2013 rokiem ZMIAN :)

[me9so3horny]

w jakim mieście, jeśli mogę spytać? .

[baconbroccoli]

Cześć, czy mogłabym się dołączyć? Mam nowe konto i szukam sobie nowego miejsca, które by mnie motywowało (:

[nobodysperfect]

Napisane przez me9so3horny

w jakim mieście, jeśli mogę spytać? .

Neuwied. 80 km od Kolonii. Też tu stacjonujesz?

[me9so3horny]

jasne .
jakie postanowienia na nowy rok? .

---------- Dopisano o 12:47 ---------- Poprzedni post napisano o 12:44 ----------

nobodysperfect, nie, nie. mam rodzinę w Staufen . kiedyś w każde wakacje byłam w Oberrimsingen. mam w planie właśnie w tym roku tam pojechać

[nobodysperfect]

Napisane przez me9so3horny

jasne .
jakie postanowienia na nowy rok? .

---------- Dopisano o 12:47 ---------- Poprzedni post napisano o 12:44 ----------

nobodysperfect, nie, nie. mam rodzinę w Staufen . kiedyś w każde wakacje byłam w Oberrimsingen. mam w planie właśnie w tym roku tam pojechać

To na południu? Daleko :P

[me9so3horny]

tak

[justka89]

Napisane przez Inspiracyjna

w styczniu mam egzamin i słabo to widzę stres robi swoje tego się boję. Ale powiem Ci że samą jazdę pokochałam, już bym chciała mieć swój samochodzik

Ja już w sobotę mam teorię. Jazdę pokochałam od pierwszej jazdy na kursie. Mogłabym nie wysiadać z niego. Łuk mi nie chce wychodzić Jeszcze word zmienił ostatnio samochody

[Tilili]

dzień dobry

nobody oglądałam Twojego bloga jakie ładne masz oczyska

widzę, że znalazło się parę dziewczyn które też lubią czytac książki ja kocham miłością bezgraniczną kryminały, w ogóle uwielbiam kupowac książki

[aako]

ale się rozpisałyście

ja studiuje chemie na 3 roku

w tym roku postanawiam sobie że:
-zacznę zdrowo się odżywiać i ćwiczyć (czego efektem będzie schudniecie mam nadzieje:P)
-zajmę się jezykami (tzn. hiszpanski conajmniej B1/B2, angielski chciałabym na C1 a juz w ogole moim małym marzeniem jest CEA)
-zdecyduje się w koncu co ze sobą zrobić w życiu:/
-nie będę wydawać kasy na pierdoły, będę oszczedzać bo marzen jest wiele (m.in. remont mieszkania, wycieczka do Barcelony).
-bede regularnie grać w tenisa
-12 ksiązek filmów i płyt oraz przynajmniej parę razy do teatru - w ramach odchamienia się. Wiem ze po 1 w miesiacu to niezbyt imponująca liczba ale nieraz i na jedną książkę nie mam czasu:/
-przemyślę i może zrobie tatuaż

[LiquidLuck]

Jak ja nie ogarniam chemii

[Aniaa_89]

Napisane przez teacherka

Hej nie wiem jak będzie z moim udzielaniem się, bo postanowienia mam raczej 'skromne' bo rok wielkich zmian właśnie mija (ślub, obrona mgr, przeprowadzka).
Ale na pewno warto sobie ułożyć w głowie czego sie od siebie oczekuje, więc oto moje postanowienia:

- schudnąć i to sporo... Jako że jeść uwielbiam to na pewno nie obędzie się bez ćwiczeń.
- pracować nad systematycznością i dobrą organizacją - lepiej wykorzystywać weekendy żeby na tygodniu było mniej pracy co pozwoli szybciej iść spać i łatwiej wstawać rano.
- popracować nad swoim angielskim i w końcu ruszyć z hiszpańskim
- znaleźć pracę na stałe, a najlepiej sprawić by obecna się taką stała
- pójść na kurs na prawo jazdy.............. choć nie ciągnie mnie do tego, ojjjj niee...


Trzymam za Was i za siebie kciuki

witaj

mi też by się w sumie prawko przydało, bo jednak jest to przydatne a im dłużej się to okłada tym później ciężej się za to zabrać
ale jakoś kompletnie mnie do tego nie ciągnie. Nie wiem chyba bym się trochę bała w ogóle wsiąść do samochodu jako kierowca
zresztą póki co inni mnie wożą jak trzeba i dobrze mi z tym

Napisane przez Inspiracyjna

hej! ćwiczenia tylko z początku są takie straszne (z tego co pamiętam)

ćwiczenia są fajne i uzależniają tylko trzeba znaleźć sobie coś, co będzie się podobać żeby ćwiczenia były przyjemnością a nie katorgą i wtedy jak się już przyzwyczai do ruchu to dzień przez ćwiczeń jest dniem straconym

Napisane przez baconbroccoli

Cześć, czy mogłabym się dołączyć? Mam nowe konto i szukam sobie nowego miejsca, które by mnie motywowało (:

hej

[Tilili]

Napisane przez Aniaa_89

mi też by się w sumie prawko przydało, bo jednak jest to przydatne a im dłużej się to okłada tym później ciężej się za to zabrać
ale jakoś kompletnie mnie do tego nie ciągnie. Nie wiem chyba bym się trochę bała w ogóle wsiąść do samochodu jako kierowca
zresztą póki co inni mnie wożą jak trzeba i dobrze mi z tym

a ja właśnie mam dośc proszenia się innych, żeby mnie gdzieś zawieźli
na razie oblałam dwa podejscia..

