Nałogowe Kosmetykoholiczki - część XIII

[Organzza]

Napisane przez kochanie

Zgadza się Ole Caliente Tylko nie wiem, czy z tej wiosny czy poprzedniej ale na pewno lakier sezonowy więc pewnie go nie ma w SP...

ta wiosna, ta

Napisane przez kochanie

Ale mi miło minął weekend, w sobotę pojechaliśmy na giełdę (która jest bardzo blisko nas) i kupiliśmy 3 łubianki truskawek (zamrożone) i całą łubiankę jagód Zrobiłam w niedzielę bezę z jagodami i truskawkami (pyszna!) i wieczorem upiekłam jagodzianki Jak jest tak dużo owoców, to mogłabym nie wychodzić z kuchni

nie pisz o takich cudach

Napisane przez snowqueen

Co do owoców, nie mogę doczekać się malin i borówek
Ja też tak mam - lubię niebieskie lakiery w buteleczkach i na innych, ale na sobie jakoś nie. Chociaż czasem próbuję to zmienić, żeby nie było.

maliny już też są, sama jadłam w weekend

Napisane przez snowqueen

Udało mi się kupić mój obecnie ulubiony podkład, Lumi Magique, w dzisiejszej Rossmannowej promocji -50% I widziałam w nowej gazetce w wątku rossmaniaczek, że lakiery Manhattan Buffalo będa w promocj - dobrze, że wczoraj nie kupiłam, a mnie strasznie kusiło.

ja też kupiłam skuszona Twoją recenzją w KWC i jednodniowym testem
wzięłam N3 i C4 - muszę dojść do porozumienia z mamą, która bierze który nałożyłam C4 i ku mojemu zaskoczeniu wcale nie jest taki ciemny, tzn. na początku trochę jest, ale świetnie się wtopił i teraz rewelacja
faktycznie zainteresowanie tymi podkładami jest duże, ale nie ma co się dziwić, w końcu to pół ceny
no i mam teraz 3 podkłady: Vitalumiere Aqua, kompakt Shiseido i Lumi Magique, chyba przytłacza mnie ta ilość - tym bardziej że strasznie wolno zużywam

[Hosenka*]

Tak piszecie o owocach a mi podchodzą jedynie truskawki, których powoli mam dość.

[snowqueen]

Napisane przez iceflower

Mam nadzieję, że nie będzie tak źle i coś jeszcze zostanie z ludzkich odcieni.

Oby

Napisane przez Organzza

ja też kupiłam skuszona Twoją recenzją w KWC i jednodniowym testem
wzięłam N3 i C4 - muszę dojść do porozumienia z mamą, która bierze który nałożyłam C4 i ku mojemu zaskoczeniu wcale nie jest taki ciemny, tzn. na początku trochę jest, ale świetnie się wtopił i teraz rewelacja
faktycznie zainteresowanie tymi podkładami jest duże, ale nie ma co się dziwić, w końcu to pół ceny
no i mam teraz 3 podkłady: Vitalumiere Aqua, kompakt Shiseido i Lumi Magique, chyba przytłacza mnie ta ilość - tym bardziej że strasznie wolno zużywam

Myślę, że będziesz zadowolona Ja jestem nim zachwycona, jakbym go dostała w opakowaniu bez etykietek, to byłabym w stu procentach przekonana, że to podkład z górnej półki! Używam właśnie C4 i on pięknie stapia się z cerą, nie robi się różowy i skóra wygląda naprawdę mega promiennie. Przez moment zastanawiałam się, czy nie wziąć dwóch, ale również bardzo wolno zużywam podkłady, a kto wie, jakie nowości pojawią się w okresie zimowym.

Z podkładów mam jeszcze Lingerie De Peau w kompakcie, ale nie polubiłam się z nim tak bardzo jak z fluidem z tej samej linii. Mam wrażenie, że daje jakiś "płaski" efekt, nawet jak go wykończę meteorytami... Nie wiem, może lepiej sprawdzi się jesienią...

Z Vitalumiere Aqua miałam próbki, ale w ogóle mi nie podszedł Wolałam klasyka, ale teraz wydaje mi się za ciężki.

[iceflower]

A ten odcień C4 nie jest chłodny?

Ja mam N1 z Allegro, ostatnio go znowu próbowałam użyć, ale teraz jest za jasny... I chciałam N3 żeby je mieszać, ale boję się że ten odcień jest najbardziej rozchwytywany.

W ogóle to mam nadzieję, że nie będzie padać, bo zapowiada mi się maraton rossmannowski chyba.

Ja mam 4 podkłady. I chcę kolejne, w sumie nie wiem po co.

