Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy] - Strona 8 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > W krzywym zwierciadle odchudzania

Notka

W krzywym zwierciadle odchudzania
Jest do jedyne forum, na którym zamieszczamy wszystkie diety, które promują odchudzanie poprzez drastyczne ograniczenie kaloryczności, tzw. "diety głodówkowe", które nie mają nic wspólnego ze zdrowym odżywianiem.
  • Jest to forum stworzone dla osób, które chcą zwalczać wszystkie choroby powiązane z zaburzeniem łaknienia (anoreksja, bulimia, kompulsywne objadanie się) oraz dla osób, które pragną takim osobom radzić, pomagać i wspierać.
  • Na tym forum nie można namawiać do drastycznych metod zrzucania wagi, lecz można pisać o terapii przy ED.
  • Jedynie na tym forum osoby z zaburzeniami łaknienia mogą tworzyć swoje grupy wsparcia.
  • Forum to nie zastępuje psychologa ani profesjonalnej terapii.
  • Redakcja nie bierze odpowiedzialności za udzielane tutaj porady, natomiast z pełną stanowczością będziemy tępić wszelkie wątki "pro-ana".
  • Na forum obowiązuje dodatek do regulaminu, zapoznaj się z nim zanim weźmiesz udział w dyskusji.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-12-05, 14:46   #211
Silke Apill
Raczkowanie
 
Avatar Silke Apill
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: ptb
Wiadomości: 154
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

No i zostało udowodnione że nutridrink może być posiłkiem
__________________
`Upadasz? A ja rosnę w siłę.!
Bo dodałeś mi sił , czym mnie nie zabiłeś`




52 kg- 53kg -53,5kg- 54kg-54,5 kg-55 kg- 56 kg- 57 kg- 58 kg
Silke Apill jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-05, 14:51   #212
Ervisha
Zakorzenienie
 
Avatar Ervisha
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 88 472
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Cytat:
Napisane przez Silke Apill Pokaż wiadomość
No i zostało udowodnione że nutridrink może być posiłkiem

Mozę, ale najlepiej gdyby był dodatkiem do posiłku dla anorektyczki.
Ervisha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-05, 15:08   #213
moja imaginacja
Zakorzenienie
 
Avatar moja imaginacja
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: De
Wiadomości: 9 061
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

nutridrink według mnie powinien być dawany osobom, które maja problemy z wchłanianiem (chociaż nigdy nie chciałabym kazać komuś to pić), i wg mnie nie powinien byc traktowany jako posiłek, 300 kcal, iles tam wegli = miseczka budyniu...
moja imaginacja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-05, 15:57   #214
Silke Apill
Raczkowanie
 
Avatar Silke Apill
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: ptb
Wiadomości: 154
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Racja;D powinno się go pić tylko żeby uzupełnić niedobory Popieram : jako dodatek. Tylko że sytuacje są różne niestety...

Jak ktoś ma zaburzone trawienie , wchłanianie, i zawalony metabolizm ( jak osoby w zaawansowanym stadium anoreksji ) to niekiedy na samych płynach jadą , dopiero w późniejszych etapach jedzą produkty półpłynne i na końcu stałe więc, proszę się nie dziwić że niektórzy traktują nutridrinki jako posiłki ponieważ w skrajnych przypadkach jest to jedyną drogą do osiągnięcia zdrowia.!

I tak wgle nie ma czegoś takiego jak anorektyczka, anorektyk. Powinno się używac raczej frazy: "Chory na anoreksję" a nie od razu określać człowieka jednym rzeczownikiem, bo to jest jednoznaczne z uosobieniem choroby z osobą;/ nawet takimi błahymi wyrażeniami możemy kogoś zranić. Nikt nie mówi do chorego na anginę np : Angińczyk Xd , anoreksja to też choroba tylko ma inne podłoże i przebieg.!
__________________
`Upadasz? A ja rosnę w siłę.!
Bo dodałeś mi sił , czym mnie nie zabiłeś`




52 kg- 53kg -53,5kg- 54kg-54,5 kg-55 kg- 56 kg- 57 kg- 58 kg

Edytowane przez Silke Apill
Czas edycji: 2010-12-05 o 16:02
Silke Apill jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-05, 16:06   #215
moja imaginacja
Zakorzenienie
 
