Młode Mamy z Lublina

[luby957]

[1=41606c31298bccbf4cae52b 7859efbfee487d7f9;2038953 0]Hej

do napisania na tym wątku natchnęło mnie pytanko...

wtrącę tylko, że 22 dni temu zostałam mamusią Liwii, no i jestem z lublina

zastanawia mnie, czy któraś z Was używa może lub używała chust? a konkretnie, czy gdzies w naszym mieście można je kupić w sklepie? jeśli chodzi o kluby kangura to lublin jest chyba niestety czarną plamą na mapie ale może Wy wiecie coś o czym ja nie wiem? [/QUOTE]

gratuluje Liwii
Ja używam chusty, teraz to już coraz rzadziej ale w zimie nie wychodziłam z wózkiem tylko z chustą-fajna sprawa
a co do chusty, ja dostałam od mojej mamy chustę "hamalu" z bebelulu, mama mówiła ze razem z moja siostra szukały w necie info o różnych chustach i że ta im się wydawała najlepsza. A kupiły ja w baby-fancie chyba na lotniczej. możesz wejść na stronę tej firmy i tak są różne chusty pokazane i jak można je nosić, także życzę powodzenia

['Estelle']

[1=41606c31298bccbf4cae52b 7859efbfee487d7f9;2038953 0]Hej

do napisania na tym wątku natchnęło mnie pytanko...

wtrącę tylko, że 22 dni temu zostałam mamusią Liwii, no i jestem z lublina
[/QUOTE]
Witam na wątku i gratuluję bobaska

[41606c31298bccbf4cae52b7859efbfee487d7f9]

dzięki wszystkim za gratki

Napisane przez luby957

...
a co do chusty, ja dostałam od mojej mamy chustę "hamalu" z bebelulu, mama mówiła ze razem z moja siostra szukały w necie info o różnych chustach i że ta im się wydawała najlepsza. A kupiły ja w baby-fancie chyba na lotniczej. możesz wejść na stronę tej firmy i tak są różne chusty pokazane i jak można je nosić, także życzę powodzenia

też myślałam o tej akurat chuście, ewentualnie model lulu.

nie miałaś problemów z chustą? dzieciaczek chętnie w niej "siedział"?

na stronie wszystko czytałam w inretnecie jest ich mnóstwo do kupienia, ale wolę najpierw pomacać albo chociaż na żywo zobaczyć.

moja mała jest taką przylepą, że większość dnia chce spędzać noszona na rączkach, albo choćby leżąc u kogoś na kolanach a to trochę ogranicza mi możliwość robienia czegokolwiek, dlatego liczę że chusta chociaż trochę uwolni moje ręce

[Karolinna]

KOCHANE MAMY!!!

Nazywam się Karolina Mazur. Jestem kierownikiem projektu Twoja Wiedza - Twój Sukces kierowanego dla MAM z województwa lubelskiego. Szkolenia są BEZPŁATNE, realizowane tam gdzie zbierze się grupa około 10 Kobiet:

Proponowane szkolenia:

