*** Dukanie od 31.10.2010 ***

[Trele_Morele]

A ćwiczyłaś przed dietą ? Pijesz dużo wody? Może jesz za dużo otrębów ?

[mary lu]

Dziewczynki a powiedzcie mi, o co tak naprawde chodzi ztymi otrebami?

ja mam straszny problem by je jeść, są dla mnie obrzydliwe....czy konieczne sa te 3 łyżki dziennie?

[ry-bcia]

Napisane przez mary lu

Dziewczynki a powiedzcie mi, o co tak naprawde chodzi ztymi otrebami?

ja mam straszny problem by je jeść, są dla mnie obrzydliwe....czy konieczne sa te 3 łyżki dziennie?

otręby mają przeciwdziałać zaparciom więc myślę że są konieczne

[katkasiek]

Napisane przez mary lu

Dziewczynki a powiedzcie mi, o co tak naprawde chodzi ztymi otrebami?

ja mam straszny problem by je jeść, są dla mnie obrzydliwe....czy konieczne sa te 3 łyżki dziennie?

Książka się kłania.
Tam an Dukan wyjaśnił dlaczego należy jeść codziennie otręby.
Konieczne są 2 łyżki otrębów owsianych dziennie.

[kolorowatecza]

Co do owoców najbardziej kaloryczne i zawierające największą ilość cukrów są banany, czereśnie i winogrona.

[basia_ww]

witam dziewczyny
jestem z siebie dumna bo mija 4 dzień I fazy i wytrwałam, dopiero w poniedziałek PW już nie mogę sie doczekać bo bardzo chce mi sie warzywek. Dukan pisze że waga jest naszym przyjacielem a ja myslalam że wyrzucę dziś swoją, rano pokazała 2.5 kg mniej od pozycji wyjsciowej - a jak stanęłam wieczorkiem - znów kilo wiecej - , więc będę się wazyć tylko rano - by wynik zawsze był na czczo.
Poza tym to nawet nie jest źle - mimo że spędziłam dziś pół dnia w kuchni - gotując dla "domowników" - schabowe, ziemniaczki i pomidoróweczkę i inne pyszności. Ale obiecałam sobie że wytrwam - z Wami mi raźniej - mój organizm po moich wcześniejszych odchudzaniach - zgłupiał całkowicie i na inne diety już nie reaguje, więc w Dukaniw widzę tylko moją szansę - Ja mam sporo do zgubienia bo ok 15 kg , ale jak będzie mniej 10 też będę zadowolona. Więc liczę na wasze wsparcie i że w lutym będę miała wymarzoną wagę .

[d666666]

---------- Dopisano o 23:09 ---------- Poprzedni post napisano o 23:01 ----------

Napisane przez Groszek20

Mnie dziś rano strasznie bolał żołądek...nie wiem czemu a powiedzcie mi dziewczynki czy pieczarki to my możemy jesc??

Napisane przez mary lu

Dziewczynki a powiedzcie mi, o co tak naprawde chodzi ztymi otrebami?

ja mam straszny problem by je jeść, są dla mnie obrzydliwe....czy konieczne sa te 3 łyżki dziennie?

Otreby to mus od 1 do 3 fazy najlepiej jesc 2 lyzki owsianych i 1 pszennych, a w czwartej fazie 3 owsianych. Same w sobie sa bleee, ale moga byc pyszne jako owsianka na chudym mleku, ze slodzikiem, ja dodaje jeszcze szczypte soli, albo w formie plackow, lub omletow- ja rano jem taki omlet- 2 jaja dobrze roztrzepane plus otreby i na patelnie teflonowa- pyszny i puszysty. Mozesz tez w dniach PW dodac je do zupy, jest bardzo syta i gesta. Jest wiele przepisow w przepisowni, wiec glowa do gory, wszystko zalezy od Twojej inwencji. Pamietaj o piciu plynow, bo jak ich nie dostarczysz w odpowiedniej ilosci- min 1.5 litra najlepiej czystej wody, chociaz inne napoje i herbaty sa mile widziane, to moga dopasc Cie zaparcia- odwrotny skutek dzialania tych otrab.Nie wmuszaj w siebie suchych wior otrebowych poppijanych woda, bo to jest obrzydliwe.I pamietaj, ze dzienna porcja otrebow powinna byc przyjmowana w jednej porcji. nie rozdrabniamy tych 3 lyzek na kilka posilkow, tylko w 1. Moze to zaklocic funkcje bialek zajmujacych sie miedzy innymi spalaniem tluszczu. Dasz rade
A tu jest link do przepisowni, polecam wizaz.pl/forum/showthread.php?t=336667

