modne dzieci

[boska latynoska]

Glamorous mi też najbardziej 3 się podobają, fajne, kolorowe

JA tam nic nie mam do niszowych ubrań, nie lubie po prostu tych spodni z krokiem luźnym i nie założyłabym tego dziecku, tak samo nie podobają mi się te workowate, dresowe ala sukienki. Wszędzie można wyszperać coś fajnego, ja nie mam aspiracji żeby super stylizować dziecko, to co jest dostępne w sieciówkach mi wystarcza.

Debrah już pisałam na jakimś wątku, że polecam buty z Daichmanna z serii ELEFANTEN, kupowałam tam pierwsze buciki dla córki, skórzane półbuty na wiosne, super, miękkie, elastyczne. Teraz mamy sandały i też bardzo fajne.

[Debrah]

Zajrzę do DE jak już przyjdzie na nas pora. Dzięki dziewczyny za wszystkie porady!

Co do droższych, nie tylko niszowych ciuchów: też staram się wtedy szukać takich używek, jak mi się wzornictwo bardzo podoba.

Własnie z grupy mam ogrodniczki dla córki, dziś przyszły i zachwycona jestem - 27zł, a nowe zapewne 80-90. Nie mają praktycznie żadnych śladów noszenia, a mam co chciałam, bardzo fajne są <3 . Ale regularna cena za wysoka, no chyba, że przy większym dziecku które wolniej rośnie i na dłużej będą.

[glamourous]

CCC tez ma niezle zrobione te buty od lasockiego. a od bartkow znacznie tansze...Kornecki- polska marka, dobra jakosc i cena przyjemniejsza

---------- Dopisano o 13:32 ---------- Poprzedni post napisano o 13:30 ----------

Glodomorek, Mirabilka dzieki za komplementa dla corki
przy tych spodenkach niby pisze ze one maja byc na wiele lat - potem jako rybaczki. fakt sa luzne, w pasie gumka, mysle ze troche je ponosi a jak wyrosnie to Glodomorek zglosze sie do ciebie hehe

[Glodomorek]

Napisane przez glamourous

Glodomorek, Mirabilka dzieki za komplementa dla corki
przy tych spodenkach niby pisze ze one maja byc na wiele lat - potem jako rybaczki. fakt sa luzne, w pasie gumka, mysle ze troche je ponosi a jak wyrosnie to Glodomorek zglosze sie do ciebie hehe

Zanim moja dorośnie do tego rozmiaru to trochę czasu minie A jaki to w ogóle rozmiar?

[hania811]

Napisane przez ŁAJKA

widziałam jakieś wydziwiaste sportowe fraki dla chłopców i sukienki które wyglądają jak parciane worki..no ale cena 150 wzwyż znaczy się niszowe ;

komus się to podoba.nie wątpię

niszowe bo podobają się nielicznym Z tego też względu nie szyte w Chinach na szeroką skalę- bo popytu nie ma. Skoro w Chinach nie szyte i raczej dla niszy to i cena wyższa.

Mi się takie ubranka podobają. Sama się ubieram w rozciągnięte kalesony z krokiem w kolanach.. Nie lubię tego co popularne i ładne dla większości. Mam tak od zawsze i ze wszystkim- od ubrań, po muzykę, jedzenie i film.

[glamourous]

Napisane przez Glodomorek

Zanim moja dorośnie do tego rozmiaru to trochę czasu minie A jaki to w ogóle rozmiar?

3-4 latka, na oko 104

[Glodomorek]

Napisane przez glamourous

3-4 latka, na oko 104

O to może jak pójdzie do szkoły to będzie modnie wyglądać

[Mirabilka]

wtedy może być już "kiczowato"

[Glodomorek]

Napisane przez Mirabilka

wtedy może być już "kiczowato"

Trudno, będzie oryginalna. Ważne, żeby mamusi się podobało

[stokrotka_to_ja]

Napisane przez Debrah

No właśnie - więc jakie sklepy polecacie na wybór ładnych pierwszych bucików?
Na razie czysto teoretycznie pytam, nie wiem kiedy nadejdzie ten wiek, jak córka stawać zacznie to kupić?

