Listopad- Grudzień 2014- część V :-)

[AnetkaIzabell]

zadzwoniłam do laboratorium, powiedzieli mi, że mocz powinien być pierwszy po nocy... ale w tym przypadku co opisuję..to lepiej o 15 oddać niż miałby pół dnia czekać na badania ....

[melleczka]

Napisane przez Zanet84

melleczka, fajny wózeczek, też go oglądałam ja im więcej oglądam wózków tym bardziej mam mętlik....pierwotnie miał być camarello, teraz trochę pojeździliśmy po stacjonarnych sklepach i chyba to był błąd bo zaczęły mi się inne podobać.... i już mam mętlik....

Ja też miałam mętlik, ale w końcu wybrałam ten jakiś miesiąc temu, stwierdziłam, że już nie oglądam, no i dziś go zamówiłam
Jakie jeszcze bierzesz pod uwagę

[Kiara_kier]

melleczka - nie wiem, ale tak szczerze mówiąc to nie sądzę... ja tyle razy z nerką lądowałam na IP w godzinach 16-23, zawsze od razu mi robili mocz ogólne i krew różną o takich godzinach i nigdy nie było problemu z wynikiem, że sfałszowany czy coś takiego. Raz mnie nawet urolog wyśmiał jak dopiero co sikałam, a im sie przypomniało że jeszcze posiew chcą zrobic, nie miałam już czym nasikac, to kazali mi wypić szklankę wody i trochę poczekać, a później jak nasikałam to pojemniczka to zupełnie przezroczyste to było i mówię do urologa, że z tego to chyba nic nie będzie, jak woda... a on w śmiech i że mam się nie bac, oni już w labie mają odpowiednie preparaty żeby sobie z tym poradzić. I później taki rozbawiony chodził przez moje pytanie.
Także myślę, że te badanie po nocy ma o tyle plus, że wtedy mocz dłużej siedzi w nas, więc jeśli jest zapalenie, to bakterii się więcej zdąży namnożyc niż jakby zrobić te bad. po krótkim czasie od poprzedniego sikania. Ale jak ma coś wyjśc, to i tak wyjdzie...
Bardzo ładny wózek i fotelik Kolor wózka nie w moim stylu, ale model bardzo mi się podoba.

Anetka - dokładnie - nie może Ci ktoś tego zawieźć albo sama nie możesz pojechac autobusem?
Nie wiem gdzie mieszkacie, ale może tam jest jakies małe labo u Was? A jak nie, to wydaje mi sie, że Polna działa 24/7 i tam też może mocz oddać w razie czego o tej 5:30... ja kiedyś robiłam u nich o 1 w nocy badanie krwi i nie było problemu. Tylko wyniki do odbioru albo za 2-3h jak w nocy, albo dopiero rano, czyli w Waszym przypadku pewnie ok. 10 albo po południu.
Zadzwoń i zapytaj.

[czekoladka21]

Malleczka gratuluje zakupu wozka

[Futbolowa]

Napisane przez paulina119a

Dobra jadę !!!1
Odezwę się później
Trzymajcie kciuki !!!!!!!!!!
Boję się

Powodzenia! Ściskam kciuki.

Napisane przez aleksandrettaa

To nie jest kwestia tego czy się pamięta pesel czy nie. W szpitalu czy przychodni proszą o dowód bo weryfikują dane.

Poza tym tak jak na Śląsku potwierdzeniem ubezpieczenia jest karta czipowa, tak w innych województwach sprawdza się to na podstawie dowodu.

Napisane przez AnetkaIzabell

kurcze... mąż wstaje o 4.30 rano i od 5.30 do 15 lub dłużej jest w pracy..
jeden samochód mamy...
wcześniej nie było problemu bo mieszkaliśmy w Poznaniu..ja miałam auto do dyspozycji-praca/badania bez problemu jeździłam gdzie chciałam, a mąż rowerem do pracy jeździł..
a teraz mąż dostał lepszą propozycję pracy -stąd nasza przeprowadzka na rok..i musi mieć auto na dojazd...buuu co ja mam zrobić..?

A taksówka, dowiezienie przez znajomych czy nawet komunikacja miejska? O 15 w ogóle przyjmują gdzieś próbki do badań?