[layla_lbn]

Ja z otrębów robię chlebek , można je zemleć jak ktoś nie może zjeść normalnie , moja mama dodaje do jogurtu.

[monias_wawa]

Witajcie Kochane!

3 dzień uderzeniówki i dziś dalam radę. Mimo, iż miałam momenty walki ze sobą!!!! t bylo straszne! ae jeżeli nie teraz to kiedy?! daję sobie i hihhihi

rano omlet z 2 jajajosiów z cebulka i szynką kurakową
potem ugotowana pierś kuraka w rosole z chrzanem
rolmops x 2 z octu
kilka plasterków szynki indykowej z korniszonami

mega duzo wody, puszka light pepsi, herbaty

jutro znów szkoła, potem trochę pracy i nauki w domu i może 4 dzień dojdzie do końca.

chodzi mi o LEN - w 100g mielonego i podwójnie odoleinowanego mieści się 36 g białek!!! 34 g węgli i tylko ok 1 g tłuszczu. Myślicie, że to możemy?

Ściskam Was)

[katkasiek]

Napisane przez basia_ww

witam dziewczyny
jestem z siebie dumna bo mija 4 dzień I fazy i wytrwałam, dopiero w poniedziałek PW już nie mogę sie doczekać bo bardzo chce mi sie warzywek. Dukan pisze że waga jest naszym przyjacielem a ja myslalam że wyrzucę dziś swoją, rano pokazała 2.5 kg mniej od pozycji wyjsciowej - a jak stanęłam wieczorkiem - znów kilo wiecej - , więc będę się wazyć tylko rano - by wynik zawsze był na czczo.
Poza tym to nawet nie jest źle - mimo że spędziłam dziś pół dnia w kuchni - gotując dla "domowników" - schabowe, ziemniaczki i pomidoróweczkę i inne pyszności. Ale obiecałam sobie że wytrwam - z Wami mi raźniej - mój organizm po moich wcześniejszych odchudzaniach - zgłupiał całkowicie i na inne diety już nie reaguje, więc w Dukaniw widzę tylko moją szansę - Ja mam sporo do zgubienia bo ok 15 kg , ale jak będzie mniej 10 też będę zadowolona. Więc liczę na wasze wsparcie i że w lutym będę miała wymarzoną wagę .

W ciągu dnia waga potrafi się wahać do 3 kg ....
Najlepiej wybrać sobie poranną godzinę, przed śniadaniem, przed napojami.
Wtedy masz obraz.
Poza tym.... fajne są wagi z pomiarem tkanki tłuszczowej, mięśni itd
WTedy widać, że pomimo, że waga stoi to tkanka tłuszczowa się kurczy.
Ale takie wagi są cholernie drogie

Pamiętaj, że sama waga nie jest miernikiem. Mierz się....
Ja wiem, że pomimo, że stałam w miejscu 3 tygodnie to w pasie straciłam 2 cm w tym czasie.

Napisane przez monias_wawa

Witajcie Kochane!

