Dyskusja na temat psich karm, czym karmicie, sucha, mokra karma - WĄTEK ZBIORCZY

[lapinne]

sklad PURINA PRO PLAN Puppy Digestion Lamb & Rice
jagnięcina (21%), ryż (17%), gluten kukurydziany, kukurydza, odwodnione proteiny drobiowe, tiuszcz zwierzęcy, pulpa buraczana, digest, suszone jaja, olej rybny, drożdże, fosforan wapnia, chlorek potasu, chlorek sodu, węglan wapnia, minerały, L-Lizyna, DL-Metionina. Miedź {jako siarczan miedzi) 12 mg/kg. Witamina A 21000 j.m./kg, witamina D3 1600 j.m./kg, witamina E 280 mg/ witamina C 70 mg/kg. Przeciwutleniacz: tokoferol pochodzenia naturalnego.

fatalny.
21% miesa, bardzo wysoko w skladzie kukurydza, ktora bardzo zle wplywa na psi uklad pokarmowy.


pro plan w ogole ma sklady okropne
nigdy nie dalabym tego psu. szczegolnie wrazliwcowi.
kukurydza to zlo.

[Veredise]

Zgadza się, ale moja psica je Purinę pół na pół z Orijenem, który ma 70% mięsa, więc w sumie wychodziło jakieś 45-50%, więc całkiem nieźle. Jak jadła sam Orijen to miała bardzo rzadkie kupki i męczyła się na spacerach, odkąd mieszamy karmy to się zmieniło.
A co do kukurydzy, to fakt, ale ciężko znaleźć karmę bez niej - zawsze albo kukurydza albo ziemniaki (jak w Acanie i Orijenie), bez jednego i drugiego znalazłam tylko Hill'sa przy czym mojej suni ta karma nie podchodzi.
Co do tego, że wrażliwiec nie może karmy z kukurydzą - zależy na co jest wrażliwy - jeden pies będzie źle się czuł po karmie z kurczakiem, inny po karmie z rybą, gdzie białko ryb jest najmniej uczulające. Tak samo ze zbożami - jeden będzie lepiej przyswajał karmę z ziemniakami, inny z kukurydzą.
Moim zdaniem nie ma dobrej recepty na to po jakiej karmie pies się będzie dobrze czuł, trzeba wypróbować - kupić małe opakowanie, podać i bacznie obserwować. Ja tylko napisałam po jakiej mój pies ma się dobrze, w kontekście tego, że po dodaniu do Orijena Puriny ma się lepiej niż po samym Orijenie.

Poza tym napisałam, że tą Digestion jadła tylko przez 3 czy 4 dni, bo miałam jej 800 gram. Teraz kończy drugi 3kg worek Sensitive z łososiem, która ma taki skład:

Składniki:
łosoś (23%), ryż (22%), odwodnione proteiny łososia (15%), tłuszcz zwierzęcy, kukurydza, digest, pulpa buraczana, oczyszczone włókno celulozowe, fosforan wapnia, chlorek potasu, drożdże, chlorek sodu, minerały, siarczan miedzi (miedź = 12mg/kg), siarczan cynku (cynk = 180mg/kg), przeciwutleniacz: tokoferol pochodzenia naturalnego, witamina A: 21000 j.m./kg, witamina D3: 1600 j.m./kg, witamina E: 280 mg/kg, witamina C: 70 mg/kg.
Typowa analiza:
białko 32,0%, tłuszcz 20,0%, popiół 8,0%, włókno 3,0%, wapń 1,4%, fosfor 1,2%, wilgotność 8,0%.
Niby podobnie, ale trochę lepiej - więcej mięsa i ta kukurydza jest dalej, z czego można wnioskować, że jest jej więcej. Mamy też w domu 3kg worek tej dla psów pracujących z jagnieciną i ryżem, zjadła wcześniej mały worek. Jej skład jest taki:

Składniki:
Jagnięcina (19%), Ryż (17%), Odwodnione białko drobiowe, Gluten kukurydziany, Kukurydza, Tłuszcz zwierzęcy, Digest, Oczyszczone węglowodany, Odwodnione białko z łososia, Pulpa buraczana, Suszone jajko, Olej rybi, Drożdże, Fosforan wapnia, Chlorek potasu, Chlorek sodu, Składniki mineralne, L-Lizyna, Siara, DL-Metionina. Siarczan miedzi (Miedź=12mg/kg), Siarczan cynku (Cynk= 180 mg/kg), Selenin sodu (Selen=0,15 mg/kg).
Przeciwutleniacze: tokoferol pochodzenia naturalnego.
Witaminy: Witamina A: 21000 IU/kg, Witamina D3: 1600 IU/kg, Witamina E (alfa- tokoferol): 280 mg/kg, Witamina C (kwas askorbinowy): 70 mg/kg, Witaminy z grupy B: 200 mg/kg., Tauryna: 1000 mg/kg.
Analiza składu:
Białko ogólne 32,0%, Tłuszcz surowy 17,0%, Popiół surowy 7,0%, Włókno surowe 2,0%, Wapń 1,2%, Fosfor 1,0%, Woda 8,5%,.


W sumie mięsa mniej, ale białka im wychodzi tyle samo.

[lapinne]

jesli pies zle znosi ciezka karme o wysokiej zawartosci miesa jaka jest orijen, to nalezy ta karme odstawic i znalezc taka, ktora bedzie dobrze tolerowac, a nie faszerowac go kukurydzianka myslac, ze skoro ma ladniejsze kupy to jest ok.

bo nie jest.
owszem: od kukurydzy kupy robia sie bardziej zwarte, ale to jest bzdura, ze pies te kukurydze przyswaja.
kukurydza, pszenica i inne znboza sa dla psich zoladkow szkodliwe.
pies moze dobrze wygladac na takiej karmie, moze miec piekne kupy...i co z tego, skoro dopadna go problemy z przewodem pokarmowym. a z tym zdaje mi sie juz do czynienia mialas i to tez przez zle zywienie.

ja tez mam psa z wrazliwym brzuszkiem.
tez szczeniaka.
z rozpacza musialam przyznac, ze nie toleruje orijena i taste of the wild.
znalazlam jej wiec karme hypoalergiczna:
brit care lamb rice dla duzych szczeniakow

Jagnięcina, mielony ryż, tłuszcz drobiowy (z witaminą E), olej łososiowy, aromaty naturalne, otręby ryżowe, suszona pulpa buraczana, drożdże browarniane, suszone jajka, wyciąg z juki Schidigera, suszone jabłka, minerały, chlorowodorek glukozaminy, siarczan chondroityny, DL-metionina, L-lizyna, oligosacharydy manozowe, frukto-oligosacharydy, pięciowodny siarczan miedzi, niacyna, pantotenian wapnia, kwas foliowy, chlorek choliny, biotyna, witamina A, witamina D3, witamina E.

mimo ze wolalabym, zeby mloda jadla karme bez zboz, to ten ryz jest dla mnie do zaakceptowania. zero kukurydzy, pszenicy i innych szkodliwych dla psa skladnikow.

mieszanie karm to zly pomysl jeszcze z jednego powodu-nie masz szans tego dobrze dawkowac.

[Veredise]

Napisane przez lapinne

mieszanie karm to zly pomysl jeszcze z jednego powodu-nie masz szans tego dobrze dawkowac.

Nie twierdzę, że nie masz racji, ale taką metodę poradził mi weterynarz. I z całym szacunkiem dla Twojej wiedzy i chęci pomocy, jednak wolę słuchać jego rad, bo Ciebie nie znam - a internet pełen jest "ekspertów". I to nie jest tak, że Orijen szkodzi. To jest karma bardzo dobra, ale "ciężka" przez ilość białka. Poza tym nie ukrywam, że mieszanie go z tańszą karmą pozytywnie wpływa na mój budżet, co oczywiście nie jest samo w sobie koronnym argumentem, ale jest pewnym plusem.
Co do mieszania, to normalnie da się dawkować - liczysz ile powinna być dzienna dawka, dzielisz przez pół i tak samo z drugą karmą - żadna filozofia.
A problemy z brzuszkiem miała przedtem, ale karma nie miała tu nic do rzeczy - jakiś wirus się przyplątał dwukrotnie po szczepieniu.
Nie wykluczam, że kiedyś spróbujemy Brita - nie jesteś pierwszą osobą, która go chwali. Ale na razie piesa ma się dobrze jedząc to, co je.

