Rozstanie z facetem, część XXVII - Strona 8 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-06-14, 14:36   #211
mychamycha
Zakorzenienie
 
Avatar mychamycha
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 9 767
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez Marycha1977 Pokaż wiadomość
ja 2 lata temu bylam na wizazu w wątku" zbliżają sie zareczyny" dzis jestem na tym, ale nie przestane wierzyc ze za jakis czas stworze watek szczesliwe na wieki
Ja też Na razie zamierzam odpocząć sobie od facetów, ale nie na zawsze.
Myślałam, że po rozstaniu będę strasznie przeżywać widok zakochanych par na ulicy, okazujących sobie czułość, ale tak nie jest. Wcale nie jest mi przykro, wręcz cieszę się, bo to znak, że jednak miłość istnieje i że innym się udaje.

I nawet nie płaczę. Wiadomo, że doła mam, w ciągu dnia jest znośny, wieczorami po powrocie do domu, moze trochę większy, ale daje radę. Może dlatego, że ja mu już wcześniej nie ufałam i nawet zastanawiałam sie nad rozstaniem z tego powodu - czyli nie byłam całkiem szczęśliwa. Teraz pokazał mi tylko, że nie warto z nim być.

Edytowane przez mychamycha
Czas edycji: 2013-06-14 o 14:37
mychamycha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-14, 14:38   #212
pewnaKa
Zadomowienie
 
Avatar pewnaKa
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 117
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

hej
kiedyś tu pisałam o moim rozstaniu,facet mnie rzucił po 6 latach związku,stwierdził,że mu się nie chce, bo wpadłam w depresje i płakałam...
takaże tego...
pisze tu,bo tu mnie zrozumiecie... minął już ponad miesiąc,tęsknie za nim, gdzieś jeszcze mam podświadomą nadzieję,że może wróci,że może będzie się starał, ale mam takie dziwne wrażenie,że on w głębi duszy teraz się z tym boryka i myśli o tym myśli o nas.. ehhh..ciężkie to

ale żyję swoim życiem, nie płaczę, spotykam się ze znajomymi jest dobrze
__________________
cel: rzucić fajki!!!!

"Have you heard the news that you're dead?
No one ever had much nice to say"
pewnaKa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-14, 14:45   #213
mycha2013
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 14
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez pewnaKa Pokaż wiadomość
hej
kiedyś tu pisałam o moim rozstaniu,facet mnie rzucił po 6 latach związku,stwierdził,że mu się nie chce, bo wpadłam w depresje i płakałam...
takaże tego...
pisze tu,bo tu mnie zrozumiecie... minął już ponad miesiąc,tęsknie za nim, gdzieś jeszcze mam podświadomą nadzieję,że może wróci,że może będzie się starał, ale mam takie dziwne wrażenie,że on w głębi duszy teraz się z tym boryka i myśli o tym myśli o nas.. ehhh..ciężkie to

ale żyję swoim życiem, nie płaczę, spotykam się ze znajomymi jest dobrze
Jakim trzeba być człowiekiem, żeby po 6 latach zostawić swoją kobietę? Nie rozumiem tego, dopiero teraz mu się odwidziało? To jest straszne, faceci są okrutni, nigdy chyba tego nie zrozumiem... No ale może się jeszcze zrehabilituje? W sumie to dopiero miesiąc po rozstaniu...
mycha2013 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-14, 14:55   #214
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez mycha2013 Pokaż wiadomość
Jakim trzeba być człowiekiem, żeby po 6 latach zostawić swoją kobietę? Nie rozumiem tego, dopiero teraz mu się odwidziało? To jest straszne, faceci są okrutni, nigdy chyba tego nie zrozumiem... No ale może się jeszcze zrehabilituje? W sumie to dopiero miesiąc po rozstaniu...
yyy... normalnym? Jeśli się nie kocha partnera, to się kończy związek, proste. Nie jest ważne czy 6-miesięczny, czy 16-letni. Okrutne by było, gdyby partner łaskawie został i szukał rozrywek na boku...
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-14, 14:56   #215
pewnaKa
Zadomowienie
 
Avatar pewnaKa
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 117
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez mycha2013 Pokaż wiadomość
Jakim trzeba być człowiekiem, żeby po 6 latach zostawić swoją kobietę? Nie rozumiem tego, dopiero teraz mu się odwidziało? To jest straszne, faceci są okrutni, nigdy chyba tego nie zrozumiem... No ale może się jeszcze zrehabilituje? W sumie to dopiero miesiąc po rozstaniu...
cóż historia wyglądała tak,że było bardzo dobrze, nasz związek był dynamiczny, ponieważ zaczęłiśmy się spotykać jak ja miałam 16 on 22,więc troche było kontrowersji,nudno nie było, dopuki nei przyszło coś, co mi rozpieprzyło życie... depresja...gdy sie spotykaliśmy ja płakałam i tak coraz częściej,zaczęły się inne objawy, ale dopiero pa jakiś 5 miesiącach tej męczarni poszłam do psychiatry,ale on w tedy zdecydował się zakończyć związek,właśnie dlatego,że on nie ma ochoty,że ja płaczę i nie jestem stanowcza....mówiłam mu,żeby dął mi drugą szanse,ale on powiedział,że nie...cała historia... smutne,bo on widział jak upadam, i nic z tym nie zrobił, pod koniec nawet czasem na mnie się obrażał,że płaczę....
ale wzięłam się za siebie i jest już dużo lepiej, dobrze mi idzie i zostało mi jeszcze 2 miesiące terapii (jeśłi pójdzie wszytsko dobrze) uważam,że ten pierwszy krok jaki zrobiłam z przyznaniem się-tak mam depresje idę do specjalisty- dał mi najwięcej.


bardzo bym chciała,ale tak raczej nei będzie, choć mam taką nadzieję,ale gdy myślę racjonalnie,to widzę,że szanse są znikome.
__________________
cel: rzucić fajki!!!!

"Have you heard the news that you're dead?
No one ever had much nice to say"
pewnaKa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-14, 14:57   #216
rudywiking
Rozeznanie
 
Avatar rudywiking
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 911
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Poradziłam sobie z fotografem i nawet za bardzo na niego nie nawarczałam
Jutro jadę złożyć papiery do szkoły.
Zainspirowałyście mnie do rewolucji na głowie i już nie mam długich włosów. Za to mam grzywkę
Przy okazji zauważyłam, że mam stanowczo za dużo siwych włosów. Trzeba sie nad jakąś farbą zastanowić.

Za inspiracje do rewolucji w głowie też jestem wdzięczna
rudywiking jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-14, 14:57   #217
mychamycha
Zakorzenienie
 
Avatar mychamycha
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 9 767
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

No ale zostawił ją, z powodu jej depresji... Więc nie wiem, czy w ogóle warto kogoś takiego jeszcze raz przyjąć.
mychamycha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-14, 14:59   #218
pewnaKa
Zadomowienie
 
Avatar pewnaKa
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 117
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
yyy... normalnym? Jeśli się nie kocha partnera, to się kończy związek, proste. Nie jest ważne czy 6-miesięczny, czy 16-letni. Okrutne by było, gdyby partner łaskawie został i szukał rozrywek na boku...
ojj niemożna tez tak mówić, na takiej zasadzie,przy kazdej kłótni gdzie czuje się złym na partnera by się mówiło-koniec związku proste!
__________________
cel: rzucić fajki!!!!

"Have you heard the news that you're dead?
No one ever had much nice to say"
pewnaKa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-14, 15:02   #219
killka
Rozeznanie
 
Avatar killka
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 625
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez Naomi21 Pokaż wiadomość
Ja nie mam z moim żadnego kontaktu i nie zamierzam mieć, ale to nie pomaga, bo wszystko przypomina mi o nim. Mam nadzieję, że Wy będziecie szczęśliwe, ale ja raczej nie. Byłam w szoku, że w ogóle udało mi się zbudować związek i wiedziałam, że rozstanie (chociaż było dla mnie całkowitą abstrakcją, bo byłam pewna, że my to nigdy) będzie dla mnie rzeczą nie do przejścia. Jest chyba nawet gorzej niż myślałam, naprawdę każdego dnia jestem w szoku, że jeszcze żyję... i wcale nie chcę.



Jest frustrujące, ale dla mnie te wątki było słodkie Dokładnie za tydzień eks miał mi się oświadczyć i byłam taka szczęśliwa, wiedziałam, że to będzie piękna chwila i strasznie się na nią cieszyłam. Ile ja bym dała, żeby zamiast tu pisać teraz w takim właśnie wątku.

Ale cóż, w zamian dostałam kopa w , norma, powinnam się już przyzwyczaić, że tak właśnie wygląda moje życie Zawsze wierzyłam w to, że się ułoży, wszystko bym zniosła, ale nie to. Wiem, że żałośnie marudzę, sama siebie nie lubię, nie bić
Widzę w Twoich postach dużo smutku i żalu Może to przez to, że własnie przypominasz sobie, że za tydzień miał się Tobie oświadczyć? Każdy ma lepsze i gorsze dni. Ja jak sięgam pamięcia wstecz to wychodzi na to, że nieszczęścia na moje życie spadły ponad rok temu i od tej pory tak się to ciągnie. Czasem już naprawdę jestem tym wszystkim zmęczona ale wierzę, że to wszystko dzieje się po coś. Wierzę w to, że wszystkie będziemy szczęśliwe i limit Naszych nieszczęść się już skończył


A ja niedawno wróciłam z kolejnych małych zakupów Kupiłam sobie dwie pary butów :d Humor trochę się poprawił Dzień mi jakoś zleci bo jeszcze mam kilka rzeczy do zrobienia
killka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-14, 15:06   #220
20160901857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 098
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Ten mój eksio po rozstaniu oczywiście stara się być pomocny, bo myśli, że tym u mnie zapunktuje. Dzisiaj był wypadek w metrze, a ja musiałam szybko z egzaminu pojechać do pracy i normalnie jechałabym metrem właśnie, ale było zablokowane, więc wspaniałomyślnie zaczął mi wypisywać smsy z możliwymi opcjami przejazdu. Nie lubię tego, fakt że trochę mi uratował tyłek, ale nie chcę żeby mi pomagał.
20160901857 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-14, 15:07   #221
asia1010
Zadomowienie
 
Avatar asia1010
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 672
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Wróciłam z pracy jutro wolne a dziś piwko i tance
__________________
Synek: 28.08.2015 !
asia1010 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-06-14, 15:07   #222
mycha2013
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 14
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
yyy... normalnym? Jeśli się nie kocha partnera, to się kończy związek, proste. Nie jest ważne czy 6-miesięczny, czy 16-letni. Okrutne by było, gdyby partner łaskawie został i szukał rozrywek na boku...
Ale dopiero po 6 latach doszedł do wniosku, że Jej nie kocha? Jak dla mnie trochę późno...
Poza tym faktycznie, człowiek, który przez chorobę kobiety odchodzi od Niej jest dla mnie dziwolągiem, chyba bałabym się mu drugi raz zaufać...
mycha2013 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-14, 15:08   #223
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez pewnaKa Pokaż wiadomość
ojj niemożna tez tak mówić, na takiej zasadzie,przy kazdej kłótni gdzie czuje się złym na partnera by się mówiło-koniec związku proste!
Napisałam "jeśli się nie kocha".
Cytat:
Napisane przez mycha2013 Pokaż wiadomość
Ale dopiero po 6 latach doszedł do wniosku, że Jej nie kocha? Jak dla mnie trochę późno...
Do takiego wniosku można dojść w każdym momencie, nawet po narodzinach trzeciego dziecka. Staż związku nie ma tu nic do rzeczy. Jeśli miłość uleciała, nie dbało się o nią, drogi życiowe się rozjechały, to nie ma sensu tkwić w czymś na siłę.
Cytat:
Napisane przez mycha2013 Pokaż wiadomość
Poza tym faktycznie, człowiek, który przez chorobę kobiety odchodzi od Niej jest dla mnie dziwolągiem, chyba bałabym się mu drugi raz zaufać...
Jest bucem. Nie rozumie istoty choroby, zabrakło uczucia, przerosła go odpowiedzialność za nią. Nie miałabym do niego zaufania, gdyby wrócił widząc mnie radosną i uśmiechniętą. Pokazał, że nie można na niego liczyć.

Depresja nie pojawiła się z dnia na dzień. To zmiana charakteru i sposobu bycia, która odsuwa nas od partnera. Młody chłopak chce się bawić i korzystać z życia, a nie siedzieć w domu z wiecznie zmartwioną i zastanawiać się, czy przypadkiem nie podcięła żył, gdy zbyt późno wrócił do domu. To brzmi strasznie, ale gdy uczucie zgaśnie, zdiagnozowanie choroby nie pomoże go przywrócić.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.

Edytowane przez Malla
Czas edycji: 2013-06-14 o 15:13
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-14, 15:12   #224
mychamycha
Zakorzenienie
 
Avatar mychamycha
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 9 767
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez nouvelle90 Pokaż wiadomość
Ten mój eksio po rozstaniu oczywiście stara się być pomocny, bo myśli, że tym u mnie zapunktuje. Dzisiaj był wypadek w metrze, a ja musiałam szybko z egzaminu pojechać do pracy i normalnie jechałabym metrem właśnie, ale było zablokowane, więc wspaniałomyślnie zaczął mi wypisywać smsy z możliwymi opcjami przejazdu. Nie lubię tego, fakt że trochę mi uratował tyłek, ale nie chcę żeby mi pomagał.
Skąd im się to bierze? Ja wczoraj też dostałam sms od eksa, że skoro pada deszcz, to chętnie odbierze mnie autem z uczelni. Oczywiście odmówiłam.
mychamycha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-14, 15:16   #225
pewnaKa
Zadomowienie
 
Avatar pewnaKa
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 117
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Napisałam "jeśli się nie kocha".

Do takiego wniosku można dojść w każdym momencie, nawet po narodzinach trzeciego dziecka. Staż związku nie ma tu nic do rzeczy. Jeśli miłość uleciała, nie dbało się o nią, drogi życiowe się rozjechały, to nie ma sensu tkwić w czymś na siłę.

Jest bucem. Nie rozumie istoty choroby, zabrakło uczucia, przerosła go odpowiedzialność za nią. Nie miałabym do niego zaufania, gdyby wrócił widząc mnie radosną i uśmiechniętą. Pokazał, że nie można na niego liczyć.
tylko trzeba pamiętać,że czasem zdarzają się kryzysy,gdy myśli się,że się nie kocha,zrywa i nagle bum! co ja zrobiłem/am. czasem by docenić trzeba stracić. ale wiadomo-każdy inaczej pojmuje miłośc,związek i kwestie powrotów.

tak jest bucem! będzie żałował,bo ja z tego wyjdę i będę szczęśliwa, a on chyba w żadną relacje nie potrafi wejść na 100%.
__________________
cel: rzucić fajki!!!!

"Have you heard the news that you're dead?
No one ever had much nice to say"
pewnaKa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-14, 15:21   #226
mycha2013
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 14
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość

Jest bucem. Nie rozumie istoty choroby, zabrakło uczucia, przerosła go odpowiedzialność za nią. Nie miałabym do niego zaufania, gdyby wrócił widząc mnie radosną i uśmiechniętą. Pokazał, że nie można na niego liczyć.
W 100% się zgadzam, kto jak kto, ale nasz facet powinien być największym oparciem, choćby nie wiem co.

pewnaKa życzę Ci, abyś w przyszłości natrafiła na wspaniałego mężczyznę, który będzie "na dobre i na złe"
mycha2013 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-14, 15:21   #227
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez pewnaKa Pokaż wiadomość
tylko trzeba pamiętać,że czasem zdarzają się kryzysy,gdy myśli się,że się nie kocha,zrywa i nagle bum! co ja zrobiłem/am. czasem by docenić trzeba stracić. ale wiadomo-każdy inaczej pojmuje miłośc,związek i kwestie powrotów.

tak jest bucem! będzie żałował,bo ja z tego wyjdę i będę szczęśliwa, a on chyba w żadną relacje nie potrafi wejść na 100%.
Całkiem możliwe, że będzie chciał wrócić, ten typ tak ma
U mnie tak właśnie było - depresja, odsunięcie się od siebie, rozstanie, ja rozkwitłam, poznałam innego, a ten nagle wrócił.
Po 8 latach.
Rozumiem jego decyzję. Nie chciał być z tą obcą osobą, którą się stałam. Niestety w czasie rozłąki on stał się strasznie mi obcy i dostał kopa w tyłek.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-14, 15:26   #228
pewnaKa
Zadomowienie
 
Avatar pewnaKa
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 117
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez mycha2013 Pokaż wiadomość
W 100% się zgadzam, kto jak kto, ale nasz facet powinien być największym oparciem, choćby nie wiem co.

pewnaKa życzę Ci, abyś w przyszłości natrafiła na wspaniałego mężczyznę, który będzie "na dobre i na złe"
dziękuję
jak etarz myślę,to szczęście w nieszczęściu z tego takie,że to się stało jak mam 22 lata... biorę życie jakim jest. teraz wiem,że muszę skupić się a sobie,być lekką egoistką, muszę się docenić i i stanąć w pełni na nogi.

---------- Dopisano o 16:26 ---------- Poprzedni post napisano o 16:26 ----------

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Całkiem możliwe, że będzie chciał wrócić, ten typ tak ma
U mnie tak właśnie było - depresja, odsunięcie się od siebie, rozstanie, ja rozkwitłam, poznałam innego, a ten nagle wrócił.
Po 8 latach.
Rozumiem jego decyzję. Nie chciał być z tą obcą osobą, którą się stałam. Niestety w czasie rozłąki on stał się strasznie mi obcy i dostał kopa w tyłek.
po 8 latach chciał wrócić, czy 8 lat trwał związek?
__________________
cel: rzucić fajki!!!!

"Have you heard the news that you're dead?
No one ever had much nice to say"
pewnaKa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-14, 15:30   #229
20160901857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 098
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez mychamycha Pokaż wiadomość
Skąd im się to bierze? Ja wczoraj też dostałam sms od eksa, że skoro pada deszcz, to chętnie odbierze mnie autem z uczelni. Oczywiście odmówiłam.
U mnie to jest nadzieja na powrót, ale ja głupia nie jestem, kolejnej szansy nie będzie, bo na kłamstwie związku nie zbuduję.
20160901857 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-06-14, 15:43   #230
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez pewnaKa Pokaż wiadomość
po 8 latach chciał wrócić, czy 8 lat trwał związek?
8 lat związku. Chciał wrócić po 2 miesiącach i przez kolejne pół roku próbował. Przyjaźniliśmy się, ale to była bardzo nierówna relacja, bo nie potrafiłam już mu dać tego, czego chciał. Nie widziałam go w roli męża, ojca moich dzieci.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-14, 16:05   #231
Naomi21
Zakorzenienie
 
Avatar Naomi21
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 10 085
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez Marycha1977 Pokaż wiadomość
idzie weekend radujmy sie
Idę do kina, a później na piwo. Na siłę, siedzenie w domu i myślenie dobija mnie...

Cytat:
Napisane przez killka Pokaż wiadomość
Widzę w Twoich postach dużo smutku i żalu
Dziękuję Ci za wsparcie Tak, jest we mnie mnóstwo żalu i rozgoryczenia, bo to był człowiek, któremu wierzyłam w 100%. Do końca myślałam, że się opamięta i przyjdzie mnie błagać o powrót, nie wierzyłam w to, że przekreśli nas. Nie było idealnie, ale było nam naprawdę dobrze.

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
yyy... normalnym? Jeśli się nie kocha partnera, to się kończy związek, proste. Nie jest ważne czy 6-miesięczny, czy 16-letni. Okrutne by było, gdyby partner łaskawie został i szukał rozrywek na boku...
Dla mnie w takiej sytuacji nigdy miłości nie było. Mi miłość bez powodu nie mija
__________________
Książki 2021 98
(2020-125, 2019 - 67, 2018 - 87, 2017 - 108, 2016 - 56, 2015 - 54, 2014 - 42, 2013 - 66)
Naomi21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-14, 16:10   #232
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez Naomi21 Pokaż wiadomość
Dla mnie w takiej sytuacji nigdy miłości nie było. Mi miłość bez powodu nie mija
Czemu uważasz, że bez powodu?

Wyobraź sobie, że Twój partner zmienia się w gbura, na wszystko narzeka, nic nie chce z Tobą robić, wiecznie się dołuje i najchętniej nie wychodziłby z domu, Twoi znajomi i rodzina go nie trawią, nie dba o Ciebie, nie ma pracy, a Ty dwoisz się i troisz, wymyślasz rozrywki, które są ignorowane. Ile czasu byś z takim wytrzymała?
Bo w takiego człowieka potrafi zmienić depresja.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-14, 16:40   #233
Naomi21
Zakorzenienie
 
Avatar Naomi21
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 10 085
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Czemu uważasz, że bez powodu?
No tak, Ty piszesz o tym przypadku depresji. Ja się odnosiłam ogólnie do tematu tego, że ktoś przestaje kochać. Mi się wydaje (ale wiadomo, że pewności nie mam), że nie przestałabym kochać z powodu depresji, chyba z żadnego powodu. Ale zdaję sobie sprawę, że mogę być przypadkiem patologicznym
__________________
Książki 2021 98
(2020-125, 2019 - 67, 2018 - 87, 2017 - 108, 2016 - 56, 2015 - 54, 2014 - 42, 2013 - 66)
Naomi21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-14, 17:12   #234
Marycha1977
Rozeznanie
 
Avatar Marycha1977
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 780
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
yyy... normalnym? Jeśli się nie kocha partnera, to się kończy związek, proste. Nie jest ważne czy 6-miesięczny, czy 16-letni. Okrutne by było, gdyby partner łaskawie został i szukał rozrywek na boku...
co racja to racja , czasem sie po 30 latach rostają, nawet bylam swiadkiem na takim rozwodzie...............j esli sie nie kocha to lepiej sie rozstac niz na sile byc bo to zadnego sensu nie ma.

---------- Dopisano o 18:09 ---------- Poprzedni post napisano o 18:01 ----------

Cytat:
Napisane przez mychamycha Pokaż wiadomość
Ja też Na razie zamierzam odpocząć sobie od facetów, ale nie na zawsze.
Myślałam, że po rozstaniu będę strasznie przeżywać widok zakochanych par na ulicy, okazujących sobie czułość, ale tak nie jest. Wcale nie jest mi przykro, wręcz cieszę się, bo to znak, że jednak miłość istnieje i że innym się udaje.

I nawet nie płaczę. Wiadomo, że doła mam, w ciągu dnia jest znośny, wieczorami po powrocie do domu, moze trochę większy, ale daje radę. Może dlatego, że ja mu już wcześniej nie ufałam i nawet zastanawiałam sie nad rozstaniem z tego powodu - czyli nie byłam całkiem szczęśliwa. Teraz pokazał mi tylko, że nie warto z nim być.
ja juz tez rzadko płacze, czasem poprostu mi smutno.......jest mi dodatkowo cieżko bo nie znajde szybko faceta ktory nie chce miec dzieci tak jak ja, oni wszyscy poszalelei każdy tylko o tym gada na randkach.......

---------- Dopisano o 18:10 ---------- Poprzedni post napisano o 18:09 ----------

Cytat:
Napisane przez nouvelle90 Pokaż wiadomość
Ten mój eksio po rozstaniu oczywiście stara się być pomocny, bo myśli, że tym u mnie zapunktuje. Dzisiaj był wypadek w metrze, a ja musiałam szybko z egzaminu pojechać do pracy i normalnie jechałabym metrem właśnie, ale było zablokowane, więc wspaniałomyślnie zaczął mi wypisywać smsy z możliwymi opcjami przejazdu. Nie lubię tego, fakt że trochę mi uratował tyłek, ale nie chcę żeby mi pomagał.
niech oni tą pomoc sobie w d......wsadzą mój byl inny bo wyszedl i sluch po nim zaginal moze to i dobrze bo tej gęby nie dalabym rady ogladac

---------- Dopisano o 18:12 ---------- Poprzedni post napisano o 18:10 ----------

Cytat:
Napisane przez mycha2013 Pokaż wiadomość
Może i racja, nie ma reguły... Zobaczę jak to się rozwinie.
Marycha1977 dzięki Kochana, takie słowa otuchy od osób trzecich naprawdę wywołują uśmiech na twarzy, tym bardziej, że jak na razie wszyscy bliscy mnie dołują... dzięki jeszcze raz!

ania230 to chyba najlepsze wyjście chociaż czasem trudno podjąć decyzję tak, aby potem nie żałować
nie bedziesz życ z innymi tylko z nim. Jesli to dobry czlowiek to moze byc i sobie pare lat mlodszy, zeby tylko Cie traktowal z szacunkiem i miloscia. Ciesz sie nim jesli jestescie szcesliwi
Marycha1977 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-14, 17:32   #235
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez Marycha1977 Pokaż wiadomość
jest mi dodatkowo cieżko bo nie znajde szybko faceta ktory nie chce miec dzieci tak jak ja, oni wszyscy poszalelei każdy tylko o tym gada na randkach.......
Ja też nie chcę mieć dzieci i jak o tym wspominam, to faceci myślą, że chcę się tylko pobzykać
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-14, 17:40   #236
Marycha1977
Rozeznanie
 
Avatar Marycha1977
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 780
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Ja też nie chcę mieć dzieci i jak o tym wspominam, to faceci myślą, że chcę się tylko pobzykać
no właśnie..............ale cóż bądzmy dobrej mysli że sa i tacy ktorzy nie chcą miec dzieci ale chcą kogoś kochac i dzielic życie
Marycha1977 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-14, 18:27   #237
mychamycha
Zakorzenienie
 
Avatar mychamycha
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 9 767
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez Marycha1977 Pokaż wiadomość


ja juz tez rzadko płacze, czasem poprostu mi smutno.......jest mi dodatkowo cieżko bo nie znajde szybko faceta ktory nie chce miec dzieci tak jak ja, oni wszyscy poszalelei każdy tylko o tym gada na randkach.......

Faceci opowiadają na randkach, że chcą mieć dzieci? A to nie jest taki trick, żeby zdobyć kobietę, bo myślą, że ona tech pragnie?
mychamycha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-14, 18:30   #238
Marycha1977
Rozeznanie
 
Avatar Marycha1977
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 780
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez mychamycha Pokaż wiadomość
Faceci opowiadają na randkach, że chcą mieć dzieci? A to nie jest taki trick, żeby zdobyć kobietę, bo myślą, że ona tech pragnie?
no własnie sie zaczelam zastanawiac po co to robią. Ale słuchaj wiekszosc na powaznie, ze oni chca rodzine zakladac ze juz im czas, a jak ja mowie ze nie chce dzieci to foch jest i wiecej nie dzwonia........
Marycha1977 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-14, 19:26   #239
zlosnica89
Raczkowanie
 
Avatar zlosnica89
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 212
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Ja nie wiem,skąd wy bierzecie tych facetów na randki? Oprócz znajomości z neta to jak?
__________________

Podążasz za tłumem, czy kierujesz się własnym rozumem?


zlosnica89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-14, 19:28   #240
Marycha1977
Rozeznanie
 
Avatar Marycha1977
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 780
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez zlosnica89 Pokaż wiadomość
Ja nie wiem,skąd wy bierzecie tych facetów na randki? Oprócz znajomości z neta to jak?
ja z netu wogole nie biore bo tam wiekszosc to porąbancy a to znajomi kogos podrzucają, albo gdzies w pracy przypadkiem, roznie bywaSamcy z instynktem zapladniania
Marycha1977 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:45.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.