Przyjaciółka- szukam, bo warto! :) part V

[WeWlasnejOsobie]

poszłam późno spać więc nic mnie nie obudziło
a możliwe że też burza była :x
i też ciemno i zimno

[madziula0605]

dzien dobry, dobry dzien

[dolidoli]

Cześć

[kociarska]

dziewczyny ! wczoraj sie spotkalismy i pogodziliśmy to chyba jakis cud...
ahh i spedzilismy mega wieczór

---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 12:15 ----------

Monichulaa - a jak tam Twoje spotkanie ? było ?

[Salsashark]

Witam Was przy 'porannej' kawie i preferowanie ostatnim papierosie w życiu
Ktoś tu palił i rzucił?

[kociarska]

Napisane przez Salsashark

Witam Was przy 'porannej' kawie i preferowanie ostatnim papierosie w życiu
Ktoś tu palił i rzucił?

ja pale bardzo okazyjnie srednio 2 papierosy w miesiącu

[Salsashark]

Takiego palenia bym się w ogóle nie bała, ja palę codziennie i zaczynam dostrzegać (ba, dostrzegam już od wielu miesięcy) wielki problem w tym, tylko brakuje motywacji.

I jeszcze pytanie, jakieś pomysły jak znaleźć przyjaciółkę dla mamy? : )

[WeWlasnejOsobie]

kociarska - no to opowiadaj wszystko

ja na szczescie nie pale

[kociarska]

Napisane przez WeWlasnejOsobie

kociarska - no to opowiadaj wszystko

ja na szczescie nie pale

oj tam oj tam przebylismy dłuuuuga rozmowe wszystko sobie powiedzielismy co nam nie pasuje,. co trzeba zmienic itp :p no i tam ten ..

[07_Pati_07]

DzIen dobry pisze z telefonu, mam nadzieje że mi się uda to zamiescic na forum :p

Kociarska opowiadaj, bo zaraz tu padne z ciekawosci :p


Bardzo się ciesze, że wszystko sobie wyjasniliscie. Oby już nie pojawialy się w waszym zwiazku podobne problemy... :P

[kociarska]

Napisane przez 07_Pati_07

DzIen dobry pisze z telefonu, mam nadzieje że mi się uda to zamiescic na forum :p

Kociarska opowiadaj, bo zaraz tu padne z ciekawosci :p

heheh ale co mam opowiadac ? Kochane po prostu powiedzielismy sobie w prost co nam w sobie nie pasuje np ja mu powiedzialam ze bym chciala zeby byl mniej nerwowy i czesciej uzywał słowa przepraszam :PP a zakonczenia rozmowy nie powiem bo się wstydzę
no i teraz musi byc dobrze wczoraj akurat styknelo nam 34 miesiace razem <3

---------- Dopisano o 12:55 ---------- Poprzedni post napisano o 12:50 ----------

mój ukochany jest mi najblizsza osoba wie o mnie wszystko, nikt nie wie o mnie tyle co On nawet moja siostra ani rodzice.. i jakos tak sie złozylo ze z nim mi sie lepiej rozmawia o wszystkim niz z siostra, bo wiem ze jemu moge zaufac i nikomu nic nie powie
więc jak sobie pomysle ze Jego miało by teraz nie byc to nie wiem co bym z soba zrobiła.. jakos sobie nie wyobrazam zycia bez Niego, ale za to sobie wyobrażam życie tylko "ja i on" a reszta inna nie istnieje

[07_Pati_07]

Napisane przez kociarska

heheh ale co mam opowiadac ? Kochane po prostu powiedzielismy sobie w prost co nam w sobie nie pasuje np ja mu powiedzialam ze bym chciala zeby byl mniej nerwowy i czesciej uzywał słowa przepraszam :PP a zakonczenia rozmowy nie powiem bo się wstydzę
no i teraz musi byc dobrze wczoraj akurat styknelo nam 34 miesiace razem <3

strasznie się cieszę

[kociarska]

Napisane przez 07_Pati_07

strasznie się cieszę

i ja również po prostu pamietajcie dziewczyny ze jak jest cos nie tak to najlepsza jest szczera rozmowa każdy z nas popelnia jakies głupie błedy

[07_Pati_07]

Napisane przez kociarska

i ja również po prostu pamietajcie dziewczyny ze jak jest cos nie tak to najlepsza jest szczera rozmowa każdy z nas popelnia jakies głupie błedy

Gorzej wyglada sytuacja, gdy spotkaja się takie dwa uparciuchy jak ja i mój L. Oboje jestemy zodiakalnymi rakami i każde z nas wie lepiej i bywaja burze między nami czesciej chyba niż w innych zwiazkach, ale wiadomo, że po burzy zawsze wychodzi slonce

[WeWlasnejOsobie]

zazdraszam
u mnie tych rozmów byłe tysiące i za każdym razem to samo
ja już nie mam siły.. a On ciągle do mnie pisze że już zrozumiał że źle zrobił że chce sie zmienić itp.. tylko że on to mowi od dwóch lat no wiec jak mam mu wierzyc?