Na marginesie tylko napiszę, że na każdym forum jest tak, że jak się napisze, że karmi się psa, np. Acaną, to się usłyszy: coś Ty! lepszy Hill's. A na to ktoś napisz: Hill's? 100 razy lepszy Brit. A na to ktoś odpowie: "mój pies je tylko Orijen", na co dostanie odpowiedź, że lepsze Taste od the Wild, a potem będzie post, że TOW jest za drogie i najlepsza karma to Acana... błędne koło, a coś trzeba wybrać.

[lapinne]

wiadomo-kazdy ufa temu, komu chce ufac.

weterynarze srednio znaja sie na zywieniu zwierzat, bo zwyczajnie maja w programie studiow tylko podstawy.
chyba juz zreszta raz sie o tym przekonalas, prawda?

ja tam wole, zeby moj pies mial sie dobrze zawsze, a nie "na razie". dlatego kukurydzy mowie stanowcze nie.


aaa no i wcale nie sadze, ze brit care jest jakas szczegolnie super karma.
ale przynajmniej mam pewnosc, ze nie pase psa tym, co dla niego szkodliwe.

[Veredise]

Nie wiem co masz na myśli pisząc o tym, że przekonałam się o tym, że weterynarze nie wiedzą o żywieniu zwierząt. Możesz doprecyzować?
A na ten temat rozmawiałam nie tylko z tym jednym wetem i nikt, ani ze znajomych mi właścicieli, ani ze sprzedawców w specjalistycznym sklepie zoologicznym nie widział nic złego w mieszaniu karmy i w podawaniu psu Puriny.
Wiesz, nie chodzi o to, że się upieram, tylko zmienię karmę na Brit, a za chwilę ktoś napisze, że źle, bo ryż jest be i lepsza jakaś jeszcze inna karma. Nie będę przecież zmieniać karmy co 2 tygodnie, tylko po tym jak ktoś wyrazi o niej niepochlebną opinię. A co do tego, że pies "na razie" ma się dobrze, to też nie popadajmy w paranoje - nie będę trząść się jak nad jajkiem i zakładać, że na pewno będzie chory. Skończy rok i przejdzie badania, jak wszystko będzie ok, to będziemy ją żywić tak samo (tylko wersją dla dorosłych psów), jak nie, to będziemy zmieniać. Moim zdaniem eksperymentując też można wyrządzić wiele szkody i skoro widzę, że ta karma jej służy, to po co mam szukać lepszej? Zwłaszcza, że nie wiem czy Brit jej będzie służył oraz czy będzie chciała go w ogóle jeść...
W każdym razie dzięki za opinię, przynajmniej wiem, którą karmę przetestować jako następną, gdyby z Puriną poszło jednak coś nie tak.

[lapinne]

wlasnie po to, zeby sie trzasc jak nad jajkiem warto zamiast kombinowac znalezc karme, ktora naprawde psu pasuje.

[donia74]

Napisane przez domininia

Dwa dni temu pojawił sie w domu nowy członek rodziny,mały MaltańczykPrzez hodowce był karmiony Bosh-em jednak radził zebym przeszła na Royal Canin( karmił Boshem bo hoduje takze owczarki niemieckie i by zbankrutował ) według niego jest to najlepsza karma,odradzal Eukanube,bo podobno odkad zaczela byc produkowana w Polsce jest znacznie gorszej jakosci(jesli na kodzie kreskowym jest cyfra 5 na poczatku to znaczy ze produkcja Polska).Pani w zoologicznym natomiast twierdzi ze Bosh jest lepszy od Royala.Dlatego chciałabym poznac waszą opinie na ten temat

Nie.Pani od zoologicznego nie ma racji.Bo Bosh od Royala nie jest wcale lepszy,a jest na tym samym stopniu!i to i to jest bardzo dobre i na tym samy poziomie.nie słuchaj pani od zoologicznego.właściwie to każdy ma swoje zdanie,i każdy ma swoją opinię także .. kto ci prawdę powie?sama sie musisz przekonać ..niestety..tak to jest .pozdrawiam.