Hm, chociaż w domu chyba najzdrowiej boso.

w domu boso
aa poza domem -emel np. befado,clarks

zary i inne ok,ale raz na jakis czas,nie do codzinnego chodzenia

[biankaaa]

glamourous - cudna dziewczyna wszytskie spodenki są fajne, pantalonki Pana Pantaloniego podobają mi się najbardziej ze względu na orientalny wzór - idealnie podkreśla urodę Małej.
Mamy te spodenki w innym kolorze, nosi je mój 3 letni syn, oraz 6 letnie córka. Na obojgu fajnie leżą, cienka, przewiewna baweła super sprawdza się nam w upały.

To o czym nie wspomniałam a co jest dla mnie dość istotnym czynnikiem doboru ubrań - wzory i fasony unisex. Mając chłopca i dziewczynkę niejednokrotnie korzystam z tych samych ubrań

Co do butów - kupuję po 2 pary na sezon, nowe, dobrych, sprawdzonych marek. Dzieci nie przekazują sobie butów ze względu na wcześniejsze problemy ortopedyczne.

[201710120930]

Napisane przez hania811

niszowe bo podobają się nielicznym .....

Mi się takie ubranka podobają. Sama się ubieram w rozciągnięte kalesony z krokiem w kolanach.. Nie lubię tego co popularne i ładne dla większości..

teraz to może troszku mniej ale swego czasu był dosłownie boom na niski krok.co drugi gimnazjalista takie gacie miał

[karolca]

Napisane przez biankaaa

Co do butów - kupuję po 2 pary na sezon, nowe, dobrych, sprawdzonych marek. Dzieci nie przekazują sobie butów ze względu na wcześniejsze problemy ortopedyczne.

a w jakim tempie dzieciom rośnie noga?
Pytam, bo moja w tym roku z rozmiaru 19/20 weszła w 22/23, pewnie do konca roku dojdzie do 23/24

W czerwcu kupiłam jej śliczne trzewiki w Bartku, dałam za nie 180 zł... i już są za małe Chciałabym aby miała buty nie tylko ładne ale przede wszystkim świetne jakościowo, wyprofilowane do małej stópki, wygodne.
Owszem, mogę kupić trampki za 20 zł, z materiałów, które nie przepuszczają powietrza, ale kto chce się w takich kisić?

[biankaaa]

Napisane przez karolca

a w jakim tempie dzieciom rośnie noga?
Pytam, bo moja w tym roku z rozmiaru 19/20 weszła w 22/23, pewnie do konca roku dojdzie do 23/24

W czerwcu kupiłam jej śliczne trzewiki w Bartku, dałam za nie 180 zł... i już są za małe Chciałabym aby miała buty nie tylko ładne ale przede wszystkim świetne jakościowo, wyprofilowane do małej stópki, wygodne.
Owszem, mogę kupić trampki za 20 zł, z materiałów, które nie przepuszczają powietrza, ale kto chce się w takich kisić?

To pewnie od dziecka zależy. Moim dzieciom stopy rosną skokowo - w sezonie wiosenno-wakacyjnym intensywniej rosną, wtedy zdarza się, że muszę kupić rozmiar większe już po miesiącu/dwóch. Zimą z reguły wystarcza jeden rozmiar. Córka nosi obecnie 29, syn 25.