3 dzień uderzeniówki i dziś dalam radę. Mimo, iż miałam momenty walki ze sobą!!!! t bylo straszne! ae jeżeli nie teraz to kiedy?! daję sobie i hihhihi

rano omlet z 2 jajajosiów z cebulka i szynką kurakową
potem ugotowana pierś kuraka w rosole z chrzanem
rolmops x 2 z octu
kilka plasterków szynki indykowej z korniszonami

mega duzo wody, puszka light pepsi, herbaty

jutro znów szkoła, potem trochę pracy i nauki w domu i może 4 dzień dojdzie do końca.

chodzi mi o LEN - w 100g mielonego i podwójnie odoleinowanego mieści się 36 g białek!!! 34 g węgli i tylko ok 1 g tłuszczu. Myślicie, że to możemy?

Ściskam Was)

Ten len kochana ma dużo białek ale prawie tyle samo węgli.
Ja bym się nie zdecydowała.

[laponka]

Kurcze..to będe musiała koniecznie te otręby owsiane kupić. A co z tymi korniszonami, znaczy ogórkami?? Można jeść w fazie I???

[katkasiek]

Napisane przez laponka

Kurcze..to będe musiała koniecznie te otręby owsiane kupić. A co z tymi korniszonami, znaczy ogórkami?? Można jeść w fazie I???

Chociaż tak sie nie powinno robić odpowiem pytaniem na pytanie:

Czytałaś książkę?

[moniczorek]

Hej

Jak zmagania ? Tłumaczyć mi się tu. Ja mam jutro ważenie
Dziś na śniadanko był omlecik, a potem będzie sałatka gyros

[Lil Bon Bon]

Podłączam się do Was. Ja zaczęłam 25.10. Z wagi wyjściowej około 63 kg. Ale moim celem nie jest waga, tylko obwody. Jak dotąd spadło ze słoninki brzusznej-3,5 cm, schabików 3 cm i ud-2 cm, a siedzisko bez zmian Od dzisiaj wracam do biegania porannego. Ciekawe czy starczy mi sił...
Najdziwniejsze, że dostałam jakiejś dziwnej wysypki na plecach i rękach, która wygląda jak ugryzienie komara i swędzi. Mam nadzieję, że to nie mój organizm protestujący przeciw dużym ilościom białka...

[justynka090]

Czesc dziewczynki Chciałabym przejść od jutra na tą dietę, mam 165 wzrostu i wazę ok 70 kg, więc ok 15 kg do schudniecia. Powiedzcie mi jak i gdzie mam obliczyc ile powinna trwac ta faza uderzeniowa? Jakie przykładowe produkty i potrawy sa najbardziej zalecane w tej fazie? Na allegro wyszukałam gotowe chlebki, placuszki dukanowe, kulki ala Rafaello, makaron owsiany itp. Czy można rzeczywiście jeść te produkty i jeśli tak to w jakich ilościach dziennie? Ja niestety nie potrafię i nie mam czasu gotować bo dużo pracuje. Proszę o odpowiedź na moje pytania. Z góry przepraszam was za moją ciekawość, ale potrzebuje informacji a wy na pewno będziecie dobrymi doradcami bo już przez to przechodziłyście POZDRAWIAM

[Lil Bon Bon]

Napisane przez justynka090

Czesc dziewczynki Chciałabym przejść od jutra na tą dietę, mam 165 wzrostu i wazę ok 70 kg, więc ok 15 kg do schudniecia. Powiedzcie mi jak i gdzie mam obliczyc ile powinna trwac ta faza uderzeniowa? Jakie przykładowe produkty i potrawy sa najbardziej zalecane w tej fazie? Na allegro wyszukałam gotowe chlebki, placuszki dukanowe, kulki ala Rafaello, makaron owsiany itp. Czy można rzeczywiście jeść te produkty i jeśli tak to w jakich ilościach dziennie? Ja niestety nie potrafię i nie mam czasu gotować bo dużo pracuje. Proszę o odpowiedź na moje pytania. Z góry przepraszam was za moją ciekawość, ale potrzebuje informacji a wy na pewno będziecie dobrymi doradcami bo już przez to przechodziłyście POZDRAWIAM

Witaj Justynko.
Tutaj masz link do testu Dukana, poprzez który wylicza się czas trwania poszczególnych faz:

http://forum.gazeta.pl/forum/w,95274...umaczenie.html

A później zapraszam do lektury książki, którą również można pobrać sieci.
Ja nie próbowałam jedzenia z allegro i raczej jestem podejrzliwa w takich sprawach
Też cały dzień spędzam poza domem,a gotowanie wcale długo ni zajmuje. Co to za filozofia włożyć udka do piekarnika, czy upiec bułkę w piekarniku?

