Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)

[scotasia]

Hej
Ja dzis od rana leze plackiem. Co kilka minut twardnial mi brzuch i bole jak na okres... wzielam nospe i na szczescie jest lepiej. A mąż gotuje mi rosołek

Napisane przez LadyWhisper

Hej kochane dzieki za kciuki
Generalnie to mam p.r.z.e.j.e.b.a.n.e ;] doszlo do zwichnieca stawu skroniowo zuchwowego (kurde podczas spania!)

O ja.. to nieciekawie. Podczas spania?! wspolczuje przezyc

Napisane przez olimpka85

aga ja mojemu mowie ze czasem juz nie mam sily ogarne dom, zrobie zakupy, obiad, musze mu ciuchy wyprasowac jakies pranie wpadnie on przyjdzie zje i co i ja sprzatam po obiedzie potem jeszcze musze mu kolacje podac bo nafuczony!! a ja jak pracowalam to sie po polowie dzielilismy obiwiazkami i bylo ok. zaraz sie porycze normalnie albo go zatluke mopem

Eh tak to jest, jak sie facet przyzwyczai do dobrego to potem nie potrafi docenic, co sie dla niego robi

Napisane przez iffonka7

Jaki kombinezon kupujecie albo polecacie taki pluszowy czy taki z materiału jak większość kurtek zimowych? Bo ja sam nie wiem jaki będzie lepszy, powinnam urodzić w 2 połowie lutego więc teoretycznie tej zimy nie zostanie nam już dużo do przechodzenia.

Ja mam dwa, jeden malutki taki cienszy, drugi misiowy, ale 62-68. I chyba wezme do szpitala ten mniejszy a dokupie spiworek taki co pasuje do nosidełka i pozniej do sanek.

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;38159277]Oli, święta z dzieckiem są czadowe Pierwsze - miałą 7mcy, 2 i 3 rok i 7mcy [/QUOTE]
Super Az sie nie moge doczekac swiąt za rok z takim juz fajnym maluchem

[ILLUSION]

Napisane przez nafiyqa

Wiem, wiem
Wrocilam wlasnie z Biedry - chyba nie musze mowic, czego kupilam 3kg?

Ja właśnie zeżarłam 6 sztuk i pęknę zaraz...no ale trzeba przyznać że w smaku poezja

[ewadylewska]

patrzcie

w dziale dziecięcym

[ILLUSION]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;38159277]Oli, święta z dzieckiem są czadowe Pierwsze - miałą 7mcy, 2 i 3 rok i 7mcy [/QUOTE]
Agatka jest przecudna. Zakochana jestem w jej wielkich niebieskich oczach i jak pięknie pieroga wigilijnego je

Napisane przez ewadylewska

patrzcie

w dziale dziecięcym

[nafiyqa]

Napisane przez iffonka7

Jaki kombinezon kupujecie albo polecacie taki pluszowy czy taki z materiału jak większość kurtek zimowych? Bo ja sam nie wiem jaki będzie lepszy, powinnam urodzić w 2 połowie lutego więc teoretycznie tej zimy nie zostanie nam już dużo do przechodzenia.

Ja sie wczoraj dowiedzialam, ze mama kupila nam kombinezon - rozmiar 62, ale niestety misiowy (tzn. taki futerkowy).
Pisze "niestety", bo juz jeden mam - chcialam wykonany z takiego materialu jak kurtka, bo mysle, ze jest cieplejszy.

Mama twierdzi, ze dziecko nie powinno zmarznac w tym misiowym (plus oczywiscie kocyk i spiworek w wozku), ale ja sama juz nie wiem...
Tez rodze planowo w polowie lutego.

---------- Dopisano o 14:33 ---------- Poprzedni post napisano o 14:32 ----------

Napisane przez ILLUSION

Ja właśnie zeżarłam 6 sztuk i pęknę zaraz...no ale trzeba przyznać że w smaku poezja

Mniam!

[ILLUSION]

Napisane przez nafiyqa

Mniam!

mmmmmmm pycha
Dobrze że wczoraj kupiłam bo dzisiaj nie zamierzam nosa z domu wystawiać nawet bo śnieżyca jakaś. Od wczoraj od 18 pada bez przerwy, niedługo będzie śniegu po pachy. i jeszcze do tego wiatr i zawieje.

