Polecamy:

kulis · 2011-02-06, 17:49

A ja mogę się pochwalić, że w nic nie nagrzeszyłam ^^ Jednak u mnie na początku to nic dziwnego. Później będę miała kryzysy.
Poszłam dziś na zajęcia z salsy jednak niestety prowadząca się rozchorowała i zaproponowano nam w zamian, skoro już przyszłyśmy, Sexy Dance. Śmiesznie było

Jak ktoś lubi takie klimaty to polecam ja osobiście wolę nieco subtelniejsze formy tańca.

Jednak zmachałam się nieźle i udka mnie bolą.
Miłego wieczoru dziewczynki ja do nauki wracam... No i chudego poniedziałku ^^

InVain · 2011-02-06, 18:26

Też nabieram ochoty na zapisanie sie na jakieś tańce. To już 'chodzi' za mną od kilku lat i zawsze jest mi nie po drodze żeby zacząc

A to szkoła, a to nie chce chodzic sama...

Ale zaczęłam za to dziś znowu biegac

Od razu humor lepszy (i motywacja tyż ;d).

Mordsith · 2011-02-06, 18:52

Ja to gdybym tylko mogła to zapisałabym się na tańce jak najbardziej, ale praca mi nie pozwala, pozostaje więc tylko nauka samemu w domu, a to ciężko tak

InVain

za bieganie. Sama biegasz? Ile czasu poświęcasz na bieganie?

happiness_20 · 2011-02-06, 19:52

kulis- kurcze fajnie masz z tą salsą

też bym pochodziła, no ale nie mam gdzie, noj też jakoś nie mam wyczucia rytmu, bo jak byłam młodsza to chodziłam w szkole, bo należałam do zespołu, ale szybko zrezygnowałam bo nigdy nie mogłam zadążyć za reszta

taka sierotka ze mnie

InVain- kurcze szacun jak nic, mi w taka pogodę nie chce się nic

no ale jak leń to leń

InVain · 2011-02-06, 21:09

Cytat:

Napisane przez Mordsith

InVain

za bieganie. Sama biegasz? Ile czasu poświęcasz na bieganie?

A dzięki dzięki

Biegam sama, mam przy domu pola i lasy to korzystam

Dziś bieg przeplatany z marszem (bo wiadomo jak od paru miesięcy się nie ruszało dupska żeby troche pośmigac to i kondycja słabsza ;d) zajął mi 30 minut, ale mówie wam samopoczucie od razu lepsze : D Taki przypływ energii mam że mogłabym jeszcze pobiegac, świetne to jest na jesienno-zimowe chandry

karadka · 2011-02-06, 21:17

puk puk czy moge sie wyspowiaxa ? po pieknym spadku d 72.2 po wczorajszej imprezie kilo do gory dzisiaj na wadze

a dzis na wieczor nazarlam sie popcornu i zapilam szampanem i winkie na zmiane... masakra

Mordsith · 2011-02-06, 21:31

Cytat:

Napisane przez InVain

A dzięki dzięki

Biegam sama, mam przy domu pola i lasy to korzystam

Dziś bieg przeplatany z marszem (bo wiadomo jak od paru miesięcy się nie ruszało dupska żeby troche pośmigac to i kondycja słabsza ;d) zajął mi 30 minut, ale mówie wam samopoczucie od razu lepsze : D Taki przypływ energii mam że mogłabym jeszcze pobiegac, świetne to jest na jesienno-zimowe chandry

Ale zazdroszczę terenów obok domku...

Ja koło siebie to same ulice i osiedla, nawet nie mam gdzie biegać.. Musiałąbym się udać do parku ale to najpierw trzeba tam iśc i dopiero zacząć, a tak mieć miejsce koło domu do biegania aż samo zaprasza

Cytat:

Napisane przez karadka

puk puk czy moge sie wyspowiaxa ? po pieknym spadku d 72.2 po wczorajszej imprezie kilo do gory dzisiaj na wadze

a dzis na wieczor nazarlam sie popcornu i zapilam szampanem i winkie na zmiane... masakra

to po coś dzisiaj jadła popcorn??