Avatar moja imaginacja
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: De
Wiadomości: 9 061
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Cytat:
Napisane przez Silke Apill Pokaż wiadomość

I tak wgle nie ma czegoś takiego jak anorektyczka, anorektyk. Powinno się używac raczej frazy: "Chory na anoreksję" a nie od razu określać człowieka jednym rzeczownikiem, bo to jest jednoznaczne z uosobieniem choroby z osobą;/ nawet takimi błahymi wyrażeniami możemy kogoś zranić. Nikt nie mówi do chorego na anginę np : Angińczyk Xd , anoreksja to też choroba tylko ma inne podłoże i przebieg.!
moja imaginacja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-05, 16:10   #216
Silke Apill
Raczkowanie
 
Avatar Silke Apill
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: ptb
Wiadomości: 154
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Dziękuję za aprobatę
__________________
`Upadasz? A ja rosnę w siłę.!
Bo dodałeś mi sił , czym mnie nie zabiłeś`




52 kg- 53kg -53,5kg- 54kg-54,5 kg-55 kg- 56 kg- 57 kg- 58 kg
Silke Apill jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-05, 17:34   #217
Ervisha
Zakorzenienie
 
Avatar Ervisha
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 88 472
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Cytat:
Napisane przez Silke Apill Pokaż wiadomość
I tak wgle nie ma czegoś takiego jak anorektyczka, anorektyk. Powinno się używac raczej frazy: "Chory na anoreksję" a nie od razu określać człowieka jednym rzeczownikiem, bo to jest jednoznaczne z uosobieniem choroby z osobą;/ nawet takimi błahymi wyrażeniami możemy kogoś zranić. Nikt nie mówi do chorego na anginę np : Angińczyk Xd , anoreksja to też choroba tylko ma inne podłoże i przebieg.!
Przepraszam masz całkowitą rację, ale na mnie ciągle tak gadają i już się przyzwyczaiłam. To nie przyjemne gdy tak na ciebie mówią Przepraszam.

Co do nutridrinków to uzupełniają one niedobory witamin i powinno się je pić. No ale one są strasznie słodkie i dlatego ja ich nie piję. Nie smakują mi. Raz o moło co się nie porzygałam jak wypiłam.
Ervisha jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-12-05, 19:54   #218
Silke Apill
Raczkowanie
 
Avatar Silke Apill
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: ptb
Wiadomości: 154
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Cytat:
Napisane przez Ervisha Pokaż wiadomość
Przepraszam masz całkowitą rację, ale na mnie ciągle tak gadają i już się przyzwyczaiłam. To nie przyjemne gdy tak na ciebie mówią Przepraszam.

Co do nutridrinków to uzupełniają one niedobory witamin i powinno się je pić. No ale one są strasznie słodkie i dlatego ja ich nie piję. Nie smakują mi. Raz o moło co się nie porzygałam jak wypiłam.
Ja nigdy nutridriunków nie próbowałam, ale wnioskująć z Twojego opisu na pewno by mi zasmakowały bo uwielbiam słodkie!

Nie pozwól by ktoś Ci ubliżał! A jeżeli wgl ktoś tak do Ciebie moja droga mówi to znaczy że jest ograniczony, bezmyślny, podły! To co mówi świadczy tylko i wyłącznie o nim samym oraz daje jasno do zrozumienia że nie wie w ogóle co to za choroba.( być może sam jest chory na stwardnienie rozsiane i mu synapsy nie stykają! Dlatego wolniej przetwarza informacje i nic do niego nie dociera ?Xd )
Raz do mojej koleżanki jakiś facet zapodał :" Te Anorektyczko! " przy wszystkich znajomych to wiesz co mu powiedziała?
: Nie jestem chora na anoreksję lapsie... mam raka.
Tak mu sie głupio zrobiło że szok ( oczywiście raka nie ma i nie posiada również zaburzeń odżywiania , po prostu jest szczupła to wszystko.)
Ludzie powinni nauczyć się nie oceniać po okładce i nie nazywać osoby, człowieka, stworzenia boskiego, jakimś rzeczownikiem, bo to brzmi tak jakby był jakimś meblem czy zwierzęciem. I nie myśleć że jak ktoś jest bardzo szczupły wręcz chudy to od razu jest chory na nervose...
__________________
`Upadasz? A ja rosnę w siłę.!
Bo dodałeś mi sił , czym mnie nie zabiłeś`




