Olejek rycynowy do włosów - część II

[201605090958]

Napisane przez wypych

po olejowaniu (cała noc) rano idę myć głowę. Nakładam szampon zawsze rozcieńczony i myję nim skórę głowy oraz włosy (olejuję włosy od ucha w dół). Tak myję zawsze włosy, nawet jeśli ich nie olejuję.

Spróbuj nałożyć szampon na suche włosy, potem spłukać i nałożyć 2 raz. Tą metodę polecam kolejny raz w tym wątku-ona po prostu działa

[angelinmyheart]

Napisane przez wypych

witajcie, a jakim szamponem zmywacie włosy po rycynie? Mnie ciężko zmyć rycynę i olejki (nie stosowałam jeszcze kokosowego). Ja używałam Timotei z rumiankiem do blond włosów, z Evy rzepa i ciężko schodzi. Włosy myję kilkanaście razy a i tak są tłuste. Więc jaki szampon mi polecacie? Mam blond włosy-naturalne.

Ja myje Joanną Naturia z pokrzywą i ładnie się zmywa. Tylko nakładam olej rycynowy na skalp i na końcówki.

[BeforeIForget]

Witajcie dziewczyny Od miesiąca nakładam olej rycynowy na włosy i skórę głowy, czasem solo, czasem go z czymś mieszam. Zauważyłam, że kiedy zmywam olejek wypada mi sporo włosów, więcej niż wtedy kiedy go nie używam. Czy któraś z Was miała coś podobnego? Bo zaczynam się tym trochę martwić.

[201607040946]

spokojnie, to normalne. ja tam mam nawet po każdej odzywce

[BeforeIForget]

Napisane przez kaguya

spokojnie, to normalne. ja tam mam nawet po każdej odzywce

Tak? Uff, już myślałam że tylko u mnie tak się dzieje Tylko mam wrażenie, że jak tak dalej będę włosy wyciągać, to w końcu zostanę łysa

[dreamfield]

Ja do rondelka wbiłam żółtko, wlałam trochę oleju rycynowego, wcisnęłam sok z cytryny i podgrzałam. Potem dolałam trochę odżywki do włosów, żeby łatwiej to rozprowadzić. Na umyte włosy i porządnie wysuszone ręcznikiem nałożyłam tą papkę za pomocą pędzelka do farbowania włosów. Trochę je wymiętosiłam, pomasowałam skórę głowy i z braku laku nałożyłam czepek pływacki i spać. Ok. 5 nad ranem obudziłam się, bo strasznie swędziała mnie głowa, więc zdjęłam czepek i zawinęłam włosy w ręcznik. Rano wstałam - tragedia! Jeden wielki kołtun. Umyłam włosy szamponem dwa razy, drugi raz dla pewności, nałożyłam duuużą ilość odżywki i zaczęłam je rozczesywać. Wyrwałam dosyć sporo włosów, ale potem nie było już z nimi problemów. Dla pewności wtarłam trochę olejku L'Oreala Mythic. Włosy nie są obciążone, nie ma problemów z kołtunieniem. Zapytałam koleżanki w pracy, czy widzi jakąś różnicę na moich włosach i powiedziała, że są bardziej lśniące.

Podsumowując, spróbujcie rozczesać włosy na mokro, po pokryciu ich grubą warstwą odżywki.

[wypych]

dziękuję, szampon na sucho

[DMkAnia]

Napisane przez dreamfield

Ja do rondelka wbiłam żółtko, wlałam trochę oleju rycynowego, wcisnęłam sok z cytryny i podgrzałam. Potem dolałam trochę odżywki do włosów, żeby łatwiej to rozprowadzić. Na umyte włosy i porządnie wysuszone ręcznikiem nałożyłam tą papkę za pomocą pędzelka do farbowania włosów. Trochę je wymiętosiłam, pomasowałam skórę głowy i z braku laku nałożyłam czepek pływacki i spać.

Z tego co wiem, żółtko trzymamy na włosach max 30 minut...

[Indios Bravos]

Napisane przez DMkAnia

Z tego co wiem, żółtko trzymamy na włosach max 30 minut...

Jeśli dodano odżywkę to nie ma tragedii
Np. zachwalana przez Anwen odżywka ma w składzie i żółtko, i naftę a można ją trzymać nawet kilka godzin lub cała noc, bo te rzeczy są tylko dodatkiem- bazą jest odżywka

Chciałam się przywitać
Ja rozpoczynam stosowanie olejku rycynowego Będę dodawać go troszeczkę do szamponu Mam nadzieję, że coś pomoże ;]

[Coffee Girl]

Napisane przez DMkAnia

Z tego co wiem, żółtko trzymamy na włosach max 30 minut...

