|
|
#211 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: 10 kg w dół! Tym razem się nam uda!
nie mam jakiegoś wustalonego, jem akurat co będzie, dzisiaj na obiad sałatka z miesem, placki na sniadanie, kanapki na II kanapki na kolacje i owoce na podwieczorek
|
|
|
|
|
#212 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 195
|
Dot.: 10 kg w dół! Tym razem się nam uda!
aha
ja biorę się za te placuszki i zabiore jutro na uczelnie a pozostałe rzeczy w moim menu są ok? dobrze prowadze tą "dietke" ?
|
|
|
|
|
#213 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: 10 kg w dół! Tym razem się nam uda!
jest ok
do tego nie trenujesz nic, więc mysle, ze obejdzie sie bez jojo
|
|
|
|
|
#214 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 195
|
Dot.: 10 kg w dół! Tym razem się nam uda!
Cwicze na hula hop codziennie i skacze na skakance i myslisz ze tak jedząc schudna 5 kg?
|
|
|
|
|
#215 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: 10 kg w dół! Tym razem się nam uda!
tak ;p
ja ide spac bo nie wytrzymam dłużej z tym katarem. Dobranoc dziewczyny
|
|
|
|
|
#216 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 195
|
Dot.: 10 kg w dół! Tym razem się nam uda!
dzieki
to zdrowiej tam
|
|
|
|
|
#217 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Wizaż mój drugi dom
Wiadomości: 1 486
|
Dot.: 10 kg w dół! Tym razem się nam uda!
Tym bardziej biorę się za siebie. Chcę schudnąć 14-16kgm, najlepiej po 4kg miesięcznie Edytowane przez katarakta Czas edycji: 2009-11-16 o 21:16 |
|
|
|
|
#218 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 112
|
Dot.: 10 kg w dół! Tym razem się nam uda!
dziewczynki w Was moja nadzieja! przeczytałam cały wątek i chcę się dołączyć
może będziecie się śmiać, co ja tu robię bo mam 164cm i ważę 54/55 kilo. mam 22 lata.Moim problemem jest brzuch. Jadam wieczorami(zdarza się nawet po godzinie21 zupa,-ogólnie wszystko co polskie a potem hmmm znowu kawa z ciastkiem, cukierkiem sama się dziwię że moja waga nie jest większa!!ale jeśli czegoś nie zmienię to wiem że tak będzie! jak powstrzymać się od słodkiego? tyle razy próbowałam i jak tylko pojawią się jakieś ciastka na stole nie potrafię ich sobie odmówić |
|
|
|
|
#219 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Wizaż mój drugi dom
Wiadomości: 1 486
|
Dot.: 10 kg w dół! Tym razem się nam uda!
Cytat:
Poszperasz troszkę po różnych wątkach i będzie dobrze. |
|
|
|
|
|
#220 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 195
|
Dot.: 10 kg w dół! Tym razem się nam uda!
princessaa11 z czasem uda ci się pozbyc ochoty na slodkie
ja też tak miałam ale za to robie sobie musli...ryz z jablkami i cynamonem(ale nie przesadzam) czasem omleta z owocami...owoce z platkami owsianymi...i nie potrzebuje slodkości a co do jedzenia wieczorami to mozesz jeśc do 3 godz przed snem. 3 godz przed snem ostatni posilek
|
|
|
|
|
#221 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Stuttgart
Wiadomości: 685
|
Dot.: 10 kg w dół! Tym razem się nam uda!
Cytat:
MŻ-WR to podstawa chyba wiekszosci odchudzania się teraz ;] probuje zmienic całkowicie styl życia, jeść zdrowiej. Ale wiadomo jak to wychodzi czasami ;] po prostu zdrowo. No i codziennie ćwicze. a6w, aerobik, pilates, zwykłe lekcje wf, z nudów pobiegam raz na ruski rok, hula hop, wioślarz, orbiterek... no i planuje w grudniu albo na początku stycznia kupić sobie rowerek ;]Cytat:
![]() A co do tych musli, którzy wszyscy twirdzą, że są ekstra zdrowe. Te słodzone, z kawałkami owoców i tym podobne są może i smaczne, ale popatrzyłabym dokłądnie w skład ;D ponoć najzdrowsze nie są. Za to proponuje te najzwyklejsze, ostatnio na półkach w Auchanie ze zdrową żywnością takie dorwałam, mi może i ni smakują, ale fanatykom musli, może i posmakują ;] co myślicie o l-karnitynie?
