Razem schudniemy 20kg! - część II

[lordi]

Hej a ja ide dzisiaj na druga czesc zakupów

Śniadanie: musli fit ze szklanka 2% mleka (kto je kupil i podstawil zamiast mojego nie mam pojecia ale dobra 1raz niech strace)
2Sniadanie: bułka grahamka z pomidorem, ogorkiem, do tego zólta papryka i 2 rzodkiewki
Obiad: brazowy ryz z warzywami (m.in. pomidory, cukinia, bakłazan, cebyla itp)
podwieczorek: kiwi i mandarynka z jogurtem naturalnym
Kolacja: 2 wafle ryzowe z szykna i ogorkiem kiszonym

[atram00100]

Madziullka biały chleb , lepiej kup pełnoziarnisty razowy, II sn. ja bym strzeliła tu jakieś owoce. Lunch . Obiad: dorzuć jakąś pierś, a na kolację zjedz sobie może serek wiejski z warzywami? albo jajecznice, czy jajo gotowane (oczywiście z jakimś dodatkiem typu warzywka )... Rozumiem, że nie chcesz wyrzucać jedzenia ale zacznij zaopatrywać się w zdrowe zamienniki chleba, majonezu->jogurt nat. itp. Aaaaa i lepiej jakbyś wyeliminowała tą kawkę

Aleksandra witaj , na pewno uda się zrzucić te kg.

Zaraz lecę do szkoły, odezwę się wieczorem. Jak dobrze, że ten tydzień będzie taki lajtowy a później prawie 2 tyg. wolego . Trzymać mi się ładnie laski, miłego dnia

[madziullka]

Napisane przez atram00100

Madziullka biały chleb , lepiej kup pełnoziarnisty razowy, II sn. ja bym strzeliła tu jakieś owoce. Lunch . Obiad: dorzuć jakąś pierś, a na kolację zjedz sobie może serek wiejski z warzywami? albo jajecznice, czy jajo gotowane (oczywiście z jakimś dodatkiem typu warzywka )... Rozumiem, że nie chcesz wyrzucać jedzenia ale zacznij zaopatrywać się w zdrowe zamienniki chleba, majonezu->jogurt nat. itp. Aaaaa i lepiej jakbyś wyeliminowała tą kawkę

Wiem, że nie jest najlepiej, ale mam zamiar się dużo poruszać Z kawą właśnie najciężej, bo o ile chleb mogę ostawić, to nie wiem czym ją zastąpić, bo bez niej śpię
Ale będę się starała

[suzzi891]

Hejo Laseczki Więc tak właśnie wciskam w siebie śniadanie.. Jajko na twardo,kromka chleba ciemnego ze słonecznikiem i pół papryki i pół zielonego ogórasa.. Na 13 idę do pracy więc koło 12 wcisnę w pociągu kefir ale co z obiadem nie wiem raczej będzie to serek wiejski i grahamka.. i tak do 22 więc już więcej papusiu dziś nie będzie.. Jutro włażę rano na wagę i powiem Wam czy coś się ruszyło.. Oby,bo to już jutro minie 2 tyg

[Winnie the Pooh]

Napisane przez Bottega

W pn jak gin powie mi co z @ i dowiem się, że do śr jej nie dostanę, to w śr polecę na aqua aerobic