Jutro musisz odrobić, jako pokuta konieczne ćwiczenia i potem przyjdź wyspowiadaj się znowu

jagagaga · 2011-02-06, 21:58

Ja dzisiaj też nagrzeszyłam - ciasteczkami owsianymi

Ale jutro odbiję to sobie, pobiegam

Ehh, żeby wszystko co wcinam, mogło mi iść w cycki, a nie w brzuch

A ta Pani jest moją idolką xDDD

CrazyOlcia · 2011-02-07, 07:44

jagagaga filmik rewelacyjny!

Co do biegania, to też biegam.. ale tak z godzinkę dziennie..

Mam koło domu..zalew.. więc go obiegam.. no i jeszcze trochę po lesie.. pobiegam..i generalnie godzinka zejdzie..

Do tego, oczywiście jazda na rowerze, aczkolwiek.. straciłam 5kg.. i.. wczoraj będąc właśnie na.. wycieczce krajobrazowej w okolicy.. miałam wrażenie, że wiatr mnie zaraz zrzuci z tego roweru..

Noo.. a poza tym.. to ćwiczę.. i rozpoczęłam od wczoraj ćwiczenia BBL

Eeeeeee.. no i na wakacje.. figura mam nadzieje będzie..jak z obrazka.. super modelek ;D

orchideaQ · 2011-02-07, 08:13

witam kobitki

nie było mnie troszke,bo chyba poddam się z moja dietką..
nie mam już na nic siły i motywacji

Mordsith · 2011-02-07, 08:41

Dzień doberek, ja dziś planuje aktywnie spędzić dzień, zaraz wyruszam na miasto, więc marszu troszkę będzie, a wieczorem aerobik.

jagagaga filmik super, gdyby tylko było to realne, to całych sił bym użyła

Olcia wrażenia po spadku wagi bezcenne.

za wytrwałość

orchidea nie możesz się poddać! Jak to? Co się stało? Pisz, może pomożemy z motywacją

CrazyOlcia · 2011-02-07, 08:43

Cytat:

Napisane przez Mordsith

Olcia wrażenia po spadku wagi bezcenne.

za wytrwałość

NooO!!!

Bezcenne

Eeeh.. a radocha niesamowita jest!

orchideaQ · 2011-02-07, 08:46

Mordsith- po prostu załapałam takiego życiowego doła,ze nawet nie chce mi sie odchudzać,bo stwierdziłam,ze nie mam po co..

CrazyOlcia · 2011-02-07, 08:52

Cytat:

Napisane przez orchideaQ

Mordsith- po prostu załapałam takiego życiowego doła,ze nawet nie chce mi sie odchudzać,bo stwierdziłam,ze nie mam po co..

Eeee...zawsze się jakaś motywacja znajdzie!

Mordsith · 2011-02-07, 08:53

Cytat:

Napisane przez CrazyOlcia

NooO!!!

Bezcenne

Eeeh.. a radocha niesamowita jest!

aż zazdroszczę

Cytat:

Napisane przez orchideaQ

Mordsith- po prostu załapałam takiego życiowego doła,ze nawet nie chce mi sie odchudzać,bo stwierdziłam,ze nie mam po co..

Jak to nie ma po co? Dla siebie, żeby lepiej się czuć, zeby było Ci miło spojrzeć w lustro, żebyś była z siebie dumna... Nie pisałabyś tu gdybyś ie wierzyła w to, że motywację odzyskasz

Teraz jest taka pogoda, zmiaa aury na wiosenną, szaro i buro więc może się człowiekowi nie chceć, ale uwierz że to minie, więc nie rezygnuj

orchideaQ · 2011-02-07, 08:54

Cytat:

Napisane przez CrazyOlcia

Eeee...zawsze się jakaś motywacja znajdzie!

nie wiem czy sie znajdzie,bo nic mi na razie w życiu nie wychodzi

CrazyOlcia · 2011-02-07, 08:59

Cytat:

Napisane przez orchideaQ

nie wiem czy sie znajdzie,bo nic mi na razie w życiu nie wychodzi

Eeeee.. zaraz się znajdzie jakaś motywacja.. My ..będziemy Cie motywować.

