Błyskotki martvej

[lunamin]

Śliczniutki wrzucik!

[Martva]

Dostałam z powrotem pudełko, wrzucam ostatnie cieniowane i te nieudane miedziaki (zaproponowałam szklaną drobnicę na frędzle zamiast miedzianych kulek i układają się lepiej, ale jednak uważam że kolczyki są takie se, już pal sześc krzywą bazę bo taka miała być, ale w ogóle nie wykorzystują potencjału tkwiącego w technice. No ale są dokładnie według wytycznych...)

Nudna jestem, kiedyś wrzucę coś innego

[staska_stasia]

Te szklane są urocze, te miedziane... Hmm, no nie w moim stylu, ale rozumiem, że były na zamówienie robione.
A z tych trzech prac najbardziej podobają mi się te środkowe. Takie pozytywne są

[agave]

Środkowe najlepsze bo najładniejsze kolorki

[Martva]

Złożyłam zamówienie w magrafie, nareszcie! Lekko mnie wcięło jak zobaczyłam orientacyjną wagę paczki - chyba jednak poczekam na autobus jak będę ją odbierać z poczty...

[staska_stasia]

Heh, to nim ja złożę swoje kolejne to poczekam, aż uzupełnią asortyment

[Martva]

Spoko, coś tam zostawiłam Tylko jedne rurki wykupiłam do spodu i mam nadzieję że to Ten Właściwy Odcień.
I oczywiście jak tylko zrobiłam przelew to do mnie doszło że zapomniałam o przynajmniej dwóch dość ważnych (nie na tyle żeby robić zamieszanie i domawiać, ale na tyle żeby się wkurzyć że zapomniałam) rzeczach.

Chyba jednak jestem lekko stuknięta, stwierdziłam że nie mam nic 3,4mm to przejrzałam i wybrałam ze trzy kolory. Nie żebym używała tego rozmiaru szczególnie często...

[Martva]

Kilka ważek dla odmiany, fotografowanie ich na jasnym tle to straszliwa mordęga (zawsze są cienie pod skrzydłami i ni huhu ich nie ma jak usunąć), więc zrobiłam na ciemnym.Widać coś w ogóle?

[staska_stasia]

Założę się, że moje kudły by się zaplątały w skrzydła
W naturze widziałam i niebieskie i zielone ważki, ale takich złotawych sobie nie przypominam Niemniej jednak bardzo ciekawie

[Martva]

Moją prywatna i osobistą nosiłam przypiętą do szalika albo płaszcza i nie zdradzała skłonności do plątania się w cokolwiek

Te złotawe to pikuś, do ludzi poszły ze trzy takie miodowe, bursztynowe, na granicy brązu w sumie Ja najbardziej lubię klasyczne benzynki

[Martva]

Przebrnęłam przez milion zdjęć i znalazłam takie na chyba (?) lepszym tle.

[ak_pinki]

bardzo ciekawe te ważki

[Martva]

dzięki
żabki już chyba kiedyś pokazywałam, ale je wizaż pożarł w trakcie awarii, to wrzucam raz jeszcze.

[bozena2405]

Ważki-bardzo fajny pomysł

[Martva]

Koleżanka mnie kiedyś natchnęła, czy by się nie dało zrobić takich ważek z koralików, ale koniecznie z ażurowymi skrzydełkami. Dobre parę miesięcy ją zbywałam, zanim mnie kiedyś przypadkiem nie natchnęło Mam teraz kilka znajomych ważkofilek, sama noszę jedną co jej sie skrzydło krzywe zrobiło i naprawdę przyciąga uwagę.

Jedną na próbę chciałam wstawić do galerii i czekam z drżeniem serca czy przejdzie moderację...

[heurek]

Myślę, że jak tak sobie przycupnie na kołnierzu to można śmiało pomyśleć, że to żywa Fajne

[Martva]

Mój kumpel zawsze mówi 'a fe, masz jakiegoś robala na szaliku!' i próbuje odganiać

[staska_stasia]

Heh, no ja mam taką koleżankę, która panicznie boi się owadów. Nawet motyli... Widziałam ją w akcji z ćmą

[Martva]

Dwie nowe pary szerokich indiańców. Czarno-benzynkowe na zamówienie (niepotrzebnie się męczyłam z wzorkami na bazie bo i tak ich nie widać), a te ze złotem z rozpędu. Wzorek wyszedł ciekawie i na czasie, ale dość przypadkiem, jak sobie rozrysowałam to miał być odwrotnie, benzynkowo-czarne trójkąty w centrum, złote na zewnątrz, ale stwierdziłam że mały kontrast będzie.

Fajnie wyglądają, ale to tak masakryczna dłubanina, że omg. Jedną parę standardowej szerokości robię krócej niż jednego takiego szerokiego kolczyka

[staska_stasia]

Odrobinę wzorek widać, ale chyba raczej na frędzelkach niż na bazie (albo mi się tak w oczach mieni). Te drugie też całkiem przyjemne

[Karolka326]

bardzo fajne i chociaż na pierwszych wzorku za bardzo nie widać to one bardziej mi się podobają fajnie Ci wychodzą te grubsze indiańce

[heurek]

Podoba mi się kolorystyka tych ostatnich

[Kathinna]

I nie zwijają się podczas noszenia? Bo moje takie szerokie to się gięły niemożebnie

[Martva]

Ha, nie nosiłam, to nie wiem Ja je tylko trzymałam w palcach i majtałam, i nic im nie było. Czarnobenzynkowe są na zamówienie, i to chyba od klientki która już dwie takie pary ma, więc chyba się nie zwijają. Albo jej to nie przeszkadza.

Mam już pomysł na następny wzór, ale to za trochę, na razie muszę wrócić do prób z biżuterią ślubną. I kwiatów.

[Martva]

DecoManufaktura zaakceptowała propozycję współpracy akurat w momencie kiedy nie miałam totalnie nic na stanie, więc poplotłam na szybko, niestety wracając do tradycji czerń plus jeden kolor. Ale ładnie wyszły, jestem zadowolona plus dwie wersje miętowo-liliowych, juz je tu pokazywałam ale kolejna próba sfotografowania tych mdłych draństw.

[staska_stasia]

Jak zwykle fajne Bardzo podobają mi się te czerwone, te błękitne (chyba dobrze widzę kolor), i zielono-niebiesko-czarne
Życzę owocnej współpracy z galerią

[Martva]

Nie dziękuję
błękitnych są dwie pary, jaśniejsze i ciemniejsze

[staska_stasia]

Obie błękitne Ale najpierw pomyślałam o tych zaraz za czerwonymi

[Karolka326]

w zasadzie wszystkie mi się podobają nie ma to jak dobra mobilizacja-od razu człowiek zabiera się do pracy

[Martva]

Dzięki
Bardzobardzobardzo nie mam czasu ostatnio, więc nie wiem kiedy mi się je uda wystawić, bo jeszcze tytuły, opisy i mierzenie (nienawidzę tej części, ktoś by to mógł robić za mnie, zresztą fotografowanie/obróbkę też).

Wspominałam już że lubię ważki? pokazywałam fioletowy naszyjnik, zostałam poproszona o dorobienie do niego kolczyków i jeszcze jednego kompletu, tym razem morskiego.
Biżuty zrobione na szybko i zdjęcia też