Mamy tutaj swoją bazę - czyli już trzy lata razem. XI-XII.2009 - Strona 8 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-11-18, 12:13   #211
lucky1910
Rozeznanie
 
Avatar lucky1910
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: okolice Warszawy
Wiadomości: 748
GG do lucky1910
Dot.: Mamy tutaj swoją bazę - czyli już trzy lata razem. XI-XII.2009

Kamilce, Sandruni i Maji najlepsze życzenia

---------- Dopisano o 12:13 ---------- Poprzedni post napisano o 12:13 ----------

Karenina jak dziś Andre? lepiej?
lucky1910 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-18, 12:33   #212
asioczka
Zadomowienie
 
Avatar asioczka
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 837
Dot.: Mamy tutaj swoją bazę - czyli już trzy lata razem. XI-XII.2009

dziekujemy
i najleosze zyczenia dla Sandruni !
szykuje sie na kinderbal, ale mi sie nie chceeee.
__________________
Maja jest z nami od godziny 1.40 dnia 18.11.2009 : D
Majusia

http://www.suwaczki.com/tickers/1usaqps60jfvd5cq.png Natka 16.06.2012
asioczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-18, 12:42   #213
magdawikp
Wtajemniczenie
 
Avatar magdawikp
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: woj. lubelskie
Wiadomości: 2 686
GG do magdawikp Send a message via Skype™ to magdawikp
Dot.: Mamy tutaj swoją bazę - czyli już trzy lata razem. XI-XII.2009

Sandruniu i Majeczko
Niech smutek zniknie w górskim potoku.
Radość kwitnie jak róża co roku.
Wszystkiego najlepszego
magdawikp jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-18, 15:01   #214
mamrotka
Wtajemniczenie
 
Avatar mamrotka
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 2 422
Dot.: Mamy tutaj swoją bazę - czyli już trzy lata razem. XI-XII.2009

Cytat:
Napisane przez magdawikp Pokaż wiadomość
Sandruniu i Majeczko
Niech smutek zniknie w górskim potoku.
Radość kwitnie jak róża co roku.
Wszystkiego najlepszego
dołączam do życzeń! Wszystkiego najlepszego dla Sandruni i Majeczki
mamrotka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-18, 15:36   #215
konspiracja
Zakorzenienie
 
Avatar konspiracja
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 437
Dot.: Mamy tutaj swoją bazę - czyli już trzy lata razem. XI-XII.2009

Cytat:
Napisane przez karenina19 Pokaż wiadomość


A po co ci do marchewkowego mixer?


No taki miałam przepis... masz lepsze bez? Bardzo proszę do ksiązki W ogóle ostatnio wszystkie ciasta robiłam z robo-cie, ale wczoraj myśle, ukręce po staremu. No i masz - same straty. Dobrze ze to się stalo przy końcu i na oslode ciasto dobre wyszło

Jak dziś Krasnal?


Sandrusi i Majusi najlepsze życzenia skladam, zdrówka, szczęścia, fajnych zabawek i samych radosnych dni, duzo uśmiechu kazdego dnia : roza::r oza:

Asioczka - gdzie robicie kinder-bal?
__________________
...najmniejsze państwo świata
Obok biegnie czas, lecz nas to nie dotyczy...

na Groszka orbicie


Syzyf była kobietą
konspiracja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-18, 18:11   #216
pietrusia
Zakorzenienie
 
Avatar pietrusia
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Okolice Pilzna
Wiadomości: 3 915
GG do pietrusia
Dot.: Mamy tutaj swoją bazę - czyli już trzy lata razem. XI-XII.2009

Cytat:
Napisane przez magdawikp Pokaż wiadomość
Sandruniu i Majeczko
Niech smutek zniknie w górskim potoku.
Radość kwitnie jak róża co roku.
Wszystkiego najlepszego

Też życzymy Wszystkiego Najlepszego
__________________
Moje
17.11.2009
19.06.2012



Aniołek[*]
pietrusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-18, 19:05   #217
karenina19
Zakorzenienie
 
Avatar karenina19
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Niedersachsen
Wiadomości: 6 905
Send a message via Skype™ to karenina19
Dot.: Mamy tutaj swoją bazę - czyli już trzy lata razem. XI-XII.2009

Cytat:
Napisane przez konspiracja Pokaż wiadomość
No taki miałam przepis... masz lepsze bez? Bardzo proszę do ksiązki W ogóle ostatnio wszystkie ciasta robiłam z robo-cie, ale wczoraj myśle, ukręce po staremu. No i masz - same straty. Dobrze ze to się stalo przy końcu i na oslode ciasto dobre wyszło

Moje uczucia zostaly zranione...
KLIK


Cytat:
Napisane przez lucky1910 Pokaż wiadomość

Karenina jak dziś Andre? lepiej?

André skonczyl wczoraj kolo poludnia wymioty, biegunka jeszcze troche jest...wieczorem pojawia sie goraczka...malutko je, prawie nic, ale pije...

Za to dzisiaj po sniadaniu wzielo malza...tak samo wymioty i goraczka...a teraz ja od 2 godzin czulam, ze na mnie przyszla kolej i tylko udalo mi sie polozyc malego do spania i juz wymiotowalam dwa razy...


Czuje, ze nieciekawa noc przedemna....

