Opryszczka - zbiorczy.

[Daenerys]

Napisane przez zizou

szkoda kasy na palstry. sonol moze faktycznie pomoc, jest chyba najskuteczniejszy ze wszystkich dostepnych lekow opryszczkowych. i przy tym niedrogi.

Sonol? A wiesz moze jaka to ma substancje czynna?

[ewulinek@vp.pl]

ja jednak i tak polecę plastry, mówicie żeby ich nie kupować . fakt są drogie.ale jak narazie tylko one pomogły- a z opryszczką walczę bardzo często!!nie pomagał zovirax, hascovir, antivir ani sonol !! smarowałam opryszczkę nawet jak jeszcze nie było bąbla tymi maściami , a i tak wychodziły i roznosiły się na usta i wychodził ten okropny strupek! a z plastrem walczyłam z opryszczką 3 dni , nie wyszedł strupek i w ogóle nie ma śladu!

pozdrawiam Was

[zizou]

Napisane przez Daenerys

Sonol? A wiesz moze jaka to ma substancje czynna?

poszukam buteleczki i sprawdze sklad

Napisane przez ewulinek@vp.pl

a z plastrem walczyłam z opryszczką 3 dni

a ja mimo ze naklejalam plasterki to z oprycha walczylam siedem dni. i zeszlo mi cale opakowanie plastrow

[kobieta_wamp]

Sonol zawiera tymol - związek silnie dezynfekujący oraz mentol, który wychładza i łagodnie znieczula. Działanie obu składników wspiera wysuszający kwas salicylowy

[ewulinek@vp.pl]

Napisane przez zizou

a ja mimo ze naklejalam plasterki to z oprycha walczylam siedem dni. i zeszlo mi cale opakowanie plastrow

uuuu przykro mi ! nie wiem dlaczego tak jest ? może zależy to od szybkości nałożenia plastra ? nie mam pojęcia!

[eweelina111]

plaster przykleiłam w 3 dniu opryszczki,troche za późno ale mimo to liczyłam że szybko zniknie .. zużyłam całe opakowanie od tego czasu ponął ponad tydz a opryszczka dalej jest. Przez czas stosowania plastrów miałam wrażenie że nic sie nie goi, nie dzieje. Jak dla mnie lipa a szkoda bo problemy z opryszczką mam dośc często i jak narazie nie znalazłam cudowego leku

[Westalka]

Ostatnio miałam wątpliwą przyjemność posiadania opryszczki i wypróbowania tych plasterków. A jakie wrażenia?
Cena, jest wprost powalająca , ale uważam, że warto zainwestować to 30 zł. Opryszczka zeszła mi po dwóch dniach (zużyłam trzy plasterki), co prawda pozostała mała czerwona plamka, ale prawie nie było jej widać. Co najważniejsze - zimno pod plastrem nie boli, nie piecze i nie swędzi. Nie tworzą się bąble wypełnione płynem. Nie roznosi się.
Ale.. odklejenie plastra boli, nie jest to najprzyjemniejsza czynność. Plastry są trochę za duże, ale wycwaniłam się - przecięłam na pół i przykleiłam tylko jedną część. Poza tym nie da się tego przykryć pudrem/podkładem/korektorem, no i błyskawicznie odkleja się po posmarowaniu błyszczykiem, a także po wewnętrznej stronie ust (nawet bez błyszczyka) - co jest trochę uciążliwe.

Mimo tych kilku wad i tak polecam te plastry. Uważam, że są warte swojej ceny.

PS. A farmaceutka w aptece powiedziała mi, że te plastry można zmieniać co 2 - 3 dniach.

[Belcia]

wylazło mi to paskudztwo
spróbuję tych plastrów, wprawdzie są już niewielkie bąbelki, ale ich nie widać.
swędzi jak nigdy!!!
oby pomogło.