Jaaa.. ja włąśnie mam kryzys z moim TŻ.. hmm.. to mnie motywuje.. bo..gdybym nic nie robiła, to.. non stop siedziałabym i rozmyślała..a tak.. too.. mam swoje zajęcie

Wkręciłam się.. w zdrowy tryb życia

Pomijając fakt, że naprawdę.. lepiej się czuje.. lepiej wyglądam..

lepiej funkcjonuje.. moje ciałko.. jakby promieniowało

Nieeee.. naprawdę.. warto!
Nie miałąm problemu z cellulitem.. ale Moje Dziewczyny mówiły, że dzięki właśnie ćwiczeniom.. po prostu cellulit znika

No i oczywiście.. wzrok facetów.. zaglądających na mój tyłek..bezcenne ;P

orchideaQ · 2011-02-07, 09:02

Wiesz,w moim związku z tz tez nie jest aktualnie za ciekawie i przez to,ze ja o tym tak mysle nie moge skupic sie na niczym innym. chciałam mu pokazac,ze schudne,juz mi sie troszke udało,ale co z tego,jak on nie dostrzega nic..

Mordsith · 2011-02-07, 09:18

Ja myslę, że nie powinnaś robić tego dla niego, żeby pokazać jemu, tylko dla siebie, zeby sobie udowodnić co potrafisz i jak super będziesz wyglądała. A uwierz mi, że jak będziesz wyglądać i czuć się sexi to zaczniesz zwracać uwagę facetów, a wtedy i Twój zauważy (choćby z zazdrości). Nie poddawaj się !

CrazyOlcia · 2011-02-07, 09:21

Cytat:

Napisane przez orchideaQ

Wiesz,w moim związku z tz tez nie jest aktualnie za ciekawie i przez to,ze ja o tym tak mysle nie moge skupic sie na niczym innym. chciałam mu pokazac,ze schudne,juz mi sie troszke udało,ale co z tego,jak on nie dostrzega nic..

Ja Ci powiem tak..

Jak poznawałam mojego TŻ.. to ważyłam.. koło 67kg..

z biegiem czasu.. on bardzo dobrze gotuje.. przytyło się.. do 72kg..
Miesiąc temu mój TŻ.. z kumplem zaczęli ćwiczyć na siłce.. a poza tym.. widze,jak luka na szczupłe brzuchy...Postanowiłam się wziąć za siebie.. ale nie dla niego.. dla siebie!Wtedy ważyłam już 68kg..

Powiem Ci, że zazdrosny wzrok koleżanek.. i.. wzrok facetów gapiących się na Twój tyłek.. i obcych chłopaków, którzy mówią Ci..."Cześć".. po porstu bezcenne!

;D

monia a · 2011-02-07, 15:07

CrazyOlcia, jak Ty to pięknie napisałaś, aż żyć się chce, aż ćwiczyć się chce, aż jeść się nie chce

. Idę sprawdzić skład mojego koktajlu.

kulis · 2011-02-07, 16:37

Cytat:

Napisane przez Mordsith

Ja myslę, że nie powinnaś robić tego dla niego, żeby pokazać jemu, tylko dla siebie, zeby sobie udowodnić co potrafisz i jak super będziesz wyglądała. A uwierz mi, że jak będziesz wyglądać i czuć się sexi to zaczniesz zwracać uwagę facetów, a wtedy i Twój zauważy (choćby z zazdrości). Nie poddawaj się !

