Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010 - Strona 8 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-07-13, 18:09   #211
jaszczka
Zadomowienie
 
Avatar jaszczka
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Waterford, Irlandia
Wiadomości: 1 066
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010

cześć!
melduję się na odchowalni
skopiuję wam mój poród z mamusiowego


Dziewczyny jestem w domku!!
Dziękuję wszystkim za gratulacje, niestety nie dam rady nadrobić... napisałyście stanowczo za dużo



to ja napiszę jak to było...
od 19 zaczęłam mierzyć skurczyki, a właściwie spinania brzucha, bo nie były bolesne, wychodziły mi co 4-6 minut.. potem zacżęły troszkę jak na @ pobolewać, tak ćmić... wlazłam do wanny i siedziałam 2 godziny, oglądając film i próbując się zrelaksować ale nie przeszły koło północy zaczęło trochę bardziej boleć, ale to jeszcze nie był nawet ból jaki miałam przy @ (bo zawsze miałam bardzo bolesne).. położyłam się spać, spałam gdzieś półtorej godziny i o 3.30 obudził mnie mega skurcz (tak mi się wtedy wydawało, że był mega ) potem jeszcze kilka takich mocnych skurczów i jak siadłam do laptopa żeby wam napisać to poczułam mokro i pociekły wody... nie wszystko, tylko się tak sączyło trochę...
ach no i najlepsza część! tż-towi udało się namówić kolegę który kończył pracę o 4 żeby przyjechał i go zmienił musieli jeszcze dojechać - kolega z Waterford jechał 40 minut, a tż wrócił w 20 ja w tym czasie próbowałam sobie ulżyć w bólu i czekałam na niego
miałam w planach kręcenie się na piłce i takie tam, ale że musiałam chwilę poczekać, to nie przyspieszałam...
jak tż przyjechał chwilkę po 5 to ja już leżałam na podłodze jak embrion, albo na kolanach z tyłkiem do góry bo tylko to mi dawało jakąś ulgę, skurcze były już bardzo częste (nie miałam już siły mierzyć, ale coś koło 2 minut pewnie, albo mniej...)
o 5.20 byliśmy pod szpitalem i przez 10 minut szukaliśmy bocznego wejścia, bo główne było zamknięte na amen no myślałam że urodzę
weszłam do szpitala i złapał mnie taki skurcz, że nie mogłam dalej iść... ktoś podbiegł i wsadził mnie na wózek, kilka korytarzy, winda i już byłam na porodówce...
przywitały mnie położne, zostałam wwieziona do sali porodowej, sciągnęłam gaciory (gdzieś po drodze do szpitala wyszedł czop i został na podkładzie poporodowym, który wzięłam bo cały czas leciały mi wody), położna mnie zbadała i jej do tej pory sceptyczną minę zastąpiło zdziwienie! powiedziała: noooo to w samą porę jesteś! rozwarcie na 6
pokazała mi jak oddychać i zanim się skubnęłam już było 8 wtedy zachciało mi się siku.. zaprowadzili mnie do toalety i dali słoiczek na mocz, nic nie wysikałam, nawet kropelki ale za to zachciało mi się przeć szybko zabrali mnie spowrotem na salę, ale było dopiero 9cm i musiałam pooddychać przez kilka partych...
o godzinie 6.50 zaczęłam przeć, dobrze szło, ale pod koniec małemu zaczęło spadać tętno i położne krzyczały żebym jeszcze mocniej i dłużej parła bo maleństwo jest zmęczone...
gdzieś po drodze była chwilka przerwy i zdołałam dotknąć wychodzącej głowki maleństwa miałam przy tym taką wniebowziętą minę, że tż się przemógł i poleciał zobaczyć
po tym miłym akcencie zaczęło się parcie na maxa, małemu ciągle malało tętno i już mnie znieczulili i chcieli nacinać (położna miała nożyczki w garści) i wtedy tętno skoczyło powyżej 100 i druga powiedziala, że dajemy ostatnią szansę na wyjście, albo musimy pomóc małemu... tak to na mnie podziałało, że mały był na świecie chyba minutę po tym tż mówił że przy tym parciu wszystkie włoski na cały ciele mi się zjeżyły - tak się napięłam
mały wyskoczył, potem jeszcze raz poparłam na ramionka i całe ciałko się wyślizgnęło
w międzyczasie jak wyszła główka znalazła się przyczyna spadającego tętna... pępowina była owinięta wokół szyi i to bardzo ciasno jak wychodziły ramionka usłyszałam tylko: "oh shit!!" i położne w mgnieniu oka przecięły pępowinę i go poodwijały, na szczęście nic mu się nie stało, ale miał szyjkę troszkę posiniaczoną i obtartą zaczął płakać od razu i wszystko skończyło się dobrze
potem dostałam tylko zastrzyk na urodzenie łożyska, ale ono się właściwie samo wyślizgnęło, tego parcia to już nie czułam, bo miałam swojego malutka na brzuchu
ogólnie bomba mogę rodzić ból był, nie powiem, nawet baaaaaardzo bolało, ale da się przeżyć no i jaka nagroda czeka na koniec!!