[marcjannak]

Jako absolwentka zarówno wydziału zootechnicznego jak i medycyny weterynaryjnej muszę sprostować - lekarze wet. mają sporą wiedzę o żywieniu psów. Na zootechnice to się więcej dowiesz raczej o żywieniu i układaniu dawek pokarmowych dla krów mlecznych w szczycie laktacji tudzież w zasuszeniu.
Co do karm suchych czy przygotowywanych w domu. Logika podpowiada, że jeśli pies jest uczulony na pokarm to najlepiej zastosować najprostszy pokarm, taki, którego jeszcze nie jadł. Czyli ugotować mu na przyklad krolika (oczywiście, o ile go wczesniej nie jadł). Wszelkiego typu karmy suche, nawet weterynaryjne diety dla alergików, moga okazać się nieskuteczne, ponieważ w swoim składzie zawierają sporo składników, na które pies mógł się uczulić. Niekoniecznie musi to być białko (choć tak jest najczęściej podobno) i to białko mięsa.

Ale ważniejsze od sporu o karmę jest to, dlaczego Twój pies, Autorko, ma taki "delikatny żołądek" jak to nazwałaś.
Czy miał robione badania na obecność pasożytów? Na nieswoiste zapalenia jelit? Czy wykluczono inne choroby przewodu pokarmowego?
Teoretycznie w sumie najprostszą sprawą jest zmiana diety, bo diagnostyka przyczyny takich problemów z przewodem pokarmowym może być dość droga. Ale jeśli zależy Ci na psie, to na Twoim miejscu jednak zainteresowałabym się tą diagnostyką.
Pozdrawiam.

[lamento]

Myślę, że o odpowiednia karmę najlepiej zapytać się weterynarza, albo pracownika sklepu zoologicznego. Nie wystarczy kupić karmę dla psów z wrażliwym żołądkiem - trzeba też brać pod uwagę fakt, że jednak liczy się również rasa psa, jego waga itp. Po prostu należy wziąć pod uwagę więcej czynników.

[werka17B]

Napisane przez Kosmyk87

Mój ma 10 lat i karmię go taste of the wild. Smakuje mu i jest odżywcza, więc mu kupuję. Możesz jej sobie poszukać w sklepie zoologicznym, albo zajrzeć na e-karma. Ja mu tam zamawiam, bo u mnie jej nie mogę dostać. Jak chcesz to sobie wygoogluj nazwę karmy i poczytaj o niej.

Ja też skłaniałabym się ku Taste of The Wild. Generalnie - jakby tak się przejrzało rankingi karm to TOTW jest w nich wysoko notowana ale nie wszędzie można ją dostać. Ale jak pisze Kosmyk87 rzeczywiście na e-karmie jest dostępna i warto nawet kupić od razu większą ilość, żeby mieć z tym spokój na dłuższy czas.

[werka17B]

Jeśli po tych wszystkich poradach wciąż miałybyście wątpliwości co do tego w jaki sposób karmić swojego pieska to wszystko jest zebrane w jednym artykule, który znalazłam przy okazji szukania karmy - artykuł:"Jaka karma jest najlepsza dla Twojego pas? dostępny jest tutaj http://www.e-karma.pl/news.php?id=1242646144

[aaricia8]

Dziękuję za wszelkie podpowiedzi. Ostatecznie skończyło się na Royal Canin Mature Medium

[bejli12]

Muszę Ci powiedzieć Werka17B, że artykuł przeczytałam z wielką ciekawością i nie ukrywam, dowiedziałam się kilku sensownych rzeczy, o których wcześniej nie miałam żadnego pojęcia ... No ale fajnie, że zapododałaś ten link

[xlilka]

Witam
byłam kupić karmę dla mojego psa do tej pory jadł dla szczeniaków ale jako że już ma ponad rok postanowiłam mu zmienić i poszłam do sklepu zoologicznego i spytałam sie o taką karme ten mi pokazał a tam duże kawałki się okazały i mówi że bedą za duże dla mojego miniturowego pieska i żeby dalej kupować karmę dla szczeniąt przez całe życie... Ale tak myśle czy nic mu nie będzie brakować ? wydaje mi się że powinnam zmienić karmę ...Co Wy radzicie?? na razie kupiłam worek 15 kg to na trochę starczy ale potem czas pomyśleć czy zostać faktycznie przy tym czy zmienić na całkowicie inna karmę ?

