Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

[ania20m]

Napisane przez domi7ks

nie smiej sie, bo ja sie boje

ja tez sie zaczelam bac jak to przeczytalam

[kasiaher]

witam w kolejne części
dziewczyny musicie wybaczyć nie mam kiedy nadrabiać widzę że wszyscy gratulują myszce tzn że jest chyba w ciąży GRATULUJE i dbaj o siebie

u nas ok Dominik już zdrowieje , naszczęście szybko mu przeszło , troszkę pokasłuje ale już malutko na spacerki nie wychodzimy narazie poczekamy jeszcze

[Maggie1983]

Napisane przez Ana***

Matko dziewczyny biszkopt mi wyrósł na całą wysokość blachyyyy... jak ja teraz na to galaretkę dam??? chyba dwa ciasta wyjdą albo przekładane jeszcze kremem...

---------- Dopisano o 14:08 ---------- Poprzedni post napisano o 14:06 ----------



A w weekendy siedzi na dworku? i kto go wtedy karmi?
Fajnie masz w pracy takiego przytulańca...

on wchodzi do takiego budynku tutaj na pietro, gdzie ma stara skorzana kanape i tam siedzi zwykle i ta babka co tu mieszka tez go troche dokarmia, wiec w weekendy sie o niego nie boje, a jak moge to podjezdzam i mu daje lub w piatek zostawiam mu wiecej

Napisane przez kasiaher

witam w kolejne części
dziewczyny musicie wybaczyć nie mam kiedy nadrabiać widzę że wszyscy gratulują myszce tzn że jest chyba w ciąży GRATULUJE i dbaj o siebie

u nas ok Dominik już zdrowieje , naszczęście szybko mu przeszło , troszkę pokasłuje ale już malutko na spacerki nie wychodzimy narazie poczekamy jeszcze

dzielny chlopczyk

[Ana***]

Dziewczyny patrzcie co znalazłam, na poprawę humoru... hahahaha zabronione dla dzieci

[Maja102]

Napisane przez anika222

siaaaaa juz myslalam ze sie obrazilas bo od rana cie nei ma.....

byłam. Ale rozmowa taka spokojna, że nie miałam do czego się czepić i powtrącać

Napisane przez Ana***

Nie lubię czytać takich rzeczy... Zwłaszcza, że to coś napisałaś domi7ks to było wcześniej napisane to na forum i skąd ten ktoś mógł wiedzieć, o tym zatrutym powietrzu przez te opary...
zawszę się muszę czegoś doszukiwać...

e tam, śledzę chyba od 2 dni te nawiedzone fora i nic o oparach nie było do wczoraj

Napisane przez domi7ks

nie smiej sie, bo ja sie boje

daj spokój, ta rzekoma przepowiednia jest taka prymitywna i naciągana, że Nostradamus się w grobie przewraca

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

po fakcie to każdy jest mądry i jasnowidzący

[Gucia0987]

Napisane przez Ana***

Dziewczyny patrzcie co znalazłam, na poprawę humoru... hahahaha zabronione dla dzieci

[Ana***]

Napisane przez Maja102

byłam. Ale rozmowa taka spokojna, że nie miałam do czego się czepić i powtrącać

e tam, śledzę chyba od 2 dni te nawiedzone fora i nic o oparach nie było do wczoraj

daj spokój, ta rzekoma przepowiednia jest taka prymitywna i naciągana, że Nostradamus się w grobie przewraca

po fakcie to każdy jest mądry i jasnowidzący

Chyba, że tak...

[Maja102]

Napisane przez Ana***

Chyba, że tak...

toć ba! nie uwierzę, jak sama nie przeczytam i nie rozgryzę
Mulder i Scully się mogą przy mnie schować

A 2 dni temu krażyły po necie tylko te dwa pierwsze zdania o metalowym ptaku () i braciach, które rzekomo miały dotyczyć wież WTC, a teraz nagle Polski.
A dzisiaj nastapiło cudowne odnalezienie reszty tekstu o chmurach? hehe

[gold-fish]

Martucha , ale masz fajnego męża i jaka zgodność

Napisane przez Madzialenka12344321

Jutro o 13.
Dlatego dzis juz nie poszlismy do pracy, bo bysmy skonczyli o 24

czyli jednak wracacie szybciej?