potem postaram się jesscze podopisywać, bo teraz to tak na szybko, jedną ręką... drugą robię gorące kompresy bo cycki mam jak dwa kamienie pamelka może się schować ze swoimi wypierdkami przed moim biustem teraz no i zaraz pora karmienia

ps. mały się urodził o 7.12 więc całe parcie trwało 22 minuty
__________________
It's nice to be important but it's more important to be nice
jaszczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-13, 18:19   #212
aniaa22
Zakorzenienie
 
Avatar aniaa22
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: TOP/GD
Wiadomości: 5 948
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010

jaszczka witaj na odchowalni
aniaa22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-13, 18:21   #213
scoobs
Rozeznanie
 
Avatar scoobs
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 742
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010

Witam Jaszczka, no i gratulacje, fajny porod, ale z pepowina to strach. Mialas robione usg pod koniec?

Alguien, nie wiem, czy to sie fachowo nazywa kokon ale to w sumie jest taki kokon. Ciekawe ile nam to posluzy.
scoobs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-13, 18:41   #214
Basia84
Rozeznanie
 
Avatar Basia84
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: IL
Wiadomości: 691
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010

Cytat:
Napisane przez scoobs Pokaż wiadomość
Basia, jakas dziewczyny polecala ten kokon na innym watku, a potem widzialam to w Mothercare no i przeczytalam, ze to pomaga na kolki wiec kupilam. Amelia tez kiedys miala taka faze, ze msiala miec swiatelko zaswiecone. Amelka wczoraj byla grzeczna, na Alexa wola "Ali".
W nocy jak karmie malego,to prawie sypiam na siedzoco, nienawidze tego uczucia, zreszta, pewnie Wy tez tak macie - uroki posiadania niemowlaka. A dziewczyny karmiace butelka, tz-towie pomagaja Wam z karmieniem nocnym? A jak to zorganizowalyscie, zeby miec butelke gotowa na nocne karmienie? Dla mnie jednym z plusow karmienia piersia, jest to, ze nie musze leciec do kuchni, zeby ja przygotowac.
moj maz pomaga z karmieniem, ale w wiekszosci to wychodzi tak: on pokarmi troche i pozniej zmiana ja dokanczam albo na odwrot bo tak nas sie spac chce. ja podgrzewam z podgrzewaczu, jak ja zmieniam pieluszke to maz wlacza podgrzewacz albo na odwrot i jak sie zmieni pieluszke to woda akurat gotowa. a podgrzewacz mam aventu:
http://www.toysrus.com/product/index...ductId=3251286
jak podgrzeje wode w butelce i zostawie w tym to 2h pozniej dalej jest ciepla! rewelacja!

aniu sliczne zdjecia

jaszczka witaj najadlas sie pewnie strachu jak sie dowiedzialas ze maly owiniety pepowina ale dobrze ze wszystko skonczylo sie dobrze a jak teraz sie czujesz?

Edytowane przez Basia84
Czas edycji: 2010-07-13 o 18:43
Basia84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-13, 23:38   #215
jaszczka
Zadomowienie
 
Avatar jaszczka
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Waterford, Irlandia
Wiadomości: 1 066
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010

dzięki dziewczyny za miłe powitanie

Cytat:
Napisane przez scoobs Pokaż wiadomość
Witam Jaszczka, no i gratulacje, fajny porod, ale z pepowina to strach. Mialas robione usg pod koniec?

