"Ty dziw*o!" czyli jak mamusia reaguje na współżycie swojej 19letniej córki...

[tofaniutka]

Napisane przez elvegirl

Swoją drogą hihihi ja to bym wzięła taką mamę do ginekologa, kazała mu zajrzeć - jest błona? Jest. To się mamusiu nie waż mnie od różnych wyzywać

W "oświeconym" towarzystwie dziewicą się nazywać nie powinnaś, bo nie jesteś, no ale może taką mamę by to nieco uspokoiło i zamknęłoby jej, za przeproszeniem, dziób, na jakiś czas

bardzo dobry pomysł fajnie byłoby zobaczyć jej minę... I ciekawe czy też by milczała czy jednak by przemówiła np "przepraszam"

[Manehajera]

Napisane przez elvegirl

Tofaniutka...ile razy mam pisać, że nie uważam, że ona nie powinna w ogóle seksu uprawiać, tylko żeby się ograniczyć i nie robić tego przy mamie?

nie przegadasz

[elvegirl]

Napisane przez Manehajera

nie przegadasz

Wiem, ale dziś mam dobry nastrój, wykazuję się anielską cierpliwością i grzecznie pytam ile jeszcze razy będę musiała to napisać
Zrobię "kopiuj-wklej" tyle razy ile sobie Tofaniutka zażyczy, zarobię punkcik karny albo bana,no ale jeśli to ma pomóc w dotarciu do Tofaniutkiej, to się poświęcę

[Podmuch_Wiosny]

Napisane przez Manehajera

widocznie facet nie skumał o co chodzi, albo jest głupi albo bezczelny

Albo nie chce zrezygnować ze spotkań z dziewczyną przez jej niekulturalną matkę ? z tego co widzę, to Ty jesteś bardziej bezczelna niż on.

[elvegirl]

Autorko, ale tak poważnie, nie było wam łyso, że was przyłapała?

[Podmuch_Wiosny]

Napisane przez elvegirl

Autorko, ale tak poważnie, nie było wam łyso, że was przyłapała?

BYŁO. Dlatego następnym razem, po prawie miesięcznej przerwie, gdy nie było innego miejsca, a wiadomo, że jak się jest razem, to ma się na siebie "ochotę" częściej niż raz na 5 lat, robiliśmy to CICHO, ale mama jest czujna i stała przy ścianie ze szklanką.

[rapifen]

Czy ty myślisz że jesteś pępkiem świata i jedyna ze swoim problemem?;p

[Podmuch_Wiosny]

Napisane przez rapifen

Czy ty myślisz że jesteś pępkiem świata i jedyna ze swoim problemem?;p

A z czego to wydedukowałaś ?

[rapifen]

Stałam na początku po twojej stronie ale robisz się coraz bardziej irytująca. Ja jestem, mi się należy, moje, mój seks, mam do tego święte prawo itp. Mam wrażenie że nie rozumiesz jak działa forum.

[tofaniutka]

Napisane przez elvegirl

Wiem, ale dziś mam dobry nastrój, wykazuję się anielską cierpliwością i grzecznie pytam ile jeszcze razy będę musiała to napisać
Zrobię "kopiuj-wklej" tyle razy ile sobie Tofaniutka zażyczy, zarobię punkcik karny albo bana,no ale jeśli to ma pomóc w dotarciu do Tofaniutkiej, to się poświęcę

proszę banuj skoro już tak bardzo chcesz to rób to kopiuj-wklej nawet tysiąc razy... Nie napisałam że nie rozumiem tego co piszesz, to twoje zdanie i nie musisz się tak powtarzać... nie wiem co ty chcesz ode mnie , mam ci mówić "tak masz rację"???? bo chyba tego oczekujesz... nie napisałam że ma uprawiać seks jak mama jest w domu... pisałam o jej chłopaku i o smsie jaki dostała od matki...

<też uwazan ze skoro matka tak się "buntuje" to może trzeba ustąpić, albo pogadać - albo wziąć zaświadczenie od ginekologa że jesteś dziewicą>-

tak poza tematem: kiedyś się spotkałam na allegro że 40 latka chciała sprzedać swoje dziewictwo i wystawiła zaświadczenie od lekarza do galerii o czywiście odbiór osobisty albo wysyłka priorytetowa za pobraniem

[Podmuch_Wiosny]

Napisane przez rapifen

Stałam na początku po twojej stronie ale robisz się coraz bardziej irytująca. Ja jestem, mi się należy, moje, mój seks, mam do tego święte prawo itp. Mam wrażenie że nie rozumiesz jak działa forum.

