Za małe ubranka, już pierwsze uśmiechy, szybko nam rosną te nasze pociechy, cz. II

[misia332]

Napisane przez butterfly20

http://siatkicentylowe.edziecko.pl/ fajna stronka.
Tusia z wagą jest w 50 centylu, a ze wzrostem powyżej 97

A mój wzrost i waga w 50.

[ja :)]

Napisane przez dirtymagic85

Witam się w nowej części
a wczoraj Lila świętowała 4miesiące duża panna już, nie?

Wow! Jaka duża panna 100 lat!!
Moja dwa dni temu tez 4 ale tygodnie


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[misia332]

Napisane przez ladanseuse14

i co teraz?

pocieszam się, że to była jakaś marna studencina chyba na IP, ale od razu chciał mnie kłaść na stół.

Jutro pojadę do lekarza.

[ja :)]

Napisane przez misia332

Pojechałam do szpitala, lekarz mnie zbadał i mówi, że wyrostek. mówię mu, że wyrostka nie mam od 4 lat. A on, że niemożliwe, bo on widzi nagazowany wyrostek.... zaczełam się śmiać.

Wróciłam, wzięłam dwa paracetamole i się zwijam dalej.

Jak to? Co to za lekarz?!


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[agravka]

Napisane przez misia332

pocieszam się, że to była jakaś marna studencina chyba na IP, ale od razu chciał mnie kłaść na stół.

Jutro pojadę do lekarza.

Patafian

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[inwersja]

Napisane przez misia332

A ja chyba na IP pojade, żołądek mnie tak boli, że ledwo chodzę.

mnie tak od czasu do czasu bolały/bolą jak mi sie wydawało jelita (tak skurczowo) myślałam,że umre
dzis sie okazało,ze mam kamienie w woreczku żółciowym

[matallewar]

Haha, u nas 97 centyl wzrost i 50 centyl waga

[bajka1807]

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

maz mnie chyba wywali z domu wlasnie wylicytowalam malemu to na ebayu:
http://allegro.pl/listing/listing.ph...ie+dzia%C5%82y

no ale nowe kosztuje 80 euro a ja wylicytowalam uzywane za 20 euro + 7 euro przesylka :P takze robi roznice tylko ze ostatnio kupilam mu tez tego krokodyla z klockami co sie ciagnie i tego slimaka co sie do niego wrzuca klocuszki... no i pare slicznych ubranek...maz mi musi zablokowac dostep do ebaya chyba

ja Blance na roczek kupowalam ten http://allegro.pl/fisher-price-muzyc...713092290.html i sie nim nie bawila
a placilam za niego w sklepie! 120 zl

Napisane przez misia332

ale "lekarze" sie głupio koncza.

a to juz koniec za tydzien?

Napisane przez ladanseuse14

bajka moja druga @ właśnie trwa, a wczoraj włożyłam krążek

ja z tabsami musze czekac do nastepnego cyklu

Napisane przez kaska87

Bajka mam romans- Ty miałaś konto na Skarbiemamy? bo ja założyłam konto i... no i tyle powiedz mi czy to wszystko robiłaś, żeby ogarnąć kiedy masz owu, czy na córę celowałaś? tylko nie wiem w sumie bo ja biorę tabsy bez przerwy to chyba na razie nie mam co tam mierzyć/wpisywać

nie, ja mam konto na 28 dni. bardziej mi sie tam podoba nie robilam wszystkiego, mierzylam temperatura i troche sluz obserowowalam plus robilam testy owu. na core specjalnie nie celowalam ale bylam pewna na 95% ze cora bedzie bo zaczelismy przytulanki 3 dni przed owulacja, a w dniu owulacji poprawilismy wiec wieksze szanse na panne byly

Napisane przez pszczoua

No wlasnie... Ciekawam czy to celowanie w core sie sprawdza... Pewnie za rok zglebie temat

cos tam sie sprawdza, ale to takie wiecie, fifty fifty

Napisane przez misia332

Pojechałam do szpitala, lekarz mnie zbadał i mówi, że wyrostek. mówię mu, że wyrostka nie mam od 4 lat. A on, że niemożliwe, bo on widzi nagazowany wyrostek.... zaczełam się śmiać.