__________________
>> I nga wa o mua << Timszel...
"The world is getting so hypersensitive. Soon I won´t be able to make fun of mysel without offending someone"

karenina19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-18, 21:05   #218
zebra666
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 062
Dot.: Mamy tutaj swoją bazę - czyli już trzy lata razem. XI-XII.2009

Kareninko no to zdrówka dla całej trójki, żeby paskudztwo szybko Was opuściło

Jakiś mulący dla mnie ten weekend... Nijak się czułam, nic mi się nie chciało, a pogoda taka piękna...
__________________



zebra666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-18, 21:23   #219
asioczka
Zadomowienie
 
Avatar asioczka
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 837
Dot.: Mamy tutaj swoją bazę - czyli już trzy lata razem. XI-XII.2009

hehe ja to tak szumnie nazwalam kinderbalem ;] w domu, na 6 dzieci tylko takie wrzaskuny, ze juz mnie na sama mysl glowa bolala. no, ale jakos poszlo, choc Natke uspilam, a po 40 minutach sie obudzila, a mnie szlag trafil ;]
ide w kimono
__________________
Maja jest z nami od godziny 1.40 dnia 18.11.2009 : D
Majusia

http://www.suwaczki.com/tickers/1usaqps60jfvd5cq.png Natka 16.06.2012
asioczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-19, 10:40   #220
konspiracja
Zakorzenienie
 
Avatar konspiracja
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 437
Dot.: Mamy tutaj swoją bazę - czyli już trzy lata razem. XI-XII.2009

Cytat:
Napisane przez karenina19 Pokaż wiadomość
Moje uczucia zostaly zranione...
Nie noooo.... ale to muffinki - dziękujemy -
Ale mi chodzi o ciasto marchewkowe


Zdrówka, co za paskudztwo Was dopadło...


Cytat:
Napisane przez asioczka Pokaż wiadomość
hehe ja to tak szumnie nazwalam kinderbalem ;] w domu, na 6 dzieci tylko takie wrzaskuny, ze juz mnie na sama mysl glowa bolala. no, ale jakos poszlo, choc Natke uspilam, a po 40 minutach sie obudzila, a mnie szlag trafil ;]
ide w kimono
W mieszkaniu 6-ro? nieźle

Miłego dzionka!

Nowy tydzień, nowe wyzwania... Miałm dzisiaj na kawę z przyjaciólką wyjść i właśnie dzwonił małż, ze ma pilną akcje w pracy i bedzie wieczorem

Suonko, widziałam Cię ostatnio, czemu choć na dwa słówka się nie "wbiłaś"?

__________________
...najmniejsze państwo świata
Obok biegnie czas, lecz nas to nie dotyczy...

na Groszka orbicie


Syzyf była kobietą
konspiracja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-19, 11:31   #221
gucia6
Zakorzenienie
 
Avatar gucia6
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 7 636
Dot.: Mamy tutaj swoją bazę - czyli już trzy lata razem. XI-XII.2009

dziekujemy z calego serca za zyczenia


Maju, tobie rowniez zycze wszystkiego najlepszego


Konspi, z moja cierpliwoscia ostatnio dosc krucho
Kachula, jak sie pozbieram, to wrzuce przepis do naszej KK


dzien dobry

chociaz ja bym go dobrym nie nazwala... wczoraj bylam tylko zla... dzis jestem wsciekla...
bo roz.pier.dolil sie nam boiler... najmocniej przepraszam za slownictwo, ale mnie nosi
od wczoraj nie mamy ani cieplej wody, ani ogrzewania... jedziemy na swieczkach i 1 grzejniku olejowym, ktory pozyczyl nam "dozorca" naszego domu

wczoraj rano probowalam "dokopac sie" do cieplej wody, zeby umyc naczynia... w pewnym momencie boiler zacharczal i szlag go trafil... wszystko sie wylaczylo... zadzwonilismy do wlascicela domu powiedziec co jest, kazal nam zadzwonic do dozorcy... ten ostatnio przyjechal popatrzyl, posprawdzal, probowal cos z tym zrobic, ale mowi, ze to cos zbyt specyficznego i powinien zrobic to serwis boilera... no to ok...
wieczorem zadzwonil do nas wlasciciel informujac, ze bojler zostanie wymieniony... jupi... wymiany mialby dokonac zespol techniczny dozorcy...
to ja dzis dzwonie do tego dozorcy powiedziec mu co wiem, a on mi na to, ze on rozmawial dzis rano z wlascicielem i jednak zostalo ustalone, ze boiler ma byc naprawiony, bo wymiana zbyt dlugo by trwala i bylyby zbyt droga... mamy kontaktowac sie z serwisem boilera...
zadzwonilam do meza poinformowac go jak sie sprawy maja, zeby zadzwonil do serwisu boilerowego, zeby ktos przyjechal zobaczyc co sie stalo...
za 5 minut telefon od meza, ze on jeszcze raz zadzwonil do tego dozorcy (a okazuje sie, ze jest ich dwoch - ojciec i syn), mowi, ze rozmawial z obydwoma i dzis wlasciciel ma sie z nami kontaktowac i poinformowac nas o swojej decyzji... nosz kur.wa... jemu dupa nie marznie, on nie ma dwojki malych dzieci w domu... uwierzcie mi, ze jestem bliska wybuchniecia... i jesli dzis nie bedzie decyzji jutro dzwonie do serwisu i gowno mnie obchodzi ile to ma kosztowac (zreszta i tak wlasciciel jest zobowiazany zaplacic)...
normalnie facet polecial sobie w kulki, zeby cos tam sobie z kims ustalac, a nas najbardziej zainteresowanych o tym nie poinformowac.
__________________
"what doesn't kill me makes me feel alive"
gucia6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-11-19, 11:40   #222
gochaa_p
Zakorzenienie
 
Avatar gochaa_p
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 5 596
Dot.: Mamy tutaj swoją bazę - czyli już trzy lata razem. XI-XII.2009

Cytat:
Napisane przez gucia6 Pokaż wiadomość
dziekujemy z calego serca za zyczenia