Zgadzam się w stu procentach

Nie ma co się poddawać

Moja waga stoi :| Strasznie mnie to wkurza ale staram się na to nie zwracać uwagi... Może to woda w organizmie, może to od ćwiczeń sama nie wiem ale mam nadzieję, że uda mi się uzyskać tępo 1kg tygodniowo bo zabraknie mi motywacji !Kiedyś jak się odchudzałam to na początku codziennie było trochę mniej na wadze

smaaaal · 2011-02-07, 16:46

no i stało się, nie wytrzymałam i zjadłam przed chwilą loda i 6 krówek

nienawidzę tej mojej 'silnej woli'!

kulis · 2011-02-07, 17:08

No to może cwiczonka w ramach spalania

i zadośćuczynienia

?
Ja mam chwile wolnego więc chyba zaraz trochę się powyginam

Monte_ · 2011-02-07, 17:10

Hej laseczki

Ja dzisiaj w drugą strone: rano przed 7 zjadlam maly jogurt naturalny, bo zamierzalam zjesc kolo 10:00 porzadne sniadanie w pracy, a pozniej znowu cos o 13:00, a tu dupa

Taki mialam pracowity dzien, że nie bylo czasu na zadna przerwe i dopiero cos zjadlam o 17:00

Wiecie co? Musze schudnac przynajmniej do 57 kilo do Wielkanocy- to moja motywacja na dziś, bo jedziemy do moich rodzicow na świeta i chce wygladac naprawde dobrze

Nie widzialam calej mojej rodziny od 10 miesięcy, więc trzeba się pokazac im i znajomym z dobrej strony

A jakie są wasze motywacje?

kulis · 2011-02-07, 18:26

Moją motywacją jest jak najlepsza figura na wakacje ^^ ( nic nowego ) No i chciałam bym znowu być taka szczupła jak 3 lata temu. Ważyłam 53 kilo a teraz 61...

Mordsith · 2011-02-07, 19:12

Jestem po godzinnym aerobiku, super się czuję mogąc wychodzić znowu z domu

kulis nie przejmuj się, moja waga też ostatnio stoi, ale nie martwię się, mam nadzieję, że to takie przejściowe...

smaall teraz trzeba to spalić, zamiast siedzieć i narzekać

a z drugiej strony od czasu do czasu można pogrzeszyć

Monte zdecydowanie za mało posiłków, staraj się jednak jeść więcej.. A co wizyty u rodziców, to napewno fajen uczucie jak tyle czasu się nie widzieliście, a przyjedziesz taka laska..

smaaaal · 2011-02-07, 19:43

ćwiczyłam godzinę więc troszkę spaliłam

jak dobrze jest was mieć

InVain · 2011-02-07, 19:58

A mnie złapało choróbsko

Nie moge cwiczyc, cały wieczór w pozycji horyzontalnej na łóżku

Na jedzenie też patrzec nie moge (ale to chyba bardziej plus patrząc na tytuł wątku?...

)

jagagaga · 2011-02-07, 21:59

Ja łapię motywację, jak patrzę na te wszystkie laski na uczelni

Co druga chyba chodzi na fitness, nóżki szczupłe, zgrabne. Kurde, też tak chcę!

2011-02-06, 17:49	#211
kulis Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-05 Wiadomości: 95	Dot.: Wspólne zrzucanie masy - pomóżmy sobie, wspierajmy się!! A ja mogę się pochwalić, że w nic nie nagrzeszyłam ^^ Jednak u mnie na początku to nic dziwnego. Później będę miała kryzysy. Poszłam dziś na zajęcia z salsy jednak niestety prowadząca się rozchorowała i zaproponowano nam w zamian, skoro już przyszłyśmy, Sexy Dance. Śmiesznie było Jak ktoś lubi takie klimaty to polecam ja osobiście wolę nieco subtelniejsze formy tańca. Jednak zmachałam się nieźle i udka mnie bolą. Miłego wieczoru dziewczynki ja do nauki wracam... No i chudego poniedziałku ^^ __________________ Miłość może czekać za rogiem 61-57-55-52-50

2011-02-06, 18:26	#212
InVain Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-11 Wiadomości: 364	Dot.: Wspólne zrzucanie masy - pomóżmy sobie, wspierajmy się!! Też nabieram ochoty na zapisanie sie na jakieś tańce. To już 'chodzi' za mną od kilku lat i zawsze jest mi nie po drodze żeby zacząc A to szkoła, a to nie chce chodzic sama... Ale zaczęłam za to dziś znowu biegac Od razu humor lepszy (i motywacja tyż ;d).