[scotasia]

Napisane przez ewadylewska

patrzcie

w dziale dziecięcym

sama prawda

[nafiyqa]

Cos mi sie widzi, ze Agatka to cala mama

[elllmi]

hej

Napisane przez hope01

Ja sobie pojadę z rodzicami na Słowację

na wyprażany ser

Napisane przez nazeczona

Dziewczyny mam do Was pytanie, czy któraś z Was kupiła któryś z tych rożków i może się wypowiedzieć?
http://allegro.pl/rozek-becik-kaptur...841244880.html

http://allegro.pl/rozek-niemowlecy-b...844430274.html

no ja niestety nie pomogę, bo sama kupiłam taki http://allegro.pl/becik-rozek-produc...827160996.html

Napisane przez s i l v e r

Ciekawe jak tam bijkora,już jakiś czas się nie odzywa.

przeprowadzkę miała mieć i chyba problemy z dostępem do neta

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;38157156]A pisałam wam?
Dobę po cc miałam tak niesamowicie erotyczny sen, że obudziłam się przerażona że coś mi się stanie tam s rodku, bo jak to, przecież pocieta ejstem [/QUOTE]

coś ci do znieczulenia dołożyli

Napisane przez iffonka7

Jaki kombinezon kupujecie albo polecacie taki pluszowy czy taki z materiału jak większość kurtek zimowych? Bo ja sam nie wiem jaki będzie lepszy, powinnam urodzić w 2 połowie lutego więc teoretycznie tej zimy nie zostanie nam już dużo do przechodzenia.

ja mam jeden taki "kurtkowy", ale będę jeszcze na jakąś używkę misiową polować, bo fajne są

Napisane przez ewadylewska

w dziale dziecięcym

Napisane przez ILLUSION

Agatka jest przecudna. Zakochana jestem w jej wielkich niebieskich oczach i jak pięknie pieroga wigilijnego je

a ja myslałam, że to kawałek suchej bagietki i miałam właśnie pisać, że w święta dziecku żałuje

[nafiyqa]

Napisane przez ILLUSION

mmmmmmm pycha
Dobrze że wczoraj kupiłam bo dzisiaj nie zamierzam nosa z domu wystawiać nawet bo śnieżyca jakaś. Od wczoraj od 18 pada bez przerwy, niedługo będzie śniegu po pachy. i jeszcze do tego wiatr i zawieje.

A u mnie odwilz - jeszcze gorzej

[Delicjanka]

Napisane przez nafiyqa

A u mnie odwilz - jeszcze gorzej

u mnie tez ;/ wrrr szaro buro ...

[ILLUSION]

elllmi i jak tam? Zenon czy Zenobiusz?

[litllesweetangel]

suzi- przestalam mierzyc po przekroczeniu setki a to bylo daawno temu
ilussion- bardzo czesto czuje dretwienie dloni.
iffonka- ja wzielam normalny kombinezon- kurtkowy, niby to koniec zimy ale dzidzia mala wiec lepiej zeby do tego kwietnia miala ciepelko.
Bokeh- co do stosunkow przy dzidzi, my zamierzamy eksmitowac mala do jej pokoju jak juz zacznie wiecej rozumiec, chodzic, gadac, a brzuch mam oggroomny- a Toska malutka

Brzucho dziekuje za komplementy

Pstryczku- ta ciezaroweczka tlumaczyla, ze musza byc wczesniej bo wszystko ma byc kontrolowane na dlugo przed- jakos tak :P

Ja wlasnie duzo radze sie TZa co do dzidziowych rzeczy, tyle, ze on ma juz jedno dziecko i w rodzine tez pelno maluszkow wiec na bierzaco jestesmy

[maluchna30]

Napisane przez LadyWhisper

Oj mam nadzieje, ze Pietraszko pojdzie w slady ojca i bedzie w czepku urodzony swoja droga, tesciowa tez miala akcje ciazowe przy M., wiec przekonamy sie za pare lat

Dzisiaj na sniadanie - papka z bananow i kiwi do tego kakao...... glodna jestem, a wy tu o pierniczkach

O ty bidulko, mam nadzieje, ze do swiat przejdzie ci i bedziesz mogla sobie poojesc.

Napisane przez szklanka19

Cześć

Nie mam siły zbytnio na pisanie, kiepsko się czuję drugi dzień. Chyba wypiorę dzisiaj koszule do szpitala, a jutro postaram się dokupić to co mi brakuje i będę spokojniejsza.