Indywidualny Plan Działania-1h - określenie trudności zawodowych, rozpoznanie wstępnych celów zawodowych, ocena postawy w stosunku do przyszłości, postrzeganie samego siebie.
Szkolenia zawodowe - do wyboru:
Sprzedaż i obsługa klienta - mi.n zdobycie umiejętności komunikowania się i unikania błędów w komunikacji z klientem, poznanie efektywnych technik sprzedaży, nabycie praktycznych umiejętności profesjonalnej obsługi klienta, rozwinięcie umiejętności sprzedażowych, rozwinięcie umiejętności radzenia sobie w trudnych sytuacjach.
Księgowość i dokumentacja kadrowa w sekretariacie - rola sprawozdania finansowego w firmie,bilans, rachunek zysków i strat, cash – flow,formalne wymogi obowiązujące firmę w rozliczeniach z Urzędem Skarbowym,ZUS i Państwową Inspekcją Pracy,sprawdzanie poprawności dokumentacji finansowej przychodzącej do firmy: rachunki,faktury,wystawia nie dokumentów księgowych,rozliczenia pracownicze: ZUS i US,wymogi formalne dot. zatr. pracowników, prowadzenie akt osobowych,podstawowe akty prawne regulujące sprawy księgowo-kadrowe w firmie.
ABC przedsiębiorczości - zakładanie, prowadzenie i zasady rozliczeń działalności gosp, zasady marketingu, marketing-mix, analiza otoczenia SWOT i TOWS, public relations, zewnętrzne źródła finansowania działalności gospodarczej: kredyty bankowe, fundusze strukturalne, inne źródła finansowania.
Szkolenia językowe j.ang/niem-96h-Zajęcia będą prowadzone w oparciu o metodę eklektyczną: konwersacje, dramę, gry, dyskusje, symulacje, ćwiczenia rozwijające receptywne i produktywne sprawności jęz,oraz rozwijanie strategii uczenia się kreatywności językowej.Dla każdego BO przewidziano podręcz, ćwiczenia, dodatkowe mat. dydakt. Szkolenie daje możliwość uzyskania certyfikatu TELC.
Doradztwo prawne indywidualne-2h szczególnie z prawa pracy oraz prawa rodzinnego.
Wsparcie psychologiczne -4h-trening prowadzący do podniesienia poczucia własnej wartości,nastawiony na ukazanie możliwości samorealizacji na gruncie rodzinnym i pracowniczym,wzbudzanie aspiracji zaw.
Warsztaty aktywnego poszukiwania pracy-16h-Uczestnicy uczą się analizować lokalny rynek pracy, poznają mechanizmy, które nim rządzą,robią bilans swoich mocnych i słabych stron,zapoznają się z regułami rynku, uczą się rozpoznawać nieuczciwe ogłoszenia,symulacja rozmowy o pracę(BO nagrywani są na kamerę,później oglądają siebie i dyskutują nad popełnionymi błędami).
Pozyskiwanie funduszy na rozpoczęcie działalności gospodarczej -32h-Szkolenie obejmie m.in.następujące tematymówienie dostępnych źródeł finansowania,wybór właściwego źródła finansowania,ocenę potrzeb inwestycyjnych,opracowani e profesjonalnego projektu.Na zakończenie szkolenia BO (przy spełnieniu warunku min. 80% obecności na zajęciach) otrzymają zaświadczenie ukończenia szkolenia zgodne z §6 rozporządzenia MEN z dnia 3.02.2006.

Szkolenia są bezpłatne. Podczas zajęć przewidziane są poczęstunki oraz materiały dydaktyczne. Przewidziany jest również zwrot kosztów dojazdu.

Dziewczyny zainteresowane proszę o kontrakt pod numerem telefonu:
667987927 bądź pisać na adres e - mail karolina.mazur@okcjo.com. pl

[luby957]

[1=41606c31298bccbf4cae52b 7859efbfee487d7f9;2041742 8]dzięki wszystkim za gratki


też myślałam o tej akurat chuście, ewentualnie model lulu.

nie miałaś problemów z chustą? dzieciaczek chętnie w niej "siedział"?

na stronie wszystko czytałam w inretnecie jest ich mnóstwo do kupienia, ale wolę najpierw pomacać albo chociaż na żywo zobaczyć.

moja mała jest taką przylepą, że większość dnia chce spędzać noszona na rączkach, albo choćby leżąc u kogoś na kolanach a to trochę ogranicza mi możliwość robienia czegokolwiek, dlatego liczę że chusta chociaż trochę uwolni moje ręce [/QUOTE]


Teraz jak już siedzi to tez nie narzeka bo jest blisko mnie i czuję się bezpiecznie

[luby957]

DZIEWCZYNY CO TAK CICHO???????????????????? ????


czasmi przydaje się taka mała zmina i zamiast siedzieć w domu przed tv to pogadac ze starymi przyjaciółmi troche dłużej niz zwykle

[Stokrotka81]

ja sie nie odzywalam bo u nas malowanie bylo... malego na tydz wywieźlismy do babci do zamoscia, i chcielismy jak najszybciej wszystko skonczyc bo to pierwsza nasza rozlaka, a wszelkie rozmowy przez tel czy przez skype konczyly sie strasznym placzem Małego ale juz jest z nami teraz teskni za babcia i ciocia:P

[simpatica]

Luby masz rację - czasem to jest bardzo potrzebne my mieliśmy tydz temu wyjezdny weekend ale Ola zniosła wyjazd dobrze.