[karolca]

Właśnie zauważylam ten skok Dwa tygodnie temu 21 były dobre a dziś okazały się sporo za małe Niech ten skok nie będzie zbyt gwałtowny

[glamourous]

u mnie to samo, na jesieni kupione kapcie 21 sluzyly do wiosny.
na wiosne kupilam buciki cudne 22 i juz za male 2 pary sandalow w czerwcu kupilam, jedne byly sporo za duze wiec dokupilam inne mniejsze- te mniejsze juz sie robia za male a te co byly za duze- dobre

[boska latynoska]

Tak gadałam na Pepco, a dziś udało mi się kupić super rurki, na moją chudzinę z regulacją w pasie. Nie wiedziałam, że są takie fajne rozwiązania w spodniach, taka gumka z dziurkami i guziczki

[glamourous]

jak to nie wiedzialas przeciez to podstawa w ubieraniu chudziakow

[Glodomorek]

Napisane przez boska latynoska

Tak gadałam na Pepco, a dziś udało mi się kupić super rurki, na moją chudzinę z regulacją w pasie. Nie wiedziałam, że są takie fajne rozwiązania w spodniach, taka gumka z dziurkami i guziczki

Za ile spodnie?

[boska latynoska]

Napisane przez glodomorek

za ile spodnie?

25

[lutien]

Trochę jeszcze pociągnę temat "niszowych" marek. Niestety NIGDY polska firma nei osiagnie cen ciuchów z sieciówek W Chinach koszt produkcji stanowi jedynie ułamek ceny sklepowej, w Polsce jest na odwrót - większość to koszt. Więc jeśli firma produkuje w Polsce i zaopatruje się też tutaj to nie da rady, żeby ceny były niższe Przynejmniej nie kosztem jakości materiałów i wykonania.
Z drugiej strony w Azji do produkcji tkanin używa się substancji szkodliwych, gdyż nei są tam zabronione (często rakotwórczych). Ciuchy tam produkowane są sprawdzane tylko pod kątem stężenia tych substancji. W Polsce (w ogóle w UE i stanach) używanie tych substancji jest zabronione, więc ubranka wyprodukowane z tych tkanin na pewno nie zawierają substancji szkodliwych

[201710120930]

lutien...ja to rozumiem. ja tylko nie rozumiem dlaczego te ubranka są takie brzydkie i niepraktyczne.oryginalnoś ć owszem mi się podoba.np taka marka Kenzo.widziałam, i nawet kilka ubranek dla małej miałam-śliczne i bardzo wyraziste .
albo sporo tańsze Minymo
a..... wyciągnięte kalesony mnie nie rajcują

[lutien]

Napisane przez ŁAJKA

lutien...ja to rozumiem. ja tylko nie rozumiem dlaczego te ubranka są takie brzydkie i niepraktyczne.oryginalnoś ć owszem mi się podoba.np taka marka Kenzo.widziałam, i nawet kilka ubranek dla małej miałam-śliczne i bardzo wyraziste .
albo sporo tańsze Minymo
a..... wyciągnięte kalesony mnie nie rajcują

Tak pisałam odnośnie ceny. Akurat o gustach się nie dyskutuje, więc pominęłam ten temat. Najwidoczniej jest popyt na takie ciuchy, więc ktoś je szyje
Ja akurat znam polskie marki z super ciuszkami, ale nie będę robić reklamy konkurencji

[glamourous]

ja mysle ze "niszowosc" tych firm to nie tylko cena ale przede wszystkim jakosc- rodzaj uzytych materialow (naturalne w wiekszosci, len, bawelna czysta, jedwab itd) , dwa kolekcje limitowane- tzn powstaje tylko kilkdziesiat sztuk danej kolekcji a nie setki tysiecy na sieciwoki w polsce i za granica

wyciagnietych kalesonow tez nie lubie ale jest sporo "niszowych" firm ktore maja sliczne rzeczy

[Lillian_]

Napisane przez paula78

Jak słysze moda dziecieca to mi sie nóz w kieszeni otwiera- hodowanie "metkarzy w "modnych ubrankach pasujących do stylizacji mamusi.

Niestety ale widzę bardzo głupi trend. matki wydają na swoje pociechy krocie żeby udowodnić otoczenie że mają zaj....bistego potomka - córkę bądź synka
Met karze zaczynają się od rodziców
cenie sobie jak mama mówi że np. wybiera ciuszki z lumeksu bo szkoda kasy na nowe ale nienawidzę jak matka mówi ze jej dziecko musi mieć buty "nike" adiddas, bartek, 5 10 15 itd.
ostatnio widziałam prawie rocznego malucha który uczył się chodzić w butach o 4 numery za dużych - buty wyglądały na buty 2 latka ale oczywiście "addidas" no to co nie założę?

[lutien]

Dla mnie też dziwne jest zwracanie uwagi na metkę. Ale już strojenie dziecka nie przeszkadza mi (oczywiście w granicach rozsądku). Jeśli dziecku się podoba ubiór, jest mu wygodnie a przy okazji wygląda modnie, czy pasująco do stylizaji mamy to czemu nie Gorzej jak wygoda i gust dziecka nie są brane pod uwagę.

[karolca]

u mnie głównym źródłem poszukiwania ciuszków jest lumpeks i allegro. lubię tanio kupić porządne ubranka. A to, że firmówki, to tym lepiej bo wiem, że nie będą nadawały się na szmatę po pierwszym praniu.
Nowe ubranka kupuję w zależności od potrzeby i posiadanej gotówki "na dziecko". Lubię małej kupowac piękne sukienusie, to jest silniejsze ode mnie a ona wygląda w nich bosko

[Lillian_]

Żebyście mnie dobrze zrozumiały
Ja gdybym miała dziecko - bo narazie nie mam i to córeczkę to pewnie tez bym lubiła ją pięknie ubrać - do dziadków, do cioci jak gdzieś wychodzimy bo to normalne
tylko mam na myśli trend " moje dziecko naj" jeszcze nie umie czytać a już gada się o kupowanych całych kolekcjach chanel dla dzieci czy całe kolekcje H&M czy coś takiego tak naprawdę jest to po to żeby mama sie narajała jak to ją stać.
Albo za każdym razem jak mama jest w galerii handlowej wchodzi do sklepu niby tylko zobaczyć a potem kończy się to bieganiem po firmówkach mothercare i kupowaniem sukienki za 250 zł na pokaz bo ma już podobnych sukienek ze 20

planuje tez zakupy dla dziecka robić w lumpeksie

[glamourous]

Lillian duzo mama stroi bo lubi...bo kupienie czegos fajnego dla dziecka sprawia jej wiecej radosci niz kupienie dla siebie (ja tak mam na przyklad. i tlumacze sobie- bo ja cokolwiek nie kupie to i tak tak uroczo nie bede wygladala ). jak kogos stac to wykupuje kolekcje, jak nie to wyszpera cos fajnego w lumpku i tez sie cieszy mnie cieszy nie to za ile i gdzie kupilam- a fakt ze moje dziecko ladnie wyglada. na zdjeciu sukienka z lumpka za jakies 4 zl
przy czym jak dla lutien- granica mozliwosci strojenia jest wygoda dziecka, odpadaja ciuchy niewygodne, dwa takie ktore z jakis wzgledow dziecku sie nie podobaja

[lutien]

Napisane przez Lillian_

Żebyście mnie dobrze zrozumiały
Ja gdybym miała dziecko - bo narazie nie mam i to córeczkę to pewnie tez bym lubiła ją pięknie ubrać - do dziadków, do cioci jak gdzieś wychodzimy bo to normalne
tylko mam na myśli trend " moje dziecko naj" jeszcze nie umie czytać a już gada się o kupowanych całych kolekcjach chanel dla dzieci czy całe kolekcje H&M czy coś takiego tak naprawdę jest to po to żeby mama sie narajała jak to ją stać.
Albo za każdym razem jak mama jest w galerii handlowej wchodzi do sklepu niby tylko zobaczyć a potem kończy się to bieganiem po firmówkach mothercare i kupowaniem sukienki za 250 zł na pokaz bo ma już podobnych sukienek ze 20

planuje tez zakupy dla dziecka robić w lumpeksie

Ale jak mamę stać to czemu ma sobie odmawiać o ile taka mama nie lata potem za dzieckiem, żeby się przypadkiem nie ubrudzilo



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.