[isa666]

Dobrze, że mnie podkłady nie kręcą. Nie używam w ogóle odkąd się znów namiętnie filtruję

Za to bym chciała jakieś nowe perfumy, ale chyba się muszę wstrzymać. W domu się nie będę psikać nimi przecież

Dzwonił kurier, to chyba przesyłka z wygranym kremem Vichy

[snowqueen]

Napisane przez iceflower

A ten odcień C4 nie jest chłodny?

Ja mam N1 z Allegro, ostatnio go znowu próbowałam użyć, ale teraz jest za jasny... I chciałam N3 żeby je mieszać, ale boję się że ten odcień jest najbardziej rozchwytywany.

W ogóle to mam nadzieję, że nie będzie padać, bo zapowiada mi się maraton rossmannowski chyba.

Ja mam 4 podkłady. I chcę kolejne, w sumie nie wiem po co.

Toretycznie jest chłodny, ale... u mnie wychodzi żółtawy, natomiast N3 i N4 wychodzą u mnie różowe - mam naprawdę dziwną skórę

Też mam nadzieję, że nie będzie padać, bo chciałam w końcu pójść pooglądać lakiery Essie i oprócz tego mam kilka innych spraw do załatwienia. Nie chce mi się chodzić w deszczu, ale strasznie chcę zobaczyć w koncu Watermelona

A jakie masz podkłady? Z któregoś jesteś szczególnie zadowolona/niezadowolona?

[iceflower]

Poza Lumi Magique z podkładów mam:
L'oreal True Match - długo go już używam, kiedyś był moim number 1, potem przestał mi leżeć, teraz znowu go bardzo lubię
Revlon Colorstay do skóry suchej/normalnej - w stosowaniu to mój ulubieniec, ale kolor Buff który mam jest ziemisty i dlatego rzadko go ostatnio używam
Bell Miner Anti-Age - ten jest taki kremowy, treściwy, bardziej przypomina krem tonujący ale jest dość ciężki

[Organzza]

Napisane przez snowqueen

Myślę, że będziesz zadowolona Ja jestem nim zachwycona, jakbym go dostała w opakowaniu bez etykietek, to byłabym w stu procentach przekonana, że to podkład z górnej półki! Używam właśnie C4 i on pięknie stapia się z cerą, nie robi się różowy i skóra wygląda naprawdę mega promiennie. Przez moment zastanawiałam się, czy nie wziąć dwóch, ale również bardzo wolno zużywam podkłady, a kto wie, jakie nowości pojawią się w okresie zimowym.

zapowiada się bardzo nieźle VA jest moim ulubieńcem, ale lubi znikać w ciągu dnia
bałam się C4, bo to niby Rose Beige, ale moja skóra wybija żółte tony i też nie ma ani grama różowości

Napisane przez snowqueen

Z podkładów mam jeszcze Lingerie De Peau w kompakcie, ale nie polubiłam się z nim tak bardzo jak z fluidem z tej samej linii. Mam wrażenie, że daje jakiś "płaski" efekt, nawet jak go wykończę meteorytami... Nie wiem, może lepiej sprawdzi się jesienią...

swego czasu byłam zainteresowana płynnym Lingerie, ale nie mogłam znaleźć dla siebie odcienia

Napisane przez iceflower

A ten odcień C4 nie jest chłodny

mi na taki nie wygląda, przynajmniej na mnie wyszedł przyjemny, ciepły żółty

a N3 u mnie było pełno, więc może i w Krakowie nie cieszy się taką popularnością

[Estella]

Karo z L'Oreala mam Mythic Carpet, Magic Croisett i jeszcze jakiś jasnoniebieski, ale nie pamiętam nazwy.
tutaj można zobaczyć dwa pierwsze, ale kolory są przekłamane, zwłaszcza tego różowego, mam go teraz na paznokciach i wygląda zupełnie inaczej http://www.flutterandsparkle.com/201...by-loreal.html

Byłam w Rossmannie w sobotę, żeby kupić dezodoranty Gillette i rozeszły się w sekundę ciekawe czy trafię dzisiaj na podkład L'Oreala, jeśli uda mi się dobrać jakiś odcień to może kupię

[snowqueen]

Napisane przez iceflower

Poza Lumi Magique z podkładów mam:
L'oreal True Match - długo go już używam, kiedyś był moim number 1, potem przestał mi leżeć, teraz znowu go bardzo lubię
Revlon Colorstay do skóry suchej/normalnej - w stosowaniu to mój ulubieniec, ale kolor Buff który mam jest ziemisty i dlatego rzadko go ostatnio używam
Bell Miner Anti-Age - ten jest taki kremowy, treściwy, bardziej przypomina krem tonujący ale jest dość ciężki

Jakiś czas temu myślałam, żeby wypróbować True Match. Może następnym razem właśnie na niego się skuszę.
Z Revlona nigdy nic nie miałam, w ogóle mnie nie ciągnie do tej firmy, sama nie wiem dlaczego.

