|
|
#211 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 3 535
|
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??
Cytat:
GRATULUJE małego serduszka jakie nosisz w sobie! Dbaj o siebie! Przy rozmowie z mamą, powiedz szczerze jaki jest stosunek Twojego chłopaka do tej sytuacji - ona wtedy Cię podniesie na duchu, zobaczysz! W końcu to jest Twoja mama, która urodziła CIEBIE i wie jak to jest, jaki strach towarzyszy, jakie są niepewności. ŻYJ DLA DZIECKA, UŚMIECHAJ SIĘ DLA DZIECKA - ONO MA JUŻ BIJĄCE SERDUSZKO. ONO ŻYJE! I CZUJE! Pozwól mu rozwijać się w brzuszku szczęśliwej Mamy. Jesteście jednością... ) ono zawsze będzie Cię kochało. mocne ! Jak coś to wal na PW... to pogadamy jakbyś miała jakieś problemy
__________________
"Potrafię płakać a po chwili w siebie wierzyć, mimo doświadczeń mam cel, aby zwyciężyć" Szczęściara |
|
|
|
|
|
#212 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 4
|
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??
mi bylo ciezko powiedziec rodzicom ze zostana dziadkami. nie chcialo mi przejsc przez gardlo ze jestem w ciazy.
ale w koncu sie oswoili z ta wiadomoscia. tez mam 20 lat i moja coreczka ma juz 6 msc i juz nie wyobrazam sobie zycia bez niej
|
|
|
|
|
#213 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: nyc
Wiadomości: 1 881
|
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??
Cytat:
![]() Wera, pogadaj z mama jak tylko wroci, ja sie balam reakcji rodzicow ale powiedzialam mamie odrazu i to ona podniosla mnie na duchu i to ona powiedziala ze damy rade, ze bedzie dobrze. I jest.
__________________
[/CENTER] |
|
|
|
|
|
#214 | |||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 333
|
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??
Cytat:
Chce dbac o to dziecko ale nawet niebardzo wiem jak Bede musiala chyba poszukac tu pare watkow na ten temat...Wiem ze mama mi pomoze...ale przeciez nie powiem jej tego przez telefon... Chociaz juz czuje ze jej potrzebuje... ![]() Dzis przychodzi do mnie TŻ, zobaczymy jaki bedzie... Mialam dzis w ogole taki straszny sen, ze mnie ktos zamknal w domu i mi zaczal podcinac zyly ![]() Kochana dziekuje za pomoc ---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 09:41 ---------- Cytat:
Ciesze sie, ze sie u Ciebie ulozylo dobrze, ze jestes szczesliwa, a jestes z ojcem dziecka? Bo ja naprawde moglabym zrezygnowac ze wszystkiego, moglabym nawet przymierac glodem, ale wiem ze wszystko bym prztrwala gdyby przy mnie byl ojciec dziecka... ---------- Dopisano o 09:48 ---------- Poprzedni post napisano o 09:45 ---------- Cytat:
__________________
|
|||
|
|
|
|
#215 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: z pięknego miasta :)
Wiadomości: 1 342
|
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??
Wera, czy możesz napisać chociaż jedno zdanie bez słowa "TZ"? Coś się tak na tego faceta uparła? Przecież to nieodpowiedzialny dzieciak... To TY i DZIECKO jesteście teraz NAJWAŻNIEJSI, a nie jakiś niedojrzały facet, kiedy to do Ciebie dotrze? A TŻ jak będzie to będzie, jak nie - znjadzie się o wiele lepszy. Ale nie czepiaj się tak tego faceta, bo kiedyś ciężko tego pożałujesz... Przecież po tych wszystkich tekstach, które piszesz widać, że on się czuje zmuszany do oglądania zdjęć usg, gadania o ciąży... Tym zmuszaniem jeszcze bardziej go zniechęcasz. Nie rozmawiaj z nim o tej ciąży na razie, najpierw porozmawiaj z rodzicami, a on - jesli zmądrzeje - będzie mógł w przyszłości brać udział w WASZYM życiu. Im bardziej go będziesz osaczać i truć mu o dziecku - tym bardziej on będzie uciekać. Zrozum to wreszcie!
