Tarnowskie mamusie:) (Tarnów i okolice)

[danika]

Napisane przez rinco

D
Odnośnie Tuchowa to z tego co wiem to ten oddział w ciągu ostatnich ok. 2 lat się nieźle odremontował, więc warunki na pewno są lepsze niż w nowym w Tarnowie, co zresztą mój gin mówił. A w Roztoce to już mega komfort, tylko niestety brak specjalistycznej opieki w razie jakichś ciężkich powikłań. Ale z drugiej strony jeśli ciąża dobrze przebiega i dziecko jest zdrowe to chyba raczej nie powinno być jakichś problemów

powiem ci tak - nie wiem do jakiego lekarza chodzisz i czy on pracuje, w którymś szpitalu w tarnowie. Jeśli tak to ja ci polecam rodzic w tym właśnie szpitalu. Warunki warunkami, ale tak naprawde to wogóle nie jest ważne czy leżysz na pięknej sali z łazienką czy w pięcioosobowej ciasnocie z jedną łazienką na cały oddział (żeby nie było, dziewczyny na mojej sali były super wiec wcale mi nie przeszkadzała ta piątka ) jestes tam dwa, w porywach 3 dni..no chyba ze jest cos nie tak, ale nikt tego nie zakłada Ważne jest żeby mieć swojego lekarza na oddziale - ja widziałam różnice w traktowaniu swoich i nieswoich pacjentek, tragiczne ale prawdziwe - no i dobra położną i fajne pielęgniarki od noworodków
dlatego jak uda mi sie zajsc drugi raz w ciąze to będę rodzic na starym mimo fatalnych warunków

a i na nowym i na starym same sale porodowe (na nowym tylko rodzinna) są naprawde w fajnym standardzie. Pod tym względem nie mam nic do zarzucenia.

wymądrzyłąm się spadam karmic dziecie

[rinco]

Danika e tam, nie wymądrzyłaś, każda uwaga jest cenna

Ten mój "pomysł" z Tuchowem wziął się właśnie stąd, że mój gin się tam ostatnio przeniósł, tzn. w nowym ma jeszcze niby jakieś dyżury, ale chyba bardziej jest w Tuchowie niż w Tarnowie. Dlatego wzięłam pod uwagę opcję rodzenia w Tuchowie, a przy okazji on sam mi mówił, że warunki tam są lepsze, więc stąd ten cały wywiad

[danika]

Napisane przez rinco

Danika e tam, nie wymądrzyłaś, każda uwaga jest cenna

Ten mój "pomysł" z Tuchowem wziął się właśnie stąd, że mój gin się tam ostatnio przeniósł, tzn. w nowym ma jeszcze niby jakieś dyżury, ale chyba bardziej jest w Tuchowie niż w Tarnowie. Dlatego wzięłam pod uwagę opcję rodzenia w Tuchowie, a przy okazji on sam mi mówił, że warunki tam są lepsze, więc stąd ten cały wywiad

no to w tej sytuacji nie ma o czym gadac Tuchów bym wybrała

[eff8]

Napisane przez danika

no to w tej sytuacji nie ma o czym gadac Tuchów bym wybrała

ano ja pewnie tez

ja rodziłam w szpitalu gdzie pracował mój lekarz aczkolwiek w przed dzień mojego porodu pojechał na urlop (urodziłam tydzień wcześniej) więc i tak odbierał poród inny lekarz

ale położną miałam wspaniałą

[rozowa1987]

zabciu pochwal sie jaka plec dzidziusia jak sie dowiesz

[zaaaabcia]

My po wizycie .. Bedziemy mieli ... malego mezczyzne Pierwsze co pochwalil sie co ma miedzy nogami Maz zachwycony micha mu sie cieszyla caly czas. Dom wybudowany , drzewo posadzone teraz syn .. A ja wsumie myslalam ze bede bardziej rozczarowana ze jednak nie dziewczynka ... Nic sie nie sprawdzilo ani moje przeczucie ani smaki Juz sobie wyobrazam naszego malego rozrabiake jak biega po domu Bedzie synus mamusi Tylko nie wiem jak ja przezyje jak synowa do domu przyprowadzi Synus zdrowy , wszystko wporzadku Fikal koziolki pielegniarka mowila ze bardzo ruchliwy - pewnie po mamusi Mamy zdjecia buzki no i siusiaka tez

Nie wazna plec, najwazniejsze ze zdrowe a czy syn czy corcia kocham tak samo Przy drugim bedziemy celowac w parke

[rinco]

Napisane przez zaaaabcia

My po wizycie .. Bedziemy mieli ... malego mezczyzne

Gratulacje!!! Super wieści

[zaaaabcia]

Napisane przez rinco

Gratulacje!!! Super wieści

dziekuje A jak tam Twoj synus?

