A my tu dalej o ślubach gadamy, nasz Panieński wieczór wspólnie obmyślamy-PM2012

[madzia2306]

Napisane przez magdziaS

Nom Katowice

My z Madzią też musiałybyśmy wrócić do domu, ale z Katowic mamy jakieś 45 min drogi, więc nie tak zlę, chyba, że przyjechałybyśmy pociągiem
Więc też zależy kiedy i o której, ale piszemy się

bliety do katowic drogie raczej nie są tż ostatnio jechał do sosnowca to płacił 15 zł w jedną stronę więc do katowic mogą byc minimalnie droższe ale to i tak nie najgorzej, trzeba by było przeliczyc czy za powiedzmy 60zł zajedziemy i wrócimy samochodem z katowic

[ewuszkaaa]

Kurcze, to mnie oświeciłyście, że tu się takie rzeczy dzieją

Ja w Katowicach jestem codziennie, być w sobotę to też nie problem.

A to ma być impreza dzienna, nocna? Kawiarniana, klubowa? Kawa, drinki?

[madzia2306]

Napisane przez ewuszkaaa

Kurcze, to mnie oświeciłyście, że tu się takie rzeczy dzieją

Ja w Katowicach jestem codziennie, być w sobotę to też nie problem.

A to ma być impreza dzienna, nocna? Kawiarniana, klubowa? Kawa, drinki?

raczej dzienna bo my z MagdziąS musimy do domu wrócic

[magdziaS]

Napisane przez ewuszkaaa

Kurcze, to mnie oświeciłyście, że tu się takie rzeczy dzieją

Ja w Katowicach jestem codziennie, być w sobotę to też nie problem.

A to ma być impreza dzienna, nocna? Kawiarniana, klubowa? Kawa, drinki?

Popołudniowo-wieczorna myślę, jakieś drinki te sprawy Wedle uznania Madzia ma rację, nocne odpadają bo nie mamy się gdzie przekimać i musimy wrócić do domu

[Ewusia_marchew]

Ja jestem jak najbardziej za

[magdziaS]

Napisane przez Ewusia_marchew

Ja jestem jak najbardziej za

To na razie mamy 5 osób chętnych. Może jakąś datę tak wstępnie, nieśmiało ustalimy

[Ewusia_marchew]

Napisane przez magdziaS

To na razie mamy 5 osób chętnych. Może jakąś datę tak wstępnie, nieśmiało ustalimy

ja się postaram do Was dostosować, bo jakby nie patrzeć mam najbliżej, wiec jest to dla mnie najmniejszy problem

[magdziaS]

Napisane przez Ewusia_marchew

ja się postaram do Was dostosować, bo jakby nie patrzeć mam najbliżej, wiec jest to dla mnie najmniejszy problem

Właśnie dlatego pomyślałam, ze dobrze by było jakbyś wymyśliła miejsce gdzie mogłybyśmy się udać. Takie miejsce, gdzie każda z nas łatwo by trafiła z dworca czy coś Jeśli dziewczyny by się zgodziły na taką propozycję ?

[madzia2306]

Napisane przez magdziaS

Popołudniowo-wieczorna myślę, jakieś drinki te sprawy Wedle uznania Madzia ma rację, nocne odpadają bo nie mamy się gdzie przekimać i musimy wrócić do domu

a poza tym nie wiem czy tż byłby taki zadowolony że jadę do obcego miasta i w dodatku na noc

[ewuszkaaa]

Może City Pub? Blisko dworca właśnie, w miarę łatwo trafić, a nic innego mi do głowy nie przychodzi jakoś...

Ja też się postaram dostosować do Was Madzie bo mi łatwiej dojechać i wrócić. A to spotkanie teraz czy bliżej ślubu? Bo my jeszcze w lutym, tak liczę do połowy lutego, mamy weekendowe objazdówki z zaproszeniami. Zostały nam już same dalsze wycieczki...