Powodzenia
__________________
Nadzieja umiera ostatnia... http://www.suwaczki.com/tickers/km5supjyv0nppsj9.png Kasia |
|
|
|
|
#216 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 333
|
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??
Cytat:
---------- Dopisano o 10:46 ---------- Poprzedni post napisano o 10:43 ---------- A tak w ogole to zauwazylam wlasnie ze jestesmy w podobnym tygodniu ciazy...ja bym powinna byc w 9 tc a jestem w 8, bo mi sie przesunela owulacja... No i powiem Ci ze moze cos sie we mnie zmienia bo juz sie zaczynam martwic o to dziecka, czy dobrze sie rozwija, itd. Na tym USG bylo takie malutkie, bezbronne... ![]() ---------- Dopisano o 10:50 ---------- Poprzedni post napisano o 10:46 ---------- No i kolejna sprawa...skoro piszesz, ze nie mam go meczyc tym tematem, to co ja mam z nim robic jak sie spotykamy? Bo dzisiaj mialam zamiar z nim wlasnie dalej porozmawiac o tym dziecku...zeby znac pare odpowiedzi na pytania mojej mamy, typu co dalej planujemy itp.
__________________
|
|
|
|
|
|
#217 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: z pięknego miasta :)
Wiadomości: 1 342
|
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??
Wydaje mi się, że męczysz go tym tematem. W końcu nie będzie chciał się z Tobą widzieć, bo tylko będzie słyszał o ciąży. Odpuść, skoro widzisz, że i tak nie ma żadnych efektów, szkoda nerwów. Nie jest wart, przynajmniej na razie. Jak mama spyta, po prostu powiedz, jak to wygląda. Że na razie wiesz, że urodzisz dziecko, a jak to będzie wyglądało dalej to zobaczycie. Jeśli rodzice będą nalegać na ślub - sprzeciw się, slub możecie wziąć później. Zmuszanie faceta do ślubu w chwili, gdy nawet nie chce dziecka, byłoby ostatnim debilizmemi szybciej byłabyś rozwódką niż byś się obejrzała.
zobaczysz, za rok lub półtora przeczytasz ten wątek i będziesz się z tego śmiała. Wtedy wszystko już będzie jakoś ułożone. Poza tym TŻ też ma rodizców i oni też powinni wiedzieć, że zostaną dziadkami...
__________________
Nadzieja umiera ostatnia... http://www.suwaczki.com/tickers/km5supjyv0nppsj9.png Kasia |
|
|
|
|
#218 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 333
|
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??
Cytat:
Co do slubu to na pewno nie bede go zmuszac, bo sama nie chce na sile, moi rodzice tez nie uwazaja, ze trzeba brac slub jak jest dziecko jesli sie nie jest siebie pewnym... Tylko on mi tez wczoraj powiedzial ze NAWET JESLI bedziemy razem i to tak nie bedzie np.oswiadczyn tylko od razu slub ![]() Czasem mam wrazenie ze to dziecko szyciej dojrzeje od niego... Nawet swoim rodzicom on sie boi powiedziec o tym bo beda sie go czepiac ze mi zycie zniszczyl...bo ja szkoly jeszcze nie mam skonczonej... No nie mam ale 3 miesiace po porodzie bede juz miala skonczona...wiec nie wiem gdzie tu jest problem...nawet dziekanki nie zamierzam brac...
__________________
|
|
|
|
|
|
#219 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 4
|
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??
Cytat:
.Mysle, ze Twoj tez sie z czasem oswoi, zobaczy ja ci brzuszek rosnie, dzidzius zacznie sie w nim ruszac, a jak sie urodzi to sie zakocha ![]() Facet potrzebuje chyba wiecej czasu zeby sie oswoic z nowa sytuacja. Dobrze, ze chociaz mozesz liczyc na mame, bo jej pomoc naprawde Ci sie przyda, bo fakt napoczatku ciezko jest sie przyzwyczaic do nowej sytuacji ![]() Ja niestety nie moge liczyc na moja. Bardziej pomogli nam rodzice TZ niz moja wlasna rodzina. Ale jak to sie mowi- zyje sie dalej..... |
|
|
|
|
|
#220 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 296
|
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??