Wróciłam, wzięłam dwa paracetamole i się zwijam dalej.

jednak zaszczepilam Amelke, bo katar to nie przeciwskazanie do szczepienia ale sie odstalam, bo okazalo sie ze mnie pigula na dzis nie zapisala a kongo bylo, Amelka wkurzona, dobrze ze Blanka nie jeczala mowilam o kupsku, pierdach i tym ze bardzo malo je, wiec dostalam skierowanie na morfo i zelazo, bo podejrzewa anemie... wow to to ja juz sama wiedzialam heh. z waga tez szalu nie ma, 5330 g jest na 25 centylu.
no wiec ide w piatek dziabac i Amelke i Blanke, bedzie szal tym razem meza wezme, bo Blanki sama nie utrzymam

---------- Dopisano o 20:40 ---------- Poprzedni post napisano o 20:37 ----------

Napisane przez matallewar

Haha, u nas 97 centyl wzrost i 50 centyl waga

czy ty masz pepti na recepte? bo mi dzis powiedziala ze recepta tylko jak jest stwierdzona alergia pokarmowa

[misia332]

Ewidentnie boli mnie żołądek. Masakrycznie.

[agravka]

Napisane przez bajka1807

ja Blance na roczek kupowalam ten http://allegro.pl/fisher-price-muzyc...713092290.html i sie nim nie bawila
a placilam za niego w sklepie! 120 zl



a to juz koniec za tydzien?



ja z tabsami musze czekac do nastepnego cyklu



nie, ja mam konto na 28 dni. bardziej mi sie tam podoba nie robilam wszystkiego, mierzylam temperatura i troche sluz obserowowalam plus robilam testy owu. na core specjalnie nie celowalam ale bylam pewna na 95% ze cora bedzie bo zaczelismy przytulanki 3 dni przed owulacja, a w dniu owulacji poprawilismy wiec wieksze szanse na panne byly



cos tam sie sprawdza, ale to takie wiecie, fifty fifty







jednak zaszczepilam Amelke, bo katar to nie przeciwskazanie do szczepienia ale sie odstalam, bo okazalo sie ze mnie pigula na dzis nie zapisala a kongo bylo, Amelka wkurzona, dobrze ze Blanka nie jeczala mowilam o kupsku, pierdach i tym ze bardzo malo je, wiec dostalam skierowanie na morfo i zelazo, bo podejrzewa anemie... wow to to ja juz sama wiedzialam heh. z waga tez szalu nie ma, 5330 g jest na 25 centylu.
no wiec ide w piatek dziabac i Amelke i Blanke, bedzie szal tym razem meza wezme, bo Blanki sama nie utrzymam

---------- Dopisano o 20:40 ---------- Poprzedni post napisano o 20:37 ----------



czy ty masz pepti na recepte? bo mi dzis powiedziala ze recepta tylko jak jest stwierdzona alergia pokarmowa

Blanka już była kuta? Ada nie i raczej by się nie bała, bo nie wiedzialaby co ja czeka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[inwersja]

Napisane przez bajka1807

czy ty masz pepti na recepte? bo mi dzis powiedziala ze recepta tylko jak jest stwierdzona alergia pokarmowa

bo tak jest
a azs moze stwierdzic alergolog, dermatolog albo gastrolog

mm dla alergików refundowane są tylko w przypadku chorób przewlekłych a alergia pokarmowa taka jest

ci specjalisci moga wypisac zaswiadczenie o koniecznosci karmienia takim mm i na jego podstawie kazdy pediatra wypisuje recepte z "R"

[Figulina987]

ale jestem zmęczona... mój Maluszek chyba próbuje nas skutecznie zniechęcić do robienia rodzeństwa dla Niego

i mam doła... powiedzcie czy ja jestem nienormalna? cały czas nie wiem, czy mój Synek jest zdrowy i czy wszystko z Nim ok, bo: dziwnie stęka, jęczy (choć brzuszek ok.), pręży się, wstrzymuje przy tym powietrze i robi się cały czerwony... ja nie wiem co jest, ale moim zdaniem normalne to to nie jest... prawie nigdy nie śpi takim na prawdę głębokim snem, tylko ciągle jęczy... ma już 9 tygodni, a jeszcze świadomie się nie uśmiecha, dużo płacze i coraz trudniej Go uspokoić..

