Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III

[donka_bez_ogonka]

Żyjemy. potwierdzam.

[MonnieB]

organizujemy jakieś spotkanie niedługo?
w piątek jakiś?

[sylwiakaa]

piatek bede miec wolny dopiero 29.08 takze ja odpadam w piatek. moze w tyg jakos?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[donka_bez_ogonka]

W tygodniu ja odpadam :v Tylko soboty i niedziele

[sylwiakaa]

ale przeciez nie bedziemy siedziec do niewiadomo ktorej. nie da sie dopasowac kazdemu? kazda z nas inaczej pracuje. ja mam wolne w tyg. i raczej nie tylko ja wiec po prostu wiekszosc zdecyduje. co myslicie o:

niedziela: godz. 16 stratford?
wtorek: godz. 18. stratford?

zaznacze ze mam na mysli osoby z tej czesci Londynu. jesli bedzie kiedys wiecej chetnych i pogoda mozemy zrobic spotkanie w parku w centrum np.



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Niambie]

Napisane przez sylwiakaa

ale przeciez nie bedziemy siedziec do niewiadomo ktorej. nie da sie dopasowac kazdemu? kazda z nas inaczej pracuje. ja mam wolne w tyg. i raczej nie tylko ja wiec po prostu wiekszosc zdecyduje. co myslicie o:

niedziela: godz. 16 stratford?
wtorek: godz. 18. stratford?

zaznacze ze mam na mysli osoby z tej czesci Londynu. jesli bedzie kiedys wiecej chetnych i pogoda mozemy zrobic spotkanie w parku w centrum np.



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Niedziela, pracuje. Wtorek, nie ma mnie. Ohh

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Patrycja Pieguska]

hej hej

dziewczyny, też oczywista żyję, ale teraz to ciągle coś, bo w poniedziałek frunę do Pl
W konkursie, w którym prosiłam o Wasze głosy mam 2 miejsce - dziękuję Wam serdecznie

a teraz to pakowanie, załatwianie, załatwianie - pakowani
zaraz idę farbować włosy, coby takie byle co nie powitało polskiej ziemi

a jeśli się spotkacie, bawcie się dobrze i no wypijcie za mnie :P

[MonnieB]

niedziela pracuję 12-22, wtorki mam wolne 29.08 nie mogę, bo mam rocznicę. mi pasują ogólnie piątki i wtorki.

Patrycja, jak to drugie? przecież prowadziłaś?

[Patrycja Pieguska]

no prowadziłam, ale finisz należał do mojej rywalki

[MonnieB]

nie wierzę o.o

[Patrycja Pieguska]

7 głosami przegrałam złoto

[AgleRkowa]

Mi pasują tylko niedziele, kiedy tż ma wolne tak w tygodniu późno kończę i nie mam siły na chodzenie gdzieś jeszcze po mieście, soboty u mnie odpadają bo jest to czas dla nas z tż

---------- Dopisano o 08:37 ---------- Poprzedni post napisano o 08:03 ----------

Patrycja gratuluje 2 miejsca

[MonnieB]

No to chyba sie nigdy nie spotkamy bo większość ma zajęte niedziele :p

[pechowapanienka]

hej dziewczyny. Przymierzam się do wyjazdu do Londynu już od dobrych paru miesięcy (nic w mojej miejscowości mnie nie trzyma z wyjątkiem najbliższej rodziny, pracy brak, studia musiałam odpuścić z powodu problemów finansowych) a jako że doświadczenia brak a znajomość języka angielskiego jest u mnie dobra poważnie zastanawiam się nad wyjazdem. Chciałam was jednak zapytać czy jako 19-latka byłabym traktowana w Londynie poważnie (zarówno na rynku pracy jak i ogólnie) ?

[Sunnivaa]

Ja mam lat 18, 19 skoncze w listopadzie. Ludzie traktują mnie poważnie, zarabiam tyle co reszta, wynajmuje pokój. Przez to tez większość ludzi zakłada ze jestem po 20 wiec moj wiek jakby nie ma znaczenia. Nie spotkałam sie z żadnymi nieprzyjemnosciami czy problemami z jego powodu.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Syl993]

Napisane przez pechowapanienka

hej dziewczyny. Przymierzam się do wyjazdu do Londynu już od dobrych paru miesięcy (nic w mojej miejscowości mnie nie trzyma z wyjątkiem najbliższej rodziny, pracy brak, studia musiałam odpuścić z powodu problemów finansowych) a jako że doświadczenia brak a znajomość języka angielskiego jest u mnie dobra poważnie zastanawiam się nad wyjazdem. Chciałam was jednak zapytać czy jako 19-latka byłabym traktowana w Londynie poważnie (zarówno na rynku pracy jak i ogólnie) ?

