|
|
#211 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 720
|
Dot.: Pogaduchy wesołych au pair'ek!
ejjj ja ostatnio gmeralam penseta i wyszlo
__________________
|
|
|
|
|
#212 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 5 194
|
Dot.: Pogaduchy wesołych au pair'ek!
oj chyba cos zepsulam.
jedna srubka mi zostala nawet i slysze szum z komputera. padaka a karty pamieci nie wyjelam, nie da sie
__________________
Tam, gdzie wszyscy myślą podobnie, nikt nie myśli zbyt wiele..
|
|
|
|
|
#213 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Pogaduchy wesołych au pair'ek!
Cytat:
![]() ![]() lol kiedys byłam o tym święcie przekonana, ale teraz tez w sumie jestem ![]() wszystko zalezy od ...że tak powiem ...inteligencji emocjonalnej ludzi, którzy sie parują
__________________
FoodSenses Jedzonko fit i absolutnie nie fit FoodSenses INSTA #foodphotography #fitfood Edytowane przez roux666 Czas edycji: 2010-05-19 o 19:14 |
|
|
|
|
|
#214 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Ełk
Wiadomości: 273
|
Dot.: Pogaduchy wesołych au pair'ek!
cześć dziewczyny, ostatnio byłam tu wczoraj o 23 a już nowe 3 strony zapisane-niezłe jesteście!
francuski dzisiaj miałam na maturze-najgorzej mi poszedł listening i tak sobie pomyślałam:po co ja chcę jechać do Francji, skoro hostka będzie musiała do mnie 3 razy powtarzać, bo ja nie zrozumiem?! poza tym, padało dziś 5 razy [z przerwami]. współczuję ludziom na południu, te powodzie... mieszkam na parterze, i gdyby tak tu wszystko zalało: to straszne...
__________________
wsiąść do pociągu, byle jakiego.... chcę gdzieś wyjechać! gdziekolwiek, w nieznane!!! |
|
|
|
|
#215 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Pogaduchy wesołych au pair'ek!
Cytat:
![]() Ale oczywiście to tylko moje spostrzeżenia
__________________
dirrtyKatrina ![]() Moonwalker |
|
|
|
|
|
#216 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 9 767
|
Dot.: Pogaduchy wesołych au pair'ek!
Eh wiecie, bo ja nie tak bez powodu pytam o ten związek. Mam TŻ, jestem "szczęśliwa", ale bardzo rzadko się widujemy (mieszkamy od siebie 60 km) no i spotkania wypadają tylko w weekendy, bo w ciągu tyg oboje pracujemy itp. Ale coraz częściej TŻ nie ma dla mnie czasu, ostatnio nie widzieliśmy się trzy tyg, bo to musiał bratu pomóc, bo to i to. Ostatnio coś kręcił z powodem, także nie uwierzyłam mu. Kocham go, ale brakuje mi kogoś stale obok mnie, czy chociaż gdybym się z TŻ widywała w weekendy... Ale nie co trzy tyg... I jak sie zapytam, czy mogę do niegoi przyjechać (on do mnie do hostów nie moze) to często słyszę "jeśli chcesz". Jak się długo nie widzimy, rośnie mimowolnie napięcie między nami i częściej się kłócimy. A to też boli...
I tu pojawił się pewien koles, ktory najwyraźniej jest mną zainteresowany, jest sympatyczny, mieszka w pobliżu i sama nie wiem. No i ma 32 lata. Nie myślę, na razie o poważnym związku z nim, kocham TŻ, ale brakuje mi go i boję się, że jak pojawił się ten drugi, że coś może się stać... Eh mam mętlik w głowie, ale musiałam się wygadać. |
|
|
|
|
#217 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Pogaduchy wesołych au pair'ek!