[zizou]

Napisane przez Westalka

PS. A farmaceutka w aptece powiedziała mi, że te plastry można zmieniać co 2 - 3 dniach.

nie wyobrazam sobie chodzic z tym plasterkiem 2, 3 dni...
moj po tych osmiu godzinach byl w takim stanie ze idz lepiej i nie wracaj ale moze faktycznie, jesli komus sie nie papra...

chociaz z drugiej strony... w palsterku jest lekarstwo. ktore wchlania sie przez tych 8-10 godzina noszenia... to potem nosic plaster bez lekarstwa? po co?


Belcia powodzenia w leczeniu opryszczki ja kazdego ranka z lekiem podchodze do lustra. taki czas: wzmozone opryszczkowanie

[Westalka]

zizou właśnie też nie rozumiem. Zrobiłam taką samą minę, jak Ty.

[zizou]

Napisane przez Westalka

zizou właśnie też nie rozumiem. Zrobiłam taką samą minę, jak Ty.

ja tam sie chyba wole stosowac do tego, co na ulotce pisze. a w przypadku plastrow... coz, moje naprawde po tych 8 godiznach nie wygladaly idealnie

[hexe25]

dziewczynki, proponuję pójść do lekarza i poprosić o receptę na tabletki Groprinosin. pobrać 3x1 przez 5 dni. opryszczka szybciej znika i macie potem problem z głowy na dłuższy czas. tfu tfu tfu, żebym nie zapeszyła opakowanie zawiera 50 tabletek i kosztuje coś ok. 60zł w zależności od apteki. moja lekarka zawsze mi wypisuje całe opakowanie, ale w aptece można kupić je na sztuki, to biorę tyle ile trzeba i za 15 tabletek płacę coś ok. 16zł.

[Asik_]

A ja mam na opryszczke dobry sposob!!
Jesli odpowiednio wczesnie zareaguje mam ja tylko 1-2 dni i znika
Najpierw przykladam na nia przekrojony plaster czosnku na okolo 20 minut. Potem przykladam zamrozona kostke lodu (o tym ktos juz chyba wsponinał) I trzymam jakies 3 minutki. I ostatni krok nakladam potem na noc krem (nie wiem jak on sie nazywa bo mam go w innej tubce, nie jest to krem na opryszczke tylko krem ktory stosuje sie u dzieci np gdy maja zadrapania by szybciej schodzily) Krem ten wysusza bardzo, nazywa sie chyba Penaten
Dziewczyny zrobicie taki zabieg (czosnek, lód i krem) 2 razy w ciagu dnia i naprawde macie spokoj

[Amelka10]

Jeeejku, Wecie co ! '

Już teraz jestem pewna ze mam opryszczkę .

Poczytałam w necie . Ale od początku :

Wczoraj wieczorem zobaczyłam mała grudkę nad górną wargą .

Myslałam ze pryszcz [ mam cere trądzikową ;p ]

Wiec postanowilam sie go pozdbyc

Kiedy zaczelam dusic BARDZO bolało

Wyszło kilka biłych zaskurnikow do okoła

a z tego plyn leciał [ wlasnie to mnei przekonało dzisiaj ze to opryszczka]

Warga spuchła .

Dziś budze się , mama do mnie podchodzi i :

" Jeeezus maria dziecko ! Wyglądasz jak ET ! "

I faktycznie . Nigdy nie miałam opryszczki wiec nie wiem co robic

Wiem, moglam nie dusic, ale nigy nie spotkałam sie z czyms takim

Nawet mi do glowy nie przyszlo ze to moze byc opryszczka !

Za kilka godzin ide na miasto, a POŁOWA górnej wargi jak balon

i nadodatek czerwona plama na brzegu . Ehh .

Najgorsze to , ze POŁOWA i wygląda baaaardzo nienaturalnie.



Prosze was, powiedzcie co mam zrobić , alby to zeszło jak najszybciej

a co najwazniejsze zeby nie bylo powiklan po tym moim duszeniuuu !


Z gory dziekuje Kochane Buziam.

