Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012 - Strona 8 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-04-12, 13:08   #211
nowaken
Zakorzenienie
 
Avatar nowaken
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 4 388
GG do nowaken
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez desia888 Pokaż wiadomość

Nowaken ja tez wiem ze na rodzince moge polegac!


Dziekuje Nowaken za pomoc z sms-em od Leny
Lena narazie nic nie pisze, jakby napisala ,a mnie nie bedzie to przesle do Nawaken
Mam nadzieje ze pomoze jeszcze raz jakby co
Do uslyszenia!
Mam nadzieje ze znowu pomoze
Ale ja najbardziej na swojej mogę polegać

Nie ma za co dziękować spoko pomogę pomogę
__________________
MÓJ BLOG KULINARNY

nowaken jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-12, 13:08   #212
adaikaka
Zakorzenienie
 
Avatar adaikaka
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 768
GG do adaikaka
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez cziqua Pokaż wiadomość
no moglo by nas ruszyc juz jestem za

wyniki odebrałam troche za malo białka mam a za dużo kwasu moczowego i dlatego najprawdopodobniej tak szłapy puchną no i te moje 20 kg na plusie tez robi swoje tak dzisiaj lekarz powiedział no i posluchaliśmy serduszka położna potwierdziła żeby robic przysiady siedziec w rozkroku ogólnie mniej leżec niz siedziec jesli chodzi o odpoczynek nastepna wizyte kontrolną mam we wtorek mam nadzieje ze juz nie zdążę na nią



no z kolanem tez mam ała ale stopy maja pęknąc jak kucam moje dziecie chyba lubi jak się kąpię tylko że ja mam znowu mini wanne ze jak wejdę do niej i zjade dupą w dół żeby się jako tako polozyc to nogi musze miec skrzyzowane ( po turecku) a brzuch wystaje ponad wodę jak żółwik normalnie wyglądam mąż wczoraj jak wszedł siku jak sie kąpałam zapytałmnie czy po żurawia dzwonic jak będę chciała z wanny wyjsc no ale ogólnie dziecię lubi jak polewam ten mój wystający brzuchol ciepłą wodą tzn chyba lubi bo sie mocno uaktywnia wtedy
mówisz, że więcej siedzieć niż leżeć i przysiady

ja własnie ubolewałam nad tym, że nie mogę sobie brzucha pod wodą schować... przelałabym wtedy wannę
kurdek idę zrobić jeszcze te przysiady póki jestem jeszcze gorąca
__________________
adaikaka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-12, 13:10   #213
Kulkaaga
Wtajemniczenie
 
Avatar Kulkaaga
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Wybrzeże
Wiadomości: 2 742
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez Mravka Pokaż wiadomość

tak z Lamaze mam nadzieje,ze to bedzie kumpelstwo na dlugo i bedzie skutecznie zabawiała Mlodego podczas nielubianych czynnosc jak np.przewijanie . Wczoraj tak sie na Nia zapatrzyl ,ze nawet nie zauwazyl sciągania galotów i zapomniał pomarudzić przy tym
No i przez Ciebie właśnie ją kliknęłam

Cytat:
Napisane przez Mravka Pokaż wiadomość
Bylismy dzis na konsultacji i powtornym badaniu dna oka w Centrum zdrowia dziecka. Matko ja chyba nie jestem odporna na taka dawke" emocji " hormony robia swoje i jak w drodze DO zobaczylam chore dzieciaczki to wyc mi sie chcialo. Siedzielismy od 9 rano,bo biurokracja. Oczywiscie na pole bitwy wyslalam T. w pelni swiadoma,ze nie da sie splawic i zalatwi z nawiązka. Nie pomylilam się, bo sama Pani z rejestracji przynosila nasza kartoteke . Badanie przeprowadzala ponownie Pani dr.a potem wezwala na konsultacje jakiegos innego dr.
Trzymałam cały czas Robcia i nawet sie nie zorientowałam jak ten dr.poprosil o "rozwieracze"(w pelni swiadoma,ze przeprowadzi badanie tak jak pani dr. czyli rozwierajac palcami oczko). Jednak nie,On wsadzil Mu tę blache do podtrzymania powiek,a ja czulam jak mi sie nogi uginaja, myslalam,ze Go wykastruje na miejscu. Wiem,ze Robcia to nie bolalo,bo oczko bylo znieczulone- ale ten widok bedzie mi sie snil po nocach. Serce sie krajało, On krzyczał, a ja wyłam obok. Normalnie mam prawie poczucie winy,ze moje dziecko musi przez to przechodzic.
Rokowania sa dobre, to taki "urok" naszego Chlopca i tj ludzie maja pieprzyki tak Nasz Maluch ma znamie na oku i najprawdopodobniej nic wiecej sie z tego nie rozwinie,ale mamy za 6 mc stawic sie na kontrol. Zalecono unikanie bezposredniego slonca(okularki,czapeczka ,parasolka) ,bo takie zmiany czasem przeksztalcaja sie w rakowe.
Ciesze się, ze to zdiagnozowalismy i mozemy odetchnac, wiemy jaka profilaktyka. Dziekuje Bogu,ze moj Maluch ma "tylko" taki "defekt"...bo ludzie naprawde przychodzili tam z takimi kartotekami,ze trylogie moznaby pisac. Zdrowie to naprawde najwieksze szczescie
Całe szczęście, że to tylko skaza, nie dziwię C się, że Ci się serce krajało przy takim badaniu.



Mam stopy dzisiaj jak małe słoniątko ale ciśnienie normalne.

Zadzwoniłam właśnie do szwagierki z pytaniami co ona miała dla dziecka do szpitala i wyszło mi, że chyba nawet torba w którą spakowałam się z Tż-tem na 2 tyg do Włoch mogłaby być za mała
__________________
Szymek 26.04.2012
Kulkaaga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-12, 13:14   #214
ewelajna25
Zadomowienie
 
Avatar ewelajna25
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: To stąd, to stamtąd, a czasem jeszcze skąd indziej;-)
Wiadomości: 1 200
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Hej Mamuśki!

Melduję się w nowym watku Staram się Was podczytywać od czasu do czasu z doskoku i mniej więcej ogarniam co się dzieje, ale raczej nadrobić wszystko będzie niemożłiwe.

Do jutra jest jeszcze u nas teściowa, w sobotę rano ma lot powrotny także już od przyszłego tygodnia znów zostanę z Matyldą sama. Dzidziol skonczył wczoraj 5 tyg, widzę, że sporo się zmienił od czasu porodu. Jutro idziemy na ważenie, i okaże się jak z wagą, bo obawiałam się, ze mała się nie najada, wieczorami dużo płacze. Nie wiem, czy w końcu jest to spowodowane bólem brzuszka, czy może nie najada się, gdyż wisiała zawsze długo przy piersi...Karmię tylko piersią, bo jak dotąd udało mi się oprzeć sugestiom starszej częsci rodziny, ze może trzeba podać mieszaknę, nie podawałam także herbatek na bole brzuszka, co sugerowali dziadkowie. Choć mam je w zapasie, ale doszłam do wniosku, ze skoro ja piję już herbatki laktacyjne i one są na bazie melisy, kopru itp to juz te skladniki są w mleku...
Od wczoraj podaję Mati kropelki infacol, i po nich malutka puszcza mnóstwo bączków, ale bez płaczu. Zresztą, najgorszą porą dnia pod wzgledem płaczu i spinania się jest wieczor i noc-choc generalnie w nocy Malutek ładnie spi. Sposob na płacz jest jeden niezawodny-dac cyca. Wtedy mała uspokaja sie, stad myslalam, ze moze mam malo pokarmu..Hm, sama juz nie wiem???