Kacha a czemu nie mozesz isc na studia jak bedziesz miala 23 lata? mzoesz isc nawet jak bedziesz miala 50
![]() wiecie, ja np stesknilam sie za nauka rok sie obijalam i tak stwierdzialam ze musze cos zrobic. Wiec zapisuje sie na angielski .. bede go robila w czerwcu i lipcu jak E nie bedzie a potem we wrzesniu zapisujemy sie na niemiecki . Potem tak czy siak chce isc do normalnej szkoly i niewazne ile lat bede miala, La porte, ja po niemiecku i angielsku nigdy nie umialam sluchac. ale jak juz pojedziesz za granice to sie osluchasz ![]() Do mnie dzis dzwonil koles od telefonu i nie mowil po ang .. boze jaka masakra byla bo ja go nie rozumialam i tylko zadawalam pytania a on tylka ja ja ., ja ja , ja ja i tak sie nie dogadalam hahahaejjj wierzycie w dziwne przeczucia ? Bo ja mam leciec w niedziele do Stockolmu. Niby nic mi sie nie śni, nie mam wziji karastrofy tylko za kazdym razem jak o tym mysle to mowie sobie "nie chce jechac "boje sie
|
|
|
|
|
#218 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 5 194
|
Dot.: Pogaduchy wesołych au pair'ek!
jak rozmawialam z B (jak Lenka byla, wymyslalam tysiac tematow- taka odwazna bylam wtedy
)to powiedzial,ze dla niego gorna granica to 10 lat, a tak w ogole to uwaza to za obrzydliwe. i ze jesli 20-latka chce byc w zwiazku ze starszym facetem, to dla jej dobra powinna wykluczyc z tego seks na 6 miesiecy (kalendarz trzeba miec ale ja tak nie uwazam. dokladnie, to zalezy od dojrzalosci czlowieka ---------- Dopisano o 19:08 ---------- Poprzedni post napisano o 19:05 ---------- Adka- ciota ze mnie :glupek: / chcialabym, zeby ulozylo mi sie tak jak tobie w innym kraju, ale z ciebie po prostu szczesciara, ze poznalas E i teraz mozecie wspolnie zyc w obcym kraju. Ja nie mam pojecia jak moge pojechac. Pracy nie ma. Naprawde boisz sie lotu? Ja nie wierze w przeczucia
__________________
Tam, gdzie wszyscy myślą podobnie, nikt nie myśli zbyt wiele..
|
|
|
|
|
#219 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Pogaduchy wesołych au pair'ek!
doskonałym przykładem na takie związki jest moja ex hostka i ex host. miedzy nimi jest 18 lat różnicy. plus au pairkowa hostoria
![]() sa naprawde swietnym i zgranym małżeństwem ![]() Tak się mówi, że różnice wiekowe mogą byc przeszkodą, kulturowe....i mozna by je tak wymieniac i wymieniac...ale jak dla mnie, to kazdą różnicę da się pokonac. ![]() zreszta....nigdy nie wiemy do poki nie sprobujemy, wiec...Mycha....musisz sie kierowac swoimi uczuciami i przeczuciami ![]() adka ja wierze w przeczucia......mam nadzieje, ze Twoje jednak Cie myli!
__________________
FoodSenses Jedzonko fit i absolutnie nie fit FoodSenses INSTA #foodphotography #fitfood |
|
|
|
|
#220 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Ełk
Wiadomości: 273
|
Dot.: Pogaduchy wesołych au pair'ek!
Cytat:
ja, przed każdą większą wycieczką [nawet do Wawy!] mam wizje, ze sie roztzraskam, jakis wypadek itp. to tylko moja głupia wyobraźnia
__________________
wsiąść do pociągu, byle jakiego.... chcę gdzieś wyjechać! gdziekolwiek, w nieznane!!! |
|
|
|
|
|
#221 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Pogaduchy wesołych au pair'ek!
Oczywiście
Różnice da się pokonać tylko dzięki kompromisom i ogromnej miłości. Dlatego też w większości przypadków które znam takie związki nie wypaliły. Wg mnie lepiej spróbować niż potem żałować do końca życia...
__________________
dirrtyKatrina ![]() Moonwalker |
|
|
|
|
#222 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 9 767
|
Dot.: Pogaduchy wesołych au pair'ek!
a wogóle to miałam ruszyć dupsko i pobiegać i nic z tego nie wyszło, zbyt dużego mam lenia
|
|
|
|
|
#223 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Pogaduchy wesołych au pair'ek!