[Madzialenka12344321]

Napisane przez gold-fish

czyli jednak wracacie szybciej?

Mysle, że za jakies 2-3 godz będziemy wyjeźdzac

[gold-fish]

ale już na stałe?

[Sysunia_d]

A ja tam wierze , czytałam raz kilka przepowiedni Nostradamusa i kilka z nich sie juz dawno sprawdziło. A to co domi wkleiła czytałam rok temu - czytałam jeszcze ze ma wybuchnać 3 wojna światowa ale nie bedzie ona taka jak 2 wojna . Araby najada na europe , zostanie zniszczony watykan itp.

Aaz strach sie bać.

[martucha84]

Napisane przez myszka_maj

ja tez w to nie wierze

i masz racje.. ja tez cala ciaze jem slodycze uwielbiammmm na miecho dlugo patrzec nie moglam.. z kwasnego to tylko zelki wiec tez sie nie licz... a cera.. tragedia.. nigdy nie mialam pryszczy najmniejszych a teraz... ehss... i co i syn

Napisane przez Corii

Ludzie różne rzeczy sobie wymyślają w związku z takimi sytuacjami, więc po co się podniecać a tym bardziej czytać takie rzeczy

dokladnie tak

to teraz wam cos napisze... na poprawe humoru

jestem w bibliotece przegladam czasopisma bo niektore art chcialam skserowac.. no i sobie stoje i ogladam i zaznaczam co i jak.. no i taka pani byla z corka moze 3 latka.. max i ta dziewczynka patrzy na mnie i pokazuje palcem moj brzuch i mowi do mamy "mamuś ale ma pani bziuch", ja sie usmiechnelam a mama mowi "bo ta pani ma dzidziusia w brzuchu" na to dziewczynka z ogromnym zdziwieniem... "połkła?"
myslalam ze sie przewroce mama dziewczynki spalila buraka ja sie zaczelam smiac a pani bibliotekarka nie potrafila opanowac powagi...

juz chcialam ja poprawic z połkła na połknela.. bo przyzwyczajona do jezyka moich przedszkolakow mam to w nawyku ale stwierdzilam ze jesczez zrozumiem ze polknelam.. no coz.. mamusie czeka dzis rozmowa na temat tego skad sie biora dzieci

[myszka_maj]

Napisane przez Ana***

Dziewczyny patrzcie co znalazłam, na poprawę humoru... hahahaha zabronione dla dzieci

świetne

[Madzialenka12344321]

Napisane przez gold-fish

ale już na stałe?

nie wiem sama. rano wszystko opisałam

Napisane przez martucha84

jestem w bibliotece przegladam czasopisma bo niektore art chcialam skserowac.. no i sobie stoje i ogladam i zaznaczam co i jak.. no i taka pani byla z corka moze 3 latka.. max i ta dziewczynka patrzy na mnie i pokazuje palcem moj brzuch i mowi do mamy "mamuś ale ma pani bziuch", ja sie usmiechnelam a mama mowi "bo ta pani ma dzidziusia w brzuchu" na to dziewczynka z ogromnym zdziwieniem... "połkła?"
myslalam ze sie przewroce mama dziewczynki spalila buraka ja sie zaczelam smiac a pani bibliotekarka nie potrafila opanowac powagi...

juz chcialam ja poprawic z połkła na połknela.. bo przyzwyczajona do jezyka moich przedszkolakow mam to w nawyku ale stwierdzilam ze jesczez zrozumiem ze polknelam.. no coz.. mamusie czeka dzis rozmowa na temat tego skad sie biora dzieci

a ja robię spagetti

[Maja102]

Napisane przez Sysunia_d

A ja tam wierze , czytałam raz kilka przepowiedni Nostradamusa i kilka z nich sie juz dawno sprawdziło. A to co domi wkleiła czytałam rok temu - czytałam jeszcze ze ma wybuchnać 3 wojna światowa ale nie bedzie ona taka jak 2 wojna . Araby najada na europe , zostanie zniszczony watykan itp.