Mam wszystkim przytakiwać nawet jeśli się nie zgadzam ? :O

[Claire Fisher]

Napisane przez Agatin-K

Uprawiasz seks oralny oraz petting i nazywasz sama siebie dziewicą? Dobre sobie.

Według ciebie nie jest dziewicą, a według mnie jest. Każdy może na to patrzeć inaczej.
Jest sens dyskutować o tej kwestii w tym wątku? Raczej nie, bo to nie na temat...

---------- Dopisano o 18:01 ---------- Poprzedni post napisano o 18:00 ----------

Napisane przez zielonooka niewiasta

---------- Dopisano o 20:58 ---------- Poprzedni post napisano o 20:56 ----------

"...jestem jedną z nielicznych dziewic w mojej klasie (...)"

bez obrazy , ale obok dziewicy to Ty może stałaś, ale nią nie jesteś

Następna...

[elvegirl]

Napisane przez tofaniutka

proszę banuj skoro już tak bardzo chcesz to rób to kopiuj-wklej nawet tysiąc razy... Nie napisałam że nie rozumiem tego co piszesz, to twoje zdanie i nie musisz się tak powtarzać... nie wiem co ty chcesz ode mnie , mam ci mówić "tak masz rację"???? bo chyba tego oczekujesz... nie napisałam że ma uprawiać seks jak mama jest w domu... pisałam o jej chłopaku i o smsie jaki dostała od matki...

Czytanie ze zrozumieniem leży i kwiczy.

Odniosłaś się do mojej wypowiedzi. Post numer 209.
Swoją wypowiedzią zasugerowałaś, że twierdzę, że "jak jej córka będzie mieć 25 lat to też nie będzie mogła uprawiać seksu bo matka o tym pamięta co robiła jak miała 19 lat".

Jako że wypowiedź odnosiła się do mnie, a nigdzie nie napisałam, że autorka nie powinna uprawiać seksu w ogóle, to zapytałam ile razy jeszcze będę musiała Ci to powtórzyć, żeby do Ciebie dotarło i żebyś mi takich rzeczy nie sugerowała.

Zapamiętaj, jeśli kogoś cytujesz, to odnosisz się do jego wypowiedzi.

---------- Dopisano o 18:05 ---------- Poprzedni post napisano o 18:03 ----------

Claire Fisher, a uprawianie analnego, przy nieruszonej pochwie, że tak powiem, to też dziewictwo?

[Podmuch_Wiosny]

Napisane przez Claire Fisher

Według ciebie nie jest dziewicą, a według mnie jest. Każdy może na to patrzeć inaczej.
Jest sens dyskutować o tej kwestii w tym wątku? Raczej nie, bo to nie na temat...

---------- Dopisano o 18:01 ---------- Poprzedni post napisano o 18:00 ----------



Następna...

Chodziło mi oczywiście o to, że jestem dziewicą w sensie... mechanicznym/fizycznym bo psychicznie nie czuję się dziewicą już od dawna....

[elvegirl]

Autorko, ja Ci mówię, zastosuj myk z ginekologiem Przynajmniej skończy się gadanie, że z brzuchem przyjdziesz

[Podmuch_Wiosny]

Bardzo ciekawe rozwiązanie A tak serio, ginekolog może wydać takie...eee...zaświadczen ie ?

[Fruchtgeele]

Wiecie co,wystarczy przejrzeć którykolwiek z rzędu wątek,chociażby ten o wpadkach,żeby ogarnąć,że sporo dziewczyn kiedy nocują u swoich TŻów sypia nawet w oddzielnych pokojach. I nie robią z tego ani afery,ani tragedii, akceptują że takie poglądy mają rodzice i już.