Maju, tobie rowniez zycze wszystkiego najlepszego


Konspi, z moja cierpliwoscia ostatnio dosc krucho
Kachula, jak sie pozbieram, to wrzuce przepis do naszej KK


dzien dobry

chociaz ja bym go dobrym nie nazwala... wczoraj bylam tylko zla... dzis jestem wsciekla...
bo roz.pier.dolil sie nam boiler... najmocniej przepraszam za slownictwo, ale mnie nosi
od wczoraj nie mamy ani cieplej wody, ani ogrzewania... jedziemy na swieczkach i 1 grzejniku olejowym, ktory pozyczyl nam "dozorca" naszego domu

wczoraj rano probowalam "dokopac sie" do cieplej wody, zeby umyc naczynia... w pewnym momencie boiler zacharczal i szlag go trafil... wszystko sie wylaczylo... zadzwonilismy do wlascicela domu powiedziec co jest, kazal nam zadzwonic do dozorcy... ten ostatnio przyjechal popatrzyl, posprawdzal, probowal cos z tym zrobic, ale mowi, ze to cos zbyt specyficznego i powinien zrobic to serwis boilera... no to ok...
wieczorem zadzwonil do nas wlasciciel informujac, ze bojler zostanie wymieniony... jupi... wymiany mialby dokonac zespol techniczny dozorcy...
to ja dzis dzwonie do tego dozorcy powiedziec mu co wiem, a on mi na to, ze on rozmawial dzis rano z wlascicielem i jednak zostalo ustalone, ze boiler ma byc naprawiony, bo wymiana zbyt dlugo by trwala i bylyby zbyt droga... mamy kontaktowac sie z serwisem boilera...
zadzwonilam do meza poinformowac go jak sie sprawy maja, zeby zadzwonil do serwisu boilerowego, zeby ktos przyjechal zobaczyc co sie stalo...
za 5 minut telefon od meza, ze on jeszcze raz zadzwonil do tego dozorcy (a okazuje sie, ze jest ich dwoch - ojciec i syn), mowi, ze rozmawial z obydwoma i dzis wlasciciel ma sie z nami kontaktowac i poinformowac nas o swojej decyzji... nosz kur.wa... jemu dupa nie marznie, on nie ma dwojki malych dzieci w domu... uwierzcie mi, ze jestem bliska wybuchniecia... i jesli dzis nie bedzie decyzji jutro dzwonie do serwisu i gowno mnie obchodzi ile to ma kosztowac (zreszta i tak wlasciciel jest zobowiazany zaplacic)...
normalnie facet polecial sobie w kulki, zeby cos tam sobie z kims ustalac, a nas najbardziej zainteresowanych o tym nie poinformowac.
oj no to faktycznie nieciekawie :/
__________________
ślubowaliśmy - 20.09.2008
Wojtuś - ur. 06.12.2009
Ewunia - ur. 10.01.2013
gochaa_p jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-19, 11:50   #223
katevalley
Rozeznanie
 
Avatar katevalley
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Łomża
Wiadomości: 966
Dot.: Mamy tutaj swoją bazę - czyli już trzy lata razem. XI-XII.2009

Cytat:
Napisane przez magdawikp Pokaż wiadomość
Sandruniu i Majeczko
Niech smutek zniknie w górskim potoku.
Radość kwitnie jak róża co roku.
Wszystkiego najlepszego
fakt że troszkę spóźnione ale WSZYSTKIEGO NAJ NAJ !!!

My wczoraj robiliśmy imprezę urodzinową. Teraz całe mieszkanie w zabawkach
__________________
Ślubowaliśmy

NASZA CÓRCIA AMELKA ur. 20.11.2009 o 13:35, 3800g i 56cm

Mój malutki synek JAŚ 1-2.07.2011, 1130g


Odchudzanie 55kg



katevalley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-19, 11:57   #224
DiTu77
Zakorzenienie
 
Avatar DiTu77
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 10 834
Dot.: Mamy tutaj swoją bazę - czyli już trzy lata razem. XI-XII.2009

Cytat:
Napisane przez asioczka Pokaż wiadomość
hehe ja to tak szumnie nazwalam kinderbalem ;] w domu, na 6 dzieci tylko takie wrzaskuny, ze juz mnie na sama mysl glowa bolala. no, ale jakos poszlo, choc Natke uspilam, a po 40 minutach sie obudzila, a mnie szlag trafil ;]
ide w kimono
Czyli było wesoło
Cytat:
Napisane przez gucia6 Pokaż wiadomość
...


[SIZE=2]dzien dobry

[SIZE=2]chociaz ja bym go dobrym nie nazwala... [SIZE=2]wczoraj bylam tylko zla... dzis jestem wsciekla...
[SIZE=2]bo roz.pier.dolil sie nam b[SIZE=2]oiler... najmocniej przepraszam za slownictwo, ale mnie nosi
...
O cho.le.ra
Cytat:
Napisane przez katevalley Pokaż wiadomość
f...

My wczoraj robiliśmy imprezę urodzinową. Teraz całe mieszkanie w zabawkach
Czyli, że impreza się udała

Ja dziś miałam być w pracy 3 godziny. Spóźniłam się półtorej
Najpierw zanim wyjechaliśmy zauważyłam flaka, a jak mi sąsiad wymienił koło, to auto nie chciało odpalić akumulator padł Jak na złość chuop mój do roboty na ranną zmianę ma i drugie auto zabrał
DiTu77 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-19, 12:59   #225
magdawikp
Wtajemniczenie
 
Avatar magdawikp
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: woj. lubelskie
Wiadomości: 2 686
GG do magdawikp Send a message via Skype™ to magdawikp
Dot.: Mamy tutaj swoją bazę - czyli już trzy lata razem. XI-XII.2009

Cytat:
Napisane przez gucia6 Pokaż wiadomość
uwierzcie mi, ze jestem bliska wybuchniecia... i jesli dzis nie bedzie decyzji jutro dzwonie do serwisu i gowno mnie obchodzi ile to ma kosztowac (zreszta i tak wlasciciel jest zobowiazany zaplacic)...
normalnie facet polecial sobie w kulki, zeby cos tam sobie z kims ustalac, a nas najbardziej zainteresowanych o tym nie poinformowac.
wierzę a swoja rogą to bezmyślność właścicela przy 2 dzieciakó mógłby ruszyć tyłek szybciej
trzymam kciuki za szybkie pozytywne rozwiązanie problemu

Cytat:
Napisane przez DiTu77 Pokaż wiadomość
Ja dziś miałam być w pracy 3 godziny. Spóźniłam się półtorej
głęboki oddech
magdawikp jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-11-19, 13:23   #226
asioczka
Zadomowienie
 
Avatar asioczka
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 837
Dot.: Mamy tutaj swoją bazę - czyli już trzy lata razem. XI-XII.2009

Dziekujemy za zyczenia!
Gucia, DiTu, przytulam ostre slowa same cisna sie na usta!

