Wasze opisy GG, część XXI

[poprostuAsiss]

Olcia - ukradłam ten : Spośród tłumu srebrnych gwiazd wybrał mnie, wartą milion razy mniej. i wybacz, nawet nie mam zamiaru oddać. ♥
happyend - Wtedy walczyły we mnie dwa sprzeczne ze sobą pragnienia - żebyś zostawił mnie i po prostu sobie poszedł i drugie żebyś był blisko. - już mój, wiesz?
misjaaaa - moją misją było Cię okraść, i nie zawiodłam. Dla mnie umarłeś. Kur.a, jeszcze nigdy nie widziałam, żeby ktoś tak pięknie wyglądał po śmierci. - pojawił się w moim notatniku.
kamisha - i uwierz, jesteś wszystkim. - niby tak mało, a jednak tak wiele treści.
patrysiowa_ - no moja Mała zawsze da mi powód do uśmiechu <3
Paralogiczna - z wczorajszej coli uleciał gaz, z dzisiejszej miłości uleciało uczucie. chyba nigdy nie przestaniesz zachwycać..
nastychick - Ciebie okradam od dechy do dechy.
justsmilebaby - o matko boska, dziękuję Ci bardzo.
Naughty_ - a ja lubię taki bezczel
BananowaDelma - nie, nie, nie. po prostu nie wierzę. kłaniam się niziutko z podziękowaniami, i sobie zabrałam o ten na photobloga: papieros nie koił myśli. nasuwał tylko kolejne 'gdyby tu był, nie pozwoliłby mi palić'. (piszesz zupełnie jakbyś znała moją sytuację..)
ciiri - Panią też obskubałam z całego wpisu i wcale nie jest mi z tym źle

*

dziś znów zachciałam Cię mieć.
w każdym możliwym znaczeniu tego słowa.

moje ramiona po dziś dzień
czekają na idealny jak niegdyś
splot z Twoimi

strach to nieodłączny element miłości,
to właśnie jeden z powodów czyniących ją
wyjątkowym uczuciem

potrzebne mi całkowite odcięcie się od przeszłości,
postawienie grubej kreski między tym co jest, a tym co było;
poprzekreślanie czerwonymi iksami wszystkich wspomnień

brakuje mi uśmiechu, który wróży, że będzie tylko lepiej.
tęsknię za świadomością, że wiem, dla kogo się budzić,
że nie muszę szukać, bo znalazłam już swoje Szczęście

nienawidzę siebie za wszystkie pragnienia i tęsknoty,
czuję niechęć do siebie za pamięć,
z której nigdy nie potrafiłam nikogo wygnać na stałe.
nie znoszę w sobie przekonania, że lepsze jutro
jest możliwe tylko z kimś, zwłaszcza z Nim.

będę na zapas walić głową w ścianę,
bo wiem, że gdy przyjdziesz,
pozwolę Ci zostać

przyjdź, zbytnio nie musisz mnie przekonywać,
jeden uśmiech, jedno "cześć gwiazda".
wybaczę

życie nie ułatwia nam drogi,
ludzie upraszczają ją sobie wzajemnie.
bądź mi wsparciem,
pomocną ręką

uwielbiałam Twoje zakłopotanie
kiedy potrafiłam zachować spokój
a Twoje serce biło jak szalone

wczoraj potrzebowałam kogokolwiek przytulić,
napisałam do Ciebie.
miałeś dla mnie czas, jak zwykle.
od tego wieczora przestałeś być tylko kolegą.

potrafisz myśleć tylko o sobie,
robisz mi wyrzuty o moje bariery, które tak trudno pokonać,
może być tak ku*wa pomyślał, że boję się kolejnego do widzenia
po niedokończonych jeszcze wspólnych oddechach?

[Paralogiczna]

istny_paradoks - wybacz nie wiedziałam ;* i ostatni biorę
BananowaDelma- czyżbym to ja była tą panną? Hym aa bierz nawet tego chłamu z powrotem nie chce ; o
misiok, ciiri z innej bajki - okradłam <3
justsmilebaby - kurde dziękuje aż banan na mój ryjek wlazł ;d
jagodkowa - cieszy mnie to ;*
poprostuAsiss- a za każdym razem kiedy Ty mi to mówisz, aż po prostu ręce mi w pióra obrastają i myślę, że mogę wszystko <3

chodziłam pod tym oknem
jak jakaś pier**^dolnięta.
Jakbym chciała by mnie zauważył.