Alguien, nie wiem, czy to sie fachowo nazywa kokon ale to w sumie jest taki kokon. Ciekawe ile nam to posluzy.
miałam usg jakieś półtora tygodnia przed terminem, urodziłam 3 dni po... w czasie porodu nie robili, nie było już czasu


no one mi nie powiedziały do końca, ale tż widział i potem się spytałam i rzeczywiście mogło być kiepsko... ja usłyszałam tylko jak położna zaklęła głośno i potem wszystko w minutkę było zrobione, pępowina i wogóle (bo plan był że tż będzie przecinał..)


Basiu - obolała jestem, szwy mi dziś wyszły (były rozpuszczalne, tylko została taka czarna nitka) cycki mam jak kamienie, sutki zdarte do krwi, ale i tak jest super
__________________
It's nice to be important but it's more important to be nice
jaszczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-14, 02:41   #216
Alguien
Zadomowienie
 
Avatar Alguien
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: NYC
Wiadomości: 1 393
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010

jaszczka herzlich wilkommen
Moja Milena miala glowke owinieta pepowina i byla cala purpurowa, ale tez szybka akcja i wszystko w porzadku. A usg mialam 3 dni wczesniej jakos i nic na to nie wskazywalo...

scoobs
oby posluzylo jak najdluzej i spelnialo swoja role

Ciekawe, kiedy reszta mamusiek tu dolaczy
Alguien jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-14, 13:30   #217
eleonoremio
Rozeznanie
 
Avatar eleonoremio
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Jawor
Wiadomości: 629
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010

Witajcie!!!! jeszcze was nie poczytałam ale w końcu mogłam znaleźć czas na neta
Dziś bylismy na pierwszej wizycie u doktora " patronazowej", Sara wazy już 2600 ( 200 g. w 4 dni na cycku jest tylko ) i mierzy jednak 49 cm sie pomylili "troszkę" na moim wypisie, bo na jej jest 49.

Ogólnie spokojna powoli wprowadzam wszystkie produkty i jak na razie płaczu nie było

Ważę 58 więc 3 kilo chciałabym jeszcze zgubić.

Ogólnie jeszcze nie wpadłam w rytm dnia, jeszcze wszystko tak chaotycznie robie, bo i Bastuś jeszcze i posprzatac trzeba( Marcin na mnie krzyczy ale to ode mnie silniejsze musze umyc podłogi codziennie i umyc naczynia hehe) , spacery juz 2 zaliczyliśmy po 1,5 godziny troche nie wiem jak ją ubierać, bo to wcześniaczek.

Postaram się nadrobic troszkę was w porównaniu z poczekalnia to kropelka w morzu heheh

Pozdrawiam wszystkie Mamusie !!!!

Jak dajecie rade w te upały w domu?? ja umieram, ile trwaja wasze spacerki z maluszkami? chodzicie na basen?

buziaczki dla maluszków rozkosznych

---------- Dopisano o 14:30 ---------- Poprzedni post napisano o 14:23 ----------

Tak troszke podczytałam poprzednia stronę.

Jeśli chodzi o kąpiel , jeszcze z Bastusiem czyli 3 lata temu tez juz mówili o tej teori że 2 razy na tydzień a nawet mniej, ale ja sobie tego nie wyobrazam, Bastusia kompalismy codziennie około 20, Sarę też tak chcemy i kąpiemy, w sensie na razie Marcin ją kąpie ja ubieram

Pampersy Pampersa te najmniejsze uzywam, zero przesikiwania, w szpitalu miała heppy i co chwile miała coś przesikane.
Do pupci sudokrem, oliwka po kapieli nivea, płyn do kapieli i włosków też nivea.
I w sumie to tyle z kosmetyków.