Katev u nas to samo pelno zabawek. Konspi,tak, w mieszkaniu. no i dzieciory oczywiscie z rodzicami, wiec gwarno bylo. a dla rodziny robilismy w sobote. z nami 11 osob doroslych, wiec tez masakra;]
__________________
Maja jest z nami od godziny 1.40 dnia 18.11.2009 : D
Majusia

http://www.suwaczki.com/tickers/1usaqps60jfvd5cq.png Natka 16.06.2012
asioczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-19, 14:39   #227
gucia6
Zakorzenienie
 
Avatar gucia6
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 7 636
Dot.: Mamy tutaj swoją bazę - czyli już trzy lata razem. XI-XII.2009

DiTu ;






dziewczyny, zaprosili mnie na rozmowe
__________________
"what doesn't kill me makes me feel alive"
gucia6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-19, 14:39   #228
karenina19
Zakorzenienie
 
Avatar karenina19
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Niedersachsen
Wiadomości: 6 905
Send a message via Skype™ to karenina19
Dot.: Mamy tutaj swoją bazę - czyli już trzy lata razem. XI-XII.2009

Cytat:
Napisane przez zebra666 Pokaż wiadomość
Kareninko no to zdrówka dla całej trójki, żeby paskudztwo szybko Was opuściło.


Cytat:
Napisane przez konspiracja Pokaż wiadomość
Nie noooo.... ale to muffinki - dziękujemy -
Ale mi chodzi o ciasto marchewkowe


Zdrówka, co za paskudztwo Was dopadło...

No co ty powiesz..?

Konspiiiii....slonce ty moje a czy zajrzalas w ogole do tego przepisu, ktory wrzucilam..? KLIK



Cytat:
Napisane przez gucia6 Pokaż wiadomość

bo roz.pier.dolil sie nam boiler... najmocniej przepraszam za slownictwo, ale mnie nosi
od wczoraj nie mamy ani cieplej wody, ani ogrzewania... jedziemy na swieczkach i 1 grzejniku olejowym, ktory pozyczyl nam "dozorca" naszego domu

wczoraj rano probowalam "dokopac sie" do cieplej wody, zeby umyc naczynia... w pewnym momencie boiler zacharczal i szlag go trafil... wszystko sie wylaczylo... zadzwonilismy do wlascicela domu powiedziec co jest, kazal nam zadzwonic do dozorcy... ten ostatnio przyjechal popatrzyl, posprawdzal, probowal cos z tym zrobic, ale mowi, ze to cos zbyt specyficznego i powinien zrobic to serwis boilera... no to ok...
wieczorem zadzwonil do nas wlasciciel informujac, ze bojler zostanie wymieniony... jupi... wymiany mialby dokonac zespol techniczny dozorcy...
to ja dzis dzwonie do tego dozorcy powiedziec mu co wiem, a on mi na to, ze on rozmawial dzis rano z wlascicielem i jednak zostalo ustalone, ze boiler ma byc naprawiony, bo wymiana zbyt dlugo by trwala i bylyby zbyt droga... mamy kontaktowac sie z serwisem boilera...
zadzwonilam do meza poinformowac go jak sie sprawy maja, zeby zadzwonil do serwisu boilerowego, zeby ktos przyjechal zobaczyc co sie stalo...
za 5 minut telefon od meza, ze on jeszcze raz zadzwonil do tego dozorcy (a okazuje sie, ze jest ich dwoch - ojciec i syn), mowi, ze rozmawial z obydwoma i dzis wlasciciel ma sie z nami kontaktowac i poinformowac nas o swojej decyzji... nosz kur.wa... jemu dupa nie marznie, on nie ma dwojki malych dzieci w domu... uwierzcie mi, ze jestem bliska wybuchniecia... i jesli dzis nie bedzie decyzji jutro dzwonie do serwisu i gowno mnie obchodzi ile to ma kosztowac (zreszta i tak wlasciciel jest zobowiazany zaplacic)...
normalnie facet polecial sobie w kulki, zeby cos tam sobie z kims ustalac, a nas najbardziej zainteresowanych o tym nie poinformowac.

Ola, nie miej zadnych skrupulow tylko po 1. albo dzwon sama po serwis, wlasciciel musi zaplacic albo po 2.ponformuj wlasciciela, ze jak nie podejmie natychmiast wszystkich krokow w celu zapewnienia wam normalnych warunkow do zamieszkiwania to wynajmiecie sobie przytulny pokoik w hotelu a jemu wyslecie rachunek za wasz pobyt tam do czasu, kiedy bedzieci mieli w koncu cieplo w domu. Zobaczysz, od razu szybciej bedzie dzialal, debil jeden........wrrrrrr..... ..


Cytat:
Napisane przez DiTu77 Pokaż wiadomość
Ja dziś miałam być w pracy 3 godziny. Spóźniłam się półtorej
Najpierw zanim wyjechaliśmy zauważyłam flaka, a jak mi sąsiad wymienił koło, to auto nie chciało odpalić akumulator padł Jak na złość chuop mój do roboty na ranną zmianę ma i drugie auto zabrał
No to pieknie.... wspolczuje...