Sęk w tym, że nawet jakbym
była bezgranicznie szczęśliwa
szukałabym dziury w całym
i jakiegoś kruczka.

Bulwersujesz się kiedy mówią,
że jesteśmy słabe i naiwne, a
co udowadniasz popadając w
histerie na środku miasta, gdy
On mówi, że to koniec?

Jedna osoba, a wywołuje tyle
sprzecznych uczuć.

Na wstępie zapowiedziałam
Ci nasz koniec.

Kiedyś chciałam księcia na
białym koniu, który wyrwał
by mnie z monotonni, jeszcze
niedawno pragnęłam przystojnego
surfera, który swym uśmiechem
sprawiałby, że zmiękną mi nogi,
a dziś chcę człowieka, który
zaakceptuje mnie od sterczącego
włosa na środku głowy, aż po
połamany paznokieć od stopy z
wnętrzem włącznie.

Mam to szczęście uczenia się
na swoich błędach i porażkach.

Upadłam? To ja w ogóle wstałam?

Jak mi przykro. Tak, że aż
śmiech ciśnie mi się na usta.

Leciałeś na dwa fronty, a teraz
pytasz " co zrobiłem nie tak?".
Chciałam jak najszybciej zakończyć
rozmowę z Tobą, odpowiedziałam
"nic".

Wyściele sobie dywanem
drogę do szczęścia, mniejszy
ból po upadku.

[the_end]

spływa na mnie szarość nocy,
to Ty nie ona miałeś mnie
otulać do snu.

__________
zachwycaczki moje

[naiwnie__]

PoprostuAsiss , Paralogiczna . - okradzione żeście co do joty. <333


Będę czekać, aż ona pozwoli Ci wrócić...

Powinieneś być teraz, tu przy mnie....

Dla prawdziwego mężczyzny, łzy kobiety powinny być powodem do wstydu nie do ucieczki.

Odejdź i bądź szczęśliwy... moje samopoczucie i tak nigdy nie miało dla Ciebie znaczenia.

Nie myśl że będę czekać na Ciebie , upita tanim winem na środku dywanu, z `naszym` zdjęciem w ręce... Nie myśl, że jesteś aż tyle wart.Choć kiedyś byłeś....

` Jak mogliśmy spie.rdolić tak piękną bajkę ?`

Kochałam Cię to jest pewne. Ją zresztą też. Ale nie miałam w planach `was`. Więc piep.rzcie się i dużo szczęścia ogólnie wam życzę.

`tylko ręce mi drżą jak płatki
śniegu. Gdyby mogły się roztopić
na twojej twarzy, wcale nie byłoby mi żal umierać`

[CollourfullSky]

'Zrób tak abyś to TY była szczęśliwa!'

'Wiesz co ?
*Aaa wiem!
Skąd?
*Ja Ciebie też kocham !'

Spełnione marzenia?. Mam wiele marzeń. Jednym z nich jesteś ty!

[nieliczylamwcalesie]

' nim obejmie nas pierwszy promień świtu, nim złe wróżby rozwieje wiatr, bardzo mocno mnie
przytul, jeszcze mocniej mnie przytul, doczekamy lepszego dnia.

jeszcze nie liczysz strat, jeszcze łez nie potrafisz docenić. jeszcze wszystko dla Ciebie takie
proste, jak miłość, która jeszcze nie przyszła, której jeszcze nie było. jeszcze wszystko przed
Tobą - wielkie szczęście i ból. '

[RozowaSkeyterka]

PoprostuAssis & Paralogiczna


Nie mam silikonów,
tipsów i tony tapety na twarzy,
ale za to cały czas ze sztucznym uśmiechem
przez życie.

Bo według Ciebie miłość to
pisanie ze sobą na Gadu-Gadu.

Szare życie wzięło górę.
Ogarnęła mnie nicość.

Mogę czekać milon lat,
ale zagwarantuj mi, że wrócisz.

[TwojaKokaina]

Twój wzrok sięga za wysoko,
a ja jestem przecież taka mała.

bo stoisz na półce,
do której ja nigdy nie dosięgnę.

Stoję tutaj - przyjdź do mnie,
jeżeli się czujesz samotny.

Nic się nie odchyla - wszystko płynie.