Aaz strach sie bać.

to Cię jeszcze postraszę, że najnowsze wymysły mówią o tym, że przepowiednia, ze papieżem zostanie Murzyn, a potem będzie koniec świata, to pomyłka, bo nie chodziło o papieża, tylko wielkego światowego przywódcę i od razu ktoś ubzdurał, ze to Obama
Bójcie się, buuu
na pocieszenie dodam, ze ojciec Klimuszko miał podobno powiedzieć, że Polska będzie najbezpieczniejszym krajem i gdyby miał zyc jeszcze 50 lat, to wybrałby nasz kraj

Aa, a Nostradamus się mylił, albo często plótł jakieś mało zrozumiane rzeczy
Jeden ze sałynnych pare lat temu wersów:

....... Bez wątpienia najbardziej znany jest czterowiersz X.72, zapowiadający przybycie na ziemię w lipcu 1999 roku straszliwej i przerażającej postaci.
L'an mil neuf cens nonante neuf sept mois
Du ciel viendra un grand Roy d'effrayeur
Resusciter le grand Roy d'Angoulmois.
Avant apres Mars regner par bon heur.
Na razie czterowiersz ten możemy przetłumaczyć w następujący sposób:
Rok tysiąc dziewięćset dziewięćdziesiąt dziewięć siedem miesięcy
Z nieba zstąpi wielki król trwogi
Aby wskrzesić wielkiego króla Angoulmois.
Przedtem, potem Mars panować szczęśliwie.

[myszka_maj]

Napisane przez martucha84

i

to teraz wam cos napisze... na poprawe humoru

jestem w bibliotece przegladam czasopisma bo niektore art chcialam skserowac.. no i sobie stoje i ogladam i zaznaczam co i jak.. no i taka pani byla z corka moze 3 latka.. max i ta dziewczynka patrzy na mnie i pokazuje palcem moj brzuch i mowi do mamy "mamuś ale ma pani bziuch", ja sie usmiechnelam a mama mowi "bo ta pani ma dzidziusia w brzuchu" na to dziewczynka z ogromnym zdziwieniem... "połkła?"
myslalam ze sie przewroce mama dziewczynki spalila buraka ja sie zaczelam smiac a pani bibliotekarka nie potrafila opanowac powagi...

juz chcialam ja poprawic z połkła na połknela.. bo przyzwyczajona do jezyka moich przedszkolakow mam to w nawyku ale stwierdzilam ze jesczez zrozumiem ze polknelam.. no coz.. mamusie czeka dzis rozmowa na temat tego skad sie biora dzieci

brawa dla małej

Napisane przez Madzialenka12344321

a ja robię spagetti

ja tez

[martucha84]

Napisane przez Madzialenka12344321

a ja robię spagetti

niezla jest mala no nie
moj maz jutro ma zrobic spagettti

Napisane przez myszka_maj

brawa dla małej

boska

[mikakrolikowa]

Napisane przez kliwia

Zrezygnowalismy calkiem z lotu do Anglii. Napisala moja siostra juz formularz o zwrot kosztow. w ciagu 10 dni rozpatrza.
A juto o 17 jedziemy z samochodem, z ludzmi ktorzy oglosili sie w internecie, w miejscowosci blisko mojej siostry. Wiec jedziemyz nimi samochodem koszt za prom jakies 60funtow. Wiec przebolejemy jakos.
A powrot... jesli sie da przebukujemy w okolice 2 maja, a jak si enie da, to wracamy w ustalonym terminie czyli 28go. CHyba ze nie beda latac samoloty to bedziemy szukac innego transportu


A ja dzisiaj w nocy spac nie moglam przez to, az biegunki dostalam, i myslalam ze bede wymiotowac z tego zdenerwowania

Spokojnie dojedziecie i samochodem tylko troche dłużej a wrócicie samolotem, powodzenia

Napisane przez domi7ks

"I wtem wielki ptak metalowy upadnie, a na nim znajdować się będą osoby ważne kraju niezwyciężonego, a na kraj ogarnięty chaosem i żałobą, wrogi najeźdźca ze wschodu uderzy, metalowe ptaki rozdzielą na zawsze dwóch braci. A znakiem pierwszym będą chmury czarne dymu gryzącego i siarki, które pokryją połowę kontynentu. I słońca widać nie będzie, i ptaki w tych chmurach wymrą wszystkie.
Ziemia otworzy się od północy i ogniem pokryją się szczyty górskie.
Na naród w smutku pogrążony ogniste kule spadną w dniu, który smutek miał zakończyć.
I człowiek fałszywy, który bratem się mienił, swe zastępy rozpuści i zwierzę jak robak będzie, robak jak machina, ogień, choroba, wymiesza się..."