Miłego dnia

Moze nie pierz, tylko sobie odpoczywaj. Mam nadzieje, ze poczujesz sie lepiej

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;38159277]Oli, święta z dzieckiem są czadowe Pierwsze - miałą 7mcy, 2 i 3 rok i 7mcy [/QUOTE]

Jezuuuuuuuuuuuuuuuu, jaka ona slodka

Po kosciele tez o biedre zahaczylam i oczywiscie mandaryny zakupilam, a na obiad robie kawalki z piersi kurczaka z warzywami i makaronem szpinakowym i to wszystko serem posypane. Mniam...

[BlackSanctum]

Hej hej, kochane.
Już po uczelni, wszystkie kolokwia zaliczone, można na spokojnie zrelaksować się w święta. W dodatku zmienili nam datę egzaminów - 2. termin z analizy matematycznej to 24.02., a miał być 14.02., oznacza to, że na pewno zdążę dojść do siebie do tej pory i spokojnie sobie do niego podejdę.

A teraz leżę w łóżku i czytam Was, bardzo mnie bolą plecy z lewej strony, każdy krok lewą nogą sprawia mi ból. Ehh.

Maluchna, znokautowałaś mnie tą wizją Twojego obiadu.

Napisane przez hope01

a ja zaczynam mieć obawy co do porodu tzn, chodzi o takie, że nie będę wiedziała jak oddychać, co robić itp

Nie martw się, na pewno dasz sobie radę.

Napisane przez Aga8484

Odbijemy sobie na bank Ja już zapowiedziałam mężowi że później sobie odbiję z nawiązką mam również nadzieję, że mi libido wzrośnie po ciąży

Oj, pewnie, że sobie odbijemy, w końcu to tylko od nas zależy, czy będziemy miały na to ochotę - a z tego co widzę, to nie jestem jedyną wygłodniałą.

Napisane przez hope01

zespół cieśni nadgarstka to nie chwilowy ból a promieniuje aż od kciuka i zwykle wymaga wizyty u chirurga
ja mam np. tak, że wstanę i np. przez trzy dni mnie napierdziela prawy nadgarstek tak, że nie mogę zgiąć ręki, właściwie nic nią robić. Pomaga mi wtedy maść dip rilif i stabilizator nadgarstka

Też miałam, ale gdzieś w 5. czy 6. miesiącu, przez 2 dni nie mogłam ruszać ręką, a najgorzej było w nocy, nie mogłam spać z bólu. W końcu założyłam na to jakąś opaskę uciskową, co jakiś czas zdejmowałam i robiłam zimny okład, no i przeszło samo, na szczęście.

Napisane przez LadyWhisper

W ogole zapomnialam sie 'pochwalic' maz wczoraj do mnie 'ej, brzuch masz jakis inny, jakby nizej....?' Moja siostra stwierdzila bardziej dobitnie - brzuch Ci wisi

Poza tym boli mnie podbrzusze, takimi falami, nie wiem, czy to skurcze czy co, maly dzisiaj leniwy bardzo, eh, chce styczen i chce juz rodzic.....

To widzę, że u nas wszystkich się już brzuchy obniżają - u mnie też wszyscy to zauważają, a zaczęło się od mojego TŻa. Ale to w sumie nic dziwnego, skoro powoli się rozpakowujemy.

Napisane przez Delicjanka

u mnie tez ;/ wrrr szaro buro ...

I u mnie, niestety. Ale przynajmniej nie ma trzaskającego mrozu.

[elllmi]

Napisane przez ILLUSION

elllmi i jak tam? Zenon czy Zenobiusz?

ciężki wybór

powoli kończę dzieciowe zakupyale ulga

[LadyWhisper]

Illusion, jak ja Ci zazdroszcze tego sniegu u nas ponad 5st na plusie, masakra na dworze jest.....

Szajka, Twoja cora jest cuuuuuudna!! Cos czuje, ze niedlugo na randki bedzie chodzic

Maluchna, no niestety , 2-3tygodnie mam byc na papkach wiec swieta se nie pojem :p boje sie tylko, ze przez ta 'diete' schudne i odbije sie to na malym

Masakra, te bole to chyba skurcze, przed chwila taki mnie zlapal, gdzies 40sekundowy :| aaaaa ja nie chce! Przeca ja dopiero w polowie styczniowej kolejki! Ktoras z mojego terminu tez odczuwa juz takie cuda?

[maluchna30]

black to pakuj manatki i dawaj do mnie na obiad

[laurka23]

Napisane przez nafiyqa

Tez jestem ciekawa co z bijkora...