Napisane przez Organzza

zapowiada się bardzo nieźle VA jest moim ulubieńcem, ale lubi znikać w ciągu dnia

U mnie znikał w tempie ekspresowym, brudził strasznie i w dodatku wydawał mi się jakiś tępy.

Napisane przez Organzza

bałam się C4, bo to niby Rose Beige, ale moja skóra wybija żółte tony i też nie ma ani grama różowości
swego czasu byłam zainteresowana płynnym Lingerie, ale nie mogłam znaleźć dla siebie odcienia

To mamy dokładnie tak samo.
Lingerie, zarówno płynny jak i w kompakcie, wybrałam 02, chociaż przyznaję, że Lumi ma ładniejszy odcień. Bardziej podoba mi się 03, ale kiedy kupowałam, był dla mnie za ciemny.

Napisane przez Organzza

mi na taki nie wygląda, przynajmniej na mnie wyszedł przyjemny, ciepły żółty

Dokładnie tak

[iceflower]

Napisane przez Organzza

mi na taki nie wygląda, przynajmniej na mnie wyszedł przyjemny, ciepły żółty

a N3 u mnie było pełno, więc może i w Krakowie nie cieszy się taką popularnością

Obejrzę oba te odcienie w takim razie, oczywiście o ile będę mieć szansę. Mam nadzieję, że półki nie będą puste jak wyjdę z pracy.

Napisane przez Estella

Karo z L'Oreala mam Mythic Carpet, Magic Croisett i jeszcze jakiś jasnoniebieski, ale nie pamiętam nazwy.
tutaj można zobaczyć dwa pierwsze, ale kolory są przekłamane, zwłaszcza tego różowego, mam go teraz na paznokciach i wygląda zupełnie inaczej http://www.flutterandsparkle.com/2012/05/lor-electric-collection-by-loreal.html

Ta kolekcja jest u nas? Ładna koralowa szminka

---------- Dopisano o 14:41 ---------- Poprzedni post napisano o 14:38 ----------

Napisane przez snowqueen

Jakiś czas temu myślałam, żeby wypróbować True Match. Może następnym razem właśnie na niego się skuszę.
Z Revlona nigdy nic nie miałam, w ogóle mnie nie ciągnie do tej firmy, sama nie wiem dlaczego.

Ten Revlon jest fajny, mnie pozytywnie zaskoczył bo spodziewałam się czegoś innego, ale paleta kolorów jest do kitu, mi nie leży kompletnie.

TM jest fajny, ale ja ogólnie lubię podkłady L'oreal. Chyba wszystkie które miałam do tej pory mi pasowały.

Ogólnie o ile chodzi o podkłady to łatwiej mi znaleźć coś na półce średniej niż z kosmetyków selektywnych, dużo testowałam przed ślubem i absolutnie nic mnie nie powaliło. Ciekawe w sumie czemu, bo np. z tuszami czy błyszczykami mam zupełnie odwrotnie.

[Estella]

Napisane przez iceflower

Ta kolekcja jest u nas? Ładna koralowa szminka

jest albo będzie

[Organzza]

Napisane przez Estella

Byłam w Rossmannie w sobotę, żeby kupić dezodoranty Gillette i rozeszły się w sekundę ciekawe czy trafię dzisiaj na podkład L'Oreala, jeśli uda mi się dobrać jakiś odcień to może kupię

u mnie te podkłady oprócz w szafie L'Oreal stały jeszcze przy kasie do kolorówki

Napisane przez iceflower

Ta kolekcja jest u nas? Ładna koralowa szminka

ta kolekcja chyba była niedawno do wygrania w makijażowym konkursie na wizażu, więc powinna być choć teraz mocno promują jakieś dwukolorowe Glam Shine'y

[iceflower]

Trzeba będzie się rozejrzeć.

[isa666]

Oglądam właśnie moją przesyłkę z Wizażu. Krem Idealia ślicznie pachnie Wieczorem pierwsze testy, oby mi podszedł

[snowqueen]

Essie Watermelon już jest mój Spodobało mi się kilkanaście kolorów, ale tak zachwalałyście arbuza, że postanowiłam rozpocząć od niego moją przygodę z Essie
Pytanie do tych z Was, które mają większe doświadczenie z tą marką - niektóre lakiery miały buteleczki tylko z wytłoczonym w szkle "Essie", a niektóre oprócz tego miały przezroczystą naklejkę z nazwą na kolejnej ściance. Czy to są jakieś różne serie? Któraś jest np. starsza? Wśród Watermelonów dwa miały opakowania bez naklejki, a dwa z - ja wzięłam ten drugi, z tego względu, że jako jedyny wyglądał na nieotwierany. Kolor Tart Deco miał wszystkie buteleczki z naklejkami, a z kolei Cute As a Button żadnej