---------- Dopisano o 13:10 ---------- Poprzedni post napisano o 13:10 ----------

Napisane przez LiquidLuck

Jak ja nie ogarniam chemii

[nobodysperfect]

Napisane przez justka89

Ja już w sobotę mam teorię. Jazdę pokochałam od pierwszej jazdy na kursie. Mogłabym nie wysiadać z niego. Łuk mi nie chce wychodzić Jeszcze word zmienił ostatnio samochody

Pamietam jak ja zdawałam prawko. Chciałabym jeszcze raz

Napisane przez Tilili

dzień dobry

nobody oglądałam Twojego bloga jakie ładne masz oczyska

Dziękuję

Napisane przez Aniaa_89

witaj

mi też by się w sumie prawko przydało, bo jednak jest to przydatne a im dłużej się to okłada tym później ciężej się za to zabrać
ale jakoś kompletnie mnie do tego nie ciągnie. Nie wiem chyba bym się trochę bała w ogóle wsiąść do samochodu jako kierowca
zresztą póki co inni mnie wożą jak trzeba i dobrze mi z tym

ćwiczenia są fajne i uzależniają tylko trzeba znaleźć sobie coś, co będzie się podobać żeby ćwiczenia były przyjemnością a nie katorgą i wtedy jak się już przyzwyczai do ruchu to dzień przez ćwiczeń jest dniem straconym


hej

Co do prawka do gorzej jak się je zda, a później nie jeździ. Jeszcze gorzej się przełamać żeby wsiąść za kółko. Mój strach przed prowadzeniem jest większy z miesiąca na miesiąć A prawko niby zdanie za 1 podejsciem.

Co do ćwiczen polecasz jakieś przyjemne?

[aako]

a

Napisane przez Aniaa_89

witaj

mi też by się w sumie prawko przydało, bo jednak jest to przydatne a im dłużej się to okłada tym później ciężej się za to zabrać
ale jakoś kompletnie mnie do tego nie ciągnie. Nie wiem chyba bym się trochę bała w ogóle wsiąść do samochodu jako kierowca
zresztą póki co inni mnie wożą jak trzeba i dobrze mi z tym

Ja zrobiłam prawko w tym roku własnie i boje sie jezdzic;(

Napisane przez LiquidLuck

Jak ja nie ogarniam chemii

e tam, chemia jest prosta nie wszystkie działy chemii są oczywiscie mega interesujące, ale wszystkiego da sie nauczyc

[kudlik_kk]

Tili nie przejmuj się, za 3 ci wyjdzie
Ja w życiu nie będę jeździć więc jestem skazana na peksy i autobusy miejskie

[me9so3horny]

również lubię czytać książki i w '13 mam zamiar nadrobić zaległości.

[kudlik_kk]

aako dla mnie chemia to masakra. Do tej pory nie umiem dobierac współczynników w reakcji hihihihihihihihihihihihi W miarę ogarniałam alkany, alkeny i alkiny, reszta to jakaś masakra. A i to chyba konfiguracja elektronowa to chyba też, w każdym razie pisało się 2p, 4f coś w tym rodzaju

[Tilili]

Napisane przez nobodysperfect

Pamietam jak ja zdawałam prawko. Chciałabym jeszcze raz

Dziękuję


Co do prawka do gorzej jak się je zda, a później nie jeździ. Jeszcze gorzej się przełamać żeby wsiąść za kółko. Mój strach przed prowadzeniem jest większy z miesiąca na miesiąć A prawko niby zdanie za 1 podejsciem.

Co do ćwiczen polecasz jakieś przyjemne?

a proszę bardzo
a czemu chciałbyś jeszcze raz..?
a dlaczego się boisz...? ja marzę o tym, żeby móc już samej jechac autem wiem tylko, że jak będzie duża mgła to mnie wołami nikt nie zaciągnie, żebym prowadziła strasznie panikuję wtedy

Napisane przez aako

a
Ja zrobiłam prawko w tym roku własnie i boje sie jezdzic;(



e tam, chemia jest prosta nie wszystkie działy chemii są oczywiscie mega interesujące, ale wszystkiego da sie nauczyc

a czemu się boisz..? musisz się przełamac szkoda, prawka

[LiquidLuck]

Ja zdałam egzamin na prawko za pierwszym razem, ale miałam mega sympatycznego egzaminatora chyba za taką głupotę jaką zrobiłam inny mógłby mnie uwalić.