A wiesz dlaczego? Ja trzymam maski z żółtkiem z godzinę lub dwie i nie zauważyłam żadnych minusów (A wczoraj zrobiłam sobie na bazie żółtka, cukru i olejku kokosowego maskę- piling do twarzy i ją faktycznie trzymałam 30 min- super efekt!).

Ostatnio stwierdziłam, że moje włosy najbardziej lubią olej rycynowy. Po innych olejach nie ma szału

[201607040946]

Moje niestety nie lubią wrrrr

[Indios Bravos]

Napisane przez Coffee Girl

A wiesz dlaczego? Ja trzymam maski z żółtkiem z godzinę lub dwie i nie zauważyłam żadnych minusów (A wczoraj zrobiłam sobie na bazie żółtka, cukru i olejku kokosowego maskę- piling do twarzy i ją faktycznie trzymałam 30 min- super efekt!).

Ostatnio stwierdziłam, że moje włosy najbardziej lubią olej rycynowy. Po innych olejach nie ma szału

Żółtko po ok. 30-40 minutach działa na włosy raczej wysuszająco niż nawilżająco. Nie pamiętam dokładnie dlaczego, ale jak robi sie maskę z dużą ilościa żółtka lub gdy żóltko jest jej podstawa to efekty mogą wyjść niebyt ciekawe
Oczywiście każde włosy są inne, ale najczęściej nie zaleca się trzymać dłużej niż 30-40 minut

[kuroneko]

Dołączam do fanek rycyny. Na razie nakładam solo, ale to żółtko i cytryna jako dodatki też kuszą. Wypróbuję następnym razem.

[Indios Bravos]

Napisane przez kuroneko

Dołączam do fanek rycyny. Na razie nakładam solo, ale to żółtko i cytryna jako dodatki też kuszą. Wypróbuję następnym razem.

Super współgra też z naftą- ja tak nakładam od miesięcy (o -o tym sposobie stosowania rycyny zapomniałam u mnie napisać ;]) z tym że nie koncentruję sie na wcieraniu w skórę głowy Nauczona poprzednimi "przebojami" w sam skalp wcieram tylko wcierki wzmacniające i Waxa

[DMkAnia]

Napisane przez Indios Bravos

Jeśli dodano odżywkę to nie ma tragedii
Np. zachwalana przez Anwen odżywka ma w składzie i żółtko, i naftę a można ją trzymać nawet kilka godzin lub cała noc, bo te rzeczy są tylko dodatkiem- bazą jest odżywka

Też prawda zależy od ilości innych dodatków, ale wolałam napisać żeby dziewczyny miały świadomość

Napisane przez Coffee Girl

A wiesz dlaczego? Ja trzymam maski z żółtkiem z godzinę lub dwie i nie zauważyłam żadnych minusów (A wczoraj zrobiłam sobie na bazie żółtka, cukru i olejku kokosowego maskę- piling do twarzy i ją faktycznie trzymałam 30 min- super efekt!).

Indios już napisała

Napisane przez Indios Bravos

Żółtko po ok. 30-40 minutach działa na włosy raczej wysuszająco niż nawilżająco. Nie pamiętam dokładnie dlaczego, ale jak robi sie maskę z dużą ilościa żółtka lub gdy żóltko jest jej podstawa to efekty mogą wyjść niebyt ciekawe
Oczywiście każde włosy są inne, ale najczęściej nie zaleca się trzymać dłużej niż 30-40 minut

Bodajże żółtko to proteina [chyba cały szkopuł ].

[Indios Bravos]

Napisane przez DMkAnia

Też prawda zależy od ilości innych dodatków, ale wolałam napisać żeby dziewczyny miały świadomość



Indios już napisała



Bodajże żółtko to proteina [chyba cały szkopuł ].

No proteina jak najbardziej Ale kallos latte jest też silnie proteinowy i można trzymać a trzymać Choć w sumie...to odżywka w końcu
Ach te dywagacje

[karolowanka]

pomyślałam, że też się wpiszę
Bardzo lubię olej rycynowy, to w końcu mój pierwszy ;p
Zwykle nakładam go solo lub zmieszanego z oliwą z oliwek na 7 - 1o h
Ostatnio jednak zaczęłam mieszac olej rycynowy z miodem. Nakłada się to koszmarnie (mimo podgrzania w kąpieli wodnej), ale po 3 h efekt był na prawdę świetny, włosy mięciutkie, błyszczące. Martwiłam się, czy przez miód nie będzie puchu, ale stało się wręcz przeciwnie