[Borowiczanka]

Od kiedy jesteś w moim życiu, moje sny są bajecznie pokolorowane.! <3

[ZakreconaNaMaxa]

na głodzie miłości,
na odwyku od ciebie./

przez zranione serce ucieka mi tylko życie,
a prościej było by się go pozbyć

..całuj.
.lek na wszystko..

Borowiczanka- miło widzieć mój opis w twoim podpisie))

[hipilaslena]

" - wiesz kiedy kobieta jest najpiękniejsza?
Gdy wstaje rano i się uśmiecha "

- powiedz mi kim jesteś?
- jestem niczym bez ciebie.

wznieść sie ponad tęcze.

wszystko mi mówi, że jesteś szczęśliwy beze mnie.

nic więcej, nic mniej. poprostu miłość.

dostrzegam to światełko w twoich oczach. Idę w jego strone. Nie zawróce.

ciche wołanie o pomoc.

twoje serce niczym kamień kiedyś pęknie na miliony kawałeczków.

Dzień dobry wszystkim i miłego dnia życze!

[jagodkowa]

nie znasz tego uczucia.kiedy odchodzi od ciebie osoba,za którą jesteś w stanie oddać wszystko,życie. okłada cię różnymi przykrymi słowami i mówi,że nic nie znaczyłaś. i zabiera ci wszystkich,wszystko to co było najważniejsze. nie znasz tego uczucia,i ty chcesz mi kur.wa powiedzieć,że tyle w życiu przeżyłeś? bierz te swoje gówno warte słowa,które puszczasz na wiatr i wynoś się z mojego życia! kolejny pieprzony epizodzie..




Jagódka .
- a teraz kilka słów ode mnie,wybaczcie,że jestem taka egoistką ale strasznie spodobał mi się mój w.w. opis i muszę go sobie ustawić podpisie. czytałam to ze 30 razy,aż w końcu zdecydowałam się wam go przesłać,może się nie podobać,ale nie bijcie chociaż .

[hipilaslena]

jagodowa. to jest naprawde przepiękne! Brawo.

***

i nie ważne jak bardzo będziesz sie starać, to i tak Ty będziesz cierpieć.

podobno jestem jedyna, wyjątkowa i niezwykła. Ale zawsze znajdzie się inna, LEPSZA wersja mnie.

" whatever happens, don't let go of my hand. " / M.Jackson

[Emaa x3]

Witam wizażanki ! ;* .
Chciałabym się przywiatać, bo jestem nowa na tym wątku !
A więc : C z e ś ć !

Świetne te opisiki macie ..
Jak narazie okradłam :
justsmilebaby .

Coś ode Mnie :

Ejj Kochanie, nie przesadzasz ?!
Wczoraj Mnie kochałeś, a dziś Mnie zdradzasz ..

*
Blask porannego światła przypomina Mi o porankach spędzonych razem z Tobą, o śniadaniu, które zawsze na Mnie czekało .. A teraz ? Teraz, gdy patrzę na to światło jest Mi cholernie żal, że pozwoliłam Ci tak po prostu odejść. Przepraszam, że o Ciebie nie walczyła. Obiecuję, że jeśli zdarzy się okazja i los Nas ze sobą spotka, powiem Ci o tym wszystkim !

*
Patrzę w lustro . Widzę siebie . Ale czegoś tam brakuje .. Jakaś cząstka Mnie zniknęła .. Tą cząstkę straciłam po Twoim odejściu . Ty ją zabrałeś ! Może byś się pofatygował i oddał Mi ją ?

*
Moje ulubione zajęcie ? Leżenie na łóżku ze słuchwakami w uszach i myślenie o Naszych wszystkich spotkaniach .. Zawsze wyobrażam sobie, jakby to było, jakbym inaczej postąpiła .. Hmm, może jakbym wtedy Cię pocałowała to byś Mnie nie zostawił ? Nie wiem . Teraz i tak tego nie zmienię . Szczerze mówiąc, nawet nie mam na to siły .

*
Tak bardzo lubię z Tobą rozmawiać ! Naprawdę ! Zawsze, kiedy widzę okienko z Twoim imieniem wyświetlające się na Moim komunikatorze, to aż Mi banan wchodzi na buźkę .

[TiScatteroUnaFoto]

Czas różowych papierosów i pogryzionych długopisów,
worków pod oczami i stężenia nikotyny
co przekracza stan krytyczny.

