|
|
#211 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Cytat:
Takie choroby to niewątpliwie wynik palenia, zgadzam się. Też mam problem z górnymi drogami oddechowymi od dziecka i podejrzewam, że jest to właśnie wynikiem biernego palenia. Dlatego właśnie chcę chronić swoje dzieci przed dymem. Cytat:
Wiadomo, że najlepiej by było nie palić, ale człowiek jak chce to wszystko może robić w sposób nieupierdliwy dla otoczenia jeśli mu na tym zależy.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() Edytowane przez Klarissa Czas edycji: 2012-11-26 o 22:33 |
||
|
|
|
|
#212 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 297
|
Dot.: Niefrasobliwość ciężarnych
Cytat:
Mnie nie urządza jeśli ktoś wyjdzie np na balkon zapalić, bo po powrocie zwyczajnie cuchnie |
|
|
|
|
|
#213 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Cytat:
Ja w ciągu ostatnich 5 lat ponad 3 lata nie paliłam, nie uważam żeby coś z moim nosem było nie tak, poza tym akurat w ciąży to mam nos aż do przesady wyczulony. I nie jest też tak, że palacz nie czuje dymu, to nie prawda, czuje tak samo jak każdy inny człowiek, po prostu jemu to nie przeszkadza aż tak bardzo. Pisałam przecież, że w moim starym mieszkaniu nawet naczynia czuć było papierosami i jak kupiłam nowe to cenię sobie brak takiego aromatu Jak odwiedzam rodziców, którzy palą normalnie w domu na co dzień, to potem wszystkie swoje, męża i dziecka rzeczy piorę bo mi śmierdzą pomimo, że rodzice jak u nich jesteśmy palić wychodzą na zewnątrz i przy nas nie palą.I przepraszam za głupie porównanie, ale ludzie co nigdy nie palili nie mają jakiegoś lepszego nosa bo inaczej w piątek czułabyś skarpetki, które nosiłam w poniedziałek, mimo, że już dawno uprawne a człowiek od tego czasu parę razy kąpany Smród, to smród i ten z fajek nie jest jakiś aż tak magiczny, żeby nie dało się z niego doprać/domyć. Jeszcze niedawno palono w klubach/knajpach i ludzie co nie palą jakoś nie wydzielali po pobycie tam aromatu przez resztę tygodnia ![]() Ja się generalnie zgadzam z wami, że od większości palących czuć, ale jak pisałam ma znaczenie co ktoś pali, ile razy dziennie, gdzie i co z tym robi dalej. Znam różnych palaczy - takich, o których bym nawet nie przypuszczała, że palą bo nigdy nie poczułam i nie widziałam aby palili a miewam też przeważnie w pracy takich panów-klientów, o których z odległości 2 m wiadomo, że palą (i że się nie myją zbyt często a już na pewno nie przebierają ). Mam też znajomą, która np. pali w samochodzie i od niej rzeczywiście czuć, ponieważ to mała przestrzeń i wszystko przesiąka dymem.A ja w papierosach najbardziej nie lubię dymu i zapachu więc zawsze robiłam wszystko aby zminimalizować ten efekt W ogóle to tak na prawdę chciałabym po prostu nie palić ale jakoś nie potrafię całkowicie zerwać z tym nałogiem, czasowo - tak, umiem się ograniczać (nawet na zasadzie, że cały dzień nie wyjdę zapalić, jak np. moja córka była chora, to nie paliłam, bo uznałam, że nie mam czasu wychodzić itd.) ale nie umiem jakoś przetrawić myśli, że sobie już nigdy nie zapalę Dlatego się uważam za nałogowca - bo nawet teraz myślę sobie "jeszcze niecałe 3 miesiące ciąży, jakiś tam czas karmienia a potem siądę z herbatką i w końcu sobie zapalę"
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() Edytowane przez Klarissa Czas edycji: 2012-11-27 o 09:11 |
|
|
|
|
|
#214 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 540
|
Dot.: Niefrasobliwość ciężarnych
Cytat:
![]() A ja sie nie zgodzę, że tego nie czuć. Siedzisz sobie w domu i wyskakujesz na dymka. I potem co, wracasz, bierzesz prysznic, myjesz włosy i przebierasz ciuchy? Raczej nie. Myjesz ręce może. Może zęby. I to wszystko. A do reszty przesiąkniętej dymem tulisz dziecko i już. I nie tłumacz mi że tego nie czuć, że zalezy ile i co palisz itd, bo nie urodziłam się wczoraj. Nie, uwierz palaczu, że nie zależy, czuć Cie już po jednym dymku Ty zwyczajnie masz nos przyzwyczajony do tego zapachu, tak jak po pewnym czasie przyzwyczajamy się do zapachu perfum i wydaje nam się, że ich już na nas nie ma A ten Twój dymek szczególnie czuje dziecko, które jest najbliżej, pół świata się do Ciebie nie tuli ale dziecko tak. ---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:25 ---------- Mają, co jest udowodnione badaniami. Palenie znacznie przytępia zmysł powonienia i smaku.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
