CzarnaZuzia wymiata - zima 2011/12 ... byle do wiosny

[Kattarina]

Misianko- 100lat wszystkiego wymarzonego

(Ruska nie zakumalam, bikoz 4me to Rudzielec ktory nie lubi sie z moim nosem i skora- jak wiekszosc lutkow)


udanej niedzieli

[misianka]

Napisane przez Kattarina

Misianko- 100lat wszystkiego wymarzonego

(Ruska nie zakumalam, bikoz 4me to Rudzielec ktory nie lubi sie z moim nosem i skora- jak wiekszosc lutkow)


udanej niedzieli

A ja jednak pospałam i spostrzegam, że w samą porę znów się obudziłam
dziekuje Kattrainko
(martwię się nadal o Ciebie)

[Furkadusz]

Misiankuniu
Życzę Ci radości i śmiechu co dnia, czułych ludzi wokół i spełniania marzeń letkiego, jak mrugnieńcie oczkiem Misirysi
Perfuny wytensknionej pojawiania sie regularnego oras naszego Towarzystfa uroczego!

Lutensjusz zakupion przes Cię niech na Cie rozkfita - magiczna Tfoja liczba wiosen jes idealna, by wydobyć z Unej aromy pienkno

W naszej Uć zaczon padać śniek. Śniek, śniek, śniek, lo,lo,lo. Z deszczem, lo,lo,lo. (to śpiewanie me do muzyczki z Dżinglbels..) Fpatruje sie jak hypnotajzn teras wew okno bes to. Pszemyśliwujonc strój bojowy na nieuniknione dziś niestetysz wyjście ..

[misianka]

dziękuję Duszko, tak sem też wymyślił, że liczba magiczna, to i prezent se muszem taki właśnie zapodać

[tharoon]

Misianko Wszystkiego co najlepsze, dużo zdrowia, samych radosnych chwil i kochających ludzi wokół

Dziewczyny gratuluję zakupów







Miłego dnia

[Kota]

Miśku kochany, wszystkiego najlepszego dla Ciebie w dniu 44.
Lutek niech kwitnie na obie, a ocyska niech się śmieją wciąż.

Do mie zara przychodzi siostra z Darusią, vel Kukim, vel Koje, będzie niedziela rodzinna, cieszę się.
Kończę dekupa dla Córki, jakoś nieźle wyszedł, dzień bez śniegu, bez deszczu, pogoda się stara, na ile może w drugiej połowie grudnia, co cieszy mnię. Ogólnie pozytywnie.

Chorych Potrzebujących ściskam.

Dziś zaspałam troszku, więc dopiero idę się kąpać- ale jeszcze tu wrócę, nie ma to, tamto.

[winter76]

Najlepsze życzenia dla Misiaka


Kotek-wariat lata mi po mieszkaniu

[Dorota-Coco]

alez mialam sny, o ludzie, byl sex, drugs, and rock'n'roll ...


Misianko, wszystkiego najlepszego i sto lat

[misianka]

Napisane przez tharoon

Misianko Wszystkiego co najlepsze, dużo zdrowia, samych radosnych chwil i kochających ludzi wokół

Dziewczyny gratuluję zakupów







Miłego dnia

Napisane przez Kota

Miśku kochany, wszystkiego najlepszego dla Ciebie w dniu 44.
Lutek niech kwitnie na obie, a ocyska niech się śmieją wciąż.

Do mie zara przychodzi siostra z Darusią, vel Kukim, vel Koje, będzie niedziela rodzinna, cieszę się.
Kończę dekupa dla Córki, jakoś nieźle wyszedł, dzień bez śniegu, bez deszczu, pogoda się stara, na ile może w drugiej połowie grudnia, co cieszy mnię. Ogólnie pozytywnie.

Chorych Potrzebujących ściskam.

Dziś zaspałam troszku, więc dopiero idę się kąpać- ale jeszcze tu wrócę, nie ma to, tamto.

(teraz już wierzysz, że mam prawo pamiętać Powtórkę z rozrywki?)

Napisane przez winter76

Najlepsze życzenia dla Misiaka


Kotek-wariat lata mi po mieszkaniu

Napisane przez Dorota-Coco

alez mialam sny, o ludzie, byl sex, drugs, and rock'n'roll ...