Cześć Dziewczyny, rany, teraz to juz jestem z 5mln lat świetlnych wstecz
Witam wszystkie nowe Dziewczyny!
Na wadze na szczęście dziś do przodu, kurcze, az się bałam dziś wejść, ale jest mini spadek -0,2kg, więc wygląda na to, że wszystko wraca na stare, dobre toryi MOŻE uda mi sie uniknąć skoków Choc jeśli mam być w100%szczera, to chyba miałam taką cichutka nadzieje, na jeszcze jeden, ostatni makro-spadek, bo wtedy zobaczyłabym 5 z przoduNo ale na to widac przyjdzie mi jeszcze poczekać...byle nie za długoZ jedzonkiem wczoraj u teściowej grzecznie
1.30g płatków orkiszowych+szuszona żurawina+suszone morele+100g mleka Ale 2% - 194 kcal
2.100g serka wiejskiego 3%+2 rzodkiewki+szczypior+wafe l ryżowy naturalny Sonko - 121 kcal
3.pół sałaty lodowej+czerwona papryka+8g serka Turek5%+2 Wasy - 98 kcal
4. klops z piersi z kurczaka+20g makaronu pełnoziar. świederki Lubella+150g warzyw na patelnię D'aucy Nicea (brokuły, cukinia, marchew, papryka, itp.)
5.2 Wasy+7g serka Turek 5%+2 rzodkiewki+1 pomidor+szczypior+1 pomarańcza - 157kcal
6.1 kromka chleba ze śliwka na miodzie Tesco+1/2 deseru Cacao Dessert Milchfrisch - 201 kcal
W sumie 1066 kcal
Bottega, daj znac jak u gina,, by wszystko było ok!
Sosha, to już sie przyznam, jak byłam w tym kerfurze, to wzięłam jeszcze taki deser czekoladowy, co wygląda jak Satino, ale nie light, bo jest normalnie na cukrze i ma tę białą piankę na górze. Stwierdziłam, że sie przyda w razie czeko-szaleństwa. Ale go nie zjadłam. Ale wczoraj tak sobie nabiłam banie tymi postami o odrobinie czeko, że postanowiłam spróbować, czy uda mi sie zjeść połowęNo i sie udałoWiem, że dla większości, to jakaś totalna bzdura, ale tylko ja (i zapewne Arsenalfan)wiem, jak wiele to dla mnie znaczyCo do samego deseru, to w kubku jest 200g, ja zjadłam 1/2(100g), w 100g ma zadziwiająco mało kcal - 84 i tylko 1,1 g tłuszczu. I nie wiem, czy to moja czeko abstynencja tak działa, czy co, ale smakował mi jak choleraNarazie nie będę kupować więcej, ale cieszę się, że jest cosik takiego i że moge to zjeść

[gothika]

witam

ale tu tłoczno i wogóle...., ciężko teraz być na bierząco

w sobote waga pokazała jakieś 78,5 do 79, dzis ciut więcej ale weekend

ja się strasznie czuję bo wymiotowałąm wczoraj cały wieczór, teraz mam goraczke i słabo mi, zobaczymy jak z dietą bedzie

mi sie pomysł z tabelkami podobał, nie przesadzajmy

[201606210914]

Puchatku Ja doskonale Cię rozumiem , wiem jak to jest gdy coś dobrego masz w lodówce czy na półce . U mnie nigdy nie mogło być postanowione , że zostawię sobie na później , u mnie nigdy nie było zjem kawałeczek i zostawię na jutro... co?? na jutro ?Moje bicie z myślami muszę to zjeść bo nie wytrzymam... po co na jutro jak możesz teraz . Choć doskonale wiem że nikt mi tego nie zje ale moja wola nie miała znaczenia .. Tak samo z moim najedzeniem , 3 razy dokładka bo dobry bigos,(przykład) nie może się zmarnować , prawda ? heh Najgorsze były moje spacery do McDonald's ale to już brak słów
Od czasu diety zmieniłam się mogę kupić jogurt 400ml i wypić pół odstawić hura jest na później Więc nie dziwie Ci się,że też cieszą Cię taki rzeczy

[Winnie the Pooh]

Napisane przez darialex

sosha - przed treningiem wstaje, ubieram się i wychodzę.
zepsuła się moja waga, ale szczerze mówiąc to średnio chce mi się ważyć na siłce, bo tam gdzie chodzę mają ekranik z wyświetlaczem wbudowany w ścianę, a jakoś średnio mi się uśmiecha publiczne ważenie....