Zresztą co to za problem - rozumiem,że Autorka nadal z mamą mieszka,przez te kilka dni od feralnego zajścia [jak z kroniki policyjnej! ;D] widywała się z mamą i jakoś się kręci. Tak szczerze,to nie widzę powodu do robienia wielkiej afery - i nie chodzi mi tu o tego smsa,bo to skandaliczne, ale o kwestię migdalenia się w domu podczas, gdy mama "czuwa". Zdenerwowała się, stwierdziła raz spokojniej, raz bardziej... khem, emocjonalnie, że sobie tego nie życzy i już. I bulwersowanie się,że jak to ona tak może i w ogóle och i ach niewiele tu zmieni, sprawa jest jasna -dajecie sobie trochę na wstrzymanie, plus to,co pisała jedna z dziewczyn wyżej, udowadniasz mamie,że nie jesteś pustakiem który tylko nogi rozkłada,ale masz do całej sprawy odpowiedzialne podejście. Zresztą samo przystopowanie z pieszczotami,kiedy mama jest w domu pewnie też wpłynie na nią choć trochę pozytywnie, bo będzie oznaczało, że jednak szanujesz jej zdanie, a wydaje mi się,że o to w tym wszystkim chodzi.

I NIE, nie byłam taka święta jak mieszkałam w domu, ale rodzice chodzili do pracy,jeździli do babci,po zakupy,do znajomych czy gdziekolwiek.

I generalnie uważam,że chcieć to móc. I uważam tak,bo też zaliczyłam takie kombinowanie (a w sumie nadal trochę kombinuję,bo jednak puste mieszkanie to zupełnie inny komfort psychiczny ;>).

Ja się chyba starzeję...

Chociaż w dalszym ciągu nie wyobrażam sobie,żebym moje własne dziecko mogła wyzwać od "dziwek".

[xxSHINeexx]

Napisane przez nati__xxx

Dżizas, aż mi się wierzyc nie chce że wszystkie takie święte i się w domu nie bzykały podczas gdy rodzice za ścianą

Co innego robic to cicho/dyskretnie, a co innego na tyle glosno, ze mama w drugim pokoju slyszy.

[elvegirl]

Jak go poprosisz, to czemu nie Chociaż ja bym poleciała hardcorem i zaprosiłabym mamę do gabinetu. Tak to Ci może powiedzieć, że przekupiłaś lekarza A tak to niech Cię umówi do wybranego przez siebie, niech sama zapyta, ewentualnie zajrzy jak chce a co jak szaleć to szaleć

Tylko najpierw pójdź sama i sprawdź, czy błona tam faktycznie jest :p bo jak Ci pękła w czasie sportu np to możesz mieć kuku

[xxSHINeexx]

Napisane przez Podmuch_Wiosny

Zgadzam się z Tobą Według większości wypowiadających się w tym wątku, jestem BE bo robię to pod dachem mamy, która ma z tym problem i w ogóle nie powinnam tego robić. Amen.

to naucz sie czytac, bo tak jak napisalam, chodzilo o to, ze DA sie to robic cicho.

[Fruchtgeele]

Napisane przez tofaniutka

tak poza tematem: kiedyś się spotkałam na allegro że 40 latka chciała sprzedać swoje dziewictwo i wystawiła zaświadczenie od lekarza do galerii o czywiście odbiór osobisty albo wysyłka priorytetowa za pobraniem

to na to dają zaświadczenia?! o cholera,co za świat,można być certyfikowaną dziewicą!!!

[tofaniutka]

Napisane przez elvegirl

Czytanie ze zrozumieniem leży i kwiczy.

Odniosłaś się do mojej wypowiedzi. Post numer 209.
Swoją wypowiedzią zasugerowałaś, że twierdzę, że "jak jej córka będzie mieć 25 lat to też nie będzie mogła uprawiać seksu bo matka o tym pamięta co robiła jak miała 19 lat".

Jako że wypowiedź odnosiła się do mnie, a nigdzie nie napisałam, że autorka nie powinna uprawiać seksu w ogóle, to zapytałam ile razy jeszcze będę musiała Ci to powtórzyć, żeby do Ciebie dotarło i żebyś mi takich rzeczy nie sugerowała.


Zapamiętaj, jeśli kogoś cytujesz, to odnosisz się do jego wypowiedzi.

---------- Dopisano o 18:05 ---------- Poprzedni post napisano o 18:03 ----------

Claire Fisher, a uprawianie analnego, przy nieruszonej pochwie, że tak powiem, to też dziewictwo?

czytanie ze zrozumieniem kłania się również Tobie... Bo autorka napisała że matce przeszkadza że w ogóle uprawia seks...- <dlatego napisałam o tym wieku 25 lat> - TAK TO SOBIE NALEŻY TŁUMACZYĆ.