Misianko, wszystkiego najlepszego i sto lat

[Contax]

Misiaku, wszystkiego co nalepsiejsze dla Ciebie

[kriss_de_valnor]

Misiance składam najlepsiejsze życzenia i napiszę, że zaskoczonam niebywale tom liczbom 40 i 4, bo po wpisach i na zdjęciach to waćpanna ma 20 lat mniej

Katt dobrze widzieć w lepszym humorze, bo martwiłam się bardzo

My po kolejnym wirusie grypy żołądkowej (minął miesiąc od poprzedniego) Ada znów się odwodniła ale nasza kochana lekarka nie dała jej położyć do szpitala i ten tego - wew wtorek jasełka, a moje dziecię już od dwóch tygodni pokazuje mi układ choreograf. do swojej roli Pastereczki i śpiewa

miejcie się Wywątki

[misianka]

Napisane przez Contax

Misiaku, wszystkiego co nalepsiejsze dla Ciebie

Napisane przez kriss_de_valnor

Misiance składam najlepsiejsze życzenia i napiszę, że zaskoczonam niebywale tom liczbom 40 i 4, bo po wpisach i na zdjęciach to waćpanna ma 20 lat mniej

Katt dobrze widzieć w lepszym humorze, bo martwiłam się bardzo

My po kolejnym wirusie grypy żołądkowej (minął miesiąc od poprzedniego) Ada znów się odwodniła ale nasza kochana lekarka nie dała jej położyć do szpitala i ten tego - wew wtorek jasełka, a moje dziecię już od dwóch tygodni pokazuje mi układ choreograf. do swojej roli Pastereczki i śpiewa

miejcie się Wywątki

(ano, troszkę infantylna bywam, ale to dla zdrowotności)

to kulaska posyłam Twojej Adzie, też dla zdrowotności

[kriss_de_valnor]

Napisane przez misianka

(ano, troszkę infantylna bywam, ale to dla zdrowotności)

to kulaska posyłam Twojej Adzie, też dla zdrowotności

kulka się przyda, bo te choróbska ją wyniszczają i przy wadzie serca tak częste infekcje mogą mieć poważne następstwa - w ogóle lekarka zasugerowała żeby rozważyć czy Ada nie powinna zrezygnować z przedszkola ale to melodia przyszłości, zobaczymy co zaordynuje immunolog

muszę jechać na zakupy ale robi mi się słabo na samą myśl dzikich tłumów w markecie

[Margot45]

Misiaku sto lat i wszystkiego najlepszego zdrowia,spełnienia marzeń, przyjaciół wokoło i tych pachnideł,co życie uprzyjemniają

[winter76]

Pytanie do kociar Czytałam,żeby nie przyzwyczajać kota do mokrej karmy, a mój suchą tylko skubie, a mokrą zjada Nie chcę go głodzić i czekać, aż się zdecyduje jeść suchą, bo innej nie dostanie.

[rawita]

Misianko 100 pachnących lat w szczęściu i zdrowiu

Kriss dla Pastereczki.

Lecę do pracy. To niesprawiedliwe...

[Katty_p13]

Napisane przez Dorota-Coco

alez mialam sny, o ludzie, byl sex, drugs, and rock'n'roll ...


Misianko, wszystkiego najlepszego i sto lat

U mnie był sex w niedźwiedzich skórach i łapanie rybów takie fajowe love story gdzieś na Alasce

Misiak - jak to mówią :

I żyj nam sto lat i uśmiech miej na twarzy a życie niech da to wszystko o czym marzysz i bukiecik podrzucę mój ulubiony
k,MzQ3MjgxMDMsMzQxNjM4,f,3.jpg

[misianka]

Napisane przez Margot45

Misiaku sto lat i wszystkiego najlepszego zdrowia,spełnienia marzeń, przyjaciół wokoło i tych pachnideł,co życie uprzyjemniają

Napisane przez rawita

Misianko 100 pachnących lat w szczęściu i zdrowiu

Kriss dla Pastereczki.

Lecę do pracy. To niesprawiedliwe...

Napisane przez Katty_p13

U mnie był sex w niedźwiedzich skórach i łapanie rybów takie fajowe love story gdzieś na Alasce

Misiak - jak to mówią :

I żyj nam sto lat i uśmiech miej na twarzy a życie niech da to wszystko o czym marzysz i bukiecik podrzucę mój ulubiony
Załącznik 4395776

, karteczka obiecująca

a ja lecę do fryzjera. I potem może gdzieś, a może sama nie wiem, tylko pogoda taka jakaś

[Furkadusz]

Napisane przez winter76

Pytanie do kociar Czytałam,żeby nie przyzwyczajać kota do mokrej karmy, a mój suchą tylko skubie, a mokrą zjada Nie chcę go głodzić i czekać, aż się zdecyduje jeść suchą, bo innej nie dostanie.