Pisała coś, że nie wie czy w tym mieszkaniu będzie internet.

Napisane przez ILLUSION

elllmi i jak tam? Zenon czy Zenobiusz?

Chodziłam do klasy z Zenobią Mówiliśmy do niej Zenia.

Ja już też nie mogę się doczekać przyszłych świąt, z takim fajnym prawie rocznym dzieckiem
Tak chciało mi się słodkiego że szok. Mężowi nie chciało się wychodzić z domu to upiekłam muffinki, teraz się chłodzą Pypcia zaraz dostanę.

Co do kombinezonu to ja mam takie misiowe, uważam że są cieplutkie, poza tym dziecko i tak jeszcze w śpiworze będzie. Jakiś koc do tego, na pewno nie zmarznie.

[ILLUSION]

Napisane przez BlackSanctum

Hej hej, kochane.
Już po uczelni, wszystkie kolokwia zaliczone, można na spokojnie zrelaksować się w święta. W dodatku zmienili nam datę egzaminów - 2. termin z analizy matematycznej to 24.02., a miał być 14.02., oznacza to, że na pewno zdążę dojść do siebie do tej pory i spokojnie sobie do niego podejdę.

Gratuluję
I przy okazji podziwiam Was dziewczyny studiujące...jak ja sobie pomyśle że miałabym się teraz uczyć, jeździć na uczelnię, siedzieć tam tyle godzin, zdawać egzaminy to jakoś słabo to widzę. Dobrze że mam to już daaaawno za sobą.

Napisane przez elllmi

powoli kończę dzieciowe zakupyale ulga

Ja lecę zjeść coś...niestety nie takie rarytasy jak u maluchny bo mnie leń dopadł a męża nie ma no a później prasowanie do momentu aż nie dostane pie.dolca

Buziaki

[BlackSanctum]

Napisane przez LadyWhisper

Maluchna, no niestety , 2-3tygodnie mam byc na papkach wiec swieta se nie pojem :p boje sie tylko, ze przez ta 'diete' schudne i odbije sie to na malym

Masakra, te bole to chyba skurcze, przed chwila taki mnie zlapal, gdzies 40sekundowy :| aaaaa ja nie chce! Przeca ja dopiero w polowie styczniowej kolejki! Ktoras z mojego terminu tez odczuwa juz takie cuda?

Ja bym na Twoim miejscu jadła kaszki dla dzieci - pożywne, sycące, a jakie pyszne. Wczoraj się ledwo powstrzymałam, żeby sobie nie kupić morelowej...

A co do bólu, to terminy mamy podobne dość (Ty jesteś nieco dalej, w sensie wcześniej rodzisz ), a ja też odczuwam, dzisiaj cały dzień takie tępe uczucie mam na dole, a wczoraj wieczorem właśnie miałam taki jeden, dłuuuugi skurczyk (i to nie pierwszy raz już). Lekarz przestrzegał mnie, że teraz może tak być, o ile nie nasilają się ani nie pojawiają się w coraz to krótszych odstępach, to jest to całkiem normalne. Dodam tylko, że u mnie jest wszystko pozamykane i nie zanosi się na żaden poród w najbliższym czasie.
Więc chyba nie masz się czym martwić.

Napisane przez maluchna30

black to pakuj manatki i dawaj do mnie na obiad

Okej, jadę.

[olimpka85]

Szaja slodka masz cureczke, ale chyba jest z niej zboj?

ILLUSION a skad ty jestes ze tak snieg u ciebie sypie? odczowam zazdrosc

ja mam tylko 1 rozek miekki z takiego jakby polarku ale chyba podjade do blancki i wlasnie dokupie jeden bo jak mi obrzyga ten co mam to zostane bez zadnego zanim wypiore i wyschnie.

BlackSanctum super ze juz masz z glowy uczelnie

[Delicjanka]

Black- no to super ze z egzaminami się wyrobisz i juz teraz masz spokój,
ja jutro idę na 14 na uczelnie, zaliczam przedmiot i z glowy
we wtorek idę się dowiedzieć co z najwazniejszym zaliczeniem, może mnie potraktuje jakoś z ulgą;p później idę zanieśc tylko konsepekt(juz nie zostaje na zajeciach) w srode ide na 10 i tez juz chyba dostane zaliczenie, pozniej cwiczenia z problematyczną babą, oddam jej prace... i tyle. zaliczone juz wsio mam, tylko dwa egzamy w lutym a i jeszcze 29 stycznia jakies zaliczonko
tak wiec wyrobilam się uffff
a z praktykami lajcik, zalatwione

Napisane przez elllmi

ciężki wybór

powoli kończę dzieciowe zakupyale ulga

Co Ci jesio zostało do kupienia?


