Polecamy:

ajka89 · 2014-11-28, 07:52

Cytat:

Napisane przez ewwwa

A czy możecie polecić jakieś ciekawe książki o zdrowym odżywianiu?

Czaję się teraz na Nowoczesne zasady odżywiania Campbella i Antyrak. Nowy styl życia Servan-Schreibera

Też mam taki i też sobie go chwalę

"Plan wypłukiwanie tłuszczu" Gittleman Ann
"Zamień chemię na jedzenie" Julia Bator - prosto pisana książka- takie podstawy, raczej dla laików,
"Nie powinnam tego jeść" Maria Cross
"Mój sposób na długowieczność" Antoni Huczyński - może nie jest to typowo naukowa pozycja, ale myślę że wato posłuchać rad dziadka, który w wieku 90 lat jeździ 5 km dziennie na rowerze i nie ma żadnych przewlekłych chorób

Te mi przyszły do głowy, ale w domu mam więcej pozycji - dopiszę później.

**201605161006** · 2014-11-28, 12:45

Ja polecam literaturę bardziej naukową (pisaną przez specjalistów, lekarzy, farmaceutów, biologów, biochemików, mikrobiologów, profesorów, doktorów itp.), bo te książki pisane przez zapaleńców często zawierają stek bzdur.

Od siebie polecę rzetelną książkę, pisaną przez specjalistów, do każdego działu podana jest literatura. Zawiera rozdziały takie jak: probiotyki i prebiotyki, fityniany, fitohormony, betalainy, tłuszcze, węglowodany, białka, jajka, przetwory zbożowe, kawa i herbaty, sterowanie ekspresją genów przez pożywienie, antyutleniacze, mechanizmy działania i inne. Jest też dział o ujęciu prawnym (pod kątem reklam, etykiet, suplementów, preparatów specjalnego przeznaczenia itd.). Książka droga nie jest bo dopiero w tym roku wyszła po 4 latach współpracy różnych specjalistów z różnych uniwersytetów. Chodzi o ''Żywność prozdrowotna - składniki i technologia''. Nie jest to wiedza podana ''na sucho'' tylko z odniesieniami do konkretnych schorzeń, chorób, zaburzeń, konkretnych prewencji i grup ryzyka.

DudiBoy · 2014-11-28, 14:55

Cytat:

Napisane przez takasobie93

Ja polecam literaturę bardziej naukową (pisaną przez specjalistów, lekarzy, farmaceutów, biologów, biochemików, mikrobiologów, profesorów, doktorów itp.), bo te książki pisane przez zapaleńców często zawierają stek bzdur.

Od siebie polecę rzetelną książkę, pisaną przez specjalistów, do każdego działu podana jest literatura. Zawiera rozdziały takie jak: probiotyki i prebiotyki, fityniany, fitohormony, betalainy, tłuszcze, węglowodany, białka, jajka, przetwory zbożowe, kawa i herbaty, sterowanie ekspresją genów przez pożywienie, antyutleniacze, mechanizmy działania i inne. Jest też dział o ujęciu prawnym (pod kątem reklam, etykiet, suplementów, preparatów specjalnego przeznaczenia itd.). Książka droga nie jest bo dopiero w tym roku wyszła po 4 latach współpracy różnych specjalistów z różnych uniwersytetów. Chodzi o ''Żywność prozdrowotna - składniki i technologia''. Nie jest to wiedza podana ''na sucho'' tylko z odniesieniami do konkretnych schorzeń, chorób, zaburzeń, konkretnych prewencji i grup ryzyka.

Bardzo mnie zaciekawiła ta książka, już wiem co sobie dodać do listy gwiazdkowych życzeń ^^

Ja zastanawiałem się kiedyś nad tą książką: http://www.empik.com/odzywianie-dla-...0212,ksiazka-p

oraz pewną mało znana serią polskiego autora którą ktoś kiedyś polecał na wizażu ale niestety nie pamiętam ani tytułu ani nazwiska

Przepraszam za błędy. Mój telefon za mną nie nadąża, a ja czasami nie trafiam w klawisze.