Pięknie się urządzacie, dziewczyny! My może wreszcie w tym tygodniu wybierzemy łóżeczko i zabierzemy się do roboty

[Zanet84]

Napisane przez melleczka

Ja też miałam mętlik, ale w końcu wybrałam ten jakiś miesiąc temu, stwierdziłam, że już nie oglądam, no i dziś go zamówiłam
Jakie jeszcze bierzesz pod uwagę

Camarello Carera/Sevilla, Bebetto Luca, i dziewczyny zaraziły mnie Jedo Fyn Memo jednak widziałam go na żywo i na prawdę super
niestety głównie różnice cenowe powodują, że się tak waham... bo zwłaszcza Jedo podwyższył poprzeczkę budżetu

[melleczka]

Napisane przez Kiara_kier

melleczka - nie wiem, ale tak szczerze mówiąc to nie sądzę... ja tyle razy z nerką lądowałam na IP w godzinach 16-23, zawsze od razu mi robili mocz ogólne i krew różną o takich godzinach i nigdy nie było problemu z wynikiem, że sfałszowany czy coś takiego. Raz mnie nawet urolog wyśmiał jak dopiero co sikałam, a im sie przypomniało że jeszcze posiew chcą zrobic, nie miałam już czym nasikac, to kazali mi wypić szklankę wody i trochę poczekać, a później jak nasikałam to pojemniczka to zupełnie przezroczyste to było i mówię do urologa, że z tego to chyba nic nie będzie, jak woda... a on w śmiech i że mam się nie bac, oni już w labie mają odpowiednie preparaty żeby sobie z tym poradzić. I później taki rozbawiony chodził przez moje pytanie.
Także myślę, że te badanie po nocy ma o tyle plus, że wtedy mocz dłużej siedzi w nas, więc jeśli jest zapalenie, to bakterii się więcej zdąży namnożyc niż jakby zrobić te bad. po krótkim czasie od poprzedniego sikania. Ale jak ma coś wyjśc, to i tak wyjdzie...
Bardzo ładny wózek i fotelik

Przy infekcji to wiadomo, bo to zawsze wyjdzie Ja miałam nadzieję, że mi ta glukoza ostatnio wyszła dlatego, że się ciastek najadłam wieczorem i gin też powiedziała, że to możliwe, więc przed kolejnym badaniem nie jadłam nic słodkiego, a mimo to wyszło, co prawda tylko 0,05% no ale jest:/ Też słyszałam, że się nie powinno Muszynianki pić przed badaniem moczu, bo ma dużo składników mineralnych A np. szczawiany wapnia mogą wyjść jeśli się jadło dużo słodkiego, albo piło kawę, ale ile w tym prawdy to nie wiem

---------- Dopisano o 13:47 ---------- Poprzedni post napisano o 13:46 ----------

Napisane przez Zanet84

Camarello Carera/Sevilla, Bebetto Luca, i dziewczyny zaraziły mnie Jedo Fyn Memo jednak widziałam go na żywo i na prawdę super
niestety głównie różnice cenowe powodują, że się tak waham... bo zwłaszcza Jedo podwyższył poprzeczkę budżetu

No to faktycznie masz dylemat Mnie się ani Camarello ani Jedo nie podobał wizualnie, więc z tej średniej półki polecanych wózków zostało mi w sumie tylko Bebetto To zbyt wielkiego wyboru nie miałam

[Zanet84]

Napisane przez melleczka

No to faktycznie masz dylemat Mnie się ani Camarello ani Jedo nie podobał wizualnie, więc z tej średniej półki polecanych wózków zostało mi w sumie tylko Bebetto To zbyt wielkiego wyboru nie miałam

wózek jeszcze ok, tylko ten fotelik trzeba dopasować...jakoś te z zestawów 3w1 do mnie nie przemawiają i nie przekonują, że są bezpieczne. Ty z tego co widzę też wzięłaś inny

[melleczka]

Zanet84 Bebetto wprowadziło teraz jeszcze nowy model na stelażu od Luca - Bebetto Holland Ja go dopiero wczoraj odkryłam

[melleczka]

Napisane przez Zanet84

wózek jeszcze ok, tylko ten fotelik trzeba dopasować...jakoś te z zestawów 3w1 do mnie nie przemawiają i nie przekonują, że są bezpieczne. Ty z tego co widzę też wzięłaś inny

Oj zdecydowanie... Te z zestawów to są nosidełka, a nie foteliki samochodowe, ja bym do tego dziecka nie wsadziła... Rozważałam właśnie ten BeSafe IziGo, albo Maxi Cosi Cabriofix, ostatecznie wzięłam BeSafe, bo ma pięciopunktowe pasy bezpieczeństwa i bioderka też są zabezpieczone, a w szwedzkich testach bezpieczeństwa osiągnął lepsze wyniki niż Cabriofix.