__________________
W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca. 76,2 -> 71 -> 60
|
||
|
|
|
|
#222 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 112
|
Dot.: 10 kg w dół! Tym razem się nam uda!
właśnie chyba o to najbardziej chodzi
zrzucić pare kilo dla lepszego samopoczucia..powiem szczerze, że całkowite zrezygnowanie ze słodkiego nie wchodzi w gre..moja koleżanka z którą pracuje pochłania masę słodkiego, ciasto jest na porządku dziennym, jak nie zje to dzień nie zaliczony! nie wspomnę że w żaden sposób nie wpływa to na jej figure! ja zaś prędzej czy później skusze się na jakieś ciastko, bo w domu one zawsze są!tylko chciałabym kontrolować ich jedzenie do kilku sztuk a nie kilkunastu ale dzisiaj się nie poczęstowałam:P na jutro przygotowałam na śniadanie jajka na twardo, przed pracą wskoczę do sklepu po serek wiejski i chleb pełnoziarnisty muszę przyznać że ten wątek nakręca pozytywnie!!!pierwszy raz się podłączyłam więc może się uda? jutro napisze jak minął dzień i jakie pokusy na mnie czekały ;P buziaki
|
|
|
|
|
#223 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Stuttgart
Wiadomości: 685
|
Dot.: 10 kg w dół! Tym razem się nam uda!
Bez odrzucenia tych słodyczy nie wiem czy CI sie na pewno uda. A na koleżanki nie patrz, organizmów na świcie są miliony, każdy na innej zasadzie działa.
__________________
W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca. 76,2 -> 71 -> 60
|
|
|
|
|
#224 | ||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: 10 kg w dół! Tym razem się nam uda!
hej laseczki, własnie wróciłam z pracy
![]() Mam podobną kolezankę w pracy 175cm wzrostu i waga ok60 kg ![]() do przerwy w ciagu 3 godzin zje z 4 skiby chleba lub 2 bułki, do tego jakis jogurt lub wafelek, albo z 15dkg wafelków i pozniej znowu bułka, zupka hehe a od 5 lat wygląda tak samo- sama jej zazdroszczę !---------- Dopisano o 23:29 ---------- Poprzedni post napisano o 23:25 ---------- więc tak dzis w pracy... kilka koleżanek z pracy tylko mnie dziwnie obserwuje... kilka w ogóle ze mna juz nie rozmawia... ale mam to gdzies bo do tej pory ja unikałam ich... jedna typowo zapytała co robie, że tak ładnie zeszczuplałam ale ona ma ponad 50lat pochłania tooony jedzenia i co tydzien jest wieksza, dla niej 2000kcal to dieta chyba ![]() a na zakonczenia dnia przyszła kolejna zmiana i 2 laski mówią do siebie, że wyglądam jakos inaczej, cos sie zmieniło... one szok i mówia,ze faktycznie po spodniach widać.. a jak ma byc nie widac jak zgubiłam w talii ponad 15 cm ! ale ogolnie kilka osob ostatnio stwierdziło, ze teraz mi sie ładnie buzia wyrobiła, a mialam naprawde ostatnio dosc pucowata, sama sobie sie nie podobałam.. i dzis założyłam do pracy mniejsze spodnie, ktorych od roku nie nosiłam, co by podkreślic spadek wagi i ładny makijaż dodałam
__________________
kocham kawę hybrydy moja nowa pasja Być może ten, którego kocham Jest moich marzeń wiernym cieniem I jeśli o mnie śni po nocach, jest moim życiem i spełnieniem ( 26.07.2008 forever )
|
||
|
|
|
|
#225 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Płock
Wiadomości: 7
|
Dot.: 10 kg w dół! Tym razem się nam uda!