**201605161006** · 2014-11-28, 15:04

Cytat:

Napisane przez DudiBoy

Bardzo mnie zaciekawiła ta książka, już wiem co sobie dodać do listy gwiazdkowych życzeń ^^

Polecam się spieszyć, bo w księgarni mi mówili, że mają już ostatnie wersje z cienką okładką, a potem będą dodrukowywać już tylko w sztywnej (książka zyskuje prestiż w Polsce, więc żeby było bardziej prestiżowo to musi być twarda okładka xD), a wiadomo, sztywna okładka = mniej poręcznie i drożej. W każdym razie bardzo polecam, dobra, porządna, rzetelna książka.

ewwwa · 2014-11-28, 20:08

Cytat:

Napisane przez ajka89

"Plan wypłukiwanie tłuszczu" Gittleman Ann
"Zamień chemię na jedzenie" Julia Bator - prosto pisana książka- takie podstawy, raczej dla laików,
"Nie powinnam tego jeść" Maria Cross
"Mój sposób na długowieczność" Antoni Huczyński - może nie jest to typowo naukowa pozycja, ale myślę że wato posłuchać rad dziadka, który w wieku 90 lat jeździ 5 km dziennie na rowerze i nie ma żadnych przewlekłych chorób

Te mi przyszły do głowy, ale w domu mam więcej pozycji - dopiszę później.

Dziękuję!

Cytat:

Napisane przez takasobie93

Ja polecam literaturę bardziej naukową (pisaną przez specjalistów, lekarzy, farmaceutów, biologów, biochemików, mikrobiologów, profesorów, doktorów itp.), bo te książki pisane przez zapaleńców często zawierają stek bzdur.

Od siebie polecę rzetelną książkę, pisaną przez specjalistów, do każdego działu podana jest literatura. Zawiera rozdziały takie jak: probiotyki i prebiotyki, fityniany, fitohormony, betalainy, tłuszcze, węglowodany, białka, jajka, przetwory zbożowe, kawa i herbaty, sterowanie ekspresją genów przez pożywienie, antyutleniacze, mechanizmy działania i inne. Jest też dział o ujęciu prawnym (pod kątem reklam, etykiet, suplementów, preparatów specjalnego przeznaczenia itd.). Książka droga nie jest bo dopiero w tym roku wyszła po 4 latach współpracy różnych specjalistów z różnych uniwersytetów. Chodzi o ''Żywność prozdrowotna - składniki i technologia''. Nie jest to wiedza podana ''na sucho'' tylko z odniesieniami do konkretnych schorzeń, chorób, zaburzeń, konkretnych prewencji i grup ryzyka.

Dziękuję!

Interesuje mnie głównie literatura naukowa, pisana przez specjalistów, ale ...podana przystępnie i w miare aktualna

**201605161006** · 2014-11-28, 20:55

Ta jest podana przystępnie

. I jest aktualna, książka wyszła w tym roku, jest efektem 4 letniej pracy, analizowania publikacji naukowych jak i własnych badań autorów.

ewwwa · 2014-11-29, 18:14

Cytat:

Napisane przez takasobie93

Ta jest podana przystępnie

. I jest aktualna, książka wyszła w tym roku, jest efektem 4 letniej pracy, analizowania publikacji naukowych jak i własnych badań autorów.

Ok, jeszcze raz dziękuję!