Generalnie, mokrych pieluszek jest duzo, oj duzo, siusiac to Matyldek potrafi, za to od 2 dni-zero kupki! Mialysmy tez problem z czerownym oczkiem, lecz po wizycie u lekarza, okazalo sie, ze to pekniete naczynko, i choc brzydko wyglada, to nie ma stanu zapalnego i powinno sie wchlonac w ciagu kilkunastu dni.

Poza tym Matyldek nie lubi spac sama w lozeczki i najchetniej spi z nami w lozku...Czy ktoras z Was takze spi z dzidzia w lozku? My starmy sie odkladac do lozeczka, ale niestety nie zawsze sie udaje, wiec czseto konczy sie tak, ze Mała ląduje u nas i tak juz spi do rana...

Buziam i lece na pyszne nalesniki Tesciowej
ewelajna25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-12, 14:07   #215
koniakonia
Zakorzenienie
 
Avatar koniakonia
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 222
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez MoniqW Pokaż wiadomość
Na początku muszę napisać - Jak mnie wkurza ta reklama Emolium !!!



Tikki85 Gratulacje

Dziewczyny musze w końcu wypełnić plan porodu bo mnie dziś położna będzie maglować

Nie wiem co wybrać w kilku przypadkach muszę zaznaczyć tak albo nie a sama nie wiem co chce bo nie wiem z czym to sie wiarze - prosze o pomoc, ciekawa jestem waszych preferencji

Czy zgadzac sie na masaz szyjki i naciecie krocza - troche mnie to martwi ze nacinaja wszystkich jak leci. A z drugiej strony czy to na etapie parcia robi jakas roznice ?
Na pewno nie wyrazam zgody na zadne proznociagi albo kleszcze juz wole zeby mnie ciel. I co to jest cewnik Foleya ?
Czy noworodek ma byc wykapany ?
Czy chcesz aby dziecko zostało wytarte zanim weźmiesz je na rece ?
Czy zgadzasz sie na przyjecie iniekcji leku przyspieszajacego poród lozyska ?
Czy zgadzam sie na podanie po porodzie noworodkowi iniekcji z wit K ?
Czy zgadzam sie na sztuczne dokarmianie noworodka ?

Mam nadzieje ze to sa odpowiedzi ktore nie wiarza mnie na stałe bo wiaodmo, ze jest wiele sytuacji ktora moga zmienic moja decyzje ...
Hej , cewnik Foleya to ten balonik , o którym już tu chyba ktoś pisał, jest montowany do szyjki i nadmuchiwany w celu uzyskania rozwarcia, tyle wiem

Z kleszczami i vacum to nie wiem czy czasem i tak wola matki nie ma znaczenia, bo chyba czasem podejmują te działania jak już głowka jest mocno w kanale ,nie wiem czy wtedy cc dadzą radę zrobić

Może pogadaj z położną co i jak

Ja mam dzisiaj też doła, ryczałam chyba z godzinę, dziecko mam niezaszczepione .

Poszłam na szczepienia i pediatra zobaczyła wyniki posiewu i uznała ,że to są złe wyniki i ona jej nie zaszczepi.Mała w posiewie miała e coli , ale w ogolnym było ok.Ten mega fachowiec urolog , u którego byliśmy widział te wyniki i uważa ,ze te bakterie od złego pobrania, bo on twierdzi,,ze u takich dzieci mocz pobiera się w warunkach szpitalnych ,żeby było sterylnie, a wyniki pozostałe pokazują ze zakazenia nie ma.
No ale pediatra mówi,że ona się nie podejmie i widzi to tak,że nas do szpitala połozy i tam pobiorą i wlaczą leczenie . Mogę też w domu probować pobrać jeszcze raz , ale jakby bardziej była za szpitalem.To zadzwoniłam do tż i podjeliśmy niby decyzje ze idę do szpitala z Małą.Tż zadzwonił do ordynatorki oddziału i ona mowi ,że to na 3 dni minimum ( normalnie chore to , pobranie dzien a 3 dni mam lezec z dzieckiem ) i jak będzie coś nie halo to leczenie szpitalne.Ale tak sobie myślimy,że skoro ten urolog prowadzi już Małą to może lepiej z nim się skonsulotwać i w razie co do jego szpitala położyć.TŻ zadzwonił i on mowi ,że mamy nie dać się położyć do szpitala , bo Mała nie ma zakażenia , a pojdzie na pobranie zdrowa , a w szpitalu złapie jeszcze coś i dopiero będzie kłopot i że on może napisać zaświadczenie że Mała jest ok, ale jak pediatra się uprze to nie zaszczepi i koniec.No i stoimy w kropce,bo boję się tego szpitala,żeby mi czegoś nie złapała tam , tym bardziej że ten wynik jak widać wg różnych lekarzy jest róznie odczytywany.I jak pomyślę o tym łożku szpitalnym , wenflonie to mi łzy ciekną , bo wiadomo,że to przykre.Postanowiliśmy ,że pobiorę jeszcze raz w domu ten mocz, zrobię to jeszcze bardziej sterylnie i zawiozę jutro i poproszę,żeby poinformowali mnie jak cokolwiek zacznie rosnąć ( bo normalnie się czeka 5 dni).Ale ogólnie jestem podłamana, bo wiecie idziecie sobie na szczepienie a tu takie sprawy.Poryczalam tam u tej lekarki trochę, ładnue się z pielegniarką zachowały ,kazaly usiąść , spokojnie do tż zadzwonić.
Boję się ,że coś tam wyrośnie i będziemy musiały isć do szpitala jednak na leczenie, a wiecie jak szpital , wenflony, cewnik do pobrania moczu,pewnie będzie płakać , ech szkoda słow.
Trzymajcie kciuki,żeby mi się udało dobrze pobrać i żeby nic nie wyszło


Zawile to napisałam ,ale są jeszcze we mnie emocje duże.

Przepraszam,że tak Wam tu wyłuszczam wszystko, ale muszę to komuś powiedzieć ....przez takie gadanie, pisanie się oswajam z tym, że to w sumie nic takiego itd.

Mala waży 5600 i ma nadal 57 cm ,dziwne że na długość nie rośnie , a ciuszki za małe .

---------- Dopisano o 15:07 ---------- Poprzedni post napisano o 14:54 ----------

Cytat:
Napisane przez evvcia_ Pokaż wiadomość
Lena powodzenia!!!

No to Iw32 zapoczątkowała rozpakowywanie

Dużo napisałyście od wczoraj nie dam rady nadrobić u mnie dalej źle. Wczoraj moja temperatura dobiła do 40'C. Pojechałam na pogotowie o 21.00, a tam w ambulatorium chirurg, który nie wie jak mi pomóc nawet piersi mi nie obejrzał, temperatury nie zmierzył i wg którego jak jestem 3 tygodnie po porodzie to już nie jestem w połogu (doinformowany nie ma co, nie wiedziałam się czy mam się śmiać czy płakać, a z tej gorączki i dreszczy ledwo stałam na nogach). Wreszcie się zlitował i dostałam zastrzyk domięśniowy z pyralginy (do dziś mnie półdupek boli i noga). Dzięki niemu mogłam choć trochę pospać o 3.00 miałam normalną temperaturę, ale z rana znów przekroczyła 38'C. Zapisałam się do rodzinnego lekarza, może trzeba antybiotyk. Pierś miękka, ale boli bardzo przy dotyku i jest gorąca. Masowaliśmy z TŻ w nocy i przykładałam kapustę. Jedno karmienie w nocy poszło z butelki, bo nie byłam w stanie małej nakarmić Nie życzę takich przeżyć najgorszemu wrogowi

Mam nadzieję, że wieczorem uda mi się nadrobić...