[Ewusia_marchew]

Napisane przez magdziaS

Właśnie dlatego pomyślałam, ze dobrze by było jakbyś wymyśliła miejsce gdzie mogłybyśmy się udać. Takie miejsce, gdzie każda z nas łatwo by trafiła z dworca czy coś Jeśli dziewczyny by się zgodziły na taką propozycję ?

jasne tylko zależy jaki klimat wolicie, ja tam wszystkie chyba knajpy znam
W ogóle to mogłybyśmy się nawet umówić że Was odbiorę z jakiegoś miejsca, żebyście nie musiały błądzić

Napisane przez ewuszkaaa

Może City Pub? Blisko dworca właśnie, w miarę łatwo trafić, a nic innego mi do głowy nie przychodzi jakoś...

też mi City przyszedł do głowy a jeśli coś bardziej klimatycznego, to knajpka w podziemiach teatru, która nadal nie wiem jak sie nazywa, mimo że często tam bywam

[ewuszkaaa]

Napisane przez Ewusia_marchew

jasne tylko zależy jaki klimat wolicie, ja tam wszystkie chyba knajpy znam
W ogóle to mogłybyśmy się nawet umówić że Was odbiorę z jakiegoś miejsca, żebyście nie musiały błądzić

też mi City przyszedł do głowy a jeśli coś bardziej klimatycznego, to knajpka w podziemiach teatru, która nadal nie wiem jak sie nazywa, mimo że często tam bywam

To przy teatrze Wyspiańskiego to chyba "Za kulisami"? Tam nie byłam...

Citi Pub - żeby wyjaśnić - ma klimat irlandzko/angielskiego pubu Zielona wykładzina, drewniane stoły, łoże, lampki, nie za jasno, nie za ciemno i wszędzie zdjęcia Guinessa

[madzia2306]

Napisane przez ewuszkaaa

To przy teatrze Wyspiańskiego to chyba "Za kulisami"? Tam nie byłam...

Citi Pub - żeby wyjaśnić - ma klimat irlandzko/angielskiego pubu Zielona wykładzina, drewniane stoły, łoże, lampki, nie za jasno, nie za ciemno i wszędzie zdjęcia Guinessa

nam z Madzią to raczej wszystko jedno gdzie byleby nie było za głośno i żeby można było porozmawiac

[Ewusia_marchew]

Napisane przez ewuszkaaa

To przy teatrze Wyspiańskiego to chyba "Za kulisami"? Tam nie byłam...

nie "za kulisami" ona jest obok teatru, a mi chodzi o knajpkę, która jest w piwnicach samego teatru już wiem jak sie nazywa "Belmer"

Napisane przez madzia2306

nam z Madzią to raczej wszystko jedno gdzie byleby nie było za głośno i żeby można było porozmawiac

To w City jest czasem problem z porozmawianiem bo tam często puszczają różne mecze, ogólnie sport i wtedy wszyscy zajmują się dosyć głośnym kibicowaniem
Tzn ja tam ogólnie często chodzę, nawet na Sylwestra w tym roku tam byłam, no ale z tym czy będzie spokojnie to nie da się przewidzieć tam akurat

[ewuszkaaa]

Napisane przez Ewusia_marchew

nie "za kulisami" ona jest obok teatru, a mi chodzi o knajpkę, która jest w piwnicach samego teatru już wiem jak sie nazywa "Belmer"

To w City jest czasem problem z porozmawianiem bo tam często puszczają różne mecze, ogólnie sport i wtedy wszyscy zajmują się dosyć głośnym kibicowaniem
Tzn ja tam ogólnie często chodzę, nawet na Sylwestra w tym roku tam byłam, no ale z tym czy będzie spokojnie to nie da się przewidzieć tam akurat

To racja, trzebaby w City sie wcześniej dowiedzieć czy coś planują. A o tej "Belmer" nie słyszałam nigdy. Ty lepiej znasz - Ty zdecydujesz

[Ewusia_marchew]

Napisane przez ewuszkaaa

To racja, trzebaby w City sie wcześniej dowiedzieć czy coś planują. A o tej "Belmer" nie słyszałam nigdy. Ty lepiej znasz - Ty zdecydujesz

bo ta knajpka Belmer to jest taka ukryta i znają ją tylko osoby, które już wiedzą, ze ona tam jest, bo z ulicy to byś się nie domyśliła nigdy że tam gdzieś jest knajpa
A co do City jeszcze to nie będzie problemu, bo zawsze na swoim profilu na FB piszą czy coś transmitują czy nie, więc będzie łatwo sprawdzić