Używacie może oleju kokosowego w kuchni?

ewwwa · 2014-11-29, 20:25

Cytat:

Napisane przez oram

Prawie wszystko co kupujemy w sklepie jest z dodatkiem chemii lub mleka w proszku lub jeszcze czegoś innego co zepsuło dobry produkt, trzeba by przeprowadzić się na wieś i byś samowystarczalnym, żeby mieć pewność że wiem co jem. Na szczęście nie jestem na nic uczulona i zdarza się zjeść co nieco ze sklepu, ale generlnie to robię wszystko sama, ale ja mam swój wiek i łatwiej mi idzie pichcenie. Ewwwa pytała o olej kokosowy jeszcze nie próbowałam ale dużo dobrego można o nim poczytać http://zielonynurt.pl/pl/product/266/olej-kokosowy pewnie jak zużyję obecny zapas olejów to ten będzie następny, przynajmniej nie ma ceny zaporowej.

Ja sama gotuje, nie pamiętam kiedy ostatnio jadłam jakieś gotowe danie w proszku itp

W ogóle nie kupuję produktów wysokoprzetworzonych

No właśnie sporo dobrego nt oleju kokosowego obiło mi się o uszy

zastananwiam się tylko czy nadaje potrawom mocno kokosowy aromat

No i oczywiście zamierzam nie tylko na nim smażyć ale także wcierać go we włosy i skórę

pomello87 · 2014-11-30, 12:35

Ja nie mam może bzika, ale lubię zdrowe jedzenie. Nawet pod tym kątem wybierałam sobie dietę. Wybrałam dietę Nykuk (na której chciałam trochę schudnąć i mi się to ładnie i szybko udało), a teraz zwiększyłam podaż kalorii, ale Nykuk to dalej moje zasady żywienia na codzień

Asiczkaa · 2014-11-30, 12:38

Używam oleju kokosowego od jakiegoś czasu i jestem zadowolona. Nie dymi nawet w wysokiej temperaturze, jeśli wierzyć wszystkim artykułom jest zdrowy i pozyteczny dla organizmu. Są dwa rodzaje (jak z oliwą) zwykły i extra virgin. Ten zwykły nie ma w ogóle smaku ani zapachu, potrawy po usmażeniu pachną 'sobą' a nie olejem.
Extra virgin jest kokosowy w smaku i zapachu i to właśnie on jest do wcierania w skórę itd. Smażyć na nim też można (tak mi się wydaje), ale podejrzewam że potrawy nabiorą kokosowego smaku. Tak jak używa się smakowych oliw czy nawet smalcu.

zapaałka · 2014-11-30, 13:57

Potrawy smażone na oleju kokosowym nierafinowanym (pachnącym) delikatnie przesiąkają smakiem i zapachem i o ile w przypadku np. racuchów jest to bardzo przyjemne połączenie, tak już kokosowy schabowy z panierką nie jest tym co posmakuje każdemu

Do oleju kokosowego mam mieszane uczucia, wszędzie trąbi się o jego właściwościach zdrowotnych, jednak na studiach powtarzano nam zupełnie odwrotne informacje i gorąco nakłaniano do porzucenia stosowania wewnętrznego akurat tego oleju jako niezdrowego dla organizmu. Moim zdaniem najlepiej jest kierować się zasadą spożywania tego co od lat uprawia się w naszym 'regionie', a więc chociażby oleju rzepakowego, a nie szukania zagranicznych cudów

dezett · 2014-11-30, 14:56

Cytat:

Napisane przez zapaałka

Potrawy smażone na oleju kokosowym nierafinowanym (pachnącym) delikatnie przesiąkają smakiem i zapachem i o ile w przypadku np. racuchów jest to bardzo przyjemne połączenie, tak już kokosowy schabowy z panierką nie jest tym co posmakuje każdemu

Do oleju kokosowego mam mieszane uczucia, wszędzie trąbi się o jego właściwościach zdrowotnych, jednak na studiach powtarzano nam zupełnie odwrotne informacje i gorąco nakłaniano do porzucenia stosowania wewnętrznego akurat tego oleju jako niezdrowego dla organizmu. Moim zdaniem najlepiej jest kierować się zasadą spożywania tego co od lat uprawia się w naszym 'regionie', a więc chociażby oleju rzepakowego, a nie szukania zagranicznych cudów