52 kg- 53kg -53,5kg- 54kg-54,5 kg-55 kg- 56 kg- 57 kg- 58 kg
Silke Apill jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-06, 07:15   #219
Ervisha
Zakorzenienie
 
Avatar Ervisha
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 88 472
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Zgadzam się. Ale nas chorych nikt nie zrozumie chyba że osoba chora. Mój brat to gada tak "Ona siedzi na tym internecie i gada z tymi wariatkami. Skąd wiesz o czym ona gada? O jedzeniu i o kaloriach. Tylko to jej w głowie. Te wariatki nie pozwalają jej wyjść z choroby" wiesz jak to mnie denerwuje jak tak gada do mamy? Wiele razy tłumaczyłam, że osoby chore na anoreksje to normalne dziewczyny takie jak inni tylko wychudzone. Nie wszystkie liczą ciągle kalorie i namawiają do złego. Są i te które chcą wyjść z tej piekielnej choroby i wspierają się nawzajem. Są takie które nie chcą gadać o jedzeniu tylko o swoim hobby, szkole itp. A moja mama wtedy duże oczy robi. Bo ona ślepo wierzy temu baranowi (chodzi mi o mojego brata)
Ervisha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-06, 09:38   #220
Silke Apill
Raczkowanie
 
Avatar Silke Apill
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: ptb
Wiadomości: 154
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Mym zdaniem lepiej już chyba siedzieć cały dzień przy komputerze niż leżeć i płakać nad sobą . Lepsze takie zajęcie niż żadne

Aaa i powiedz bratu coś w ten styl: "Ty mnie nie wspierasz to muszę szukać pomocy gdzie indziej , wole rozmawiać z ludźmi którzy mnie rozumieją( albo chociaż starają się zrozumieć ), wspierają przynajmniej duchowo. Skoro nie mogę liczyć na rodzinę, muszę liczyć na siebie. I będę szukać ,baranie ,pomocy wszędzie gdzie się tylko da! "
__________________
`Upadasz? A ja rosnę w siłę.!
Bo dodałeś mi sił , czym mnie nie zabiłeś`




52 kg- 53kg -53,5kg- 54kg-54,5 kg-55 kg- 56 kg- 57 kg- 58 kg

Edytowane przez Silke Apill
Czas edycji: 2010-12-06 o 09:41
Silke Apill jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-06, 09:44   #221
Ervisha
Zakorzenienie
 
Avatar Ervisha
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 88 472
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Racja, ale brat niczego nie wie o świecie. Myśli ze pozjadał wszytkie rozumy. On ma wiedzę ale książkową a z życia to jest debil.
Ervisha jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-12-06, 09:52   #222
Silke Apill
Raczkowanie
 
Avatar Silke Apill
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: ptb
Wiadomości: 154
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Większość ludzi nic nie wie o życiu, pozostają niekiedy bardzo długi czas w błogiej nieświadomości... Ale w końcu zaczną się schody, problemy będą się piętrzyć i wtedy cała wiedza książkowa idzie do śmieci. :| Tak już jest, jak ktoś jest osłem , trzeba czekać , może życie go nauczy...
Zobaczysz jeszcze kiedyś Cie przeprosi, będzie chciał odpokutować, ale będzie za późno, bo poradzisz sobie sama i nie będziesz mu nic zawdzięczać. Jeszcze zapłacze że Cie stracił.

Odnośnie brata mój mi kiedyś coś takiego zacytował: "Pozdrawiam Ciebie siostra, tylko Ty byłaś dobra tak bez końca, dla Ciebie teraz przesyłam promień słońca, teraz Cie nie ma ... Po stracie doceniona, chce bys zawsze pamiętała, że w bracie posiadasz zioma. "
__________________
`Upadasz? A ja rosnę w siłę.!
Bo dodałeś mi sił , czym mnie nie zabiłeś`




52 kg- 53kg -53,5kg- 54kg-54,5 kg-55 kg- 56 kg- 57 kg- 58 kg
Silke Apill jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-06, 10:10   #223
Ervisha
Zakorzenienie
 