Dobrze,że idziesz do lekarza, ja za każdym razem kończyłam na antybiocie i silnych przeciwbolowych lekach,bo paracetamol nie dawał rady, oby Ci pomogli , bo ból jest okropny


Lena no to wykrakałam wczoraj ,że mi to samopoczucie złe pachnie porodem dreszze i te sprawy trzymaj się Babeczko i czekam na Kajulkę z niecierpliwością

Edytowane przez koniakonia
Czas edycji: 2012-04-12 o 13:56
koniakonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-12, 14:13   #216
joanaros
Zakorzenienie
 
Avatar joanaros
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 260
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Melduję się w nowym wątku

Niestety na wizaż czasu brak bo moja Wika w dzień zasypia głównie na spacerze dlatego wychodzę 2 a nawet 3 razy.

Co do zapalenia piersi to łapało mnie już 3 razy, temp 38 pomógł apap i okłady z kapusty, masowanie, ściąganie pokarmu i częste przystawianie małej. W sumie nie wiem od czego. Mała niby wszystko ściąga, może mnie gdzieś przewiało
joanaros jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-12, 14:20   #217
koniakonia
Zakorzenienie
 
Avatar koniakonia
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 222
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez Mravka Pokaż wiadomość
Witajcie !

oj to jest wlasne najgorsze,ze przewaznie na nadmiar wolnego czasu nie narzekamy,a jeszcze niektorzy chca uszczesliwiac goscmi. Nic mnie chyba tak nie wkurza jak ktos pałętający sie po domu,gdy Młody dokazuje. Wtedy chce sie skupić na Nim,a nie zeby sie zastanawiac co moj gosc porabia,czy sie nie nudzi itp.
Mysle,ze Twoj TZ musi sobie zdac sprawe,ze opieka nad dzieckiem to nie lezaczek i drineczek z ksiazka w reku,ale na poczatku czesto wlasnie latanie co chwila tak,ze zęby sie myje na kolacje dopiero


o to rewelacja,ze Jula się tak spiela i tyle przespala. Szczesciara!

trzymam kciuki,aby dzisiejszy masaz przyniosl oczekiwany efekt.
ale super mata!


dobrze,ze sie wygadalas,bo zawsze to lzej. Tak jak dziewczyny juz pisaly, kto to lepiej zrozumie jak nie my. Praktycznie chyba kazda przez to przechodzi i człowiek ryczy gdzies po kątach, albo rozkminia wiecznie dlaczego cos sie dzieje. Odpowiedzialnosc ciązy bardzo,zwlaszcza jak się ma taka Mala istotke pod swoją opieka i ma się swiadomosc,ze jest w pelni od nas zalezna
niesamowite sa takie widoki, serce topnieje))

tak z Lamaze mam nadzieje,ze to bedzie kumpelstwo na dlugo i bedzie skutecznie zabawiała Mlodego podczas nielubianych czynnosc jak np.przewijanie . Wczoraj tak sie na Nia zapatrzyl ,ze nawet nie zauwazyl sciągania galotów i zapomniał pomarudzić przy tym


ehh Wy macie jazdy z Malutkim. Niezmienne powiedziałabym cos chyba do słuchu mamie i męzowi, bo takie komentarze nie pomagaja juz pomijam fakt,ze sa nie na miejscu. Pamietaj najwazniejsze jest Wasze szczescie..Twoje i Małego,a nie to czy wykarmi Go smoczek czy sutek(notabene i to i to na "s"- przepraszam z gory za zart). Sciskam mocno i trzymam kciuki i duzo sily Ci zycze, zeby przegonic te ciemne chmury nad Wami. Dzielna jestes niesamowicie!

aaaa wiedzialam,ze to nie przeziebienie u Lenki..kciuki!!!!!!!! czekamy na Malutka

kurcxze Evcia..niedobrze,ze takie cholerstwo Ci sie przypaletało Naawet nie chce myslec jak to musi bolec..biedna mam nadzieje,ze szybko przejdzie

konia mowisz Pan Metka,a ja widze kiełbaske popylająca po łożeczku

_______________

Bylismy dzis na konsultacji i powtornym badaniu dna oka w Centrum zdrowia dziecka. Matko ja chyba nie jestem odporna na taka dawke" emocji " hormony robia swoje i jak w drodze DO zobaczylam chore dzieciaczki to wyc mi sie chcialo. Siedzielismy od 9 rano,bo biurokracja. Oczywiscie na pole bitwy wyslalam T. w pelni swiadoma,ze nie da sie splawic i zalatwi z nawiązka. Nie pomylilam się, bo sama Pani z rejestracji przynosila nasza kartoteke . Badanie przeprowadzala ponownie Pani dr.a potem wezwala na konsultacje jakiegos innego dr.
Trzymałam cały czas Robcia i nawet sie nie zorientowałam jak ten dr.poprosil o "rozwieracze"(w pelni swiadoma,ze przeprowadzi badanie tak jak pani dr. czyli rozwierajac palcami oczko). Jednak nie,On wsadzil Mu tę blache do podtrzymania powiek,a ja czulam jak mi sie nogi uginaja, myslalam,ze Go wykastruje na miejscu. Wiem,ze Robcia to nie bolalo,bo oczko bylo znieczulone- ale ten widok bedzie mi sie snil po nocach. Serce sie krajało, On krzyczał, a ja wyłam obok. Normalnie mam prawie poczucie winy,ze moje dziecko musi przez to przechodzic.
Rokowania sa dobre, to taki "urok" naszego Chlopca i tj ludzie maja pieprzyki tak Nasz Maluch ma znamie na oku i najprawdopodobniej nic wiecej sie z tego nie rozwinie,ale mamy za 6 mc stawic sie na kontrol. Zalecono unikanie bezposredniego slonca(okularki,czapeczka ,parasolka) ,bo takie zmiany czasem przeksztalcaja sie w rakowe.
Ciesze się, ze to zdiagnozowalismy i mozemy odetchnac, wiemy jaka profilaktyka. Dziekuje Bogu,ze moj Maluch ma "tylko" taki "defekt"...bo ludzie naprawde przychodzili tam z takimi kartotekami,ze trylogie moznaby pisac. Zdrowie to naprawde najwieksze szczescie

Oj jak ja Cię rozumiem więc tego też się boję , tych "widoków" , lekarka tez dzisiaj do mnie mówi,że przecież nie jadę z dzieckiem umierającym itd. i ja to wszystko wiem, rozumiem,ale emcje są silniejsze,bo tak na Nią patrzę ,Ona taka grzeczna ,że chyba chcę mi te nerwy wynagrodzić i tylko mi się płakać chce , bo chciałabym żeby była całkowicie zdrowa .Ja nie wiem jak inni rodzice znoszą te ciężkie choroby dzieci , domyślam się ,że człowiek się w końcu ogarnia, ale wiem że serce chyba im pęka codziennie .

Dziewczyny zdrowia dla Waszych Maluszków, bo to jest najważniejsze.
koniakonia jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-04-12, 14:25   #218
nowaken
Zakorzenienie
 
Avatar nowaken
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 4 388
GG do nowaken
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

O ja nie mogę jak moja mała się dzisiaj rozpycha a ja tak mocno zaciskam nogi do poniedziałku a ona tak napiera.