Wszystkie sprawdzone jeszcze z Bastka i jestem znich zadowolona, Bastus ani razu mi się nie odparzył, raz czy dwa ale to była wina rozwolnienia.
__________________
Czekamy
https://www.suwaczki.com/tickers/w4sqtqywd83r0zcb.png
Już z nami
Sebastian 2007
Sara 2010
Sylwia 2017

Kruszynka[*]29.11.20127 tyg.
Maleństwo[*]18.12.201310tyg.
eleonoremio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-14, 14:02   #218
niezawsze
Zakorzenienie
 
Avatar niezawsze
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 5 991
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010

Sara Eleo
Przesliczna!!!!
__________________
Maja

Maciuś
niezawsze jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-14, 14:15   #219
justynacz80
Rozeznanie
 
Avatar justynacz80
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 629
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010

Cześć dziewczyny. Zaglądam tu do Was czasem, żeby wiedzieć co mnie czeka jak się dzidzia urodzi. Najbardziej martwi mnie karmienie, bo widzę, że to nie taka prosta sprawa...
Ten kokon nazywa się też często otulaczek.

Eleo, śliczna niunia
justynacz80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-14, 14:20   #220
karolcia228
Zakorzenienie
 
Avatar karolcia228
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: ŚWINOUJŚCIE
Wiadomości: 5 024
GG do karolcia228 Send a message via Skype™ to karolcia228
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010

Eleo - śliczna dziewczynka
__________________
______Karolinka i Iruś______
Nasz ślub-08.09.2007
...Anastazja-ur.07.07.2010....
...Nasz Aniołek...20.08.2009...

http://s6.suwaczek.com/20070908640517.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cuay3rd5gps6p.png
karolcia228 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-14, 14:58   #221
jaszczka
Zadomowienie
 
Avatar jaszczka
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Waterford, Irlandia
Wiadomości: 1 066
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010

Cytat:
Napisane przez Alguien Pokaż wiadomość
jaszczka herzlich wilkommen
Moja Milena miala glowke owinieta pepowina i byla cala purpurowa, ale tez szybka akcja i wszystko w porzadku. A usg mialam 3 dni wczesniej jakos i nic na to nie wskazywalo...
no właśnie, jak to nigdy nic nie wiadomo.... dobrze, że wszystko się dobrze skończyło

Eleo - malutka jest prześliczna!!!




To ja się pochwalę moim Patryczkiem
zdjęcia prosto w porodówki, a ostatnie z wczoraj jak miał już 3 dni
__________________
It's nice to be important but it's more important to be nice
jaszczka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-07-14, 15:34   #222
aniaa22
Zakorzenienie
 
Avatar aniaa22
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: TOP/GD
Wiadomości: 5 948
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010

Cytat:
Napisane przez niezawsze Pokaż wiadomość
Sara Eleo
Przesliczna!!!!
Cytat:
Napisane przez jaszczka Pokaż wiadomość
To ja się pochwalę moim Patryczkiem
zdjęcia prosto w porodówki, a ostatnie z wczoraj jak miał już 3 dni
noo i kolejne slodziaki na odchowalni
aniaa22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-14, 16:47   #223
Basia84
Rozeznanie
 
Avatar Basia84
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: IL
Wiadomości: 691
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010

niezawsze, jaszczka
Basia84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-14, 17:31   #224
jaszczka
Zadomowienie
 
Avatar jaszczka
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Waterford, Irlandia
Wiadomości: 1 066
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010

Dziewczyny jak radzicie sobie z popękanymi brodawkami?
Jedna strona mnie tylko mocno boli, ale z drugiej mam takiego jakby krwiaka na samym czubku i jest popękany i skóra obłazi karmienie jest teraz "przyjemnością" nie do opisania...



Dziękujemy za miłe słowa
__________________
It's nice to be important but it's more important to be nice
jaszczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-14, 19:09   #225
aniaa22
Zakorzenienie
 
Avatar aniaa22
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: TOP/GD
Wiadomości: 5 948
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010

Cytat:
Napisane przez jaszczka Pokaż wiadomość
Dziewczyny jak radzicie sobie z popękanymi brodawkami?
Jedna strona mnie tylko mocno boli, ale z drugiej mam takiego jakby krwiaka na samym czubku i jest popękany i skóra obłazi karmienie jest teraz "przyjemnością" nie do opisania...



