Mamusie Wrześniowo- Październikowe część III

[colds]

U mnie prenatalne trwało też około 10min, z racji tego, że dzieciaczek spokojny.
Lekarz podał nam wymiary Dzidka i ryzyko wad. Wyjaśnił też na czym to wszystko polega, po co, dlaczego.
Mi badanie odpowiadało. Zapłaciłam za wizytę wtedy 150zł, tak jak przy normalnej. Jednak TŻ stwierdził, że On w życiu nie zapłaciłby, prywatnie, dodatkowo, za taką robotę.

No i dzień dobry

[Konczita]

widzę że wszyscy oburzeni badaniami jaki miała Dearlie .. ja również nie popuściłabym tego bo tak nie można .. a właśnie dostałaś wyniki i pomiary dzieciątka ??

[weronika_91]

Helloł

Ale dziś ładnie słonko u mnie świeci myślę, że będzie w końcu cieply dzień

Napisane przez Almariel

Hej, wpadłam tylko na chwilkę, przypomniec się że jestem, cobyście mnie z listy nie wyrzuciły za nieobecnośc.

Nie dam jednak rady nadrobic, i nie wiem kiedy zajrzę... Dzisiaj zmarła moja ukochana babcia i kompletnie nie mam weny do pisania...

Pozdrawiam Was

3 maj się kochana

Napisane przez anusiaaniaanusia

Ja już po wizycie. Poznałam płeć. Będzie chłopczyk .Mąż wniebowzięty
Tylko, że mam leżeć cały tydzień, bo mały ma bardzo nisko główkę. Za dużo chodziłam ostatnio.

Gratuluję synka
Ja liczę na to , że jutro poznamy płeć

Dearlie ja badań prenatalnych nie robiłam , ale co Ty tu piszesz to jakaś kpina... jak widać pieniądze były najważniejsze... jak w ogóle tak można potraktować kobietę ciężarną :/

[Iwoncia81]

Hey, hi, hello
Coś mam dzisiaj dobry humorek i czuje że wieczorem bedzie inaczej
A może nie??
Dzisiaj mam w planach na obiadek bigosik to nie musze dumać co upichcić, a potem korzystając z okazji że słonko świeci (jeszcze) jade z mężem do garażu pokibicować mu w pracy. Kurcze stęskniłam sie za lakierowaniem aut
Chłopek mnie nauczył i pomagałam mu zawsze przy tym i przy naprawianiu. Teraz moge mu tylko potowarzyszyć niestety, a chętnie bym chwyciła za pistolet lakierniczy i pośmigała znowu
No pięknie, właśnie słonko zgasło

[Anusia479]

Napisane przez kajaja

hejka ja umowiłam się na USG prywatnie na poniedziałek chce sprawdzić czy z dzidzią wszystko ok i zastanawiam się czy nie chodzić prywatnie do lekarza wizyta 90 zl ale bede spokojniejsza

Wiesz to już zależy od Ciebie.Ja chodzę prywatnie do lekarza i jestem bardzo zadowolona ze swojej lekarki. A wizyta to 100 zł .

Ja mówie dzień dobrywcinam śniadanko,mąż mi zrobił bułeczki z pomidorkiem a później muszę troszkę posprzątać.
I słoneczko świeci

[Konczita]

Napisane przez Anusia479

Wiesz to już zależy od Ciebie.Ja chodzę prywatnie do lekarza i jestem bardzo zadowolona ze swojej lekarki. A wizyta to 100 zł .

Ja mówie dzień dobrywcinam śniadanko,mąż mi zrobił bułeczki z pomidorkiem a później muszę troszkę posprzątać.
I słoneczko świeci

Również z wizyt prywatnych jestem zadowolona a mam porównanie do tych z nfz ... nie ma co się oszukiwać ...
Anuś lepiej nie ciesz się za w czasu bo jak Iwcia się cieszyła to jej zgasło u mnie tez jest

[Elmiria]

Witam mamuśki
U nas wszystko ok, ale na święta wyjechaliśmy, więc nie miałam możliwości się odzywać
Życzę miłego dzionka i pozdrawiam

[Anusia479]

Napisane przez Konczita

Również z wizyt prywatnych jestem zadowolona a mam porównanie do tych z nfz ... nie ma co się oszukiwać ...
Anuś lepiej nie ciesz się za w czasu bo jak Iwcia się cieszyła to jej zgasło u mnie tez jest

Ale u mnie cały dzień wczoraj też świeciło i nie zgasłohehe
na razie świeci.