Hej...

zyje jakos, ale jestem padnieta jak dawno juz nie bylam...Cale szczescie, ze malz zostal dzisiaj w domu wiec troche zajal sie malym tez, mimo ze sam jeszcze nie czuje sie do konca dobrze...teraz wyszli na dwor...

An "najlepsze", ze jutro mamy termin odbioru nowego samochodu... w Autostadti jest to tak ladnie zrobione jak taki maly "event" wiec mielismy zabrac André, bo na pewno bedzie to dla niego atrakcja i w ogole...wiec kuruje sie i zbieram sily....





__________________
>> I nga wa o mua << Timszel...
"The world is getting so hypersensitive. Soon I won´t be able to make fun of mysel without offending someone"


Edytowane przez karenina19
Czas edycji: 2012-11-19 o 14:41
karenina19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-19, 16:28   #229
gochaa_p
Zakorzenienie
 
Avatar gochaa_p
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 5 596
Dot.: Mamy tutaj swoją bazę - czyli już trzy lata razem. XI-XII.2009

Cytat:
Napisane przez gucia6 Pokaż wiadomość
dziewczyny, zaprosili mnie na rozmowe

trzymam kciuki
__________________
ślubowaliśmy - 20.09.2008
Wojtuś - ur. 06.12.2009
Ewunia - ur. 10.01.2013
gochaa_p jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-19, 17:27   #230
kachula27
Zakorzenienie
 
Avatar kachula27
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 9 529
Dot.: Mamy tutaj swoją bazę - czyli już trzy lata razem. XI-XII.2009

Cytat:
Napisane przez karenina19 Pokaż wiadomość

Moje uczucia zostaly zranione...
KLIK





André skonczyl wczoraj kolo poludnia wymioty, biegunka jeszcze troche jest...wieczorem pojawia sie goraczka...malutko je, prawie nic, ale pije...

Za to dzisiaj po sniadaniu wzielo malza...tak samo wymioty i goraczka...a teraz ja od 2 godzin czulam, ze na mnie przyszla kolej i tylko udalo mi sie polozyc malego do spania i juz wymiotowalam dwa razy...


Czuje, ze nieciekawa noc przedemna....

zdrowiej kochana

Cytat:
Napisane przez gucia6 Pokaż wiadomość
dziekujemy z calego serca za zyczenia


Maju, tobie rowniez zycze wszystkiego najlepszego


Konspi, z moja cierpliwoscia ostatnio dosc krucho
Kachula, jak sie pozbieram, to wrzuce przepis do naszej KK


dzien dobry

chociaz ja bym go dobrym nie nazwala... wczoraj bylam tylko zla... dzis jestem wsciekla...
bo roz.pier.dolil sie nam boiler... najmocniej przepraszam za slownictwo, ale mnie nosi
od wczoraj nie mamy ani cieplej wody, ani ogrzewania... jedziemy na swieczkach i 1 grzejniku olejowym, ktory pozyczyl nam "dozorca" naszego domu

wczoraj rano probowalam "dokopac sie" do cieplej wody, zeby umyc naczynia... w pewnym momencie boiler zacharczal i szlag go trafil... wszystko sie wylaczylo... zadzwonilismy do wlascicela domu powiedziec co jest, kazal nam zadzwonic do dozorcy... ten ostatnio przyjechal popatrzyl, posprawdzal, probowal cos z tym zrobic, ale mowi, ze to cos zbyt specyficznego i powinien zrobic to serwis boilera... no to ok...
wieczorem zadzwonil do nas wlasciciel informujac, ze bojler zostanie wymieniony... jupi... wymiany mialby dokonac zespol techniczny dozorcy...
to ja dzis dzwonie do tego dozorcy powiedziec mu co wiem, a on mi na to, ze on rozmawial dzis rano z wlascicielem i jednak zostalo ustalone, ze boiler ma byc naprawiony, bo wymiana zbyt dlugo by trwala i bylyby zbyt droga... mamy kontaktowac sie z serwisem boilera...
zadzwonilam do meza poinformowac go jak sie sprawy maja, zeby zadzwonil do serwisu boilerowego, zeby ktos przyjechal zobaczyc co sie stalo...
za 5 minut telefon od meza, ze on jeszcze raz zadzwonil do tego dozorcy (a okazuje sie, ze jest ich dwoch - ojciec i syn), mowi, ze rozmawial z obydwoma i dzis wlasciciel ma sie z nami kontaktowac i poinformowac nas o swojej decyzji... nosz kur.wa... jemu dupa nie marznie, on nie ma dwojki malych dzieci w domu... uwierzcie mi, ze jestem bliska wybuchniecia... i jesli dzis nie bedzie decyzji jutro dzwonie do serwisu i gowno mnie obchodzi ile to ma kosztowac (zreszta i tak wlasciciel jest zobowiazany zaplacic)...
normalnie facet polecial sobie w kulki, zeby cos tam sobie z kims ustalac, a nas najbardziej zainteresowanych o tym nie poinformowac.
uuuuuuuuuuuu.......no to ciekawie macie
Daj znac jak sie sprawa potoczyła,mam nadzieje ze raz dwa Wam naprawia bojler

Cytat:
Napisane przez gucia6 Pokaż wiadomość
DiTu ;






dziewczyny, zaprosili mnie na rozmowe
__________________
http://abcslubu.pl/suwak/11_08_2007_7_1_2002_66.png


Mateuszek jest z nami od 03,11,2009

http://suwaczki.slub-wesele.pl/200911031762.html


Odchudzanko od 28,01,13
Jest mnie mniej o 19,5kg
kachula27 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-19, 21:03   #231
pietrusia
Zakorzenienie
 
Avatar pietrusia
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Okolice Pilzna
Wiadomości: 3 915
GG do pietrusia
Dot.: Mamy tutaj swoją bazę - czyli już trzy lata razem. XI-XII.2009

Witam

Cały dzien zbieram sie zeby do was napisac i tak mi zeszło

Impreza udana Kamilka bardzo zadowolona a ja padnieta
Ja robie tylko urodziny dla rodziny nie robimy kindrebalu bo nikt z naszych znajomych nie robi wiec i my tez nie.