Nie strasz

Napisane przez martucha84

i masz racje.. ja tez cala ciaze jem slodycze uwielbiammmm na miecho dlugo patrzec nie moglam.. z kwasnego to tylko zelki wiec tez sie nie licz... a cera.. tragedia.. nigdy nie mialam pryszczy najmniejszych a teraz... ehss... i co i syn


dokladnie tak

to teraz wam cos napisze... na poprawe humoru

jestem w bibliotece przegladam czasopisma bo niektore art chcialam skserowac.. no i sobie stoje i ogladam i zaznaczam co i jak.. no i taka pani byla z corka moze 3 latka.. max i ta dziewczynka patrzy na mnie i pokazuje palcem moj brzuch i mowi do mamy "mamuś ale ma pani bziuch", ja sie usmiechnelam a mama mowi "bo ta pani ma dzidziusia w brzuchu" na to dziewczynka z ogromnym zdziwieniem... "połkła?"
myslalam ze sie przewroce mama dziewczynki spalila buraka ja sie zaczelam smiac a pani bibliotekarka nie potrafila opanowac powagi...

juz chcialam ja poprawic z połkła na połknela.. bo przyzwyczajona do jezyka moich przedszkolakow mam to w nawyku ale stwierdzilam ze jesczez zrozumiem ze polknelam.. no coz.. mamusie czeka dzis rozmowa na temat tego skad sie biora dzieci

sprowokowałaś rozmowę o bocianie

[Sysunia_d]

Co ma być to będzie i tak nie jesteśmy w stanie nic zrobić , ani niczego powstrzymać. Byle umerzec szybko i bezbolesnie


Ja dziś miałam ziemniaki smazone , sałate , jajko sadzone , pomidorówke i lody
I starsznie mi sie chce piwaaaaaaaaaaaaaa

[Madzialenka12344321]

Napisane przez martucha84

niezla jest mala no nie
moj maz jutro ma zrobic spagettti

boska

oo wszyscy będa mieli spagetti

dzieci są świetne, pamietam jak w szkole mielismy lekcję o róznych zawodach. Pokazalam dzieciom obrazek z kobieta co gra na skrzypcach a dzieci "skrzypiarka" "skrzypczyczka" o matko az nie mogłam potwórzyc niektórych tych odmian

[martucha84]

Napisane przez mikakrolikowa

sprowokowałaś rozmowę o bocianie

nie ja.. moj bziuch :

[gold-fish]

Napisane przez Madzialenka12344321

dziewczyny ale sie porobiło

ale TZ cos tkneło i się zapytał, czy zostawiac rzeczy, a szef dodał, ze lepiej abysmy je zabrali bo bez sensu rezerwowac mieszkanie pewną prace mamy od lipca wiec czuje, ze w międzyczasie bedzie lipa.

Dlatego dzis juz sie pakujemy ze wszystkim i opuszczamy mieszkanie. w sumie to nie wiem czy jeszcze tu wrócimy. Niby chcemy, ale jak mamy byc bez pracy to bez sensu.

czyli do lipca moglibyście tylko siedzieć i się nudzić i pracować cały lipiec i w sierpniu wrócić ? Na jeden miesiąc to Wam się chyba nie opłaca wracać

---------- Dopisano o 15:40 ---------- Poprzedni post napisano o 15:37 ----------

Napisane przez Madzialenka12344321

oo wszyscy będa mieli spagetti
dzieci są świetne, pamietam jak w szkole mielismy lekcję o róznych zawodach. Pokazalam dzieciom obrazek z kobieta co gra na skrzypcach a dzieci "skrzypiarka" "skrzypczyczka" o matko az nie mogłam potwórzyc niektórych tych odmian

moja mama do tej pory powtarza moje teksty z lat dziecięcych. Np. kiedyś powiedziałam, że ,,drzwi kwicznęły" , a chodziło mi że wydały taki skrzypiacy dźwięk bo były nienaoliwione

[mikakrolikowa]

Ale sie dzis nudze dzis wolne w pracy z serii nie pracujemy w piatki z oszczedności a Tż pojechał na szkolenie i wroci jutro pewnie z bólem głowy i jutro wraca mamusia po 3 miesi cach we Włoszech. Straszny taki dzień troche posprzatałam zaniosłam spodnie do krawca i sie objiam strasznie miałam zrobic maseczke na włosy bo mam suchelce straszne po farbowaniu ale nic mi sie nie chce

[Sysunia_d]

Kasiaher z mężem juz dobrze?


