![]() |
#211 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-)
Wiadomości: 6 298
|
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?
Autorki nie przekonamy. Jest zakochana, zaślepiona i po prostu ma wielką potrzebę pomagania facetowi. Tak wielką, że nie zauważyła sama, że ten związek jest jakąś profanacją. Kontrolowanie, skupianie się non stop na finansach, kosmiczne długi a wszystko w tak młodym wieku. Naprawdę nie ogarniam, jak na własne życzenie można sobie coś takiego serwować.
I te przykłady....niepełnospra wny a hazardzista? Rili? ![]() Jak dla mnie nie widzisz różnicy pomiędzy tym, jakby ktoś wydal ten hajs na leczenie/mieszkanie/inne WAŻNE sprawy a jak ktoś wydaje tyle szmalu na rozrywkę i hazard. Ja kocham robić zakupy, ale jak mi się coś podoba i nie mam kasy to nie robię sobie długów. Twój facet jest po prostu uzależniony i tak należy na niego patrzeć. No i nie wiem, co może być jeszcze gorszego od tego hazardu i długów. Ja rozumiem, jakby w trakcie trawania długoletniego związku pojawił się problem hazardu, to wtedy radziłabym pracę, wizyty u psychologa itp. ale po 5 miesiącach serwować sobie uzależnionego faceta z 120tys. długów? ![]()
__________________
Postanowienie: jeździć, latać, zwiedzać za grosze! ![]() 2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork Podróże 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos Podróże 2014: Wiedeń, Bratysława, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Paryż K&K
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#212 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
|
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?
Jesteś niebezpieczna dla samej siebie; masz mocno włączone destrukcyjne cechy- jesteś DDA, byłaś już w toksycznym związku, teraz chociaż JESZCZE tego nie widzisz, bo to tylko 5 miesięcy (a jakie problemy!!!!)- wdepnęłaś w jeszcze większy kanał. I tego nei pojmujesz.
Wybacz- tak się składa, ze z racji choroby męża, swojej niedługiej operacji- jestem na bieżąco z lekarzami- mój profesor z kliniki za wizytę bierze 150 zł. , więc suma 350 zł, jest z kosmosu, bo ja w cenie 150 zł. mam też komplet badań w klinice u profesora. Dlatego powtórzę: jesteś niebezpieczna dla samej siebie. A już porównanie z niepełnosprawnym świadczy o jednym- wyłączył Ci się instynkt samozachowawczy. I głupoty gadasz. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#213 | |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?
Cytat:
__________________
-27,9 kg ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#214 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
|
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?
Do 350 zł. brakuje jeszcze 150 zł. - na automaty jak znalazł, w końcu jakoś te 120 tyś. wywalić w błoto trzeba było. I gdzieś wywalone zostało.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#215 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 452
|
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?
No właśnie, też mi się rzuciło w oczy, 350 to nawet profesorowie, pionierzy w swoich dziedzinach nie biorą, tylko tą sumę przez pół co najmniej. Ja obstawiam, że jednak cała ta kasa poszła na hazard.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#216 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 803
|
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?
dla mnie 350 zł za wizytę to też cena wzięta z kosmosu, swego czasu sporo nabiegałam się po lekarzach prywatnie, najwięcej za wizytę zapłaciłam ok. 180 zł u ginekologa. Moje koleżanki korzystały/korzystają u usług specjalistów typu psychiatra, terapeuta i nigdy kwota choćby zbliżona do 350 zł nie padła. Także tego, na moje nieźle chłopaczyna koloryzuje.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#217 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?
albo leki. nie orientuję się jednak w cenach...
__________________
-27,9 kg ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#218 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?
Nie mogę już tego wątku, mam ochotę kogoś pogryźć jak czytam wypowiedzi autorki.
Autorko, czy możesz zapisać się na terapię? Nie mówię, że masz go zostawiać czy się odkochiwać. Pytam czy mogłabyś zadbać o siebie, biorąc pod uwagę fakt, że jesteś DDA? 350 zł za wizytę u psychiatry jest wg mnie kwotą zawyżoną. Ja znam ceny prywatnych wizyt u różnych lekarzy, w tym psychiatry i psychoterapeuty. Czy możesz napisać w jakim mieście przyjmuje ten psychiatra? A może podasz jego nazwisko? Dużo leków psychiatrycznych jest refundowana, leczenie dwoma antydepresantami można spokojnie zamknąć w kwocie 80 zł miesięcznie. oczywiście są też droższe lekarstwa
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. Edytowane przez zakonna Czas edycji: 2013-12-11 o 13:54 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#219 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 11 232
|
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?
Oczywiscie, ze wizyta u psychiatry tyle nie kosztuje - jest to zwyczajne klamstwo. Wystarczy przejrzec przykaldowe cenniki specjalistow np. Z warszawy - bo wiadomo, ze w stolicy bedzie najdrozej. Chyba ze bylby ro jakis psychiatra gwiazd to bym uwierzyla, ale smiem twierdzic, ze luby autorki do takowego nie uczeszcza. Z mojego doswiadczenia - jak dotad najdrozszy znany mi lekarz to pewien autorytet z dziedziny onkologii na Slasku -profesor Jakistam - bo nazwiska niestety nie pamietam - 250 zl za wizyte (w prywatnej klinice wiec nie wszystko to kasa dla niego).