[Coffee Girl]

Napisane przez Indios Bravos

Żółtko po ok. 30-40 minutach działa na włosy raczej wysuszająco niż nawilżająco. Nie pamiętam dokładnie dlaczego, ale jak robi sie maskę z dużą ilościa żółtka lub gdy żóltko jest jej podstawa to efekty mogą wyjść niebyt ciekawe
Oczywiście każde włosy są inne, ale najczęściej nie zaleca się trzymać dłużej niż 30-40 minut

Ok, będę pamiętać. Chociaż u mnie było zawsze spoko. Być może dlatego, że bazą był olejek, a żółtko jako dodatek

[Indios Bravos]

Napisane przez karolowanka

pomyślałam, że też się wpiszę
Bardzo lubię olej rycynowy, to w końcu mój pierwszy ;p
Zwykle nakładam go solo lub zmieszanego z oliwą z oliwek na 7 - 1o h
Ostatnio jednak zaczęłam mieszac olej rycynowy z miodem. Nakłada się to koszmarnie (mimo podgrzania w kąpieli wodnej), ale po 3 h efekt był na prawdę świetny, włosy mięciutkie, błyszczące. Martwiłam się, czy przez miód nie będzie puchu, ale stało się wręcz przeciwnie

Hmm...będę musiała wypróbować Mam duuużo olejku i naturalny miód

Ale nakładasz tą mieszankę przed myciem, tak? Zawijasz w jakąś folię czy coś? Na samą długość włosów myślisz, że też dobrze podziała ( nie wcieram już olei w skalp)?

Napisane przez Coffee Girl

Ok, będę pamiętać. Chociaż u mnie było zawsze spoko. Być może dlatego, że bazą był olejek, a żółtko jako dodatek

Może dlatego Choć u mnie ostatnio żółtko leci najczęściej w trio z naftą i olejem rycynowym, gdzie nafty jest najwięcej, więc i tak nie trzymam tego dłużej niż 20 minut

[wypych]

ja też spróbuję mieszanki oleju rycynowego+miodu

[_aliceee]

Dziewczyny, jeżeli ja właśnie chcę żeby olejek mi przyciemnił włosy, mam nie dodawać cytryny, tak?

[wypych]

ja stosuję olejek rycynowy solo, ale mieszam też z innymi olejami i mam włosy jasny a raczej bardzo jasny blond, ale naturalny. Ja nazwałabym go słoneczny. Używam rycyny i nie przyciemnia mi włosów, a tego bardzo chciałabym

---------- Dopisano o 13:47 ---------- Poprzedni post napisano o 13:46 ----------

ale spróbować można

[Indios Bravos]

Napisane przez _aliceee

Dziewczyny, jeżeli ja właśnie chcę żeby olejek mi przyciemnił włosy, mam nie dodawać cytryny, tak?

Olej rycynowy nie przyciemnia włosów.

[vouge13]

Napisane przez _aliceee

Dziewczyny, jeżeli ja właśnie chcę żeby olejek mi przyciemnił włosy, mam nie dodawać cytryny, tak?

cytryna i miód ogólnie rozjaśniają włosy


u mnie dzisiaj rycyna na skalp, a na resztę lniany

[karolowanka]

Napisane przez Indios Bravos

Hmm...będę musiała wypróbować Mam duuużo olejku i naturalny miód

Ale nakładasz tą mieszankę przed myciem, tak? Zawijasz w jakąś folię czy coś? Na samą długość włosów myślisz, że też dobrze podziała ( nie wcieram już olei w skalp)?

Tak, nałożyłam tą mieszankę przed myciem.
Raz zaplotłam włosy w warkocz dobierany i poszłam tak spac - ręcznik zwykle mi spadał, więc to jest moim zdaniem praktyczniejsze.Trzeba tylko położyc coś na poduszkę, żeby jej nie ubrudzic A przed kolejnym myciem, po nałożeniu oleju z miodem, włosy owinęłam folią i ręcznikiem (żeby nie straszyc domowników ;p) i trzymałam chyba 3 godziny. Efekt był jednakowy
A mieszankę nakładam tylko na dugośc, jakieś 0,5 cm od skóry głowy, ale gdy coś mi tam skapnie, to nie robię paniki i zostawiam

Powodzenia!