No ja nie mam porównania z NFZ ale nie zamieniłabym swojej lekarkia teraz ide troszke posprzątać

[anusiaaniaanusia]

Dearlie moje wczorajsze badanie trwało prawie 10 minut, więc szczerze nie zostawiaj tego tak tylko zwróć się do dyrektora szpitala ze skargą. I oczywiście nie wybieraj tego szpitala do porodu

Wczoraj dostałam też od Pana doktora całą torbę gadżetów, jakieś buteleczki, gazety, kremiki jaka jestem zadowolona

Choco trzymam kciuki za wizyte

A co do łóżeczka to ja mam jeszcze po sobie, drewniane ze szczebelkami i mój mężuś ma robione przez swojego pradziadka - ale tego jeszcze nie widziałam. Wybierzemy któreś z tych.
A co do materaca to mój szwagier prowadzi sklep właśnie z materacami. Jakiś nam doradzi to wam powiem jaki warto Napewno dobrze by było żeby miał wartstwe lateksu, bo nie przemięknie jak dzidzia nasiusia i nie wsiąknie w piankę czy sprężyny.
Szczerze to trzeba postawić na materac a łóżeczko to piękne nie musi być

[0213a3d44dd2424e2974ecf75dc2f45f89ba9c75_684767793eb51]

Dziewczynki,właśnie wróciłam od gina i mojemu dzidkowi kutasek nie odpadł i jest chłopczykiem
Chyab zostanie jakimś joginem bo znowu stał na główce
2 maja mam to usg połówkowe


Dearlie Twoje badanie to jakaś kpina.1 minuta?Przez ten czas nie da sie nic zobaczyć.Moje trwało 1,5h i lekarz naoglądał się dzidka na wszystkie sposoby.Ja bym tak tego nie zostawiła

[Konczita]

Anuś miłego słoneczka

dziewczyny jak u Was z malowaniem paznokci ???? mi na początku nie dało ... fujjj śmierdziało na kilometr nawet jak lakier był wyschnięty ... i teraz tez jakoś mi zalatuje bleeee ...

---------- Dopisano o 09:19 ---------- Poprzedni post napisano o 09:14 ----------

[1=0213a3d44dd2424e2974ecf 75dc2f45f89ba9c75_6847677 93eb51;33462647]Dziewczynki,właśnie wróciłam od gina i mojemu dzidkowi kutasek nie odpadł i jest chłopczykiem
Chyab zostanie jakimś joginem bo znowu stał na główce
2 maja mam to usg połówkowe
[/QUOTE]

a więc jest chłopczyk tak? a co z imieniem ?

mój mąż wczoraj zmienił imię dla córki ... jak tak dalej pójdzie nie będę miała prawa głosu w tym temacie bo przecież to jest decyzja na całe życie i skoro on z wyborem najważniejszej decyzji życiowej (czyt. zawarcie związku małżeńskiego z moją osobą) trafił w samo sedno jak to mówi to i z tym się nie pomyli ... straszne to jest, wiem ale nie mam serca się mu stawiać bo mimo że imiona mnie nie powalają to on ma taką frajdę z tego

[0213a3d44dd2424e2974ecf75dc2f45f89ba9c75_684767793eb51]

Napisane przez Konczita

Anuś miłego słoneczka

dziewczyny jak u Was z malowaniem paznokci ???? mi na początku nie dało ... fujjj śmierdziało na kilometr nawet jak lakier był wyschnięty ... i teraz tez jakoś mi zalatuje bleeee ...