A do smażenia olej rzepakowy rafiniwany czy nie?

ewwwa · 2014-11-30, 17:33

Cytat:

Napisane przez Asiczkaa

Używam oleju kokosowego od jakiegoś czasu i jestem zadowolona. Nie dymi nawet w wysokiej temperaturze, jeśli wierzyć wszystkim artykułom jest zdrowy i pozyteczny dla organizmu. Są dwa rodzaje (jak z oliwą) zwykły i extra virgin. Ten zwykły nie ma w ogóle smaku ani zapachu, potrawy po usmażeniu pachną 'sobą' a nie olejem.
Extra virgin jest kokosowy w smaku i zapachu i to właśnie on jest do wcierania w skórę itd. Smażyć na nim też można (tak mi się wydaje), ale podejrzewam że potrawy nabiorą kokosowego smaku. Tak jak używa się smakowych oliw czy nawet smalcu.

Dzięki

Cytat:

Napisane przez zapaałka

Potrawy smażone na oleju kokosowym nierafinowanym (pachnącym) delikatnie przesiąkają smakiem i zapachem i o ile w przypadku np. racuchów jest to bardzo przyjemne połączenie, tak już kokosowy schabowy z panierką nie jest tym co posmakuje każdemu

Do oleju kokosowego mam mieszane uczucia, wszędzie trąbi się o jego właściwościach zdrowotnych, jednak na studiach powtarzano nam zupełnie odwrotne informacje i gorąco nakłaniano do porzucenia stosowania wewnętrznego akurat tego oleju jako niezdrowego dla organizmu. Moim zdaniem najlepiej jest kierować się zasadą spożywania tego co od lat uprawia się w naszym 'regionie', a więc chociażby oleju rzepakowego, a nie szukania zagranicznych cudów

Uwielbiam olej rzepakowy z Lidla

Jest przepyszny

zapaałka · 2014-11-30, 18:06

Cytat:

Napisane przez ewwwa

Uwielbiam olej rzepakowy z Lidla

Jest przepyszny

Jaka jest cena i pojemność? Nie udało mi się jeszcze znaleźć dobrego oleju rzepakowego w żadnym supermarkecie, dobrze wiedzieć, że Lidl ma coś takiego w swojej ofercie

ewwwa · 2014-11-30, 18:42

Cytat:

Napisane przez zapaałka

Jaka jest cena i pojemność? Nie udało mi się jeszcze znaleźć dobrego oleju rzepakowego w żadnym supermarkecie, dobrze wiedzieć, że Lidl ma coś takiego w swojej ofercie

Ok. 6zł/500ml

gorąco polecam, ma świetny smak

akot80 · 2014-11-30, 18:55

Witam. Właśnie odkryłam wątek dla mnie

Mam totalnego bzika na punkcie zdrowego odżywiania. Powiedziałabym, że to już podchodzi pod ortoreksję.

Może wiecie czy takie coś http://allegro.pl/kd41-veggie-twiste...833688432.html można dostać w jakimś znanym sklepie stacjonarnym ?

zapaałka · 2014-11-30, 19:03

Cytat:

Napisane przez ewwwa

Ok. 6zł/500ml

gorąco polecam, ma świetny smak

Dziękuję, na pewno się za nim rozejrzę.

Cytat:

Napisane przez akot80

Może wiecie czy takie coś http://allegro.pl/kd41-veggie-twiste...833688432.html można dostać w jakimś znanym sklepie stacjonarnym ?

"Przyrząd" do "spaghetti" można kupić w Kauflandzie, takie kompleksowe "coś" znajdziesz tylko w sklepach internetowych.

akot80 · 2014-11-30, 20:04

Cytat:

Napisane przez zapaałka

"Przyrząd" do "spaghetti" można kupić w Kauflandzie, takie kompleksowe "coś" znajdziesz tylko w sklepach internetowych.