[Indios Bravos]

Napisane przez vouge13

cytryna i miód ogólnie rozjaśniają włosy

Miód tylko naprawdę długo trzymany na włosach
Ja np. jestem bardzo ciemną brunetką a był czas, ze miód był podstawą moich wszystkich odżywek Trzymałam jest nawet po kilka godzin i nic
Na pewno może rozjaśnić, ale nie zawsze Pewnie u blondynek byłby jakiś efekt U mnie- żaden

Napisane przez karolowanka

Tak, nałożyłam tą mieszankę przed myciem.
Raz zaplotłam włosy w warkocz dobierany i poszłam tak spac - ręcznik zwykle mi spadał, więc to jest moim zdaniem praktyczniejsze.Trzeba tylko położyc coś na poduszkę, żeby jej nie ubrudzic A przed kolejnym myciem, po nałożeniu oleju z miodem, włosy owinęłam folią i ręcznikiem (żeby nie straszyc domowników ;p) i trzymałam chyba 3 godziny. Efekt był jednakowy
A mieszankę nakładam tylko na dugośc, jakieś 0,5 cm od skóry głowy, ale gdy coś mi tam skapnie, to nie robię paniki i zostawiam

Powodzenia!

Dziękuję za wyczerpującą instrukcję Może nałożę w niedzielę zamiast tradycyjnej nafty z olejkiem i żółtkiem

[kocurzyca]

Napisane przez dreamfield

Ja do rondelka wbiłam żółtko, wlałam trochę oleju rycynowego, wcisnęłam sok z cytryny i podgrzałam. Potem dolałam trochę odżywki do włosów, żeby łatwiej to rozprowadzić. Na umyte włosy i porządnie wysuszone ręcznikiem nałożyłam tą papkę za pomocą pędzelka do farbowania włosów. Trochę je wymiętosiłam, pomasowałam skórę głowy i z braku laku nałożyłam czepek pływacki i spać. Ok. 5 nad ranem obudziłam się, bo strasznie swędziała mnie głowa, więc zdjęłam czepek i zawinęłam włosy w ręcznik. Rano wstałam - tragedia! Jeden wielki kołtun. Umyłam włosy szamponem dwa razy, drugi raz dla pewności, nałożyłam duuużą ilość odżywki i zaczęłam je rozczesywać. Wyrwałam dosyć sporo włosów, ale potem nie było już z nimi problemów. Dla pewności wtarłam trochę olejku L'Oreala Mythic. Włosy nie są obciążone, nie ma problemów z kołtunieniem. Zapytałam koleżanki w pracy, czy widzi jakąś różnicę na moich włosach i powiedziała, że są bardziej lśniące.

Podsumowując, spróbujcie rozczesać włosy na mokro, po pokryciu ich grubą warstwą odżywki.

Żółtko najlepiej trzymać 30-40 min.
I nie trzeba podgrzewać, bo jajo się ścina, a takie na włosach nic nie zdziała. Jedynie nakłada się jajecznicę na oleju.

[vouge13]

Napisane przez Indios Bravos

Miód tylko naprawdę długo trzymany na włosach
Ja np. jestem bardzo ciemną brunetką a był czas, ze miód był podstawą moich wszystkich odżywek Trzymałam jest nawet po kilka godzin i nic
Na pewno może rozjaśnić, ale nie zawsze Pewnie u blondynek byłby jakiś efekt U mnie- żaden

hmm, ja też mam bardzo ciemne włosy, ale z takimi złotymi refleksami, a mam wrażenie, że po miodzie trochę bardziej się "złote" zrobiły... ale może sobie wkręcam, bo bardzo mi na takim efekcie zależy

[gwiazdeczka89]

Ja ostatnio nakładam na włosy łyżkę rycyny z łyżką oleju słonecznikowego z łyżeczką odżywki kalos latte. Zostawiam na noc lub w ciągu dnia na 4-5 godz. Spłukuje szamponem babydream dla dzieci, potem znowu troszkę odżywki na końce. Efekty są spektakularne!

Dziewczyny, spłukujcie włosy delikatnym szamponem (bez albo w małej ilości z sodium chloride), one mają zostać trochę tłuste w dotyku podczas mycia.
Jak tu czytalam że jedna wizażanka szoruje włosy kilka razy gdzie tu ma byc efekt.

[201607040946]

zawsze myślałam, że rycyna przyciemnia (brwi mi przyciemniła, ale to może po prostu stały się gęstsze i tak to wygląda), tak samo, jak nie wierzę,że wysusza
ja póki co nie używam żadnych naturalnych jadalnych komponentów, bo chce swój naturalny kolor, mam jasny blondzik (odrosty), ale nie chcę,żeby stał sie złoty, a widze,że większość naturalnych specyfików daje właśnie złoty odcień.
czytałam tylko,że napar z piołunu daje popiel