[Manehajera]

Napisane przez xxSHINeexx

Co innego robic to cicho/dyskretnie, a co innego na tyle glosno, ze mama w drugim pokoju slyszy.

heh, oczyma wyobraźni widzę, jak mama w kuchni robi kanapki co by na głodzie parka zakochanych nie była ,a tamci lecą na całego

[Claire Fisher]

Napisane przez elvegirl

Claire Fisher, a uprawianie analnego, przy nieruszonej pochwie, że tak powiem, to też dziewictwo?

Technicznie rzecz biorąc tak

[elvegirl]

Napisane przez tofaniutka

czytanie ze zrozumieniem kłania się również Tobie... Bo autorka napisała że matce przeszkadza że w ogóle uprawia seks...- <dlatego napisałam o tym wieku 25 lat> - TAK TO SOBIE NALEŻY TŁUMACZYĆ.

W tamtym konkretnym poście zacytowałaś MOJĄ wypowiedź, więc potraktowałam to jak odniesienie się do MOICH słów.

Cytujesz kogoś = odnosisz się do wypowiedzi tej osoby.

[Manehajera]

no dobra, załóżmy, ż autorka pójdzie po to zaświadczenie, okaże się dziewicą i w ogóle wszystko pięknie,co powie matce jak ta spyta: "To czemu tak jęczysz?" Powie,że ćwiczą na sucho jak to będzie czy prawdę?

[trocka8]

Napisane przez Podmuch_Wiosny

Nie tylko "POJĘKIWANIA" tylko W OGÓLE to, że jej dorosła córka śmie uprawiać seks ze swoim chłopakiem!!!!!!!!!!!

PEŁNOLETNIA a nie dorosła ;]

[elvegirl]

Napisane przez Manehajera

no dobra, załóżmy, ż autorka pójdzie po to zaświadczenie, okaże się dziewicą i w ogóle wszystko pięknie,co powie matce jak ta spyta: "To czemu tak jęczysz?" Powie,że ćwiczą na sucho jak to będzie czy prawdę?

Nie no, to ma sens tylko w przypadku prawdziwego hamowania z dokazywaniem pod jej obecność
Małe miziu miziu czemu nie, ale z oralem trza by przystopować

[tofaniutka]

Napisane przez elvegirl

W tamtym konkretnym poście zacytowałaś MOJĄ wypowiedź, więc potraktowałam to jak odniesienie się do MOICH słów.

Cytujesz kogoś = odnosisz się do wypowiedzi tej osoby.

widocznie źle zrozumiałaś skoro tak się doniosłaś do mojej wypowiedzi... i nie uważam że masz prawo wytykać komuś czytanie ze zrozumienia skoro sama tego nie potrafisz... - to nie jest złośliwe ale akurat z polaka pisze rozszerzenie to nie wytykaj i nie strasz banami bo nie uważam żeby miały one jakieś uzasadnienie.

[elvegirl]

Napisane przez Claire Fisher

Technicznie rzecz biorąc tak

A widzisz, to zależy Definicja podaje, że dziewica to "kobieta do chwili pierwszego stosunku płciowego" Natomiast stosunek taki to "zespół czynności i zachowań seksualnych, w trakcie których dochodzi do fizycznego zbliżenia z użyciem narządów płciowych"

Tak więc tak na dobrą sprawę taki anal czy oral można jak najbardziej podpiąć pod stosunek seksualny

---------- Dopisano o 18:34 ---------- Poprzedni post napisano o 18:32 ----------

Napisane przez tofaniutka

widocznie źle zrozumiałaś skoro tak się doniosłaś do mojej wypowiedzi... i nie uważam że masz prawo wytykać komuś czytanie ze zrozumienia skoro sama tego nie potrafisz... - to nie jest złośliwe ale akurat z polaka pisze rozszerzenie to nie wytykaj i nie strasz banami bo nie uważam żeby miały one jakieś uzasadnienie.

Tofaniutka...moja ulubiona przyszła maturzystka zdająca rozszerzony polski, czytająca ze zrozumieniem...zacytuj, gdzie Cię postraszyłam banem?