[rozowa1987]

Napisane przez zaaaabcia

My po wizycie .. Bedziemy mieli ... malego mezczyzne Pierwsze co pochwalil sie co ma miedzy nogami Maz zachwycony micha mu sie cieszyla caly czas. Dom wybudowany , drzewo posadzone teraz syn .. A ja wsumie myslalam ze bede bardziej rozczarowana ze jednak nie dziewczynka ... Nic sie nie sprawdzilo ani moje przeczucie ani smaki Juz sobie wyobrazam naszego malego rozrabiake jak biega po domu Bedzie synus mamusi Tylko nie wiem jak ja przezyje jak synowa do domu przyprowadzi Synus zdrowy , wszystko wporzadku Fikal koziolki pielegniarka mowila ze bardzo ruchliwy - pewnie po mamusi Mamy zdjecia buzki no i siusiaka tez

Nie wazna plec, najwazniejsze ze zdrowe a czy syn czy corcia kocham tak samo Przy drugim bedziemy celowac w parke

gratuluje syneczkaimię juz wybrane?

[rinco]

Napisane przez zaaaabcia

dziekuje A jak tam Twoj synus?

Rośnie i coraz bardziej boksuje

[rozowa1987]

Napisane przez rinco

Rośnie i coraz bardziej boksuje

a u mnie corcia juz daje tak popalic ze masakra ma mocne kopniakinajbardziej kopie jak ide spac albo jak jej nie pasuje moje ulozenie do snu musi byc po jejmysli

[zaaaabcia]

Napisane przez rozowa1987

gratuluje syneczkaimię juz wybrane?

dziekuje

Mial byc Dominik ale cos maz kreci nosem i gada o Dawidzie wiec jeszcze nic pewnego chodzi ja mocno trzymam sie pierwszej wersji

Napisane przez rinco

Rośnie i coraz bardziej boksuje

super a jakie imie wybraliscie?

Napisane przez rozowa1987

a u mnie corcia juz daje tak popalic ze masakra ma mocne kopniakinajbardziej kopie jak ide spac albo jak jej nie pasuje moje ulozenie do snu musi byc po jejmysli

Heheh to mowisz ze mala dobrze wie co chce A wy zdecydowliscie sie juz na imie?

Ja wlasnie wrocilam z pierwszych zakupow ciuszkowych

[rozowa1987]

Napisane przez zaaaabcia

dziekuje

Mial byc Dominik ale cos maz kreci nosem i gada o Dawidzie wiec jeszcze nic pewnego chodzi ja mocno trzymam sie pierwszej wersji



super a jakie imie wybraliscie?



Heheh to mowisz ze mala dobrze wie co chce A wy zdecydowliscie sie juz na imie?

Ja wlasnie wrocilam z pierwszych zakupow ciuszkowych

obydwa imionka ładne
u nas będzie Liwia obojgu nam przypadlo do gustu ja mam dopiero łozeczko od znajomych nic nie zniszczone,i bolerko takie malutkie nie ciagnie mnie na zakupy ciuszkow jeszcze ale w lutym jedziemy po materacyk

---------- Dopisano o 23:49 ---------- Poprzedni post napisano o 23:48 ----------

pytanko do mam ile dostaje sie pieniazkow za macierzyste teraz?