Po pierwsze GRATULUJĘ Ci tego małego Nowego Życia, które nosisz w sobie!! NIC nie dzieje sie bez przyczyny. A dziecko, to nie koniec świata. Twój facet jest niedojrzały, moze się mzieni,ale na to bym nie liczyła. To ty musisz w sobie znaleźć siły, zeby cieszyć się tym wspaniałym stanem i tym dzieciatkiem, które bardzo chce być
Ja zaszłamw ciaże wcześniej, niż Ty, już po slubie miałam 18 lat, urodziłam po maturze, zdałam egzaminy na studia, skończyłam studia,jakoś nie uważam,zebym zmarnowąła życie,bądź czegoś żałowała. Mam fajowskich trzech synów, jednego już 10 latka czekam na córeczkę. Znajdź w sobei siłę, nastawienie TZ nie wróży nic dobrego na przyszłosc, szczerze,t o ja bym nie chciała być z takim facetem. Pogadaj z rodzicami, oby jak najwiecej Ci pomogli, wsparli My z mężem nie mieliśmy wsparcia nikogo, nie dawano nam szans,a tu patrz, w styczniu 11 lat nam stuknęło od ślubu Teraz zajmij sie tylko sobą i tym Maluszkiem, dbaj o siebie, unikaj stresu,dobrze sie odżywiaj. Sprawy sie ułożą,zobaczysz. A TZ daj czas ochonąć,zobacz, czy sie wykaże, żal,z ebyś marnowąła sobie życie przy kimś, kto nie da Ci wsparcia, kto nie chce Waszego dzieciatka...
Edytowane przez czarnaelizabeth Czas edycji: 2010-07-09 o 13:14 |
|
|
|
|
#221 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 37
|
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??
hehe studentka
a tak tempo pisze hihihihiihih
__________________
![]() ![]() ![]() |
|
|
|
|
#222 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 333
|
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??
A ty kim niby jestes? Jak brak ci chociaz odrobiny kultury to sie nie wypowiadaj bo sobie nie zycze jakiegos obrazania mnie, a akurat twoich TEMPYCH rad nie potrzebuje.
__________________
|
|
|
|
|
#223 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 662
|
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??
Cytat:
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/oar8rjjgfekq97lk.png |
|
|
|
|
|
#224 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 44
|
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??
weraa11 poradzisz sobie na bank! jesteś kobietą a MY kobiety jesteśmy stworzone do radzenia sobie nawet z najgorszymi rzeczami .... Twoja wcale najgorsza nie jest .... będziesz miała cudne dziecko, będziesz mamą i juz nigdy nie będziesz sama! Nie przejmuj się tym padalcem i nie słuchaj go ( jeśli ma gadać głupoty o aborcji) ... ja urodziłam dziecko kiedy miałam 20 lat, też miałam nieodpowiedzialnego faceta .... TRUDNO! nie każda może byc księżniczką noszoną na rękach ... ale poradziłam sobie, też studiowałam dziennie( poszłam na studia kiedy mała miała 3 tygodnie) nie miałam żadnych problemów, studia to nie szkoła podstawowa, gdzie musisz być na wszystkich zajęciach, z wykładowcami można się dogadać! Masz rację z dziekanką ( po co Ci to? ) dasz radę i bez tego .... a zobaczysz jak maluszek pojawi się na swiecie to bedziesz zachwycona, tylko doda Ci sił i energii
a jesli facet nie wykaże jakiejkolwiek zmiany w swym zachowaniu to daj sobie z nim spokój, znajdziesz tego jedynego, dla którego będziesz tą księżniczką a Twoje dzieciątko stanie się jego dzieciątkiem teraz potrzebujesz wsparcia i dobrego słowa, potrzebny Ci spokój a nie stres ! ZOBACZYSZ BĘDZIE DOBRZE! trzymam za Ciebie kciuki i za malucha tez
|
|
|
|
|
#225 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 37
|
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??
__________________
![]() ![]() ![]() Edytowane przez misiulkaa Czas edycji: 2010-07-10 o 08:52 |
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#226 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 332
|
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??