Winteriu Po mojemu, z dośfiatczenia kót sztuk siedmiu (nie na ras, popszes całe życie dotyczasowe me ) to dobrze obadać, jakie Un ma zapatrywania. Bo każden jeden ma inne Sucha, jak stoi ciongle dostempna, to jes dla moich bardzo gupia i suży do zabawy ewentualnie zakopywania myszek. Jak wydzielam - to sie nagle robi pyszna
Czeba zmieniać, próbować różne. Brajan je dziecience chrupki najchentniej i nic na to nie moge poradzić bes siedem lat. Sultan je fszystko suche, oprócz tego, co mu najbardziej wskazane (kastrat, alergik, staruszek, brytyjczyk - strawa bezcenna wietrzeje ) I ja bym niespecjalnie baa sie zostawić tylko suchom - jak zgłodnieje, to zacznie dziubać. Jak po dobie nie zacznie dziubać, to cza dać co zwierzyna se życzy, bo dłużej niż po 48 godz glodófki robi sie futrom cuś z wontrobom (straszom tak dochtorzy) ponoć. Moje jedzom mokre, suche jw. Ale jak Une zostawiam na dwa-czy dni, to tylko na suchej i gdy wracam to wszysko gupie wychrupane
O kotach chyba moge długo ..

[winter76]

Napisane przez Furkadusz

Winteriu Po mojemu, z dośfiatczenia kót sztuk siedmiu (nie na ras, popszes całe życie dotyczasowe me ) to dobrze obadać, jakie Un ma zapatrywania. Bo każden jeden ma inne Sucha, jak stoi ciongle dostempna, to jes dla moich bardzo gupia i suży do zabawy ewentualnie zakopywania myszek. Jak wydzielam - to sie nagle robi pyszna
Czeba zmieniać, próbować różne. Brajan je dziecience chrupki najchentniej i nic na to nie moge poradzić bes siedem lat. Sultan je fszystko suche, oprócz tego, co mu najbardziej wskazane (kastrat, alergik, staruszek, brytyjczyk - strawa bezcenna wietrzeje ) I ja bym niespecjalnie baa sie zostawić tylko suchom - jak zgłodnieje, to zacznie dziubać. Jak po dobie nie zacznie dziubać, to cza dać co zwierzyna se życzy, bo dłużej niż po 48 godz glodófki robi sie futrom cuś z wontrobom (straszom tak dochtorzy) ponoć. Moje jedzom mokre, suche jw. Ale jak Une zostawiam na dwa-czy dni, to tylko na suchej i gdy wracam to wszysko gupie wychrupane
O kotach chyba moge długo ..

Mój za mały chyba, żeby go głodzić, mokra dobra, suchą skubie. Kupię inną suchą i zobaczymy. Najwyżej mokrą będę wydzielać po trochu,żeby nie padł z głodu

[Furkadusz]

Napisane przez winter76

Mój za mały chyba, żeby go głodzić, mokra dobra, suchą skubie. Kupię inną suchą i zobaczymy. Najwyżej mokrą będę wydzielać po trochu,żeby nie padł z głodu

Winteriu, nie za mały, nie za mały! Nie bój nic! Czym futerko za młodu nasionknie, tym jusz nie pszestanie troncać na wieki wiekóf!
W ramach umoralniajoncej opowiastki: Sultan dostał f prezencie od jednej z 'cioć' mus gourmetowy..Fczesniej nie dawałam, bo zostaam upszedzona, że może być kłopocik. Tom se kłopociku nie dorzucaa. No i bum. Teras jak widzi tylko to małe okrongłe w torbie to jusz sie czensie. A niestetysz, po spożyciu unego, pardonnez-mła, obsrywa sie dookoła głowy. Groza, mycie doopy i futra misiowatego, darcie paszczęki słychać na cały blok. Pańcia z ranami na plecach i rencach, w renkawicach bojowych i z domestosem na kolanach odkaża potem pół chaupy, bo to i posaneczkować sie ftedy uda, i nie trafić do kuwety.. Nie zna życia, kto nie pszeżył gourmetowej klontwy

[Kattarina]

Winterijo- Duszafurka dobrze prawi nie ma nic gorszego niz kot, ktory sobie uroi w lepetynce, ze on chce jakis konkretny rodzaj karmy i chocby mial sie zaglodzic, to nie tknie takiej, ktora mu nie podpasi

nasz senior Max, (12,5roku) od kilku miesiecy jada tylko R.Caninowe saszetki; zaczal od takich, dla kotow dojrzalych, przewybrzydzal wszystkie rodzaje, az stanelo na wersji dla kociat. co wcale nie oznacza, ze to mu wystarczy, bo czasami marudzi o sucha 'odchudzajaca' karme, ktora jada Lusia-Klusia
a najgorsze jest to, ze czlek kocha tych futrzastych terrorystow i nieba by im przychylil, co one, bez najmniejszych skrupulow, wykorzystuja

[winter76]

Ale karme i tak chcę zmienić na inną sucha, bo whiskas to badziewie i tyle Jak inną będzie chętnie jadł to odstawię mokre na amen i zmiłowania nie będzie

[Katty_p13]

Waclaw Havel nie żyje

[winter76]

Napisane przez Katty_p13

Waclaw Havel nie żyje

właśnie czytałam

[magnetica]