każdy lekarz twierdzi, że z nim wszystko ok... dzisiaj byłam u neurologa i też usłyszałam, że nie widzi nic niepokojącego, ale dała skierowanie na rehabilitację (ze względu na napięte mięśnie w okolicach szyjki), do okulisty (widzi lekkiego zeza na lewym oczku, czego my z TZ w ogóle nie widzimy ) i do endokrynologa (bo ma szorstką skórkę a alergia wykluczona i ze względu na te dziwne odgłosy)- to wszystko na wszelki wypadek, żeby mnie uspokoić.....

no ja już nie mogę... łażę od lekarza do lekarza i efektów zero. może coś wymyślam ale przykro mi jak czytam, że Wasze dzieciaczki tak ładnie się uśmiechają, wodzą oczkami za zabawką, a mój skończył 9 tyg. i patrzy w siną dal, uśmiecha się w eter, a karuzelka Go interesuje przez 5 sek.. na mnie też wzroku za bardzo nie skupia

w dodatku wysiada mi kręgosłup od noszenia Go całymi dniami

[inwersja]

Napisane przez Figulina987

ale jestem zmęczona... mój Maluszek chyba próbuje nas skutecznie zniechęcić do robienia rodzeństwa dla Niego

i mam doła... powiedzcie czy ja jestem nienormalna? cały czas nie wiem, czy mój Synek jest zdrowy i czy wszystko z Nim ok, bo: dziwnie stęka, jęczy (choć brzuszek ok.), pręży się, wstrzymuje przy tym powietrze i robi się cały czerwony... ja nie wiem co jest, ale moim zdaniem normalne to to nie jest... prawie nigdy nie śpi takim na prawdę głębokim snem, tylko ciągle jęczy... ma już 9 tygodni, a jeszcze świadomie się nie uśmiecha, dużo płacze i coraz trudniej Go uspokoić..

każdy lekarz twierdzi, że z nim wszystko ok... dzisiaj byłam u neurologa i też usłyszałam, że nie widzi nic niepokojącego, ale dała skierowanie na rehabilitację (ze względu na napięte mięśnie w okolicach szyjki), do okulisty (widzi lekkiego zeza na lewym oczku, czego my z TZ w ogóle nie widzimy ) i do endokrynologa (bo ma szorstką skórkę a alergia wykluczona i ze względu na te dziwne odgłosy)- to wszystko na wszelki wypadek, żeby mnie uspokoić.....

no ja już nie mogę... łażę od lekarza do lekarza i efektów zero. może coś wymyślam ale przykro mi jak czytam, że Wasze dzieciaczki tak ładnie się uśmiechają, wodzą oczkami za zabawką, a mój skończył 9 tyg. i patrzy w siną dal, uśmiecha się w eter, a karuzelka Go interesuje przez 5 sek.. na mnie też wzroku za bardzo nie skupia

w dodatku wysiada mi kręgosłup od noszenia Go całymi dniami

jak to alergia wykluczona?
przeciez pije Nutra, no to jak wykluczona?

[pszczoua]

Napisane przez butterfly20

http://siatkicentylowe.edziecko.pl/ fajna stronka.
Tusia z wagą jest w 50 centylu, a ze wzrostem powyżej 97

U nas tak samo a Julek urodzil sie z waga w 10 centylu takze nadrabia

[agravka]

Napisane przez Figulina987

ale jestem zmęczona... mój Maluszek chyba próbuje nas skutecznie zniechęcić do robienia rodzeństwa dla Niego

i mam doła... powiedzcie czy ja jestem nienormalna? cały czas nie wiem, czy mój Synek jest zdrowy i czy wszystko z Nim ok, bo: dziwnie stęka, jęczy (choć brzuszek ok.), pręży się, wstrzymuje przy tym powietrze i robi się cały czerwony... ja nie wiem co jest, ale moim zdaniem normalne to to nie jest... prawie nigdy nie śpi takim na prawdę głębokim snem, tylko ciągle jęczy... ma już 9 tygodni, a jeszcze świadomie się nie uśmiecha, dużo płacze i coraz trudniej Go uspokoić..