Ania ma katar jak nie wiem oby tylko na katarku sie skonczyło....

A tu kilka zdjec z imprezy
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg SDC10866.jpg (30,2 KB, 15 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_0146.jpg (38,2 KB, 11 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg SDC10891.jpg (30,7 KB, 18 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg SDC10904.jpg (27,9 KB, 7 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_0139.jpg (39,1 KB, 20 załadowań)
__________________
Moje
17.11.2009
19.06.2012



Aniołek[*]
pietrusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-19, 21:10   #232
pietrusia
Zakorzenienie
 
Avatar pietrusia
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Okolice Pilzna
Wiadomości: 3 915
GG do pietrusia
Dot.: Mamy tutaj swoją bazę - czyli już trzy lata razem. XI-XII.2009

Cytat:
Napisane przez asioczka Pokaż wiadomość
hehe ja to tak szumnie nazwalam kinderbalem ;] w domu, na 6 dzieci tylko takie wrzaskuny, ze juz mnie na sama mysl glowa bolala. no, ale jakos poszlo, choc Natke uspilam, a po 40 minutach sie obudzila, a mnie szlag trafil ;]
ide w kimono
No to plus rodzice to troszke Was było nie łam sie ja w pracy mam takich 20
Mojej Ani nie przeszkadza ze jest głosno wczoraj pół imprezy przespałą

Cytat:
Napisane przez gucia6 Pokaż wiadomość
dziekujemy z calego serca za zyczenia


Maju, tobie rowniez zycze wszystkiego najlepszego


Konspi, z moja cierpliwoscia ostatnio dosc krucho
Kachula, jak sie pozbieram, to wrzuce przepis do naszej KK


dzien dobry

chociaz ja bym go dobrym nie nazwala... wczoraj bylam tylko zla... dzis jestem wsciekla...
bo roz.pier.dolil sie nam boiler... najmocniej przepraszam za slownictwo, ale mnie nosi
od wczoraj nie mamy ani cieplej wody, ani ogrzewania... jedziemy na swieczkach i 1 grzejniku olejowym, ktory pozyczyl nam "dozorca" naszego domu

wczoraj rano probowalam "dokopac sie" do cieplej wody, zeby umyc naczynia... w pewnym momencie boiler zacharczal i szlag go trafil... wszystko sie wylaczylo... zadzwonilismy do wlascicela domu powiedziec co jest, kazal nam zadzwonic do dozorcy... ten ostatnio przyjechal popatrzyl, posprawdzal, probowal cos z tym zrobic, ale mowi, ze to cos zbyt specyficznego i powinien zrobic to serwis boilera... no to ok...
wieczorem zadzwonil do nas wlasciciel informujac, ze bojler zostanie wymieniony... jupi... wymiany mialby dokonac zespol techniczny dozorcy...
to ja dzis dzwonie do tego dozorcy powiedziec mu co wiem, a on mi na to, ze on rozmawial dzis rano z wlascicielem i jednak zostalo ustalone, ze boiler ma byc naprawiony, bo wymiana zbyt dlugo by trwala i bylyby zbyt droga... mamy kontaktowac sie z serwisem boilera...
zadzwonilam do meza poinformowac go jak sie sprawy maja, zeby zadzwonil do serwisu boilerowego, zeby ktos przyjechal zobaczyc co sie stalo...
za 5 minut telefon od meza, ze on jeszcze raz zadzwonil do tego dozorcy (a okazuje sie, ze jest ich dwoch - ojciec i syn), mowi, ze rozmawial z obydwoma i dzis wlasciciel ma sie z nami kontaktowac i poinformowac nas o swojej decyzji... nosz kur.wa... jemu dupa nie marznie, on nie ma dwojki malych dzieci w domu... uwierzcie mi, ze jestem bliska wybuchniecia... i jesli dzis nie bedzie decyzji jutro dzwonie do serwisu i gowno mnie obchodzi ile to ma kosztowac (zreszta i tak wlasciciel jest zobowiazany zaplacic)...
normalnie facet polecial sobie w kulki, zeby cos tam sobie z kims ustalac, a nas najbardziej zainteresowanych o tym nie poinformowac.
No ja pitole

Cytat:
Napisane przez DiTu77 Pokaż wiadomość
Czyli było wesoło

O cho.le.ra

Czyli, że impreza się udała

Ja dziś miałam być w pracy 3 godziny. Spóźniłam się półtorej
Najpierw zanim wyjechaliśmy zauważyłam flaka, a jak mi sąsiad wymienił koło, to auto nie chciało odpalić akumulator padł Jak na złość chuop mój do roboty na ranną zmianę ma i drugie auto zabrał
Tak to jest, złosliwosc rzeczy martwych

Cytat:
Napisane przez gucia6 Pokaż wiadomość
DiTu ;






dziewczyny, zaprosili mnie na rozmowe
klask i::j upi:
__________________
Moje
17.11.2009
19.06.2012



Aniołek[*]
pietrusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-20, 09:30   #233
katevalley
Rozeznanie
 
Avatar katevalley
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Łomża
Wiadomości: 966
Dot.: Mamy tutaj swoją bazę - czyli już trzy lata razem. XI-XII.2009

Cytat:
Napisane przez DiTu77 Pokaż wiadomość

Czyli, że impreza się udała

Ja dziś miałam być w pracy 3 godziny. Spóźniłam się półtorej
Najpierw zanim wyjechaliśmy zauważyłam flaka, a jak mi sąsiad wymienił koło, to auto nie chciało odpalić akumulator padł Jak na złość chuop mój do roboty na ranną zmianę ma i drugie auto zabrał
a no chyba tak. Bo jeszcze nie ogarnęłam tego burdelu. Przeraża mnie to....