[_NiNa]

karma zawsze musi być dostosowana do wieku psa, jeśli skończył rok powinnaś mu podawać taką dla dorosłych psów małych ras http://www.acana.com.pl/acana/?adult...-ras-malych,13
lub taką http://www.zooexpress.pl/go/_info/?i...04ffeea2592680

[esfira]

są karmy dla dorosłych małych piesków, karma dla szczeniaków ma zły skład dla dorosłych psów, bo jest przeznaczona dla zwierząt rosnących, ma więcej energii itd.

[imbryka]

Kupuj karmę dla psa, ale dla psów małych ras, granulki będą mniejsze, wtedy twój psiak z pewnością sobie z nimi poradzi
Każda karma jest odpowiednio zbilansowana do wieku, aktywności i zdrowia psa, obecnie na rynku jest wiele dobrych karm, rozejrzyj się trochę
Ponadto może wybierz się do innego zoologa, w gabinetach weterynaryjnych często można kupić karmę, lub jeżeli chcesz polecam zakup przez internet
jeżeli nie wiesz na jaką karmę się zdecydować, to może którąś z tych wybierzesz(dla przykładu, kilka dobrej jakości karm):
-arion adult mini,
-brit care small breed,
-josera adult miniwell
-1st choice adult toy and small breeds
-fitmin mini

[Deede]

Napisane przez imbryka

Kupuj karmę dla psa, ale dla psów małych ras, granulki będą mniejsze, wtedy twój psiak z pewnością sobie z nimi poradzi
Każda karma jest odpowiednio zbilansowana do wieku, aktywności i zdrowia psa, obecnie na rynku jest wiele dobrych karm, rozejrzyj się trochę
Ponadto może wybierz się do innego zoologa, w gabinetach weterynaryjnych często można kupić karmę, lub jeżeli chcesz polecam zakup przez internet
jeżeli nie wiesz na jaką karmę się zdecydować, to może którąś z tych wybierzesz(dla przykładu, kilka dobrej jakości karm):
-arion adult mini,
-brit care small breed,
-josera adult miniwell
-1st choice adult toy and small breeds
-fitmin mini

Dokładnie - chyba każda lepsza firma robi specjalnie karmę dla psów dorosłych, ale małych ras. Ja z doświadczenia mogę polecić Hillsa.

[Orzechova]

czółko dziewczęta macie jakieś wypróbowane patenty na w miarę szybkie,domowej roboty jedzonko? Od jakiegoś czasu mam pod opieką suczkę amstafkę, ma osiem lat i była karmiona tylko suchym żarciem z marketu chciałabym dać jej jakieś prawdziwe jedzonko ale nie wiem jak się do tego zabrać.. znajoma mówiła mi,że ugotować ryż i wymieszać to z pasztetową,dodać do tego łyżkę oleju i wsio. Macie jakieś dobre psie-pisy?

[olcia 810]

Cześć.

Mój je makaron lub ryż z marchewką i jakimś mięsem tanim
Bardzo to lubi i nie wyobrażam sobie karmić psa tylko suchą karmą.

[Merys]

Ryz + udko z kurczaka + marchewka + pietruszka + siemie lniane + oliwa z oliwek (lub olej lniany)
Kasza gryczana+ watrobka + marchewka+ pietruszka + siemie lniane +oliwa z oliwek (lub olej lniany)
Raz w tygodniu daje ugotowane jajko (niektorzy daja ze skorupka, poniewaz zawiera duzo wapnia, tylko wtedy trzeba je porzadnie zgniesc)
Ser bialy, jogurt naturalny raz lub dwa razy w tygodniu.

[madzius90]

Napisane przez Merys

Ryz + udko z kurczaka + marchewka + pietruszka + siemie lniane + oliwa z oliwek (lub olej lniany)
Kasza gryczana+ watrobka + marchewka+ pietruszka + siemie lniane +oliwa z oliwek (lub olej lniany)
Raz w tygodniu daje ugotowane jajko (niektorzy daja ze skorupka, poniewaz zawiera duzo wapnia, tylko wtedy trzeba je porzadnie zgniesc)
Ser bialy, jogurt naturalny raz lub dwa razy w tygodniu.