Isa, miałam próbki Idealii i odniosłam bardzo pozytywne wrażenia Ładnie pachnie, fajnie się wchłania, dobrze nawilża. Rozważałabym zakup, gdyby nie to, że mam zapas kremów na jakieś 2 lata
Miłego testowania i gratuluję wygranej

Co do moich manii, oprócz lakierowej jest obecnie jeszcze jedna. Na szminki też nie powinnam patrzeć - jeszcze rok temu nie lubiłam ich używać, a teraz prawie w ogóle nie maluję ust błyszczykami, za to szminki I trochę ich zgromadziłam

[Estella]

Watermelon górą

Ice ta seria jest już dostepna, ale szminka nie jest koralowa a pomarańczowa

Byłam w Rossamnnie, podkłady były, ale brakowało oczywiście odcienia N3; C2 i N4 na mojej dłoni wyglądały różowo i pomarańczowo, ten pierwszy był za jasny, a drugi za ciemny. Nina zrobiłabyś mi odlewkę N3? Bo nie wiem, czy żałować i próbować kupić na Allegro, czy sobie odpuścić

[madziarra]

Napisane przez snowqueen

Ja jakoś tak się przyzwyczaiłam, że mojemu TŻ zawsze zostawiam śniadanie do pracy - wstaję o wiele wcześniej i akurat jak wchłania mi się krem to szykuję jedzenie dla nas obojga. W domu też nigdy nie jem - wstaję o mało fizjologicznej porze i musiałabym jeść ok. 6:00, a to dla mnie o wiele za wcześnie.

Ja też lubię przygotowywać jedzenie , czasem jednak muszę ustąpić miejsca w kuchni i dać Tż' owi pole do popisu Ale odkad mieszkamy razem to prawie nie jem na mieście w ciągu tygodnia i wychodzi mi to naprawdę na dobre.

Napisane przez snowqueen

Essie Watermelon już jest mój Spodobało mi się kilkanaście kolorów, ale tak zachwalałyście arbuza, że postanowiłam rozpocząć od niego moją przygodę z Essie

Ja mam Essie mlecznego, przywiozłam go ze Stanów, jest faktycznie bardzo dobry

Napisane przez snowqueen

Rozważałabym zakup, gdyby nie to, że mam zapas kremów na jakieś 2 lata
Miłego testowania i gratuluję wygranej

A ja powykańczałam kremy i teraz jestem na próbkach - mam ich tyle, że chyba starczą mi przez większość wakacji Chyba zakupię coś z wit. C dopiero na jesień.
Idealię też mam w próbkach, ciekawa jestem , jak działa.

Odnośnie podkładów - też się wahałam nad tym Lumi Magique, ale odkąd odkryłam Shiseido Sun, to pozbyłam się wszystkich innych podkładów

[rzyrafka]

Napisane przez snowqueen

Hm, nie używam i nie wiem jak to działa

Ja też kocham herbatki i kawę, ale niestety musiałam pozostać przy samej wodzie ze względu na zalecenie lekarza. Herbata to najmniejszy problem Okazało się, że nie toleruję m.in. pszenicy, kukurydzy, jajek, mleka, papryki, soi i jeszcze kilku innych produktów - odżywianie stanowi dla mnie naprawdę nie lada wyzwanie i rezygnacja z herbaty była chyba najlżejsza ze wszystkiego.

W TBS nic nie kupiłam, ale za to zajrzałam do Sephory, zobaczyłam nowe lakiery Korres i przemówił do mnie odcień Coral Hibiscus, z którym wróciłam do domu.
Bardzo podobały mi się też kolory Pomegranate i Watermelon, ale sprawdzę najpierw, jak sprawdzi się ten.

Fajne to, dodajesz do niego blogi na które wchodzisz i tam zapisują Ci się każde kolejne posty. Jak doszłam do klikania codziennie w 30 tych samych zakładek to mnie trafiało już, a tu wszystko na jedno kiknięcie, polecam. tylko trzeba mieć konto gmailu (jak ja) albo moze na googlu wystarczy?

Ojj. to niefajnie aczkolwiek reczywiście nie najgorzej w tym kontekście. Ja mogę jeść wszystko. Tylko nie umiem ograniczyć ilości

A po ile te lakierki? Ostatnio mnie ciekawi ta marka ale póki co cenowo jest poza zasięgiem.

