Szukam przyjaciółki, ale nie takiej internetowej, takiej prawdziwej :)

[Scio]

Puk puk można

Z tej strony Góralka niskopienna
Jest ktoś radom-skarżysko-kielce (po trasie)

[Clementine]

Napisane przez bybella

WSG - Gospodarka Turystyczna

no dokładnie, czemu wszyscy wmawiają mi ze w punto bez wspomagania jest prawie jak "z" mam kupować pierwszy w życiu samochód i się męczyć i stresować? bez sensu może jakieś inne autko mi polecicie zamiast tego punto , chociaż powiem szczerze ze przejrzałam chyba wszystkie z możliwych samochodów i jakoś tak się uparłam na tego fiata
e tam zaraz poniosłaś klęskę - nie przejmuj się każdemu się zdarza coś odwalić


porozumiewamy się bez słów widzę

echh wiecie, ze dopiero tak naprawdę po pracy zlądowałam w domu od 7.00?ze zmęczenia.

wszyscy Ci tak wmawiają, bo starym puntem jeździ się ok bez wspomagania, ja mam '96 - staruszek straszny, ponad 200tys. km przejechanych, 1.1 benzyna, przerobiony na gaz, tata się dziwi, że jeszcze jeździ, bo benzynowe silniki są mniej żywotne jak te diesla.

co do ciężko wchodzącego biegu, to mi od jakiegoś czasu ciężko wchodzi 2 jak zmieniam z 3ki, tata (mechanik) mówi, że po iluśtam tys. km może się tak dziać - czasami się wkurzam, że nie wchodzi, ale jak się silnik zagrzeje, to jest ok. nie wiem jak w nowszych puntach :P

jeśli nie chcesz punta, to poleciłabym jakiegoś diesla, silnik dłużej pożyje, mniej pali od benzynowego (chociaż jeśli kupiłabyś coś przerobionego na gaz, to wychodzi troszkę taniej, mimo że benzyniak przerobiony na gaz zawsze pobiera trochę więcej gazu niż benzyny, za to diesel pobiera mniej oleju, ale wiesz jakie są ceny oleju napędowego), podaj przedział cenowy to coś poszukamy
tata w sierpniu się napalił na audi a4/a3, ale musiał wyjechać i w końcu nic nie kupił, później wymyślił seata leona, ale się wstrzymał, bo nie chciał brać kredytu, a teraz i tak bierze kredyt, bo sobie drugi dom buduje, ale to już inna historia

[PaulinkaC]

Napisane przez nellady

Ooo kojejna z kuj-pom

a Ty Kochana jaka miejscowosc?

[olinciaa]

Witam
Ja zgłaszam sie z Wrocławia

Jak tak czytam wasze wypowiedzi to doszłam do wniosku, ze zdziczeje jak nie będę miała z kim gdzies wyskoczyć bo przecież wszędzie nie pójdę z TŻ
Miałam kiedyś przyjaciółke ale niestety to nie była prawdziwa przyjaciółka
Także dołączam do grona szukających

[asik1503]

Witajcie
jej ale mam leniwca pospolitego xD nie chcę mi się iść na uczelnię jakaś taka zmęczona jestem xD mimo, że dopiero wstałam

[olinciaa]

Napisane przez asik1503

Witajcie
jej ale mam leniwca pospolitego xD nie chcę mi się iść na uczelnię jakaś taka zmęczona jestem xD mimo, że dopiero wstałam

mi też sie nic dzis nie chce i nie poszłam na uczelnie w sumie tylko 3 wykłady

ale jutro do pracy

[201608170918]

Napisane przez Tetrix

edit: Sehmet, dopiero zobaczyłam Twój post. Piwko bardzo chętnie , chociaż słyszałam, że zima wraca <zły> Studiuję anglistykę, niestety dziennie, jestem na 2gim roku, a Ty? Pasaż całkiem lubię, chociaż po dzisiejszych przygodach trochę się go boję Mieszkasz w okolicach Grunwaldzkiego?