Mój Antek chyba zaczyna mieć jakieś zajawki że pojawi się siostra bo jak mu powiedziałam że idę do szpitala to on na to "znowu masz twardy brzuch" i jest jakiś taki smutny
__________________
MÓJ BLOG KULINARNY

nowaken jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-12, 14:26   #219
Nikii89
Zakorzenienie
 
Avatar Nikii89
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 344
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
U poloznej mialam masaz szyjki.Bolalo,ale dalo sie przezyc.
Mam nadzieje,ze cos sie ruszy po tym
A jak nie to termin do szpitala mam dopiero na piatek za tydzien.
A to oznacza,ze jak mlody wczesniej sie nie urodzi,to nie zrobimy chrztu tak jak chcielismy,bo nie zdazymy
aby się coś ruszyło jak najprędzej u Ciebie

Cytat:
Napisane przez adaikaka Pokaż wiadomość
jenyyy ale mi bosko
zapomniałam jak to jest wylegiwać się w wannie pełnej gorącej wody
teraz chętnie poszłabym spać, ale mój dzieć pewnie za niedługo wstanie...
zaraz sobie kawkę zrobię tylko mi ciśnienie od ciepłej wody spadnie bo pieką mnie łydki od gorąca... dałam czadu z tą wodą nie powiem...
zazdroszczę kąpieli ... ja planowałam wczoraj taką gooorącą ale mi nie wyszło bo woda się nie nagrzała więc musiałam obyć się szybkim prysznicem i ogolić się tu i uwdzie na tą wizytę.

Cytat:
Napisane przez cziqua Pokaż wiadomość
no moglo by nas ruszyc juz jestem za

wyniki odebrałam troche za malo białka mam a za dużo kwasu moczowego i dlatego najprawdopodobniej tak szłapy puchną no i te moje 20 kg na plusie tez robi swoje tak dzisiaj lekarz powiedział no i posluchaliśmy serduszka położna potwierdziła żeby robic przysiady siedziec w rozkroku ogólnie mniej leżec niz siedziec jesli chodzi o odpoczynek nastepna wizyte kontrolną mam we wtorek mam nadzieje ze juz nie zdążę na nią



no z kolanem tez mam ała ale stopy maja pęknąc jak kucam moje dziecie chyba lubi jak się kąpię tylko że ja mam znowu mini wanne ze jak wejdę do niej i zjade dupą w dół żeby się jako tako polozyc to nogi musze miec skrzyzowane ( po turecku) a brzuch wystaje ponad wodę jak żółwik normalnie wyglądam mąż wczoraj jak wszedł siku jak sie kąpałam zapytałmnie czy po żurawia dzwonic jak będę chciała z wanny wyjsc no ale ogólnie dziecię lubi jak polewam ten mój wystający brzuchol ciepłą wodą tzn chyba lubi bo sie mocno uaktywnia wtedy
Ale mimo tego białka i wysokiego kwasu w moczu to reszta OK?

Czyli przysiady jednak pomagają chyba jak położna już Ci kazała robić

Ja mam nadzieję że dzisiaj ta moja wizyta będzie ostatnią wizytą

Idę się pomału szykować na wizytę :P muszę z włosami coś zrobić
__________________
Nikii89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-12, 14:32   #220
cziqua
Zadomowienie
 
Avatar cziqua
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 371
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez Nikii89 Pokaż wiadomość
aby się coś ruszyło jak najprędzej u Ciebie



zazdroszczę kąpieli ... ja planowałam wczoraj taką gooorącą ale mi nie wyszło bo woda się nie nagrzała więc musiałam obyć się szybkim prysznicem i ogolić się tu i uwdzie na tą wizytę.


Ale mimo tego białka i wysokiego kwasu w moczu to reszta OK?

Czyli przysiady jednak pomagają chyba jak położna już Ci kazała robić

Ja mam nadzieję że dzisiaj ta moja wizyta będzie ostatnią wizytą

Idę się pomału szykować na wizytę :P muszę z włosami coś zrobić

chyba tak zlecil te badania bo te nogi mi tak puchly serduszko ładnie bije więc mam nadzieje że jest wszystko ok no i kazał cisnienie kontrolowac i zgłosic sie jesli bedzie wyzsze niz 145/95 ( któaś z wartości jakby była wyższa mam przyjechac)

trzymam za wizytę i tez mam nadzieje ze ta moja dzisiejsza to byla ostatnia
__________________

Filip Jan


16.04.2012
godzina 16:30
najszczęśliwszy dzień w moim życiu
narodziny syna Filipa!!!

cziqua jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-12, 14:43   #221
Flowerbombka
Zadomowienie
 
Avatar Flowerbombka
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 472
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Nikki trzymam kciuki za wizytę

Sorki że nie popiszę dziś z Wami, ale jestem wogóle bez sił, apetytu i bez humoru....i spałam do 12 i ciągle chce mi się spać..nawet kawa i spacer nic nie pomogły...ech...ciezki dzień...
Flowerbombka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-04-12, 14:50   #222
nowaken
Zakorzenienie
 
Avatar nowaken
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 4 388
GG do nowaken
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Podziwiam Was że macie siły robić przysiady jakbym zrobiła jeden przysiad to już zostałabym w takiej pozycji i bez dźwigu ani rusz

---------- Dopisano o 15:50 ---------- Poprzedni post napisano o 15:44 ----------

Cytat:
Napisane przez Flowerbombka Pokaż wiadomość
Nikki trzymam kciuki za wizytę

Sorki że nie popiszę dziś z Wami, ale jestem wogóle bez sił, apetytu i bez humoru....i spałam do 12 i ciągle chce mi się spać..nawet kawa i spacer nic nie pomogły...ech...ciezki dzień...
co taka bez humorku
__________________
MÓJ BLOG KULINARNY

nowaken jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-12, 14:55   #223
Flowerbombka
Zadomowienie
 
Avatar Flowerbombka
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 472
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez nowaken Pokaż wiadomość


co taka bez humorku
Nie wiem właśnie...bo wszystko jest ok...to chyba z tego braku sił...może ciśnienie jakies lewe jest...kolezanka mi pozyczyła właśnie jakąś ksiazkę "Szkoła rodzenia" - mówi że fajne w niej porady jak sobie radzić ze skurczami itd...więc zaraz zjem obiadek i położę się do łóżeczka i poczytam...może wieczorem będzie lepiej...
Flowerbombka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-12, 14:59   #224
adaikaka
Zakorzenienie
 
Avatar adaikaka
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 768
GG do adaikaka
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez nowaken Pokaż wiadomość
Podziwiam Was że macie siły robić przysiady jakbym zrobiła jeden przysiad to już zostałabym w takiej pozycji i bez dźwigu ani rusz
zrobiłam całe 2 przysiady i właśnie stwierdziłam, że z trzeciego mogę się już nie podnieść...

idę ubrać małego bo mi dzisiaj pospał jak dawno nie... 3 h
jakąś zupę trzeba wtrącić i mam straszną ochotę na domowe frytki znowu
__________________
adaikaka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-12, 14:59   #225
koniakonia
Zakorzenienie
 
Avatar koniakonia
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 222
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez Flowerbombka Pokaż wiadomość
Nie wiem właśnie...bo wszystko jest ok...to chyba z tego braku sił...może ciśnienie jakies lewe jest...kolezanka mi pozyczyła właśnie jakąś ksiazkę "Szkoła rodzenia" - mówi że fajne w niej porady jak sobie radzić ze skurczami itd...więc zaraz zjem obiadek i położę się do łóżeczka i poczytam...może wieczorem będzie lepiej...
to już finisz jest
koniakonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-12, 15:07   #226
nowaken
Zakorzenienie
 
Avatar nowaken
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 4 388
GG do nowaken
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Przekazuję wieści od Leny:

"Dziewczyny jestem Mamą!Kajunia przyszła na świat siłami natury o godzi 14.03 waga 3020 g 53 cm dł. Zabrali Ją ogrzać i na obserwację bo miała troszkę duszności, martwię się. Dostała 9 pkt Czekam na Nią i już tęsknię za moją Kruszynką. O 16 będzie badana przez lekarza który zdecyduje co dalej. Dziękuję Wam za kciuki i smski. Ból był taki że nie dałam rady pisać. Ale bardzo pomogło mi Wasze wsparcie."