Napisane przez karolina1985

Rzyrafko wielu ludzi pracujących w korporacjach skończyło czasem bardzo egzotyczne kierunki i sobie radzą, więc uważam, że naprawdę nie ma co się bać tylko próbować

Napisane przez isa666

Ja zaczęłam dziś ostatni tydzień pracy...jakoś tak dziwnie mi na myśl, że w przyszły poniedziałek już mnie tu nie będzie Dowiadywałam się za to w PUP co potrzeba do zarejestrowania się i właśnie za tydzień od razu lecę to załatwić. Mam nadzieję, że w urzędzie nie będzie dużych kolejek, bo z racji tego, że będzie mi przysługiwał zasiłek muszę się zarejestrować w PUP dla powiatu krakowskiego w Krakowie a nie w tym, gdzie rejestrowałam się wcześniej w mojej gminie (tam rejestrują tylko osoby bez zasiłków).

Niestety są kolejki, do samej rejestracji nie, ale potem idzie się do drugiej kolejki i można stać nawet 1,5 h. Ostatnio byłam późno (po 12) i stałam tylko pół godziny. I jest jeszcze trzecia kolejka po pieczątkę do ubezpieczenia zdrowotnego. Ale tu już paręnaście minut maksymalnie.

Napisane przez iceflower

A jaki masz teraz wysuszacz bo na kupnie jestem?

Ja też tak mam - lubię niebieskie lakiery w buteleczkach i na innych, ale na sobie jakoś nie. Chociaż czasem próbuję to zmienić, żeby nie było.

Spędziliśmy weekend u znajomych na działce na imprezie grillowej, jestem totalnie niewyspana. Ku uciesze mojego męża zrobiłam sobie bardzo dobre śniadanie do pracy i go zapomniałam. Więc on je moje super zdrowe kanapki i melona a ja musiałam skoczyć po precla.

INM Out The Door- użyłam na razie raz i nie wiem co onim myśleć... Nie twardnieje tak jak bym chciała, ale na pewno nie jest gumiasty jak Insta-Dri SH. Chwała mu za to, że nie skraca lakieru na końcówkach. Natomiast po 1 dniu na moich miękkich paznokciach już mogłam sobie ściągnąć kawałek jak folię. I nie wiem czego to wina, bazę mam tę co zawsze ale na to dałam 2 różne lakiery, których tak samo jak topa jeszcze nie używałam. Sprawdzę w najbliższym czasie na jakimś wypróboanym lakierze. A póki co polecam z drogeryjnych Revlona- nie schnie może tak szybko jak te wszystkie profesjonalne, ale manicure jest równie trwały.

A ja lubie wszelkie niebieskości i turkusy na stopach

U mnie weekend minął imprezowo znów. I znów w morzu alkoholu

Napisane przez iceflower

A ja w domu śniadania nie jem, do pracy śmigam na rowerze, więc przyjeżdżam akurat dość głodna i odkrycie braku jedzenia było dość brutalne dla mnie.

Borówki są już, nawet zebrane były jak byliśmy w lesie w sobotę na spacerze. Mnie najbardziej denerwuje to, że po pracy ciężko mi gdzieś dostać ładne truskawki a zaraz się sezon skończy.

Ja muszę zjeść przed wyjściem z domu, obojętnie jaka by to nie była godzina. Jak wyjątkowo nie mam czasu to kawa rozpuszczalna pół na pół ze śmietanką. Ale większe śniadania mi bardziej służą, bo potem nie chce mi się jeść tak dużo w ciągu dnia.

Właśnie pożarłam garnek borówek- uwielbiam

Napisane przez iceflower

Ja mam 4 podkłady. I chcę kolejne, w sumie nie wiem po co.

Ja mam aktualnie 5 chociaż w sumie to 4 bo najjasniejszego Biodetoxa oddałam do wspólnego użytku siostrom jako korektor. A jestem teraz zauroczona też burżujem- 123, napisałam pean na wątku ze zbiorami

W ogóle to lubię poniedziałki, o

[isa666]

Napisane przez rzyrafka

Ja mogę jeść wszystko. Tylko nie umiem ograniczyć ilości

Niestety są kolejki, do samej rejestracji nie, ale potem idzie się do drugiej kolejki i można stać nawet 1,5 h. Ostatnio byłam późno (po 12) i stałam tylko pół godziny. I jest jeszcze trzecia kolejka po pieczątkę do ubezpieczenia zdrowotnego. Ale tu już paręnaście minut maksymalnie.

Ja mam to samo Aż się boję ile przytyję jak będę siedzieć na bezrobociu. Mam w planach co prawda żeby codziennie trochę poćwiczyć i nie jeść zbyt wiele, ale jak znam siebie pewnie i tak ciągle będę zaglądać do lodówki

O kurczę! Myślałam, że da się załatwić wszystko od razu w jednym miejscu A ta druga kolejka to po co, że tyle się czeka? Ja chcę być właśnie wcześnie rano tam.
PS. Ale mówisz o tym PUP na Mazowieckiej? Bo ja tam muszę iść.

