Kopią nas po brzuszkach dzieci czas do wiosny szybko leci - Mamy marzec-kwiecień 2011

[n.ik.a]

avikusia poszukaj na necie, bo co przychodnia to inne interpretacje. Sorki myslałam, że pomoge

Dzisiaj jakaś masssakra jest spałam do 9 i jak tylko odtwarłam oczy zaczęła bolec mnie głowa jakoś mi niedobrze i coś niewyraźnie się czuję

[diatoma]

Napisane przez avikusia

Dziewczyny, większość z Was jest już po teście na cukrzycę więc może mi pomożecie troszku to zinterpretować

mam takie wyniki:

Glukoza 4,16 m m ol/L (3,89 - 5,83)
Glukoza(SUR1H50) 6,29 m m ol/L

avikusia musisz zastosować przelicznik ;1 mmol/l = 18,1 mg/dl, czyli wychodzi 6,29 mmol/l * 18,1=113,849 czyli wszystko dobrze

[coralady]

Cześć przyszłe mamusie!

Mam pytanko-czy można w ciąży stosowac Capivit A+E?To w sumie witaminy,ale nie wiem Muszę czymś moją cere ratowac,bo to jakas maskara jest.Za 1,5 tygodnia mam ślub cywilny i nie chce wyglądać jak zombie.A może macie jakies sprawdzone sposoby na kłopoty a cera w ciązy?

Blackrose wysłałam ci prośbę o zaprzyjaźnienie,bo chyba inaczej nie dam rady przesłać Ci danych na priva.

[87czarna]

coralady kurczę,ja nie mam zielonego pojęcia... aż tak źle?

[coralady]

Czarna nie ma już tragedii,bywało gorzej,ale mam ewidentny problem w ciąży ze skórą w ogóle.Ciągle mi sie jakieś pryszcze robią(i to nie takie zwykłe,tylko jakieś giagnty napełnione krwią),cera jest zaczerwieniona,bardzo wrażliwa.Cokolwiek użyje to mam podrażnioną twarz,albo strasznie suchą.Nie wiem juz co robić

[miamore999]

kurde dziewczyny jakoś mnie tak od rana wzięło na zamartwianie się... to już 31 tydzień a ta moja dziewczynka nadal nie odwrócona łepkiem w dół.. jakoś tak się niepokoję... czym to może być spowodowane??

[iwa00]

Napisane przez miamore999

kurde dziewczyny jakoś mnie tak od rana wzięło na zamartwianie się... to już 31 tydzień a ta moja dziewczynka nadal nie odwrócona łepkiem w dół.. jakoś tak się niepokoję... czym to może być spowodowane??

a czym Ty się zamartwiasz? mój syn był cały czas ułożony nóżkami do dołu i przez to robili mi cc i jest zdrowy i żadnych problemów przez to nie ma. no chyba że chcesz koniecznie rodzić sn to wtedyowszem - masz problem
ja byłam zadowolona z tego jego położenia

[coralady]

miamore nie martw sie,jeszcze może sę obrócić.Moja też ciągle jest ułożona pośladkowo-jestem w 27tc.Rozmawiałam ostatnio z moim lekarzem na ten temat i powiedział,że może się obrócić w 8 miesiącu,a jak nie to zrobimy cc.Szczerze mówiąc ja sie tym nie martwię,a wręcz przeciwnie wolałabym mieć cc.Miałam w kwietniu ciężką laparoskopie i wiem jak to boli-da się znieść.A naturalny poród nie wiem jak się potoczy-może byc tak że zacznie się rodzić normalnie,a i tak zrobią po męczarniach cc-tego najbardziej się boje.

[wanilia83]

Napisane przez Castia

ja brałam co 4 godz połówkę, czyli 6 razy na dobę - da się przeżyc
chociaż to jest najgorszy lek jaki brałam do tej pory w życiu, bardzo inwazyjny w organizm

a wiecie co bylam wczoraj u kolezanki co urodzila tydz temu córcie, i krotko mowiac sie przerazilam troszke
biedna nosek zatkany ma,placze caly czas bo nie moze swobodnie oddychac
ciezko ją uspokoic, normalnie az sie zanosila z tego placzu, juz nie moglam na to patrzec
nic nie pomagalo noszenie, bujanie.....tak mi jej szkoda bylo

no i moja kolezanka nie karmi, poddala sie szybko, nawet nie odciaga pokarmu, daje jje swoj raz na dzien tylko kupili bebilon i butelka karmia, no i tez zauwazylam ze smoczek juz w ruchu.
mowi ze nie umie piersi ciagnac. jak dali jej smoka to wydaje mi sie ze sami jej odruch ssania zaburzyli
przeciez takie niemowle mozna uspokoic bez smoczka no nie

pierwsza dawkę miałam z połówki i rzeczywiście nic mi nie było ale potem jak już wzięłam całą tabletkę to masakros

ja postanowiłam że będę próbować przez dwa tyg choćbym miała się zapłakać przy tym, tak bardzo chcę karmić niunię cycem że się nie poddam