|
|
|
|
|
#215 | ||
|
Zadomowienie
|
Dot.: Niefrasobliwość ciężarnych
Cytat:
Chyba żaden zapach mnie tak mnie odrzuca jak smród z ust palacza. Jakbym wąchała mokrą popielniczkę pełną petów---------- Dopisano o 10:49 ---------- Poprzedni post napisano o 10:45 ---------- Cytat:
|
||
|
|
|
|
#216 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 15 643
|
Dot.: Niefrasobliwość ciężarnych
Cytat:
Cytat:
![]() z jednej strony szkoda, że nie można już palić w lokalach, jednak tyłek trzeba podnieść ale to plus dla niepalących na pewno ale i dla nas, mniej się wypali, wiadomo na drugi dzien głowa lżejsza![]() Cytat:
jak mam możliwośc to po każdym papierosie myję zęby jak nie to guma, ręce zawsze, chociaż tyle. Ale. Nawet jak ktoś czuje ten smród to nie jest on tak szkodliwy jak palenie
|
|||
|
|
|
|
#217 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 576
|
Dot.: Niefrasobliwość ciężarnych
wiecie co mi się przypomniało
w tym roku wakacje w Chorwacji, przez dwa dni spotkałam się z rodziną mojego brata jego kobieta, mocno wyksztalcona, pani prawnik pyta podczas kolacji: -chlapniesz kieliszek wina? - dzięki, nie mogę - nieeeeeee? a ja popijałam i popalalam w ciąży ![]() kurde, no szczena mi opadła bo ich maluszek mimo iż cudowny grubaśny chłopczyk, od urodzenia non stop w szpitalach, ciągle chory, zapalenia płuc, alergie szok, dodam,że na tej kolacji wypiła zbyt dużo, dziecko na kolanach, ona pet w zębach i kieliszek w dłoni wrrrrrrrrr poprosiłam uprzejmie żeby nie jarała ani na mnie ani na swoje dziecko |
|
|
|
|
#218 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 540
|
Dot.: Niefrasobliwość ciężarnych
Cytat:
Pomijając mój przypadek, nawet jak dziecko tuli się chętnie to chyba każda mama chciałaby, żeby po latach dziecię powiedziało, że kojarzy z nią zapach jakiś perfum, ciasta, szamponu itp a nie smród nikotyny, nie?
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
|
|
|
|
|
#219 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 576
|
Dot.: Niefrasobliwość ciężarnych
Cytat:
mój ukochany kuzyn wychowany w kłębach dymu zawsze jak do mnie przyjeżdzał to bardzo mu wspołczułam,ze tak śmierdzi od niego papierochami a miłam wtedy może ze 4-5 lat |
|
|
|
|
|
#220 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 15 643
|
Dot.: Niefrasobliwość ciężarnych
Cytat:
a bardzo się lubiłam przytulać do rodziców![]() na pewno masz rację, że lepiej pachnieć
Edytowane przez passion80 Czas edycji: 2012-11-27 o 11:29 |
|
|
|
|
|
#221 | |||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Cytat:
To by było lepsze niż detektyw A jak ktoś pali po kilkanaście razy dziennie to jasne, że dopóki się nie wykąpie to czuć to w jego ubraniach, włosach, na ciele itd. Btw nie przytulam dzieci po paleniu ![]() Tak samo jak nie popijam np. w ciągu dnia drinków dla relaksu, tak samo nie palę bo mam inne rzeczy do roboty ![]() Cytat:
To też udowodnione badaniami, można o tym poczytać, a osobiście nawet sama tego doświadczyłam (tzn. zmiany smaków potraw, teraz np. nie solę i nie słodzę praktycznie niczego w sumie już od kilku lat). Cytat:
![]() Cytat:
![]() Włosy myję co dziennie od dziecka mam takiego świra to też się raczej nie utrzymuje. I nałogowo piorę ubrania Ale ja mam ogólnie lekkiego świra na punkcie czystości i sterylności, nie związanego z paleniem w sumie. Ale generalnie ja jeśli już paliłam to wieczorem jak mała spała i wiedziałam, że mi się nagle nie obudzi i nie poryczy. Nie paliłam za bardzo w dzień bo po prostu nie miałabym co z nią w tym czasie zrobić, czasem jak sobie w dzień szła spać to ja sobie wychodziłam na balkon wtedy. Ja przeszłam różne etapy uzależnienia, od wypalania koszmarnie wiele (po 2 paczki na dzień) aż do ilości minimalnej, dla mnie to coś w rodzaju relaksu, jak drink wieczorny dla kogoś innego - ja mam taki zestaw "przyjemnościowy" papieros + mocna herbata do tego. Dlatego może jakoś udaje mi się panować nad tym podczas ciąży bo dla mnie to normalne i jasne, że rezygnuję na ten czas z drinków i innych używek szkodliwych dla mego ciała, którym się chwilowo muszę z dzieckiem podzielić ![]() Natomiast tak jak nie uważam, że po zostaniu matką trzeba automatycznie zostać abstynentką na zawsze bo inaczej to patologia, alkoholizm i w ogóle, tak samo nie uważam, że muszę rezygnować ze swoich innych przyjemności. Dziecko ma też ojca, i ojciec też może je tulić i w ogóle ![]() Cytat:
Nigdy nie uważałam, że od moich rodziców źle pachnie, oczywiście zapewne z przyzwyczajenia do życia w dymie. Ale jakoś zupełnie nie myślałam o tym. To właśnie teraz odkąd nie palę w swoim domu i w zasadzie to sama też chwilowo nie palę, to dopiero teraz tak na prawdę mi to czasem przeszkadza i przyznaję, że nie lubię przez to odwiedzać rodziców bo mam właśnie wrażenie, że tam śmierdzi fajkami, chociaż mama przed każdą naszą wizytą wietrzy solidnie i nie palą przy nas (mój zakaz wprowadzony po tym jak mi córka po pobycie u dziadków zaczynała przez 1-2 dni kaszleć, powiedziałam albo koniec palenia albo koniec odwiedzania). -------------------------------- Ale tak sobie pomyślałam bardziej w temacie wątku. Ogólnie w ciąży to człowiek jest nie tylko niefrasobliwy ale czasem też taki niezdarny i niezaradny, ja mam ogromne problemy z koncentracją, np. trudność mi sprawia zrobienie zakupów, muszę mieć listę a i tak często zapominam jej zabrać... Znajoma w podobnym etapie ciąży z kolei notorycznie przypala jedzenie/zapomina że coś postawiła na kuchni itd. Zastanawiam się skąd to się bierze? Nie wydaje mi się by myśli o maluchu aż tak zaprzątały mi głowę...
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() Edytowane przez Klarissa Czas edycji: 2012-11-27 o 14:05 |
|||||
|
|
|
|
#222 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: duplinek
Wiadomości: 12 929
|
Dot.: Niefrasobliwość ciężarnych
Klarissa moze wiecej krwi idzie do lozyska niz do mozgu i stad takie "zapominalstwo" ciezarnych
![]() a ja teraz lezalam z mlodym w szpitalu na niemowlakach, w sali kolo mnie mamusia z 2miesieczna dziewczynka i na stale przyklejonym do ust e-papierosem. co o tym sadzicie?
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43221823 #post43221823 wymienie Tresor Midnight Rose |
|
|
|
|
#223 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: Niefrasobliwość ciężarnych
Cytat:
Na pewno lepszy niż jakby co chwilę latała zapalić albo paliła przy takim maluszku. No i mniej szkodliwy, dla niej, dla otoczenia. A skoro ma dziecko w szpitalu to pewnie ma i stres co u nałogowca sprzyja chęci palenia ![]() Ja kiedyś próbowałam e-papierosa ale jakoś nie przekonało mnie to, dla mnie to tak jak z kominkiem na drewno i elektrycznym, już nie ten klimat ![]() A co do tego niedokrwienia to nie wiem, może ... Chociaż ja tak znowu miałam po urodzeniu pierwszej córki, że miałam straszne problemy z liczeniem, ogólnie nawet najprostsze działania sprawiały mi trudność. Jak wróciłam do pracy po rocznej przerwie to musiałam wszystko po sobie sprawdzać po 3-4 razy
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() |
|
|
|
|
|
#224 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 576
|
Dot.: Niefrasobliwość ciężarnych
Cytat:
![]() przecież to idiotyczne u mnie kolega w pracy pali i całe szyby w biurze są uwalone chyba glikolem więc nie sądze by to też było obojętne
|
|
|
|
|
|
#225 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: duplinek
Wiadomości: 12 929
|
Dot.: Niefrasobliwość ciężarnych
no wlasnie dziewczyna karmila piersia. a dzieciatko dwumiesieczne od miesiaca chore na oskrzela, dusznosci itd.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43221823 #post43221823 wymienie Tresor Midnight Rose |
|
|
|
|
#226 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: Niefrasobliwość ciężarnych
Nikotyna przenika do mleka także ja bym albo zrezygnowała z palenia albo z karmienia piersią.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() |
|
|
|
|
#227 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Niefrasobliwość ciężarnych
Na jakiej zasadzie działa e-papieros? Widziałam u kogoś kilka razy ale wydawało mi się, że leci z tego dym normalnie.