[magdziaS]

Dziewczyny my z Madzią zdajemy się na Was, jak Madzia pisze byleby nie było za głośno
A jakbyś nas Ewusia odebrała to w ogóle byłoby super
A co do daty to zgadzam się z ewuszką, że druga połowa lutego może czy coś. Bo teraz też objeżdżamy z TŻtem, potem chcemy jechać na narty, więc po 18 lutym jestem do dyspozycji

[madzia2306]

Napisane przez magdziaS

Dziewczyny my z Madzią zdajemy się na Was, jak Madzia pisze byleby nie było za głośno
A jakbyś nas Ewusia odebrała to w ogóle byłoby super
A co do daty to zgadzam się z ewuszką, że druga połowa lutego może czy coś. Bo teraz też objeżdżamy z TŻtem, potem chcemy jechać na narty, więc po 18 lutym jestem do dyspozycji

a 18 lutego już będziecie w domu?

[niusia_87]

Mówicie, o tym pubie, gdzie się wchodzi przez te same drzwi, co do sali kameralnej (z prawej strony Teatru)? Czy o tym na Teatralnej (z lewej strony Teatru, ale po drugiej stronie ulicy niż Teatr)?

---------- Dopisano o 19:59 ---------- Poprzedni post napisano o 19:54 ----------

Napisane przez madzia2306

bliety do katowic drogie raczej nie są tż ostatnio jechał do sosnowca to płacił 15 zł w jedną stronę więc do katowic mogą byc minimalnie droższe ale to i tak nie najgorzej, trzeba by było przeliczyc czy za powiedzmy 60zł zajedziemy i wrócimy samochodem z katowic

Teraz do Częstochowy kursują Koleje Śląskie, nie orentuję się w ich ofertach, ale może są promocje, jak np ty i raz dwa trzy, bilet turystyczny, bilet wycieczkowy, jeździ też Bus-Polski

[gosza_m]

Napisane przez magdziaS

Popołudniowo-wieczorna myślę, jakieś drinki te sprawy Wedle uznania Madzia ma rację, nocne odpadają bo nie mamy się gdzie przekimać i musimy wrócić do domu

Jestem za!!!!!!
Spróbuję Jamee wyciągnąć, z resztą ona i tak w tygodniu bywa w Katowicach , więc jak co to mnie poprowadzi

[Ewusia_marchew]

Napisane przez magdziaS

Dziewczyny my z Madzią zdajemy się na Was, jak Madzia pisze byleby nie było za głośno
A jakbyś nas Ewusia odebrała to w ogóle byłoby super
A co do daty to zgadzam się z ewuszką, że druga połowa lutego może czy coś. Bo teraz też objeżdżamy z TŻtem, potem chcemy jechać na narty, więc po 18 lutym jestem do dyspozycji

oki
ja jeszcze nie rozwożę zaproszeń, bo część mam rozwiezionych a resztę chyba od lutego dopiero, ale najwyżej sobie dzień przerwy w rozwożeniu zrobię jak będzie trzeba

Napisane przez niusia_87

Mówicie, o tym pubie, gdzie się wchodzi przez te same drzwi, co do sali kameralnej (z prawej strony Teatru)? Czy o tym na Teatralnej (z lewej strony Teatru, ale po drugiej stronie ulicy niż Teatr)?

o tym, do którego się wchodzi przez te same drzwi co do sali kameralnej

Napisane przez gosza_m

Jestem za!!!!!!
Spróbuję Jamee wyciągnąć, z resztą ona i tak w tygodniu bywa w Katowicach , więc jak co to mnie poprowadzi

super

[magdziaS]

Napisane przez madzia2306

a 18 lutego już będziecie w domu?