Ja tez miałam różne teksty na kaloryfer mówiłam kalofiler a na jelenia lejen

[martucha84]

to ja juz nie kumam...
http://wiadomosci.onet.pl/2156176,12,item.html
to jednak nie Dziwisz zaproponowal wawel.. dla mnie to juz obijetne gdzie ich pochowaja.. ale cholera jasna mogli by chociaz otwracie powiedziec kto a nie przepychac ta decyzje z jednej osoby na druga...

[Maja102]

Napisane przez Sysunia_d

A ja tam wierze , czytałam raz kilka przepowiedni Nostradamusa i kilka z nich sie juz dawno sprawdziło. A to co domi wkleiła czytałam rok temu - czytałam jeszcze ze ma wybuchnać 3 wojna światowa ale nie bedzie ona taka jak 2 wojna . Araby najada na europe , zostanie zniszczony watykan itp.

Aaz strach sie bać.

taaa... tylko nijak nie wygląda mi to na krótki czterowiersz, jakim Nostradamus zapisywał swoje wizje. Z deczka przydługi był ten tekst, co nie?
A że niektóre przepowiednie się nie sprawdziły - pokazałam wyżej.
A przed wszystkim - teksty Nostradamusa są w większości tak niejsane i mało konkretne, że można tam podstawić prawie wszystko
To tak, jak z przepowiednią delficką, która mówiła tak niejasno, że i tak wszystko zależało od interpretacji tego, który pytał

Co do teksów z dzieciństwa... na kołdre mówiłam "kordła"

[baja_86]

Napisane przez martucha84

to teraz wam cos napisze... na poprawe humoru

jestem w bibliotece przegladam czasopisma bo niektore art chcialam skserowac.. no i sobie stoje i ogladam i zaznaczam co i jak.. no i taka pani byla z corka moze 3 latka.. max i ta dziewczynka patrzy na mnie i pokazuje palcem moj brzuch i mowi do mamy "mamuś ale ma pani bziuch", ja sie usmiechnelam a mama mowi "bo ta pani ma dzidziusia w brzuchu" na to dziewczynka z ogromnym zdziwieniem... "połkła?"
myslalam ze sie przewroce mama dziewczynki spalila buraka ja sie zaczelam smiac a pani bibliotekarka nie potrafila opanowac powagi...

juz chcialam ja poprawic z połkła na połknela.. bo przyzwyczajona do jezyka moich przedszkolakow mam to w nawyku ale stwierdzilam ze jesczez zrozumiem ze polknelam.. no coz.. mamusie czeka dzis rozmowa na temat tego skad sie biora dzieci

Tak mnie wciągnęła praca mgr, że spaliłam ziemniaki znaczy uratowałam kilka ale słone są jak byk. Trudno, nie chce mi się obierać i gotować nowych

[kasiaher]

sysunia no niestety mąż śpi w dużym pokoju a ja z młodym w drugim pokoju , przedwczoraj też się pokłóciliśmy i to ostro , ale niestety nie mam zamiaru ustępować bo mi potem na głowę wejdzie

[martucha84]

Napisane przez Maja102

t
Co do teksów z dzieciństwa... na kołdre mówiłam "kordła"

duzo dzieci tak mowi to przestawianie liter jest calkiemmm normalne.. znaczy ze dziecko sie dobrze rozwija... tak jak tworzenie nowych wyrazow.. np na zelazko prasowczaka, na pomaranczowy kolor pomaranczowka itd... no i tak jak mowienie np zupa midolowa (czyli polykanie sylab)
a tak sie wymadrzylam troche a co

Napisane przez baja_86

Tak mnie wciągnęła praca mgr, że spaliłam ziemniaki znaczy uratowałam kilka ale słone są jak byk. Trudno, nie chce mi się obierać i gotować nowych

hahahahahah no to jestes niezla.. ja wlasnie zabieram sie za najtrudniejszy punkt mojego teoretycznego rozdzilu.. musze przejrzec tone rzeczy ktora przytachalam z biblioteki