|
|
|
|
|
#228 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 832
|
Dot.: Niefrasobliwość ciężarnych
Cytat:
Napisałam tylko, że niektóre tak jak ja mają to gdzieś czy rodzic pali czy nie. I nie robią z tego takiej greckiej tragedii jak ty. Zresztą ty z większości wątków masz do opisania jakieś swoje traumatyczne przeżycia.
__________________
|
|
|
|
|
|
#229 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Cytat:
Cytat:
http://tech.wp.pl/kat,1009789,page,2...wiadomosc.html
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() |
||
|
|
|
|
#230 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warmia. :)
Wiadomości: 6 744
|
Dot.: Niefrasobliwość ciężarnych
Ja fajek nie lubię, ale potwierdzam - e-papierosa nie wyczujesz, chyba ze jest smakowy - wtedy może pachnieć wanilią, miętą czy czymś innym. Dym się szybko rozpływa, jak para wodna. Nie ma żadnego nieprzyjemnego smrodku po nim.
Cytat:
Poza tym uważam, że takie czepianie się do dziewczyny jest dziecinne i śmieszne, aż tak Cię zainteresowała, że przewertowałaś wątki, w których się wypowiada?
|
|
|
|
|
|
#231 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 576
|
Dot.: Niefrasobliwość ciężarnych
|
|
|
|
|
#232 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: Niefrasobliwość ciężarnych
Cytat:
za drugim razem jak mnie wzięła taka grypa to w zasadzie byłam pewna już, czekałam tylko aż na teście zobaczę 2 kreski Druga grypa ma przyjść na świat w połowie lutego
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() |
|
|
|
|
|
#233 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: duplinek
Wiadomości: 12 929
|
Dot.: Niefrasobliwość ciężarnych
a nie ogladalyscie takiego programu- ciaza z zaskoczenia czy jakos tak? jak dla mnie zawsze mocno naciagane historie wlasnie w tym stylu
ja rozumiem ze ciaza ciazy nierowna, przy blizniakach poczatki mialam praktycznie bezobjawowe, ani mdlosci, piersi, no nic doslownie nie wskazywalo na ciaze ale juz etap ruchow- no prosze, kilka miesiecy non stop cos cie a to po zebrach stuka a to po pecherzu i tlumaczyc to kolka czy zla dieta? przeciez od momentu pierwszych ruchow do konca ciazy jest dobre 4 miesiace
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43221823 #post43221823 wymienie Tresor Midnight Rose |
|
|
|
|
#234 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 15 643
|
Dot.: Niefrasobliwość ciężarnych
mam koleżankę ktora dowiedziała się 1 5-6 miesiącu
bo okres się nei pojawił
|
|
|
|
|
#235 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 576
|
Dot.: Niefrasobliwość ciężarnych
Cytat:
![]() budowę miała taką,że pełno mięśni i zero fatu, trenowała jogę do tego miała rozpieprzone cykle a brzucha nawet nie bylo widać jak na porodówkę szłą
|
|
|
|
|
|
#236 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 6 020
|
Dot.: Niefrasobliwość ciężarnych
Cytat:
![]() przypomina mi się historia mojej koleżanki M. W czasach nastoletnich miałam paczkę znajomych, z którymi prowadziliśmy wesołe życie- imprezy, jakieś wyskoki, libacje alko, ogniska w środku zimy z grzańcem i takie tam. Pewnego dnia położna- kuzynka zadzwoniła do mnie informując, że właśnie odebrała poród mojej koleżanki M. Myślałam, że pomyliła osoby:/ Jednak jak się okazało M. faktycznie była w ciąży, a że należała zawsze do tych bardziej pulchnych nikt nie zauważył. Zresztą, zima była, każdy wtedy nosił wielkie rozciągnięte swetry. Około 2 tyg przed jej porodem mieliśmy wielką imprezę po kuligu, w której M piła i szalała równo z nami.... Dziecko po porodzie oddała, nie chciała go. I jak sobie przypomnę te wszystkie imprezy po nocach wtedy, palenie trawy, to zastanawiam się, co trzeba mieć w głowie i w sercu by robić takie rzeczy w ciąży...