[basia_ww]

[QUOTE=katkasiek;23095479]W ciągu dnia waga potrafi się wahać do 3 kg ....
Najlepiej wybrać sobie poranną godzinę, przed śniadaniem, przed napojami.
Wtedy masz obraz.
Poza tym.... fajne są wagi z pomiarem tkanki tłuszczowej, mięśni itd
WTedy widać, że pomimo, że waga stoi to tkanka tłuszczowa się kurczy.
Ale takie wagi są cholernie drogie

Pamiętaj, że sama waga nie jest miernikiem. Mierz się....
Ja wiem, że pomimo, że stałam w miejscu 3 tygodnie to w pasie straciłam 2 cm w tym czasie.


Dzięki
teraz juz wiem by w ciągu dnia nie stawiać na wagę...,
rano waga poprawiła mi humorek, znów troszkę w dół, no może w cm jeszcze nie widzę różnicy też ale widzę że brzuszek spada... i tego będę się trzymać, dziś pierwszy raz robiłam placek z otrębów i bardzo mi smakował, czekam juz na jutro - na warzywka - jak będzie tak jak do tej pory będzie ok, trzymajmy się

[monias_wawa]

Cześć Kobitki)

Ja walcze ze soba. Dzis myłam z TŻ w knajpie. On zamowił sobie coś pysznego : polędwica wolowa duszona w sosie z tequila, chili pomiowami, fasola i kardamonem zapiekana pod czekolada i piwko - a a..... z menu dla dzieci : dwa tyciunie fileciki z kuraka grillowane z łyżką jogurtu bałkańskiego z koperkiem. jestem dzielna ale jaka niedojedzona

sniadane: dwie kawy z chudym mlekiem i wiesniak
potem kurak z grilla
1/2 kostki chudego sera z wiesniakiem
jajecznica z 2 jaj na chudej wędlince na kolacje

Duzo wody i herbatki, jutro wchodzę na 1/1 dam rade)

aha! zauważyłam dziś koło południa, żę mam mniejszy brzuszek

[ferra]

Ja dziś poległam. proszę o baty.

Ale upiekłam sernik- wyszedł za mokry! Macie pomysł dlaczego?
Może ktoś ma sprawdzony przepis na ciacho z diety Dukana?

[monias_wawa]

ferra zatem proszę i jeszcze 100 brzuszków)

ja na deser robię ptasie mleczko czekoladowe. Serki homogenzowane waniliowe /najlepiej odtłuszczone/ miksujesz tak długo aż otrzymasz piankę dodajemy słodzik 2-3 łyżki kakao i żelatyna w odpowiedniej ilości letnią urzedno rozpuszczoną w łużce grącej wody i ostudzoną. dalej miksujemy by były bąbelki i rozlewamy d kitelków i do lodówki. Podawałam te deser też na przyjęce kiedyś tylko w ładnych pucharkach z wiśniami duszonymi w winie lub z truskawkami polane adwokatem.

[katkasiek]

Napisane przez ferra

Ja dziś poległam. proszę o baty.

Ale upiekłam sernik- wyszedł za mokry! Macie pomysł dlaczego?
Może ktoś ma sprawdzony przepis na ciacho z diety Dukana?