każdy lekarz twierdzi, że z nim wszystko ok... dzisiaj byłam u neurologa i też usłyszałam, że nie widzi nic niepokojącego, ale dała skierowanie na rehabilitację (ze względu na napięte mięśnie w okolicach szyjki), do okulisty (widzi lekkiego zeza na lewym oczku, czego my z TZ w ogóle nie widzimy ) i do endokrynologa (bo ma szorstką skórkę a alergia wykluczona i ze względu na te dziwne odgłosy)- to wszystko na wszelki wypadek, żeby mnie uspokoić.....

no ja już nie mogę... łażę od lekarza do lekarza i efektów zero. może coś wymyślam ale przykro mi jak czytam, że Wasze dzieciaczki tak ładnie się uśmiechają, wodzą oczkami za zabawką, a mój skończył 9 tyg. i patrzy w siną dal, uśmiecha się w eter, a karuzelka Go interesuje przez 5 sek.. na mnie też wzroku za bardzo nie skupia

w dodatku wysiada mi kręgosłup od noszenia Go całymi dniami

A na jakiej podstawie wiesz, że brzuszek ok?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Lolaaaaaaa88]

Dirty buziaki dla coreczki

Misiu jaki konowal
Paracetamol nic nie pomaga?



Sent from my GT-S5830 using Wizaz Forum mobile app

---------- Dopisano o 21:07 ---------- Poprzedni post napisano o 21:03 ----------

U mnie waga i wzrost w 50

Jutro ide do ginka moze dpstane pozwolenia na cwiczenia bo tez chce!

Sent from my GT-S5830 using Wizaz Forum mobile app

[83monia]

dzis cwiczylam skalpel chodakowskiej. i wymieklam, nie powtarzalam tyle razy co kazala. starosc?

[m.a.r.t.a]

Napisane przez maharet1092

Szczepić na rota czy nie?Mam kilka godz na decyzje...

Ja szczepiłam na 5 typów. Śmialiśmy się w gabinecie, że Amelka pije drinka i to nie byle jakiego, bo za kilka stów.

Napisane przez gorgulek

U mnie tez podobno tyłozgiecie i ostatnio lekarz mówil, że ciężko przy takiej macicy urodzić sn. Mówił tez o dyskomforcie/bólu podczas współżycia

Napisane przez bajka1807

ja mam tylozgiecie, w obie ciaze zaszlam bez najmniejszego problemu, porody rowniez bez problemowe, bolu i dyskomfortu nigdy nie odczuwalam, a tylozgiecie mam dosyc spore.

Napisane przez ja :)

Moja droga tozto bujdy ja nam tylozgiecie od zawsze a w ciąże zaszłam za pierwszym podejściem i to bez szczególnych starań jedyne co to możesz mieć bolesniejsze miesiączki

[83monia]

Napisane przez badzia987

joł joł

CZY KTÓRAŚ W WAS POBIERAŁA DZIEWCZYNCE MOCZ DO BADANIA OGÓLNEGO I NA POSIEW? Jak się do tego zabrać, jak mega dokładnie podmyć cipkę? Jak ten woreczek zainstalować?

kinfze raz pobieralam. po pierwsze kup kilka woreczkow.bo sie odklejaja. myjsz jak sie mocno da - ja chusteczksmi. osuszasz i naklejasz jak najszczelniej. i czekasz. radze z tylkiem golym i niezapietym pampkiem bo naprawde ciezko dziewczynkom zlapac mocz. ja mialam utrudnienie jeszcze takie ze kinia juz raczkowala

[misia332]

Lola paracetamol, duża dawka pomógł na 20 minut... Jutro pojade może mnie przyjmą w Cap bez zapisywania.

Uciekam do lóżka.