O ,dzięki. Kaufland mam pod nosem

ajka89 · 2014-12-01, 09:31

Ewwwa
NOWA DIETA ANTYRAKOWA Dr Johannes F. Coy, Maren Franz
JAK ŻYĆ DŁUGO I ZDOROWO Michał Tombak

ewwwa · 2014-12-01, 09:40

Cytat:

Napisane przez ajka89

Ewwwa
NOWA DIETA ANTYRAKOWA Dr Johannes F. Coy, Maren Franz
JAK ŻYĆ DŁUGO I ZDOROWO Michał Tombak

Dziękuję!

A czy w tej Nowej diecie antyrakowej sporą część książki stanowią jadłospisy/przepisy?

Kitty_91 · 2014-12-03, 19:25

Cytat:

Napisane przez dezett

A do smażenia olej rzepakowy rafiniwany czy nie?

Do smażenia koniecznie rafinowany

**bernikula** · 2014-12-04, 07:37

Słuchajcie, a spożywacie miód?
Ja załatwiłam sobie słoik od pszczelarza i on powiedział, że należy na noc zostawić miód rozpuszczony w wodzie i rano to wypić na czczo, bo ponoć woda wytrąca z miodu to, co najważniejsze. Nie można natomiast zalewać wodą powyżej 40 st., więc i słodzić miodem wrzątku (herbaty) nie wolno, bo zabija się jego właściwości.

P.S. Myślicie, że miód może tuczyć?

zapaałka · 2014-12-04, 09:46

Cytat:

Napisane przez bernikula

Słuchajcie, a spożywacie miód?
Ja załatwiłam sobie słoik od pszczelarza i on powiedział, że należy na noc zostawić miód rozpuszczony w wodzie i rano to wypić na czczo, bo ponoć woda wytrąca z miodu to, co najważniejsze. Nie można natomiast zalewać wodą powyżej 40 st., więc i słodzić miodem wrzątku (herbaty) nie wolno, bo zabija się jego właściwości.

P.S. Myślicie, że miód może tuczyć?

Miód rozpuszczony w wodzie i pozostawiony na kilka godzin (na noc) działa jak naturalny antybiotyk, a jeżeli dołoży się do niego rano sok z cytryny mieszanka będzie działać nie tylko wzmacniająco, ale i oczyszczająco na organizm. Słyszałam jednak opinię, że nie powinno się spożywać takiej mikstury codziennie, a jedynie okazjonalnie, np. w formie kilkudniowej kuracji, ze względu właśnie na działanie przeciwbakteryjne, którego nie powinno się nadużywać.

Czy miód może tuczyć? Owszem

Miód składa się z głównie z fruktozy i glukozy, czyli jest po prostu cukrem, jednak cukrem zdrowym, bo dodatkowo dostarcza organizmowi wiele cennych substancji. Jak ze wszystkim trzeba mieć po prostu umiar

**bernikula** · 2014-12-04, 09:58

Cytat:

Napisane przez zapaałka

Miód rozpuszczony w wodzie i pozostawiony na kilka godzin (na noc) działa jak naturalny antybiotyk, a jeżeli dołoży się do niego rano sok z cytryny mieszanka będzie działać nie tylko wzmacniająco, ale i oczyszczająco na organizm. Słyszałam jednak opinię, że nie powinno się spożywać takiej mikstury codziennie, a jedynie okazjonalnie, np. w formie kilkudniowej kuracji, ze względu właśnie na działanie przeciwbakteryjne, którego nie powinno się nadużywać.

Czy miód może tuczyć? Owszem

Miód składa się z głównie z fruktozy i glukozy, czyli jest po prostu cukrem, jednak cukrem zdrowym, bo dodatkowo dostarcza organizmowi wiele cennych substancji. Jak ze wszystkim trzeba mieć po prostu umiar

Też tak właśnie sobie myślę, że nie będę tego robiła codziennie tylko w odstępach, bo jeszcze jedna kwestia- jest on dla mnie mega słodki, bo ja nie jem w ogóle cukru, więc taki miód to sama słodycz, ale spróbuję jeszcze z cytryną. No i nie chciałabym przytyć, bo te 52 kg to dla mnie idealna waga, czuję się super (jak ważyłam 58 to czułam się jak słoń- wolę być patykiem

ajka89 · 2014-12-04, 10:32

Cytat:

Napisane przez ewwwa

Dziękuję!