---------- Dopisano o 09:19 ---------- Poprzedni post napisano o 09:14 ----------



a więc jest chłopczyk tak? a co z imieniem ?

mój mąż wczoraj zmienił imię dla córki ... jak tak dalej pójdzie nie będę miała prawa głosu w tym temacie bo przecież to jest decyzja na całe życie i skoro on z wyborem najważniejszej decyzji życiowej (czyt. zawarcie związku małżeńskiego z moją osobą) trafił w samo sedno jak to mówi to i z tym się nie pomyli ... straszne to jest, wiem ale nie mam serca się mu stawiać bo mimo że imiona mnie nie powalają to on ma taką frajdę z tego

bedzie Leon,co prawda mój Tż nie jeste do końca przekonany,ale ja już go przekonam
Konczi a jakie wybrał Twój mąż?
co do malowania paznokci to ja ostatnio malowałam w sylwestra i wtedy pare dni po jak zmywałam do mnie odrzucało od zapachu zmywacza ale korci mnie cos żeby isc cos z nimi zrobic

[lukrecja_25]

tiaaaa ja tysz zapłąciłam 100 zł i badanie miałam z 15 minut wszystko pan doktorek pokazywał opowiadał gdzie co i dlaczego i dzidek bardzoi grzecznie leżał ze wszystkie pomiary bez problemowo dało się zrobić a panu doktorowi sie absolutnie nigdzie nie spieszyło tamten doktorek to jakaś szuja ja bym go zagryzła na bank!!!!! cham zwykły pospolity zgłosiłą bym to oczywiście gdzie trzeba sa prawa pacjenta w tym kraju chociaz nie kazdy lekarz ich przestrzega a nie kazdy pacjent tez o nich wie i o tym ze moze o nie walczyć

---------- Dopisano o 09:29 ---------- Poprzedni post napisano o 09:27 ----------

maluje paznokcie zawsze i wszędzie nic mi never nie smierdziało i nie będzie kocham zmywacz i lakier tysz

[Konczita]

[1=0213a3d44dd2424e2974ecf 75dc2f45f89ba9c75_6847677 93eb51;33462816]bedzie Leon,co prawda mój Tż nie jeste do końca przekonany,ale ja już go przekonam
Konczi a jakie wybrał Twój mąż?
co do malowania paznokci to ja ostatnio malowałam w sylwestra i wtedy pare dni po jak zmywałam do mnie odrzucało od zapachu zmywacza ale korci mnie cos żeby isc cos z nimi zrobic[/QUOTE]

Choco nie mam pojęcia na czym stanie bo ostatnio miała być Adrianna ... a wczoraj Marcysia mu się wpelętała w myśli ... i jeszcze zuzia jest nie ? i chyba z 5 innych też ... dobrze że chłopiec jeden to nie będzie problemu

ja chyba dzisiaj sobie coś z moimi zrobię szponkami ... w ostateczności małż będzie zmywał lakier hehe

[nynka87]

Napisane przez Konczita

widzę że więcej drewnianych łóżeczek będzie niż dwa hyhy ale myślę że kojce też znajdą swoich zwolenników
byłam na spacerku i w kościółku super pogoda u nas ale muszę przyznać że po 18 zrobiło się chłodnawo a ja w sztruksowym żakieciku więc szybciutko do domku mykłam
jutro muszę się zmobilizować i siąść do mojego pisania pracki ... jeszcze tylko jakieś 20 stron ... do końca kwietnia powinna być gotowa

idę oglądać łóżeczka

o boże ja już od dawna się do tego przybieram ale jestem taka tempa ostatnio że w ogóle mi top nie wychodzi no i nie mogę się zmobilizować żeby do tego przysiąść

[Konczita]

Napisane przez nynka87

o boże ja już od dawna się do tego przybieram ale jestem taka tempa ostatnio że w ogóle mi top nie wychodzi no i nie mogę się zmobilizować żeby do tego przysiąść

ja też nie zamiast zasiąść wygodnie przed moim lapkiem i swoje papierzyska dookoła porozkładać to siedzę i oglądam pokoje dzieciaczków i z Wami pisujem sobie

[0213a3d44dd2424e2974ecf75dc2f45f89ba9c75_684767793eb51]

Napisane przez Konczita

Choco nie mam pojęcia na czym stanie bo ostatnio miała być Adrianna ... a wczoraj Marcysia mu się wpelętała w myśli ... i jeszcze zuzia jest nie ? i chyba z 5 innych też ... dobrze że chłopiec jeden to nie będzie problemu

ja chyba dzisiaj sobie coś z moimi zrobię szponkami ... w ostateczności małż będzie zmywał lakier hehe

ja dla dziewczynki to tez miałam dużo pomysłów ale dla chłopca od razu wiedziałam