Napisane przez iweczka

nuna - w szpitalu gdzie planuję rodzić nie ma nic napisanego o ubrankach dla malucha....teraz jak będe u lekarza to podpytam i zadzwonię do połoznej co i jak, bo to już najwyższy czas.
Moim zdaniem mogą być body+pajacyk, body są praktyczniejsze od kaftaników(według mnie)


a pościel i kocyki też zamierzacie prać ???

ja będę prać wszystko nawet rożek
ja bym wybrała body + pajacyk

coralady ja bym nie ryzykowała z capivitem A+E bo ponoć za dużo wit A nie może być lepiej jakieś wit dla kobiet w ciąży
mi też się strasznie wrażliwa cera w ciąży zrobiła teraz mam pełno suchych placków na gębie których się pozbyć nie umiem :P a zawsze miałam przetłuszczającą się cerę


może zrób sobie maseczki z glinki u mnie działają fakt że na krótką mete ale może jakbym je robiła systematycznie 2 lub 3 razy w tyg to byłoby świetnie

[kampasiula]

Napisane przez miamore999

kurde dziewczyny jakoś mnie tak od rana wzięło na zamartwianie się... to już 31 tydzień a ta moja dziewczynka nadal nie odwrócona łepkiem w dół..

nie ma raczej się czym martwićdzieciaki odwracają się za zazwyczaj na czas wyjsciaMoja koleżanka też tak miała,już na cesarkę byłą gotowa,a mały jakoś się odwrócił i normalnie rodziła

---------- Dopisano o 12:34 ---------- Poprzedni post napisano o 12:33 ----------

Napisane przez coralady

ale mam ewidentny problem w ciąży ze skórą w ogóle.Ciągle mi sie jakieś pryszcze robią(i to nie takie zwykłe,tylko jakieś giagnty napełnione krwią),cera jest zaczerwieniona,bardzo wrażliwa.Cokolwiek użyje to mam podrażnioną twarz,albo strasznie suchą.Nie wiem juz co robić

mówią,że córka matce urodę zabiera
Ja mam problem z suchą skórą i też mi twarz wysypuje.. przy córce tak nie miałam.A tu syn matkę szpeci

[87czarna]

kampsiulaa ja noszę pod serduszkiem dziewczynkę-skórę mam idealną,a brzuch na chłopaka,hahaha

[agaaga89]

Witam Was !
Wczoraj oglądałam na club'ie taki reportaż o różnych historiach ciężarnych kobiet i ich porodach, jedna mamuśka urodziła swojego synka w 28 tyg. ii.... aż nie mogłam uwierzyć, że już noszę w sobie takiego bobaska Cudowne maleństwo

[Castia]

Napisane przez wanilia83

pierwsza dawkę miałam z połówki i rzeczywiście nic mi nie było ale potem jak już wzięłam całą tabletkę to masakros

ja postanowiłam że będę próbować przez dwa tyg choćbym miała się zapłakać przy tym, tak bardzo chcę karmić niunię cycem że się nie poddam

ja też bardzo bym chciała, bardzo. czytam duzo o laktacji, o kryzysach laktacyjncyh, czym pobudzać, jak dziecko przystawiac... mam nadzieję że tą moją wiedzę bede mogla wykorzystac w praktyce
wyjdzie wszystko w praniu...

[coralady]

wanilia dziękuje za odpowiedź.Ja biorę witaminy dla kobiet w ciąży,pije wapno ale niewiele to pomaga.Teraz jeszcze jest ok,ale czuje że pzred ślubem znów mnie wysypie Robię maseczki z glinki,oczyszczam twarz codzień wieczorem itd.

kampasiula tak ponoć mówią,choć ja to traktuje jak tylko i wyłacznie "gadanie" Z rzeczywistościa nie ma to nic wspólnegoJa jadłam śledzie na początku ciązy i miałam brzuch na chłopaka i co-małą laseczke w brzuchu nosze

Zapytam jeszcze o ten Capivit,albo coś innego w aptece.Moze mi coś doradzą?