Poza tym że dziąsła dają sie osrto we znaki a zębów brak - u nas ok

Idę chyba zaraz mecz oglądac - kibicuję Hiszpanii

['Estelle']

Jestem i ja .
Ostatnio miałam malutko czasu na forum, przygotowania do chrztu trwały pełną gębą , ale już ten mały huragan za nami .

[simpatica]

Estelle a jak Ala zniosła widok księdza?

[*kaalinaa*]

Hej dziewczyny

Można się przyłączyć?? Ja również jestem mamą z Lublina 12 miesięcznej Kaliny

[Stokrotka81]

Napisane przez *kaalinaa*

Hej dziewczyny

Można się przyłączyć?? Ja również jestem mamą z Lublina 12 miesięcznej Kaliny

pewnie ze mozesz zapraszamy

[simpatica]

Napisane przez *kaalinaa*

Hej dziewczyny

Można się przyłączyć?? Ja również jestem mamą z Lublina 12 miesięcznej Kaliny

haj witamy witamy - i gorące buziaki przesyłamy dla Kaliny z okazji roczku

Luby a jak wyniki EEG?

['Estelle']

Napisane przez simpatica

Estelle a jak Ala zniosła widok księdza?

A bardzo bardzo dobrze
A jaak po mszy zajrzeliśmy jeszcze na chwilkę do zakrystii to się do niego uśmiechała i wyciągała rączki

Napisane przez *kaalinaa*

Hej dziewczyny

Można się przyłączyć?? Ja również jestem mamą z Lublina 12 miesięcznej Kaliny

Witaj
Wszystkiego naj dla Niuni i Ciebie z okazji roczku

Napisane przez simpatica

Luby a jak wyniki EEG?

O właśnie, właśnie, przyłączam się do pytania.

[*kaalinaa*]

Napisane przez Stokrotka81

pewnie ze mozesz zapraszamy

Napisane przez simpatica

haj witamy witamy - i gorące buziaki przesyłamy dla Kaliny z okazji roczku

Napisane przez 'Estelle'

Witaj
Wszystkiego naj dla Niuni i Ciebie z okazji roczku

Dziękuję za miłe przyjęcie, a ten roczek tak szybko zleciał nawet nie wiem kiedy, dopiero chodziłam z brzuszkiem a teraz latam za moim klocuszkiem, hihi ale mi się zrymowało

[luby957]

Luby a jak wyniki EEG?
[/COLOR]

ale ze mnei gapa zapomnielam Wam napisać ze wszytko wyszło dobrze tylko za rok musimy powtorzyc badania

['Estelle']

Napisane przez *kaalinaa*

Dziękuję za miłe przyjęcie, a ten roczek tak szybko zleciał nawet nie wiem kiedy, dopiero chodziłam z brzuszkiem a teraz latam za moim klocuszkiem, hihi ale mi się zrymowało

Leci ten czas, jak nie wiem co , też to odczuwam już 8 miesięcy uciekło...

Napisane przez luby957

ale ze mnei gapa zapomnielam Wam napisać ze wszytko wyszło dobrze tylko za rok musimy powtorzyc badania

Superrrrr dobrze czytać takie pozytywne wieści

[Stokrotka81]

Napisane przez luby957

ale ze mnei gapa zapomnielam Wam napisać ze wszytko wyszło dobrze tylko za rok musimy powtorzyc badania

to cudownie ze wszstko wporzadeczku, za rok tez bedzie wszystko OK

[simpatica]

Napisane przez luby957

ale ze mnei gapa zapomnielam Wam napisać ze wszytko wyszło dobrze tylko za rok musimy powtorzyc badania

ja również cieszę się że wszystko ok

[Stokrotka81]

Dziewczyny bylam u gina moje maleństwo ślicznie wiergalo raczkami i nozkami i wszystko OK czyli 11 tydz minal

['Estelle']

Napisane przez Stokrotka81

Dziewczyny bylam u gina moje maleństwo ślicznie wiergalo raczkami i nozkami i wszystko OK czyli 11 tydz minal

Super
Tęsknię troszkę za takim widokiem .