[kociarska]

Napisane przez 07_Pati_07

Gorzej wyglada sytuacja, gdy spotkaja się takie dwa uparciuchy jak ja i mój L. Oboje jestemy zodiakalnymi rakami i każde z nas wie lepiej i bywaja burze między nami czesciej chyba niż w innych zwiazkach, ale wiadomo, że po burzy zawsze wychodzi slonce

skad ja to znam my równiez oboje jestesmy uparci on baran a ja byk :d hehehhe ale dogadac sie da :p

---------- Dopisano o 13:17 ---------- Poprzedni post napisano o 13:15 ----------

Napisane przez WeWlasnejOsobie

zazdraszam
u mnie tych rozmów byłe tysiące i za każdym razem to samo
ja już nie mam siły.. a On ciągle do mnie pisze że już zrozumiał że źle zrobił że chce sie zmienić itp.. tylko że on to mowi od dwóch lat no wiec jak mam mu wierzyc?

no u nas tez ogolnie rozmowy sa, jak On to mowi "te same" hehe
hmm no z tego co tu wyczytałam to On ciagle ci mowi ze sie zmieni a poprawy nie bylo prawda? tak jak opowiadałas o tym grillu co nie miał isc a poszedł i sie upil...
i jak mozesz to przypomij ile czasu jestescie razem ;-)

[WeWlasnejOsobie]

a jednak sie udało

[kociarska]

Napisane przez WeWlasnejOsobie

a jednak sie udało

ale ze sie pogodziliscie czy jak ? bo nie łapie hihi

[WeWlasnejOsobie]

9 maj to by było 2 lata i 5 mc .. ale nie bedzie

---------- Dopisano o 13:21 ---------- Poprzedni post napisano o 13:21 ----------

nie ty napisałaś że wam sie nie udaje dogadać, no a teraz się udało :P

[kociarska]

Napisane przez WeWlasnejOsobie

9 maj to by było 2 lata i 5 mc .. ale nie bedzie

---------- Dopisano o 13:21 ---------- Poprzedni post napisano o 13:21 ----------

nie ty napisałaś że wam sie nie udaje dogadać, no a teraz się udało :P

wiesz to zalezy co do ciebie czujecie, bo długo jestescie/byliscie razem a to znaczy ze tez duzo przezyliscie razem ale bardzo mi sie nie podobba to ze on Cie tak olewał jak wczesniej pisałaś... moze daj mu jeszcze jedna szanse
ale pod warunkiem ze sie naprawde zmieni i ze jak chociaz raz nawali to powiesz mu ze konczysz z tym wszystkim czy cos takiego... bo nie moze byc tak ze on bedzie cie olewal, ze dla niego grill z kumplami bedzie wazniejszy od ciebie

[07_Pati_07]

WeWlasnejOsobie zgadzam się z Kociarska ponad 2 lata to szmat czasu, wiele przezyc i wiele wspomnien, szkoda to wszystko zmarnowac, ale też nie ma co się meczyc na sile. Bo nikt nie lubi być mniej wazny od kumpli, meczykow w tv, czy gier komputerowych :/ pomysl pogadaj z nim po raz n-ty i zdecyduj co dalej

[Monichulaa]

Napisane przez kociarska

dziewczyny ! wczoraj sie spotkalismy i pogodziliśmy to chyba jakis cud...
ahh i spedzilismy mega wieczór


Monichulaa - a jak tam Twoje spotkanie ? było ?

No, no Maleńka gratuluję

My się nie widzieliśmy, może jakoś się spotkamy. Ostatnio odezwał się do mnie na gg to pytał o moto, jak mi idzie i w ogóle. I napisał, że teraz musimy sie spotkać, żebym spróbowała na Jego większym i na tym stanęło. Proponowałam już spotkanie więc niech teraz On wyjdzie z inicjatywą

---------- Dopisano o 14:02 ---------- Poprzedni post napisano o 13:57 ----------

Napisane przez 07_Pati_07

pomysl pogadaj z nim po raz n-ty i zdecyduj co dalej

Bo z facetem to trzeba jak z dzieckiem rozmawiać, tłumaczyć i bez skrupułów wyznać swoje racje bo inaczej nie zrozumie.
Gadaj i jeszcze raz gadaj.