A czy w tej Nowej diecie antyrakowej sporą część książki stanowią jadłospisy/przepisy?

Trochę przepisów jest, ale szału nie robi - przynajmniej dla mnie. Bardziej pomocna jest tabela produktów niewskazanych - czerwona lista, potem jest tabela produktów żółtych - można jeść, ale w ograniczonych ilościach ( są podane ilości), oraz lista produktów zielonych - czyli dozwolone w każdej ilości. Wcześniej oczywiście w książce jest wyjaśnione jak jakiej podstawie są te tabele i przepisy ułożone

---------- Dopisano o 11:32 ---------- Poprzedni post napisano o 11:29 ----------

Cytat:

Napisane przez bernikula

Słuchajcie, a spożywacie miód?
Ja załatwiłam sobie słoik od pszczelarza i on powiedział, że należy na noc zostawić miód rozpuszczony w wodzie i rano to wypić na czczo, bo ponoć woda wytrąca z miodu to, co najważniejsze. Nie można natomiast zalewać wodą powyżej 40 st., więc i słodzić miodem wrzątku (herbaty) nie wolno, bo zabija się jego właściwości.

P.S. Myślicie, że miód może tuczyć?

A ile tego miodu na szklankę wody?

**bernikula** · 2014-12-04, 12:17

Cytat:

Napisane przez ajka89

Trochę przepisów jest, ale szału nie robi - przynajmniej dla mnie. Bardziej pomocna jest tabela produktów niewskazanych - czerwona lista, potem jest tabela produktów żółtych - można jeść, ale w ograniczonych ilościach ( są podane ilości), oraz lista produktów zielonych - czyli dozwolone w każdej ilości. Wcześniej oczywiście w książce jest wyjaśnione jak jakiej podstawie są te tabele i przepisy ułożone

---------- Dopisano o 11:32 ---------- Poprzedni post napisano o 11:29 ----------

A ile tego miodu na szklankę wody?

No właśnie ja daję jedną dużą łyżkę stołową na pół szklanki wody, a to niby i tak mało.

paula78 · 2014-12-04, 13:32

Miksturę z miodu pamiętam z 20 lat temu pij mój wujek, ale ztego co pamietam to pij codziennie rano przez 2 tygodnie, łyżeczke miodu rozpuszczał w soku z cytryny.

Czy działało i na co miało działać? nie wiem, nie szkodziło.

---------- Dopisano o 14:32 ---------- Poprzedni post napisano o 14:19 ----------

Cytat:

Napisane przez Doris1981

Kochani, szukam dżemu / konfitury nie słodzonego(nej) syropem glukozowo-fruktozowym we w miarę rozsądnej cenie (czyli niekoniecznie 7 zł za mały słoiczek). Jakie znacie marki, gdzie używa się po prostu cukru / soku jabłkowego (bo chyba to jeszcze w miarę OK) i nie kombinuje?

Polecam poszukac na dolnych półkach w marketach, ja tak trafiłma na powidła z sliwek i cukru za 2-3 zł w Lewiatanie i Leclercu- marka własna, co dziwne ten sam producent

A jogurt naturalny bez mleka w proszku znalazłam w Leclercu, mały kubek za 99 groszy- kupuje hurtowo bo robimy z niego serek do smarowania pieczywa

**bernikula** · 2015-02-23, 07:48

Mam kolejnego bzika

Kupiłam sokowirówkę i będę sama wyciskała soki. Tych sklepowych już od dawna nie kupuję, a teraz będę robiła swoje. Wczoraj już robiłam z marchwi, jabłka i grejfruta, ale zamierzam robić też z przewagą warzyw. dzisiaj zrobię z buraka

**201608010929** · 2015-02-23, 08:02

My z Tż niemal codziennie piliśmy soki ze świeżo wyciskanych owoców i warzyw. Teraz ja piję je bardzo rzadko, bo w ciąży nie mam na nie ochoty. Najczęściej robiliśmy jabłko + marchew + seler + burak. Warzywne z pomidora, ogórka, papryki.