Gratulacje Lena a z Kajunią na pewno będzie wszystko w porządku

---------- Dopisano o 16:07 ---------- Poprzedni post napisano o 16:06 ----------

Cytat:
Napisane przez Flowerbombka Pokaż wiadomość
Nie wiem właśnie...bo wszystko jest ok...to chyba z tego braku sił...może ciśnienie jakies lewe jest...kolezanka mi pozyczyła właśnie jakąś ksiazkę "Szkoła rodzenia" - mówi że fajne w niej porady jak sobie radzić ze skurczami itd...więc zaraz zjem obiadek i położę się do łóżeczka i poczytam...może wieczorem będzie lepiej...
Nie dołuj się Kobietko no tak to jest na końcówce
__________________
MÓJ BLOG KULINARNY

nowaken jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-12, 15:12   #227
gkatarzynka
Zadomowienie
 
Avatar gkatarzynka
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 597
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez nowaken Pokaż wiadomość
Przekazuję wieści od Leny:

"Dziewczyny jestem Mamą!Kajunia przyszła na świat siłami natury o godzi 14.03 waga 3020 g 53 cm dł. Zabrali Ją ogrzać i na obserwację bo miała troszkę duszności, martwię się. Dostała 9 pkt Czekam na Nią i już tęsknię za moją Kruszynką. O 16 będzie badana przez lekarza który zdecyduje co dalej. Dziękuję Wam za kciuki i smski. Ból był taki że nie dałam rady pisać. Ale bardzo pomogło mi Wasze wsparcie."

Gratulacje Lena ja też wierzę, że z Kają będzie wszystko dobrze
No to chyba zaczął nam się kwietniowy wysyp jednak i nasze dzieciaczki w końcu będą z nami
gkatarzynka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-12, 15:12   #228
Flowerbombka
Zadomowienie
 
Avatar Flowerbombka
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 472
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Wczoraj pisałam Wam że tryskam energią i wogole...a dziś czuję się tak okropnie...ale tak jak piszecie to już końcóweczka
Ale synus grzeczny...jutro premiera mojego filmu...doczekał...jadąc do kina zabiorę torby na wszelki wypadek, bo ze śmiechu to nie wiem czy coś się nie zacznie...
I zapiszę sobie numer do którejś z Was na wszelki wypadek , bo miałam tylko do Lenki...

Lenka gratulacje!!! w sumie to szybko Ci poszło
Flowerbombka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-12, 15:13   #229
Mravka
Zadomowienie
 
Avatar Mravka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 738
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez desia888 Pokaż wiadomość
Rozumiem Was dziewczyny, ktore pisza ze TZ-ci maja zycie nie zmienione, ale wierzcie mi , przywykniecie do tego, chcialabym ten temat rozwinac ale musimy zaraz zmywac sie po Adasia bo jedziemy na wyjecie szwow i dostanie szczepionke bo juz mam wszystko wyjasnione jaka ma dostac!
Dziekuje Nowaken za pomoc z sms-em od Leny
Lena narazie nic nie pisze, jakby napisala ,a mnie nie bedzie to przesle do Nawaken
Mam nadzieje ze pomoze jeszcze raz jakby co
Do uslyszenia!
Mam nadzieje ze znowu pomoze
Desiu chyba mi umknelo,ale dziekuje za rozwiniecie tematu szczepionek w Szwecji. My tez tutaj dajemy 6w1,tak nam doradzila pediatra..plus jednoczesnie pneumokoki . Czyli dwa wklucia, w dwa uda. Powiedz,czy jak szczepilas Adasia to jakos to potem odczul pt.marudzenie etc?
Trzymam kciuki,aby szybko szwy zdjeli i ladnie brodka sie goila. Bedzie mezczyzna ze znamieniem..to takie meskie!

Cytat:
Napisane przez cziqua Pokaż wiadomość
no z kolanem tez mam ała ale stopy maja pęknąc jak kucam moje dziecie chyba lubi jak się kąpię tylko że ja mam znowu mini wanne ze jak wejdę do niej i zjade dupą w dół żeby się jako tako polozyc to nogi musze miec skrzyzowane ( po turecku) a brzuch wystaje ponad wodę jak żółwik normalnie wyglądam mąż wczoraj jak wszedł siku jak sie kąpałam zapytałmnie czy po żurawia dzwonic jak będę chciała z wanny wyjsc no ale ogólnie dziecię lubi jak polewam ten mój wystający brzuchol ciepłą wodą tzn chyba lubi bo sie mocno uaktywnia wtedy
Twoj maz ma fajne poczucie humoru))
Cytat:
Napisane przez Kulkaaga Pokaż wiadomość
No i przez Ciebie właśnie ją kliknęłam



Całe szczęście, że to tylko skaza, nie dziwię C się, że Ci się serce krajało przy takim badaniu.



Mam stopy dzisiaj jak małe słoniątko ale ciśnienie normalne.

Zadzwoniłam właśnie do szwagierki z pytaniami co ona miała dla dziecka do szpitala i wyszło mi, że chyba nawet torba w którą spakowałam się z Tż-tem na 2 tyg do Włoch mogłaby być za mała
hehe no to mam nadzieje,ze i u Ciebie sie sprawdzi panda do zadan specjalnych )).
Odetchnelismy z ulgą, bo to byla najlepsza z mozliwych informacji jaka moglismy uslyszec, mam nadzieje,ze Młodzian nie bedzie pamiętal tych "rozwieraczy".
Co do rzeczy do szpitala to jak masz w miare blisko to pamietaj,ze TZ moze zawsze dowiesc tak czasem latwiej.

Cytat:
Napisane przez ewelajna25 Pokaż wiadomość
Hej Mamuśki!

Melduję się w nowym watku Staram się Was podczytywać od czasu do czasu z doskoku i mniej więcej ogarniam co się dzieje, ale raczej nadrobić wszystko będzie niemożłiwe.

Do jutra jest jeszcze u nas teściowa, w sobotę rano ma lot powrotny także już od przyszłego tygodnia znów zostanę z Matyldą sama. Dzidziol skonczył wczoraj 5 tyg, widzę, że sporo się zmienił od czasu porodu. Jutro idziemy na ważenie, i okaże się jak z wagą, bo obawiałam się, ze mała się nie najada, wieczorami dużo płacze. Nie wiem, czy w końcu jest to spowodowane bólem brzuszka, czy może nie najada się, gdyż wisiała zawsze długo przy piersi...Karmię tylko piersią, bo jak dotąd udało mi się oprzeć sugestiom starszej częsci rodziny, ze może trzeba podać mieszaknę, nie podawałam także herbatek na bole brzuszka, co sugerowali dziadkowie. Choć mam je w zapasie, ale doszłam do wniosku, ze skoro ja piję już herbatki laktacyjne i one są na bazie melisy, kopru itp to juz te skladniki są w mleku...
Od wczoraj podaję Mati kropelki infacol, i po nich malutka puszcza mnóstwo bączków, ale bez płaczu. Zresztą, najgorszą porą dnia pod wzgledem płaczu i spinania się jest wieczor i noc-choc generalnie w nocy Malutek ładnie spi. Sposob na płacz jest jeden niezawodny-dac cyca. Wtedy mała uspokaja sie, stad myslalam, ze moze mam malo pokarmu..Hm, sama juz nie wiem???

Generalnie, mokrych pieluszek jest duzo, oj duzo, siusiac to Matyldek potrafi, za to od 2 dni-zero kupki! Mialysmy tez problem z czerownym oczkiem, lecz po wizycie u lekarza, okazalo sie, ze to pekniete naczynko, i choc brzydko wyglada, to nie ma stanu zapalnego i powinno sie wchlonac w ciagu kilkunastu dni.

Poza tym Matyldek nie lubi spac sama w lozeczki i najchetniej spi z nami w lozku...Czy ktoras z Was takze spi z dzidzia w lozku? My starmy sie odkladac do lozeczka, ale niestety nie zawsze sie udaje, wiec czseto konczy sie tak, ze Mała ląduje u nas i tak juz spi do rana...