[Keithlyn]

Witam się po wizycie
Mała już waży 1800g(w zeszłym tyg 1615g)... gin powiedział że ma troche mało miejsca ... dlatego bolą mnie żebra i ogólnie brzuch... wspomniał coś o fenoterolu Mam jak najwięcej leżeć i no- spe brać jak będzie boleć..
Co raz częściej czuje cały brzuch, jak jest napięty, zwłaszcza ranoo..

Napisane przez Kiara_kier

a propos urologów jeszcze, to jutro mam prywatna wizytę. Zobaczymy jak tam moja nera Dobrze, że to znajomy mojego gina, bo w razie czego mogą wspólnie podejmować decyzje i nie ma takiego zamieszania jak wcześniej...
jezu, mam nadzieję, że jutro nie wyjdę ze skierowaniem na przetokę...

melleczka- chyba też go będziemy zamawiać brałaś srebrny stelaż?

[anuszka21]

Wozek super Ja jeszcze nie mam, ostatnio mysle nad uzywanym... zobaczymy, jeszcze mam miesiac na ostateczna decyzje, w koncu posluzy mi tylko ok pol roku.

Zaneta, Ty chyba chcialas kupowac uzywke?

Czy ktoras z was nie bierze witamin? Zastanawiam sie czy by nie odstawic juz jak wyniki krwi znowu beda w porzadku, bo przeciez wchłanialnosc ich jest znikoma?

[melleczka]

Napisane przez Keithlyn

Witam się po wizycie
Mała już waży 1800g(w zeszłym tyg 1615g)... gin powiedział że ma troche mało miejsca ... dlatego bolą mnie żebra i ogólnie brzuch... wspomniał coś o fenoterolu Mam jak najwięcej leżeć i no- spe brać jak będzie boleć..
Co raz częściej czuje cały brzuch, jak jest napięty, zwłaszcza ranoo..


melleczka- chyba też go będziemy zamawiać brałaś srebrny stelaż?

Duży maluch

Srebrny stelaż i czarną tapicerkę

Ja zamawiałam tutaj. Mają najlepszą cenę za ten zestaw, bo z tego co kojarzę to sam wózek kosztuje ok. 1350zł, a ten fotelik około 400zł, na bobowózkach mam cały zestaw za 1600zł, do tego adaptery i przesyłka 100zł, więc i tak wychodzi taniej niż gdziekolwiek indziej.

[Zanet84]

Napisane przez Futbolowa

Pięknie się urządzacie, dziewczyny! My może wreszcie w tym tygodniu wybierzemy łóżeczko i zabierzemy się do roboty

u mnie łóżeczko i komoda złożyły się w niedzielę mama dziś okno mi umyła....więc powoli, powoli zaczyna to mieć ręce i nogi

Śmiać mi się tylko chce z mojego męża....składał łóżeczko w niedzielę, weszłam do pokoju, patrzę a tu na dłuższych bokach u góry dziury ze śrubami i tak myślę, jak oni mogli tak wyprodukować...po chwili "Kochanie, te barierki chyba włożyłeś do góry nogami" i musiał demontować całe i ponownie składać dziś tak patrzę na to łóżeczko i mówię coś mi nie pasuje z tym dnem łóżeczka....też zamontował do góry nogami ach Ci mężczyźni....pewnie będzie narzekał, czemu to ja tego w niedzielę nie zauważyłam jak drugi raz montował
na szczęście teraz to tylko kwestia odkręcenia dna.....

[magdula87]

Witam się po wizycie
schudłam jeden kilogram od poprzedniej. Mały ok Teraz mam się pojawiać co 2 tygodnie, ale chyba przez ten mój woreczek żółciowy.