Avatar Ervisha
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 88 472
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Wiesz mój bart mówi ze kiedyś to ja go przeproszę. Tylko za co ? Ja nic mu nie robię, tylko czasem powiem mu co o nim myślę. I mam za to go przepraszać. Jak on mnie rani, krzywdzi i to samo robi z mojąsiostrą. Co to za brat który ploty rozsiewa po mieście i wsi na moją siostrę (co jest nie prawdą co gadał).
Ervisha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-06, 10:18   #224
Silke Apill
Raczkowanie
 
Avatar Silke Apill
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: ptb
Wiadomości: 154
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Ty masz go przepraszać? No to chyba jest niepoważny ( wręcz śmieszny ). Inaczej by było gdyby z Tobą posiedział, pogadał, wysłuchał co Cię dręczy.... Na pewno było by Ci łatwiej, rozmowa ma na prawdę właściwości uzdrawiające. Weź mi daj do niego nr to mu przemówię do rozsądku!
__________________
`Upadasz? A ja rosnę w siłę.!
Bo dodałeś mi sił , czym mnie nie zabiłeś`




52 kg- 53kg -53,5kg- 54kg-54,5 kg-55 kg- 56 kg- 57 kg- 58 kg
Silke Apill jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-06, 10:27   #225
Ervisha
Zakorzenienie
 
Avatar Ervisha
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 88 472
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Cytat:
Weź mi daj do niego nr to mu przemówię do rozsądku!
Z chęcią ale ja bym miała owal i ty. Mnie by owalił że daje obcym osobom jego numer telefonu no i nazwął by cię albo wariatką, albo pop******* anorektyczką czy cos w tym stylu. JAk na obecną chwilę jak do nas przyjeżdża to go unikam i już. Tylko nie na widzę jak gada na mój temat bo podpuszcza mamę by do szpitala mnie wysłała a jak na razie radze sobie w domu

A jak bedzie chciał z Tobą gadać to się jakoś wykręci że ja wyjdę na tą złą. Coś nazmyśla poprzekręca itp. On jest fałszywy

Edytowane przez Ervisha
Czas edycji: 2010-12-06 o 10:28
Ervisha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-06, 10:48   #226
Ervisha
Zakorzenienie
 
Avatar Ervisha
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 88 472
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Cytat:
Ten posiłek odżywczy to koktajl proteinowy, który zawiera przede wszystkim wszystkie witaminy potrzebne organizmowi. Teraz stosuję go raz dziennie jako śniadanie. Jest naprawdę bardzo syty. Żeby zdrowo przytyć i znowu nie znaleźć się 3 miesiące w szpitalu ten koktajl piłam 3 razy dziennie i do tego jadłam podstawowe posiłki, czyli śniadanie, obiad i kolację. Kalorie, które otrzymałam to nie zbędny tłuszcz. To przede wszystkim zdrowa masa mięśniowa, prawidłowa przemiana materii, energia i nareszcie zdrowa skóra na całym ciele. Naprawdę bardzo, bardzo Ci go polecam. Spróbuj, bo nie masz nic do stracenia, a raczej wiele do zyskania.
Wiem co to jest i właśnie Nutridrink należy do tego. Pani psycholog mówiła bym to piła ale to dla mnie za słodkie. I własnie powinno to być uzupełnienie do posiłków a nie oddzielny posiłek. Wtedy będą jakieś rezultaty.

Edytowane przez Ervisha
Czas edycji: 2010-12-06 o 10:50
Ervisha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-06, 10:59   #227
Ervisha
Zakorzenienie
 
Avatar Ervisha
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 88 472
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Cytat:
Przecież hutridrink to nie posiłek. To raczej zbiór witamin, które odżywiają organizm, ale nie dają sytości. Nie mają odpowiedniej ilości białka sojowego, błonnika.
W necie pisza o tym co innego. JA uważam ze to dodatek do jedzenia a nie oddzielny posiłek. Tak samo zresztą wszelkie koktajle itp.
Ervisha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-06, 14:17   #228
lanvin
Raczkowanie
 
Avatar lanvin
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 345
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

mi pani psycholog kazała pić Nutridrink dodatkowo. codziennie 5 posiłków (śniadanie, 2 śniadanie, obiad, podwieczorek i kolacja) i do tego w ciągu dnia dodatkowo Nutridrink. niestety często jak jestem sama w domu i nikt mnie nie kontroluje, to wylewam część albo nawet cały Nutridrink do zlewu...
lanvin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-06, 14:48   #229
iza_wiosenna
Zakorzenienie
 