[SAMBAdiJANEIRO]

Napisane przez bajka1807

ja Blance na roczek kupowalam ten http://allegro.pl/fisher-price-muzyc...713092290.html i sie nim nie bawila
a placilam za niego w sklepie! 120 zl



a to juz koniec za tydzien?



ja z tabsami musze czekac do nastepnego cyklu



nie, ja mam konto na 28 dni. bardziej mi sie tam podoba nie robilam wszystkiego, mierzylam temperatura i troche sluz obserowowalam plus robilam testy owu. na core specjalnie nie celowalam ale bylam pewna na 95% ze cora bedzie bo zaczelismy przytulanki 3 dni przed owulacja, a w dniu owulacji poprawilismy wiec wieksze szanse na panne byly



cos tam sie sprawdza, ale to takie wiecie, fifty fifty







jednak zaszczepilam Amelke, bo katar to nie przeciwskazanie do szczepienia ale sie odstalam, bo okazalo sie ze mnie pigula na dzis nie zapisala a kongo bylo, Amelka wkurzona, dobrze ze Blanka nie jeczala mowilam o kupsku, pierdach i tym ze bardzo malo je, wiec dostalam skierowanie na morfo i zelazo, bo podejrzewa anemie... wow to to ja juz sama wiedzialam heh. z waga tez szalu nie ma, 5330 g jest na 25 centylu.
no wiec ide w piatek dziabac i Amelke i Blanke, bedzie szal tym razem meza wezme, bo Blanki sama nie utrzymam

---------- Dopisano o 20:40 ---------- Poprzedni post napisano o 20:37 ----------



czy ty masz pepti na recepte? bo mi dzis powiedziala ze recepta tylko jak jest stwierdzona alergia pokarmowa

no juz wiem ze nie zrobilam dealu jak mi sie wydawalo bo na allegro sa uzywki juz za 60 zl nie wiem jak to wczesniej wpisalam ze wyskoczyla mi tylko ta jedna aukcja i bylo drogo to stwierdzilam ze za 20 euro sie oplaca no nic... stary mnie nie zabil mam nadzieje ze mlody bedzie sie bawil hahaha

[matallewar]

BAJKA dostałam receptę z refundacją, ale wysłała mnie do alergologa po zaświadczenie, żebyśmy mieli na stale. Ale może być od prywatnego, więc wybieramy się do mojego. I on ma napisać, ze do skonczonego roku i wtedy na ten czas mamy refundację.

[Larysa88]

Napisane przez gorgulek

Larysa, może powiedz delikatnie teściowej, że jak Ola nie płacze, to żeby jej nie bujała bo do dobrego każdy szybko sie przyzwyczaja? Niech ponosi ją na rekach ale po co bujać?
Jak przychodzi do mnie mama z ciocią czy teście to pozwalam im Miłosza nosić, mimo, że on zawsze siedzi grzecznie i nie marudzi. Wiem, ze dla nich to frajda, więc niech się cieszą

no ja też wiem że to dla niej frajda i nie zabraniam jej brać, ale wkurzam się w sobie jak widzę jak ją telepie muszę jej powiedzieć...
moja mama jakiś czas temu jak tu była i widziała jak ją buja, to jej powiedziała, że jak Ola spokojna to nie bujać, ale widać nie podziałało

Napisane przez misia332

ale "lekarze" sie głupio koncza.

Kornel tak machal rączkami i ich nie ogarniał, ze pacnął sie w nos i wyje...

wczorajszy odcinek lekarzy w ogóle taki sobie był.
moja Ola tak samo czasem uderzy się w noc niechcący i zaraz jest łeeeeeeee

Napisane przez papuga_69

Antek sie zanosi a ja razem z nim, nie mam juz ☠☠☠☠a siły do tego wszystkiego

kochana
uspokój siebie a później synka, będzie dobrze
ale to płaczesz bo jego coś boli, czy płaczesz przez sytuację i on wyczuł ?

Napisane przez misia332

Pojechałam do szpitala, lekarz mnie zbadał i mówi, że wyrostek. mówię mu, że wyrostka nie mam od 4 lat. A on, że niemożliwe, bo on widzi nagazowany wyrostek.... zaczełam się śmiać.

Wróciłam, wzięłam dwa paracetamole i się zwijam dalej.

rany... :/

[kropla_deszczu]

Witam się z 3 z rzędu już batalii nocnej nie odzywam się bo chodzę jak zoombiak! Młoda zasypia mi w okolicy godZiny 00:30, a budzi się koło 5-6 i już pospane. Ona się w dzień wyspi chociaż, ja niestety nie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Madziuchna27]

Napisane przez butterfly20

A moje dziecko od 3 godzin śpi na brzuchu, nic się nie wierci,nic nie stęka. Nudzę się...

Super, ja próbowałam, ale Julek nie lubi tej pozycji

Napisane przez m.a.r.t.a

Dziewczyny czy któraś z Was używała nakładek osłonek na piersi?
Po głowie chodzi mi Tomme Tippe oraz Babyono, ale w necie mało opinii na ten temat. Mam wrażenie, że coś się stało z moimi sutkami, Mała mi protestuje i nie chce ssać/nie potrafi a przecież po porodzie od razu załapała co ma z nimi robić. Na razie mi strajkuje i już na sam widok piersi zaczyna mi płakać. Dzisiaj molestuje cycki cały dzień z przerwami oczywiście - laktatorem i widze, że ciut więcej mi mleczka leci niż wczoraj (5 ml ). Nie wiem czy ja jakieś kryzysy laktacyjne przeżywam czy co, ale dzisiaj udało mi się na jeden raz 15 mln ściągnąć. Kurna gdzie te czasy, że miałam na liczniku 50 ml. Ech.....

Ja używam Medeli i sobie chwalę, ale innych nie próbowałam

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

czeszko

mam pytanko ile placicie/placilyscie za chrzciny w lokalu i co bylo w cenie? jeden lokal zabil mnie cena 150 zl od osoby przy czym nie ma w tym tortu, ciast, napoi, alkoholu... troche pofruneli wg mnie teraz czekam na oferte z innego lokalu i jak tez tyle zaspiewaja to chyba sie wkurze i sama ugotuje haha Tak chyba byloby najlepiej ale w pl to nie mam gdzie sie rzadzic bo chrzciny sa w miejscowosci tz a u niego w domu nie chce sie az tak rzadzic

My płaciliśmy 100 zł. Mieliśmy zupę i gorące danie, a potem mięsa na zimno, śledzie, sałatki, sery, pasztety, rybę faszerowaną, napoje w cenie, kawa, ciasto. Tort przywieźliśmy sami.

Napisane przez policzanka

Boze ja to mam skleroze..dzis jest trzeci raz kiedy to zapomniałam sciagnąć gotującego się czajnika z płyty..włączyłam na 9 i..wyszłam sobie do sklepu.całkowicie zapomniałam.jak tylko weszłam do mieszkania poczułam charakterystyczny zapach..dobrze ze wody nie da się spalicnajbardziej chyba w tym wszytkim cierpia moje szafki kuchenne..juz nawet zaczyna boczna okleina odchodzic..masakra..

W Sylwestra w tamtym roku mąż zostawił na gazie czajnik z otwartym gwizdkiem, więc nie było słychać, jak woda się gotowała. W ostatniej chwili - tuż przed wyjściem na imprezę - weszłam do kuchni, nie wiem, co by było gdyby czajnik tak został

Napisane przez Figulina987

ale jestem zmęczona... mój Maluszek chyba próbuje nas skutecznie zniechęcić do robienia rodzeństwa dla Niego

i mam doła... powiedzcie czy ja jestem nienormalna? cały czas nie wiem, czy mój Synek jest zdrowy i czy wszystko z Nim ok, bo: dziwnie stęka, jęczy (choć brzuszek ok.), pręży się, wstrzymuje przy tym powietrze i robi się cały czerwony... ja nie wiem co jest, ale moim zdaniem normalne to to nie jest... prawie nigdy nie śpi takim na prawdę głębokim snem, tylko ciągle jęczy... ma już 9 tygodni, a jeszcze świadomie się nie uśmiecha, dużo płacze i coraz trudniej Go uspokoić..