Do 21 r.z jest nizsza stawka za godzine, jednak nie kazda firma z tego korzysta, niektore normalnie proponuja 6,31£. Przyjechalam majac 19 lat i nie czulam, zeby mnie olewano.

[efflorescence]

Cześć dziewczyny Od jakiegoś czasu zastanawiamy się z chłopakiem nad wyjazdem do Anglii. Mnie większość aspektów życia tam pasuje, dręczy mnie natomiast myśl o tych ich osobnych kranach na ciepłą i zimną wodę
Powiedzcie mi, czy takie rozwiązanie zastosowano w umywalkach, czy też w wannach? Ciężko mi sobie wyobrazić jak w takiej sytuacji można się opłukać po kąpieli Czy jedynie prysznice mają normalną "mieszaną" wodę?

[Sunnivaa]

A tymi kranami to loteria. U mnie w budynku sa takie tylko w toaletowej umywalce, nigdzie indziej. Ogółem to znacząco przeważają normalne krany, przynajmniej z tego co ja widzę. Ale nie wiem czy mi sie tylko wydaje ale zawsze w Polsce woda wylatywala taka zmieszana, np. Letnia a tutaj z kranów (poza prysznicem) wylatuje jeden strumień który jednak po jednej stronie jest gorący a po drugiej zimny . Czy to tylko ja mam takie omamy?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[pechowapanienka]

czyli mogę być nastawiona na lepszą sytuację z pracą jako nastolatka w UK niż w Polsce, racja? brzmi to tak cudownie, że aż nierealnie

[Syl993]

Napisane przez efflorescence

Cześć dziewczyny Od jakiegoś czasu zastanawiamy się z chłopakiem nad wyjazdem do Anglii. Mnie większość aspektów życia tam pasuje, dręczy mnie natomiast myśl o tych ich osobnych kranach na ciepłą i zimną wodę
Powiedzcie mi, czy takie rozwiązanie zastosowano w umywalkach, czy też w wannach? Ciężko mi sobie wyobrazić jak w takiej sytuacji można się opłukać po kąpieli Czy jedynie prysznice mają normalną "mieszaną" wodę?

U mnie w mieszkaniu zaden kran nie jest oddzielnie. Mieszkalam na pierwszym pokoju to wlasciciele mieli pod dwa krany podlaczony krotki szlauch i mieszkal wode. Polak potrafi ;d

[201605051021]

Czesc dziewczyny, zagladam do Was po dluzszej przerwie Ostatnio sporo mnie nie bylo w Londynie, a wiadomo, ze w pracy przed wyjazdem zawsze jest wiecej do zrobienia, a po powrocie to juz totalny zapieprz, zeby zaleglosci nadrobic Ale, nie to, zebym marudzila
Wiecie, totalnie wlos mi sie na glowie jezyl, jak czytalam to co pisalyscie o kradziazach i brudzie robionym przez wspollokatorow - ja na szczescie nigdy czegos takiego nie doswiadczylam i przyznaje, myslalam, ze to sa pojedyncze przypadki, a tutaj widze, ze to wcale nie taka zadkosc. Serio, wspolczuje tym, ktore musza z takimi wspollokatorami mieszkac

[enn_]

Eevone, ja takich historii od znajomych nie slyszalam ani mnie sie nie przytrafilo. Kazdemu moze sie zdarzyc, ale mysle, ze to glownie kwestia tego w jaki sposob wybiera sie mieszkanie i wspollokatorow.

[Paulixiaa]

Ja mam 19 lat, jestem tutaj całkiem sama, wynajmuje pokój i pracuję za normalną stawkę - dyskryminowana nie byłam. A co do kranów: ja raz spotkałam się z osobnymi kranami w wannie, ale słuchawka od prysznica była wmontowana na stałe i z niej leciała już zmieszana woda. Natomiast u mnie w domu osobne krany są tylko w umywalce.

[travis]

dziewczeta ktora chcialaby isc potanczyc w sobote?
Bylam z znajomymi w zeszly piatek w Tiger tiger na Piccadilly i bylo super wiec chemy to powtorzyc ale czesc znajomych odpada, ze zostalo nas 6-7 osob a wiadomo ze im wiecej tym weselej
chcialby sie ktos dolaczyc? padnie napewno na jakis klub w cenrum, tak zaczniemy o 22.30-23

[niuniuniau]

Czesc dziewczyny

AgleRkowa jak Twoj jajnik? Nadal boli? Bylas u GP?
Ja musze sie tez zarejestrowac bo w sobote myslalam ze zejde z tego swiata a nawet lekarza tu swojego nie mam.
Ogolnie to straszna lipa samemu jak jest sie chorym.
A tak poza tym to tez szukam pracy Part-time, na weekendy rozsylalam cv ale kurde nawet jednego tel nie mialam. Chyba musze przysiasc nad tym cv i moze je dopracowac bo az sprawdzalam czy zlego numeru nie mam wpisanego hehe.
A tak poza tym to jest tu moze jakas samotna matka? Chetnie bym sie dowiedziala czy to w ogole realne utrzymac sie samemu z dzieckiem czy tez porywam sie z motyka na slonce.
A tak w ogole to czuje sie jakbym Was wszystkie znala bo przeczytalam wszystkie czesci watku. Jestescie skarbnica wiedzy!!!!!

[AgleRkowa]

Boli caly czas... w weekend mialam wolne, ale w piatek mialam impreze urodzinowa i odpoczywalismy. A teraz w tygodniu pracuje srednio do 17 wiec ciezko...

Co do samotnych matek - nie wypowiem sie, mnie temat nie dotyczy, choc moze juz niedlugo

[Paulixiaa]

Napisane przez niuniuniau

Czesc dziewczyny

AgleRkowa jak Twoj jajnik? Nadal boli? Bylas u GP?
Ja musze sie tez zarejestrowac bo w sobote myslalam ze zejde z tego swiata a nawet lekarza tu swojego nie mam.
Ogolnie to straszna lipa samemu jak jest sie chorym.
A tak poza tym to tez szukam pracy Part-time, na weekendy rozsylalam cv ale kurde nawet jednego tel nie mialam. Chyba musze przysiasc nad tym cv i moze je dopracowac bo az sprawdzalam czy zlego numeru nie mam wpisanego hehe.
A tak poza tym to jest tu moze jakas samotna matka? Chetnie bym sie dowiedziala czy to w ogole realne utrzymac sie samemu z dzieckiem czy tez porywam sie z motyka na slonce.
A tak w ogole to czuje sie jakbym Was wszystkie znala bo przeczytalam wszystkie czesci watku. Jestescie skarbnica wiedzy!!!!!

Znajoma znajomej miała dwójkę dzieci i była samotną matką - nie pracowała i utrzymywała się wyłącznie z pomocy państwa. Z tego co wiem, miała z tego sporo korzyści, w tym darmowe kursy itp. Ale to było kilka lat temu, a teraz na pewno obcięli benefity. Musisz wejść na stronę swojego councilu i zobaczyć jak to wygląda na dzień dzisiejszy.

[Syl993]

Napisane przez niuniuniau

Czesc dziewczyny

AgleRkowa jak Twoj jajnik? Nadal boli? Bylas u GP?
Ja musze sie tez zarejestrowac bo w sobote myslalam ze zejde z tego swiata a nawet lekarza tu swojego nie mam.
Ogolnie to straszna lipa samemu jak jest sie chorym.
A tak poza tym to tez szukam pracy Part-time, na weekendy rozsylalam cv ale kurde nawet jednego tel nie mialam. Chyba musze przysiasc nad tym cv i moze je dopracowac bo az sprawdzalam czy zlego numeru nie mam wpisanego hehe.
A tak poza tym to jest tu moze jakas samotna matka? Chetnie bym sie dowiedziala czy to w ogole realne utrzymac sie samemu z dzieckiem czy tez porywam sie z motyka na slonce.
A tak w ogole to czuje sie jakbym Was wszystkie znala bo przeczytalam wszystkie czesci watku. Jestescie skarbnica wiedzy!!!!!

Jak tu przyjechalam to poznalam dziewczyne, ktora samotnie wychowywala corke i gdy mala miala darmowe przedszkole to ona chodzila do pracy. Miala tez spora pomoc od panstwa.

[sylwiakaa]

znam samotne matki, jedna ma 2 inna 4, inna 1 kolejna 1 itp itd.... takze sie da...

mieszkalam w mieszkaniu gdzie w wannie byly dwa krany ale dorobiony byl taki waz zakladany na kran tylko krotki i ciezko bylo wziac prysznic tak swobodnie...

swoja droga ciezko dobrac lokatorow, moga wydawac sie spoko a jak przyjdzie co do czego to wychodza diabelki. ja tak wlasnie trafilam juz 3 raz....

w weekend ja odpadam z imprezami, pracuje ale i tak do centrum nie wybieram sie na imprezy...


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[MonnieB]

Ja tez raczej nie chodzę do centrum na imprezy, chyba ze jakieś małe kluby na Soho czy cos.. np. Verve bar.
Najczęściej ze znajomymi chodzimy do Venue na New Cross nie lubię płacić 11 funtow za malibu :p