'Znam takie "kocham Cię",
które sprawia, że istnieje. '

Kiedyś... gdy mówiłeś o współnym leżeniu, o dłoniach,
ciepłych w dotyku, o... o byciu czasem razem dla siebie... tak tylko.
Ja wtedy nie rozumiałam, nie rozumiałam, do dziś..
dziś tęksnie.. odszukajmy sie, proszę ..

Odszedłeś, a razem z twoim odejściem
przyszło do mnie dwóch Panów.
Pierwszy powiedział:
"muszę obdarzyć Cię wielkim smutkiem",
a drugi: "samotnością."
Spojrzałam na nich ze łzami w oczach
i wyszeptałam -wchodźcie chłopaki,
uwielbiam trójkąciki..

uodpornić się.

Każdej nocy przed snem okłamujemy się
w rozpaczliwej nadziei,
że rano to wszystko okaże się prawdą.

Być może pewnego dnia doznam nagle objawienia
I zobaczę drugą stronę tego monumentalnego, groteskowego żartu.
I zaśmieję się wtedy.
I zrozumiem, czym jest życie

Nienawidziłam go
i nienawidziłam anonimowej kobiety ,
który mi go ukradła.

[chcialam byc]

witam w XXI części. <3

happyend - dziękuję, że zawsze pamiętasz! <3 dobrze, że zostałaś.
misjaaaa - nareszcie! <3 Ty jesteś wspaniała.
_________________________ ______________

' to straszne uczucie, gdy więzy uczucia wypalają się.
koniec spojrzeń, uśmiechów, tajemnic.
i znów pustka.
kurczowo próbuję zatrzymać resztki fascynacji,
czepiam się każdej jej części - ale to na nic - wymyka mi się.

czekam.
może kiedyś mi to wyjaśnisz, bo ja nie rozumiem,
jak mogłeś rzucić mym sercem o ścianę
i odejść nie patrząc,
jak spada.

właśnie teraz, kiedy wracasz na nowo staram sobie odnowić wspomnienia.
te najbardziej podłe.
bolące jak żadne inne.
rozdrapuję stare rany.
tylko po to, aby w końcu oprzytomnieć
i nie pozwolić po raz kolejny na to byś mnie miał.
przypominam sobie każdy z momentów,
kiedy pełen satysfakcji zadawałeś mi ból,
bezwzględnie spoglądając na moje łzy.
boli.
ale wolę cierpieć wspominając,
niż po raz kolejny przeżywać to chore piekło,
zwane miłością.

czuję się, jak człowiek bez ambicji.
jak kobieta pozbawiona resztek kobiecości.
na niczym mi nie zależy.
nic mnie już nie obchodzi.
nic nie rusza.
gdybym tylko mogła, przeleżałabym cały dzień w łóżku, nie drgnąć nawet.
ale tak się po prostu nie da
- debil z ulotkami ZAWSZE musi dzwonić do mojego mieszkania. jakby kur wa nie było 9 innych.
ojciec zawsze zapomni kluczy.
matka nadal dzwoni na domowy.
a palić się chce- trzeba wyjść na balkon.
no nie da się popłakać i poużalać nad sobą w pełnej samotności.

tak.
a ona wciąż ma przed oczami tamte chwile.
trzyma w dłoniach wspomnienia,
czuje zapach tamtego wieczoru,
a przez sekundę nawet jego smak.

a ja znów spędziłam z nim noc.
bo potrzebował czyjegoś towarzystwa.

złamałeś mi serce,
jak małe dziecko płytę z grą. '

[the_end]

a skoro we wspomnieniach nawet owsianka z mlekiem smakuje wspaniale, to dlaczego nie miałabym pamiętać naszego związku jako doskonały?

[desecrate]

Paralogiczna- kradnę ten opisik o tym oknie, nie obrazisz się, mam nadzieję? ;*

`Wyziębia nam serca - wiatr`
/Hey - Byłabym /


Chciałabym mieć to piekło za sobą.
Swoją obojętnością bardzo mi pomagasz, wiesz?



Mężczyzna został rozkodowany. Ładowanie systemu...



Pewnie to głupie, ale zaczęłam wierzyć w horoskopy.
Ja jestem astrologiczną 6, a Ty 7. Zgadza się - nie pasujemy do siebie...