każdy lekarz twierdzi, że z nim wszystko ok... dzisiaj byłam u neurologa i też usłyszałam, że nie widzi nic niepokojącego, ale dała skierowanie na rehabilitację (ze względu na napięte mięśnie w okolicach szyjki), do okulisty (widzi lekkiego zeza na lewym oczku, czego my z TZ w ogóle nie widzimy ) i do endokrynologa (bo ma szorstką skórkę a alergia wykluczona i ze względu na te dziwne odgłosy)- to wszystko na wszelki wypadek, żeby mnie uspokoić.....

no ja już nie mogę... łażę od lekarza do lekarza i efektów zero. może coś wymyślam ale przykro mi jak czytam, że Wasze dzieciaczki tak ładnie się uśmiechają, wodzą oczkami za zabawką, a mój skończył 9 tyg. i patrzy w siną dal, uśmiecha się w eter, a karuzelka Go interesuje przez 5 sek.. na mnie też wzroku za bardzo nie skupia

w dodatku wysiada mi kręgosłup od noszenia Go całymi dniami

Figulina, Doczekasz się i Ty Mój Julek np. też na razie nie jest zainteresowany zabawkami, dodatkowo chodzimy z nim na ćwiczenia, bo ma zdiagnozowane obniżone napięcie w osi głowa tułów (to a propos Twojego skierowania), a mnie też bolą plecy.
Głowa do góry

[kropla_deszczu]

Bajka - nie wiem czy mi odpisalas bo nie jestem w stanie nadrobić. Będziesz sprzedawać chustę?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Madziuchna27]

Dzięki dziewczyny za info a propos Dad

[agravka]

Napisane przez kropla_deszczu

Witam się z 3 z rzędu już batalii nocnej nie odzywam się bo chodzę jak zoombiak! Młoda zasypia mi w okolicy godZiny 00:30, a budzi się koło 5-6 i już pospane. Ona się w dzień wyspi chociaż, ja niestety nie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Nie odszukasz w dzień?ja bym chyba nie wyrobila

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 22:37 ---------- Poprzedni post napisano o 22:33 ----------

Moja mała już się uśmiecha, ale musi być wyspana, dziś leżała z 15 min pod karuzelka i z 40 min na bujaczku obserwując co się dzieje w domu, a dzialo się, Ada stała w kącie i darla się okropnie. Dziś spokojny wieczór(pierwszy od 3 tygodni)zasnela obie o 20 i mamy ciszę!!!!nawet nie wiecie jak to doceniam i chcę wiecej

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[policzanka]

Dirty wszystkiego dobrego dla Liluni!Niech rosnie zdrowo!

Napisane przez Lolaaaaaaa88

Poprawiam-700 heh
Ale to chyba w normie prawda? Moj troche za duzo ale pediatra powiedziala ze gdyvym dokarmiala duzo to moglybysny sie martwic ze jakis otyly bedzie

Sent from my GT-S5830 using Wizaz Forum mobile app

Lekarka wzieła pod uwage ile Lilka przybrała od narodzin i stwierdziła ze jest ok.wiec skoro tak mowi to chyba jest dobrze


MadziuchnoNo to mozecie mowic o wieeeeelkim szczesciu!

Misiu bidulko...

[kropla_deszczu]

Napisane przez bajka1807

Moje dziecko nie chce jesc.... po 4,5h zjadla 55 ml

Sent from my GT-I8260 using Wizaz Forum mobile app

Moje dziecko teraz to samo robi zje np 60 ml, czasem też 50 ml i więcej nie chce i nie wiem o co kaman dodam, że jadła już nawet pp 160 ml! A może ma wstręt tak jak matka moja mama opowiadała mi nie raz, że cuda były ze mną straszne, dosłownie mi wciskali mleko, dosladzali, łyżeczka podawali, a ja i tak rzygalam całe mleko które mi podawała dopiero jak serki zaczęła Mama wprowadzać to coś jadłam no ale ja do dziś dnia nie tkne mleka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 22:47 ---------- Poprzedni post napisano o 22:43 ----------

Agravka - nie mam za bardzo jak, bo Ala zasypia kilkukrotnie w ciągu dnia, tylko ze max długość jej drzemki to +/- pół godziny, także ja nawet zasnąć nie zdążę a ta aparatka się już budzi

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 22:49 ---------- Poprzedni post napisano o 22:47 ----------

Dirty - gratki dla Lilci duża panna już

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.