Właśnie Adka
Ja to non stop sobie wyobrażam, że spadnę skądś, utonę, roztrzaskam się, coś mnie przejedzie ...![]() to chore
__________________
dirrtyKatrina ![]() Moonwalker |
|
|
|
|
#224 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Pogaduchy wesołych au pair'ek!
ja w sumie nie mam juz wyjscia. musze leciec bo mam bilet a on wydal na niego $500 wiec nie moge po prostu powiedziec nie. Mam nadzieje ze mnie bedzie przeczucie mylic
Ruciak, sprobuj jeszcze raz jako operka !! znajdz rodzine na rok w Londynie, Berlinie, Madrycie, Paryzu czy gdziekolwiek , byle duze miasto . Nie nastawiaj sie ze nie znadziesz lepszej rodziny niz mialas. to jest wszytsko jedno. Zobacz np ile z nas jest w Londynie, czy ja w Berlinie ... I zobaczysz jak moze byc fajnie !! Potem sie zakrecisz, poznasz nowe osoby, napewno ktos ci pomoze, znajdziesz fajna prace , potem mozesz pomyslec o studiach ( np wszsytsko jak tutaj planuje rielka ) |
|
|
|
|
#225 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Pogaduchy wesołych au pair'ek!
Kochane, jestem.
Jesli ja lub wlascicielka salonu znajdziemy kogos, z kim moglabym dzielic czynsz, to bede tam pracowac. Jesli ona znajdzie kogo na pelen etat, to wtedy wiadomo, ja nie bede zatrudniona, ale pani bardzo mila i normalna, wiec szukam kogos, kto zechce ze mna dzielic miejsce. Jak bede miala laske na zastepstwo, to 500 zl miesiecznie bede placila za wynajem, wiec w sam raz.![]() Sluchajcie, mam na sobie jakies swedzace kropki, nie wiem, skad sie wzily. I swedza. Bylam przed chwila w Biedronce i wypsiukalam sie perfumami za 6 zl. Swietnie pachna.
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#226 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Ełk
Wiadomości: 273
|
Dot.: Pogaduchy wesołych au pair'ek!
Cytat:
dziewczyny, co sądzicie o zrobieniu sobie gap year, jesli cała rodzina jest przeciw? wiem, że to ma być moja decyzja, a nie mamy czy brata, ale boję się, że mi po prostu nie pozwolą :[
__________________
wsiąść do pociągu, byle jakiego.... chcę gdzieś wyjechać! gdziekolwiek, w nieznane!!! |
|
|
|
|
|
#227 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 9 767
|
Dot.: Pogaduchy wesołych au pair'ek!
la porte - rodzinę zawsze da się przekonać. Ja miałam problemy z moim tatą, a i jego przekonałam.
|
|
|
|
|
#228 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 5 194
|
Dot.: Pogaduchy wesołych au pair'ek!
cu.Kinia :brawa: trzymam kciuki
la porte- a czego chcesz TY?
__________________
Tam, gdzie wszyscy myślą podobnie, nikt nie myśli zbyt wiele..
|
|
|
|
|
#229 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Ełk
Wiadomości: 273
|
Dot.: Pogaduchy wesołych au pair'ek!
do tej pory myślałam tylko o studiach, ale od kilku dni... Zawsze chciałam gdzies wyjechać, coś zrobić, sama. Paryż jest moim marzeniem. Nauka języka, w dodatku zarobki, przeżycie fajnej przygody.
Mam w domu problem z kasą, studia też kosztują. Nie chcę ciągle sobie wszystkiego odmawiać, tylko to kupić-za własne pieniądze! kocham Mazury, ale zawsze chciałam się stąd wyrwać. I wiem, że potem nie będzie możliwości zrobienia sobie roku przerwy-studia, praca.
__________________
wsiąść do pociągu, byle jakiego.... chcę gdzieś wyjechać! gdziekolwiek, w nieznane!!! |
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#230 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Pogaduchy wesołych au pair'ek!
La porte, to mi sie dzis rano pokalo.