I to jest w odchudzaniu najważniejsze, że ktos zauważy nasze starania
Osobiście nie posiadam wagi, ale marzy mi sie, żeby też założyc o rozmiar mniejsze spodnie. Czytałam, żę chęć na słodycze hamuje chrom, podobno pomaga tez w przemianie materii. Może warto kupić i wypróbować ja chyba tak zrobie. Bez słodkiego sie obejde, ale "boli mnie" gorzka herbata. I jak sie tak zastanowiłam, to ja chyba jeszcze nigdy nie schudłam
|
|
|
|
|
#226 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: 10 kg w dół! Tym razem się nam uda!
chrom, to pierwiastek cięzki, bardzo szkodliwy. Sama próbowała, słodyczy nie jadłam, ale jak poczytałam o właściwościach więcej, to odstawiłam od razu. To tak jakbyś jadła ołów.
|
|
|
|
|
#227 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Płock
Wiadomości: 7
|
Dot.: 10 kg w dół! Tym razem się nam uda!
Wszystko dla ludzi, tylko rozsądnie. Nie jestem biologiem, chemikiem, lekarzem ani farmaceutą, tak mi ktoś kiedyś mówił, tak wyczytałam... Ale chcialam sobie czymś dopomóc
zjem i wszystko wraca do normy. Dziwne to, ale potrafi uprzykrzyć dzień bądź wieczór.
|
|
|
|
|
#228 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: 10 kg w dół! Tym razem się nam uda!
polecam w takim razie dużo ruchu, po treningach nigdy nie mam ochoty na słodkie
|
|
|
|
|
#229 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 36
|
Dot.: 10 kg w dół! Tym razem się nam uda!
Hejka dziewczyny
nie było mnie pare dni ale grypa mnie dopadła i nie miałam sil doczołgac się do kompa teraz jest lepiej i znów jestem z wami Biore l-karnitynę i faktycznie nie ciągnie mnie do słodkiego a to była moja zmora mam nadzieje że do sylwestra zrzucę te nie chciane ;parę ;kilociężko mi idzie dlatego że nie mogę się zmobilizowac do cwiczeń a i z dietą różnie bywa.Pozdrawiam was chudzielce i życzę więcej optymizmu
|
|
|
|
|
#230 | ||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: 10 kg w dół! Tym razem się nam uda!
hej laseczki
![]() dzis o 8 sniadanko płatki futella z żurawiną + mleko o,5% pozniej długi spacer na miasto na zakupy (ok3h tam spędziłam ) kupiłam sobie nowe zmniejsze jeansy ![]() mimo,ze ejstem na diecie i mało jem, to mam full energii w sobie, a kawe pije tylko jedna w pracy tak dla towarzystwa koleżance ![]() p.S. KUPIŁAM DZIŚ SKAKANKĘ
__________________
kocham kawę hybrydy moja nowa pasja Być może ten, którego kocham Jest moich marzeń wiernym cieniem I jeśli o mnie śni po nocach, jest moim życiem i spełnieniem ( 26.07.2008 forever )
|
||
|
|
|
|
#231 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Wizaż mój drugi dom
Wiadomości: 1 486
|
Dot.: 10 kg w dół! Tym razem się nam uda!
Hej dziewczyny. Ja jak zaczęłam się odchudzać to zaczęłam jeść w ciszy i spokoju, bez t v i radia, lepiej przeżuwam pokarm. Wtedy do mózgu jest wysyłany wcześniej sygnał o zaspokojeniu głodu.
|
|
|
|
|
#232 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 112
|
Dot.: 10 kg w dół! Tym razem się nam uda!
cześć!właśnie jestem po kolacji,popijam herbatkę zieloną bez cukru
a więc dzisiaj pochłonęłam:śniadanie:8:00 płatki owsiane+kukurydziane z mlekiem3,2%(takie było w lodówce) :11:00 kawa z mlekiem+amaretto+jedna łyżeczka cukru 2śniadnie:12:00 serek wiejski+bułka z ziarnami fitness obiad: 15:00 razem trzy kanapki(2 kwadraty chleba i jedna połówka białej bułki:/ z jajkiem, szynką i pomidorem + herbata jedna bardzo płaska łyżeczka cukru ;P kolacja: rybka wędzona+ surówka z kapusty pekińskiej+ cieniutka kromka chleba białego:/ Gdzie popełniłam błędy według Was? nad czym powinnam popracować? ale wiecie co? miałam okazję zjeść ciasto i chipsy ale nie zjadłam a i jeszcze jedno pytanie: idę potem na spacer pewnie wskoczy się do sklepu co powinnam kupić aby podjeść ale żeby nie zaszkodzić? macie jakieś pomysły?
|
|
|
|
|
#233 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 195
|
Dot.: 10 kg w dół! Tym razem się nam uda!