DELIKATNY SERNIK (Z zachowaniem prawideł diety białkowej Protal)

- 1,0 kg sera twarogu aksamitnego Dr Oetker 3% tłuszczu (w wiaderku)
- 4 jaja
- 15- 17 łyżek słodziku w proszku specjalnie przeznaczonego do pieczenia i obróbki termicznej (nie może być na aspartamie, bo w trakcie pieczenia straci właściwości słodzące i ciasto stanie się gorzkie, ja używam sweet gold w pudrze)
- 3 łyżki zmielonych na puch otrąb owsianych (oczywiście można dodać takie nie zmielone, ale wtedy będą wyczuwalne w serniczku takie grudki i nie będzie on taki delikatny)
- 1 płaska łyżeczka maizeny (skrobi kukurydzianej NIE MĄKI) – produkt niekonieczny, nie polecany w przestojach wagowych, ale lepiej spaja twaróg (ja nie używałam)
- mniej niż 1/2 szklanki mleka 0,5% lub 0,0%
- dowolny aromat.

> > >;’o0O=O0o’;< < <

1. Do dużej miski wsypać zmielone otręby owsiane, dodać słodzik, maizenę, żółtka, aromat i dolać mleko.
2. Do masy żółtkowej dodać twaróg, zapach i wymieszać.
4. Ubić białka i delikatnie połączyć z masą.

> > >;’o0O=O0o’;< < <

Nagrzać piekarnik do 170stopni.
Tortownicę wyłożyć grubym papierem do pieczenia (folia się nie nadaje, gdyż sernik po upieczeniu będzie bardzo mokry i jak przestygnie, być może będzie trzeba go odsączyć ręcznikiem papierowym) i wysypać otrębami owsianymi.
Wylać masę serową.
Wsadzić do nagrzanego piekarnika.
Piec ok. 90-100 minut, grzałka góra-dół, w zależności od piekarnika (po ok. 60 minut delikatnie obkroić od tortownicy, to potem będzie ładnie równomiernie osiadać.)
Jeśli na górze za szybko zacznie się przypiekać, pod koniec przykryć folią aluminiowa.
Upieczone polać nutellą light (zrobioną z odtłuszczonego kakao, żółtka i słodzika)
SMACZNEGO
Ja nigdy nie dawałam skrobi, bo po co sobie zastoje serwować. Sernik wychodzi mokry, dlatego najlepszy jest na drugi dzień: spójny i soczysty.

To z innego wątku, http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=475951&p age=28

Puszny, ja robiłam, co prawda z połowy porcji, ale wyszedł 1 klasa.
Pamiętaj że najlepszy jest na następny dzień.....
http://www.wizaz.pl/forum/attachment...1&d=1289114729
Tutaj fotka serniczka

Napisane przez monias_wawa

ferra zatem proszę i jeszcze 100 brzuszków)

ja na deser robię ptasie mleczko czekoladowe. Serki homogenzowane waniliowe /najlepiej odtłuszczone/ miksujesz tak długo aż otrzymasz piankę dodajemy słodzik 2-3 łyżki kakao i żelatyna w odpowiedniej ilości letnią urzedno rozpuszczoną w łużce grącej wody i ostudzoną. dalej miksujemy by były bąbelki i rozlewamy d kitelków i do lodówki. Podawałam te deser też na przyjęce kiedyś tylko w ładnych pucharkach z wiśniami duszonymi w winie lub z truskawkami polane adwokatem.

Ja robię mleko odtłuszczone(płynne), ulubiony aromat,słodzik , żelatyna rozpuszczona. Miksuję żelatynę, by zrobiła się pianka i powoli dodaję mleka.
Jak chcę 2 kolorową, to do mleka dodaję kakao.
Jak sie robi 2 kolory trzeba pamiętać, żeby ten dolny zdążył zastygnąć

[laponka]

Katkasiek..no nie czytałam ksiazki.. ale jak się domyślam... jest ważna

[layla_lbn]

Napisane przez laponka

Katkasiek..no nie czytałam ksiazki.. ale jak się domyślam... jest ważna

Zasada jest taka, że najpierw lektura, później dieta .