Sa na nogach, rekach.![]() Mysle, ze gap year jest ok, jesli wiesz w 100% czego chcesz. ![]() Ruciak Chociaz gratulacje beda jak gdzies znajde miejsce.![]() Kochane, wyzale sie Wam... Czuje, ze nie daje rady psychicznie, zranilam mojego chlopaka, ogolnie narozrabialam i jest mi b. glupio. Nie odzywamy sie do siebie, powedzial, zebym zapanowala nad nrerwami itp. Powiedzielismy sobie, co nam w sobie nie pasuje, odezwe sie do niego, jak poukladam wszystko w sobie, o bylam ak trup a nie czlowiek po problemach w domu. I to wszystko na M. wyladowywalam i chodzilam spieta i cala w nerwach, ogolnie ostatnie tygodnie byly tragiczne, a ja potrzebuje neurologa, bo sie wykoncze. Teraz jest lepiej, bo zastanowilam sie nad soba, ale nie umiem sam przed soba sie przyznac do porazki. Pytam koleanke, co ze mna nie tak i powedziala, ze jestem narwana i nie kontroluje emocji, wiec to nie tylko jego wymysl. Jezu, czasami tak mi ciezko i az sie boje komus zalic, bo cale zycie musialam byc silna i teraz przestaje sobe dawac rade. Boli mnie to, co wyprawialam przez nerwy.![]() Jezu sorry, ale a muslam sie wygadac.
|
|
|
|
|
#231 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 720
|
Dot.: Pogaduchy wesołych au pair'ek!
Kinia tak czasem bywa, obrywają Ci, których najbardziej kochamy, ja też wyżywam się na tych, na których mi zależy i też jest mi wstyd potem. Porozmawiaj z nim, przeproś go, wytłumacz, że straciłaś panowanie nad sobą, że postarasz się hamować następnym razem, że bardzo go kochasz i nie wyobrażasz sobie życia bez niego, i jaki jest kochany, że tyle z Tobą wytrzymał, strzel parę komplementów i będzie ok, zobaczysz
my tu sobie gadu gadu, a dzisiaj ja będę całą noc ślęczeć nad poprawą pracy licencjackiej
__________________
|
|
|
|
|
#232 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 58 878
|
Dot.: Pogaduchy wesołych au pair'ek!
Ja chwilę i wracam do gramatyki znów do 2.00zleci.
Adka no można w wieku 23lat i też ale ja nie chce. Myślałam że skończę studia to co chcą rodzice i się przestaną czepiac i zrobię to co ja chce wyjadę wreszcie. Ale niestety się komplikuje wszystko. Lotu się nie bój będzie ok.
|
|
|
|
|
#233 | ||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Pogaduchy wesołych au pair'ek!
Kinia
ja bym najzwyczajniej w świecie przeprosiła i jednocześnie poprosiła o to żeby Twój TŻ przywrócił Cię do pionu jeśli to się powtórzy. Ty możesz czasami tego nie zauważyć... jak będzie Ci zwracał uwagę to będziesz miała czas w porę to naprawić ![]() Kacha, ja też dzisiaj nad grammar siedzę ![]() Jutro idę po walizę.. wszystkie duże ważą 5kg :/ więc chyba taką kupię... myślicie, że się zmieszczę w 32kg? ---------- Dopisano o 22:45 ---------- Poprzedni post napisano o 22:40 ----------
__________________
dirrtyKatrina ![]() Moonwalker |
||
|
|
|
|
#234 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Pogaduchy wesołych au pair'ek!
hehe...to Twoje hasło Kasieńka mnie rozwala...
![]() ![]() za kazdym razem jak widze Twoj podpis to ciesze. ![]() pieszcze codziennie
__________________
FoodSenses Jedzonko fit i absolutnie nie fit FoodSenses INSTA #foodphotography #fitfood |
|
|
|
|
#235 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Namysłów | Londyn
Wiadomości: 1 658
|
Dot.: Pogaduchy wesołych au pair'ek!
la_porte -> kilka osób tutaj z forum robi sobie gap year,
u mnie np. wychowawczyni prawie sie na mnie wydarła jak usłyszała , że jade jako aupair do londynu no i pokwitowała " i już nie wrócisz" . a tak to wszyscy na tak są, a uwierz mi , że nawet gdyby nie byli to bym starała sie wyjechać... a my i tak jesteśmy z TOBĄ, naprawde 3mamy kciuki i tak zobaczysz , że sie udaaa a nawet jeśli nie jesteś zdecydowana na rok, to możesz jechać na wakacje z możliwością zostania na dłużej
|
|
|
|
|
#236 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Pogaduchy wesołych au pair'ek!