[rembo]

Napisane przez oniaczeq

witam!!!
mam do Was pytanko...jakis skuteczny sposob na walke z opryszczka(i nie drogi) bo juz mam dosc!!!!
z gory dziekuje

witam wszystkich !! mam extra sposób na pozbycie się opryszczki i w 100 % skuteczny.. nie wiem jakim cudem to się dzieje ale takie sa realia... jeśli zaczynaswędzieć to wiadomo.. maści Hascovir itp ale jesli już mamy pęcherzyki to wtedy TYLKO i WYŁĄCZNIE smarowac to miejsce świeżą cebulą.. najnormalniej w świecie przekroić ją i masować jak najczęsciej w ciągu dnia...
dla przykładu powiem że wczoraj mi się pojawiły już pęcherzyki i po południu zacząłem smarować a dzisiaj rano... jakby opryszczki nie było... na wszelki wypadek smaruje dalej :P

[MySweeeetDreams]

ja od zawsze mam opryszczke. byle przeziebienie czy stres. to jest strasznie meczace bo nie to nie chodzi o ta mala wargową tylko przewaznie wielkosci kapsla od piwa na policzku, przy oku, czasem w oklicach ust, ale trwa dlugo i zawsze zostaja po niej blizny. a kiedy mam juz opryszczke to przewaznie wiaze sie z tym spuchniete policzko, czasem boli mnie szyja czy puchnie oko... tragedia

[meredith91]

Napisane przez MySweeeetDreams

ja od zawsze mam opryszczke. byle przeziebienie czy stres. to jest strasznie meczace bo nie to nie chodzi o ta mala wargową tylko przewaznie wielkosci kapsla od piwa na policzku, przy oku, czasem w oklicach ust, ale trwa dlugo i zawsze zostaja po niej blizny. a kiedy mam juz opryszczke to przewaznie wiaze sie z tym spuchniete policzko, czasem boli mnie szyja czy puchnie oko... tragedia

współczuje
ja teraz mam 3 opryszczki na raz naraz na ustach, bo byłam przeziębiona, tragedia.

[nejmless]

jest jesien, pora najbardziej aktywna jesli chodzi o opryszczki a ja nie mam juz od wielu wielu miesiecy zadnej(odpukac).
OTÓŻ!!

Pigułki antykoncepcyjne!! regulują nie tylko miesiączki, pozwalają uniknąć problemów pmsowych, ale usuwają też problemy skórne, czyli

USUWAJĄ OPRYSZCZKI!!

Naprawdę rzadko teraz miewam opryszczki, a jeśli już, to są naprawdę małe. Jak tylko zaswędzi smaruję zoviraxem i NIC NIE WYSKAKUJE!

Ponadto profilaktyka. Codziennie witamina C lub dwie, B6, B1 czy pluszz.

Życzę powodzenia w walce z opryszczką i gorąco zachęcam do tabletek anty ;-)

[Fika33]

Witam mam pytanie co robić kiedy juz sie ma ta wstretna opryszczke obudziłam sie rano i mam całe usta zawalone nawet nie moge mówić żadna masc nie pomaga zaczełam brac tabletki Heviran ale nie wiem czy na tym etapie cos pomoga jeśli wiecie co przykładać aby tego szybko sie pozbyć to prosze o jakieś rady pozdrawiam

[rembo]

witam! widze, że mimo kilku rad każdy się wypytuje co zrobić jak się już ma opryszczkę !! powtarzam więc !! PRZYKłADAć PRZEZ CAłY DZIEń CEBULę... NAJLEPIEJ TAKą ZIMNą PROSTO Z LODóWKI... ja tak zrobiłem i w ciągu dnia wieczorem znikło!! przy dużej opryszce myśle, że do 2dni maksymalnie wszystko sie unormuje i po opryszczce nie będzie śladu

[oliwka__]