Avatar iza_wiosenna
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 11 917
GG do iza_wiosenna
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Cytat:
Napisane przez Ervisha
"Ona siedzi na tym internecie i gada z tymi wariatkami. Skąd wiesz o czym ona gada? O jedzeniu i o kaloriach. Tylko to jej w głowie. Te wariatki nie pozwalają jej wyjść z choroby"
wszystko, co piszesz, ma sens, ale uwierz - trzymanie w chorobie to nie tylko gadanie o kaloriach, nakręcanie się, wspólne chudnięcie.
Sam fakt, że zamiast wyjść z domu, poczytać książkę, iść do kina, do kawiarni, Ty wolisz rozmawiać z chorymi o chorobie, przeglądać jadłospisy na wizażu itd., świadczy o tym, że wirujesz wciąż w zaburzeniach.

można wyjść z anoreksji, ale nie wyzdrowieć; można wciąż mieć ed a zarazem normalną wagę. Nie o to chodzi, by zacząć jeść, lecz, żeby /nie/jedzenie przestało być ucieczką, hobby, przestało wypełniać Wasz świat.
Można nauczyć się jeść i mieć dalej ogromny problem ze sobą. Objawiający się czym innym niż wariacje z odżywianiem, ale równie mocno zatruwający życie.
w leczeniu nie chodzi tylko o uzyskanie normalnej wagi i jadłospisu powyżej 2000 kcal, ale przede wszystkim, o poprawienie jakości życia. O dobre samopoczucie z samym sobą jako całością, nie ze swoim ciałem.

Cytat:
iele razy tłumaczyłam, że osoby chore na anoreksje to normalne dziewczyny takie jak inni tylko wychudzone.
dodałabym: tylko zaburzone.
Czyli wymagające leczenia.

Cytat:

Są takie które nie chcą gadać o jedzeniu tylko o swoim hobby, szkole itp.
i, jeśli już musisz, o tym z nimi rozmawiaj.
Choroba to temat dla terapeuty, również bliscy nie powinni o niej rozmawiać, tylko pokazywać osobie z ed świat, który istnieje poza zaburzeniami.

Osobiście uważam, że rozmowy między chorymi na anoreksję rzadko kończą się dobrze, nawet, jeżeli obie osoby są w terapii. Zwykle każda wymiana zdań kończy się (lub zaczyna, lub zawiera w sobie..) niby niewinnymi wzmiankami o przytyciu, wadze, złym samopoczuciu po przybraniu 2 kg, braku wsparcia w chorobie ze strony rodziny.
choroba, choroba, choroba... - niby nikt nie namawia do chudnięcia, nikt nie pokazuje nowych sposobów na ukrycie jedzenia, jednak ed wciąż pozostaje w centrum. Czyli, kręcimy się w kółko.

Cytat:
nas chorych nikt nie zrozumie chyba że osoba chora.
utożsamianie się z grupą społeczną "Anorektyczki" też nie jest dobre.
Również może stać się czynnikiem wzmacniającym objawy lub trzymającym w chorobie, gdyż ludzie z natury mają potrzebę przynależności i kiedy nie identyfikują się z żadną inną grupą, 'anorektyczki' łatwo mogą zostać grupą zastępczą.
Fajniej mieć chorobową tożsamość niż nie mieć żadnej..

Nawet jeżeli wydaje Wam się, że piszę bzdury, to zastanówcie się nad tym. I uwierzcie, że czasem czynniki (w tym wypadku: wirtualne kumpele z ed ^^), które są dla Was miłe, bo dają poczucie bycia zrozumianym, gwarantują wsparcie, mogą być zgubne.
Mogą sprawiać, że z objawami będzie Wam wygodnie lub zmniejszać Wasze poczucie, że objawy to coś złego (bo przecież nie tylko ja tak mam, xx zrobiła coś jeszcze gorszego - to prosty mechanizm) i nieakceptowalnego, wymagającego leczenia.