Ja kończe chemię a pasaż, z uwagi na bliskość studiów znam od deski do deski Jak nie chciało się chodzić na wykłady/ćwiczenia to hop na zakupy

Napisane przez olinciaa

mi też sie nic dzis nie chce i nie poszłam na uczelnie w sumie tylko 3 wykłady

ale jutro do pracy

Ja dziś, jutro i pojutrze do pracy jak dobrze że na uczelni muszę być raz lub dwa razy w tygodniu

[asik1503]

A ja, że kobietą niepracującą jestem to mam cały weekend wolny na pewno go dobrze wykorzystam xD cóż liczyłam, że współlokatorka pójdzie do pracy to będę miała troszkę spokoju ale niestety nie chcą jej xD

[olinciaa]

Napisane przez Sehmet

Ja kończe chemię a pasaż, z uwagi na bliskość studiów znam od deski do deski Jak nie chciało się chodzić na wykłady/ćwiczenia to hop na zakupy

haha to tak jak ja magnolie

10minut drogi i juz z uczelni byłam pod magnolia
tylko juz mam wykorzystane wszystkie możliwe nieobecności

[Tetrix]

Ja też! Właściwie, to gdy nie chce mi się iść na zajęcia, to nawet pobliskie kioski mnie nęcą...

[eJolanta]

a ja dzisiaj mam wolne bo moj tydzien na uczelni jest od pon do czwartku ;D

[Chers]

Napisane przez CoffeeWithMilk

Witam Was serdecznie
Postanowiłam założyć taki wątek, bo wszystkie, które dotyczą szukania przyjaciółki są o znajomościach internetowych (gg, e-mail), a ja szukam bratniej duszy, takiej prawdziwej

Żeby wątek był w miarę zorganizowany, to może wpisujmy tu swoje "ogłoszenia" i przechodźmy na PW Mam nadzieję, że wiele tak samotnych osób jak ja znajdzie tu swoje bratnie dusze

Mam 20 lat, obecnie studiuję w Szczecinie. Jestem osobą bardzo towarzyską i po prostu nie mam pojęcia dlaczego nie umiem się z nikim zaprzyjaźnić Nie jestem głupia, nie jestem brzydka, ale nie mam takiej przyjaciółki od serca, a bardzo mi tego brakuję... Lubię bardzo imprezy, ale też nie mam na nie z kim chodzić. Chciałabym mieć taką osobę, która by wiedziała, kiedy mam zły dzień i wtedy właśnie wyciągała mnie na spacer, na kawę, na czekoladę, do kina, na zakupy.. Z którą mogłabym o wszystkim pogadać, napić się piwa, pośmiać... Chciałabym chodzić na basen, na siłownię, chciałabym chodzić na spacery, biegać po parku, ale nie mam z kim... Owszem, mam koleżanki, ale zawsze to ja muszę wychodzić z tą inicjatywą, a czasem już mam wrażenie, że się narzucam, bo mi nikt nigdy nic nie proponuję

Jeżeli jesteś w podobnej sytuacji jak ja, masz podobne pragnienia, zainteresowania, jesteś ze Szczecina, a nie masz też przyjaciółki, takiej, z którą czułabyś się swobodnie, takiej od serca, napisz do mnie PW, umówimy się, spotkamy, pogadamy

Wiesz co?? ja też tak czuję
Mieszkałam niedalko Szczecina kiedyśCudowneeeee miasto
Przyjezdzam tam zawsze na wakacje.Taki sentyment

[moink_a]

Cześć Też jestem ze Szczecina! Miałam już kilka bliższych koleżanek, ale wszystkie przyjaźnie z czasem się kończyły, z różnych powodów ale najczęściej to przez zmiane szkoły do której wcześniej razem chodziłyśmy. Już przez dłuższy czas mam taki sam problem jak Ty, że brakuje mi koleżanki do pogadania, wspólnego wyjscia itp. Mam 22 lata i też studiuje Pozdrawiam

[kselokss]

Napisane przez bo_inne_nicki_byly_zajete

O jak fajnie, ze powstal taki watek. Ja sie kiedys wstydzilam, ze nie mam przyjaciolki, bo balam sie, ze ludzie pomysla, ze jestem jakims gburem albo nietowarzyska.

Uwazalam tak samo ale widze po tym forum ze nie jestem sama. Powiem Wam tak na marginesie ze znam jak kazdy paczki typu trzy przyjaciolki ktore zawsze sie trzymaja razem...i najlepszych w tych grupkach jest to ze jak tylko jednej z tych trzech nie ma to pozostale dwie ja obgaduja...
Dlatego spotykam sie od czasu do czasu z moja jedna przyjaciolka z podstawowki a na nowe raczej uwazam choc nie powiem...fajnie by bylo znalezc kogos do pogadania bo TZ to jednak nie to samo.