Opryszcza to również mój problem mniej więcej 6 razy do roku w chwili obecnej jestem wysypana również 2 mi zeszły i 3 wyskoczyło tak zwykle trwa to cały miesiąc puki wszystko poschodzi i się pogoi. Niestety probowałam wielu rzeczy:
- pasy do zębów
- zovirax
- vratozolin
- hascovir
- oxycort
- bivacyn (to jest maść do oczu ale kiedyś pomagała mi na opryszczkę wiem że sporo osób też tego używa)
- tabletki które zastosowałam rok temu (po tej kuracji jestem 2 raz wysypana) może dla kogoś kto nie ma zbyt często a raczej regulanie poleciła bym te tabletki dla mnie niezbyt działają chociaż zmniejszyła się częstoliwośc wyspu
Nazwy tabletek wam nie podam (niepamiętam) ale jeśli pójdziecie do apteki powiecie pani żeby sprzedała wam tabletki na opryszczke które się bierze proporcjonalnie do masy ciała (ja ważąc 57 kg brałam po 4 czy 5 tabletek dziennie) cena ok 60 zł kuracja wystarczy na tydzień w zależności od masy ciała. jak będe w domku to poszukam nazwy tych tabletek i podam

osoby które mi poradziły te tabletki po jednej kuracji raz na zawsze się pozbyły mi niestety nie pomogło u mnie to chyba w psychice siedzi bo jak zobacze u kogoś zimno albo pomyślę to wiem że w przeciągu 5 dni będe mieć wysyp i zapobieganie już tu nic niezadziała ...

- witaminy B
niestety nie wiem czy kiedy kolwiek mi to ustąpi bo u mnie ta dolegliwości można powiedzieć że od urodzenia ją mam tak jak mój tato i w żaden sposób rady niemożemy sobie dać
Nawet jeśli mi się uda zwaliczyć ognisko opryszczki bo zaczyna już swędzić to i tak za dwa tygodnie wyskoczy więc u mnie to porażka totalna

[samanta00]

Kurcze a mi dzisiaj wyskoczyła Na ustach,tzn.tak w kąciku. Bu..nienawidze tego!! Ale teraz będe ją miała coraz częsciej bo się zimno robi. Ja używam tych plastów bo jest mi cholernie wstyd się pokazać gdziekolwiek z taką mordą wysypaną,:P

[cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3]

Napisane przez oniaczeq

witam!!!
mam do Was pytanko...jakis skuteczny sposob na walke z opryszczka(i nie drogi) bo juz mam dosc!!!!
z gory dziekuje

Walka z opryszczką:


http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=191937


Miałam ten sam problem, średnio powracał co dwa trzy tygodnie.
Nie wiem czy to naukowo udowodnione, ale zaczęłam zażywać regularnie witaminę B Compositum i od czerwca nic.
Koleżanki, miały - ja nie.
Czy to zasługa witaminy? Pojęcia nie mam - ważne, że jestem "czysta".

[nikita89]

ja na opryszczke polecam masc TRIBIOTYK mi pomaga... rowniez Herivan oraz Abreva (nie wiem czy ta masc jest w Polsce, ale jezeli macie kogos w usa moze wam przyslac- bardzo dobra)

[Martyna882]

Ja dosyc czesto mialam opryszczki i uzywalam albo pasty do zebow albo masci cynkowej niby troche wysuszaly ale i tak bardzo dluzo sie goiło a potem znowu wracalo. Teraz sa takie plastry na opryszczke, niedosc ze sa niewidoczne prawie i opryszczki tez nie widac to jeszcze lecza. Albo zovirax,leczyłam nim 2 tyg ale narazie mam spokoj

[gaga87]

kupilam dzis te plastry w akcie desperacji, bo NIENAWIDZE miec tego dziadostwa na ustach
Cena powala - 28 zl ;( Zalowalam zakupu juz po wyjsciu z apteki i zastanawialam sie czemu nie powiedzialam pani w aptece, ze jednak ich nie chce jak za taka cene.
No ale nic, kupilam i sie zobaczy.

Plasterek widac z bliska, z daleka mniej. Narazie nikt nie zauwazyl, ze mam o przyklejone, jakby sie mama dowiedziala o cenie to by mnie z domu wyrzucila :P
Opryszczke natomiast widac pod tym troche, moze faktycznie mniej, ale podoba mi sie to, ze mozna pomalowac pozniej blyszczykiem lub szminka i tym zamaskowac.
Pod tym wzgledem to chyba dobre bedzie, ale jak przed jakas wazna okazja cos wyskoczy.

O skutecznosci nie moge sie wypowiedziec jeszcze. Opryszczke mam drugi dzien dzis no i od dzis wlasnie stosuje. Zobaczymy kiedy zejdzie.