2011-02-06, 18:52	#213
Mordsith Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2008-09 Wiadomości: 2 302	Dot.: Wspólne zrzucanie masy - pomóżmy sobie, wspierajmy się!! Ja to gdybym tylko mogła to zapisałabym się na tańce jak najbardziej, ale praca mi nie pozwala, pozostaje więc tylko nauka samemu w domu, a to ciężko tak InVain za bieganie. Sama biegasz? Ile czasu poświęcasz na bieganie? __________________ "Miłość jest treścią naszego istnienia. Jeśli się jej wyrzekniemy, umrzemy z głodu pod drzewem życia, nie mając śmiałości by zerwać jego owoce."

2011-02-06, 19:52	#214
happiness_20 Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-06 Wiadomości: 52	Dot.: Wspólne zrzucanie masy - pomóżmy sobie, wspierajmy się!! kulis- kurcze fajnie masz z tą salsą też bym pochodziła, no ale nie mam gdzie, noj też jakoś nie mam wyczucia rytmu, bo jak byłam młodsza to chodziłam w szkole, bo należałam do zespołu, ale szybko zrezygnowałam bo nigdy nie mogłam zadążyć za resztataka sierotka ze mnie InVain- kurcze szacun jak nic, mi w taka pogodę nie chce się nic no ale jak leń to leń __________________ 59----56---54--52 Uda się!!!

2011-02-06, 21:17	#216
karadka Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-01 Lokalizacja: Irlandia Wiadomości: 1 890	Dot.: Wspólne zrzucanie masy - pomóżmy sobie, wspierajmy się!! puk puk czy moge sie wyspowiaxa ? po pieknym spadku d 72.2 po wczorajszej imprezie kilo do gory dzisiaj na wadze a dzis na wieczor nazarlam sie popcornu i zapilam szampanem i winkie na zmiane... masakra __________________ DUKAN od 15 luty 2010 88,4 - 67,4 obżarstwo 67,4 - 74.4 DUKAN od 7 marca 2011 74.4 - 73.9 - 73 - 72 - 71 - 70 - 69 - 68 - 67

2011-02-06, 21:58	#218
jagagaga Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-11 Wiadomości: 1 244	Dot.: Wspólne zrzucanie masy - pomóżmy sobie, wspierajmy się!! Ja dzisiaj też nagrzeszyłam - ciasteczkami owsianymi Ale jutro odbiję to sobie, pobiegam Ehh, żeby wszystko co wcinam, mogło mi iść w cycki, a nie w brzuch A ta Pani jest moją idolką xDDD

2011-02-07, 07:44	#219
CrazyOlcia Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-11 Lokalizacja: Dziki Zachód ;] Wiadomości: 782	Dot.: Wspólne zrzucanie masy - pomóżmy sobie, wspierajmy się!! jagagaga filmik rewelacyjny! Co do biegania, to też biegam.. ale tak z godzinkę dziennie.. Mam koło domu..zalew.. więc go obiegam.. no i jeszcze trochę po lesie.. pobiegam..i generalnie godzinka zejdzie.. Do tego, oczywiście jazda na rowerze, aczkolwiek.. straciłam 5kg.. i.. wczoraj będąc właśnie na.. wycieczce krajobrazowej w okolicy.. miałam wrażenie, że wiatr mnie zaraz zrzuci z tego roweru.. Noo.. a poza tym.. to ćwiczę.. i rozpoczęłam od wczoraj ćwiczenia BBL Eeeeeee.. no i na wakacje.. figura mam nadzieje będzie..jak z obrazka.. super modelek ;D __________________ Walczę! Ma być -10kg Miłość życia Kurs nurkowania Wyprawa życia -> już niedługo Generalnie zmiany Duuuuuuuuużo zmian! Żyjeeeeee...Kolooooorami.. !!!