[simpatica]

Napisane przez Stokrotka81

Dziewczyny bylam u gina moje maleństwo ślicznie wiergalo raczkami i nozkami i wszystko OK czyli 11 tydz minal

no to świetnie

Napisane przez 'Estelle'

Super
Tęsknię troszkę za takim widokiem .

echh ja też

[luby957]

Napisane przez Stokrotka81

Dziewczyny bylam u gina moje maleństwo ślicznie wiergalo raczkami i nozkami i wszystko OK czyli 11 tydz minal

GRATULACJE

[Karolinna]

Zapraszam na szkolenia!!!

[gosiak0103]

Witam Mamusie!!
Dawno nas nie było...
Właśnie skończyliśmy generalny remont mieszkania, właściwie tatuś remontował, a my z Olikiem wyemigrowaliśmy na ten czas do babci.
Ale teraz już na szczęście jesteśmy w domu
Teraz Oliwier ma już swój własny pokoik i nawet udało nam się Go przenieść już z naszej sypialni, co bardzo mnie cieszy!!! Co, prawda usłyszałam też od pewnej osoby że jestem wyrodną matka bo jak takie maleństwo można samo zostawić w nocy...ale jakoś bardzo się tym nie przejełam
Poza tym raczkujemy na całego! Oliwier śmiga jak mały samolocik, że czasem sama juz za nim nie nadążam. Wszystkie rzeczy trzeba byla poukładać na wyższe pólki, a i tak Mały zawsze coś dorwie, co nie powinno znaleźć się w jego rączkach. No, i nasz pies też nie ma teraz lekko, Oli jak tylko go zobaczy to nie popuści póki go nie załapie

Obecnie jesteśmy też na etapie poszukiwania opiekunki ( co niestety proste nie jest), z Klubu Malucha zrezygnowaliśmy, bo jednak troche za daleko, za dużo czasu zajełyby dojazdy.

A teraz przed nami upragnione wakacje. Oli na ten czas jedzie do babci- już czuje że strasznie ciężko będzie się z nim rozstać... ale wkońcu kiedyś musi być ten pierwszy raz. I mysle, że obojgu nam to dobrze zrobi...szczególnie, że nie długo czeka mnie powrót do pracy.

Stokrotka81 Gratulacje dla wiercącego się w brzuszku maluszka!! To teraz czekamy na pierwsze kopniaczki!! A, i co było planowane chłopiec czy dziewczynka???

luby957 Super,że u Twojej Niuni wszystko dobrze

'Estelle' tak jak pisałm na razie wyjeżdżamy, ale może po powrocie uda man się zapakować Maluchy w "cztery kólka" i ruszyć na wspólny spacer!!!

[Stokrotka81]

Napisane przez gosiak0103

Witam Mamusie!!
Dawno nas nie było...
Właśnie skończyliśmy generalny remont mieszkania, właściwie tatuś remontował, a my z Olikiem wyemigrowaliśmy na ten czas do babci.
Ale teraz już na szczęście jesteśmy w domu
Teraz Oliwier ma już swój własny pokoik i nawet udało nam się Go przenieść już z naszej sypialni, co bardzo mnie cieszy!!! Co, prawda usłyszałam też od pewnej osoby że jestem wyrodną matka bo jak takie maleństwo można samo zostawić w nocy...ale jakoś bardzo się tym nie przejełam
Poza tym raczkujemy na całego! Oliwier śmiga jak mały samolocik, że czasem sama juz za nim nie nadążam. Wszystkie rzeczy trzeba byla poukładać na wyższe pólki, a i tak Mały zawsze coś dorwie, co nie powinno znaleźć się w jego rączkach. No, i nasz pies też nie ma teraz lekko, Oli jak tylko go zobaczy to nie popuści póki go nie załapie

Obecnie jesteśmy też na etapie poszukiwania opiekunki ( co niestety proste nie jest), z Klubu Malucha zrezygnowaliśmy, bo jednak troche za daleko, za dużo czasu zajełyby dojazdy.