Ehh znalazłam dziś w super ofercie bujaczek tiny love, umówiłam się z babką, po czym zadzwoniła do mnie że ma od razu kupca na oba (babka miała dwa bo ma bliźniaki) - i się trochę zdenerwowałam, bo moim zdaniem tak się nie robi, ale cóż :/
Koniec końców siostra powiedziała, że dołoży mi się i mam kupić nowy

Pytanie do Czekoladki - jak długo czekałaś na wózek? i w ilu paczkach on przyszedł? Bo chcę u tego samego sprzedawcy kupić

[Zanet84]

Napisane przez anuszka21

Zaneta, Ty chyba chcialas kupowac uzywke?

Nie, to nie ja mój mąż mnie gnębi o to, ale ja twardo stoję przy nowym

[AnetkaIzabell]

Napisane przez martha330

u mnie to samo z nadrabianiem watku, co przeczytam to kolejne dwie stronki sa oj pobijemy rekord i kolejna czesc watku będzie!

a w nocy mam podobnie od jakiegoś tygodnia, to miednica daje znac? spojenie lonowe? czy co?
chyba nic strasznego?

mi na samiusieńkim dole..chyba spojeni łonowe..a kości miednicy to ogólnie bolą..jak za długo na jednym boku leżę... za duży ucisk jest.. i moje kości nie są przyzwyczajone...

Napisane przez melleczka

Mi gin mówiła, że brzuch rośnie, jest większy nacisk na kości miednicy i ma prawo boleć... I niestety ale ja to odczuwam:/ Skończyły się dla mnie maratony, jak dłużej pochodzę czy postoję to zaraz czuję. Albo jak wstaję z krzesła po dłuższym siedzeniu to też czuję. Najgorzej w nocy jest przy przekręcaniu się z jednego boku na drugi, bo wtedy właśnie spojenie boli i to nie jest przyjemne:/

ooo właśnie tak mam... przy przekręcaniu nie tylko boli..ale i strzela .."chrupie"..a dziś w nocy.. takie jedno pęknięcie... jak łamanie kości..

Napisane przez Kiara_kier

Anetka - dokładnie - nie może Ci ktoś tego zawieźć albo sama nie możesz pojechac autobusem?
Nie wiem gdzie mieszkacie, ale może tam jest jakies małe labo u Was? A jak nie, to wydaje mi sie, że Polna działa 24/7 i tam też może mocz oddać w razie czego o tej 5:30... ja kiedyś robiłam u nich o 1 w nocy badanie krwi i nie było problemu. Tylko wyniki do odbioru albo za 2-3h jak w nocy, albo dopiero rano, czyli w Waszym przypadku pewnie ok. 10 albo po południu.
Zadzwoń i zapytaj.

Napisane przez melleczka

A nie może Ci ktoś zawieźć?

To trochę mojej historii...
Moja rodzinka z Wawy, a TŻ z Lublina..(więc rodzina daaaaleko) rok temu się wyprowadziliśmy ze względu na pracę do Poznania ..a 2 tygodnie temu znowu się przeprowadziliśmy... z Poznania do Grodziska Wlkp..(godzina samochodem od Poznania) nowe miejsce i jeszcze nie było okazji nowych znajomości nabyć... do laboratorium mam ok 7 km na piechotę.. nie dam rady dojść.. 2 km jak do pepco czy biedry pójdę..to dla mnie już maraton... .. i tu chyba nie ma autobusów...
nasikam o 15 laboratorium jest do 17.00 ..i tyle.. jak wyjdzie coś nagle niepokojącego to zrobię nocny maraton samochodem do Poznania tyle, żeby mieć wynik naczczo..

[czekoladka21]

Napisane przez Keithlyn

Witam się po wizycie
Mała już waży 1800g(w zeszłym tyg 1615g)... gin powiedział że ma troche mało miejsca ... dlatego bolą mnie żebra i ogólnie brzuch... wspomniał coś o fenoterolu Mam jak najwięcej leżeć i no- spe brać jak będzie boleć..
Co raz częściej czuje cały brzuch, jak jest napięty, zwłaszcza ranoo..






melleczka- chyba też go będziemy zamawiać brałaś srebrny stelaż?

rosnie jak na drozdzach



Kiara poczytaj sobie o dretwieniu rak , bo zdaje sie Ty pisalas że ci w nocy dretwieja....
http://parenting.pl/portal/dretwienie-rak-w-ciazy

[Zanet84]

Napisane przez melleczka

Ja zamawiałam tutaj. Mają najlepszą cenę za ten zestaw, bo z tego co kojarzę to sam wózek kosztuje ok. 1350zł, a ten fotelik około 400zł, na bobowózkach mam cały zestaw za 1600zł, do tego adaptery i przesyłka 100zł, więc i tak wychodzi taniej niż gdziekolwiek indziej.

ooo całkiem dobra cena czyli adaptery musiałaś zamawiać do tego tak ?