Weraa. wiesz co, ja Ci jeszcze napiszę, że tak powiem z innej beczki
Rozumiem, że nie każdy tak bardzo czeka na dziecko jak ja czekałam, nie każdy tak się cieszy każdym dniem ciąży, jak ja się cieszyłam i nie będę Ci truła, że "wszystko się zmieni", bo wiadomo, że zanim nie urodzisz, to takie gadanie to jest bez sensu i po prostu wkurza. Przypuszczam, że niedługo sama będziesz się cieszyć, ale zanim to nastąpi, to tak logicznie spójrz na tą sytuację, w której się znalazłaś - jesteś w ciąży, czasu nie cofniesz, wolno Ci mieć chwile zwątpienia, skoro maluszka nie planowałaś. To, że się boisz za Was dwoje, świadczy tylko o tym, że jakoś próbujesz się odnaleźć w sytuacji i nie jest to niczym złym. Nie będę Ci pisać, że wyrodna matka z Ciebie ), bo wiem, że nie każda kobieta od razu kocha swoje dziecko, wielu zajmuje to więcej czasu i kochają dziecko dopiero po jakimś czasie, ale... dzieci mają to do siebie, że błyskawicznie rosną ja niedawno byłam w ciąży, a teraz mój synek ma już 2,5 roku i myślimy o drugim maluchu tu był taki fajny tytuł na jednym z for - "Drepczą już na małych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka" Zanim się obejrzysz, Twój maluch pójdzie dzielnie do przedszkola, a potem do szkoły, a za parę lat, które miną, jak z bicza strzelił, będziesz miała odchowanego dzieciaczka czyż to nie brzmi cudownie? koleżanki będą miały kaszki, zupki, kupki i kolki, a Ty już będziesz po wszystkim ) i kto wie... może zatęsknisz za tym i... dołączysz znów do klubu "ciężarówek" z drugim brzdącem? tak więc uszy do góry, pozdrawiam Cię gorąco!
|
|
|
|
|
#227 | |
|
Raczkowanie
|
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??
Cytat:
No chyba ze zle zrozumiałam twoją wypowiedz choc wątpie
__________________
Wiktoria 21.03.2010 4190g, 57cm |
|
|
|
|
|
#228 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 3 535
|
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??
podejrzewam, że jej chodziło o to, że... w głowie ma tylko dzidzie którą nosi w brzuszku, w końcu to jest ogromne przeżycie i to normalne, że pragnęłaby radości ze strony ojca dziecka. Dlatego ciężko rozmawiać o.. normalnych rzeczach... mając w głowie coś innego i tak naprawdę - najważniejszego.
__________________
"Potrafię płakać a po chwili w siebie wierzyć, mimo doświadczeń mam cel, aby zwyciężyć" Szczęściara |
|
|
|
|
#229 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??
wera Twój facet zmienia zdanie co chwilę, nie możesz jak widzisz na nim polegać. A co powiedzieć mamie?? prawdę! od początku jak zareagował, jak sugerował aborcję i jak traktuje Cię teraz. Wg mnie Twój facet powinien być przy rozmowie z Twoimi rodzicami i odpowiadać na wszelkie pytania za siebie. Pewnie, że rodzice będą pytać co dalej, może nawet wpadnie im do głowy pomysł ślubu, ale musisz im szczerze opowiedzieć o ostatnich przeżyciach, o tym jak się czułaś. Na pewno uzyskasz wsparcie i dobrą radę. Z doświadczenia wiem, że rodzice najbardziej znają się na "naszych" facetach i wyczuwają intencje.
Trzymam kciuki nie stresuj się tą rozwową, zobaczysz, że kamień spadnie Ci z serca.
__________________
"Lubię ten stan, rozkoszne sam na sam. Cisza i ja. Cisza, ja i czas(...)" |
|
|
|
|
#230 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 113
|
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??
wera -duzo zdrowka dla Ciebie i dzidziusia
trzymam zeby bylo ok.
__________________
![]() ![]() |
|
|
|
|
#231 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 062
|
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??