Dziękujemy za miłe słowa
a nie masz zadnej masci na poranione sutki?
aniaa22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-14, 19:21   #226
eleonoremio
Rozeznanie
 
Avatar eleonoremio
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Jawor
Wiadomości: 629
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010

Hejka dziewczyny my juz po kapieli i karmieniu

Marcin z Bastkiem poszli z Psem wiec mam chwile dla siebie

Dzięki

Jaszczka jaki twój skarbus duzy i słodziutki
Ja się troszkę nie moge przyzwyczaic bo ona taka maleńka 49 cm no masakra jeszcze tak się zwija jak w brzuszku jak ja przebieram, bo to wczesniaczek. Basiu twój maluszek tez tak robił ?

---------- Dopisano o 20:21 ---------- Poprzedni post napisano o 20:18 ----------

Cytat:
Napisane przez jaszczka Pokaż wiadomość
Dziewczyny jak radzicie sobie z popękanymi brodawkami?
Jedna strona mnie tylko mocno boli, ale z drugiej mam takiego jakby krwiaka na samym czubku i jest popękany i skóra obłazi karmienie jest teraz "przyjemnością" nie do opisania...



Dziękujemy za miłe słowa
Wiesz ja na razie nie mam problemów ale w paczuszce w szpitalu dostałam taka próbke "Maltan" na te sprawy,
ale też bephantenem tez mozna smarowac.
__________________
Czekamy
https://www.suwaczki.com/tickers/w4sqtqywd83r0zcb.png
Już z nami
Sebastian 2007
Sara 2010
Sylwia 2017

Kruszynka[*]29.11.20127 tyg.
Maleństwo[*]18.12.201310tyg.
eleonoremio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-14, 19:52   #227
aniaa22
Zakorzenienie
 
Avatar aniaa22
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: TOP/GD
Wiadomości: 5 948
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010

a ja wam wrzuce dzisiejsze fotki
aniaa22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-14, 19:58   #228
scoobs
Rozeznanie
 
Avatar scoobs
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 742
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010

Czesc dziewczyny, urocze macie dzieci.
Jaszczka, ja mialam tez problem z sutkami, zywalam krem "kamillosan". Nie wiem, czy pomaga. Najwazn iejsze to dobrze przystawiac dziecko do karmienia. Wtedy nawet jak sa popekane to nie powinno bolec, tylko na poczatku pierwsze dwa ciagniecia, a potem juz nie. Ja cwiczylam i cwiczylam z malym, bo pare razy az plakalam z bolu i pozwalalam m ciagnac nawet jak bolalo, to byl blad. wiec, jak boli, to trzeba sprobowac przystawic jeszcze raz. Jak opracowalismy technike, to normalnie szybciutko problem przeszedl.
scoobs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-14, 19:59   #229
Basia84
Rozeznanie
 
Avatar Basia84
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: IL
Wiadomości: 691
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010

niezawsze, jaszczka, ania

eleo ja wychodze z malym na godzine dwie, ale przez te goraca tylko rano i wieczorem. w weekendy nieraz idziemy na grilla na swiezym powietrzu to sie wietrzy dluzej w cieniu pod drzewkiem, kiedys byslismy 4,5h
nie zwijal sie wogole tylko odwracal na bok - nie wiem czemu. i musial byc przez pierwsze dni owiniety wlasnie w kokon bo inaczej plakal. moj mial 45 cm wiec jeszcze mniejszy a ile wczesniej Ty urodzilas? bo nie chce mi sie zagladac na pierwsza strone

jaszczka a jak Ty tego malego wepchalas pod koszule?

Edytowane przez Basia84
Czas edycji: 2010-07-14 o 20:02
Basia84 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-07-14, 21:02   #230
niezawsze
Zakorzenienie
 
Avatar niezawsze
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 5 991
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010

Basiu to Eleo Sara ja jeszcze nie urodzilam
__________________
Maja

Maciuś
niezawsze jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-14, 22:22   #231
eleonoremio
Rozeznanie
 
Avatar eleonoremio
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Jawor
Wiadomości: 629
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010

Aniu slicznie wygladasz!!!
a malutki cudny taki czarnulek

Basiu w 36 t+ 6 dni.
ale ona zawsze na usg o tydzień mniejsza wychodziła.
ale wszystko w środku ma ukształtowane prawidłowo już.