[danika]

Napisane przez rozowa1987

pytanko do mam ile dostaje sie pieniazkow za macierzyste teraz?

chodzi ci o kase za urlop macierzyński? jesli tak to dostajesz 100% średnich zarobków za ostatnie 12 miesięcy

[rozowa1987]

Napisane przez danika

chodzi ci o kase za urlop macierzyński? jesli tak to dostajesz 100% średnich zarobków za ostatnie 12 miesięcy

tak bo jak urodze to przechodze na urlop macierzynski to sie dostaje kase co miesiac przez iles tam tygodni jestem w tych sprawach totalnie ciemna

[danika]

Napisane przez rozowa1987

tak bo jak urodze to przechodze na urlop macierzynski to sie dostaje kase co miesiac przez iles tam tygodni jestem w tych sprawach totalnie ciemna

jeśli pracujesz gdzies to jak urodzisz to przechodzi na urlop macierzynski i przez 20 tygodni obowiązkowo a dodatkowo jeszcze przez 4 możesz ale nie musisz być na tym urlopie. No i przez ten czas dostajesz 100% swoich średnich zarobków z ostatnich 12 miesięcy

[zaaaabcia]

Napisane przez rozowa1987

obydwa imionka ładne
u nas będzie Liwia obojgu nam przypadlo do gustu ja mam dopiero łozeczko od znajomych nic nie zniszczone,i bolerko takie malutkie nie ciagnie mnie na zakupy ciuszkow jeszcze ale w lutym jedziemy po materacyk

---------- Dopisano o 23:49 ---------- Poprzedni post napisano o 23:48 ----------

pytanko do mam ile dostaje sie pieniazkow za macierzyste teraz?

Liwia bardzo ladne

Kurcze a ja juz nie moglam wysiedziec i wkoncu pojechalam na te zakupy

Twoj maz moze tez isc na tacierzynski

[rozowa1987]

Napisane przez zaaaabcia

Liwia bardzo ladne

Kurcze a ja juz nie moglam wysiedziec i wkoncu pojechalam na te zakupy

Twoj maz moze tez isc na tacierzynski

to raczej odpada bo z mojej wyplaty bysmy nawet mieszkania nie oplacili wtedy,mąz musi niestety pracowacjakie bralas rozmiary ciuszków na dzidzia?

[rinco]

Napisane przez zaaaabcia

super a jakie imie wybraliscie?

U nas będzie Sebastian

[zaaaabcia]

Napisane przez rozowa1987

to raczej odpada bo z mojej wyplaty bysmy nawet mieszkania nie oplacili wtedy,mąz musi niestety pracowacjakie bralas rozmiary ciuszków na dzidzia?

Dziewczyny pisaly ze ojciec dziecka moze wziasc wolne na 2 tyg i placa 100% wyplaty chyba ze cos pokrecilam

Narazie 0-3 i 6 miesiecy te newborn mi sie takie malutkie wydawaly ale napewno jeszcze dokupie mniejsze

Napisane przez rinco

U nas będzie Sebastian

Bardzo ladnie

[danika]

Napisane przez zaaaabcia

Dziewczyny pisaly ze ojciec dziecka moze wziasc wolne na 2 tyg i placa 100% wyplaty chyba ze cos pokrecilam

Narazie 0-3 i 6 miesiecy te newborn mi sie takie malutkie wydawaly ale napewno jeszcze dokupie mniejsze

to prawda z tacierzyńskim

ja miałam najmniejsze ciuszki kupione na 56 cm i były na moją kruszynę za duże dokupywałam w hm rozmiar 50 i te były ok i rozmiar 0-0 z tesco tez był dobry. miała 52 cm jak sie urodziła.
ale jak sie urodzi dziecko takie 3,5 kilo albo wieksze to 56 powinny byc dobre

[rozowa1987]

Napisane przez danika

to prawda z tacierzyńskim

ja miałam najmniejsze ciuszki kupione na 56 cm i były na moją kruszynę za duże dokupywałam w hm rozmiar 50 i te były ok i rozmiar 0-0 z tesco tez był dobry. miała 52 cm jak sie urodziła.
ale jak sie urodzi dziecko takie 3,5 kilo albo wieksze to 56 powinny byc dobre

to mi sie pomieszało z tymi macierzynskimi i tacierzynskimi to moj mąz pojdzie na 2 tygodnie jak ja urodze plus jeszcze sobie zostawil urlopu z tamtego roku 3 tygwiec dluzej z nami posiedzi a potem samiutka bede przez caly tydzien

[danika]

Napisane przez rozowa1987

to mi sie pomieszało z tymi macierzynskimi i tacierzynskimi to moj mąz pojdzie na 2 tygodnie jak ja urodze plus jeszcze sobie zostawil urlopu z tamtego roku 3 tygwiec dluzej z nami posiedzi a potem samiutka bede przez caly tydzien

3 tyg to super mój był z nami 2 tygodnie
po 3 tyg to juz sobie super poradzisz sama, odpoczniesz troche po porodzie, przyzwyczaicie się z maleństwem do siebie aż zazdroszcze ci tych pierwszych dni z dzieciątkiem

a gdzie będziesz rodzić?