**bernikula** · 2015-02-23, 08:35

Cytat:

Napisane przez MistrzyniSprzecznosci

My z Tż niemal codziennie piliśmy soki ze świeżo wyciskanych owoców i warzyw. Teraz ja piję je bardzo rzadko, bo w ciąży nie mam na nie ochoty. Najczęściej robiliśmy jabłko + marchew + seler + burak. Warzywne z pomidora, ogórka, papryki.

Słyszałam, że jak doda się papryki to sok nie jest dobry, bo papryka bardzo dominuje smak i jest po prostu paprykowy. To prawda?

2014-11-28, 12:45	#212
201605161006 Konto usunięte Zarejestrowany: 2012-05 Lokalizacja: Poznań Wiadomości: 8 575	Dot.: Mam bzika na punkcie zdrowego jedzenia-Ty też? Ja polecam literaturę bardziej naukową (pisaną przez specjalistów, lekarzy, farmaceutów, biologów, biochemików, mikrobiologów, profesorów, doktorów itp.), bo te książki pisane przez zapaleńców często zawierają stek bzdur. Od siebie polecę rzetelną książkę, pisaną przez specjalistów, do każdego działu podana jest literatura. Zawiera rozdziały takie jak: probiotyki i prebiotyki, fityniany, fitohormony, betalainy, tłuszcze, węglowodany, białka, jajka, przetwory zbożowe, kawa i herbaty, sterowanie ekspresją genów przez pożywienie, antyutleniacze, mechanizmy działania i inne. Jest też dział o ujęciu prawnym (pod kątem reklam, etykiet, suplementów, preparatów specjalnego przeznaczenia itd.). Książka droga nie jest bo dopiero w tym roku wyszła po 4 latach współpracy różnych specjalistów z różnych uniwersytetów. Chodzi o ''Żywność prozdrowotna - składniki i technologia''. Nie jest to wiedza podana ''na sucho'' tylko z odniesieniami do konkretnych schorzeń, chorób, zaburzeń, konkretnych prewencji i grup ryzyka.

2014-11-28, 20:55	#216
201605161006 Konto usunięte Zarejestrowany: 2012-05 Lokalizacja: Poznań Wiadomości: 8 575	Dot.: Mam bzika na punkcie zdrowego jedzenia-Ty też? Ta jest podana przystępnie . I jest aktualna, książka wyszła w tym roku, jest efektem 4 letniej pracy, analizowania publikacji naukowych jak i własnych badań autorów.

2014-11-30, 12:35	#219
pomello87 Przyczajenie Zarejestrowany: 2014-11 Wiadomości: 8	Dot.: Mam bzika na punkcie zdrowego jedzenia-Ty też? Ja nie mam może bzika, ale lubię zdrowe jedzenie. Nawet pod tym kątem wybierałam sobie dietę. Wybrałam dietę Nykuk (na której chciałam trochę schudnąć i mi się to ładnie i szybko udało), a teraz zwiększyłam podaż kalorii, ale Nykuk to dalej moje zasady żywienia na codzień