---------- Dopisano o 23:22 ---------- Poprzedni post napisano o 23:20 ----------

Moja maSara też dwa razy owinięta była pępowiną wokół szyi ale szybko wyparłam rezte i pepowina się rozluźniła i malutkiej nic w sumie nie było przez to dostała 8 apgar w 1 minucie.
__________________
Czekamy
https://www.suwaczki.com/tickers/w4sqtqywd83r0zcb.png
Już z nami
Sebastian 2007
Sara 2010
Sylwia 2017

Kruszynka[*]29.11.20127 tyg.
Maleństwo[*]18.12.201310tyg.
eleonoremio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-14, 22:55   #232
Basia84
Rozeznanie
 
Avatar Basia84
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: IL
Wiadomości: 691
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010

niezawsze oj przepraszam za pomylke, spieszylo mi sie i tak tylko pobieznie wszytko przeczytalam i takie sa skutki

eleo sliczna masz corcie 36+6 to w sumie nie taki wczesniak zabraklo tylko jednego dnia
Basia84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-14, 23:24   #233
Siala_Bala
Zakorzenienie
 
Avatar Siala_Bala
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 4 683
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010

Cytat:
Napisane przez belunia1985 Pokaż wiadomość
dziewczyny, dopiero teraz mam chwile zeby do Was oficjalnie dołączyć i od razu mam pytanie, czy ktoras z Was borykala się z problemem ropiejącego oczka? bo nasz Piotrus wlasnie ma jedno ropiejące, nie wiem skąd to się wzięło, bo po urodzeniu mial ladne oczka. z tego co widze to ropienie sie nasila mimo pzrzemywania i rumiankiem i wodą przegotowaną...
Brrrryy
I ja się melduję jako mama

Mój chłopasio ma ropiejące oczko.. mam przecierać solą fizjologiczną a do zakraplania mam jakieś kropelki ale nazwy nie pamiętam..
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82down155vemfnqi.png
"I Panie Boże spraw żeby te wszystkie kilogramy poszły mi w cycki..."

Wzrost 175cm. Start: 90,2
Plan minimum: 70
Satysfakcja maksymalna: 61,4(max wg Dukana choć nie Dukam)

Obecnie: 74,2kg
Siala_Bala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-15, 08:50   #234
scoobs
Rozeznanie
 
Avatar scoobs
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 742
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010

Siala - gratulacje, czytalam Twoj opis porodu, podziwiam Cie!

Nasze kolki powrocily i opatulanie juz nie pomaga, infacol tez nie pomaga, ta noc byla okropna, placze i krzyki, a ja nie moglam mu pomoc.
Dzisiaj przychodzi facet do pralki, mam nadzieje, ze ja naprawi bo mam gore prania, i nie smiecha mi sie pralnia.
scoobs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-15, 09:26   #235
aniaa22
Zakorzenienie
 
Avatar aniaa22
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: TOP/GD
Wiadomości: 5 948
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010

Cytat:
Napisane przez Siala_Bala Pokaż wiadomość
Brrrryy
I ja się melduję jako mama

Mój chłopasio ma ropiejące oczko.. mam przecierać solą fizjologiczną a do zakraplania mam jakieś kropelki ale nazwy nie pamiętam..
witaj na odchowalni
jak tam w domku wam idzie? radzicie sobie?
aniaa22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-15, 09:27   #236
eleonoremio
Rozeznanie
 
Avatar eleonoremio
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Jawor
Wiadomości: 629
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010

Cytat:
Napisane przez Siala_Bala Pokaż wiadomość
Brrrryy
I ja się melduję jako mama

Mój chłopasio ma ropiejące oczko.. mam przecierać solą fizjologiczną a do zakraplania mam jakieś kropelki ale nazwy nie pamiętam..
Witam Was
Pamietam Bastus tez to miał szybko przeszło
Cytat:
Napisane przez Basia84 Pokaż wiadomość
niezawsze oj przepraszam za pomylke, spieszylo mi sie i tak tylko pobieznie wszytko przeczytalam i takie sa skutki

eleo sliczna masz corcie 36+6 to w sumie nie taki wczesniak zabraklo tylko jednego dnia
No tez tak myślałam ale oni licza pełne tygodnie czyli 38 tydzień skończony to ciąża donoszona.