[Konczita]

[1=0213a3d44dd2424e2974ecf 75dc2f45f89ba9c75_6847677 93eb51;33463208]ja dla dziewczynki to tez miałam dużo pomysłów ale dla chłopca od razu wiedziałam[/QUOTE]

to jak u nas będzie synuś to nie będzie dylematów chyba hehee

dziewczynki czy myślicie że w pokoju maluszka powinno być dodatkowe oświetlenie typu ściemniające światło ?

[Enigmama]

Konczi... przydatna jest lampka taka nocna...do nocnego karmienia na przyklad...

[0213a3d44dd2424e2974ecf75dc2f45f89ba9c75_684767793eb51]

ja czytałam na jakimś blogu mamusiowym że taka nocna lampka np.do nocnego karmienia jest bardzo przydatna i dopisałam ją nawet do wyprawki

[Konczita]

Napisane przez Enigmama

Konczi... przydatna jest lampka taka nocna...do nocnego karmienia na przyklad...

czyli w sypialni muszę sobie taką sprawić ... zapiszę sobie ją dodatkowo tylko gdzie ja teraz dostanę do kompletu mojego żyrandola hehe no nic będę musiała poszukać ... i jeszcze zobaczyć czy na komodę najdzie jakiś porządny przewijak czy też komodę trzeba będzie zmieniać ...

[katarzinka]

cześć

ja chcialam tylko napisać jak to bylo z łóżeczkiem u nas
córka miała drewniane ze szczebelkami - bok się nie wyjmował, dno było obnizane (3 możliwości) - takie dostałam od koleżanki i byłam zadowolona, materac kokosowy, a na wyjazdy i ewnetualnie spędzanie dnia np u babci było łóżeczko turystyczne.
takie rozwiązanie się sprawdziło, więc tym razem też chcemy w ten sposób to zorganizować.


Konczi - u nas w sypialni była nocna lampka (nie ściemniane światło) i korzytsaliśmy przy nocnym przewijaniu i karmieniu, żeby nie oślepiać nikogo w środku nocy żarówą z sufitu

wracam do pracy - dobrego dnia

[I_K]

Napisane przez Konczita

Choco nie mam pojęcia na czym stanie bo ostatnio miała być Adrianna ... a wczoraj Marcysia mu się wpelętała w myśli ... i jeszcze zuzia jest nie ? i chyba z 5 innych też ... dobrze że chłopiec jeden to nie będzie problemu

ja chyba dzisiaj sobie coś z moimi zrobię szponkami ... w ostateczności małż będzie zmywał lakier hehe

mam tak na imię, tylko przez jedno "n" polecam
Bardzo lubię moje imię i często ludzie mówili mi że jest ładne

Marcysia też baaaaardzo mi się podoba znam same fajne Marcyśki

Napisane przez Konczita

to jak u nas będzie synuś to nie będzie dylematów chyba hehee

dziewczynki czy myślicie że w pokoju maluszka powinno być dodatkowe oświetlenie typu ściemniające światło ?

myślę że taka mała lampka nocna będzie niezbędna. My mamy tylko jeden pokój wiec nie mam gdzie szaleć ale jak np wstanę w nocy to będzie przydatna

[Konczita]

Napisane przez katarzinka

cześć

ja chcialam tylko napisać jak to bylo z łóżeczkiem u nas
córka miała drewniane ze szczebelkami - bok się nie wyjmował, dno było obnizane (3 możliwości) - takie dostałam od koleżanki i byłam zadowolona, materac kokosowy, a na wyjazdy i ewnetualnie spędzanie dnia np u babci było łóżeczko turystyczne.
takie rozwiązanie się sprawdziło, więc tym razem też chcemy w ten sposób to zorganizować.