[yellowsunshine]

Napisane przez kselokss

Uwazalam tak samo ale widze po tym forum ze nie jestem sama. Powiem Wam tak na marginesie ze znam jak kazdy paczki typu trzy przyjaciolki ktore zawsze sie trzymaja razem...i najlepszych w tych grupkach jest to ze jak tylko jednej z tych trzech nie ma to pozostale dwie ja obgaduja...
Dlatego spotykam sie od czasu do czasu z moja jedna przyjaciolka z podstawowki a na nowe raczej uwazam choc nie powiem...fajnie by bylo znalezc kogos do pogadania bo TZ to jednak nie to samo.

byłam w podobnej paczce, byłyśmy we 4.
Ale jest tak, jak mówisz. Dlatego odcięłam się od tego. Nie lubie obgadywać ludzi za plecami, dlatego po prostu poszłam w swoją strone. Raz na jakiś czas trochę pogadamy.
A skąd jesteś?

[kselokss]

Napisane przez yellowsunshine

A skąd jesteś?

Ja z Gornego Slaska, a Ty? ;>

[nellady]

[QUOTE=bybella;17808880]


porozumiewamy się bez słów widzę
[QUOTE]
w końcu jesteśmy z Kujaw

Napisane przez PaulinkaC

a Ty Kochana jaka miejscowosc?

ja to pogranicze kuj-pom i wlkp:P
a Tż mam w Toruniu, bo wątpie żeby był ktoś tutaj z moich bliższych okolic

[yellowsunshine]

Napisane przez kselokss

Ja z Gornego Slaska, a Ty? ;>

a ja Lodz, niestety

[kselokss]

Napisane przez yellowsunshine

a ja Lodz, niestety

No to daleko :/

Od siebie dodam, ze nawet jesli na codzien nie potrzeba przyjaciolki czy tam dobrej kolezanki to na studia juz sie na pewno sama nie wybiore, oj nieee

[Fluska]

Cześć dziewczyny
mam ten sam problem co wy.Niby mam przyjaciółki ale nie chcą ze mną iść na zakupy,basen czy jakiś koncert.Nic im nie pasuje.
Mieszkam w czestochowie

[olinciaa]

Napisane przez Fluska

Cześć dziewczyny
mam ten sam problem co wy.Niby mam przyjaciółki ale nie chcą ze mną iść na zakupy,basen czy jakiś koncert.Nic im nie pasuje.
Mieszkam w czestochowie

jak ja to znam
jak cos sie dzieje to zawsze jestem pod reką
a gdy ja chciałabym gdzies wyjść to nikomu nie pasuje

[bybella]

Napisane przez Clementine

wszyscy Ci tak wmawiają, bo starym puntem jeździ się ok bez wspomagania, ja mam '96 - staruszek straszny, ponad 200tys. km przejechanych, 1.1 benzyna, przerobiony na gaz, tata się dziwi, że jeszcze jeździ, bo benzynowe silniki są mniej żywotne jak te diesla.

co do ciężko wchodzącego biegu, to mi od jakiegoś czasu ciężko wchodzi 2 jak zmieniam z 3ki, tata (mechanik) mówi, że po iluśtam tys. km może się tak dziać - czasami się wkurzam, że nie wchodzi, ale jak się silnik zagrzeje, to jest ok. nie wiem jak w nowszych puntach :P

jeśli nie chcesz punta, to poleciłabym jakiegoś diesla, silnik dłużej pożyje, mniej pali od benzynowego (chociaż jeśli kupiłabyś coś przerobionego na gaz, to wychodzi troszkę taniej, mimo że benzyniak przerobiony na gaz zawsze pobiera trochę więcej gazu niż benzyny, za to diesel pobiera mniej oleju, ale wiesz jakie są ceny oleju napędowego), podaj przedział cenowy to coś poszukamy

przedział cenowy no cóż powiedzmy że do 5 tysiaków jak pisałam wcześniej szukam samochodu na tyle niedużego żeby spokojnie się na nim nauczyła wszelkich hmmm manewrów w dodatku bez nerwów ale na tyle dużego żebym się czuła bezpiecznie. za ta cenę tylko mi punto odpowiada, bo po prostu mi się podoba z wyglądu. jedynie myślałam jeszcze nad renault megane 3drzw.