Darialex, Sosha, fajnie, że chodzicie rano na siłownię! Ja na aerobik chodze wieczorami i jest tak jak napisała Sosha, laski jak żywcem wziete ze świata barbie, choc nie wszystkie, jest na szczęście sporo tez"normalnych"dziewczyn , które widac, że wiedzą po co tam przyszły, są tez kobiety w średnim wieku i starsze. Tak naprawdę, to chyba bardziej razi mnie widok facetów, matko, jak na niektórych patrzę, to nie moge uwierzyć, jak mozna zrobić z siebie takie monstrum i jeszcze przechadzać sie z dumą prężyć i ogólnie być dumnym ze swoich "osiągnięć"
Darialex, niegdy człowiek nie jest w 100%zadowolony z tego co ma. Jak jest sie solo bez zobowiązan, to sie chce je miec, a jak juz są, to człowiek marzy o takim dniu/dniach tyyylko dla siebie
Este, jak masz możliwość/chęci by cwiczyć w domu, to ćwicz w domu. Takie chodzenie gdzieś na siłę, wbrew sobie nie ma wg mnie sensu, ważne, by sie ruszać, ale robić to zgodnie ze swoimi chęciami/mozliwościami. ja np. nienawidze basenu - nie umiem pływać+kiedys sie topiłam+mam skłonnośc do zakażeń pęcherza, a podczas chodzenia na basen jednak ryzyko sie ciut podnosi. Basen jest super dla tych co lubia, jednak to stanowczo nie moje podwórko. Teraz chodze do klubu fitness i bardzo jestem zadowolona, ale kiedys przez rok ćwiczyłam tylko w domu i miałam takie same efekty, także więc próbuj, rozważaj i dobieraj pod siebie to, co jest w zasięgu Twoich mozliwości. Byle nie rezygnowac z ruchu w ogóle
Co do nierówności na brzuchu, to też myslę, jak Lordi, że to nagromadzony nierównomiernie tłuszcz, woda, itp. Z czasem wszystko powinno sie unormować/wygładzić
Arsenalfan, ja tez ZAWSZE trzymam za Ciebie kciuki, podpisuję sie pod Bottegą, NIGDY nie było żadnej beki! Kiedy sie poddajesz po raz enty, tez jest mi po prostu przykroUważam, że chudnąc zrobiłabyś wiele dpbrego dla siebie, i nie chodzi tu juz tylko o zdrowie/wygląd, może wreszcie byś zobaczyła, jaka fajna z Ciebie dziewczyna, bardziej bys sie otworzyła na ludzi, bez zbednego myslenia "co sobie pomyśla". Takie myslenie bardzo zaniza poczucie własnej wartości, a bez tego cięzko przetwac w tej dżungli. Życze Ci, żebys trwała z nami w dietce,+wielkiza wzięcie na klate krytyki!!!
Na koniec, bo juz musze spadac, może ćw z Jilian są super, ale był taki program w TV (chyba na TVN Style)-schudnij z Jilian i ona mnie tam tak wk.., że przełączałam. ja rozumiem motywację i te sprawy, ale ona darła sie jak jakas powalona, wszystko dla potrzeb szoł, ehh. No ale przezentacja ćw, to zupełnie inna sprawa, tam pewnie sporo sie uśmiecha do kamery

[sosha]

Napisane przez lordi

Hej a ja ide dzisiaj na druga czesc zakupów

Śniadanie: musli fit ze szklanka 2% mleka (kto je kupil i podstawil zamiast mojego nie mam pojecia ale dobra 1raz niech strace)
2Sniadanie: bułka grahamka z pomidorem, ogorkiem, do tego zólta papryka i 2 rzodkiewki
Obiad: brazowy ryz z warzywami (m.in. pomidory, cukinia, bakłazan, cebyla itp)
podwieczorek: kiwi i mandarynka z jogurtem naturalnym
Kolacja: 2 wafle ryzowe z szykna i ogorkiem kiszonym

Lordiii a gdzie jakieś białko? powiesz Ty mi? może do 2 śniadania jakiś twarożek? a do obiadu cycek?

Napisane przez Winnie the Pooh

Sosha, to już sie przyznam, jak byłam w tym kerfurze, to wzięłam jeszcze taki deser czekoladowy, co wygląda jak Satino, ale nie light, bo jest normalnie na cukrze i ma tę białą piankę na górze. Stwierdziłam, że sie przyda w razie czeko-szaleństwa. Ale go nie zjadłam. Ale wczoraj tak sobie nabiłam banie tymi postami o odrobinie czeko, że postanowiłam spróbować, czy uda mi sie zjeść połowęNo i sie udałoWiem, że dla większości, to jakaś totalna bzdura, ale tylko ja (i zapewne Arsenalfan)wiem, jak wiele to dla mnie znaczyCo do samego deseru, to w kubku jest 200g, ja zjadłam 1/2(100g), w 100g ma zadziwiająco mało kcal - 84 i tylko 1,1 g tłuszczu. I nie wiem, czy to moja czeko abstynencja tak działa, czy co, ale smakował mi jak choleraNarazie nie będę kupować więcej, ale cieszę się, że jest cosik takiego i że moge to zjeść

