Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 7

[05872c226b72f809f533e1be5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f2b5f9d]

Napisane przez SamaraMorganx

Ja w tym roku nikomu nie złożyłam życzeń (prócz Tżtowi i rodzinie) nikomu nie odpisałam...

Mam nadzieję, że nie pójdę za to do piekła

Do piekła może nie ale do czyścia .... Ja po prostu zaczęlam się zastanawiać czy gdybym nie napisała pierwsza życzeń to czy tamci by je napisali do mnie, tym bardziej, że wiem, że oni także składają innym znajomym życzenia przez sms. Za bardzo analizuje, wiem.
Za to dziwi mnie moja mama. Kazała napisać listę co chce dostać. No i napisałam, nauczona doświadczeniem przy numerkach odcieni dopisałam jakie to kolory i zastrzegłam, że ma kupić tylko to co jest na liście, żadnej własnej twórczości. Tak tak rozumiem itp. Prosiłam o matowe brązy(cień), żeby mieć na dzienny makijaż. Kolor się zgadza, tylko ten brokat. Ale to i tak lepiej niż w tamtym roku, wtedy dostałam brokatowe fiolety. Po co była ta lista skoro i tak kupi to co ona chce?

[smerfetk_a]

A mi wisi czy dostane wierszyk czy po prostu "Wesołych świąt", uważam, że miło jest coś dostać/wysłać, szczególnie, że teraz już się raczej nie praktykuje wysyłania kartek. Takie marudzenie w stylu "aa znowu głupi wierszyk, zero inwencji" jest trochę nie fair, nie każdy ma czas, a tym bardziej smykałke do wymyślania życzeń. Ja wolę znaleźć ładny wierszyk i wysłać paru osobom niż sklecić jakiś nieciekawy banał. Podziwiam osoby, które fajne życzenia tworzą, ja nie umiem Ważna jest intencja, a wysłałam życzenia osobom, z którymi przez cały rok miałam kontakt.
Btw moi rodzice wczoraj pół dnia spędzili na rozkminaniu jak wysłać zbiorowy sms, jest tak co roku

[IzzieSt]

[1=05872c226b72f809f533e1b e5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f 2b5f9d;38277457]A mnie denerwuję, że na moje życzenia większość osób odpisała: dziekuje nawzajem. Tylko trzy osoby napisały coś więcej. Nie chodzi mi o jakieś wiersze czy wypracowanie ale o coś więcej niż takie olewactwo. Przysięgam w następnym roku od razu wyślę im tylko to Nawzajem[/QUOTE]

Ja odpisywałam dziękuję i nawzajem osobom, z którymi raczej kontaktu nie utrzymuję. Gadałam z kolesiem raz w życiu, ze 3 razy wymienieliśmy się smsem, a ten mi z życzeniami wyjeżdża. Bliższym osobom, z którymi mam coś wspólnego podziękowałam i złożyłam swoje życzenia, nie żadne wierszyki. Sama z siebie życzeń nie wysyłałam

[Gofrzyca]

Dziewczyny, wy tu gadałyście o ślimaczeniu się, macankach w barach itp.
Wczoraj dwoje szczylów pobiło was wszystkie Miziali się w...kościele, prawie pod samym ołtarzem No łap nie mogli od siebie oderwać.

[zMoose]

Napisane przez Gofrzyca

Dziewczyny, wy tu gadałyście o ślimaczeniu się, macankach w barach itp.
Wczoraj dwoje szczylów pobiło was wszystkie Miziali się w...kościele, prawie pod samym ołtarzem No łap nie mogli od siebie oderwać.

Brak słów. Ktoś zwrócił im uwagę? Jeśli nie, to nie dziwię się, że młodzież się stacza.

[Gofrzyca]

Napisane przez zMoose

Brak słów. Ktoś zwrócił im uwagę? Jeśli nie, to nie dziwię się, że młodzież się stacza.

ja poprzestałam na charczeniu na nich i rzucaniu spojrzeń mówiących wszystko, działało na krótko. Ale ktoś im musiał później zwrócić uwagę bo chyba wyszli.