Napisane przez nellady

w końcu jesteśmy z Kujaw

ja to pogranicze kuj-pom i wlkp:P
a Tż mam w Toruniu, bo wątpie żeby był ktoś tutaj z moich bliższych okolic

no pochwal się skąd jesteś

[arkadia1616]

Hej! Nie wiem czy tutaj pasuje bo mam dość dużo koleżanek...
No ale.
Powiem tak od zawsze miałam bliskie przyjaciółki. Razem sie motywowałyśmy np na wiosnę, razem chodziłyśmy na imprezy, na zakupy, eksperymentowałyśmy z kosmetykami. A potem sie posypało. Potem były studia. I teraz czuje się dość samotna jeśli chodzi o że tak powiem pewne sfery 'życiowe'.

Brakuje mi osoby z którą mogłabym pójść do parku na spacer. Która wyrawałaby mnie gdzieś między ludzi na domówkę czy do baru np. Która doradziłaby mi jeśli o facetów idzie. Nie chce koleżanki. Koleżanek mam pod dostatkiem. Chcę przyjaciółki przed którą mogę paradować w dresie którą będę obchodzić która nawet jeżeli ma Tż pójdzie ze mną na podryw. Która doradzi pójdzie na zakupy. Która sie zaangażuje i będzie potrafiła oddać całą siebie w tej przyjaźni.

Jeżeli też szukasz osoby takiej jaką opisałam i jesteś z Wrocławia odezwij się bo czekam na Ciebie

[nellady]

Napisane przez bybella

przedział cenowy no cóż powiedzmy że do 5 tysiaków jak pisałam wcześniej szukam samochodu na tyle niedużego żeby spokojnie się na nim nauczyła wszelkich hmmm manewrów w dodatku bez nerwów ale na tyle dużego żebym się czuła bezpiecznie. za ta cenę tylko mi punto odpowiada, bo po prostu mi się podoba z wyglądu. jedynie myślałam jeszcze nad renault megane 3drzw.


no pochwal się skąd jesteś

za Inem mieszkam...i to sporo

[Ismena1990]

Napisane przez asik1503

Witajcie
jej ale mam leniwca pospolitego xD nie chcę mi się iść na uczelnię jakaś taka zmęczona jestem xD mimo, że dopiero wstałam

Heh ja tak samo Dzisiaj zrobiłam sobie wagary i poszłam dopiero na laborki na 13:35tragedyja

[asiaczek87]

Witajcie

Chciałabym tylko dodać Pani od pomysłu kupienia punta że taki fiacik niekoniecznie nie musi mieć wspomagania.. można kupić i z i wtedy jeździ się całkiem przyjemnie moim zdaniem ja miałam akurat punto dynamic i calkiem całkiem się rozpedzał

[xPaula20x]

Cześc mam ten sam problem szukam przyjaciółki najlepiej z woj.opolskiego
jak by co to piszcie na Priv-a

[Fluska]

Olinciaa : a skąd jesteś?

[olinciaa]

Napisane przez Fluska

Olinciaa : a skąd jesteś?

z wrocławia

[sayurii]

hej dziewczyny, mnie również przygarniecie? śląsk się melduje


ja przyjaciółkę niby mam, ale tak jakby jej nie było.. niestety przez faceta poszłam w odstawkę. przyjaźnimy się już kupę czasu, nasza przyjaźń wiele przetrwała, ona zawsze była dla mnie ważniejsza niż mój chłopak i myślałam, że tak będzie również z jej strony. no, ale myliłam się od pół roku nasz kontakt jest bardzo słaby, już nie rozmawiamy o wszystkim tak jak kiedyś.. teraz czuję się jakbym jej nie znała. nawet się już nie widujemy we dwie, bo ona wszędzie ciągnie swojego lubego.
cholernie brakuje mi babskich wyjść, plotek... mimo, że mam tż to wiadomo on mi tego nie zastąpi a koleżanek nie mam za wiele, więcej kumpli. przez to męskie towarzystwo już zaczynam wariować

kselokss a skąd dokładnie?