2011-02-07, 08:13	#220
orchideaQ Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 152	Dot.: Wspólne zrzucanie masy - pomóżmy sobie, wspierajmy się!! witam kobitki nie było mnie troszke,bo chyba poddam się z moja dietką.. nie mam już na nic siły i motywacji __________________ 79,2...... 77.. 72,9 ... 69... 65... 59

2011-02-07, 08:41	#221
Mordsith Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2008-09 Wiadomości: 2 302	Dot.: Wspólne zrzucanie masy - pomóżmy sobie, wspierajmy się!! Dzień doberek, ja dziś planuje aktywnie spędzić dzień, zaraz wyruszam na miasto, więc marszu troszkę będzie, a wieczorem aerobik. jagagaga filmik super, gdyby tylko było to realne, to całych sił bym użyła Olcia wrażenia po spadku wagi bezcenne. za wytrwałość orchidea nie możesz się poddać! Jak to? Co się stało? Pisz, może pomożemy z motywacją __________________ "Miłość jest treścią naszego istnienia. Jeśli się jej wyrzekniemy, umrzemy z głodu pod drzewem życia, nie mając śmiałości by zerwać jego owoce."

2011-02-07, 08:46	#223
orchideaQ Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 152	Dot.: Wspólne zrzucanie masy - pomóżmy sobie, wspierajmy się!! Mordsith- po prostu załapałam takiego życiowego doła,ze nawet nie chce mi sie odchudzać,bo stwierdziłam,ze nie mam po co.. __________________ 79,2...... 77.. 72,9 ... 69... 65... 59

2011-02-07, 09:02	#228
orchideaQ Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 152	Dot.: Wspólne zrzucanie masy - pomóżmy sobie, wspierajmy się!! Wiesz,w moim związku z tz tez nie jest aktualnie za ciekawie i przez to,ze ja o tym tak mysle nie moge skupic sie na niczym innym. chciałam mu pokazac,ze schudne,juz mi sie troszke udało,ale co z tego,jak on nie dostrzega nic.. __________________ 79,2...... 77.. 72,9 ... 69... 65... 59

2011-02-07, 09:18	#229
Mordsith Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2008-09 Wiadomości: 2 302	Dot.: Wspólne zrzucanie masy - pomóżmy sobie, wspierajmy się!! Ja myslę, że nie powinnaś robić tego dla niego, żeby pokazać jemu, tylko dla siebie, zeby sobie udowodnić co potrafisz i jak super będziesz wyglądała. A uwierz mi, że jak będziesz wyglądać i czuć się sexi to zaczniesz zwracać uwagę facetów, a wtedy i Twój zauważy (choćby z zazdrości). Nie poddawaj się ! __________________ "Miłość jest treścią naszego istnienia. Jeśli się jej wyrzekniemy, umrzemy z głodu pod drzewem życia, nie mając śmiałości by zerwać jego owoce."

2011-02-07, 15:07	#231
monia a Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-04 Wiadomości: 58	Dot.: Wspólne zrzucanie masy - pomóżmy sobie, wspierajmy się!! CrazyOlcia, jak Ty to pięknie napisałaś, aż żyć się chce, aż ćwiczyć się chce, aż jeść się nie chce . Idę sprawdzić skład mojego koktajlu.

2011-02-07, 16:46	#233
smaaaal Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 126	Dot.: Wspólne zrzucanie masy - pomóżmy sobie, wspierajmy się!! no i stało się, nie wytrzymałam i zjadłam przed chwilą loda i 6 krówek nienawidzę tej mojej 'silnej woli'!