Co do podkładów to ja mam w sumie 3 resztki, których i tak prawie nie używam. No może czasem w niedzielę, gdy chcę mieć jakiś ładniejszy makeup a nie tylko filtr+puder LU

Kurczę wciągnęłam się chyba w to całe Euro. Wczoraj nie było meczu i nie miałam co oglądać

[snowqueen]

Dzień dobry dziewczyny

Napisane przez madziarra

A ja powykańczałam kremy i teraz jestem na próbkach - mam ich tyle, że chyba starczą mi przez większość wakacji

Ja próbek nawet nie liczyłam wtedy zapasy urosłyby chyba o kolejne pół roku Muszę je przejrzeć, może częsci się pozbędę, bo w końcu się przeterminują.

Napisane przez rzyrafka

Fajne to, dodajesz do niego blogi na które wchodzisz i tam zapisują Ci się każde kolejne posty. Jak doszłam do klikania codziennie w 30 tych samych zakładek to mnie trafiało już, a tu wszystko na jedno kiknięcie, polecam. tylko trzeba mieć konto gmailu (jak ja) albo moze na googlu wystarczy?

Dzięki za wyjaśnienie, chyba faktycznie warto wypróbować to narzędzie Mam jakieś konto na gmailu, w ogóle z niego nie korzystałam, więc może do tego mi się przyda.

Napisane przez rzyrafka

Ojj. to niefajnie aczkolwiek reczywiście nie najgorzej w tym kontekście. Ja mogę jeść wszystko. Tylko nie umiem ograniczyć ilości

A tam nie umiesz, wszystko jest kwestią chęci i odpowiedniej motywacji. Nie ma czegoś takiego jak "nie umiem"!

Napisane przez rzyrafka

A po ile te lakierki? Ostatnio mnie ciekawi ta marka ale póki co cenowo jest poza zasięgiem.

Lakiery są po 45 zł, ja kupowałam ze zniżką, więc wyszło 36 zł.

Napisane przez isa666

Kurczę wciągnęłam się chyba w to całe Euro. Wczoraj nie było meczu i nie miałam co oglądać

Ja tak samo opuściłam tylko jeden mecz, ale to przez pracę, pozostałe oglądałam i nie mogę doczekać się kolejnych, a zostały tylko trzy

---
W ostatnie dni wykończyłam mnóstwo kosmetyków! To dobrze, w końcu ruszę moje ogromne zapasy żal mi tylko, że to było ostateczne pożegnanie z sypkim pudrem Chanel 50, bo go wycofali

ice udało Ci się kupić Lumi?

[iceflower]

Napisane przez snowqueen

Essie Watermelon już jest mój Spodobało mi się kilkanaście kolorów, ale tak zachwalałyście arbuza, że postanowiłam rozpocząć od niego moją przygodę z Essie
Pytanie do tych z Was, które mają większe doświadczenie z tą marką - niektóre lakiery miały buteleczki tylko z wytłoczonym w szkle "Essie", a niektóre oprócz tego miały przezroczystą naklejkę z nazwą na kolejnej ściance. Czy to są jakieś różne serie? Któraś jest np. starsza? Wśród Watermelonów dwa miały opakowania bez naklejki, a dwa z - ja wzięłam ten drugi, z tego względu, że jako jedyny wyglądał na nieotwierany. Kolor Tart Deco miał wszystkie buteleczki z naklejkami, a z kolei Cute As a Button żadnej

Ja na moim esiaku mam wytłaczany napis, ale widziałam też ostatnio te z naklejkami w SP, też nie wiem od czego to zależy.
Ja myślałam że dzisiaj wrócę do domu z nowym lakierem ale TŻ wybiera się ze mną po dowód i może nie przejść.

Napisane przez Estella

Ice ta seria jest już dostepna, ale szminka nie jest koralowa a pomarańczowa

Wiem już, widziałam wczoraj. Szminki są za mocne w kolorze jak dla mnie, ale lakiery ładne.

Napisane przez rzyrafka

INM Out The Door- użyłam na razie raz i nie wiem co onim myśleć... Nie twardnieje tak jak bym chciała, ale na pewno nie jest gumiasty jak Insta-Dri SH. Chwała mu za to, że nie skraca lakieru na końcówkach. Natomiast po 1 dniu na moich miękkich paznokciach już mogłam sobie ściągnąć kawałek jak folię. I nie wiem czego to wina, bazę mam tę co zawsze ale na to dałam 2 różne lakiery, których tak samo jak topa jeszcze nie używałam. Sprawdzę w najbliższym czasie na jakimś wypróboanym lakierze. A póki co polecam z drogeryjnych Revlona- nie schnie może tak szybko jak te wszystkie profesjonalne, ale manicure jest równie trwały.