Brawo za kolejny spadek! jeszcze parę gram i 5 z przodu! i co to za bajdurzenie że pewnie tylko arsenal cię rozumiem!?!?! a ja?! bejb jestem z Ciebie baaaardzo dumna widzisz?! udało się! niesamowicie motywujesz i świecisz przykładem! btw myślisz że od czego otyłości się nabawiłam? właśnie od słodkiego - czekoladki, marsiki, snikersiki, ciasteczka ;/ słodkie niestety zawsze smakuje

Napisane przez gothika

witam

ale tu tłoczno i wogóle...., ciężko teraz być na bierząco

w sobote waga pokazała jakieś 78,5 do 79, dzis ciut więcej ale weekend

ja się strasznie czuję bo wymiotowałąm wczoraj cały wieczór, teraz mam goraczke i słabo mi, zobaczymy jak z dietą bedzie

mi sie pomysł z tabelkami podobał, nie przesadzajmy

gothika a co się stało? zatrucie? mam nadzieję że to nic poważnego i że szybko wrócisz do zdrowia

[darialex]

puchatku - masz rację co do facetów na siłce - tragedia, czasem zachowują się gorzej niż laski barbie... Nawet raz jak byłam z koleżanką (szczupłą, śliczną, wysoką, długowłosą blondynką) to byłam świadkiem (na jej przykładzie) podrywu na siłce!!
Słuchajcie, ja myślałam do tej pory, że takie rzeczy to się zdarzają tylko w amerykańskich filmach, ale okazuje się, że niekoniecznie.. Zaabsorbowany urodą mojej koleżanki siłacz, wskoczył na bieżnię obok i próbował inteligentnie zagadać, ale chyba mu coś niestety nie wyszło. Podejrzewam, że to wynik, tego, że w mózgu miał po prostu mięśnie zamiast szarych komórek... Albo fluor i to jeszcze wyżarty przez solarium.. Wybaczcie moją agresję, ale strasznie nie lubię głupich ludzi.
A co do bycia solo puchatku to jasne są plusy i minusy, tylko jak się ma każdy dzień tylko dla siebie i z sobą to po 22 latach życia zaczynasz się zastanawiać co z Tobą jest nie tak??
No, ale to forum na szczęście jest o odchudzaniu a nie o problemach natury egzystencjalnej, więc nie będę zanudzać )

Superkas, puchatku - ja też nie jestem w stanie kupić sobie czegoś słodkiego i zostawić np połowy satino na jutro. To w ogóle jest dla mnie nieosiągalne. W związku z czym nie kupuję w ogóle. Bo u mnie to działa jak reakcja łańcuchowa i tak zawsze końćzyła się każda dieta. Od batonika, później już jadłam wszystko w nieograniczonych ilościach.
Jak narazie ja i mój przyjaciel Chrom dajemy radę )

[estecorazon]

Witajcie Szczuplutkie kobietki Witam wszystkie nowe koleżanki. Dzisiaj u mnie spadek (wkońcu) - 0,6kg jeszcze 200g i po nadwyżce nie ma śladu cieszę się okropnie, jak mówiłam dzisiaj z niunią jesteśmy same więc polatam trochę po domu co by spalić troszkę

[sosha]

Napisane przez darialex

puchatku - masz rację co do facetów na siłce - tragedia, czasem zachowują się gorzej niż laski barbie... Nawet raz jak byłam z koleżanką (szczupłą, śliczną, wysoką, długowłosą blondynką) to byłam świadkiem (na jej przykładzie) podrywu na siłce!!
Słuchajcie, ja myślałam do tej pory, że takie rzeczy to się zdarzają tylko w amerykańskich filmach, ale okazuje się, że niekoniecznie.. Zaabsorbowany urodą mojej koleżanki siłacz, wskoczył na bieżnię obok i próbował inteligentnie zagadać, ale chyba mu coś niestety nie wyszło. Podejrzewam, że to wynik, tego, że w mózgu miał po prostu mięśnie zamiast szarych komórek... Albo fluor i to jeszcze wyżarty przez solarium.. Wybaczcie moją agresję, ale strasznie nie lubię głupich ludzi.
A co do bycia solo puchatku to jasne są plusy i minusy, tylko jak się ma każdy dzień tylko dla siebie i z sobą to po 22 latach życia zaczynasz się zastanawiać co z Tobą jest nie tak??
No, ale to forum na szczęście jest o odchudzaniu a nie o problemach natury egzystencjalnej, więc nie będę zanudzać )