W gronie, w którym krzyczy sięo patologicznych zachowaniach - "ja też, ja też!!!!!", automatycznie znieczula się na nie i czyni je 'do przełknięcia'.

rozmowy o objawach N I G D Y nie są dobre. O objawach rozmawiamy tylko z terapeutą, każdy kto nie zna się na terapii ed, jest potencjalną osobą, mogącą zaszkodzić.
Zbyt dużo jest błędów do popełnienia w gadkach o objawach, by podejmować ryzyko wdawania się w nie.

poza tym, czy nie istnieje tysiąc innych ciekawszych tematów?
jeśli sądzicie, że nie, to czas wejść w relację z kimś, kto na nowo pomoże Wam odkryć świat.
Serio.


ps.
Cytat:
Pozdrawiam Ciebie siostra, tylko Ty byłaś dobra tak bez końca, dla Ciebie teraz przesyłam promień słońca, teraz Cie nie ma ... Po stracie doceniona, chce bys zawsze pamiętała, że w bracie posiadasz zioma.
jeeeejku. <3
__________________
uśmiech pięknie zagrany.



sometimes i feel like screaming
iza_wiosenna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-06, 14:50   #230
Ervisha
Zakorzenienie
 
Avatar Ervisha
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 88 472
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Cytat:
mi pani psycholog kazała pić Nutridrink dodatkowo. codziennie 5 posiłków (śniadanie, 2 śniadanie, obiad, podwieczorek i kolacja) i do tego w ciągu dnia dodatkowo Nutridrink. niestety często jak jestem sama w domu i nikt mnie nie kontroluje, to wylewam część albo nawet cały Nutridrink do zlewu...
Też mam mieć 5 posiłków z tym że na II śniadanie czy podwieczorek nie moze być sam jogurt, sok, czy kisiel (tylko budyń na mleku ujdzie) musi być do tego jeszcze coś z pieczywa. Jedzenie musi być treściwe. A ty jeśli chcesz wyzdrowieć to poproś z własnej woli by ktoś cię przypilnował byś wypiła nutri drinka. To dla twojego zdrowia. Ja kiedy miałam takie myśli by nie zjeść lub coś wyrzucić z jedzenia albo zjeść postną bułke na śniadanie czy coś. to poprosiłam mamę by mnie pilnowała. Pilnowała mnie bym robiła posiłki z głową. Gdy mi to przeszło już nie musiała przy mnie siedzieć. Musisz się sama zmotywować. Muisisz chcieć i musi być to widac.

Cytat:
Sam fakt, że zamiast wyjść z domu, poczytać książkę, iść do kina, do kawiarni, Ty wolisz rozmawiać z chorymi o chorobie, przeglądać jadłospisy na wizażu itd., świadczy o tym, że wirujesz wciąż w zaburzeniach.
Z chęcią bym wyszła, ale mama tak się o mnie martwi że mi nie pozwala wychodzić z domu na miasto.

Edytowane przez Ervisha
Czas edycji: 2010-12-06 o 14:55
Ervisha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-06, 15:04   #231
lanvin
Raczkowanie
 
Avatar lanvin
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 345
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Ervisha, to nie jest tak, że ja nie chcę. bo ja bardzo chcę. chcę przytyć, nie myśleć ciągle o tym jedzeniu i wreszcie być zdrowa. ale to takie trudne... bywają lepsze dni, kiedy sama się pilnuję, żeby zjeść zgodnie z jadłospisem, który ułożyła mi pani doktor. ale bywa też tak, że nic mi się nie chce, najchętniej tylko bym siedziała w domu... i wtedy też jak sama siedze w domu to zdarza się, że ucinam sobie kalorie z posiłków. wiem, że sama sobie tym szkodzę, ale jakoś nie potrafię się czasem przełamać, żeby np. wypić tego nutridrinka do końca. niedawno udało mi się przytyć jakieś 2kg, jak jadłam zgodnie z zaleceniami lekarza, także jeśli się zmobilizuję, to wiem, że dam radę.
lanvin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-06, 17:21   #232
Ervisha
Zakorzenienie
 
Avatar Ervisha
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 88 472
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Cytat:
le bywa też tak, że nic mi się nie chce, najchętniej tylko bym siedziała w domu... i wtedy też jak sama siedze w domu to zdarza się, że ucinam sobie kalorie z posiłków. wiem, że sama sobie tym szkodzę, ale jakoś nie potrafię się czasem przełamać, żeby np. wypić tego nutridrinka do końca
To własnie w te dni poproś by ktoś był przy tobie by cię pilnował. I mogłabyś mi podesłać ten jadłospis? Moze ja bym z niego skorzystała.
Ervisha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-06, 20:12   #233
iza_wiosenna
Zakorzenienie
 