Buziam i lece na pyszne nalesniki Tesciowej
Kochana, mysle,ze jakby Malutka byla glodna to wsadzalaby łapki do buzi, mlaskałaby. U nas takie "dorwanie sie do cyca" w trakcie płaczu to była proba złagodzenia bolu. Moze wiec jakis bąk ją cisnie w tym czasie, albo wlasnie ta nieszczesna kupa i stad to wielbienie piersi.
Nie mam doswiadczenia z herbatkami,ale mi mowiono,ze jak sie karmi piersia to sie niczym juz nie dopaja. Ja osobiscie poprzestalabym na tym,ze sama pije(notabene ja tez pije koper- calkiem to zielsko smaczne..troche jak siano)
Tak jak juz wielokrotnie bylo mowione,mysle,ze my-mamy powinnismy ufac swojej intuicji. Pewne rzeczy poprostu sie czuje,mimo,ze ciezo wytlumaczyc z czego ta wiedza sie bierze.
Wydaje mi sie tez,ze wlasnie ważenie Malutkiej powinno rozwiac Twoje wątpliwosci. trzymam kciuki, aby bylo ok

Cytat:
Napisane przez koniakonia;33492638
[B
Z kleszczami i vacum to nie wiem czy czasem i tak wola matki nie ma znaczenia, bo chyba czasem podejmują te działania jak już głowka jest mocno w kanale ,nie wiem czy wtedy cc dadzą radę zrobić [/B]

Może pogadaj z położną co i jak

Ja mam dzisiaj też doła, ryczałam chyba z godzinę, dziecko mam niezaszczepione .

Poszłam na szczepienia i pediatra zobaczyła wyniki posiewu i uznała ,że to są złe wyniki i ona jej nie zaszczepi.Mała w posiewie miała e coli , ale w ogolnym było ok.Ten mega fachowiec urolog , u którego byliśmy widział te wyniki i uważa ,ze te bakterie od złego pobrania, bo on twierdzi,,ze u takich dzieci mocz pobiera się w warunkach szpitalnych ,żeby było sterylnie, a wyniki pozostałe pokazują ze zakazenia nie ma.
No ale pediatra mówi,że ona się nie podejmie i widzi to tak,że nas do szpitala połozy i tam pobiorą i wlaczą leczenie . Mogę też w domu probować pobrać jeszcze raz , ale jakby bardziej była za szpitalem.To zadzwoniłam do tż i podjeliśmy niby decyzje ze idę do szpitala z Małą.Tż zadzwonił do ordynatorki oddziału i ona mowi ,że to na 3 dni minimum ( normalnie chore to , pobranie dzien a 3 dni mam lezec z dzieckiem ) i jak będzie coś nie halo to leczenie szpitalne.Ale tak sobie myślimy,że skoro ten urolog prowadzi już Małą to może lepiej z nim się skonsulotwać i w razie co do jego szpitala położyć.TŻ zadzwonił i on mowi ,że mamy nie dać się położyć do szpitala , bo Mała nie ma zakażenia , a pojdzie na pobranie zdrowa , a w szpitalu złapie jeszcze coś i dopiero będzie kłopot i że on może napisać zaświadczenie że Mała jest ok, ale jak pediatra się uprze to nie zaszczepi i koniec.No i stoimy w kropce,bo boję się tego szpitala,żeby mi czegoś nie złapała tam , tym bardziej że ten wynik jak widać wg różnych lekarzy jest róznie odczytywany.I jak pomyślę o tym łożku szpitalnym , wenflonie to mi łzy ciekną , bo wiadomo,że to przykre.Postanowiliśmy ,że pobiorę jeszcze raz w domu ten mocz, zrobię to jeszcze bardziej sterylnie i zawiozę jutro i poproszę,żeby poinformowali mnie jak cokolwiek zacznie rosnąć ( bo normalnie się czeka 5 dni).Ale ogólnie jestem podłamana, bo wiecie idziecie sobie na szczepienie a tu takie sprawy.Poryczalam tam u tej lekarki trochę, ładnue się z pielegniarką zachowały ,kazaly usiąść , spokojnie do tż zadzwonić.
Boję się ,że coś tam wyrośnie i będziemy musiały isć do szpitala jednak na leczenie, a wiecie jak szpital , wenflony, cewnik do pobrania moczu,pewnie będzie płakać , ech szkoda słow.
Trzymajcie kciuki,żeby mi się udało dobrze pobrać i żeby nic nie wyszło


Zawile to napisałam ,ale są jeszcze we mnie emocje duże.

Przepraszam,że tak Wam tu wyłuszczam wszystko, ale muszę to komuś powiedzieć ....przez takie gadanie, pisanie się oswajam z tym, że to w sumie nic takiego itd.

Mala waży 5600 i ma nadal 57 cm ,dziwne że na długość nie rośnie , a ciuszki za małe .
ja tez slyszalam takie informacje,ze jesli juz dzieciatko jest zbyt nisko i nie da rady zrobic CC to wtedy wlasnie tak jak piszesz.

Oj konia sciskam mocno, bo domyslam się jaka trudna decyzja. Chcesz jak najlepiej dla Kajeczki i to normalne ,ze bijesz sie z myslami i emocje wychodza na zewnatrz. Mysle,ze jesli masz zaufanie do Waszego lekarza to ja dalej bym sie tego trzymala. Napewno nie chce dla Was zle. Szpitale to niestety takie miejsca,gdzie nie tylko sie pomaga,ale tez mozna jakis "prezent" dostac w pakiecie.
Podejmujesz probe zeby pobrac raz jeszcze i super- moze tym razem wyjdzie OK i w ogole problem sie sam rozwiaze. tego Wam zycze z calego serducha

Cytat:
Napisane przez koniakonia Pokaż wiadomość
Oj jak ja Cię rozumiem więc tego też się boję , tych "widoków" , lekarka tez dzisiaj do mnie mówi,że przecież nie jadę z dzieckiem umierającym itd. i ja to wszystko wiem, rozumiem,ale emcje są silniejsze,bo tak na Nią patrzę ,Ona taka grzeczna ,że chyba chcę mi te nerwy wynagrodzić i tylko mi się płakać chce , bo chciałabym żeby była całkowicie zdrowa .Ja nie wiem jak inni rodzice znoszą te ciężkie choroby dzieci , domyślam się ,że człowiek się w końcu ogarnia, ale wiem że serce chyba im pęka codziennie .

Dziewczyny zdrowia dla Waszych Maluszków, bo to jest najważniejsze.
no wlasnie latwo sie mowi lekarzowi,pielegniarom etc..kiedy nie chodzi o ich dziecko. Jestes silna kobieta i Twoje corcie maja w Tobie wsparcie, a placzu nie ma sie co wstydzić ,bo to normalny odruch. Trzeba sie wybeczec, bo czesto potem sie sytuacja rozjasnia i jakos latwiej dalej funkcjonowac. Jestes swietna mama !

Cytat:
Napisane przez Flowerbombka Pokaż wiadomość
Nikki trzymam kciuki za wizytę

Sorki że nie popiszę dziś z Wami, ale jestem wogóle bez sił, apetytu i bez humoru....i spałam do 12 i ciągle chce mi się spać..nawet kawa i spacer nic nie pomogły...ech...ciezki dzień...
uuuu coz to za spadek formy przytulam mocno,a Robus sle usciski dla cioteczki co ma gorszy dzien. Jutro bedzie lepszy- jutro piąteczek

___________________

Wlasnie moje dziecko walczy w lozeczku- przeciagą się, jojczy,kwili..i zasadzil takiego bąka,ze zastanawiałam się, czy nie została dziura w materacu widzialam te błogosc na Jego buzce
__________________
"Życie składa się z rzadkich, oddzielonych momentów najwyższego znaczenia i nieskończonej liczby przerw pomiędzy tymi momentami. A ponieważ cienie tych momentów unoszą się w trakcie tych przerw nieustannie wokół nas, więc warto dla nich żyć." J.Wiśniewski
Mravka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-04-12, 15:16   #230
Mała!
Zakorzenienie
 
Avatar Mała!
 