Konczi - u nas w sypialni była nocna lampka (nie ściemniane światło) i korzytsaliśmy przy nocnym przewijaniu i karmieniu, żeby nie oślepiać nikogo w środku nocy żarówą z sufitu

wracam do pracy - dobrego dnia

właśnie łóżeczka z regulowaną wysokością są super i takie musi być ... drewniane ze szczebelkami wyjmowanymi (bok nie będzie jednak opuszczany bo wiele negatywnych komentarzy było ... ) i chcę by była szuflada i możliwość dołożenia biegunów o tak jeszcze nad kolorem pomyślę

Kasiu miłego dnia życzę

Napisane przez I_K

mam tak na imię, tylko przez jedno "n" polecam
Bardzo lubię moje imię i często ludzie mówili mi że jest ładne

Marcysia też baaaaardzo mi się podoba znam same fajne Marcyśki

myślę że taka mała lampka nocna będzie niezbędna. My mamy tylko jeden pokój wiec nie mam gdzie szaleć ale jak np wstanę w nocy to będzie przydatna

ehhh no zmienia ten mój mąż zdanie ... ciekawe czy przy wyborze żony też taki był niezdecydowany muszę podpytać dziada jednego ale w sumie to pewnie jak się dowiemy kto się ukrywa u nas to wówczas się zdecydujemy

My będziemy mieć łóżeczko w sypialni ale maluszek będzie miał swój pokoik ... na zabawki, ciuszki, wózek i wszystkie akcesoria ... tylko muszę z tego pokoju zabrać komputer ... jeszcze nie wiem gdzie go wsadzę mówiłam małżowi żeby zostać przy lapku ale on się uparł i nie chce się pozbyć stacjonarnego ... ehhh

Dobrze więc zdecydowanie lampka nocna jest potrzebna

[tamlin111]

Ha, jestem wyspanym człowiekiem

Napisane przez Almariel

Nie dam jednak rady nadrobic, i nie wiem kiedy zajrzę... Dzisiaj zmarła moja ukochana babcia i kompletnie nie mam weny do pisania...

Pozdrawiam Was

bardzo mi przykro kochana

Napisane przez anusiaaniaanusia

Ja już po wizycie. Poznałam płeć. Będzie chłopczyk .Mąż wniebowzięty
Tylko, że mam leżeć cały tydzień, bo mały ma bardzo nisko główkę. Za dużo chodziłam ostatnio.

Gratuluje synka I odpoczywaj do bólu.

Napisane przez Dearlie

Byłam dziś na badaniach prenatalnych. I w tym miejscu proszę Was o opinie, gdyż jestem oburzona tym jak to się odbyło w moim przypadku, a być może to badanie zawsze tak wygląda i niepotrzebnie się oburzam. Badania robiłam w szpitalu na ul. Polnej w Poznaniu. Ponad godzinę stałam przed gabinetem ( przecież 1 krzesło na kilka ciężarnych w zupełności wystarczy ), gdyż pan doktor zamiast pojawić się o 9 był dopiero przed 10. Później musiał odbyć rozmowy przez telefon, pobiegać po korytarzu 2 razy aż... w końcu poproszono mnie do gabinetu. Moje usg genetyczne trwało i tu nie przesadzam... ok. 1 minuty. W tym czasie pan doktor rzucał pielęgniarce jakieś dane skrótami, które nic mi nie mówiły. Na całe 5 sekund posłuchałam serduszka i "To wszystko, dziękujemy". W całym tym szoku, że to tak szybko poszło odważyłam jedynie zapytać czy wszystko w porządku, na co odpowiedź otrzymałam, że prawdopodobnie tak. Później poszłam na badanie krwi, którego wyniki mam odebrać za ok. 10 dni. Czy ja dostanę w wynikach jakiś opis? Czy normalnie tak powinno wyglądać to badanie? Ja jestem oburzona, bo robiłam je prywatnie, zapłaciłam 180zł za samo usg, a nawet dobrze nie zdążyłam spojrzeć na dzidzię.

I dlatego nie życze Polnej nawet najgorszemu wrogowi. Ten szpital to porażka. Syf, brud a do tego lekceważenie kobiet. Zmień szybciutko lekarza. Polecam przychodnię na Kasprzaka i doktor Konarską, no i doktora Dydowicza. wspaniali ludzie, z paulą chodziłam do Konarskiej, ale miała wypadek i ciążę kończyłam u Dydowicza. Polecam z czystym sumieniem. Doktor Klejewski z Cienistej też jest bardzo dobry, ale się ceni mocno.