Superkas, puchatku - ja też nie jestem w stanie kupić sobie czegoś słodkiego i zostawić np połowy satino na jutro. To w ogóle jest dla mnie nieosiągalne. W związku z czym nie kupuję w ogóle. Bo u mnie to działa jak reakcja łańcuchowa i tak zawsze końćzyła się każda dieta. Od batonika, później już jadłam wszystko w nieograniczonych ilościach.
Jak narazie ja i mój przyjaciel Chrom dajemy radę )

Ja wybaczam bo sama mam podobnie - dlatego chodzę rano podoba mi się, że każdy wygląda jak 7 nieszczęść/zombie co do pakerów też kompletnie nie rozumiem ich podejścia, tożto okrutnie brzydko wygląda taka góra mięśni a co do ludzi to generalnie niestety ale większość społeczeństwa jest taka "przygłupawa" - nie chcę nikogo obrażać ale po wieloletniej obserwacji mogę to śmiało stwierdzić ehhhh
a'propos bycia singlem to powiem Ci że mam przyjaciółkę która 23 lata była sama, nigdy nie miała faceta, i otwarcie mówiła że zostanie starą panną bo jest wyzuta z uczuć i nie wie co to znaczy że na kimś zaczyna zależeć, chcesz się troszczyć o tą osobę i ją uszczęśliwiać do momentu.... poznała w zeszłym roku [teraz ma 24lata] chłopaka zupełnie nie w jej guście i się cholera jedna zakochała a z tej dziewczyny bez uczuć zrobiła się niesamowicie ciepła osoba, która się troszczy jak nigdy wcześniej, piecze ciastka w kształcie serc i promienieje ze szczęscia! Także i na Ciebie przyjdzie kolej nie ma się co zastanawiać, samo przyjdzie i trzaśnie jak grom z jasnego nieba! a co do słodkiego to dojdziesz do takiego momentu w diecie, że nie tylko połowę zostawisz na jutro a 3/4! sama z resztą zobaczysz!

[arsenalfan26014]

hej kobitki.
ale u mnie dziś ładny dzień szkoda, że od 14 do wieczora siedzę na uczelni.
Puchatek-dziękuję za miłe słowa brawo za spadek
mam teraz straszny zapieprz z nauką, dlatego będę wpadać tylko na chwilę i juz mnie nie ma
dzisiejszy jadłospis:
mleko 0,5 (szklanka), 4 łyżki płatków owsianych
2 chrupkie. 1 z sałatą, serkiem topionym, wędliną, 2 z dwoma żółtkami jajka, sałatą i wędliną
małe udko z kurczaka, kawałek piersi (40g), sałatka z sałaty, kapusty kiszonej, tuńczyka
jabłko, jogobella light
2 chrupkie, białka z 2 jajek, twaróg

wyszło ok. 1000kcal

miłego dnia!

[Aleksandra__23]

Dzień dobry laseczki jestem już po śniadanku zjadłam: serek wiejski ze szczypiorkiem do tego bułka grahamka i pół szklanki soku z pomarańczy (oczywiście soczek świeżo wyciśnięty) jeśli było tego za dużo to piszcie i mnie opierdziulajcie na drogie śniadanie planuje wafla ryżowego i jabłko, a co dalej będzie to się okaże, gdyż muszę zapełnić lodóweczkę od dziś zaczynam robić brzuszki i razem z mężem będziemy sobie biegać (powiedział, że musi mnie wspierać w tych trudnych dla mnie chwilach) a oprócz tego oczywiście codziennie mam niezły wycisk przy małej i do posprzątania ponad 100 metrów więc jest co robić. Już kilka razy brałam się za siebie ale tym razem wiem, że mi się uda...motywujcie dziewczynki bo wtedy aż chce sie to robić


23.04.2012 START Wzrost 154cm
Waga 89kg

WYMARZONY CEL 55

[darialex]