__________________
"nie człowieka kocham mniej, lecz naturę bardziej" |
|
|
|
|
|
#237 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: Niefrasobliwość ciężarnych
To, że się ktoś późno połapał, że jest w ciąży to wierzę. Moja mama tak miała - za 3 razem żeby było śmieszniej. Mój tato bardzo wtedy chorował i przekonana była, że miesiączki nie ma z nerwów i stresu, poza tym schudła właśnie z nerwów i ciążę zaczęła podejrzewać dopiero koło 4 miesiąca jak okres nadal się nie pojawiał, oczywiście braciszek jest wpadką
. Innych objawów u siebie nie zauważyła, mimo, że to było jej 3 dziecko bo była właśnie pochłonięta poszukiwaniem ratunku dla męża (pamiętam, że mój ojciec nie mógł wtedy nawet z łóżka się podnieść, miał jakieś porażenie kręgosłupa) i po prostu nie skupiała się tak na własnym ciele.Ale połapać się w 9 miesiącu? Właśnie to mnie zastanawia jakim cudem te kobiety nie czuły ruchów płodu, ja od skończonego 4 miesiąca czułam, moje dzieci gdzieś tak od 7 msc. to jak się ruszają to czasem czuję aż autentyczny ból, to już nie ruchy, to po prostu ugniatanie narządów wewnętrznych, trudno, żebym tego nie zauważyła. Córka to tak mi zgniatała wątrobę, że chwilami myślałam, że oszaleję, synek też się ostro daje we znaki...
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() |
|
|
|
|
#238 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D
Wiadomości: 7 690
|
Dot.: Niefrasobliwość ciężarnych
No dobrze ale... nie zauważyć ze powiększają się piersi, brzuch, organizm inaczej dziala, moze jest zmęczenie, mdłosci, nadwrażliwośc zapachowa, brak okresu
, zwiększony apetyt na seks, humory, zapominanie, zgaga, co tam jeszcze... Nie zauważyć ? Moze ja się za bardzo wczuwam we własne ciało czy co ??? ![]() Moja kolezanka dowiedziała się o ciąży bedąc w 5 m-cu, najlepsze ze była leczona z powodu zbyt dużego odchudzania ( zatrzymał jej się okres, więc podejrzewano że to jest przyczyną) leczono ją jakimiś "ciężkimi" lekami ... Na szczęście dziecku nic się nie stało. Miałam koleżankę w technikum która była w ciąży drugi raz z kolei i nic nie było widać. Była taka chuda, twarz zapadnięta, nikt by nie pomyślał ze jest w ciąży. Oczywiście ona wiedziała, ale dziwi mnie że może byc zupełnie nie widać po szczupłej osobie. |
|
|
|
|
#239 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: Niefrasobliwość ciężarnych
Cytat:
Cytat:
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() |
||
|
|
|
|
#240 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 576
|
Dot.: Niefrasobliwość ciężarnych
Cytat:
a co powiesz na ciężarną-bulimiczkę? też taką znam...... |
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Być rodzicem
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:03.









Jak odwiedzam rodziców, którzy palą normalnie w domu na co dzień, to potem wszystkie swoje, męża i dziecka rzeczy piorę bo mi śmierdzą pomimo, że rodzice jak u nich jesteśmy palić wychodzą na zewnątrz i przy nas nie palą.
Nie, uwierz palaczu, że nie zależy, czuć Cie już po jednym dymku Ty zwyczajnie masz nos przyzwyczajony do tego zapachu, tak jak po pewnym czasie przyzwyczajamy się do zapachu perfum i wydaje nam się, że ich już na nas nie ma 
Chyba żaden zapach mnie tak mnie odrzuca jak smród z ust palacza. Jakbym wąchała mokrą popielniczkę pełną petów