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#220 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
|
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?
Kurde w sumie to jest życie autorki, mnie to nie dotknie jak postanowi nic nie robić tylko "pomagać" swojemu kłamcy
![]() Tylko po co w takim razie męczyć na forum, nie rozumiem |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#221 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: U.K.
Wiadomości: 7 128
|
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?
Wlos sie na dupie jezy po takich postach autorko
![]() ![]() I tak jak mowia wizazanki, idzicie na terapie, do psychologa, do psychiatry jakiegos specjalisty, Pieniadze zawsze bede jednym z najwiekszych powodow do klotni, nie badz nawina i badz odpowiedzialna za siebie nie za jego finanse. Wkoncu znacie sie raptem pare miesiecy a zachowujesz sie jakbyscie byli w zwiazku juz od paru lat.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#222 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 131
|
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?
Te 350zł to chodzi o wizytę dojazdy i leki. Lekarz z miasta wojewódzkiego.
---------- Dopisano o 16:26 ---------- Poprzedni post napisano o 16:23 ---------- Dziękuję za wszystkie posty. Jedyne rady jakie dostałam aby wesprzeć chłopaka to odejść, pójść na terapię i zrobić mu masaż. A postów 224 ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#223 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 803
|
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#224 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-)
Wiadomości: 6 298
|
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?
No spoko, ale jak wychodzi tak drogo, to dlaczego nie szukaliście czegoś tańszego? Albo na NFZ? Łatwiej było po prostu przerwać, bo drogo? Czy stwierdziliście, że wystarczy już pomocy specjalisty w końcu to tylko 2 miesiące grania i tylko 120 tys. do tyłu?
__________________
Postanowienie: jeździć, latać, zwiedzać za grosze! ![]() 2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork Podróże 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos Podróże 2014: Wiedeń, Bratysława, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Paryż K&K
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#225 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 803
|
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#226 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
|
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?
Ale jego problemem NIE JEST brak magnezu, zła dieta- jak chciałabyś wierzyć, ale przewalenie na automatach 120 tyś. I Twoje współuzależnienie, jakże typowe dla DDA bez świadomości, terapii i pracy nad sobą.
I tak, możesz się fochnąć, ze "niczego się nie dowiedziałaś", ale syf życia z facetem, z którym jesteś 5 miesięcy, czyli trochę ponad 150 dni, będzie się ciągnął, niczego nie zaplanujesz sensownego z kimś ,kto ma taki sznur na szyi i długi,w które z głupoty popadł. Te 120 tyś. będzie lata całe spłacał (czym wobec tego jest 150 dni związku? )- a w tym gdzie plany związane z sensownym życiem? wyjazdami? dziećmi?- nie będzie na to kasy. Bo wisieć nad wami będzie 120 tyś.- i to nie wziętych na kredyt na własne mieszkanie (bo to zrozumiałe obciążenie), nie kasa, która poszła na ratowanie życia np. matce- to kasa , która poszła na błyszczące i pożerające kasę automaty. Ba- nawet namacalnych rzeczy z tej przewalonej kasy nie ma- nawet wspomnień z podróży życia- poszło w gry. Ty naiwnie wolisz widzieć problem w magnezie i złej diecie. Ok i tak upadek i przebudzenie mieć będziesz bolesne, w co oczywiście nie wierzysz. Edytowane przez madana Czas edycji: 2013-12-11 o 15:57 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#227 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 2 792
|
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?
Z tego co pamiętam Twój chłopak ma kredyt na długi, który co miesiac wynosi 1200 zł i w najgorszym razie będzie spłacany przez jakieś 20 kilka lat. (no chyba, że bardzo mu się uda z firmą to wtedy miał spłacić w mniej niż 10) - jakoś tak to było pisane. No co można poradzić na takie zmartwienie? Masaż? Kino? Kupno kota albo rybek? Ulubione ciasto co niedziela? więcej rozmów? Więcej serdeczności i wsparcia? No nic się nie da poradzić na takie zmartwienie. Tym bardziej, że nic z tych długów nie macie: ani własnego biznesu, samochodu, domu, daczy, podróży dookoła świata - no nic.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#228 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?
Brak magnezu??? OMG. Autorko, on się denerwuje bo ma mega kredyt, który w dodatku mu nie wystarczy na zrealizowanie planów, które zrealizować obiecał i sobie i swojej mamie. To NORMALNE że się denerwuje, że przeżywa, że go nosi. Niezdrowe jest natomiast to, że mimo starań nie potrafi nad swoimi emocjami zapanować, w dodatku w obecności swojej ukochanej, mającą stwierdzoną nerwicę. To się leczy, niestety nie magnezem.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#229 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 967
|
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?
Cytat:
![]() Wysłane z mojej el dziewiątki ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#230 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 5 479
|
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?