Dzięki Revlon mogę przemyśleć, a ten INM nie brzmi zachęcająco.

Napisane przez isa666

PS. Ale mówisz o tym PUP na Mazowieckiej? Bo ja tam muszę iść.

Rzyrafka chyba o Wąwozowej czy jak tam się ta ulica na końcu świata nazywa...

Podkładu Loreal nie kupiłam - byłam w dwóch Rossmannach i w pierwszym nie było ani jednej buteleczki, w drugim były tylko kolory C2 i DW6, do trzeciego nie dotarłam bo TŻ zadzwonił że fotograf ma nam przynieść zdjęcia (swoją drogą są super ale obejrzałam na razie tylko album bo nie było czasu).
Generalnie doszłam do wniosku że bez sensu ta pormocja, bo jak człowiek nie stanie o 9 rano przed szafą to nie ma szans nic kupić.

[snowqueen]

Napisane przez iceflower

Ja na moim esiaku mam wytłaczany napis, ale widziałam też ostatnio te z naklejkami w SP, też nie wiem od czego to zależy.
Ja myślałam że dzisiaj wrócę do domu z nowym lakierem ale TŻ wybiera się ze mną po dowód i może nie przejść.

Ja też przy TŻ nie kupuję juz lakierów On i tak nie zrozumie, po co mi kolejny, więc po co ma się denerwować.

Napisane przez iceflower

Podkładu Loreal nie kupiłam - byłam w dwóch Rossmannach i w pierwszym nie było ani jednej buteleczki, w drugim były tylko kolory C2 i DW6, do trzeciego nie dotarłam bo TŻ zadzwonił że fotograf ma nam przynieść zdjęcia (swoją drogą są super ale obejrzałam na razie tylko album bo nie było czasu).
Generalnie doszłam do wniosku że bez sensu ta pormocja, bo jak człowiek nie stanie o 9 rano przed szafą to nie ma szans nic kupić.

A to zdjęcia ze ślubu czy z jakiejś sesji w plenerze? Jestem bardzo ciekawa, jak wyglądałaś, na pewno przepięknie.

Co do Rossmanna, to zrobili świetne ceny i mnie udało się kupić to, co chciałam, ale tylko dlatego, że mam możliwość pójść na zakupy od razu po otwarciu. Chyba nie do końca przemyśleli swoją strategię.
Zresztą jestem już zmęczona tym pilnowaniem dni promocyjnych i cieszę się, że kolejna gazetka jest już "normalna".

[isa666]

Napisane przez snowqueen

Ja tak samo opuściłam tylko jeden mecz, ale to przez pracę, pozostałe oglądałam i nie mogę doczekać się kolejnych, a zostały tylko trzy

---
W ostatnie dni wykończyłam mnóstwo kosmetyków! To dobrze, w końcu ruszę moje ogromne zapasy żal mi tylko, że to było ostateczne pożegnanie z sypkim pudrem Chanel 50, bo go wycofali

Ja mam jeszcze F1, więc jak mecze się skończą to zawsze jakieś pocieszenie Albo sobie wykupię jakiś Polsat Sport czy coś i będę Ligę Mistrzów oglądać

Gratuluję zużyć!

Napisane przez iceflower

Rzyrafka chyba o Wąwozowej czy jak tam się ta ulica na końcu świata nazywa...

Podkładu Loreal nie kupiłam - byłam w dwóch Rossmannach i w pierwszym nie było ani jednej buteleczki, w drugim były tylko kolory C2 i DW6, do trzeciego nie dotarłam bo TŻ zadzwonił że fotograf ma nam przynieść zdjęcia (swoją drogą są super ale obejrzałam na razie tylko album bo nie było czasu).
Generalnie doszłam do wniosku że bez sensu ta pormocja, bo jak człowiek nie stanie o 9 rano przed szafą to nie ma szans nic kupić.

A to na Wąwozowej jest Grodzki UP. No tak on jest chyba właśnie dla mieszkańców Krakowa. Ten na Mazowieckiej jest dla powiatu krakowskiego i dlatego ja muszę załatwiać tam
O masz już zdjęcia?

Hehe, kolejki do Rossmanna jak za PRL

[iceflower]

Napisane przez snowqueen

Ja też przy TŻ nie kupuję juz lakierów On i tak nie zrozumie, po co mi kolejny, więc po co ma się denerwować.

Otóż to, nieświadomy TŻ to szczęśliwy TŻ. Przynajmniej w kwestii zakupów kosmetycznych. A ja też nie mam ochoty słuchać ile to ja mam lakierów i po co mi kolejne.