A teraz przed nami upragnione wakacje. Oli na ten czas jedzie do babci- już czuje że strasznie ciężko będzie się z nim rozstać... ale wkońcu kiedyś musi być ten pierwszy raz. I mysle, że obojgu nam to dobrze zrobi...szczególnie, że nie długo czeka mnie powrót do pracy.

Stokrotka81 Gratulacje dla wiercącego się w brzuszku maluszka!! To teraz czekamy na pierwsze kopniaczki!! A, i co było planowane chłopiec czy dziewczynka???

luby957 Super,że u Twojej Niuni wszystko dobrze

'Estelle' tak jak pisałm na razie wyjeżdżamy, ale może po powrocie uda man się zapakować Maluchy w "cztery kólka" i ruszyć na wspólny spacer!!!

super ze remont sie udał, a tekst o wyrodnej mamie tez ost uslyszalam od tesciowej ... dalej bylo co to za matka co własnego dziecka nie chce wziąć na ręce(tesciowa nie wie o ciazy)

na kopniaczki tez nie moge sie doczekać a plec dziecka nie byla planowana... bo ja w takie cos nie wierze wiec bylo i przed owu i w trakcie wiec ciezko powiedziec ktory szcześciarz trafil, i mam przeczucie na chlopczyka , z kalendarzyka wychodzi mi roznie zalezy od interpretacji, natomiat ktos kiedyz tu rzucil temat zeby w sposob matematyczny wyliczyc i tu wychodzi dziewczynka... za ok 2 m-ce sie dowiemy jak zechce pokazac

a z niania przerabialam to rok temu... bylo strasznie ciezko ale sie udalo , i wam pisalam ze niania nasza ma miec operacje bo ma guza na kregu szyjnym... jest prawie miesiac po operacji jest wszystko OK , od 2 tyg dalej zajmuje sie Kamilkiem i na razie nie szukam zadnej nowej niani

a poza tym ktos tu pisal ze ma namiary na polecane nianie ... tylko nie pamietam kto skleroza ciazowa

['Estelle']

Napisane przez Karolinna

Zapraszam na szkolenia!!!

W jakich godzinach prowadzone są zajęcia?

Napisane przez gosiak0103

Witam Mamusie!!
Dawno nas nie było...
Właśnie skończyliśmy generalny remont mieszkania, właściwie tatuś remontował, a my z Olikiem wyemigrowaliśmy na ten czas do babci.
Ale teraz już na szczęście jesteśmy w domu
Teraz Oliwier ma już swój własny pokoik i nawet udało nam się Go przenieść już z naszej sypialni, co bardzo mnie cieszy!!! Co, prawda usłyszałam też od pewnej osoby że jestem wyrodną matka bo jak takie maleństwo można samo zostawić w nocy...ale jakoś bardzo się tym nie przejełam
Poza tym raczkujemy na całego! Oliwier śmiga jak mały samolocik, że czasem sama juz za nim nie nadążam. Wszystkie rzeczy trzeba byla poukładać na wyższe pólki, a i tak Mały zawsze coś dorwie, co nie powinno znaleźć się w jego rączkach. No, i nasz pies też nie ma teraz lekko, Oli jak tylko go zobaczy to nie popuści póki go nie załapie

Obecnie jesteśmy też na etapie poszukiwania opiekunki ( co niestety proste nie jest), z Klubu Malucha zrezygnowaliśmy, bo jednak troche za daleko, za dużo czasu zajełyby dojazdy.