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 4 923
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

cześć dziewczyny

A ja dziś padam na twarz...nie wiem co się dzieje z moim synkiem ale miał dziś mega zły dzień i ja przy okazji również ...wstał o 5...potem do 8 zasypiał na 30 min i się budził...zasnął potem jeszcze na jakąś godzinę i od tamtej pory czyli od rana do teraz nie spal...tzn zasypia na góra 10 min i się budzim ...marudzi lub płacze...już straciłam siły i cierpliwość...samej chce i się ryczeć z bezradności...od rana siedzę w salonie na kanapie z wywalonym cyckiem...non stop!!! i ciągle tylko go nosze, głaskam, karmie, przewijam i tak cały dzień! do ok 14 nie mógł zrobić kupki...to przynajmniej miał powód ale już zrobił i nadal marudzi jak go wezmę to to go uspokaja...poleży na mnie i zaśnie, przy cycku też zaśnie...ale jak go odłożę to się budzi i popłakuje
karmiłam go dzisiaj już chyba z 30 razy! nie wyszłam z salonu dosłownie przez cały dzień... nic nie da się zrobić! Oj chyba taki dzień po prostu miał...mam nadzieję, że to chwilowe...jednorazowe, bo on często marudzi ale dziś to wyjątkowo!

Teraz zasnął ...ciekawe ile pośpi???

**dziewczyny mam za tydzień szczepienie małego i boję się? Wiecie może jakie mogą być reakcje poszczepienne? i czy zawsze występują?
No i nadal nie wiem czy szczepić na dodatkowe...pneumokoki i rotawirusy???
__________________
"I nawet kiedy będzie gęsta mgła... Ja w tej mgle do Ciebie będę szła"

Kocham Cię syneczku...moja gwiazdo na niebie...
Mała! jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-12, 15:18   #231
Kulkaaga
Wtajemniczenie
 
Avatar Kulkaaga
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Wybrzeże
Wiadomości: 2 742
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez Nikii89 Pokaż wiadomość

Idę się pomału szykować na wizytę :P muszę z włosami coś zrobić
Przypomniałaś mi, żeby zawitać do fryzjera w pon po ginekologu, bo po porodzie to nie wiem kiedy się zbiorę

Cytat:
Napisane przez cziqua Pokaż wiadomość
chyba tak zlecil te badania bo te nogi mi tak puchly serduszko ładnie bije więc mam nadzieje że jest wszystko ok no i kazał cisnienie kontrolowac i zgłosic sie jesli bedzie wyzsze niz 145/95 ( któaś z wartości jakby była wyższa mam przyjechac)
Mam to samo - codziennie siedzę z ciśnieniomierzem, mimo, że mocz ok, ale obrzęki niepokoją moją gin i dmucha na zimne, żeby jakiś stan przedrzucawkowy się nie pojawił

Cytat:
Napisane przez nowaken Pokaż wiadomość
Podziwiam Was że macie siły robić przysiady jakbym zrobiła jeden przysiad to już zostałabym w takiej pozycji i bez dźwigu ani rusz
Ja też podziwiam przysiadające dziewczyny, mimo że mam "tylko" wg dzisiejszej wagi 11kg na plusie to wyczynem jest dla mnie ubranie skarpetki a co dopiero przysiad

Cytat:
Napisane przez nowaken Pokaż wiadomość
Przekazuję wieści od Leny:

"Dziewczyny jestem Mamą!Kajunia przyszła na świat siłami natury o godzi 14.03 waga 3020 g 53 cm dł. Zabrali Ją ogrzać i na obserwację bo miała troszkę duszności, martwię się. Dostała 9 pkt Czekam na Nią i już tęsknię za moją Kruszynką. O 16 będzie badana przez lekarza który zdecyduje co dalej. Dziękuję Wam za kciuki i smski. Ból był taki że nie dałam rady pisać. Ale bardzo pomogło mi Wasze wsparcie."
Gratulacje dla Leny
I kciuki za zdrowie Kaji
__________________
Szymek 26.04.2012
Kulkaaga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-12, 15:19   #232
mag_99
Rozeznanie
 
Avatar mag_99
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 871
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez joanaros Pokaż wiadomość
Melduję się w nowym wątku

Niestety na wizaż czasu brak bo moja Wika w dzień zasypia głównie na spacerze dlatego wychodzę 2 a nawet 3 razy.

Co do zapalenia piersi to łapało mnie już 3 razy, temp 38 pomógł apap i okłady z kapusty, masowanie, ściąganie pokarmu i częste przystawianie małej. W sumie nie wiem od czego. Mała niby wszystko ściąga, może mnie gdzieś przewiało
ech... joanaros a u nas wszystko tak samo, ten sam termin porodu, w tym samym dniu urodziłyśmy i tak samo maluchy nam śpią...
__________________
Filipek - 4.03.2012 godz. 16.00

a ja rosnę i rosnę
mag_99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-12, 15:19   #233
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez nowaken Pokaż wiadomość
Przekazuję wieści od Leny:

"Dziewczyny jestem Mamą!Kajunia przyszła na świat siłami natury o godzi 14.03 waga 3020 g 53 cm dł. Zabrali Ją ogrzać i na obserwację bo miała troszkę duszności, martwię się. Dostała 9 pkt Czekam na Nią i już tęsknię za moją Kruszynką. O 16 będzie badana przez lekarza który zdecyduje co dalej. Dziękuję Wam za kciuki i smski. Ból był taki że nie dałam rady pisać. Ale bardzo pomogło mi Wasze wsparcie."

Gratulacje Lena a z Kajunią na pewno będzie wszystko w porządku
Gratulacje
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-04-12, 15:28   #234
nowaken
Zakorzenienie
 
Avatar nowaken
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 4 388
GG do nowaken
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez Mała! Pokaż wiadomość
cześć dziewczyny

A ja dziś padam na twarz...nie wiem co się dzieje z moim synkiem ale miał dziś mega zły dzień i ja przy okazji również ...wstał o 5...potem do 8 zasypiał na 30 min i się budził...zasnął potem jeszcze na jakąś godzinę i od tamtej pory czyli od rana do teraz nie spal...tzn zasypia na góra 10 min i się budzim ...marudzi lub płacze...już straciłam siły i cierpliwość...samej chce i się ryczeć z bezradności...od rana siedzę w salonie na kanapie z wywalonym cyckiem...non stop!!! i ciągle tylko go nosze, głaskam, karmie, przewijam i tak cały dzień! do ok 14 nie mógł zrobić kupki...to przynajmniej miał powód ale już zrobił i nadal marudzi jak go wezmę to to go uspokaja...poleży na mnie i zaśnie, przy cycku też zaśnie...ale jak go odłożę to się budzi i popłakuje
karmiłam go dzisiaj już chyba z 30 razy! nie wyszłam z salonu dosłownie przez cały dzień... nic nie da się zrobić! Oj chyba taki dzień po prostu miał...mam nadzieję, że to chwilowe...jednorazowe, bo on często marudzi ale dziś to wyjątkowo!

Teraz zasnął ...ciekawe ile pośpi???

**dziewczyny mam za tydzień szczepienie małego i boję się? Wiecie może jakie mogą być reakcje poszczepienne? i czy zawsze występują?
No i nadal nie wiem czy szczepić na dodatkowe...pneumokoki i rotawirusy???
A może Twoje maleństwo jest po prostu głodne. Tak jak piszesz z tym ze siedzisz na kanapie z wywalonym cyckiem a on płacze marudzi to mi się przypomina moja siostra która miała taką samą historię i kupiła mm i nakarmiła małą butelką i był spokój.