[melleczka]

Napisane przez Zanet84

ooo całkiem dobra cena czyli adaptery musiałaś zamawiać do tego tak ?

Tak, tam są w "dodatkach" do wyboru adaptery i parasolka Parasolki na razie nie kupowałam, bo one i tak mają wielką budę, najwyżej dokupię na lato jak okaże się potrzebna
A te foteliki BeSafe mają te same wejścia co Maxi Cosi, więc jak ktoś ma adaptery do Maxi Cosi, to BeSafe'a też na nich zamontuje

---------- Dopisano o 14:01 ---------- Poprzedni post napisano o 13:59 ----------

Ja wzięłam Flavio głównie dlatego, że ma stelaż od Nico, a Nico jest już sprawdzony i często chwalony

[Zanet84]

Napisane przez Keithlyn

Witam się po wizycie
Mała już waży 1800g(w zeszłym tyg 1615g)... gin powiedział że ma troche mało miejsca ... dlatego bolą mnie żebra i ogólnie brzuch... wspomniał coś o fenoterolu Mam jak najwięcej leżeć i no- spe brać jak będzie boleć..
Co raz częściej czuje cały brzuch, jak jest napięty, zwłaszcza ranoo..

no malutka rośnie

ja wczoraj pierwszy raz poczułam chyba jak to jest dostać w żebra....nic przyjemnego... a na lewym boku jak leżę, to dziurę chce mi wywiercić.... i nie ma siły muszę się obrócić

[martha330]

Napisane przez Zanet84

melleczka, fajny wózeczek, też go oglądałam ja im więcej oglądam wózków tym bardziej mam mętlik....pierwotnie miał być camarello, teraz trochę pojeździliśmy po stacjonarnych sklepach i chyba to był błąd bo zaczęły mi się inne podobać.... i już mam mętlik....

u nas miało być bebetto albo camarelo, potem zdecydowaliśmy się na jedo fyn... a wczoraj widzac na zywo bebetto znow pomysl na bebetto ale nico plus.
w flavio nie podoba mi się ekspres przy gondoli...
ale jeszcze pojedziemy zobaczyć jedo na zywo!

Napisane przez Zanet84

Camarello Carera/Sevilla, Bebetto Luca, i dziewczyny zaraziły mnie Jedo Fyn Memo jednak widziałam go na żywo i na prawdę super
niestety głównie różnice cenowe powodują, że się tak waham... bo zwłaszcza Jedo podwyższył poprzeczkę budżetu

ja fyna znalazłam za 1422zl 2 w1 .
nie wiem, ale chyba dobra cena w razie czego?
oczywiście bebetto nico plus za 1145zl wiec nizsza cena...

[melleczka]

Napisane przez martha330

u nas miało być bebetto albo camarelo, potem zdecydowaliśmy się na jedo fyn... a wczoraj widzac na zywo bebetto znow pomysl na bebetto ale nico plus.
w flavio nie podoba mi się ekspres przy gondoli...
ale jeszcze pojedziemy zobaczyć jedo na zywo!

Co to

---------- Dopisano o 14:05 ---------- Poprzedni post napisano o 14:05 ----------

Ja najwięcej na ulicach widuję X-landerów i Bebetto chyba

[Zanet84]

Napisane przez martha330

u nas miało być bebetto albo camarelo, potem zdecydowaliśmy się na jedo fyn... a wczoraj widzac na zywo bebetto znow pomysl na bebetto ale nico plus.
w flavio nie podoba mi się ekspres przy gondoli...
ale jeszcze pojedziemy zobaczyć jedo na zywo!

ja fyna znalazłam za 1422zl 2 w1 .
nie wiem, ale chyba dobra cena w razie czego?
oczywiście bebetto nico plus za 1145zl wiec nizsza cena...