Avatar iza_wiosenna
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 11 917
GG do iza_wiosenna
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Ervisho, nie sądzisz, że potrzebujecie terapii rodzinnej?
mama swoim zachowaniem tylko trzyma Cię w chorobie; zaczniesz jeść normalnie, odzyskasz normalną wagę (o ile wzmacnianie objawów przez mamę Ci na to pozwoli) i co będziesz mieć prócz tego? wychodzenie z ed to budowanie i odkrywanie świata na nowo PLUS przybieranie na wadze i normalizowanie jadłospisu; dla mnie to nie może nie iść z sobą w parze.

wiesz, gdy pierwszy raz podjęłam trud 'wychodzenia z ed', moje życie wyglądało mniej więcej tak: normalny posiłek - spacer - posiłek - { co robić? może pogadać o jedzeniu z mamą? a nie, już wiem! wizaż! wkleję tam swój jadłospis lub poczytam KZ/fitness/dietetykę } - posiłek ...i tak w kółko.
odzyskałam normalną wagę, nie miałam poza tym nic i błyskawicznie pojawiły się u mnie inne objawy.

Dopiero niedawno (względnie), gdy posłuchałam siebie, odkryłam swoje prawdziwe potrzeby, zaczęłam zdrowieć.. mimo objawów wychodziłam z domu, zrozumiałam, że tak bardzo brakuje mi poczucia niezależności i znalazłam pracę, zdecydowałam się na parę bardzo ważnych zmian,a objawy stopniowo, poooowoli zanikały.

a nie, że zaczęłam jeść i wszystko się w oka mgnieniu naprawiło. Trzeba naprawić życie a nie jadłospis. Jadłospis naprawi się niejako samoistnie, gdy inne sprawy zyskają na znaczeniu.

przykro mi bardzo, że nie odniosłaś się niemal wcale do mojego posta, który miał Cię choć na chwilę oderwać od objawów a zbliżyć do przyczyny.
__________________
uśmiech pięknie zagrany.



sometimes i feel like screaming
iza_wiosenna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-06, 20:50   #234
lanvin
Raczkowanie
 
Avatar lanvin
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 345
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Cytat:
Napisane przez Ervisha Pokaż wiadomość
To własnie w te dni poproś by ktoś był przy tobie by cię pilnował. I mogłabyś mi podesłać ten jadłospis? Moze ja bym z niego skorzystała.
jadłospis od mojej pani doktor:
śniadanie: 2 kromki chleba z masłem i dowolnym obkładem (ser,szynka,warzywa); jogurt z muesli/bakaliami; herbata
2 śniadanie: serek wiejski 200g; banan; sok owocowy/warzywny
obiad: 2 dania- zupa + 2 danie (mięso/ryba+ziemniaki/ryż/makaron+warzywa); szklanka napoju do picia
deser: budyń na mleku; garść bakalii
podwieczorek: drożdżówka; szklanka soku owocowego/warzywnego
kolacja: 2 kromki chleba z masłem i dowolnym obkładem; sałatka-warzywa+mięso+makaron+sos (winegret, na bazie oliwy z oliwek); szklanka napoju (np. kakao, herbata)
+ dodatkowo codziennie Nutridrink

kolejność posiłków może być inna (możesz np. zamienić 2 śniadanie z podwieczorkiem, czy jak tam Ci pasuje)
mam nadzieję, że Ci się na coś przyda ten jadłospis
lanvin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-06, 21:18   #235
Silke Apill
Raczkowanie
 
Avatar Silke Apill
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: ptb
Wiadomości: 154
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

a ja sobie te nutridrinki kupiłam może przyśpieszy to ten mozolny proces tycia..
Smaczne to
__________________
`Upadasz? A ja rosnę w siłę.!
Bo dodałeś mi sił , czym mnie nie zabiłeś`




52 kg- 53kg -53,5kg- 54kg-54,5 kg-55 kg- 56 kg- 57 kg- 58 kg
Silke Apill jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-07, 08:07   #236
lanvin
Raczkowanie
 