Misianko, wszystkiego najlepszego
Samych szczęśliwych, radosnych dni

Napisane przez Furkadusz

Winteriu, nie za mały, nie za mały! Nie bój nic! Czym futerko za młodu nasionknie, tym jusz nie pszestanie troncać na wieki wiekóf!
W ramach umoralniajoncej opowiastki: Sultan dostał f prezencie od jednej z 'cioć' mus gourmetowy..Fczesniej nie dawałam, bo zostaam upszedzona, że może być kłopocik. Tom se kłopociku nie dorzucaa. No i bum. Teras jak widzi tylko to małe okrongłe w torbie to jusz sie czensie. A niestetysz, po spożyciu unego, pardonnez-mła, obsrywa sie dookoła głowy. Groza, mycie doopy i futra misiowatego, darcie paszczęki słychać na cały blok. Pańcia z ranami na plecach i rencach, w renkawicach bojowych i z domestosem na kolanach odkaża potem pół chaupy, bo to i posaneczkować sie ftedy uda, i nie trafić do kuwety.. Nie zna życia, kto nie pszeżył gourmetowej klontwy

Furciu kochana, przepraszam, ale się zaśmiałam po przeczytaniu Twej opowieści
Aż monż zapytał zdziwiony - czego rżysz?


Winterio, moje jak były małe, to dostawały rano suchą, a wieczorem mokrą karmę. Wybredne nie były
Teraz jadą na okrągło na suchej, którą im wydzielam. Tylko od święta, czyli w weekendy dostają na kolację saszetkę jako dodatek do suchej.

[czarnazuzia1]

Napisane przez Furkadusz

Winteriu, nie za mały, nie za mały! Nie bój nic! Czym futerko za młodu nasionknie, tym jusz nie pszestanie troncać na wieki wiekóf!
W ramach umoralniajoncej opowiastki: Sultan dostał f prezencie od jednej z 'cioć' mus gourmetowy..Fczesniej nie dawałam, bo zostaam upszedzona, że może być kłopocik. Tom se kłopociku nie dorzucaa. No i bum. Teras jak widzi tylko to małe okrongłe w torbie to jusz sie czensie. A niestetysz, po spożyciu unego, pardonnez-mła, obsrywa sie dookoła głowy. Groza, mycie doopy i futra misiowatego, darcie paszczęki słychać na cały blok. Pańcia z ranami na plecach i rencach, w renkawicach bojowych i z domestosem na kolanach odkaża potem pół chaupy, bo to i posaneczkować sie ftedy uda, i nie trafić do kuwety.. Nie zna życia, kto nie pszeżył gourmetowej klontwy

[misianka]

Napisane przez Furkadusz

Winteriu, nie za mały, nie za mały! Nie bój nic! Czym futerko za młodu nasionknie, tym jusz nie pszestanie troncać na wieki wiekóf!
W ramach umoralniajoncej opowiastki: Sultan dostał f prezencie od jednej z 'cioć' mus gourmetowy..Fczesniej nie dawałam, bo zostaam upszedzona, że może być kłopocik. Tom se kłopociku nie dorzucaa. No i bum. Teras jak widzi tylko to małe okrongłe w torbie to jusz sie czensie. A niestetysz, po spożyciu unego, pardonnez-mła, obsrywa sie dookoła głowy. Groza, mycie doopy i futra misiowatego, darcie paszczęki słychać na cały blok. Pańcia z ranami na plecach i rencach, w renkawicach bojowych i z domestosem na kolanach odkaża potem pół chaupy, bo to i posaneczkować sie ftedy uda, i nie trafić do kuwety.. Nie zna życia, kto nie pszeżył gourmetowej klontwy

, choć kiedy ja miałam podobnie, to jakby mniej się śmiałam

---------- Dopisano o 15:19 ---------- Poprzedni post napisano o 15:18 ----------

Napisane przez Kattarina

... nie ma nic gorszego niz kot, ktory sobie uroi w lepetynce, ze on chce jakis konkretny rodzaj karmy i chocby mial sie zaglodzic, to nie tknie takiej, ktora mu nie podpasi

święte słowa, autopsja mie to samo mówi

---------- Dopisano o 15:20 ---------- Poprzedni post napisano o 15:19 ----------

Napisane przez magnetica

Misianko, wszystkiego najlepszego
Samych szczęśliwych, radosnych dni



...

[BigMama]

Misianku - wielu radości , zdrowotności i spełnień z okazji urodzin

[Córka D'artagnana]

Misianko, nie dość żeś szczelec toś i moja rówieśniczka z tej podwójnej okazji składam Ci najlepsze zyczenia, coby Ci się w miłosci darzyło i obłapników nie brakowało, duzo radosci z tego i szczęscia i sto lat w zdrowiu:cmo k: