100 dni bez słodyczy cz. 6!

[asiuniaa1987]

1

[SekretnyWachlarz]

Popieram pomysł tęczowej. Trzeba pozwolić sobie na takie coś jak margines błędu (z czym ja osobiście mam problem). Miałam nie dawno dwa takie przypadki, jeden się tyczył kawy. Zjadłam ciastka i coś mi nie pasowało w smaku, myślałam, że to będą czekoladowe, okazało się, że były kawowe i co? Miałam zacząć liczyć od nowa za coś co zrobiłam nieświadomie? Albo ostatnio znajomy dał mi drinka do spróbowania to wzięłam łyka, a on mi potem mówi, że tam też cola jest , ale wrzuciłam na luz i nie liczę napojów gazowanych od nowa.

U mnie 15/100.

[teczowa dlolinka 21]

Napisane przez SekretnyWachlarz

Popieram pomysł tęczowej. Trzeba pozwolić sobie na takie coś jak margines błędu (z czym ja osobiście mam problem). Miałam nie dawno dwa takie przypadki, jeden się tyczył kawy. Zjadłam ciastka i coś mi nie pasowało w smaku, myślałam, że to będą czekoladowe, okazało się, że były kawowe i co? Miałam zacząć liczyć od nowa za coś co zrobiłam nieświadomie? Albo ostatnio znajomy dał mi drinka do spróbowania to wzięłam łyka, a on mi potem mówi, że tam też cola jest , ale wrzuciłam na luz i nie liczę napojów gazowanych od nowa.

U mnie 15/100.

No właśnie, nie popadajmy w paranoje

[Lilly_Lilly]

i znow od nowa 1/100

[Hoshi94]

7

[97063297b7b35b4a21bd582d93800b2e45dfbb59_6372d6b265f10]

10

[axian]

1

[asiuniaa1987]

1

[teczowa dlolinka 21]

Napisane przez Hoshi94

6



Bardzo dobry pomysł bo jeśli któraś już daleko zajdzie i będzie już na np. 50 dniu a zdarzy jej się zjeść cukierka to szkoda wszystko od nowa liczyć... Także popieram

---------- Dopisano o 11:41 ---------- Poprzedni post napisano o 11:40 ----------

Napisane przez SekretnyWachlarz

Popieram pomysł tęczowej. Trzeba pozwolić sobie na takie coś jak margines błędu (z czym ja osobiście mam problem). Miałam nie dawno dwa takie przypadki, jeden się tyczył kawy. Zjadłam ciastka i coś mi nie pasowało w smaku, myślałam, że to będą czekoladowe, okazało się, że były kawowe i co? Miałam zacząć liczyć od nowa za coś co zrobiłam nieświadomie? Albo ostatnio znajomy dał mi drinka do spróbowania to wzięłam łyka, a on mi potem mówi, że tam też cola jest , ale wrzuciłam na luz i nie liczę napojów gazowanych od nowa.

U mnie 15/100.

To skoro mam poparcie to dziś 21!
Z resztą i tak liczę i robię to dla siebie

[Lilly_Lilly]

2

[Hoshi94]

8

[97063297b7b35b4a21bd582d93800b2e45dfbb59_6372d6b265f10]

11

No ja ostatnio piekłam dla siebie batony białkowe, a dla TŻ klasyczne muffinki. No i musiałam spróbować masy przed upieczeniem no bo nie będę na oko piekła, bo nie miałam pojęcia czy odpowiednio są słodkie. Był tam zwyczajny cukier, ale nie resetuję licznika.

[EsTeLL25]

36/100

[Hoshi94]

9

[teczowa dlolinka 21]

21

[asiuniaa1987]

1

[teczowa dlolinka 21]

22

[Hoshi94]

10

[97063297b7b35b4a21bd582d93800b2e45dfbb59_6372d6b265f10]

Here comes again...

1.

[Valentina_Rosa]

2/100

[asiuniaa1987]

1

[EsTeLL25]

39/100

[Hoshi94]

11

[97063297b7b35b4a21bd582d93800b2e45dfbb59_6372d6b265f10]

2

[asiuniaa1987]

1

[Valentina_Rosa]

3/100

[Hoshi94]

12

[97063297b7b35b4a21bd582d93800b2e45dfbb59_6372d6b265f10]

3

[Hoshi94]

13

[Valentina_Rosa]

[1=97063297b7b35b4a21bd582 d93800b2e45dfbb59_6372d6b 265f10;40918947]11

No ja ostatnio piekłam dla siebie batony białkowe, a dla TŻ klasyczne muffinki. No i musiałam spróbować masy przed upieczeniem no bo nie będę na oko piekła, bo nie miałam pojęcia czy odpowiednio są słodkie. Był tam zwyczajny cukier, ale nie resetuję licznika.[/QUOTE]

mogłabym prosić o taki przepis na batony białkowe?

u mnie 4/100