Muszę to skończyć byle szybko, bo zaczyna mi na nim bardziej zależeć.
Z każdą chwilą. Z każdym oddechem...


` Nie patrz tak na mnie i nie pytaj gdzie jest miłość`

[Naughty_]

BananowaDelma ekhm_sorry unpredictablegirl Paralogiczna the_end - uwielbiam.



Kiedyś byłeś dla mnie wszystkim. Teraz znaczysz tyle co nic.


Byłeś kimś, na kogo zawsze mogłam liczyć. To był błąd, że Ci zaufałam.


Jeden osobnik płci męskiej, a znaczy tyle co wszystko.


To niesamowite jak jeden mężczyzna potrafi namieszać kobiecie w głowe.

[SparklyAngel]

`oddaj mi moją samotność

Znam duchowe rozterki i w teorii i w praktyce. Dzięki Tobie. Przez Ciebie.

Grudzień ma Twoje oczy, kochanie…

Przegrałam Ciebie. Przegrałeś mnie.

`uczucia mieszają mi się w sercu jak w garnku, gotuje zupę z własnych łez...`

w kieszeniach mam pełno baniek mydlanych w których, zamknęłam marzenia.

”Prawda jest bolesna... W głębi serca nikt nie chce jej usłyszeć, szczególnie kiedy uderza blisko serca. Czasami mówimy prawdę, bo prawda jest wszystkim, co musimy dać. Czasami mówimy prawdę, bo potrzebujemy powiedzieć to na głos, by usłyszeć ją sami dla siebie. I czasami mówimy prawdę, bo po prostu nie możemy sobie pomóc. A czasami... mówimy im, ponieważ... jesteśmy im winni przynajmniej tyle...” Grey’s Anatomy

[LadyBerry_]

każdego poranka musiała wykreślać ten dzień,
na taki, w którym nie ma miejsca na miłość.

w moim śnie byłeś wszystkim,
a w życiu dla mnie jesteś już nikim.

jedyne co do powiedzenia mam,
to jest to że nie masz już dziś
u mnie żadnych szans.

sny psują moje mniemanie o tobie,
całą rzeczywistość.. to że w rzeczywistości
jesteś daleko, a w snach jesteś tak blisko

powiedziałam sobie, że jeśli z zamkniętymi oczyma
wezmę różową kredkę, to mnie
kochasz, wzięłam czerwoną ..
ale to chyba też kolor miłości .

a co z nim?
On miał za bardzo egoistyczne
podejście do miłości ..
myślał o potrzebach własnych .

[kreskowa]

Wow to już XXI cześć
Dużo weny laski

-Spotkajmy się
-Nie mogę, jestem zarobiona
-A co takiego robisz?
-Maluję paznokcie.

Była małą idiotką pragnącą
jego jego dotyku.

Chcę poczuć dziś Twój oddech na
moim ciele, chcę żebyś pieścił mnie
słowami i zapomniał o całym świecie.

Więc spojrzyj w niebo i chodź raz
pomyśl o tym: co by było gdybyśmy
spróbowali, gdyby nam się udało.

-Ona niczego się nie boi
-Nieprawda, boi się i to panicznie
czegoś niewyobrażalnego... miłości.

Naucz mnie być obojętną, naucz mnie
być zapatrzoną w siebie egoistką.
Kotku na pewno Ci się uda bo przecież
jesteś w tym mistrzem, nikt inny nie
jest przecież taki płytki jak TY.

Wy faceci potraficie pięknie śpiewać
pokazując nam jakoś nieznana magie.
Niestety w realnym życiu nie widzicie
nawet gwiazd a co dopiero miłości.

[CaMa]

dziękuję Miśki.

najbardziej wyjątkowy i bezcenny uśmiech.

+brak weny, pojawię się wieczorem z opisami.

[caroline060]

dzięki.

____

owady zrzucają bomby na kwiaty,
coraz szybszy świat.

odbijemy się od szyb pędzących aut.

daj mi siebie w zwolnionym tempie,
na czarno-białym tle.

Bruno Schulz - Szybki Świat.

za dużo roboty z tym
żeby znów zaczynać od nowa.

podziękuję Ci za wspólne lata,
za wszystko czego mnie nauczyłeś,
odejdę z nadzieją, że już nigdy
nie będę miała odwagi zadzwonić.