Anoxa witaj i tutaj
![]() Może ja jestem mało wyrozumiała ale nie zrozumiem takich powątpiewań u tak dorosłej osoby... No i tego ciągłego Tż jakby był pępkiem świata... Daje Ci tyle pwoodów, żeby go poznać i to negatywnie, że ja bym poczekała i to długoooo czy się zmieni. |
|
|
|
|
#232 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 662
|
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??
zebra witaj witaj
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/oar8rjjgfekq97lk.png |
|
|
|
|
#233 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 333
|
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??
Wiecie ja tez nie jestem az taka glupia i naiwna...jestem dla niego taka wyrozumiala bo wiem ze ma powody zeby byc na mnie zlym czy nawet nie kochac...jedynie co mnie wkurza to to jak zareagowal na ciaze....no ale skoro chcial mnie zostawic (tzn.uwzglednial to gdyby sie nic u nas nie zmienilo) a tu nagle dziecko to powiedzmy ze niezbyt komfortowa sytuacja...i stad ta reakcja... Ale tez znam go i wiem jak na mnie patrzy itd. i czuje ze jest coraz lepiej...sam mi dzis to powiedzial i zasugerowal ze to uczucie powoli zaczyna byc takie jak kiedys...wiec jest nadzieja dla nas...
I w tym momencie tez od razu zaczynam myslec o naszym dziecku... Czuje ze tez bedzie u nas zmiana w nastawieniu jak juz cos bedzie u mnie widac...faceci to wzrokowcy wiec moze musi to widziec...a ja tez bede mogla wtedy dotknac brzuch i poczuc ze jest tam zywe malenstwo... Prosze o przeczytanie i odpowiedz przede wszystkim te wizazanki ktore juz byly lub sa w ciazy albo te ktore wiedza cos na ten temat ![]() Na razie jestem przerazona bo dostalam skierowanie na badania...i jest tam m.in. HBs (tego sie nie boje) i VDRL (czyli to na kiłę) i juz sobie wkrecam ze na pewno sie zarazilam...kiedys zlapalam opryszczke narzadow plciowych(prawdopodobnie, bo lekarz mi tego wprost nie powiedzial tylko dal mi na to lekarstwa i wg objawow to typowa opryszczka)...i wystraszylam sie ze to przez to stwierdzil ze musze zrobic badanie na kile...ale tez wyczytalam w necie ze HBs i WR to obowiazkowe badania bo to w razie czego jak porod bedzie z izby przyjec...zeby wiedzieli na jakim oddziale mnie polozyc... Poza tym..gdybym miala kile...to pewnie moj chlopak kiedy zostalby zarazony to tez by mial jakies objawy prawda? A on nawet ode mnie tej opryszczki nie zlapal (jak mi wyskoczylo to oczywiscie nic nie robilismy). Prosze uspokojcie mnie jakos bo ja sie takimi rzeczami stresuje i zawracam sobie glowe zamaist szukac informacji o ciazy ;/
__________________
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#234 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 662
|
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??
wera spokojnie kila i zoltaczka to sa standardowe badania kazdego na nie wysylaja przygotuj sie tez na hiv to nie swiadczy o czyms zlym poprostu lekarze maja teraz obowiazek wysylac na te badania odnosnie hiv'u to maja obowiazek poinformowac pacjentke o mozliwosci wykonania tego badania a to ty decydujesz czy wykonasz czy nie
a mysle ze jakies objawy by byly gdy by ktores z was mialo kile
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/oar8rjjgfekq97lk.png |
|
|
|
|
#235 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 333
|
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??
no ale ja mialam ta opryszczke...no i lekarz nie powiedzial mi konkretnie ze to opryszczka ale jak czytalam w necie to mialam takie objawy (poza swedzeniem) no i leki tez typowo na opryszczke...
ale moj chlopak nic... a na hiv na szczescie mnie nie skierowal bo bym chyba jeszcz bardziej sie zestresowala i zmienila lekarza ale pewnie z czasem bedzie to tez obowiazkowe badanie, jak w innych krajach...
__________________
|
|
|
|
|
#236 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 662
|
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??
weraa mi dopiero po 30tc dala skierowanie na hiv
a co do twojego faceta moze zaproponuj mu zebyscie razem poszli na usg? widok bijacego serduszka na facetach robi wrazenie!