Cytat:
![]() dziękuję (
__________________
dirrtyKatrina ![]() Moonwalker |
|
|
|
|
|
#237 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 5 194
|
Dot.: Pogaduchy wesołych au pair'ek!
cu.Kinia- nie panujesz nad nerwami, tak? To nie wstyd przyznac sie, ze potrzebujesz pomocy. Pamietaj. Sa ludzie, ktorzy widza, jak ciezkie byly ostatnie tygodnie dla ciebie.
Chlopak zrozumie. Pewnie wiele razy powiedzial/zrobil w nerwach, to czego nie chcial. Tak jak kazdy. Jestem z toba ![]() Adka- wlasnie problem w tym,ze chce pracowac i zarabiac na siebie. Mieszkanie pod jednym dachem z ludzmi, przy ktorych nigdy nie bede sie czuc swobodnie, wykancza mnie. Chcialabym zaczac nowe zycie, tylko nie wiem jak. Kacha- poki co, ucz sie. Ambicje i dobre rady innych ludzi wcale nie pomagaja, rodzice twoi jednak chca dobrze. Moze akurat uda sie i wyjedziesz do Anglii z tym 'papierkiem' i zaczniesz tam zycie?
__________________
Tam, gdzie wszyscy myślą podobnie, nikt nie myśli zbyt wiele..
|
|
|
|
|
#238 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 069
|
Dot.: Pogaduchy wesołych au pair'ek!
oj dziewczyny, wszystkim życzę dużo siły (zwłaszcza Wam, Kachaa i Ruciak
) , by z tym wszystkim jakoś sobie poradzić...widzę, że nie tylko ja mam problem z tym co robić w życiu...(mam dość studiów, na które napierali rodzice, byle licencjat teraz jakoś skończyć i uciekam stąd, nic mnie tu nie trzyma, prócz kilku przyjaciół, ale oni rozumieją mój wyjazd, faceta nie mam, bo uciekłam z 3letniego toksycznego i zakłamanego związku, ogólnie nie mam zbytnio pomysłu na siebie, zwłaszcza, że nigdzie nie mogę znaleźć pracy) Uwierzcie dziewczyny w siebie i w to, że dobrze postępujecie, że to, że chcecie wyjechać, coś zmienić, wyjdzie Wam tylko na dobre! Ja tak do tego podeszłam i od razu mi lepiej...muszę tylko pozamykać kilka spraw tutaj w Polsce... Adka, gratuluję Ci zaręczyn Wspaniała nowina!Kachaaa, tak mam już rodzinkę, norweską z Oslo rodzice byli straszliwie na "NIE" mojemu wyjazdowi, ale ojciec chyba przekonał matkę, bo dzisiaj już planowała za mnie co powinnam sobie kupić jeszcze do ubrania, że kurtkę, dobre buty na zimę, itp. Tak więc zmiana zdania o 180 stopni... |
|
|
|
|
#239 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 720
|
Dot.: Pogaduchy wesołych au pair'ek!
Blaaaaaack zazdraszczam Ci
chociaz dzisiaj uslyszalam od bardzo znajomego Norwega, ze w au pair o dzieci zwykle nie chodzi, tylko o te porzadki w domu, bo Norwegowie sa leniuchami i nie chce im sie sprzatac, gotowac, prasowac, ale za to sa chojni, wiec i tak wyjdzie sie na plus
__________________
|
|
|
|
|
#240 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 58 878
|
Dot.: Pogaduchy wesołych au pair'ek!
Ja też codziennie pieszcze xD hehe
no tak jak mówicie nie zostało nic innego mi tylko przyłożyć się jeszcze bardziej. Spalam dziś 3godz jestem w drodze na uczelnie już black dobrze że mama zmieniła zdanie
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:08.










i tak sobie pomyślałam:po co ja chcę jechać do Francji, skoro hostka będzie musiała do mnie 3 razy powtarzać, bo ja nie zrozumiem?! 






Chociaz gratulacje beda jak gdzies znajde miejsce.