[kampasiula]

mi też mówili,że pierwszy to chłopak,bo brzuch i od rodzaju jedzenia.Wyszła dziewczynka.Teraz nic nie mówiąCzekali tylko na wieści co będzie.Kiedyś było fajnie,nikt nie wiedział co będzie dopóki sie nie urodziło

[87czarna]

coralady ja myślę,że nic na to nie poradzisz i będziesz musiała czekac do rozwiązania... nie sądzę,że pomogą jakieś maseczki,itp. Chociaż warto zapytac,a nóż!

[Castia]

Napisane przez kampasiula

mi też mówili,że pierwszy to chłopak,bo brzuch i od rodzaju jedzenia.Wyszła dziewczynka.Teraz nic nie mówiąCzekali tylko na wieści co będzie.Kiedyś było fajnie,nikt nie wiedział co będzie dopóki sie nie urodziło

mój tata tak mówi, że dawniej to było lepiej kazdy czekal na jakąś wiadomosc co sie urodzilo i tak bylo fajnie jak sie dowaidywali
a teraz to zadnej niespodzianki nie ma...no ale kto by wytrzymal teraz do porodu nie znajac plci
chociaz moja bratowa nie chciala wiedziec, mieli dwoch chlopcow i w tamtym roku urodzila corcie..... ale bylo szczescie w domu ze im sie trafila dizewczynka. moj brat plakal ze ma corcie jak do nas dzwonil ehhh fajnie tak

[kampasiula]

no właśnie.Historia mojego kuzyństwa.Było 2 chłopaków.Wujek pojechał na porodówkę i przychodzi do domu,ze chłopak.No tak każdy że oki a po chwili,ze blizniaki i dziewczynkaNo i kuzyneczka Ola do dzisiaj jest księżniczką,głównie tatusia

[megi2015]

a ja byłam wczoraj z mężaem u znajomych, którym na początku lutego ma się urodzić dziewczynka. koleżanka ma już taki duuuużżżżżyyyy brzuszek. ale wygląda słodko. oczywiście wszystko na dzidziusia już czeka wyprawka skompletowana.

a dziś zamówiłam buteleczki z programu payback. z Aventu jednak na coś się te punkty przydały haha

[n.ik.a]

dziewczyny u mnie aptece zbiera się punkty i w katalogu wyczaiłam OILLAN Baby aksamitny szampon i płyn 2 w 1 oraz krem na rozstępy dla kobiet w ciąży A&A myślicie, że warto wziąc

[megi2015]

Napisane przez n.ik.a

dziewczyny u mnie aptece zbiera się punkty i w katalogu wyczaiłam OILLAN Baby aksamitny szampon i płyn 2 w 1 oraz krem na rozstępy dla kobiet w ciąży A&A myślicie, że warto wziąc

myślę że warto w końcu na coś się te punkty muszą w końcu przydać

[blackrose4u]

Napisane przez megi2015

a ja byłam wczoraj z mężaem u znajomych, którym na początku lutego ma się urodzić dziewczynka. koleżanka ma już taki duuuużżżżżyyyy brzuszek. ale wygląda słodko. oczywiście wszystko na dzidziusia już czeka wyprawka skompletowana.

a dziś zamówiłam buteleczki z programu payback. z Aventu jednak na coś się te punkty przydały haha

też właśnie zauważyłam że są te butelki za punkty, ale po tym jak wymieniliśmy je na bony do reala

[Castia]

Napisane przez kampasiula

no właśnie.Historia mojego kuzyństwa.Było 2 chłopaków.Wujek pojechał na porodówkę i przychodzi do domu,ze chłopak.No tak każdy że oki a po chwili,ze blizniaki i dziewczynkaNo i kuzyneczka Ola do dzisiaj jest księżniczką,głównie tatusia

hehe fajnie tak

Napisane przez megi2015

a ja byłam wczoraj z mężaem u znajomych, którym na początku lutego ma się urodzić dziewczynka. koleżanka ma już taki duuuużżżżżyyyy brzuszek. ale wygląda słodko. oczywiście wszystko na dzidziusia już czeka wyprawka skompletowana.

a dziś zamówiłam buteleczki z programu payback. z Aventu jednak na coś się te punkty przydały haha

ooo ja tez mam troche tych punktow, moze i ja wykorzystam na cos, zapomnialam o nich, dziekuje za przypomnienie