Napisane przez snowqueen

A to zdjęcia ze ślubu czy z jakiejś sesji w plenerze? Jestem bardzo ciekawa, jak wyglądałaś, na pewno przepięknie.

Ze ślubu, z sesji plenerowej i z sesji narzeczeńskiej przed ślubem. Obiecałam się pochwalić dziewczynom zdjęciami, jak chcesz to mogę również Tobie podesłać.
Tylko najpierw muszę się z nimi sama ogarnąć.

Napisane przez isa666

O masz już zdjęcia?

Już to chyba nie jest dobre słowo minął miesiąc i tydzień od ślubu to już czas najwyższy.

[snowqueen]

Napisane przez isa666

Ja mam jeszcze F1, więc jak mecze się skończą to zawsze jakieś pocieszenie Albo sobie wykupię jakiś Polsat Sport czy coś i będę Ligę Mistrzów oglądać

Gratuluję zużyć!

Dzięki Lubię, jak mi się kończy kilka kosmetyków na raz, mam wtedy większe poczucie zużywania

Co do sportu, to mój TŻ ogląda wszystko co wymieniłaś + czasami NBA po nocach (ale akurat sezon już się skończył).
Czasami i ja zerknę jednym okiem, chociaż za F1 nie przepadam, a Ligę Mistrzów oglądam na poważnie tylko jak grają już sami najlepsi.
Za to bardzo lubię oglądać tenisa.

Napisane przez iceflower

Otóż to, nieświadomy TŻ to szczęśliwy TŻ. Przynajmniej w kwestii zakupów kosmetycznych. A ja też nie mam ochoty słuchać ile to ja mam lakierów i po co mi kolejne.

Dokładnie tak.

Napisane przez iceflower

Ze ślubu, z sesji plenerowej i z sesji narzeczeńskiej przed ślubem. Obiecałam się pochwalić dziewczynom zdjęciami, jak chcesz to mogę również Tobie podesłać.

Pewnie, że chcę, byłoby super!

[Estella]

Ice ja też chciałabym zobaczyć zdjęcia

Przejrzałam moje lakiery Essie:
- naklejka na całej ściance - stary, polski dystrybutor
- naklejka pod lakierem - amerykańskie
- naklejka na nakrętce - najnowsze, odkąd L'Oreal ich przejął

[iceflower]

Spokojnie, spokojnie zdjęcia będą, ale najpierw sama muszę je obejrzeć.

[isa666]

Napisane przez iceflower

Otóż to, nieświadomy TŻ to szczęśliwy TŻ.

Napisane przez snowqueen

Co do sportu, to mój TŻ ogląda wszystko co wymieniłaś + czasami NBA po nocach (ale akurat sezon już się skończył).
Czasami i ja zerknę jednym okiem, chociaż za F1 nie przepadam, a Ligę Mistrzów oglądam na poważnie tylko jak grają już sami najlepsi.
Za to bardzo lubię oglądać tenisa.

Ja jeszcze lubię siatkówkę, ale zwykle jest dla mnie zbyt stresująca. Za szybko się tam zmienia przewaga punktowa i gryzę paznokcie patrząc na to F1 jest spokojniejsza (zwłaszcza po tym jak znieśli możliwość tankowania na pit-stopie), ale po niedzielnym wyścigu muszę przyznać, że i tutaj można się nieźle zaskoczyć.
A w piłce nożnej najbardziej lubię patrzeć jak niektórzy symulują faule, ileż się muszą "nacierpieć"

Napisane przez iceflower

Spokojnie, spokojnie zdjęcia będą, ale najpierw sama muszę je obejrzeć.

Czekamy, czekamy cierpliwie

[snowqueen]

Napisane przez Estella

Przejrzałam moje lakiery Essie:
- naklejka na całej ściance - stary, polski dystrybutor
- naklejka pod lakierem - amerykańskie
- naklejka na nakrętce - najnowsze, odkąd L'Oreal ich przejął

Estello bardzo dziękuję. Czyli wychodzi na to, że kupiłam starszy lakier. Z drugiej strony na nakrętce też ma naklejkę... Nieważne, mam nadzieję, że jakość będzie bez zastrzeżeń.

Napisane przez isa666

A w piłce nożnej najbardziej lubię patrzeć jak niektórzy symulują faule, ileż się muszą "nacierpieć"

Można się też pośmiać z takich perełek, jak zmiana fryzury pomiędzy pierwszą a drugą połową...


Cały dzień boli mnie dziś głowa, w dodatku jest zimno, pochmurno i strasznie wieje. Pogoda zdecydowanie jesienna... chyba przez to ciągle dziś czuję się głodna!