1422...chyba ok u mnie w stacjonarnym sklepie jest za 1459 zł.

Najgorzej jest tak oglądać co chwilę te wózki...można zgłupieć
jak ja liczyłam to camarello z tofelikiem wychodzi 1600 a jedo fyn z 1850 bodajże... więc różnica nie mała

[czekoladka21]

Napisane przez magdula87

Witam się po wizycie
schudłam jeden kilogram od poprzedniej. Mały ok Teraz mam się pojawiać co 2 tygodnie, ale chyba przez ten mój woreczek żółciowy.

Ehh znalazłam dziś w super ofercie bujaczek tiny love, umówiłam się z babką, po czym zadzwoniła do mnie że ma od razu kupca na oba (babka miała dwa bo ma bliźniaki) - i się trochę zdenerwowałam, bo moim zdaniem tak się nie robi, ale cóż :/
Koniec końców siostra powiedziała, że dołoży mi się i mam kupić nowy

Pytanie do Czekoladki - jak długo czekałaś na wózek? i w ilu paczkach on przyszedł? Bo chcę u tego samego sprzedawcy kupić

co za babsko

wozek byl w jednym duzym kartonie, wszystkie czesci osobno pakowane w foliach, jedynie jak wyciagnelam stelaz to musialam kolka zalozyc i odrazu gondole zakladalam zeby zobaczyc jak wyglada
zamowienie zlozylam przez allegro tj. 09.08 a wozek otrzymalam 25.08

[AnetkaIzabell]

Napisane przez Futbolowa

A taksówka, dowiezienie przez znajomych czy nawet komunikacja miejska? O 15 w ogóle przyjmują gdzieś próbki do badań?

właśnie sprawdziłam.. są jakieś 2 prywatne taxówki..to też jakieś rozwiązanie

Napisane przez melleczka

Przy infekcji to wiadomo, bo to zawsze wyjdzie Ja miałam nadzieję, że mi ta glukoza ostatnio wyszła dlatego, że się ciastek najadłam wieczorem i gin też powiedziała, że to możliwe, więc przed kolejnym badaniem nie jadłam nic słodkiego, a mimo to wyszło, co prawda tylko 0,05% no ale jest:/ Też słyszałam, że się nie powinno Muszynianki pić przed badaniem moczu, bo ma dużo składników mineralnych A np. szczawiany wapnia mogą wyjść jeśli się jadło dużo słodkiego, albo piło kawę, ale ile w tym prawdy to nie wiem

ja 3 tyg temu miałam swędzenie (grzybice pochwy) dlatego tym bardziej chcę mieć dobrze zrobione badania... teraz jest okey..ale badaniami by to było potwierdzone..

Napisane przez anuszka21

Wozek super Ja jeszcze nie mam, ostatnio mysle nad uzywanym... zobaczymy, jeszcze mam miesiac na ostateczna decyzje, w koncu posluzy mi tylko ok pol roku.
Zaneta, Ty chyba chcialas kupowac uzywke?

Czy ktoras z was nie bierze witamin? Zastanawiam sie czy by nie odstawic juz jak wyniki krwi znowu beda w porzadku, bo przeciez wchłanialnosc ich jest znikoma?

ja będę kupować używkę... to tylko na pół roku..a przebitka cenowa jest spora... w dodatku.. niektóre używki na gwarancji jeszcze są...
co do witamin..to ja biorę i dalej będę brać...

Napisane przez Zanet84

Śmiać mi się tylko chce z mojego męża....składał łóżeczko w niedzielę, weszłam do pokoju, patrzę a tu na dłuższych bokach u góry dziury ze śrubami i tak myślę, jak oni mogli tak wyprodukować...po chwili "Kochanie, te barierki chyba włożyłeś do góry nogami" i musiał demontować całe i ponownie składać dziś tak patrzę na to łóżeczko i mówię coś mi nie pasuje z tym dnem łóżeczka....też zamontował do góry nogami ach Ci mężczyźni....pewnie będzie narzekał, czemu to ja tego w niedzielę nie zauważyłam jak drugi raz montował
na szczęście teraz to tylko kwestia odkręcenia dna.....

mój dzielnie montował....a że chyba nie wyczaił, ze są 2-3 poziomy..to zamontował na najniższym poziomie..i też musiał trochę rozkręcać