[niutka1]

Napisane przez miamore999

kurde dziewczyny jakoś mnie tak od rana wzięło na zamartwianie się... to już 31 tydzień a ta moja dziewczynka nadal nie odwrócona łepkiem w dół.. jakoś tak się niepokoję... czym to może być spowodowane??

ale czym sie martwisz? to nie jest nic nieprawidłowego
dziecko może sie odwrócic i na dzien przed porodem

Napisane przez wanilia83

ja postanowiłam że będę próbować przez dwa tyg choćbym miała się zapłakać przy tym, tak bardzo chcę karmić niunię cycem że się nie poddam

ja po prostu załozyłam, ze będę karmic i już, jak ktos bardzo chce to będzie karmił, a jak ktos nie chce, to każdy powód będzie dobry, by miec pretekst do nie karmienia

Mam dwa przykłady, moja znajoma 2 dzieci nie karmiła, bo jej rózni ludzie głupot nakładli do głowy o chudym pokarmie i takich tam, przy trzecim dziecku sie wyedukowała i postanowiła, że bedzie karmic chocby nie wiem co i prosze, dziecko ponad rok na cycu było i jakos ani pokarm za chudy, ani jej nie zaniknął, dziecko po chwilowych perturbacjach zaczęło ładnie jeść, ... po prostu 99% w tym przypdaku zalezy od nastawienia, medyczne przyczyny że kobieta naprawdę nie może karmic zdarzaja sie naprawde baaaardzo rzadko, reszta to przejściowe kryzysy, które jesli ktos naprawde chce to przejdzie, a jesli ma wątpliwości to po prostu zrezygnuje z karmienia wykorzystując to jako pretekst.

Druga moja znajoma po cc miała problem z karmieniem, bo w szpitalu podawali małej mleko z butli i mała sie ponoć przyzwyczaiła, więc znajoma najpierw odciągała pokarm do butli i tak jej podawała, bo stwierdziła, ze nie będzie dziecka męczyć uczeniem ssania cyca , a teraz okazuje sie, ze ja juz to ściąganie męczy i przechodzi stopniowo na modyfikowane, no i ok, jej sprawa, ale mnie denerwuje jej co chwila powtarzane, że ona bardzo by chciała karmic naturalnie tylko nie może.... po co takie tłumaczenie, wymyslanie... może, bo mleko ma, tylko nie jest dostatecznie zmotywowana, to nie nie przyzna sie wprost, nie powie, że jej tak wygodniej, tylko że nie może i żeby jej jeszcze współczuć.
Dodam tylko, że to sa moje przemyslenia, jej oczywiście tego nie mówie, bo po co komus przykrość robić.

---------- Dopisano o 13:46 ---------- Poprzedni post napisano o 13:45 ----------

Napisane przez Castia

hehe fajnie tak



ooo ja tez mam troche tych punktow, moze i ja wykorzystam na cos, zapomnialam o nich, dziekuje za przypomnienie

ooo dzieki, własnie sobie tez o nich przypomniałam, wymienie na bony do reala i kupię cos w realu dla dzidziusia np chustki, pampki, czy coś...

[trzyrazyi]

Napisane przez miamore999

kurde dziewczyny jakoś mnie tak od rana wzięło na zamartwianie się... to już 31 tydzień a ta moja dziewczynka nadal nie odwrócona łepkiem w dół.. jakoś tak się niepokoję... czym to może być spowodowane??

Nie martw sie moja siostra 34 tydzien i mala tez nie odwrocona

---------- Dopisano o 14:49 ---------- Poprzedni post napisano o 14:47 ----------

Napisane przez 87czarna

kampsiulaa ja noszę pod serduszkiem dziewczynkę-skórę mam idealną,a brzuch na chłopaka,hahaha

Tylko pozazdroscic...u mnie tez jest masakra a wszczegolnosci wtedy jak mi termin miesiaczki przypada

[blackrose4u]

Napisane przez niutka1

ale czym sie martwisz? to nie jest nic nieprawidłowego
dziecko może sie odwrócic i na dzien przed porodem



ja po prostu załozyłam, ze będę karmic i już, jak ktos bardzo chce to będzie karmił, a jak ktos nie chce, to każdy powód będzie dobry, by miec pretekst do nie karmienia

Mam dwa przykłady, moja znajoma 2 dzieci nie karmiła, bo jej rózni ludzie głupot nakładli do głowy o chudym pokarmie i takich tam, przy trzecim dziecku sie wyedukowała i postanowiła, że bedzie karmic chocby nie wiem co i prosze, dziecko ponad rok na cycu było i jakos ani pokarm za chudy, ani jej nie zaniknął, dziecko po chwilowych perturbacjach zaczęło ładnie jeść, ... po prostu 99% w tym przypdaku zalezy od nastawienia, medyczne przyczyny że kobieta naprawdę nie może karmic zdarzaja sie naprawde baaaardzo rzadko, reszta to przejściowe kryzysy, które jesli ktos naprawde chce to przejdzie, a jesli ma wątpliwości to po prostu zrezygnuje z karmienia wykorzystując to jako pretekst.