Ja zresztą sama byłam pod ostrzałem, jakbym miała co najmniej 4 głowy i każda świeciła innym kolorem, a mam tylko czerwone włosy

[kobietasukcesu]

Napisane przez crystalmethod

W sumie tak, ale co zrobić z towarem, który zostanie? Słodyczy świątecznych raczej nie kupuje się po świętach, więc się tylko przeterminują i do kosza. Lampki, bombki - niby można więcej sprowadzić, ale jeśli się nie sprzedadzą i miałyby czekać do następnego roku, to trzeba by było je gdzieś zmagazynować. Czyli potrzebne jest miejsce na to, co pociąga koszty. Sklepy tak kalkulują, żeby tylko wyjść na swoje, nie ma to tamto

Wiem, że są koszty magazynowania.
I mówiłam tylko o ozdobach, nie o słodyczach.
Ja akurat nie kupowałam, ale w sobotę widziałam tłumy chcące kupić to i owo i złe, że nie mogą.
Więc chociaż troszkę więcej z tych tańszych mogli rzucić

[201604200942]

[1=05872c226b72f809f533e1b e5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f 2b5f9d;38278970]Do piekła może nie ale do czyścia .... Ja po prostu zaczęlam się zastanawiać czy gdybym nie napisała pierwsza życzeń to czy tamci by je napisali do mnie, tym bardziej, że wiem, że oni także składają innym znajomym życzenia przez sms. Za bardzo analizuje, wiem.
Za to dziwi mnie moja mama. Kazała napisać listę co chce dostać. No i napisałam, nauczona doświadczeniem przy numerkach odcieni dopisałam jakie to kolory i zastrzegłam, że ma kupić tylko to co jest na liście, żadnej własnej twórczości. Tak tak rozumiem itp. Prosiłam o matowe brązy(cień), żeby mieć na dzienny makijaż. Kolor się zgadza, tylko ten brokat. Ale to i tak lepiej niż w tamtym roku, wtedy dostałam brokatowe fiolety. Po co była ta lista skoro i tak kupi to co ona chce?[/QUOTE]

Moja siostra zrobiła mi podobny prezent
zrobiłam jej listę, co chciałabym dostać, napisałam nawet tytuły książek, by jej było łatwiej znaleźć. No, żaden wysiłek, tym bardziej, ze korzysta z mojego konta na all, ale nie, ona kupiła coś spoza listy, co JEJ się podobało


Co mnie dziwi? Te wszystkie kolędy puszczane w radiu, które gwiazdki tak chętnie nagrywaja. Są tak beznadziejne, w ogóle nie mają pierwotnej melodii, a ja mam ochotę wyrzucić radio przez okno, żeby nie słyszeć ich "popisów". No ludzie, kolęda to kolęda, nie można jej zaśpiewać normalnie tylko trzeba się wydzierać?

[juli_jka]

Napisane przez smerfetk_a

Btw moi rodzice wczoraj pół dnia spędzili na rozkminaniu jak wysłać zbiorowy sms, jest tak co roku

taaak, kocham te sms, bo mój telefon wyświetlał mi do kogo taki sms jeszcze poszedł

[IzzieSt]

Mnie dziwi 7-osobowa rodzina, której praktycznie nie znamy, a która zjeżdża się regularnie od 3 lat w każde wakacje na tydzień do nas. Mam dwupokojowe mieszkanie, nas jest 4 osoby w domu, rodzice pracują i oni wielce obrażeni, że nikt z nimi nie siedzi, nie podstawi obiadu pod nos itd. Najlepiej było te 3 lata temu gdy oni pierszy raz przyjechali, ja byłam sama w domu a oni radośnie zapukali i mi sie do mieszkania wpierdzielili, a ja nawet nie wiedziałam, że mam taką rodzinę

[magyarparaszt]

Napisane przez Gofrzyca

Ja zresztą sama byłam pod ostrzałem, jakbym miała co najmniej 4 głowy i każda świeciła innym kolorem, a mam tylko czerwone włosy

Takie, jak Twój avatar? Nie wiem, co w tym dziwnego. Biedny Gofr

---------- Dopisano o 14:56 ---------- Poprzedni post napisano o 14:56 ----------

Napisane przez juli_jka

taaak, kocham te sms, bo mój telefon wyświetlał mi do kogo taki sms jeszcze poszedł

Ale fajna opcja

[201604181004]