[rozowa1987]

Napisane przez danika

3 tyg to super mój był z nami 2 tygodnie
po 3 tyg to juz sobie super poradzisz sama, odpoczniesz troche po porodzie, przyzwyczaicie się z maleństwem do siebie aż zazdroszcze ci tych pierwszych dni z dzieciątkiem

a gdzie będziesz rodzić?

JA sie boje panicznie i do tego strach przed porodem i bolemboje sie jeszcze ze sie zacznie a bede sama w domu bo jak pisalam wczesniej maz w delegacjach

[danika]

Napisane przez rozowa1987

JA sie boje panicznie i do tego strach przed porodem i bolemboje sie jeszcze ze sie zacznie a bede sama w domu bo jak pisalam wczesniej maz w delegacjach

nie bój się moim zdaniem pozytywne nastawienie naprawdę dużo daje
wiadomo, ze boli i ogólnie człowiek się umęczy ale tak czy siak urodzić trzeba więc po co się na zapas stresować ja cały czas tak do tego podchodziłam, szłam na wywołanie, nasłuchałam się jakie to straszne ale powiedziałam sobie, że najważniejsze, że w końcu zobaczę moją księżniczkę i poszłam z uśmiechem. Nie powiem, ze nie bolało - ale słuchałam bardzo połoznej i doktora i duzo mi to pomogło, starałam się rozmawiać, nie broniłam się przed niczym bo wiedziałam, ze chcą dobrze dla mnie i dla niuni - ale muszę przyznać ze o wszystko pytali czy się zgadzam no i obecność męża to dla mnie 70% dobrego porodu



a co do tego, ze bedziesz sama - a nie masz na miejscu gdzieś rodziców/brata/kuzyna którzy na pewno bedą mogli ci pomóc? bo wiesz, poród, zwłaszcza pierwszy to zwykle trochę trwa więc pewnie mąż zdąży dojechać

[rozowa1987]

Napisane przez danika

nie bój się moim zdaniem pozytywne nastawienie naprawdę dużo daje
wiadomo, ze boli i ogólnie człowiek się umęczy ale tak czy siak urodzić trzeba więc po co się na zapas stresować ja cały czas tak do tego podchodziłam, szłam na wywołanie, nasłuchałam się jakie to straszne ale powiedziałam sobie, że najważniejsze, że w końcu zobaczę moją księżniczkę i poszłam z uśmiechem. Nie powiem, ze nie bolało - ale słuchałam bardzo połoznej i doktora i duzo mi to pomogło, starałam się rozmawiać, nie broniłam się przed niczym bo wiedziałam, ze chcą dobrze dla mnie i dla niuni - ale muszę przyznać ze o wszystko pytali czy się zgadzam no i obecność męża to dla mnie 70% dobrego porodu



a co do tego, ze bedziesz sama - a nie masz na miejscu gdzieś rodziców/brata/kuzyna którzy na pewno bedą mogli ci pomóc? bo wiesz, poród, zwłaszcza pierwszy to zwykle trochę trwa więc pewnie mąż zdąży dojechać

bede miala po kogo zadzwonic zeby przyjechali maz jak zdazy to dojedzietylko w mieszkaniu moj punkt widzenia jest taki ze mnie odrazu wema bole ze nie bede w stani zejsc z 4 pietra hehe.10 ide do lekarze i bede chciala porozmawiac o znieczuleniu do porody bo na bol to ja jestem bardzo slaba bole okresowe mialam takie ze tylko pogotowie mnie ratowalo i kroplowka

[rinco]

Rozowa na kiedy masz termin, bo już nie pamiętam

[rozowa1987]

Napisane przez rinco

Rozowa na kiedy masz termin, bo już nie pamiętam

na 4 maja moze sie spotkamy na porodówce heheh a ty na kiedy masz?'