Moja sunia je to samo
Od czasu do czasu gotuję jej serca, które uwielbia.

[Merys]

Napisane przez madzius90

Moja sunia je to samo
Od czasu do czasu gotuję jej serca, które uwielbia.

A wlasnie serca moje tez wcinaja, calkiem zapomnialam.

[smv]

ryz udko z kurczaka(lub cwiartki) marchewunia olej tez - lekarz mowil- na poslizg:P no i dodaje witamin w proszku dla psa/kota- uniwersalne
mozesz kupic kosci wedzone w sklepie do gryzienia lub takie surowe obgotowac jakies 10 min i dac psiakowi, moja sunia ma wszystkie takie kosci pochowane w ogrodku (bo swiezych nie zjada) i potem takie smierdzace kocha zjadac)
przysmaki, gryzaki- uszy swinskie wedzone ( moja osobiscie nie lubi tych wapnowanych)
ja robie np 5 porcji i w zamrazarce trzymam, potem odmrazam i juz

[Orzechova]

Lola się ucieszy jak jej coś dziś upichcę a powiedzcie mi jeszcze,jakich kości unikać? gugle mówią wciąż co innego.. nie wiem czy unikać kurczaczych, pieczonych, surowych.. pogubiłam się. Dodam że Lola nie lubi makaronu :P ale ryż ewentualnie spożyje,jeśli jest utaplany w miąsku.

[smv]

no kosci z kurczaka nie sa dobre- sama zobaczysz obierając udko/ćwiartke czy nawet korpus z rosołu ze mnóstwo ma takich igiełek, ktore jakby sie psinie wbiły to:-( nie koncze...
ja kupuje psu żeberka wędzone w inter marche są po 70 gr ale jakie duze! pies ma zajęcie na jakies 2 miechy bo jak wspominalam zakopuje w ogrodku i gryzie smierdziuchy!)

[kate25]

u mnie psy jedzą:
1) ryż z mięskiem (z kurczaka lub wołowym) + marchewka starta gotowana (pietruszka, jabłko) + 1 łyżka oliwy z oliwek
2) twaróg pełnotłusty ze zgniecionym surowym żółtkiem
3) od czasu do czasu surowe mięsne kości cielęce, tzn żeberka cielęce, mostek, przełyki cielęce
4) gotowane przełyki cielęce z ryżem i warzywa
5) gotowane serca wołowe z makaronem lub wątróbka (od czasu do czasu, częściej podawane może powodować rozwolnienia)

jako przekąska: banan, jabłko, marchew, suszone uszy wołowe, żwacze wolowe, jogurty

uwielbiają też płatki z mlekiem ale to raczej sporadycznie dostają

nie wiem dlaczego ale młodej smakuje też rumianek z cukrem kiedys wyczaiłam jak miała problemy żołądkowe i od tej pory czasem podaję w miseczce obok wody


pod żadnym pozorem nie wolno podawać psu kości drobiowych, ani gotowanych ani surowych

ja podaję psom tylko kości cielęce, zawsze surowe, ale biorąc pod uwagę wiek Twojej suni (ok. 8 lat) podanie kości może być ryzykowne, nie wiadomo czy wcześniej je jadała i może dostać zatwardzenia

[smv]

generalnie jesli psy jedza duzo kosci to maja problem ze zrobieniem kupencji)

[Kasiaczek_]

Skladniki:

-ryz
-piersi kurczaka
-marchew
-pietruszka
-seler
-olej lniany


Ryz gotuje.
Osobno gotuje wszystkie warzywa po czym scieram na tarce.
Kurczak jest równiez gotowany

Wszystko mieszam razem.

Raz na jakis czas,na porcje nalozona do miseczki wbijam na sama góre badz wbijam surowe zóltko.

Jakiegokolwiek miesa bys nie uzyla,zasada jest prosta zawsze MUSZA byc warzywa + ryz,kasza,makaro+mieso

Dla malych psów szczególnie szczeniaczków,polecam ryz.