[1=05872c226b72f809f533e1b e5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f 2b5f9d;38278970]Do piekła może nie ale do czyścia .... Ja po prostu zaczęlam się zastanawiać czy gdybym nie napisała pierwsza życzeń to czy tamci by je napisali do mnie, tym bardziej, że wiem, że oni także składają innym znajomym życzenia przez sms. Za bardzo analizuje, wiem.
Za to dziwi mnie moja mama. Kazała napisać listę co chce dostać. No i napisałam, nauczona doświadczeniem przy numerkach odcieni dopisałam jakie to kolory i zastrzegłam, że ma kupić tylko to co jest na liście, żadnej własnej twórczości. Tak tak rozumiem itp. Prosiłam o matowe brązy(cień), żeby mieć na dzienny makijaż. Kolor się zgadza, tylko ten brokat. Ale to i tak lepiej niż w tamtym roku, wtedy dostałam brokatowe fiolety. Po co była ta lista skoro i tak kupi to co ona chce?[/QUOTE]

Ta też mam taką osobę w rodzinie. Koniecznie chciała mi kupić prezent, to mówię: eyeliner inglota, inglota. Koniecznie inglota i koniecznie w słoiczku bo tylko takiego używam bo mi wygodniej z pędzelkiem. Kupiła manhattanu w pisaku to po co się pyta o dokładną instrukcję jak dojść do stoiska inglota ... bzdura

[Gofrzyca]

Napisane przez magyarparaszt

Takie, jak Twój avatar? Nie wiem, co w tym dziwnego. Biedny Gofr

minimalna różnica w tym że ja mam bez różowego odcienia.

Ale nie ma się co dziwić że się gapią, bo wszystkie kobiety albo mysi blond albo mysi brązo-coś.

[201604181004]

Napisane przez SamaraMorganx

Co mnie dziwi? Te wszystkie kolędy puszczane w radiu, które gwiazdki tak chętnie nagrywaja. Są tak beznadziejne, w ogóle nie mają pierwotnej melodii, a ja mam ochotę wyrzucić radio przez okno, żeby nie słyszeć ich "popisów". No ludzie, kolęda to kolęda, nie można jej zaśpiewać normalnie tylko trzeba się wydzierać?

JeEeEeEeEeEeZuUuUuUuUUuUs maAaAaLuUuUuuUuUuuUuuUuSi EeEeEnKiIiIiiI
lEeEeEeEeEeEeEeEeŻyYyYYYy YyYyYY WŚrÓóÓóÓóD StAAaAaaAaJEeEeEnkiiIiIii I puaCzeEeeM s siMnAAaAa nIEdaaAaUaMuuuUu MaTULLaaaa SuKienkiIiI

tak tek kolędy brzmią. i lubię słowo 'niedauamu'

[magyarparaszt]

Napisane przez drabineczka

Ta też mam taką osobę w rodzinie. Koniecznie chciała mi kupić prezent, to mówię: eyeliner inglota, inglota. Koniecznie inglota i koniecznie w słoiczku bo tylko takiego używam bo mi wygodniej z pędzelkiem. Kupiła manhattanu w pisaku to po co się pyta o dokładną instrukcję jak dojść do stoiska inglota ... bzdura

A ja sobie sama kliknęłam na aukcji co chcę, a mama tylko zapłaciła

[Darkoz]

Napisane przez IzzieSt

Mnie dziwi 7-osobowa rodzina, której praktycznie nie znamy, a która zjeżdża się regularnie od 3 lat w każde wakacje na tydzień do nas. Mam dwupokojowe mieszkanie, nas jest 4 osoby w domu, rodzice pracują i oni wielce obrażeni, że nikt z nimi nie siedzi, nie podstawi obiadu pod nos itd. Najlepiej było te 3 lata temu gdy oni pierszy raz przyjechali, ja byłam sama w domu a oni radośnie zapukali i mi sie do mieszkania wpierdzielili, a ja nawet nie wiedziałam, że mam taką rodzinę

A mnie dziwi, że na to pozwalacie. Pozwoliłaś siedmiu obcym osobom wejść do swojego mieszkania? No gratuluję...

[matyldaaaa]

Napisane przez Darkoz

A mnie dziwi, że na to pozwalacie. Pozwoliłaś siedmiu obcym osobom wejść do swojego mieszkania? No gratuluję...

Ja bym na ich miejscu, jeśli przyszli by bez zapowiedzi powiedziała `przepraszam, ale zaraz muszę wyjść` i zamknęła drzwi przed nosem.

[Marzena17]

Właśnie zadziwia mnie, jak na jedynce śpiewają kolędy z playbacku...rozumiem, zimno, ciężko się śpiewa, ale nie róbmy wiochy

[szakal165]

Napisane przez SamaraMorganx

Moja siostra zrobiła mi podobny prezent
zrobiłam jej listę, co chciałabym dostać, napisałam nawet tytuły książek, by jej było łatwiej znaleźć. No, żaden wysiłek, tym bardziej, ze korzysta z mojego konta na all, ale nie, ona kupiła coś spoza listy, co JEJ się podobało

skąd ja to znam...