[enaria]

Witam Dziewczyny!

Jestem nowa co prawda i nie do końca z Tarnowa chociaż obecnie tu mieszkam i jeszcze przez jakieś pół roku. Niestey troszkę za późno odkryłam ten wątek. Jutro jestem umówiona na cc bo moja Dziewczynka się nie obróciła i ma że tak powiem "w d..." cały świat
Będę miała cesarkę w Roztoce więc jak tylko dojdę do siebie na pewno Wam napiszę jaka jest moja opinia. Szpital zwiedzałam i warunki są super.
Ja uważam że jeżeli ciąża przebiega dobrze, dzieciątko zdrowe to rodzić można tam gdzie Ci pasuje. Wszędzie może się "coś" tfu tfu przydarzyć. Szpitale w Tarnowie mają tylko pierwszy stopień referencyjności więc też nie każdym dzieciątkiem się zajmą.
Chodziłam do szkoły rodzenia E. Skrzyniarz i myślę że jakieś wiadomości wyniosłam. Która szkoła jest lepsza gorsza, ciężko powiedzieć bo przecież żadna z Nas nie ma porównania chodzi się raz, ale tak czy inaczej np. przewijanie czy kąpiel to nie każdy ma "we krwii" a na pewno nie mężczyźni więc choćby ze względu na TŻ powinno się iść, mój się sporo dowiedział tzn. zobaczymy...
Chodziłam do lekarza do Krakowa więc nie znam tarnowskich oprócz dr Komorowskiego z Triady i jego polecam.
AAA... i jeszcze co do badań usg 3d czy genetycznych, wiem że jest to wydatek, ale uważam że przynajmniej raz warto zrobić, badanie to ocenia, wyklucza ryzyko chorób typu zespół Downa, poza tym ocenia rozwój płodu bardzo dokładnie. U mnie w trzecim trymestrze wykryto torbiel na jajniku u dziewczynki dzięki takiemu badaniu, na szczęście torbiel zanika więc nie ma się czym martwić ale jakby rosła, byłby problem.
Jeśli mogę się jeszcze czymś podzielić to śmiał, jeszcze dziś jestem tu... jutro już z moją Malutką będzie miała na imię Klara
pozdrawiam

[rinco]

Rozowa ja mam na 26 maja, więc chyba się nie spotkamy hehe, tym bardziej, że chyba inne szpitale obstawiamy Ale myślę, że potem się pochwalimy fotkami

Enaria witaj I cieszę się bardzo, że jesteś, bo będziesz rewelacyjnym źródłem informacji na temat Roztoki Do tej pory wszystkie opinie miałam z drugiej ręki. Ja być może też będę miała cesarkę, ze względu na dużą wadę wzroku, ale jeszcze nie byłam u okulistki, więc nie wiem. Ze szpitali biorę pod uwagę: nowy, Tuchów i właśnie Roztokę. Daj znać koniecznie jak tam jest i czy jest całodobowa opieka nad dzieckiem, bo słyszałam, że wcześniej nie było, ale miała wejść teraz od lutego.

Co do szkoły rodzenia to my się zdecydowaliśmy na tą przy nowym szpitalu. W sumie to głównie ze względu na to, że jest darmowa (300zł przyda się na inne cele ), zresztą parę znajomych dziewczyn tam chodziło i były zadowolone, więc myślę, że ja też będę Udało mi się nawet namówić męża, choć wcześniej był niechętny - na zasadzie: "zawiezisz mnie do szpitala i będziesz czekał 2 godz. w samochodzie? to już lepiej chodź na te zajęcia, przynajmniej się czegoś dowiesz" - "no dooooobraaaa..."

Jakby któraś była zainteresowana to najbliższe kursy SR w nowym zaczną się 13.03 (zajęcia wtorkowe) i 22.03 (zajęcia czwartkowe). Ja się wybieram 13.03 Będzie 8 spotkań po 2 godz. (wykad+ćwiczenia).

Acha Enaria oczywiście trzymam mocno kciuki i strasznie Ci zazroszczę, że już jutro będziesz miała dzidzię, ja się na swojego smoka już nie mogę doczekać No i Klara - śliczne imię, bardzo mi się podoba, ale mąż by się raczej nie zgodził (na szczęście u nas będzie synek hehe).