Napisane przez sosha

Ja wybaczam bo sama mam podobnie - dlatego chodzę rano podoba mi się, że każdy wygląda jak 7 nieszczęść/zombie co do pakerów też kompletnie nie rozumiem ich podejścia, tożto okrutnie brzydko wygląda taka góra mięśni a co do ludzi to generalnie niestety ale większość społeczeństwa jest taka "przygłupawa" - nie chcę nikogo obrażać ale po wieloletniej obserwacji mogę to śmiało stwierdzić ehhhh
a'propos bycia singlem to powiem Ci że mam przyjaciółkę która 23 lata była sama, nigdy nie miała faceta, i otwarcie mówiła że zostanie starą panną bo jest wyzuta z uczuć i nie wie co to znaczy że na kimś zaczyna zależeć, chcesz się troszczyć o tą osobę i ją uszczęśliwiać do momentu.... poznała w zeszłym roku [teraz ma 24lata] chłopaka zupełnie nie w jej guście i się cholera jedna zakochała a z tej dziewczyny bez uczuć zrobiła się niesamowicie ciepła osoba, która się troszczy jak nigdy wcześniej, piecze ciastka w kształcie serc i promienieje ze szczęscia! Także i na Ciebie przyjdzie kolej nie ma się co zastanawiać, samo przyjdzie i trzaśnie jak grom z jasnego nieba! a co do słodkiego to dojdziesz do takiego momentu w diecie, że nie tylko połowę zostawisz na jutro a 3/4! sama z resztą zobaczysz!

Hmm każdy mi tak mówi, tylko właśnie jakoś się to wszytko nie sprawdza. A jeśli chodzi o mnie to nie jestem wyzuta z uczuć tylko po prostu jakbym była facetem to bym sama na siebie nie poleciała :P Więc rozumiem swoją ogólną sytuację, jestem realistką. Tylko, że czasem są takie momenty, że mi się smutno robi

A siłka rano rządzi!

[wuerteka]

czesc,
moja dietetyczka kazala mi wszystko wazyc (!) i notowac. kazdy posilek musi zawierac weglowodany - ok. 50g (ziemniaki 150g), bialko - ok. 30g (obiad 100g) i warzywa - bez ograniczen (poza kukurydza, ktora wliczamy w weglowodany) max.250ml prod. mlecznych (jogurty, kefiry etc.)
chcac, nie chcac sie stosuje:

8:30
2 kromki chleba mieszanego (pszenno-zytni) 48g
1 plasterek szynki z indyka 14g
3 liscie salaty maslowej
herbata zielona

ok. 11:00
serek wiejski 150ml
2 kiwi
2 kromki chleba (pszenno-zytni) 48g
1 plasterek szynki z indyka 14g

15:00-16:00
1/2 torebki ryzu 56g
piers z kurczaka 106g
warzywa orientalne

kolacji jeszcze nie zaplanowalam...

glodna jestem jak wilk, macie moze jakies skuteczne sposoby na obnizenie laknienia?

[sosha]

darialex nie bądź dla siebie taka surowa! w każdej drzemie piękno - a na wiosne tymbardziej trzeba je odkryć z tą moją przyjaciółką chodziło o to, że jak widzisz życie jest przewrotne i nawet nie wiesz gdzie i kiedy dopadnie cię strzała amora sama chyba jestem najlepszym przykładem ps poza tym ona ma taki urody hmn... powiedzmy dla koneserów szału nie ma!

Aleksandra__23 dobry, dobry! nie za dużo! super śniadanko! ja bym tam jeszcze jakąś rzodkiew upchneła czy cuś

wklejam wiosenną motywację - chce takie nogi i pupę!!!! czy będzie mi dane w tym życiu?

[WyrafinowanySmak]