A bo to tak jest wdech i wydech

Cytat:
Napisane przez gucia6 Pokaż wiadomość
DiTu ;






dziewczyny, zaprosili mnie na rozmowe


Cytat:
Napisane przez pietrusia Pokaż wiadomość

Impreza udana Kamilka bardzo zadowolona a ja padnieta
Ja robie tylko urodziny dla rodziny nie robimy kindrebalu bo nikt z naszych znajomych nie robi wiec i my tez nie.

Ania ma katar jak nie wiem oby tylko na katarku sie skonczyło....

A tu kilka zdjec z imprezy
Śliczne zdjęcia
__________________
Ślubowaliśmy

NASZA CÓRCIA AMELKA ur. 20.11.2009 o 13:35, 3800g i 56cm

Mój malutki synek JAŚ 1-2.07.2011, 1130g


Odchudzanie 55kg



katevalley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-20, 10:16   #234
pietrusia
Zakorzenienie
 
Avatar pietrusia
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Okolice Pilzna
Wiadomości: 3 915
GG do pietrusia
Dot.: Mamy tutaj swoją bazę - czyli już trzy lata razem. XI-XII.2009

Dzien dobry
__________________
Moje
17.11.2009
19.06.2012



Aniołek[*]
pietrusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-20, 10:23   #235
konspiracja
Zakorzenienie
 
Avatar konspiracja
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 437
Dot.: Mamy tutaj swoją bazę - czyli już trzy lata razem. XI-XII.2009

Gucia - same skrajności...
I. osz kur...! Naprawili?
II. Super! Dobrze trzymałyśmy kciuki

Cytat:
Napisane przez karenina19 Pokaż wiadomość

No co ty powiesz..?

Konspiiiii....slonce ty moje a czy zajrzalas w ogole do tego przepisu, ktory wrzucilam..? [
No przyznam bez bicia ze nie - wtedy. Dopiero sie zabieram za menu
Już poczytałam, wydrukowałam.
W czym ubijasz te jajka?
I na jaką blaszkę jest przepis?

To dzisiaj fajny dzień przed Wami.
__________________
...najmniejsze państwo świata
Obok biegnie czas, lecz nas to nie dotyczy...

na Groszka orbicie


Syzyf była kobietą
konspiracja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-20, 10:37   #236
mamrotka
Wtajemniczenie
 
Avatar mamrotka
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 2 422
Dot.: Mamy tutaj swoją bazę - czyli już trzy lata razem. XI-XII.2009

Cytat:
Napisane przez gucia6 Pokaż wiadomość
DiTu ;






dziewczyny, zaprosili mnie na rozmowe
gratuluję i trzymam kciuki

współczuję akcji z boilerem


Cytat:
Napisane przez pietrusia Pokaż wiadomość
Witam

Cały dzien zbieram sie zeby do was napisac i tak mi zeszło

Impreza udana Kamilka bardzo zadowolona a ja padnieta
Ja robie tylko urodziny dla rodziny nie robimy kindrebalu bo nikt z naszych znajomych nie robi wiec i my tez nie.

Ania ma katar jak nie wiem oby tylko na katarku sie skonczyło....

A tu kilka zdjec z imprezy
super że imprezka udana

DiTu współczuję akcji porannej z autem
mamrotka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-20, 11:39   #237
Agusia_a9
Zadomowienie
 
Avatar Agusia_a9
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Wroclove
Wiadomości: 1 463
GG do Agusia_a9
Dot.: Mamy tutaj swoją bazę - czyli już trzy lata razem. XI-XII.2009

Cytat:
Napisane przez DiTu77 Pokaż wiadomość

Karenina, Gucia, Agusia, super foty




Cytat:
Napisane przez gucia6 Pokaż wiadomość



dzien dobry

chociaz ja bym go dobrym nie nazwala... wczoraj bylam tylko zla... dzis jestem wsciekla...
bo roz.pier.dolil sie nam boiler... najmocniej przepraszam za slownictwo, ale mnie nosi
od wczoraj nie mamy ani cieplej wody, ani ogrzewania... jedziemy na swieczkach i 1 grzejniku olejowym, ktory pozyczyl nam "dozorca" naszego domu

wczoraj rano probowalam "dokopac sie" do cieplej wody, zeby umyc naczynia... w pewnym momencie boiler zacharczal i szlag go trafil... wszystko sie wylaczylo... zadzwonilismy do wlascicela domu powiedziec co jest, kazal nam zadzwonic do dozorcy... ten ostatnio przyjechal popatrzyl, posprawdzal, probowal cos z tym zrobic, ale mowi, ze to cos zbyt specyficznego i powinien zrobic to serwis boilera... no to ok...
wieczorem zadzwonil do nas wlasciciel informujac, ze bojler zostanie wymieniony... jupi... wymiany mialby dokonac zespol techniczny dozorcy...
to ja dzis dzwonie do tego dozorcy powiedziec mu co wiem, a on mi na to, ze on rozmawial dzis rano z wlascicielem i jednak zostalo ustalone, ze boiler ma byc naprawiony, bo wymiana zbyt dlugo by trwala i bylyby zbyt droga... mamy kontaktowac sie z serwisem boilera...
zadzwonilam do meza poinformowac go jak sie sprawy maja, zeby zadzwonil do serwisu boilerowego, zeby ktos przyjechal zobaczyc co sie stalo...
za 5 minut telefon od meza, ze on jeszcze raz zadzwonil do tego dozorcy (a okazuje sie, ze jest ich dwoch - ojciec i syn), mowi, ze rozmawial z obydwoma i dzis wlasciciel ma sie z nami kontaktowac i poinformowac nas o swojej decyzji... nosz kur.wa... jemu dupa nie marznie, on nie ma dwojki malych dzieci w domu... uwierzcie mi, ze jestem bliska wybuchniecia... i jesli dzis nie bedzie decyzji jutro dzwonie do serwisu i gowno mnie obchodzi ile to ma kosztowac (zreszta i tak wlasciciel jest zobowiazany zaplacic)...
normalnie facet polecial sobie w kulki, zeby cos tam sobie z kims ustalac, a nas najbardziej zainteresowanych o tym nie poinformowac.
Jak tam sytuacja z boilerem? wcale się nie dziwię, że jesteś 'zła' ja z moimi nerwami bym pozabijała dozorców łącznie z właścicielem