Hejka mam pytanko czy cebula smaż↕ona na teflonowej patelni( bez oleju) z chudą wedlinką z indyka to nie ma za duzo kalorii? ja lubie takie leczo paptyka cebula i wlasnie wędlinka i ewentualnie troszku koncentratu pomidorowego
|
|
|
|
|
#234 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Stuttgart
Wiadomości: 685
|
Dot.: 10 kg w dół! Tym razem się nam uda!
Jeżeli nie dodałaś oleju to gdzie mają być te złe kalorie?
Ja tam jadłam dzisiaj gyros na oliwie ;D pychota ;D
__________________
W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca. 76,2 -> 71 -> 60
|
|
|
|
|
#235 | ||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: 10 kg w dół! Tym razem się nam uda!
dobry wieczór
właśnie wróciłam z pracy.... wymęczona... ale w pracy tylko serek wiejski i cała 1,5l butelka wody mineralnej z aQua slimem ![]() teraz pije sobie herbatke czerwona pu erh ![]() ---------- Dopisano o 23:18 ---------- Poprzedni post napisano o 23:06 ---------- Hmmm... mama właśnie do mnie przyszła...a ogólnie niby ma focha ![]() mówi co tam bedzie na obiad jutro robić itd... a później mowa, że mam już sie nie odchudzać, że tak wychudłam... ze to nie zdrowo, moze mi zaszkodzic... a przeciez ona chce juz mieć wnuki musiałąm szybko temat zmienić... najgorsze u mnie jest to,ze jak szybko chudne to pozniej ciagle mi sie wydaje,ze jestem ciagle gruuubas! ja tam diety narazie nie odpuszcze.... z mężem idziemy na bal sylwestrowy i trzeba jakoś wyglądać
__________________
kocham kawę hybrydy moja nowa pasja Być może ten, którego kocham Jest moich marzeń wiernym cieniem I jeśli o mnie śni po nocach, jest moim życiem i spełnieniem ( 26.07.2008 forever )
|
||
|
|
|
|
#236 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: 10 kg w dół! Tym razem się nam uda!
moja mama w ogóle nie lubi jak się odchudzam, a ja to robię jakoś os 13 roku życia i zawsze tylko tak gadam gadam a wpieprzam wieczorami :p Ale zawsze robi mi pełno zdrowego jedzenia
|
|
|
|
|
#237 | ||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: 10 kg w dół! Tym razem się nam uda!
Pewnie swojej córce też bedę wygadywać itd
bo wczoraj kupiłam sobie nowe jeansy a wczesniejsze to pralam w goracej wodzie by sie troche skurzyły, albo ciagle podciagałam... a jak załozyłam te jeansy wczoraj toche rurki to ona chyba była w szoku i pozniej komentarz na temat odchudzania... bo mama tez jest troche na diecie,,, ale mniejszajacej cholesterol, a wieczorami słodkie pochłania na maxa... wiec nie chudnie..
__________________
kocham kawę hybrydy moja nowa pasja Być może ten, którego kocham Jest moich marzeń wiernym cieniem I jeśli o mnie śni po nocach, jest moim życiem i spełnieniem ( 26.07.2008 forever )
|
||
|
|
|
|
#238 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 195
|
Dot.: 10 kg w dół! Tym razem się nam uda!
A co tu taka cisza
? co tam u was? jak tam dietki idą?
|
|
|
|
|
#239 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 26
|
Dot.: 10 kg w dół! Tym razem się nam uda!
Hej dziewczyny!!!