[kociarska]

Napisane przez Monichulaa

No, no Maleńka gratuluję

My się nie widzieliśmy, może jakoś się spotkamy. Ostatnio odezwał się do mnie na gg to pytał o moto, jak mi idzie i w ogóle. I napisał, że teraz musimy sie spotkać, żebym spróbowała na Jego większym i na tym stanęło. Proponowałam już spotkanie więc niech teraz On wyjdzie z inicjatywą

---------- Dopisano o 14:02 ---------- Poprzedni post napisano o 13:57 ----------



Bo z facetem to trzeba jak z dzieckiem rozmawiać, tłumaczyć i bez skrupułów wyznać swoje racje bo inaczej nie zrozumie.
Gadaj i jeszcze raz gadaj.

no właśnie niech poda konkrety data godzina miejsce itp :d
bo to ze Wy sie macie spotkać to wszystkie wiemy hehe

---------- Dopisano o 14:13 ---------- Poprzedni post napisano o 14:11 ----------

Napisane przez 07_Pati_07

WeWlasnejOsobie zgadzam się z Kociarska ponad 2 lata to szmat czasu, wiele przezyc i wiele wspomnien, szkoda to wszystko zmarnowac, ale też nie ma co się meczyc na sile. Bo nikt nie lubi być mniej wazny od kumpli, meczykow w tv, czy gier komputerowych :/ pomysl pogadaj z nim po raz n-ty i zdecyduj co dalej

jeej ja takich problemow nie miałam :d mój meczy nie oglada z kumpplami czasami tylko z bracmi albo z moim tata obejrzy ale to wszystko elegancko kulturalnie ale nigdy nie byllo czegos takiego ze odwołał spotkanie bo mecz w tv czy cos takiego kiedys sie tylko zdarzylo ze pojechal godzinke predzj do domu bo obiecał bratu ze obejrza razem boks , no ale to zrozumiałe

[kociarska]

z racji tego ze moja kotka Kitty skonczyla dzis 3 lata pokazuję Wam jej zdj w załączniku

[WeWlasnejOsobie]

raczej to nie chodzilo o to ze cos ogladal bo to by byla przesada ale np mial do mnie przyjechac a ktos go poprosil zeby z nim jechal i on wybieral ta druga osobe :/ zazwyczaj byli to koledzy :/
a wspomnien duzo nie mamy bo nigdy nigdzie razem nie chodzilismy anie nie wyjezdzalismy tylko na poczatku to jakies spacery nad wode a tak to tylko siedzenie w domu cos jedlismy cos ogladalismy jak sobie pomysle ze bylam taka glupia to aż mi żal -.- no ale bylo mi dobrze a teraz mi to wszystko przeszkadza

---------- Dopisano o 14:26 ---------- Poprzedni post napisano o 14:25 ----------

kociarska śliczny kotek ^^
wygląda jak by chciał zjeść moje dwie papugi

[kociarska]

Napisane przez WeWlasnejOsobie

raczej to nie chodzilo o to ze cos ogladal bo to by byla przesada ale np mial do mnie przyjechac a ktos go poprosil zeby z nim jechal i on wybieral ta druga osobe :/ zazwyczaj byli to koledzy :/
a wspomnien duzo nie mamy bo nigdy nigdzie razem nie chodzilismy anie nie wyjezdzalismy tylko na poczatku to jakies spacery nad wode a tak to tylko siedzenie w domu cos jedlismy cos ogladalismy jak sobie pomysle ze bylam taka glupia to aż mi żal -.- no ale bylo mi dobrze a teraz mi to wszystko przeszkadza

---------- Dopisano o 14:26 ---------- Poprzedni post napisano o 14:25 ----------

kociarska śliczny kotek ^^
wygląda jak by chciał zjeść moje dwie papugi

no jak przeszkadza to nie warto sie meczyc
no tak tak dokladnie chodzilo mi o to ze koledzy byli wazniejsi od ciebie :PP
ja tez ze swoim glowie siedze w domu i ogladamy filmy :p ale nie ciagle :d bez przesady hehe wczoraj mi kurcze calego lapika rozkrecil i wyczyścil od środka ;D złota rączka



heheh ja tez mam papuzke :d falista, miała swojego partnera ale miał juz swoje latka[*] a kiedys sie tak zdarzylo ze paputki latały sobie po pokoju i ten samczyk chodzil po podlodze a ja zapomnialam ze nie mam domknietych drzwi i kot sie wkrad i nagle krzyk papuzki a kot go w mordce trzyma, ale odrazu nakrzyczałam i kot wypuscil papuzke nic sie papuzce nie stało myslalam ze bedzie wystraszona przez caly dzien albo i dluzej ale chwila nie mineła a on spowrotem po podlodze śmigał hiih

[WeWlasnejOsobie]

to ja mam dwie małe .. były trzy ale siostra otworzyła klatke bo powiedziała przecież jeszcze nie umieją latać i nagle dwie odleciały jedna sie udalo zlapac drugiej juz nie hahaha to bylo piekne

a teraz poluje na króliczka baranka

[Makrofonek]

witam was wszystkich. czy mogę sie do was dołączyc?

[kociarska]

pokaże wam jeszcze moja wiecznie głodną świnkę morską Papi -samczyk
i jak bt ktos pytał - tak uwielbiam zwierzęta <3

[WeWlasnejOsobie]

witamy