Avatar lanvin
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 345
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

mi tam też te smaki nutridrinków nawet smakują, chociaż już mi się trochę znudziły... pije je już od kilku miesięcy. ale myślę, że do tego konieczna jest porządna dieta na przytycie. nie wystarczy wypić sobie nutridrinka i stwierdzić, że się np. nie zje teraz podwieczorka, bo wypiłam nutridrinka. to ma być jako taki dodatek do codziennego jadłospisu.
lanvin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-07, 08:30   #237
Silke Apill
Raczkowanie
 
Avatar Silke Apill
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: ptb
Wiadomości: 154
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Ja to pije je do śniadania , obiadu i kolacji zamiast herbaty przecież w życiu bym się tym nie najadła! taki mały soczek to 5 sec i nie ma
__________________
`Upadasz? A ja rosnę w siłę.!
Bo dodałeś mi sił , czym mnie nie zabiłeś`




52 kg- 53kg -53,5kg- 54kg-54,5 kg-55 kg- 56 kg- 57 kg- 58 kg
Silke Apill jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-07, 10:48   #238
Ervisha
Zakorzenienie
 
Avatar Ervisha
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 88 472
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Nutridrnik to taki jogurt pitny Ja też bym się tym nie najadła.

lanvin mam nadzieję że przestrzegasz jadłospisu a nawet czasem starsza się jeść więcej. Wiesz liczy się zarówno ilość i jakość.
Ervisha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-07, 12:34   #239
Silke Apill
Raczkowanie
 
Avatar Silke Apill
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: ptb
Wiadomości: 154
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Wiem że jogurt... Ale opakowanie jak soczek i słomke też ma:P
__________________
`Upadasz? A ja rosnę w siłę.!
Bo dodałeś mi sił , czym mnie nie zabiłeś`




52 kg- 53kg -53,5kg- 54kg-54,5 kg-55 kg- 56 kg- 57 kg- 58 kg
Silke Apill jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-07, 13:10   #240
Ervisha
Zakorzenienie
 
Avatar Ervisha
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 88 472
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Cytat:
Wiem że jogurt... Ale opakowanie jak soczek i słomke też ma:P
No wiem. Ale kiedyś tych słomek nie było. I drogie to cholerstwo. U mnie 10 zł. Jak byłam w szpitalu (3 dni bo matka się przestraszyła ze mam niskie ciśnienie i leżałam na święto zmarłych) to dostawałam za darmo ale oni kupowali gdzieś po 6

---------- Dopisano o 14:10 ---------- Poprzedni post napisano o 14:04 ----------

Cytat:
Ervisho, nie sądzisz, że potrzebujecie terapii rodzinnej?
Kiedyś jeździliśmy ale z innych przyczyn i ojciec powiedział ze już więcej nie pojedzie i nie zawiezie nas.

Cytat:
Dopiero niedawno (względnie), gdy posłuchałam siebie, odkryłam swoje prawdziwe potrzeby, zaczęłam zdrowieć.. mimo objawów wychodziłam z domu, zrozumiałam, że tak bardzo brakuje mi poczucia niezależności i znalazłam pracę, zdecydowałam się na parę bardzo ważnych zmian,a objawy stopniowo, poooowoli zanikały.

a nie, że zaczęłam jeść i wszystko się w oka mgnieniu naprawiło. Trzeba naprawić życie a nie jadłospis. Jadłospis naprawi się niejako samoistnie, gdy inne sprawy zyskają na znaczeniu.
Mi też tego brakuje, ale do mojej mamy to nie dociera. Wypad na miasto? Za słaba jestem. (mama tak uważa, ale to nie prawda) Mówi ze to za daleko (mam spory kwałek) i to nie dla mnie. Najwyzej mogę łazić po osiedlu,, ale tu nie pójde do skleu z ubraniami czy księgarni by pooglądac ciuchy, ozdoby świąteczne czy coś. Tu mam tylko spożywczaki. A tam nic ciekawego nie ma. Nie będe przecież oglądac jedzenia.

Cytat:
a nie, że zaczęłam jeść i wszystko się w oka mgnieniu naprawiło. Trzeba naprawić życie a nie jadłospis. Jadłospis naprawi się niejako samoistnie, gdy inne sprawy zyskają na znaczeniu.
Wytłumacz to mojej mamie. Moi rodzice uważają odwrotnie. Trzeba jeść wszytko po trochę, próbować, przybierać na wadzę i wyzdrowieje.
Ervisha jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum W krzywym zwierciadle odchudzania


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:45.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.