Napisane przez Bafi@Home

Witajcie dziołszki,

Tamlin, ja proponuje, po maszynkowym goleniu wysmarować się Acnosanem , naprawdę pomaga. Jak byłam w ciąży to lekarz mnie z leksza zrugał jak zobaczył jaka jestem wysypana i powiedział, że to jest niebezpieczne gdyż znajdują się tam bakterie.

Dzięki, muszę w takim razie zakupić ten preparat.

Napisane przez Konczita

Również z wizyt prywatnych jestem zadowolona a mam porównanie do tych z nfz ... nie ma co się oszukiwać ...
Anuś lepiej nie ciesz się za w czasu bo jak Iwcia się cieszyła to jej zgasło u mnie tez jest

W poniedziałek pójdę pierwszy raz na wizyte na nfz, ale do mojego doktorka. Sam mi zaproponował zmianę, że po co mam płacić. mam nadzieję że jakość usług i opieki będzie taka sama.

[anusiaaniaanusia]

[1=0213a3d44dd2424e2974ecf 75dc2f45f89ba9c75_6847677 93eb51;33462647]Dziewczynki,właśnie wróciłam od gina i mojemu dzidkowi kutasek nie odpadł i jest chłopczykiem
Chyab zostanie jakimś joginem bo znowu stał na główce
2 maja mam to usg połówkowe
[/QUOTE]

Gratuluje chłopczyka - to tak jak u mnie, tylko ja cały czas sądziłam, że będzie dziewczynka, a tu taka niespodzianka. Mój też stoi na głowie tylko, że u mnie to prawie w kanale rodnym i dlatego mam leżeć. Same chłopaszki w tym grudniu poczęte
Połówkowe u mnie 4 maja

A co do imienia to u mnie nie będzie wesoło. Przysiądziemy z mężem kiedyś i będziemy analizować i wybierać. Już się boje

Dopiasałam do wyprawki lamkę nocną.

[lukrecja_25]

ja nie myślałam o tym bo nie mam pokoju dla maluuszka bedzie w moim ale mam lampeczke nocną taka co się do łóżeczka montuje i ją będziemy zapalać sobie w nocy zresztą latarnia mi swieci w okno to jak zasłonke lekko odsune to mam atki półmrok w pokoju wzystko widze bez swiatła

[Konczita]

Napisane przez tamlin111

W poniedziałek pójdę pierwszy raz na wizyte na nfz, ale do mojego doktorka. Sam mi zaproponował zmianę, że po co mam płacić. mam nadzieję że jakość usług i opieki będzie taka sama.

Kochana skoro to Twój dr prowadzący i prywatnie jest ok to myślę, że nie odczujesz różnicy ... moja niestety też na nfz przyjmuje ale w lutym już nie było zapisów do końca roku więc wyjścia nie miałam a chodzę do takiego patafiana że szok ale chce mieć szkołę rodzenia w tym ośrodku i wyjścia nie miałam ... nie biorę sobie tych wizyty do serca nawet bo trwają 3 minuty

[anusiaaniaanusia]

W sumie to można ocenić to w ten sposób, że lekarzom nie zależy jak przyjmuje na NFZ. Czy oni się nie boją. Przecież lekarz powinien dbać o pacjenta. A jeśli już płacisz za to dodatokowo, a lekarz Cię olewa to już pełna kompromitacja. Do dentysty i ginekologa nie ma co nawet iść na NFZ.

Co za kraj, co za lekarze ...

[Bafi@Home]

Napisane przez Konczita

to jak u nas będzie synuś to nie będzie dylematów chyba hehee

dziewczynki czy myślicie że w pokoju maluszka powinno być dodatkowe oświetlenie typu ściemniające światło ?

Konczi ja od samego początku używam takich lampek jednowatówek, które włączane są bezpośrednio do kontaktu (moje mają czujnik zmroku więc nie muszę pamiętać o włączaniu i wyłączaniu. I z mojego 5 letniego doświadczenia, sprawdzają się idealnie. Ale mała lampka nocna też się przyda, w przypadku gdybyś musiała maluszka przebrać.