Cytat:
Napisane przez DiTu77 Pokaż wiadomość
Czyli było wesoło

O cho.le.ra

Czyli, że impreza się udała

Ja dziś miałam być w pracy 3 godziny. Spóźniłam się półtorej
Najpierw zanim wyjechaliśmy zauważyłam flaka, a jak mi sąsiad wymienił koło, to auto nie chciało odpalić akumulator padł Jak na złość chuop mój do roboty na ranną zmianę ma i drugie auto zabrał
jak się coś psuje to od razu wszytsko na raz:/ dobrze, że Ci chociaż sąsiad pomógł

Cytat:
Napisane przez gucia6 Pokaż wiadomość



dziewczyny, zaprosili mnie na rozmowe
Właśnie dlatego nie pisałam ostatnio bo trzymałam kciuki cały czas i ciężko mi było na klaw. pisać kiedy rozmowa? trzymam kciuki w dalszym ciągu

Cytat:
Napisane przez karenina19 Pokaż wiadomość




zyje jakos, ale jestem padnieta jak dawno juz nie bylam...Cale szczescie, ze malz zostal dzisiaj w domu wiec troche zajal sie malym tez, mimo ze sam jeszcze nie czuje sie do konca dobrze...teraz wyszli na dwor...

An "najlepsze", ze jutro mamy termin odbioru nowego samochodu... w Autostadti jest to tak ladnie zrobione jak taki maly "event" wiec mielismy zabrac André, bo na pewno bedzie to dla niego atrakcja i w ogole...wiec kuruje sie i zbieram sily....





Jakie autko będziecie mieli? pochwal się

i jak się czujecie? doszliście już do siebie?

Cytat:
Napisane przez pietrusia Pokaż wiadomość
Witam

Cały dzien zbieram sie zeby do was napisac i tak mi zeszło

Impreza udana Kamilka bardzo zadowolona a ja padnieta
Ja robie tylko urodziny dla rodziny nie robimy kindrebalu bo nikt z naszych znajomych nie robi wiec i my tez nie.

Ania ma katar jak nie wiem oby tylko na katarku sie skonczyło....

A tu kilka zdjec z imprezy
Pięknie wyglądała solenizantka

Ja dziś troszkę zła jestem, ludzie mnie wku.rwiają. zawsze miałam na nich wy☠☠☠ane, ale nie potrzebnie interesują się nie swoimi sprawami Jeszcze na dodatek tato Filipa działa mi na nerwy, ubiła bym dziada.

dzisiejszy dzień nie zapowiada się wesoło, za to nie mogę się wieczoru doczekać, wyjdę z domku, rozerwę się troszkę, humor się poprawi
__________________


'Uwielbiam ludzi, którzy umieją cieszyć się najbardziej zwykłą chwilą, ludzi którym nie potrzeba zbyt wiele.'

Fifi









Agusia_a9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-20, 11:51   #238
asioczka
Zadomowienie
 
Avatar asioczka
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 837
Dot.: Mamy tutaj swoją bazę - czyli już trzy lata razem. XI-XII.2009

Katev- 100 lat dla Amelci

Guciu, kiedy rozmowa? trzymam kciuki

Kareninka zdrowiejcie
__________________
Maja jest z nami od godziny 1.40 dnia 18.11.2009 : D
Majusia

http://www.suwaczki.com/tickers/1usaqps60jfvd5cq.png Natka 16.06.2012
asioczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-20, 12:00   #239
gucia6
Zakorzenienie
 
Avatar gucia6
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 7 636
Dot.: Mamy tutaj swoją bazę - czyli już trzy lata razem. XI-XII.2009

dziewczynki, przede wszystkim teraz juz na spokojnie...

dziekuje Wam za wszystkie kciuki :kwiatek:

rozmowe mam w przyszly wtorek, dzis zadzwonilam do pani potwierdzic i dowiedziec sie z kim bedzie


dzis boiler jest juz naprawiany... okazuje sie, ze poszla pompa wodna - byla stara, juz nie miala dosc mocy, zeby wypompowywac wode o temp 110 °C i jednym slowem zagotowala sie
co do wymiany, to lepiej, zeby nie bylo, bo musieliby kuc sciany



no i jeszcze dzis tez dostalam telefon od jednej pani, ktora otworzyla niedawno prywatny zlobek w okolicy i Rita od stycznia bedzie miec miejsce


---------- Dopisano o 12:00 ---------- Poprzedni post napisano o 11:58 ----------

Amelko, 100 lat, wiele pomyslnosci, samego slonca i usmiechu


__________________
"what doesn't kill me makes me feel alive"
gucia6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-20, 12:09   #240
konspiracja
Zakorzenienie
 
Avatar konspiracja
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 437
Dot.: Mamy tutaj swoją bazę - czyli już trzy lata razem. XI-XII.2009



Zaćwierkały wróbelki, że dziś urodziny Amelki
Wszystkiego NAjlepszego!!!


Gucia - super!
__________________
...najmniejsze państwo świata
Obok biegnie czas, lecz nas to nie dotyczy...

na Groszka orbicie


Syzyf była kobietą
konspiracja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-06-28 12:43:45


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:49.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.