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/oar8rjjgfekq97lk.png |
|
|
|
|
#237 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 333
|
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??
Cytat:
A ja glupia dalej czytam te informacje o kile i opryszczce i znowu cos wyczytalam co mnie zmartwilo... KIŁA: Objawami zakażenia są: krostki pojawiające się w okolicach narządów płciowych, a także na wargach i języku. Po jakimś czasie zamieniają się w odkryte owrzodzenia. OPRYSZCZKA: Objawy to początkowo uporczywe swędzenia narządów płciowych (u kobiet warg sromowych, a mężczyzn trzonu prącia). Po upływie doby pojawiają się czerwone krostki, które następnie zamieniają się w pęcherzyki napełnione płynem. Te po samoistnym pęknięciu zamieniają się we wrzody, a następni strupy, które po 1-2 tygodniach znikają same Wiec jak mnie nie swedzialo to moze to kiła ale na wargach i na jezyku nic nie mialam...glupi strach przed choroba...bo to troche wstydliwa choroba ![]() A co do tego zeby moj Tż poszedl ze mna na usg...wspominalam o tym ale powiedzial ze on nie chce na nic takiego patrzec...poczekam i moze zmieni zdanie...bo do lekarza ze mna pewnie pojedzie tylko nie wejdzie ale mysle ze w koncu go przekonam...
__________________
|
|
|
|
|
|
#238 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??
Cytat:
dziewczyno na obecność wirusa hiv póki co zaleca się zrobienie badania, ale ja nie wyobrażam sobie go nie wykonać ![]() A co do Twojego faceta, to bez względu na to, co narozrabiałaś jakiś czas temu, jego zachowania NIC nie usprawiedliwia. Bardzo Ci się dziwię, że tak się go uczepiłaś, wręcz osaczyłaś, daj mu spokój zajmij się sobą, zacznij o siebie dbać- a zobaczysz samo wszystko się poukłada.
__________________
"Lubię ten stan, rozkoszne sam na sam. Cisza i ja. Cisza, ja i czas(...)" |
|
|
|
|
|
#239 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 333
|
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??
Cytat:
Czyli jednak to na kile nie jest az takim standardowym i obowiazkowym badaniem skoro niekazdy je musial robic... ![]() ---------- Dopisano o 00:45 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:18 ---------- nie no ja to potrafie sobie nawkrecac...teraz to juz mam w glowie to ze na 100% mam kile...;/ ale rozmawialam niedawno z chlopakiem...i powiedzial ze on nie mial zadnych owrzodzen, zadnej wysypki, zadnych objawow grypowych...nic...i to jest moja jedyna nadzieja...bo gdyby cos mial kiedys to juz w ogole bym byla przekonana ze mam kile...i tak sie boje...i nie wiem jak ja odczytam te wyniki....
__________________
|
|
|
|
|
|
#240 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 3 535
|
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??
wera, nie panikuj, poczekaj na badania
__________________
"Potrafię płakać a po chwili w siebie wierzyć, mimo doświadczeń mam cel, aby zwyciężyć" Szczęściara |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:52.





zdziwiony...jakbym mu pierwszy raz powiedziala ze jestem w ciazy gdzie wiemy to od 3 tygodni... Zaczal mnie doslownie tyrac psychicznie... Sugerowac (bo wprost nie mowi...) zebym usunela ta ciaze... Mowi ze teraz to juz wszystko bez sensu...ze juz nigdy nie bedziemy szczesliwi, ze ja na pewno chce tego dziecka, on nawet nie chcial spojrzec na zdjecie tego malenstwa...
) ono zawsze będzie Cię kochało.
mocne ! Jak coś to wal na PW... to pogadamy jakbyś miała jakieś problemy








miałam 18 lat, urodziłam po maturze, zdałam egzaminy na studia, skończyłam studia,jakoś nie uważam,zebym zmarnowąła życie,bądź czegoś żałowała. Mam fajowskich trzech synów, jednego już 10 latka







dziewczyno na obecność wirusa hiv póki co zaleca się zrobienie badania, ale ja nie wyobrażam sobie go nie wykonać 