A teraz przed nami upragnione wakacje. Oli na ten czas jedzie do babci- już czuje że strasznie ciężko będzie się z nim rozstać... ale wkońcu kiedyś musi być ten pierwszy raz. I mysle, że obojgu nam to dobrze zrobi...szczególnie, że nie długo czeka mnie powrót do pracy.

'Estelle' tak jak pisałm na razie wyjeżdżamy, ale może po powrocie uda man się zapakować Maluchy w "cztery kólka" i ruszyć na wspólny spacer!!!

Witaj z powrotem
Fajnie, że już po remoncie

Pycia jeszcze nie raczkuje, więc mam póki co odrobinę spokoju, ale już się boję, co będzie, jak zacznie, bo na jej celowniku pewnie i kot i pies sie znajdą, a pieszczoty w jej wykonaniu do delikatnych raczej nie należą

Daj znać, jak wrócicie z wakacji, a tymczasem życzę udanego wypoczynku

Napisane przez Stokrotka81

a z niania przerabialam to rok temu... bylo strasznie ciezko ale sie udalo , i wam pisalam ze niania nasza ma miec operacje bo ma guza na kregu szyjnym... jest prawie miesiac po operacji jest wszystko OK , od 2 tyg dalej zajmuje sie Kamilkiem i na razie nie szukam zadnej nowej niani

a poza tym ktos tu pisal ze ma namiary na polecane nianie ... tylko nie pamietam kto skleroza ciazowa

Ja miałam kilka namiarów, kiedy szukałam niani dla swojej Małej.
Chyba nawet widziałam wtedy ogłoszenie od opiekunki z Dożynkowej

[simpatica]

haj Mamusie,
chyba nam coś wątek zamarł

Mam pytanie - czy słyszałyście o tym aby nosząc dziecko na rękach (a raczej na biodrze lub brzuchu ) rozchylac nóżki na boki? Żeby nóżki były możliwie jak najszerzej bo to wskazane dla bioderek?

[41606c31298bccbf4cae52b7859efbfee487d7f9]

Napisane przez simpatica

haj Mamusie,
chyba nam coś wątek zamarł

Mam pytanie - czy słyszałyście o tym aby nosząc dziecko na rękach (a raczej na biodrze lub brzuchu ) rozchylac nóżki na boki? Żeby nóżki były możliwie jak najszerzej bo to wskazane dla bioderek?

pozwolę sobie odpowiedzieć na ile umiem

moja mała ma stwierdzoną dysplazję, w związku z tym mamy zalecenie tak właśnie ją nosić (obecnie ma 7 tygodni). i podobno ogólnie tak właśnie jest zdrowo.

powiedzcie mi coś proszę: chodziła może któraś gdzieś w lublinie na basen z takim malutkim szkrabem? chodzi mi o naukę pływania, tylko tak żeby małż mógł dziecko zabrać, więc odpada raczej jakiś aquaaerobic . taka nauka pływania dla niemowląt zwykła.

[simpatica]

[1=41606c31298bccbf4cae52b 7859efbfee487d7f9;2103274 8]pozwolę sobie odpowiedzieć na ile umiem

moja mała ma stwierdzoną dysplazję, w związku z tym mamy zalecenie tak właśnie ją nosić (obecnie ma 7 tygodni). i podobno ogólnie tak właśnie jest zdrowo.

powiedzcie mi coś proszę: chodziła może któraś gdzieś w lublinie na basen z takim malutkim szkrabem? chodzi mi o naukę pływania, tylko tak żeby małż mógł dziecko zabrać, więc odpada raczej jakiś aquaaerobic . taka nauka pływania dla niemowląt zwykła.[/QUOTE]

dzięki za szybką odp

a w sprawie basenu - sama chętnie bym się wybrała z Olą na takie zajęcia. Na SR nam psycholożka wspominała że w okolicach LBN jest czy tam miał powstac taki właśnie basen dla dzieci. Ale nie pamiętam w jakiej miejscowości to miałoby byc. Okolice Motycza Matczyna czy coś w tym stylu...