[viper19]

Napisane przez misiok

viper19<3
dziewuszki, bezczelnie was okradłam

miło mi straaaasznie

Napisane przez BananowaDelma

kto tęsknił ?

i ta p.i.e.r.d.o.l.o.n.a satysfakcja, z trzymania cię za rękę, zniknęła.

ja tęskniłam!! Kochana nareszcie wróciłaś! i od razu kradnę


________

What I mean to You?
/Co znaczę dla Ciebie?/
(jeśli źle jest wersja angielska to proszę o poprawienie,
bo nie jestem pewna )

"Na pewno tęsknię i czekam.
Na pewno nie wiem, co dalej.
Jeżeli słyszysz - nie zwlekaj.
Niech wreszcie będzie wspaniale."


"I wiem, czego chcę. Na Ciebie liczę całe życie."


"Gdyby miało byc inaczej, czy nie byłoby tak już?"


"Wyruszę na koniec świata, jeżeli Ciebie znajdę tam."


"Nigdy do końca nie wyleczy niewypowiedzianych słów,
mogących kiedyś wszystko zmienic."


"Byle nie pytac, co między nami..."


"Nikt tak pięknie nie mówił, że się boi miłości, jak Ty..."

przepraszam dziewczynki, brak weny

[Sharmila]

uśmiecham się bez słowa,
spokój we mnie gości.


on wyczytał miłość w moich oczach,
ja wyczytałam ją w jego słowach.


nawet gdy rozdzielą nas kilometry
będziemy podziwiać ten sam księżyc.

[otojest]

Napisane przez bajkowa

otojest

Napisane przez myCh

otojest

Napisane przez justsmilebaby

otojest

we are all in the gutter,
but some of us are looking at the stars
wszyscy jesteśmy w rynnie,
ale niektórzy z nas patrzą w gwiazdy

gymnophoria,
the sensation that someone is mentally undressing you
gymnophoria
wrażenie, ze ktoś rozbiera cię mentalnie

you're like an Indian summer,
in the middle of winter
jesteś jak indiańskie lato
w środku zimy

-sometimes it's better to being alone
-what do you mean?
-nobody can hurt you
-czasem lepiej jest być samotnym
-co masz na myśli?
-nikt nie może się zranić

i'm half asleep
my fingers are cold
and my stomach is sick
i am so alone
jestem w pół śpiąca
moje palce są zimne,
mój brzuch jest chory,
jestem taka samotna

[cornflower_]

trudno mówić o miłości,
gdy jesteś tak daleko ..



otuliła się ciemnością i smutkiem
rozmyślając o szczęściu.



a jednak potrzeba mi Twoich słów,
potrzeba Twojej pamięci.

[airwaves]

Pozwól mi wprowadzić Cię do mojego świata. Będę kierować tam każdym Twoim krokiem, nauczę się Twoich przebudzeń, wymyślę Twoje noce... Będę przy Tobie

Jak tak bardzo będzie chciał wejść do twego serca, to i klucz nie będzie mu potrzebny. Rozpie***li drzwi łomem

Bo czasem nie marzyła o niczym innym, jak o jego dotyku na dzień dobry..

W chwili, kiedy zaczynasz zastanawiać się, czy kochasz kogoś, przestałeś go już kochać na zawsze.

jak chusteczka smarkasz, gnieciesz i wypieprzasz.

to jednorazowa miłość

w głowie wciąż słyszę jednorazowe kocham...

kiedyś może znajdę fragment szczęścia.

jeszcze ten jeden raz, jesteś dla mnie jak narkotyk.

Trwa bo tego chcesz. Zaufała Ci.

[andsayhello]

ZaagubiOna - dziękować ! ;*

' gdybyś był słowem w moich ustach..

' kocham sposób w jaki kłamiesz, kochanie ; *

' zjem Cię !

' hmmm.. Twoje usta są słodsze, niż lody z bitą śmietaną ;d

' była grzeczną dziewczynką, póki się nie zakochała

' a teraz patrz na to co straciłeś ; *

' no dalej wbijaj mi nóż w plecy przecież to nie boli..

' -kocham Cię..
-pfff. hahaha. a ja kocham jeść, kocham moich rodziców, kocham moją świnkę morską, nawet nieznośnego sąsiada.. na frajera jakoś zabrakło mi miejsca.

' tak cicho szeptał; kocham Cię aniołku..