Cytat:
Napisane przez scoobs Pokaż wiadomość
Siala - gratulacje, czytalam Twoj opis porodu, podziwiam Cie!

Nasze kolki powrocily i opatulanie juz nie pomaga, infacol tez nie pomaga, ta noc byla okropna, placze i krzyki, a ja nie moglam mu pomoc.
Dzisiaj przychodzi facet do pralki, mam nadzieje, ze ja naprawi bo mam gore prania, i nie smiecha mi sie pralnia.
Współczuje kolek, odpukac na razie nie wiem co to jest, ani Bastus nie miał ani sara na razie też.
__________________
Czekamy
https://www.suwaczki.com/tickers/w4sqtqywd83r0zcb.png
Już z nami
Sebastian 2007
Sara 2010
Sylwia 2017

Kruszynka[*]29.11.20127 tyg.
Maleństwo[*]18.12.201310tyg.
eleonoremio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-15, 11:40   #237
Siala_Bala
Zakorzenienie
 
Avatar Siala_Bala
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 4 683
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010

Jakoś sobie radzimy choć nie jest mi łatwo.. dalej się boję swojego dziecka.. podnoszenie wydaje mi się takie skomplikowane.. on jest taki drobniutki.. ehh..
cycki mnie bolą i robią się twarde.. synek był podkarmiany mlekiem z butli ale z lewej piersi ssał ładnie.. z prawej nie chciał wcale, cos mu nie pasowało. Od wczoraj w nocy nie chce już z żadnej piersi jeść.. odciągam laktatorem i daję własne mleko z butli.
Tylko, że dziś udało mi się odciągnąć z obu cyców tylko 40ml w sumie
Odciągałam o 11:00 a wcześniej o 5:00 i sądziłam, że więcej naprodukuję.
O ile mogę się pogodzić z karmieniem z butli (bo cyce bolą) to jednak wolałabym by pił więcej mojego niż proszkowego mleka.
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82down155vemfnqi.png
"I Panie Boże spraw żeby te wszystkie kilogramy poszły mi w cycki..."

Wzrost 175cm. Start: 90,2
Plan minimum: 70
Satysfakcja maksymalna: 61,4(max wg Dukana choć nie Dukam)

Obecnie: 74,2kg

Edytowane przez Siala_Bala
Czas edycji: 2010-07-15 o 12:00
Siala_Bala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-15, 12:33   #238
aniaa22
Zakorzenienie
 
Avatar aniaa22
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: TOP/GD
Wiadomości: 5 948
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010

Siala a probowalas z nakladkami? moj wogole nie chcial piersi zlapac jedynie kilka razy z nakladkami sie udalo
aniaa22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-15, 12:40   #239
Siala_Bala
Zakorzenienie
 
Avatar Siala_Bala
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 4 683
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010

Cytat:
Napisane przez aniaa22 Pokaż wiadomość
Siala a probowalas z nakladkami? moj wogole nie chcial piersi zlapac jedynie kilka razy z nakladkami sie udalo
Mąż ma dziś kupić większe bo ja kupiłam za małe i będziemy próbować.
Własnie pojechał na zakupy i po mój wypis ze szpitala.. i poprawić wypis i książeczkę małego bo sieroty zły adres wpisali :[
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82down155vemfnqi.png
"I Panie Boże spraw żeby te wszystkie kilogramy poszły mi w cycki..."

Wzrost 175cm. Start: 90,2
Plan minimum: 70
Satysfakcja maksymalna: 61,4(max wg Dukana choć nie Dukam)

Obecnie: 74,2kg
Siala_Bala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-15, 12:52   #240
aniaa22
Zakorzenienie
 
Avatar aniaa22
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: TOP/GD
Wiadomości: 5 948
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010

Cytat:
Napisane przez Siala_Bala Pokaż wiadomość
Mąż ma dziś kupić większe bo ja kupiłam za małe i będziemy próbować.
Własnie pojechał na zakupy i po mój wypis ze szpitala.. i poprawić wypis i książeczkę małego bo sieroty zły adres wpisali :[
moze uda sie z nakladkami maluch zawsze wiecej wyciagnie niz laktator

Edytowane przez aniaa22
Czas edycji: 2010-07-15 o 12:54
aniaa22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:03.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.