Mieliśmy jechać jeszcze do kuzyna TŻta , ale nie wiem kiedy wiec się dostosuję do Was a on poczeka Także od 18 lutego już będę wolna

Napisane przez gosza_m

Jestem za!!!!!!
Spróbuję Jamee wyciągnąć, z resztą ona i tak w tygodniu bywa w Katowicach , więc jak co to mnie poprowadzi

Super

[madzia2306]

Napisane przez magdziaS

Mieliśmy jechać jeszcze do kuzyna TŻta , ale nie wiem kiedy wiec się dostosuję do Was a on poczeka Także od 18 lutego już będę wolna



Super

pytam bo mój tż ma 27 urodziny 18 lutego to akurat wypada w sobotę prawdopodobnie będzie imprezka i bardzo by chciał żebyście byli na jego urodzinach

[magdziaS]

Napisane przez madzia2306

pytam bo mój tż ma 27 urodziny 18 lutego to akurat wypada w sobotę prawdopodobnie będzie imprezka i bardzo by chciał żebyście byli na jego urodzinach

W takim razie właśnie się dowiedzieliśmy co będziemy robić 18 lutego - mamy imprezę urodzinową


A tak BTW dziewczyny trzeba by ustalić rzeczywiście jakiś termin już powoli może podrzucajcie jakieś propozycje, jaki termin by Wam odpowiadał i coś wybierzemy

[gosza_m]

Napisane przez magdziaS

W takim razie właśnie się dowiedzieliśmy co będziemy robić 18 lutego - mamy imprezę urodzinową


A tak BTW dziewczyny trzeba by ustalić rzeczywiście jakiś termin już powoli może podrzucajcie jakieś propozycje, jaki termin by Wam odpowiadał i coś wybierzemy

Pytanie moje- czy jeszcze w karnawale, czy już w poście, kawka drineczki bez tańców. Bo jeśli w karnawale to wiadomo, nie wszystkim soboty mogą pasować, a w poście to raczej siedzi się weekendami w domu No i nieskromnie się przyznam, że chciałabym się pierwszy raz z Wami wiedzieć jako jeszcze panna A po Wielkanocy to już mnie ten status dotyczyć nie będzie

[niusia_87]

goszu, też myślę że jeszcze przed Wielkanocą. B. chętnie w karnawał

[Ewusia_marchew]

Napisane przez gosza_m

Pytanie moje- czy jeszcze w karnawale, czy już w poście, kawka drineczki bez tańców. Bo jeśli w karnawale to wiadomo, nie wszystkim soboty mogą pasować, a w poście to raczej siedzi się weekendami w domu No i nieskromnie się przyznam, że chciałabym się pierwszy raz z Wami wiedzieć jako jeszcze panna A po Wielkanocy to już mnie ten status dotyczyć nie będzie

ja szczerze to nie wiem kiedy się karnawał kończy ale myślę ze spotkamy sie tylko żeby posiedzieć i pogadać, to chyba post w tym nie przeszkadza chyba ze w ogóle knajpa w post odpada... przepraszam za moja ignorancję, ale nie jestem biegła w tych tematach

[gosza_m]

Napisane przez Ewusia_marchew

ja szczerze to nie wiem kiedy się karnawał kończy ale myślę ze spotkamy sie tylko żeby posiedzieć i pogadać, to chyba post w tym nie przeszkadza chyba ze w ogóle knajpa w post odpada... przepraszam za moja ignorancję, ale nie jestem biegła w tych tematach

Spoko U mnie tylko tańce i hulanki odpadają Ale to ze względu na tradycję

[magdziaS]

Napisane przez gosza_m

Pytanie moje- czy jeszcze w karnawale, czy już w poście, kawka drineczki bez tańców. Bo jeśli w karnawale to wiadomo, nie wszystkim soboty mogą pasować, a w poście to raczej siedzi się weekendami w domu No i nieskromnie się przyznam, że chciałabym się pierwszy raz z Wami wiedzieć jako jeszcze panna A po Wielkanocy to już mnie ten status dotyczyć nie będzie

Myślę, że marzec na początku, ale też wykażę się ignorancją, bo nie wiem kiedy kończy się karnawał
Co powiecie na to, żeby już podawać tak wstępnie daty na marzec, to sobie każda z nas z wyprzedzeniem zaklepie i zaplanuje ?

[madzia2306]

Napisane przez magdziaS

Myślę, że marzec na początku, ale też wykażę się ignorancją, bo nie wiem kiedy kończy się karnawał
Co powiecie na to, żeby już podawać tak wstępnie daty na marzec, to sobie każda z nas z wyprzedzeniem zaklepie i zaplanuje ?

tylko nie 12 marca bo mam wtedy kosmetyczke umówioną