[Trele_Morele]

A ja wczoraj upiekłam murzynka z polewą cytrynową pychotka
A dziś moja mam pokombinowała i wyszedł ala strogonow - aż znów chce się życ

[katkasiek]

Napisane przez Trele_Morele

A ja wczoraj upiekłam murzynka z polewą cytrynową pychotka
A dziś moja mam pokombinowała i wyszedł ala strogonow - aż znów chce się życ

Dokładnie. Wystarczy pokombinować

Ja dziś zrobiłam kotleciki z mięsa mielonego upieczone w piekarniku; mięsko w galarecie.

Oczywiście nie byłabym sobą gdybym nie popróbowała.
Pychota.

Jutro powrzucam zdjęcia na bloga

[Watorzynka]

Witajcie Kochane, nie było mnie tyle czasu widze nowe osoby cieszę sie Ja sie musze pochwalić 2 dni, 2 imprezy z full jedzeniem i dałam rady na nic sie nie skusiłam twarda jestem

czuje się dobrze bo widze że chudne znaczy brzuszek maleje waga pokazuje 55,5kg ale poczekam do wtorku to moj dzien ważenia

ale jutro planuje sobie zrobic rybke, pstrąga z warzywami w rekawie w piekarniku pychotka i ten sernik w koncu... już sie nie mogę doczekac ciekawe czy mi cos wyjdzie

---------- Dopisano o 23:35 ---------- Poprzedni post napisano o 23:31 ----------

Ja tradycyjnie mam pare pytań jeśli chodzi o pieczraki możemy sobie jesc takie te.. hmm w słoiczkach alla konserwowe? bo mam ochote

A i czy to prawda że coca-cole light mozna?:O

[monias_wawa]

Watorzynka tak colkę możemy bo jest słodzona słodzikiem, co do pieczarek konserwowych wydaje mi się, że też. Ja np. uwielbiam buraki / takie małe/ konserwowe w occie. Wydaje mi się, że ilość węgli, i brak białek i tłuszczy są tak śladowe, że do smaku to tak jak korniszon.

katkasiek z tym mlekiem to też musi być pychota) i jeszcze dwukolorowe)))))))))

[Trele_Morele]

A mi się wydaje że zalewy w tych wszystkich konserwowych warzywach są sporo słodzone , ale nie wiem

[moniczorek]

Hej

U mnie od dziś znowu proteinki przez te dni diety zgrzeszyłam ciutke % ale walcze dalej.

Miłego dnia

I jeszcze jedno...nie chce być jakaś hmm...niemiła, ale mam wrazenie że wiekszosc z Was nie przycztałam ani jednej ksiązki Dukana . A to podstawa przed rozpoczęciem diety moim zdaniem. Skad to wnioskuje...czytajac pytania dotyczące np otrębów korniszonów czy coli light...to są podstawy i w każdej ksiązce jest to powtarzane i wałkowane przez dr. Można miec watpliwości, ja też takie mam i pytam jak czegoś nie wiem ( np nie mam pojecia jak z tymi warzywami w zalewie...chociaz wydaje mi sie, ze nie są dozwolone)...ale o takie podstawy to chyba...

[monias_wawa]

moniczorek - moja Droga! w ksiąsce zarówno o podstawach diety jak i książce dotyczącej przepisów jest wiele zapisów niezrozumiałych ...lub może lepiej niekonsekwentnych.

light - napisane w książce
korniszony w książce
możęsz spożywać dozwolone produkty po mało kalorycznej obróbce / pieczarki, buraki można a w zalewie to zgadzam się z argumentem Trele_Morele dot. cukru. Faktycznie o tym nie pomyślałam/
w książce nei możemy oleju oliwy itd. w przepisach jest to dopuszczalne w minimalnych ilościach.

ale jest ratunek, wyszła ksiązka polskiego autora o przepisach dukanowych dla polaków!!!
http://selkar.pl/nie_potrafie_schudn..._p_161087.html