2014-11-30, 12:38	#220
Asiczkaa Rozeznanie Zarejestrowany: 2008-04 Lokalizacja: UK Wiadomości: 979	Dot.: Mam bzika na punkcie zdrowego jedzenia-Ty też? Używam oleju kokosowego od jakiegoś czasu i jestem zadowolona. Nie dymi nawet w wysokiej temperaturze, jeśli wierzyć wszystkim artykułom jest zdrowy i pozyteczny dla organizmu. Są dwa rodzaje (jak z oliwą) zwykły i extra virgin. Ten zwykły nie ma w ogóle smaku ani zapachu, potrawy po usmażeniu pachną 'sobą' a nie olejem. Extra virgin jest kokosowy w smaku i zapachu i to właśnie on jest do wcierania w skórę itd. Smażyć na nim też można (tak mi się wydaje), ale podejrzewam że potrawy nabiorą kokosowego smaku. Tak jak używa się smakowych oliw czy nawet smalcu.

2014-11-30, 13:57	#221
zapaałka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-09 Lokalizacja: Małopolska Wiadomości: 5 805	Dot.: Mam bzika na punkcie zdrowego jedzenia-Ty też? Potrawy smażone na oleju kokosowym nierafinowanym (pachnącym) delikatnie przesiąkają smakiem i zapachem i o ile w przypadku np. racuchów jest to bardzo przyjemne połączenie, tak już kokosowy schabowy z panierką nie jest tym co posmakuje każdemu Do oleju kokosowego mam mieszane uczucia, wszędzie trąbi się o jego właściwościach zdrowotnych, jednak na studiach powtarzano nam zupełnie odwrotne informacje i gorąco nakłaniano do porzucenia stosowania wewnętrznego akurat tego oleju jako niezdrowego dla organizmu. Moim zdaniem najlepiej jest kierować się zasadą spożywania tego co od lat uprawia się w naszym 'regionie', a więc chociażby oleju rzepakowego, a nie szukania zagranicznych cudów __________________ WYMIANKA: kosmetyki, ubrania, WISHlista.

2014-12-01, 09:31	#229
ajka89 Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-11 Wiadomości: 1 796	Dot.: Mam bzika na punkcie zdrowego jedzenia-Ty też? Ewwwa NOWA DIETA ANTYRAKOWA Dr Johannes F. Coy, Maren Franz JAK ŻYĆ DŁUGO I ZDOROWO Michał Tombak

2014-12-04, 07:37	#232
bernikula mOLDerator Zarejestrowany: 2010-10 Lokalizacja: Polska Wiadomości: 10 392	Dot.: Mam bzika na punkcie zdrowego jedzenia-Ty też? Słuchajcie, a spożywacie miód? Ja załatwiłam sobie słoik od pszczelarza i on powiedział, że należy na noc zostawić miód rozpuszczony w wodzie i rano to wypić na czczo, bo ponoć woda wytrąca z miodu to, co najważniejsze. Nie można natomiast zalewać wodą powyżej 40 st., więc i słodzić miodem wrzątku (herbaty) nie wolno, bo zabija się jego właściwości. P.S. Myślicie, że miód może tuczyć? __________________ Insta

2015-02-23, 07:48	#238
bernikula mOLDerator Zarejestrowany: 2010-10 Lokalizacja: Polska Wiadomości: 10 392	Dot.: Mam bzika na punkcie zdrowego jedzenia-Ty też? Mam kolejnego bzika Kupiłam sokowirówkę i będę sama wyciskała soki. Tych sklepowych już od dawna nie kupuję, a teraz będę robiła swoje. Wczoraj już robiłam z marchwi, jabłka i grejfruta, ale zamierzam robić też z przewagą warzyw. dzisiaj zrobię z buraka __________________ Insta

2015-02-23, 08:02	#239
201608010929 Konto usunięte Zarejestrowany: 2007-02 Wiadomości: 3 884	Dot.: Mam bzika na punkcie zdrowego jedzenia-Ty też? My z Tż niemal codziennie piliśmy soki ze świeżo wyciskanych owoców i warzyw. Teraz ja piję je bardzo rzadko, bo w ciąży nie mam na nie ochoty. Najczęściej robiliśmy jabłko + marchew + seler + burak. Warzywne z pomidora, ogórka, papryki.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)