2011-02-07, 17:08	#234
kulis Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-05 Wiadomości: 95	Dot.: Wspólne zrzucanie masy - pomóżmy sobie, wspierajmy się!! No to może cwiczonka w ramach spalania i zadośćuczynienia ? Ja mam chwile wolnego więc chyba zaraz trochę się powyginam __________________ Miłość może czekać za rogiem 61-57-55-52-50

2011-02-07, 17:10	#235
Monte_ Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2010-01 Wiadomości: 2 692	Dot.: Wspólne zrzucanie masy - pomóżmy sobie, wspierajmy się!! Hej laseczki Ja dzisiaj w drugą strone: rano przed 7 zjadlam maly jogurt naturalny, bo zamierzalam zjesc kolo 10:00 porzadne sniadanie w pracy, a pozniej znowu cos o 13:00, a tu dupa Taki mialam pracowity dzien, że nie bylo czasu na zadna przerwe i dopiero cos zjadlam o 17:00 Wiecie co? Musze schudnac przynajmniej do 57 kilo do Wielkanocy- to moja motywacja na dziś, bo jedziemy do moich rodzicow na świeta i chce wygladac naprawde dobrze Nie widzialam calej mojej rodziny od 10 miesięcy, więc trzeba się pokazac im i znajomym z dobrej strony A jakie są wasze motywacje? __________________ Było: 88kg Jest: 64,9kg Cel: 58kg

2011-02-07, 18:26	#236
kulis Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-05 Wiadomości: 95	Dot.: Wspólne zrzucanie masy - pomóżmy sobie, wspierajmy się!! Moją motywacją jest jak najlepsza figura na wakacje ^^ ( nic nowego ) No i chciałam bym znowu być taka szczupła jak 3 lata temu. Ważyłam 53 kilo a teraz 61... __________________ Miłość może czekać za rogiem 61-57-55-52-50

2011-02-07, 19:12	#237
Mordsith Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2008-09 Wiadomości: 2 302	Dot.: Wspólne zrzucanie masy - pomóżmy sobie, wspierajmy się!! Jestem po godzinnym aerobiku, super się czuję mogąc wychodzić znowu z domu kulis nie przejmuj się, moja waga też ostatnio stoi, ale nie martwię się, mam nadzieję, że to takie przejściowe... smaall teraz trzeba to spalić, zamiast siedzieć i narzekać a z drugiej strony od czasu do czasu można pogrzeszyć Monte zdecydowanie za mało posiłków, staraj się jednak jeść więcej.. A co wizyty u rodziców, to napewno fajen uczucie jak tyle czasu się nie widzieliście, a przyjedziesz taka laska.. __________________ "Miłość jest treścią naszego istnienia. Jeśli się jej wyrzekniemy, umrzemy z głodu pod drzewem życia, nie mając śmiałości by zerwać jego owoce."

2011-02-07, 19:43	#238
smaaaal Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 126	Dot.: Wspólne zrzucanie masy - pomóżmy sobie, wspierajmy się!! ćwiczyłam godzinę więc troszkę spaliłam jak dobrze jest was mieć

2011-02-07, 19:58	#239
InVain Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-11 Wiadomości: 364	Dot.: Wspólne zrzucanie masy - pomóżmy sobie, wspierajmy się!! A mnie złapało choróbsko Nie moge cwiczyc, cały wieczór w pozycji horyzontalnej na łóżku Na jedzenie też patrzec nie moge (ale to chyba bardziej plus patrząc na tytuł wątku?... )

2011-02-07, 21:59	#240
jagagaga Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-11 Wiadomości: 1 244	Dot.: Wspólne zrzucanie masy - pomóżmy sobie, wspierajmy się!! Ja łapię motywację, jak patrzę na te wszystkie laski na uczelni Co druga chyba chodzi na fitness, nóżki szczupłe, zgrabne. Kurde, też tak chcę!

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)