Przypadkowo trafiłam na wasz wątek i pomyślałam, że dołącze do was.... Jestem tego samego zdania: CZAS ZROBIĆ ZE SOBĄ PORZĄDEK Już od dłuższego czasu zabierałam się za odchudzanie, bo to co się ze mnie zrobiło to poprostu koszmar!!! Jeszcz e niecałe 2 lata temu ważyłam jakieś 8 kg mniej, dopóki nie poznałam swojego misiaka obżartuch z niego, ale figurę ma świetną bo lubi sport i trenuje siatkę.no i mnie tak rozpieszczał to piwkiem, to pizzą, to chipsami, ciasteczkami...i się zrobił duuuży brzuszek...nawet nie wiem kiedy....Obecnie ważę jakieś 65 kg, chciałabym zejść do jakichs 55kg.Nie wiem czy to jest możliwe, czy wytrwam...mam nadzieję że pomożecie... ![]() Dodam jeszcze że mam ok 164cm wzrostu, 23 lata i jestem studentką 1 roku studiow podyplomowych w nowym mieście i niestety ze sportem będzie ciężko, no bo naprawde nie wiem co mogłabym robić. Ogólnie bardzo mi brakuje ruchu. Na razie co tydzień jeżdże do domu (jakieś 250 km), także np aerobik, gdzie trzeba regularnie chodzic jak narazie odpada, myslalm o bieganiu, obok mnie jest duży park,ale boję się, bo szybko robi się ciemno i łazi pełno zbirów, a koleżanek nie mogę namówić, rano napewno nie bo nie wstane!!!!Ćwiczenia w domu też raczej odpadają, bo mieszkam na stancji i mam mały pokoik, jak mam rozłożone łóżko, to ledwo mogę przejść(a cały czas mam rozłożone)...No nie wiem, macie jakieś pomysły??? ![]() O kurczę, bardzo was przepraszam za tak długi post, ale jakiejś weny dostałam, mam nadzieje ze wybaczycie i przyjmiecie mnie do swego grona??
__________________
|
|
|
|
|
#240 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 112
|
Dot.: 10 kg w dół! Tym razem się nam uda!
hihi no muszę powiedzieć, że nie jest źle, ale to dopiero drugi dzień, wieć nie będę zapeszać.. słodkiego zero
ale kupię jakieś zbożowe herbate słodzę mniej niż zwykle, zieloną w ogóle.Obiady zdecydowanie mniejsze, teraz przemyślam swoje posiłki..wcześniej napisałam co zjadłam w ciągu dnia, wiem że muszę popracować jeszcze nad porami posiłków.. a właśnie dziewczyny czy posiłki popijać w trakcie czy raczej jak się skończy jeść? i dlaczego?
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:50.






ja biorę się za te placuszki




może będziecie się śmiać, co ja tu robię bo mam 164cm i ważę 54/55 kilo. mam 22 lata.Moim problemem jest brzuch. Jadam wieczorami(zdarza się nawet po godzinie21
a potem hmmm znowu kawa z ciastkiem, cukierkiem
sama się dziwię że moja waga nie jest większa!!ale jeśli czegoś nie zmienię to wiem że tak będzie! jak powstrzymać się od słodkiego? tyle razy próbowałam i jak tylko pojawią się jakieś ciastka na stole nie potrafię ich sobie odmówić
MŻ-WR to podstawa chyba wiekszosci odchudzania się teraz ;] probuje zmienic całkowicie styl życia, jeść zdrowiej. Ale wiadomo jak to wychodzi czasami ;] po prostu zdrowo. No i codziennie ćwicze. a6w, aerobik, pilates, zwykłe lekcje wf, z nudów pobiegam raz na ruski rok, hula hop, wioślarz, orbiterek... no i planuje w grudniu albo na początku stycznia kupić sobie rowerek ;]
ale dzisiaj się nie poczęstowałam:P na jutro przygotowałam na śniadanie jajka na twardo, przed pracą wskoczę do sklepu po serek wiejski i chleb pełnoziarnisty
muszę przyznać że ten wątek nakręca pozytywnie!!!pierwszy raz się podłączyłam więc może się uda?
ale ogolnie kilka osob ostatnio stwierdziło, ze teraz mi sie ładnie buzia wyrobiła, a mialam naprawde ostatnio dosc pucowata, sama sobie sie nie podobałam.. i dzis założyłam do pracy mniejsze spodnie, ktorych od roku nie nosiłam, co by podkreślic spadek wagi i ładny makijaż dodałam
zjem i wszystko wraca do normy. Dziwne to, ale potrafi uprzykrzyć dzień bądź wieczór.
ale kupię jakieś zbożowe