Heja - dziewczyny ja za Wami nie nadążam heh

Atram – gonię Cię gonię – wrzucaj 5 bieg Kochana
Soshka ja też chce takie ciałko mieć eh ... Ale mnie zmotywowałaś z rana do diety, ćwiczeń i działania
Bottega 47/48cm w udzie – toć to nic … Zazdroszczę
Lordi – historia z koniem dla mnie bomba – zazdroszczę Ci …
Puchatku brawo za ½ deserku – wiem co to dla Ciebie znaczy Kochana i tym bardziej jestem dumna
Gothika – o masz Ci los teraz Ciebie choróbsko bierze
Superkas jak dla mnie Twój jadłospis z wczoraj – bardzo dobry - gratki
Darialex – tak jak pisały dziewczyny śniadanie ubogie i moim zdaniem wszędzie (do każdego posiłku) było za mało warzyw – my się odchudzamy zdrowo
Suzzi891 – nadwyżka kg podczas @ to u mnie standard i spokojnie mogę powiedzieć, że u większości też – więc cierpliwości po @ wszystko spadnie …
Madziulka – z tą kawą doskonale Cię rozumiem, ja też jestem od niej uzależniona jak tak kochasz kawę z cukrem – to może przerzuć się na słodzik – nie mówię, że jest super zdrowy, ale jeśli tylko do kawki to myślę, że to o wiele lepszy zamiennik na diecie

Witam wszystkie nowe Dziewczyny

CzarnaDamo, DzarnoDamo where are you
I reszta starej ekipy ...

[darialex]

sosha we mnie to drzemie - ale tłuszczyk na razie, także wiosna nie wiosna nie ma co odkrywać :P Doooobraaa koniec ględzenia, już mi się lepiej zrobiło i nie poddam się bez walki

WyrafinowanySmak - wiem, wiem już dziewczyny mnie doprowadziły do porządku. Pod wieczór napiszę swój cały jadłospis dzisiejszy wzbogacony o jakże ważne i jednocześnie pyszne warzywka!

s

[estecorazon]

Dziewczyny co się dzieje z Czarną? Zaczynam się martwić

Wyrafinowana jeszcze 10kg i Twoje marzenie się spełni, lecisz jak burza, gratuluję

[lordi]

Napisane przez sosha

Lordiii a gdzie jakieś białko? powiesz Ty mi? może do 2 śniadania jakiś twarożek? a do obiadu cycek?

dobrze bede grzeczna, do 2sniadania dorzucilam bialy ser a do obiadu wedzona noge królika


dziewczynki wrocilam z zakupów portfel mam juz pusciutki ale za to zakupy sie udaly bylo duzo bluzek w stylu nietoperzowatym, mialam juz wczesniej jedna w tym fasonie i fajnie w niej wygladalam wiec zaczelam przymierzac i... efekt wszystkiego jest taki ze kupilam 4 bluzki (1czarna z jakims czyms z przodu , druga błekitna z tygrysem, trzecia rózowa z dekoltem w łódke przesunietym na ramie, czwarta granatowa ze srebrnym nadrukiem jakiejs mordy)
1 biale jeansowe rybaczki z ozdobnymi guzikami ale bez przegiecia
do tego kupilam... sukienke... TAK SUKIENKE!!! kiedys chyba Bottega pokazywala podobne jak wybierala z jakiejs okazji. jest 2-kolorowa, od gory kakaowa z marszczeniem na piersiach i krotkim rekawkiem, odcieta pod piersiami i caly dol czarny tak 10cm przed kolanko.
na buty mi braklo ale to zalatwie juz z trakcie urlopu, w koncu mąż tez moze mi sprawic prezent;D

[estecorazon]

Napisane przez lordi

dobrze bede grzeczna, do 2sniadania dorzucilam bialy ser a do obiadu wedzona noge królika


dziewczynki wrocilam z zakupów portfel mam juz pusciutki ale za to zakupy sie udaly bylo duzo bluzek w stylu nietoperzowatym, mialam juz wczesniej jedna w tym fasonie i fajnie w niej wygladalam wiec zaczelam przymierzac i... efekt wszystkiego jest taki ze kupilam 4 bluzki (1czarna z jakims czyms z przodu , druga błekitna z tygrysem, trzecia rózowa z dekoltem w łódke przesunietym na ramie, czwarta granatowa ze srebrnym nadrukiem jakiejs mordy)
1 biale jeansowe rybaczki z ozdobnymi guzikami ale bez przegiecia
do tego kupilam... sukienke... TAK SUKIENKE!!! kiedys chyba Bottega pokazywala podobne jak wybierala z jakiejs okazji. jest 2-kolorowa, od gory kakaowa z marszczeniem na piersiach i krotkim rekawkiem, odcieta pod piersiami i caly dol czarny tak 10cm przed kolanko.
na buty mi braklo ale to zalatwie juz z trakcie urlopu, w koncu mąż tez moze mi sprawic prezent;D