W ogóle podejrzewam, że egzamin z chemii będzie meeeega ciężki, babka jest na nas wkurzona na ostatnim wykładzie chciała nas przytrzymać chwilę dłużej, bo po prostu nie dokończyła zagadnienia, a jakiś koleś krzyknął "no koniec już" i powiedziała tylko, że koniec będzie jak skończy, a do tego mamy nie liczyć na to, że kiedykolwiek da nam jeszcze jakieś slajdy z wykładów

[kudlik_kk]

Nobody oglądam twojego bloga. Mam małe pytanko: widzę, że używasz kosmetyków z Balei. Czy do włosów są dobre? Chodzi mi o szampony np taki fioletowy chyba do wypadających włosów??????

[aako]

z tego co zdązyłam zauwazyć chemia jest koszmarnie nauczana w liceach i nie dziwota że ludzie są uprzedzeni i nie chcą się uczyć.

co kto lubi wiadomo, ja np. nie znosilam historii chociaż niektóre rzeczy są interesujące. Zresztą w kazdej dziedzinie jest tak że podstawy są nudne a potem im dalej tym fajniej.

[me9so3horny]

zależy od nastawienia i oczywiście podejścia nauczyciela do przedmiotu. jak ciekawie opowiada, to aż miło posłuchać .

[201801191006]

Napisane przez LiquidLuck

Jak ja nie ogarniam chemii

ja też nie, a gdybym ogarniała to bym studiowała dietetykę

[LiquidLuck]

Napisane przez aako

e tam, chemia jest prosta nie wszystkie działy chemii są oczywiscie mega interesujące, ale wszystkiego da sie nauczyc

mój współlokator studiuje chemię i jak zobaczył moje zagadnienia na egzamin to powiedział, że są na poziomie gimnazjum/ matury podstawowej, a ja rozwiązałam kilka zadań, bo niczego nie pamiętam ze szkoły średniej od wczoraj opracowuję zagadnienia i zostawiam puste miejsca na zadania, żeby mi je policzył jak wrócimy do mieszkania

[nobodysperfect]

Napisane przez Tilili

a proszę bardzo
a czemu chciałbyś jeszcze raz..?
a dlaczego się boisz...? ja marzę o tym, żeby móc już samej jechac autem wiem tylko, że jak będzie duża mgła to mnie wołami nikt nie zaciągnie, żebym prowadziła strasznie panikuję wtedy

Bo nie popełniłabym tego błędu co zrobiłam. Zdałam prawko 1,5 roku temu i za kółko siadłam może ze dwa razy. Boję się, że jak siąde w nieswoje auto to, że stuknę albo coś rozwalę

[aako]

LiquidLuck- co studiujesz?


A jezdzic sie boje bo do tej pory tak średnio mi szło na drogach, nie umiem tak wszystko szybko robić, ludzie czasem na mnie trąbią i mnie to stresuje. Staram sie jezdzic w weekendy jak jest mało ludzi ale i tak pustych dróg nie ma

[kudlik_kk]

aako ja miałam chemię w gimnazjum. Tam niby same początki i wszystko a ja od początku miałam tyły....... Matma - kolejna zgroza i trygonometria na samym przodzie Z historii to lubię do tej pory starożytny Egipt i Grecję Tylko biologię lubiłam

[joanna_87]

ja akurat jezdze autobusem do pracy mam blisko, pracuję w UG

---------- Dopisano o 13:30 ---------- Poprzedni post napisano o 13:29 ----------

Urzędzie Gminy

[kudlik_kk]

Joanna na stoleczku sobie siedzisz Jak ci fajnie

[LiquidLuck]

Napisane przez nobodysperfect

Bo nie popełniłabym tego błędu co zrobiłam. Zdałam prawko 1,5 roku temu i za kółko siadłam może ze dwa razy. Boję się, że jak siąde w nieswoje auto to, że stuknę albo coś rozwalę

Ja nie jeździłam autem przez jakiś czas, bo byłam w mieście studenckim i pierwszy raz po powrocie jak wzięłam od taty samochód jakiś koleś nie ogarnął prędkości i wjechał mi centralnie w tył na skrzyżowaniu myślałam, że się rozpłaczę jak musiałam zadzwonić do rodziców...

Napisane przez aako

LiquidLuck- co studiujesz?


A jezdzic sie boje bo do tej pory tak średnio mi szło na drogach, nie umiem tak wszystko szybko robić, ludzie czasem na mnie trąbią i mnie to stresuje. Staram sie jezdzic w weekendy jak jest mało ludzi ale i tak pustych dróg nie ma

Energetykę
Nie mam dużo chemii, tylko wykład + laborki, które nijak mają się do wykładu