[Zanet84]

Napisane przez AnetkaIzabell

mój dzielnie montował....a że chyba nie wyczaił, ze są 2-3 poziomy..to zamontował na najniższym poziomie..i też musiał trochę rozkręcać

i jeszcze narzekają, że kontrolujemy, sprawdzamy potem narzekają, że muszą dwa razy coś robić

[magdula87]

Napisane przez czekoladka21

co za babsko

wozek byl w jednym duzym kartonie, wszystkie czesci osobno pakowane w foliach, jedynie jak wyciagnelam stelaz to musialam kolka zalozyc i odrazu gondole zakladalam zeby zobaczyc jak wyglada
zamowienie zlozylam przez allegro tj. 09.08 a wozek otrzymalam 25.08

Dziękuję ślicznie
już zamówiłam :P więcej nie będę męczyć obiecuję :P

[Futbolowa]

Dziewczyny, a jak tam u Was z apetytem? Od jakichś dwóch tygodni nie mam już fazy na jedzenie co 2-3 godziny. Muszę się zmuszać do śniadań, na nic nie mam ochoty Jem właściwie tylko dlatego, że wiem, że dziecko tego potrzebuje...

[chmielinka]

hej, jestem i ja w nowym wątku.

Chciałam wczoraj tu zajrzeć ale na komórce mi forum nie działało

Jestem po wizycie. Szyjka na 3 punkty i jeszcze zamknięta, więc nie jest tak źle, ale mam jeszcze leżeć do następnej wizyty (3 tyg). Mały waży 2200 g. Dalej jest z nóżkami na dole i gin twierdzi że ze względu na mój mały brzuszek i budowę są małe szanse żeby się obrócił. Na moje pytania o poród, powiedział, że jest to oficjalnie uznane za wskazanie do cc, jednak proponowałby mi rodzić pośladkowo boję się tego jak cholera... niby mówi że on i ordynator potrafią odbierać takie porody i któryś z nich na pewno by przy porodzie był, ale jakoś mnie to nie uspokoiło. Mam teraz mętlik w głowie. Nie ukrywam, że chciałam rodzić naturalnie, ale przy takim ułożeniiu maluszka to się boję Tak więc dał mi do namysłu 3 tygodnie i sama z mężem mam zadecydować czy cc czy sn.

paulina119a przeraziłam się, jak przeczytałam, co Ci się przytrafiło dobrze że nie czujesz niepokojących objawów

Napisane przez dysia

Kasiu zdrówka

Co myślicie o takiej bluzie na jesień :

http://allegro.pl/bluza-dluga-gruba-...576420874.html

Mój brzuszek powinien się w niej zmienić

bardzo mi się podoba

Justana1984 pokoik śliczny

Napisane przez Frau Gizela

nie wiem, widocznie miałam pecha, a parkowałam na tym podziemnym to też inna sprawa no i najgorzej, że się to przeciągnęło w mojej grupie chyba tylko. Ja zaczynałam w pierwszej. Podobała mi się ta prezentacja Kasi Żak z Bonifratrów, bo w ogóle uważam, że jest świetną babką i ma cudowne podejście do rodzących kobiet, ta położna o kąpieli też fajnie mówiła, choć ja akurat do johnsona nie jestem przekonana, jedynie wkładki laktacyjne uważam za must have, no a facet od fotelików też mocno mi utkwi w pamięci. Wiedziałyście, że przy zderzeniu nawet przy prędkości 15 km/h przy niezapiętych pasach to jest praktycznie 100% pewności, ze łożysko się odklei i nie zdążą uratować dziecka?:m ur:

Ja akurat wiedziałam o tym, bo mój mąż jest z tej branży i co chwile mi przypomina o bezpieczeństwie w aucie... już nie mówię jak wyglądało w naszym przypadku kupowanie fotelików sprzedawcy mieli go pewnie dośc
Mąż co i rusz mi przypomina, że po to mamy schowki w aucie żebym wszystkie "klamoty" chowała bo każdy, nawet najdrobniejszy, przedmiot w chwili zderzenia waży kilkanaście razy więcej niż normalnie.

No i oczywiście dzieciaczków nie powinno się w fotelikach przewozić w kombinezonach... wtedy fotelik (nawet ten z najbezpieczniejszych) traci swoje właściwości