Super Kochana, że zakupki się udały no i SUKIENKA no no musisz koniecznie wrzucić w niej zdjęcie

[WyrafinowanySmak]

lordi Ciebie to tylko na zakupy puścić a to 3 torebki a to 4 bluzki - szalejesz Kochana No i jeszcze sukieneczka - na urlopie będzie szał ciał

este - te "ostatnie" 10kg to będzie dopiero hardcore ... Na początku diety waga leci szybko, a teraz gdy już połowa za mną, to coraz wolniej wolniej wolniej - trzeba będzie nieźle walczyć o ten CEL Ale nie poddam się co to to nie

[estecorazon]

Wyrafinowana już tyle osiągnęłaś że szkoda by było się teraz poddać walcz kochana walcz jak tygrysica heheh Oby Ci w miarę szybko poszło co by się nie męczyć za dużo

[Aleksandra__23]

Napisane przez estecorazon

Wyrafinowana już tyle osiągnęłaś że szkoda by było się teraz poddać walcz kochana walcz jak tygrysica heheh Oby Ci w miarę szybko poszło co by się nie męczyć za dużo

Jak najbardziej podzielam Twoje zdanie...za nic w świecie nie wolno nam się poddać WSZYSTKIE WALCZYMY DO SAMEGO KOŃCA

[Trexis]

Witam, ja tu nowa, chociaż nie do końca, bo jestem z wami już jakiś czas, bo śledziłam wątek z ukrycia :P Doszło do mnie dzisiaj, że skoro Wy możecie, to ja też!

Zacznę tak, lat 18 od niedawna, kilogramów 60, a marzę o 50.
Staram sie jeść jakoś tak mądrze, nie żreć cukierków ani innych szłodkości.
Będę się starać pojawiać codziennie, acz nie zawsze szkoła pozwoli... Postaram się do was jakoś przystosować, najwyżej mnie gańcie i naprowadzajcie na właściwą drogę

Moim największym problemem są uda i ramiona, w sumie z reszty jestem zadowolona nawet :P

Przyjmiecie?...



ps, mogłaby mi któraś wyjaśnić skróty MŻ+WR?

[estecorazon]

Trexis zgaduje bo sama nie mam pewności, MŻ+WR= mniej żarcia więcej ruchu??

[WyrafinowanySmak]

Dieta MŻ + WR poleca na tym by mniej żreć i więcej się ruszać

Moje menu na dziś: (wstawię a co dawno tego nie robiłam)

Ś: 70g razowego chleba + 20g turka light + 22g polędwicy sopockiej + 80g pomidorka + 55g ogórka (gruntowego) + 50g rzodkiewek
IIŚ: pomarańcza 230g
O: 75g chleba razowego + 40g turka light + 50g łososia wędzonego + 80g ogórka kiszonego
P: będą śliwki suszone
K: 2 szaszłyki (pieczone w piekarniku) z piersi kurczaka + zielonej i czerwonej papryki + cebulki + pieczarek i cukinii (może zrobię do tego sos czosnkowy z jogurtu greckiego light - jak radziła thenerdqueen )

Razem z podwieczorkiem (bez kolacji - bo dopiero wieczorem wszystko zważę) jest 734kcal B-33,5g W-116,6g, T-15g.
Myślę, że ta kolacja to ok 280-320kcal więc w 1050kcal minimum się zamknę

[Aleksandra__23]

Napisane przez estecorazon

Trexis zgaduje bo sama nie mam pewności, MŻ+WR= mniej żarcia więcej ruchu??

Bardzo dobrze zgadłaś Mniej jemy za to więcej się ruszamy.

[helojza]

Hej Wam!

Słuchajcie, mam mały problem. Jestem na diecie od 3 dni, co prawda, ale ciekawi mnie czy Wasze początki też zaczynały się od mdłości i bólów brzucha?
Zrobiłam dziś obiad i jak zaczęłam nakładać to od samego widoku zrobiło mi się niedobrze. Nie wiem czy spowodowane jest to dietą czy może się zatrułam, chociaż wątpię. Jem normalne jedzenie, nic co mogłoby mi zaszkodzić.

Jednak plusem jest to, że mimo dopiero 3 dni to już teraz czuję się jakoś lżej i zdrowiej