Druga moja znajoma po cc miała problem z karmieniem, bo w szpitalu podawali małej mleko z butli i mała sie ponoć przyzwyczaiła, więc znajoma najpierw odciągała pokarm do butli i tak jej podawała, bo stwierdziła, ze nie będzie dziecka męczyć uczeniem ssania cyca , a teraz okazuje sie, ze ja juz to ściąganie męczy i przechodzi stopniowo na modyfikowane, no i ok, jej sprawa, ale mnie denerwuje jej co chwila powtarzane, że ona bardzo by chciała karmic naturalnie tylko nie może.... po co takie tłumaczenie, wymyslanie... może, bo mleko ma, tylko nie jest dostatecznie zmotywowana, to nie nie przyzna sie wprost, nie powie, że jej tak wygodniej, tylko że nie może i żeby jej jeszcze współczuć.
Dodam tylko, że to sa moje przemyslenia, jej oczywiście tego nie mówie, bo po co komus przykrość robić.

---------- Dopisano o 13:46 ---------- Poprzedni post napisano o 13:45 ----------





ooo dzieki, własnie sobie tez o nich przypomniałam, wymienie na bony do reala i kupię cos w realu dla dzidziusia np chustki, pampki, czy coś...

a widzisz tak też można zrobić

właśnie kupiłam sobie też ten szlafrok z żyrafką

[Tity]

Napisane przez coralady

Cześć przyszłe mamusie!

Mam pytanko-czy można w ciąży stosowac Capivit A+E?To w sumie witaminy,ale nie wiem Muszę czymś moją cere ratowac,bo to jakas maskara jest.Za 1,5 tygodnia mam ślub cywilny i nie chce wyglądać jak zombie.A może macie jakies sprawdzone sposoby na kłopoty a cera w ciązy?
.

Witaminy A nie należy brać w ciąży bo może jakieś uszkodzenia płodu spowodować. Więc na razie bym się wstrzymała z tym.

Ja trzeci dzień męczę się z bólem biodra i nogi (na zmianę pogody), wczoraj doszły plecy i ból brzucha i się przeraziłam. Brzuch przestał boleć po leżeniu, ale w nocy miałam koszmary, że zaczęłam krwawić i trzeba było do szpitala jechać. Dzisiaj rano też ból brzucha, ale to chyba było jelitowe jednak. Plecy dalej trochę bolą, ale nasmarowałam się balsamem końskim i chyba lepiej już.

Jeny tak się wystraszyłam, że mały za wcześnie będzie chciał wychodzić...jeszcze jest za malutki... Na szczęście teraz czuję się dobrze, po rumianku chyba się trochę uspokoiłam, mały sobie poczkał radośnie i przesuwa sobie rączki i nózie jak zwykle Teraz zaczyna być widać, że to kończynkę przesuwa, tylko jeszcze nie wiadomo jaką, po prostu takie cienkie, albo małe coś jeździ pod skórą
Wstawiam jeszcze zdjęcie mojego brzuchacza Ostatnio rośnie jak na drożdżach

[iweczka]

ja zamierzam prać wszystko czytałam że nawet te nowe trzeba uprać tak więc pościele, ręczniki, kocyki itp też [/QUOTE]

laseczka, własnie nie wiedziałam czy kocyk i pościel tez prać, ale chyba upiorę
a mi właśnie ciocia przyniosła 3 śliczne śliniaczki dla niuni

[blackrose4u]

to ja czuje tylko albo głowkę albo pupcię bo robi się wybrzuszenie nagle takie okrągłe - za duże na kończyny

[wanilia83]

Tity słodkie to z tymi rączkami i nóżkami ja widzę tylko jak mi skóra podskakuje

moja też właśnie czkawki dostała i ją już dość długo trzyma, pewnie po pomarańczu :P albo po mm's (zjadłam całą dużą paczkę )