Ja juz nie mam siły... tam na dole, wszystko mnie boli........ a jak mam sie juz przewrócic z boku na bok....to masakra..

[ILLUSION]

Napisane przez LadyWhisper

Illusion, jak ja Ci zazdroszcze tego sniegu u nas ponad 5st na plusie, masakra na dworze jest.....

Oj nie wiem co gorsze. U mnie już nie mają przy odśnieżaniu gdzie tego śniegu gromadzić. Niedługo będą korytarze takie jak rodzice opowiadali, że w ich czasach tak było. I ślisko jest strasznie, boję się wychodzić żeby nie dupnąć

Napisane przez maluchna30

black to pakuj manatki i dawaj do mnie na obiad

I ja, i ja

---------- Dopisano o 15:29 ---------- Poprzedni post napisano o 15:27 ----------

Napisane przez olimpka85

ILLUSION a skad ty jestes ze tak snieg u ciebie sypie? odczowam zazdrosc

Białystok

[nafiyqa]

Ja mam jutro kolokwium, a zamiast uczyc sie 110 stron (prawo gospodarcze, mniam ), to siedze tu i biadole z Wami.
Co za len mnie zlapal

[olimpka85]

ja bielsko, moze do nas tez dojdzie snieg

[bokeh]

A ja tam wole jak jest śnieżek i mrozik, niż taka niewiadomo jak chlapa zimno jeszcze jak pada do tego deszcz to w ogóle

Włąśnie sobie na chwile siadłam, zrobiłam korzenne ciasteczka, normalnie ale się męczyłam przy wałkowaniu ciasta ! masakra babunia....


a zaraz jakiś obiad.... tylko co tzn praktycznie nie mam nic i dużego wyboru nie mam


Ellmi, widze że kupiłaś ten rożek co ja chce kliknąć, masz go już? fajny jest ? jaki wzięłaś wzór


AAAA w ogóle przypomniało mi się jaki miałam dziś sen śniło mi się że byłma w łazience z tż i zachciało nam się bara bara no i robimy skończyliśmy i nagle jakby odeszły mi wody, dotykam się tam i czuje główke normalnie panika mówie mu że rodzeeee i że musmy sie zbierać i pakowałam się na szybko w reklamówki bo nie miałam torby .... i się obudziłam cała przestrachana

[elllmi]

Napisane przez ILLUSION

Gratuluję
I przy okazji podziwiam Was dziewczyny studiujące...jak ja sobie pomyśle że miałabym się teraz uczyć, jeździć na uczelnię, siedzieć tam tyle godzin, zdawać egzaminy to jakoś słabo to widzę. Dobrze że mam to już daaaawno za sobą.

to samo sobie myślę za każdym razem jak czytam o zaliczeniach, pracach, praktykach mi się uczyć nie chciało i bez ciąży, a co dopiero teraz by było i jakbym jeszcze musiała jeździć ponad 100 km na uczelnię

Napisane przez Delicjanka

Co Ci jesio zostało do kupienia?

hmm, w sumie to z rzeczy najważniejszych to fotelik; a tak poza tym to termometr, osłonka na szczebelki (nie wiem czy kupić w końcu), śpiworek (ale na razie mam rożek, więc ok), koszule dla mnie i jakieś majtasy, ale nie wiem, czy takie siatkowe, jednorazowe czy jakie

[LadyWhisper]

Bokeh, Ty chyba naprawde chcesz robic specjalnie dla mnie ciasteczka z papki jesiuuuuuu uwielbiam korzenne ciacha!!!!!! Podasz przepisa? Zrobie jak bede mogla gryzc

Black dzieki, uspokoilas mnie

[elllmi]

Napisane przez bokeh

Ellmi, widze że kupiłaś ten rożek co ja chce kliknąć, masz go już? fajny jest ? jaki wzięłaś wzór

mam, fajny, materiał tak przyjemny i nie jest za cienki, bo bałam się, że taka szmatka będzie; tylko moja bratówka mi mówi, że jakiś mały i że ona ma większy, ale mi się wydaje, że ok; a wzór mam F/39 i taki sam wzięłam rogal do karmienia, też fajny