Asik szkoda, ze najpierw kupilam te plastry, a nie wyprobowalam wczesniej Twojego sposobu. W sumie czosnek bakteriobojcze i grzybobojcze dzialanie ma. A nie piecze to wtedy?

[zizou]

Napisane przez gaga87

kupilam dzis te plastry w akcie desperacji, bo NIENAWIDZE miec tego dziadostwa na ustach
Cena powala - 28 zl ;( Zalowalam zakupu juz po wyjsciu z apteki i zastanawialam sie czemu nie powiedzialam pani w aptece, ze jednak ich nie chce jak za taka cene.
No ale nic, kupilam i sie zobaczy.

Plasterek widac z bliska, z daleka mniej. Narazie nikt nie zauwazyl, ze mam o przyklejone, jakby sie mama dowiedziala o cenie to by mnie z domu wyrzucila :P
Opryszczke natomiast widac pod tym troche, moze faktycznie mniej, ale podoba mi sie to, ze mozna pomalowac pozniej blyszczykiem lub szminka i tym zamaskowac.
Pod tym wzgledem to chyba dobre bedzie, ale jak przed jakas wazna okazja cos wyskoczy.

O skutecznosci nie moge sie wypowiedziec jeszcze. Opryszczke mam drugi dzien dzis no i od dzis wlasnie stosuje. Zobaczymy kiedy zejdzie.

Asik szkoda, ze najpierw kupilam te plastry, a nie wyprobowalam wczesniej Twojego sposobu. W sumie czosnek bakteriobojcze i grzybobojcze dzialanie ma. A nie piecze to wtedy?

niedawno mialam opryche roku - wielka i paskudna. od razu zakelilam plastrem, leczenie trwalo wprawdzie dlugo ale bylo mniej uciazliwe i bolesne niz leczenie bez plastra - strupki nie pekaly, nie odpadaly, czynniki zewnetrzne nie draznily mi ranki. w tej chwili nie wyobrazam sobie nie miec plasterkow w torebce - jak tylko czuje to swinstwo to od razu przyklejam i czekam, az zniknie.

na mniejsze bable uzywam pol plasterka, ostatnio jednak musialm uzywac calych, do tego dokupic drugie opakowanie - byla to bardzo dlugotrwala oprycha.

[2016070150903]

ostatnio przypomniał mi się ten wątek, bo zobaczyłam w szufladzie plasterki. od dawna ich nie używałam, opryszczka nie nęka mnie już od kilku miesięcy. teraz nie wiadomo jak będzie, bo wiadomo, jesień, choróbska, obniżenie odporności. ale do plasterków na pewno będę wracać, bo mimo, że nie przyspieszają gojenia, sprawiają, że jest mniej męczące i niprzyjemne.

[gaga87]

A ja juz moge powiedziec pierwsze wrazenie. Wczesniej od wczoraj stosowalam jakas masc niemiecka, sama nie wiem co to, ale siostra mi dala. Pozniej uzywalam Sonolu, ktory wysusza i opryszczka dzis przybrala forme pomaranczowych malutkich pecherzykow. Teraz po kilku godz z plasterkiem zrobily sie one biale i wyplywa mi ropka gora, bo usilowalam przycisnac go, zeby sie nie odkleil. Wiec chyba dobrze jest

[zizou]

Napisane przez gaga87

A ja juz moge powiedziec pierwsze wrazenie. Wczesniej od wczoraj stosowalam jakas masc niemiecka, sama nie wiem co to, ale siostra mi dala. Pozniej uzywalam Sonolu, ktory wysusza i opryszczka dzis przybrala forme pomaranczowych malutkich pecherzykow. Teraz po kilku godz z plasterkiem zrobily sie one biale i wyplywa mi ropka gora, bo usilowalam przycisnac go, zeby sie nie odkleil. Wiec chyba dobrze jest

mnie sonol kiedys oparzyl [nie wiem, czy to mozliwe, najwyrazniej tak - lekarka stwierdzila oparzenie ] i od tamtej pory trzymam sie od neigo z daleka