[Lady in Blue]

Napisane przez Darkoz

A mnie dziwi, że na to pozwalacie. Pozwoliłaś siedmiu obcym osobom wejść do swojego mieszkania? No gratuluję...

No nie? Też mnie to dziwi

[mm444]

Treść usunięta

[Bananalama]

Napisane przez mm444

Treść usunięta

Może to ta historia znalazła szczęśliwy finał przed ołtarzem (nomen omen)?

[zMoose]

Napisane przez SamaraMorganx

Moja siostra zrobiła mi podobny prezent
zrobiłam jej listę, co chciałabym dostać, napisałam nawet tytuły książek, by jej było łatwiej znaleźć. No, żaden wysiłek, tym bardziej, ze korzysta z mojego konta na all, ale nie, ona kupiła coś spoza listy, co JEJ się podobało


Co mnie dziwi? Te wszystkie kolędy puszczane w radiu, które gwiazdki tak chętnie nagrywaja. Są tak beznadziejne, w ogóle nie mają pierwotnej melodii, a ja mam ochotę wyrzucić radio przez okno, żeby nie słyszeć ich "popisów". No ludzie, kolęda to kolęda, nie można jej zaśpiewać normalnie tylko trzeba się wydzierać?

Uwierz mi, że się o to ostro dzisiaj z babcią pokłóciłam a akompaniowała nam Kasia Wilk na tvp

[Finlora]

Dziwi mnie coś takiego - http://bebzol.com/pl/Tak-wygladalby-stol.99597.html. Ciekawa jestem jak długo ten temat będzie wałkowany

Dziwi mnie jeszcze "moda" na noszenie pasków do niemal każdej bluzki czy sukienki. Żeby na siłę zaakcentować talię, której nie ma? Bo pasek jest np pod biustem?

[juli_jka]

Napisane przez Finlora

Dziwi mnie jeszcze "moda" na noszenie pasków do niemal każdej bluzki czy sukienki. Żeby na siłę zaakcentować talię, której nie ma? Bo pasek jest np pod biustem?

to ja się z takim czymś nawet nie spotkałam.

[mm444]

Treść usunięta

[Finlora]

Napisane przez juli_jka

to ja się z takim czymś nawet nie spotkałam.

Ja widuję dosyć często. Niektóre dziewczyny są tak ściśnięte paskami, że może i mają wcięcie w talii, ale równocześnie fałdkę nad i pod paskiem
Staram się nie krytykować, bo ubieram się tak, że wielokrotnie mogłabym trafić na wątek o modzie, która dziwi , ale to mnie autentycznie zdziwiło.

[zMoose]

Napisane przez Finlora

Dziwi mnie jeszcze "moda" na noszenie pasków do niemal każdej bluzki czy sukienki. Żeby na siłę zaakcentować talię, której nie ma? Bo pasek jest np pod biustem?

Uważam, że obecnie ta moda osłabła. Gdy byłam w liceum to był hit. Co z tego, że wiele moich koleżanek tej talii nie miało, ale dłuższy obcisły sweterek i pasek między jedną a drugą oponką był obowiązkowy

---------- Dopisano o 21:27 ---------- Poprzedni post napisano o 21:25 ----------

Napisane przez mm444

Treść usunięta

To chyba nawet wiem o którym wieszaku mówisz, pani wisior+pasek?
Ona by fajnie wyglądała bez paska

[agniesikk]

Napisane przez drabineczka

JeEeEeEeEeEeZuUuUuUuUUuUs maAaAaLuUuUuuUuUuuUuuUuSi EeEeEnKiIiIiiI
lEeEeEeEeEeEeEeEeŻyYyYYYy YyYyYY WŚrÓóÓóÓóD StAAaAaaAaJEeEeEnkiiIiIii I puaCzeEeeM s siMnAAaAa nIEdaaAaUaMuuuUu MaTULLaaaa SuKienkiIiI

tak tek kolędy brzmią. i lubię słowo 'niedauamu'

Dlatego możecie się smiać, ale mnie się najbardziej podobają kolędy śpiewane przez braci Golec. Są takie jakie powinny być, nie znoszę jak wyje np. Natalia Kukulska.

[mm444]

Treść usunięta