---------- Dopisano o 16:28 ---------- Poprzedni post napisano o 16:27 ----------

Cytat:
Napisane przez Kulkaaga Pokaż wiadomość



Ja też podziwiam przysiadające dziewczyny, mimo że mam "tylko" wg dzisiejszej wagi 11kg na plusie to wyczynem jest dla mnie ubranie skarpetki a co dopiero przysiad
Mam to samo ze skarpetkami
__________________
MÓJ BLOG KULINARNY

nowaken jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-12, 15:48   #235
koniakonia
Zakorzenienie
 
Avatar koniakonia
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 222
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Lena witamy Kajunie na świecie i gratulujemy dumnym rodzicom
Wszystko będzie dobrze, 9 apgar to bardzo dobry wynik
koniakonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-12, 15:55   #236
adaikaka
Zakorzenienie
 
Avatar adaikaka
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 768
GG do adaikaka
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez nowaken Pokaż wiadomość
Przekazuję wieści od Leny:

"Dziewczyny jestem Mamą!Kajunia przyszła na świat siłami natury o godzi 14.03 waga 3020 g 53 cm dł. Zabrali Ją ogrzać i na obserwację bo miała troszkę duszności, martwię się. Dostała 9 pkt Czekam na Nią i już tęsknię za moją Kruszynką. O 16 będzie badana przez lekarza który zdecyduje co dalej. Dziękuję Wam za kciuki i smski. Ból był taki że nie dałam rady pisać. Ale bardzo pomogło mi Wasze wsparcie."
eeee... no szybko poszło w sumie
Lena będzie dobrze

cziqua dostałaś sms'a który miał iść do Lenki chyba
__________________

Edytowane przez adaikaka
Czas edycji: 2012-04-12 o 16:01
adaikaka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-12, 16:01   #237
Jolkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Jolkaaa
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 11 683
GG do Jolkaaa
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Witam

Za nim zaczne nadrabiać i cokolwiek pisać chciałabym prosić o zmiane bo Michałek urodził się 04.04. i miał 52cm

Od dziś dopiero mam internet i nie wiem czy zdołam coś napisać bo maluch się budzi a ja jestem strasznie głodna - miałam gości i nie było czasu zbytnio zjeść coś konkretnego. Ale jak maluch wstanie i pójdzie spać postaram się wejść i popisać, a teraz poczytam na ile czas pozwoli

Mam tyle pytań, że szok !! A ile do opowiadania
__________________
01.10.2011r. - Nasz Ślub

MICHAŁEK



WYMIANA
Jolkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-12, 16:07   #238
MoniaHan
Wtajemniczenie
 
Avatar MoniaHan
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 2 481
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez MoniqW Pokaż wiadomość
Na początku muszę napisać - Jak mnie wkurza ta reklama Emolium !!!



Tikki85 Gratulacje

Dziewczyny musze w końcu wypełnić plan porodu bo mnie dziś położna będzie maglować

Nie wiem co wybrać w kilku przypadkach muszę zaznaczyć tak albo nie a sama nie wiem co chce bo nie wiem z czym to sie wiarze - prosze o pomoc, ciekawa jestem waszych preferencji

Czy zgadzac sie na masaz szyjki i naciecie krocza - troche mnie to martwi ze nacinaja wszystkich jak leci. A z drugiej strony czy to na etapie parcia robi jakas roznice ?
ja bym sie zgodzila na masaz szyjki jeszcze raz (mnie nie bolalo a akcje przyspieszylo, nacinana tez bylam, tzn rozcieta porzadnie bo u mnie porod zakonczyl sie kleszczowo
Na pewno nie wyrazam zgody na zadne proznociagi albo kleszcze juz wole zeby mnie ciel. I co to jest cewnik Foleya ?
nie wiem co to jest cewnik Foleya. co do kleszczy, to mialam znieczulenie cos jak epidural podczas wyjmowania kleszczami malej,probowali kleszczy a jakby sie nie udalo to cesarka - ciesze sie ze sie udalo.
Czy noworodek ma byc wykapany ?
no ja bym sie zgodzila na wykapanie. tutaj w uk nie kapia dziecka tylko obmywaja z krwi, ale malutka miala taki skrzep krwi na glowie i to zostawili, alez pozniej balam sie to umyc sama, ale poszlo ladnie.
Czy chcesz aby dziecko zostało wytarte zanim weźmiesz je na rece ?
ja bym zaznaczyla nie. mi podali Hanie prosto na piersi, byla cala we krwi, ale mi to nie przeszkadzalo i ja pocalowalam tak czy inaczej
Czy zgadzasz sie na przyjecie iniekcji leku przyspieszajacego poród lozyska ?
nie wiem co to jest za lek - nigdy nie slyszalam, urodzenie lozyska u mnie to byly dwa parcia, ale tak jak mowie ja nic nie czulam, kazali przec to parlam.
Czy zgadzam sie na podanie po porodzie noworodkowi iniekcji z wit K ?
ja sie zgodzilam.
Czy zgadzam sie na sztuczne dokarmianie noworodka ?
jesli trzeba?na poczatku roznie jest z pokarmem i roznie z przystawianiem, wiadomo mleczko mamusi najlepsze ale czasami sa problemy.

Mam nadzieje ze to sa odpowiedzi ktore nie wiarza mnie na stałe bo wiaodmo, ze jest wiele sytuacji ktora moga zmienic moja decyzje ...
no to moje odpowiedzi jak wyzej
__________________
Hania 14.03.2012


http://www.suwaczek.pl/cache/99ac688358.png
MoniaHan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-12, 16:24   #239
emigra
Zakorzenienie
 
Avatar emigra
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Nordrhein Westfalen
Wiadomości: 9 332
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez nowaken Pokaż wiadomość
Przekazuję wieści od Leny:

"Dziewczyny jestem Mamą!Kajunia przyszła na świat siłami natury o godzi 14.03 waga 3020 g 53 cm dł. Zabrali Ją ogrzać i na obserwację bo miała troszkę duszności, martwię się. Dostała 9 pkt Czekam na Nią i już tęsknię za moją Kruszynką. O 16 będzie badana przez lekarza który zdecyduje co dalej. Dziękuję Wam za kciuki i smski. Ból był taki że nie dałam rady pisać. Ale bardzo pomogło mi Wasze wsparcie."

Gratulacje Lena a z Kajunią na pewno będzie wszystko w porządku

---------- Dopisano o 16:07 ---------- Poprzedni post napisano o 16:06 ----------



Nie dołuj się Kobietko no tak to jest na końcówce
gratulancje sie dziewczyna szybko uwinela
Cytat:
Napisane przez Jolkaaa Pokaż wiadomość
Witam

Za nim zaczne nadrabiać i cokolwiek pisać chciałabym prosić o zmiane bo Michałek urodził się 04.04. i miał 52cm

Od dziś dopiero mam internet i nie wiem czy zdołam coś napisać bo maluch się budzi a ja jestem strasznie głodna - miałam gości i nie było czasu zbytnio zjeść coś konkretnego. Ale jak maluch wstanie i pójdzie spać postaram się wejść i popisać, a teraz poczytam na ile czas pozwoli

Mam tyle pytań, że szok !! A ile do opowiadania
o dzien dobry czekamy na wiesci
__________________
Julia Wiktoria
07.03.2012, 20:35
3270g, 47 cm
emigra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-12, 16:25   #240
Cytrynka_Wawa
Zakorzenienie
 
Avatar Cytrynka_Wawa
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 6 953
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Lena gratulacje!!!!
__________________
Cytrynka_Wawa jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:36.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.