Polecamy:

Vivienne · 2013-06-06, 21:07

Dziewczyny, jak to jest z piciem alkoholu PO zrobieniu tatuażu? Jestem od paru miesięcy umówiona na jego zrobienie i wtedy nawet nie przypuszczałam jak się moje życie potoczy... a tego dnia mam swój wieczór panieński (jedyny termin jaki pasuje) i jednak chciałabym coś tam wypić. Tylko pytanie czy na pewno nie mogę sobie na to pozwolić?

Variance · 2013-06-06, 22:23

Cytat:

Napisane przez Vivienne

Dziewczyny, jak to jest z piciem alkoholu PO zrobieniu tatuażu? Jestem od paru miesięcy umówiona na jego zrobienie i wtedy nawet nie przypuszczałam jak się moje życie potoczy... a tego dnia mam swój wieczór panieński (jedyny termin jaki pasuje) i jednak chciałabym coś tam wypić. Tylko pytanie czy na pewno nie mogę sobie na to pozwolić?

ja jestem przeciwniczką wszystkich używek po jak i przed tatuażem

widziałam, zresztą pisałam tu o tym, jak to mojej kumpeli, która zrobiła sobie tatuaż potem piła tusz normalnie wyszedł - zostały małe kawałki, poprawiała znów genialnie akurat piła i znów wyszedł - poprawiła, ale nie muszę mówić, że już nie był tak ładny

Cytat:

Napisane przez rozsznurowana

a macie

http://i44.tinypic.com/2w3e4up.jpg

ładna

cholera, coraz bardziej sama myślę nad taką w tym klimacie, ale już mam 2 różne w sumie...
no i wymyśliłam co będzie pod tą czachą

dorobię ten napis.
a pod nim zrobię uroborosa

i właśnie też myślę o jakiś kwiatach, ale nie wiem dokładnie jeszcze jak będzie wyglądał - wiem tyle, że nie będzie w okręgu

cholera! a jak skończyłam sesję to myślałam, że mam spokój na 3 lata minimum

rozsznurowana · 2013-06-06, 22:28

Cytat:

Napisane przez Variance

ładna

cholera, coraz bardziej sama myślę nad taką w tym klimacie, ale już mam 2 różne w sumie...
no i wymyśliłam co będzie pod tą czachą

dorobię ten napis.
a pod nim zrobię uroborosa

i właśnie też myślę o jakiś kwiatach, ale nie wiem dokładnie jeszcze jak będzie wyglądał - wiem tyle, że nie będzie w okręgu

cholera! a jak skończyłam sesję to myślałam, że mam spokój na 3 lata minimum

dziekuje kochana

to mój pierwszy tatuaż, ale już wiem, że nie ostatni

ruda3d · 2013-06-06, 22:58

Cytat:

Napisane przez rozsznurowana

a macie

http://i44.tinypic.com/2w3e4up.jpg

mam w podobnym stylu bardzo

kaludia91 · 2013-06-07, 00:03

Cytat:

Napisane przez stupid-girl

fajne prace - niektóre (szczególnie tam gdzie jest dużo białego) mogą trochę stracic po wygojeniu, ale mi sie podobają - większośc tatuaży to małe formy, te cartoonowe są moim zdaniem najlepsze a świnka na sedesie mnie rozłożyła na łopatki.
Jeśli nie robisz dużej realistycznej kompozycji to jak najbardziej powinno być ok

dzięki za opinię

właśnie coś w tym stylu chciałabym sobie zrobić, mam na myśli nierealistyczny, najbardziej siedzi mi w głowie pomysł z jaskółką coś takiego jak na 1. załączniku, ale jak patrzę na zdj np jak to z sową to zachciewa mi się czegoś większego a do tego już nie mam weny

ale to na razie pieśń przyszłości że tak powiem, po wakacjach zacznę zbierać kasę to może za rok już bd miała tatuaż

na razie zbieram inspiracje. przynajmniej jestem pewna co do miejsca, udo z przodu albo lekko z boku

magyarparaszt · 2013-06-07, 07:44

Też właśnie zbieram na udo

gozia · 2013-06-07, 07:54

Co do róży, nie wiem czy nie fajniej by wyglądała z czarnym grubszym konturem

Ja mam sowę na boku

I nie mam już miejsca na udach, oprócz na wewnętrznej stronie, ale tam podobno jest mega nieprzyjemne tatuowanie. Coś czuję, że trzeba będzie zaopatrzyć się w lidokainę w sprayu

**201803300917** · 2013-06-07, 10:21

a któraś z was dziarała się w DirtyLust w Warszawie lub słyszała jakieś opinie?
mam tam termin za dwa miesiące. pierwszy tatuaż więc stresik jest

kliwia · 2013-06-07, 10:31

patrze soebi wlasnie na FB na ten salon, wyglada interesujaco....

troche jak LA Ink klimat salonu maja.

duzo tatuazy w stylu cartoon

**201803300917** · 2013-06-07, 12:00

większość jest wprawdzie w kolorze a ja chce czarny ale ogólnie styl i klimat bardzo mi się podoba

Unex · 2013-06-07, 19:15

Cytat:

Napisane przez Vivienne

Dziewczyny, jak to jest z piciem alkoholu PO zrobieniu tatuażu? Jestem od paru miesięcy umówiona na jego zrobienie i wtedy nawet nie przypuszczałam jak się moje życie potoczy... a tego dnia mam swój wieczór panieński (jedyny termin jaki pasuje) i jednak chciałabym coś tam wypić. Tylko pytanie czy na pewno nie mogę sobie na to pozwolić?

A ja wypiłam piwo jedno pare gozin po zrobieniu pierwszego a na drugi dzien robienia drugiego poszlam na pare piwek ze znajomymi i nic sie nie stalo.

chwast · 2013-06-07, 20:22

Cytat:

Napisane przez Unex

A ja wypiłam piwo jedno pare gozin po zrobieniu pierwszego a na drugi dzien robienia drugiego poszlam na pare piwek ze znajomymi i nic sie nie stalo.

Co nie znaczy ze trzeba taki sposób polecać bo to loteria akurat

Alkho ze spokojem 72h po można pić

Wysyłane z mojego SK17i za pomocą Tapatalk 2

Unex · 2013-06-07, 20:28

Cytat:

Napisane przez chwast

Co nie znaczy ze trzeba taki sposób polecać bo to loteria akurat

Alkho ze spokojem 72h po można pić

Wysyłane z mojego SK17i za pomocą Tapatalk 2

Nie polecam, napisalam własne spostrzeżenia w tym temacie, a jak dziewczyna ma głowe na karku to sama wybierze jak postąpi.

Vivienne · 2013-06-07, 20:30

Cytat:

Napisane przez Variance

ja jestem przeciwniczką wszystkich używek po jak i przed tatuażem

widziałam, zresztą pisałam tu o tym, jak to mojej kumpeli, która zrobiła sobie tatuaż potem piła tusz normalnie wyszedł - zostały małe kawałki, poprawiała znów genialnie akurat piła i znów wyszedł - poprawiła, ale nie muszę mówić, że już nie był tak ładny

Dzięki za info

sama już nie wie co robić, chyba będę próbowała przełożyc termin

. Miesiące czekania...

A jak myślicie, jest w ogóle możliwość zrobienia tatuażu ok 25 na 20 cm na jednej sesji?

chwast · 2013-06-07, 20:34

Cytat:

Napisane przez Vivienne

Dzięki za info

sama już nie wie co robić, chyba będę próbowała przełożyc termin

. Miesiące czekania...

A jak myślicie, jest w ogóle możliwość zrobienia tatuażu ok 25 na 20 cm na jednej sesji?

Jak wytrzymasz to możliwe :-P

Wysyłane z mojego SK17i za pomocą Tapatalk 2

Vivienne · 2013-06-07, 20:37

No nic, jak uda się na jedną sesję lub przełożyć to przekładam. Jak nie... to nie wiem

. Czy tutaj chodzi tylko o kwestię krzepliwości czy czegoś jeszcze? Bo akurat z moim INR to rozrzedzenie krwi by się przydało

roseisrose · 2013-06-07, 21:01

Cytat:

Napisane przez gozia

roseisrose ja mam parę na udach, rodzina ze strony mojego taty ma skłonności do żylaków, ale na razie jest ok, myślę, że jak będzie się o to dbać i odżywiać się zdrowo (bogato w substancje, które uszczelniają naczynia krwionośne) i uprawiać sport to powinno być ok

fajnie, dzięki

To mogę spokojnie dalej myśleć co by sobie wymalować i czekać na jesień

ruda3d · 2013-06-07, 22:31

Cytat:

Napisane przez Vivienne

No nic, jak uda się na jedną sesję lub przełożyć to przekładam. Jak nie... to nie wiem

. Czy tutaj chodzi tylko o kwestię krzepliwości czy czegoś jeszcze? Bo akurat z moim INR to rozrzedzenie krwi by się przydało

Mnie tatuator powiedział, że chodzi głównie o krwawienie. Dziewczyny natomioast opisywały wcześniej na wątku przypadki złego przyjęcia się tuszu - można dywagować, czy to wina alkoholu czy czegoś innego.
Ale chyba warto rozważyć: szansa na prawidłowe przyjęcie i wygojenie tatuażu, który zostanie prawdopodobnie na całe życie, jest jedna, a okazji do wypicia z przyjaciółmi będzie jeszcze wiele...

Vivienne · 2013-06-07, 22:41

No wiesz, akurat wieczór panieński to będę miała raz w życiu (mam nadzieję

). Także ja to widzę nieco odwrotnie

to mój panieński mi się nie powtórzy, a tatuaż mogę zrobić w innym terminie. Także chyba po prostu przełożę i tyle.

Niby pić nie muszę

A jak wygląda kwestia bólu po- jest dyskomfort? Nie tyle chodzi mi o folię i dbanie co o ból przy ruchu itp.

ruda3d · 2013-06-08, 11:24

Jeśli Twoj panienski to rzeczywiscie jednorazowa okazja. Ale to znaczy ze niedlugo masz slub - zdazylby Ci się wygoic przed slubem? Ja jakbym planowala tatuaz przed slubem, to wolalabym, zeby do slubu byl zupelnie wygojony, więc jakies 3 tygodnie (wiadomo: kiecka, tance, rozne zabiegi kosmetyczne przygotowujace).
Co do bolu - ja odczuwalam bol przez jakies 3 -4 dni, taki przy dotykaniu tego miejsca.
Rozwazysz na pewno wszystkie za i przeciw. Ale nie wiem czy jednak rozsadniej nie jest przelozyc tatuowanie.

Vivienne · 2013-06-08, 11:55

Mam ślub 29 czerwca i 1 lipca, zaraz po, 2 serię. A ślub to cywilny z obiadem, także bez pląsów, sukienkę też będę miała prostą, nie bardzo opinającą ciało. także tu akurat problemu nie ma. Tylko ten panieński nie daje mi spokoju. I na co mi ten ślub

Variance · 2013-06-08, 12:27

Cytat:

Napisane przez Vivienne

Mam ślub 29 czerwca i 1 lipca, zaraz po, 2 serię. A ślub to cywilny z obiadem, także bez pląsów, sukienkę też będę miała prostą, nie bardzo opinającą ciało. także tu akurat problemu nie ma. Tylko ten panieński nie daje mi spokoju. I na co mi ten ślub

20x25cm to raczej spokojnie

a w jakim miejscu wgl robisz?

mnie moja łopatka dość długo ciągnęła, odczuwałam dyskomfort, gdy poruszałam ręką, ubrania przez 1,5 tyg denerwowały.

wgl dziś czekając na pociąg jakiś w sumie młody chłopak, pewnie przed 30 pytał mnie czy siedziałam w więzieniu

aż miałam ochotę powiedzieć, że tak

aż mi dziwnie

no, ale cóż

Vivienne · 2013-06-08, 12:33

Na boku. Coś tam na żebrach będzie.

Unex · 2013-06-08, 12:35

Cytat:

Napisane przez Variance

wgl dziś czekając na pociąg jakiś w sumie młody chłopak, pewnie przed 30 pytał mnie czy siedziałam w więzieniu

aż miałam ochotę powiedzieć, że tak

aż mi dziwnie

no, ale cóż

Hahahaha
ludzie nigdy nie przestaną zadziwiać

Vivienne · 2013-06-08, 14:16

Szczerze mówiąc nie sądziłam, że jeszcze funkcjonują takie stereotypy i to u młodych ludzi. ja bym powiedziała tak

magyarparaszt · 2013-06-08, 16:28

Cytat:

Napisane przez Variance

20x25cm to raczej spokojnie

a w jakim miejscu wgl robisz?

mnie moja łopatka dość długo ciągnęła, odczuwałam dyskomfort, gdy poruszałam ręką, ubrania przez 1,5 tyg denerwowały.

wgl dziś czekając na pociąg jakiś w sumie młody chłopak, pewnie przed 30 pytał mnie czy siedziałam w więzieniu

aż miałam ochotę powiedzieć, że tak

aż mi dziwnie

no, ale cóż

Trzeba było na niego spojrzeć typowym wzrokiem psychopaty

Variance · 2013-06-08, 21:13

Cytat:

Napisane przez Vivienne

Szczerze mówiąc nie sądziłam, że jeszcze funkcjonują takie stereotypy i to u młodych ludzi. ja bym powiedziała tak

ja myślę, że on może szukał "swoich"

ale chcę wiedzieć gdzie w więzieniu robią takie dobre tatuaże

Cytat:

Napisane przez magyarparaszt

Trzeba było na niego spojrzeć typowym wzrokiem psychopaty

potrafię, potrafię!

jak ktoś ma hopla na punkcie seryjnych to wiesz

kombinacja · 2013-06-08, 23:44

Cytat:

Napisane przez maconha89

a któraś z was dziarała się w DirtyLust w Warszawie lub słyszała jakieś opinie?
mam tam termin za dwa miesiące. pierwszy tatuaż więc stresik jest

tak, ja robiłam u Gozdiego, kolega u Iwony, a ja jestem na jesień do Iwony umówiona

oboje jesteśmy bardzo zadowoleni i z tatuażu, i z podejścia do klienta

gozia · 2013-06-09, 00:22

Ja się muszę w końcu do Iwony umówić też

Podoba mi się, że robi kobiece rzeczy.

Znajoma ma tatuaż od Gozdiego i ma super zrobiony technicznie, naprawde ładnie wygląda

kobieta_wamp · 2013-06-09, 00:25

Cytat:

Napisane przez Variance

wgl dziś czekając na pociąg jakiś w sumie młody chłopak, pewnie przed 30 pytał mnie czy siedziałam w więzieniu

aż miałam ochotę powiedzieć, że tak

aż mi dziwnie

no, ale cóż

Ja kiedyś miałam podobną sytuację. Jechałam w autobusie i przysiadł się do mnie gościu +-40lat. Patrzy na moją stopę i pyta "z wolności?", a ja "tak"

Gościu sam był mega wytatuowany, więc wpadliśmy w gadkę. Przez cała drogę opowiadał mi o swoich tatuażach, "a ten z wolności", "ten zza krat", a że studiowałam resocjalizacje i tematem mojej pracy miały być tatuaże więzienne z miła chęcią słuchałam jego "opowieści"

ogólnie facet był bardzo pozytywny

2013-06-06, 21:07	#211
Vivienne ... choć nie Westwood Zarejestrowany: 2005-05 Lokalizacja: Polska B Wiadomości: 27 979	Dot.: Tatuaż część III - wątek zbiorczy Dziewczyny, jak to jest z piciem alkoholu PO zrobieniu tatuażu? Jestem od paru miesięcy umówiona na jego zrobienie i wtedy nawet nie przypuszczałam jak się moje życie potoczy... a tego dnia mam swój wieczór panieński (jedyny termin jaki pasuje) i jednak chciałabym coś tam wypić. Tylko pytanie czy na pewno nie mogę sobie na to pozwolić? __________________ Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem

2013-06-07, 07:44	#216
magyarparaszt Ha ha ha ha ha Zarejestrowany: 2012-07 Lokalizacja: Mur. Wiadomości: 7 547	Dot.: Tatuaż część III - wątek zbiorczy Też właśnie zbieram na udo __________________ mięsem tylko rzucam

2013-06-07, 07:54	#217
gozia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-11 Lokalizacja: Bristol Wiadomości: 6 035	Dot.: Tatuaż część III - wątek zbiorczy Co do róży, nie wiem czy nie fajniej by wyglądała z czarnym grubszym konturem Ja mam sowę na boku I nie mam już miejsca na udach, oprócz na wewnętrznej stronie, ale tam podobno jest mega nieprzyjemne tatuowanie. Coś czuję, że trzeba będzie zaopatrzyć się w lidokainę w sprayu __________________ instagram: wieszjakjest

2013-06-07, 10:21	#218
201803300917 Konto usunięte Zarejestrowany: 2010-06 Wiadomości: 3 074	Dot.: Tatuaż część III - wątek zbiorczy a któraś z was dziarała się w DirtyLust w Warszawie lub słyszała jakieś opinie? mam tam termin za dwa miesiące. pierwszy tatuaż więc stresik jest

2013-06-07, 10:31	#219
kliwia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-10 Lokalizacja: wielkopolska Wiadomości: 16 907	Dot.: Tatuaż część III - wątek zbiorczy patrze soebi wlasnie na FB na ten salon, wyglada interesujaco.... troche jak LA Ink klimat salonu maja. duzo tatuazy w stylu cartoon

2013-06-07, 12:00	#220
201803300917 Konto usunięte Zarejestrowany: 2010-06 Wiadomości: 3 074	Dot.: Tatuaż część III - wątek zbiorczy większość jest wprawdzie w kolorze a ja chce czarny ale ogólnie styl i klimat bardzo mi się podoba

2013-06-07, 20:37	#226
Vivienne ... choć nie Westwood Zarejestrowany: 2005-05 Lokalizacja: Polska B Wiadomości: 27 979	Dot.: Tatuaż część III - wątek zbiorczy No nic, jak uda się na jedną sesję lub przełożyć to przekładam. Jak nie... to nie wiem . Czy tutaj chodzi tylko o kwestię krzepliwości czy czegoś jeszcze? Bo akurat z moim INR to rozrzedzenie krwi by się przydało __________________ Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem

2013-06-07, 22:41	#229
Vivienne ... choć nie Westwood Zarejestrowany: 2005-05 Lokalizacja: Polska B Wiadomości: 27 979	Dot.: Tatuaż część III - wątek zbiorczy No wiesz, akurat wieczór panieński to będę miała raz w życiu (mam nadzieję ). Także ja to widzę nieco odwrotnie to mój panieński mi się nie powtórzy, a tatuaż mogę zrobić w innym terminie. Także chyba po prostu przełożę i tyle. Niby pić nie muszę A jak wygląda kwestia bólu po- jest dyskomfort? Nie tyle chodzi mi o folię i dbanie co o ból przy ruchu itp. __________________ Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem Edytowane przez Vivienne Czas edycji: 2013-06-07 o 22:45

2013-06-08, 11:24	#230
ruda3d Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-08 Wiadomości: 5 240	Dot.: Tatuaż część III - wątek zbiorczy Jeśli Twoj panienski to rzeczywiscie jednorazowa okazja. Ale to znaczy ze niedlugo masz slub - zdazylby Ci się wygoic przed slubem? Ja jakbym planowala tatuaz przed slubem, to wolalabym, zeby do slubu byl zupelnie wygojony, więc jakies 3 tygodnie (wiadomo: kiecka, tance, rozne zabiegi kosmetyczne przygotowujace). Co do bolu - ja odczuwalam bol przez jakies 3 -4 dni, taki przy dotykaniu tego miejsca. Rozwazysz na pewno wszystkie za i przeciw. Ale nie wiem czy jednak rozsadniej nie jest przelozyc tatuowanie. __________________ Edytowane przez ruda3d Czas edycji: 2013-06-08 o 11:26

2013-06-08, 11:55	#231
Vivienne ... choć nie Westwood Zarejestrowany: 2005-05 Lokalizacja: Polska B Wiadomości: 27 979	Dot.: Tatuaż część III - wątek zbiorczy Mam ślub 29 czerwca i 1 lipca, zaraz po, 2 serię. A ślub to cywilny z obiadem, także bez pląsów, sukienkę też będę miała prostą, nie bardzo opinającą ciało. także tu akurat problemu nie ma. Tylko ten panieński nie daje mi spokoju. I na co mi ten ślub __________________ Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem Edytowane przez Vivienne Czas edycji: 2013-06-08 o 11:58

2013-06-08, 12:33	#233
Vivienne ... choć nie Westwood Zarejestrowany: 2005-05 Lokalizacja: Polska B Wiadomości: 27 979	Dot.: Tatuaż część III - wątek zbiorczy Na boku. Coś tam na żebrach będzie. __________________ Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem

2013-06-08, 14:16	#235
Vivienne ... choć nie Westwood Zarejestrowany: 2005-05 Lokalizacja: Polska B Wiadomości: 27 979	Dot.: Tatuaż część III - wątek zbiorczy Szczerze mówiąc nie sądziłam, że jeszcze funkcjonują takie stereotypy i to u młodych ludzi. ja bym powiedziała tak __________________ Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem

2013-06-09, 00:22	#239
gozia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-11 Lokalizacja: Bristol Wiadomości: 6 035	Dot.: Tatuaż część III - wątek zbiorczy Ja się muszę w końcu do Iwony umówić też Podoba mi się, że robi kobiece rzeczy. Znajoma ma tatuaż od Gozdiego i ma super zrobiony technicznie, naprawde ładnie wygląda __________________ instagram: wieszjakjest

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)