Cytat:
![]() jak elve powyżej: ty mu jakimś konkretnym działaniem nie pomożesz, ponieważ nerwowy jest przez liczne zobowiązania finansowe Dlatego też napisałam, abyś mu odradziła (i to stanowczo) robienie teraz instalacji CO. Myśl trochę: -zerwal z nałogiem - już przez to człowiek jest bardzo nerwowy -na dodatek jeszcze spłacać trzeba grubą sumę -jeszcze do tego planuje zmienić interes -plus planuje CO co najmniej 4 rzeczy powodują u niego stres Żeby się więc uspokoił, to musi z rozumem podejść do rzeczy: nie wszystko naraz (bo szybko pod takim ciężarem kucnie i do nałogu wróci, aby się odstresować), tylko po kolei. Niech zrezygnuje na dobry początek z instalacji CO, bo ZA DUŻO TEGO NARAZ. Nie wiem, czego tu oczekiwałaś? Edytowane przez JanePanzram Czas edycji: 2013-12-11 o 16:05 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#231 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
|
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?
Nie no jestem ciekawa, które to twoje pierwotne konto. Bo tu takie farmazony gadasz jak zamroczona, a jak logujesz się na tamto to pewno najmądrzejsza. Albo mądra.
Bo rozumiem zakładac konto bo wstyd, bo ktoś rozpozna i takie tam, ale no kurde nie spotkałam tu osoby, która by tak udawała bo nie kojarzę użytkowniczki z takim stopniem naiwności i dziwnymi postami. Chyba, że mało się udzielasz ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#232 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?
chwast - nie trzeba się udzielać non stop na Intymnie, żeby chcieć założyć inne konto, można być na przykład stałą użytkowniczką podforum "moda", albo inny "wizooż", mieć tak jak autorka napisała, domowników znających konto, zaglądających przez ramię i nie chcących żeby ktoś znalazł TAKI wątek w subach
![]()
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#233 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 551
|
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?
chcesz wskazówek?
http://tvnplayer.pl/programy-online/...E10,20111.html tu masz wskazówki jak poprawić sobie/jemu nastrój ![]() p.s. jest też z działu diety - pyszny koktajl z szpinaku/pietruszki ,jabłka, banana i gruszki ![]() ![]() i nie brak magnezu, a [jeśli już] witaminy b3 ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#234 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7 346
|
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?
Aż się zaśmiałam w głos. To mi się często na wizażu nie zdarza.
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#235 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: U.K.
Wiadomości: 7 128
|
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?
A moze do buzi??
![]() ![]() ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#236 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 551
|
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?
spoko,odnośnie diety to wypowiedz była ironiczna
![]() o i jeszcze autorko zawsze możesz mu poprawić humor wyginając śmiało ciało ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#237 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 779
|
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?
no dobrze:
- ugotuj mu coś smacznego/upiecz ciasto - zrób mu striptiz - wyjdźcie na spacer - napijcie się kakao lub gorącej czekolady + ewentualnie pogoogluj sposoby na chandrę |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#238 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
|
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?
o ja no to po prostu kup mu cały zestaw witamin bo zaraz się okaże, że to może nie magnez tylko żelazo!
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#239 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 131
|
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?
Cytat:
![]() ![]() Dziękuję za tego posta. To mi uświadomiło, że nie tylko ja tak myślę z tym CO. ---------- Dopisano o 19:27 ---------- Poprzedni post napisano o 19:26 ---------- Co do innych docinków to w sferze seksu jest wszystko w porządku. Mamy bogate życie seksualne więc w tej sferze nic mu nie brakuje. To poprawia humor ale tylko na chwilę. ---------- Dopisano o 19:29 ---------- Poprzedni post napisano o 19:27 ---------- Cytat:
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#240 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
|
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?
Autorko błagam Cię, nie pisz maszynki . Nie wiem czemu niby ma służyć to zdrobnienie?
Poza tym, to uważam że wszystko w tym wątku zostało powiedziane, dziewczyny Ci dobrze radzą no ale Ty nie masz zamiaru słuchać. Myślę, ze kiedyś gorzko pożałujesz. Twój chłopak jest hazardzistą albo ma silną skłonność do hazardu. Albo albo. Uzależnienie od hazardu jest straszne, moja znajoma która leczy uzależnionych mówi, że to chyba najgorszy z nałogów, że niszczy i ciągnie na dno wszystkich, całe rodziny, rujnuje życie. Hazardzista potrafi świetnie manipulować. Mam w rodzinie, na szczęście nie najbliższej, tylko tej odrobinę dalszej kogoś kto w jedną noc potrafił przegrać 100 tys złotych, takze wiem coś o tym. Ten czlowiek stracił wszystko, pracę, rodzinę, dom. (no, nie wszystko, bo jeszcze życia nie stracił, ale jego życie jest zagrożone, bo pożycza i nie oddaje!a od kogo pożycza to można się domyślać, banki a nawet parabanki już dawno mu nie pożyczają) Ale te wszystkie słowa to na marne, bo Ty jesteś przecież zakochana ![]() Edytowane przez Linka25 Czas edycji: 2013-12-11 o 18:38 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:22.