Pierwsze dzieci są już z nami, reszta żyje ciążami i staraniami - cz. VIII

[RadosnaXX]

[QUOTE=aneczka2238;4975035 1]

Radosna, jak masz na imię? Łatwiej nam będzie się zwracać

Nazywam sie Iza, dzieki za mile slowa i zyczenia ciazy niestety bliscy moja poprzednia ciaze i planowanie maja za nic twierdza ze nic sie nie stalo a druga ciaza kiedys tam bedzie i nie trzeba o tym myslec. Ale naszczescie Maz mnie wspiera i dobrze ze tutaj mozna pogadac o wszystkim kobiety ktore maja dzieci i pragna ich rozumieja sie. Bo kazdy potrzebuje rozmowy i wsparcia czekam teraz az bede mogla chwalic sie kreskami na tescie a potem potomstwem czuje ze tym razem sie uda musi

[dorotape1987]

witam
mi ta lekarka powiedziała bo tak zalecają do blizny się przywalila ze przeciagnieta i nadszarpana i dowie się co się podzialo
ja narazie wogole nie myślę u drugim
radosna
justynka wspolczuje ciężkiej nocki
ewcia ja dokupowalam w mothercare

[larara123]

no nic wypilam miete... boli troche jeszcze ale jest lepiej... ide zaraz na te zakupy szybkie bede pozniej pa milego dnia

[RadosnaXX]

Napisane przez dorotape1987

witam
mi ta lekarka powiedziała bo tak zalecają do blizny się przywalila ze przeciagnieta i nadszarpana i dowie się co się podzialo
ja narazie wogole nie myślę u drugim
radosna
justynka wspolczuje ciężkiej nocki
ewcia ja dokupowalam w mothercare

Witaj

[aneczka2238]

Napisane przez cynamon_

Trzeba zabierać chłopów, niech patrzą ile my musimy się wycierpieć

Tak mi zależało żeby zobaczył jak to wygląda, jak trzeba się nacierpieć i ile się wycierpiałam za pierwszym razem. Ale nie było i nie będzie już nam dane, może i dobrze

Napisane przez kordelka85

Ja tam chlopa przy porodzie nie chce, poza tym malego to nawet na chwile nie ma z kim zostawic.
Ewunia A nie przeraza cie ten zakaz dzwigania po cc? No niby po sn tez jest, ale na pewno mniejsze koplikacje w przypadku jego zlamania.

No właśnie miałam pytać. Dźwiganie to tak od ile kg się zaczyna?


Biorę się za obiad póki mały śpi, bo dzisiaj coś kiepski poranek mieliśmy

[kordelka85]

Napisane przez aneczka2238

Tak mi zależało żeby zobaczył jak to wygląda, jak trzeba się nacierpieć i ile się wycierpiałam za pierwszym razem. Ale nie było i nie będzie już nam dane, może i dobrze



No właśnie miałam pytać. Dźwiganie to tak od ile kg się zaczyna?


Biorę się za obiad póki mały śpi, bo dzisiaj coś kiepski poranek mieliśmy

To niby powyzek 5 kg, po sn to ja mialam przez 6 tygodni nie dzwigac wiecej, ale po cc obawiam sie, ze moze to trwac dluzej i byc powazniejsze problemy jesli jednak sie cos dzwignie. A ja mam 10 kg stwora, Ewunia tez ma starsza corcie wiec dlatego pytam jak to widzi.

[RadosnaXX]

Rok temu mialam operacje powazniejsza od cc blizne po niej mam od samego dolu do gory brzucha:/ 16cm... Mialam zakaz noszenia do pol roju czego kolwiek powyzej 5kg... jednak pracowac musialam wiec juz po miesiacu musialam nosic, plus posiadanie syna i obowiazki domowe zakupy kosz z praniem.... Ciezko jest uniknac dzwigania. Jednak nic mi sie nie stalo owszem mam jakies zrosty czasem jak wstaje lapie mnie bol ale nic nie da sie poradzic.. Mysle ze lekarze zalecaja na zapas nie noszenie ale wiadomo w miare mozliwosci trzeba unikac noszenia. A w ciazy to juz jest mus by nie nosic i dobrze mozna meza zagonic do pomocy )

[Ewunia_01]

Napisane przez kordelka85

To niby powyzek 5 kg, po sn to ja mialam przez 6 tygodni nie dzwigac wiecej, ale po cc obawiam sie, ze moze to trwac dluzej i byc powazniejsze problemy jesli jednak sie cos dzwignie. A ja mam 10 kg stwora, Ewunia tez ma starsza corcie wiec dlatego pytam jak to widzi.

No bez przesady z tymi 6 tyg i powyżej po 5kg na pewno trzeba uważać ale jak blizna juz bedzie ok i strupki zejdą to normalnie mam zamiar funkcjonować. Nie przeginać oczywiście, ale wiecej nie potrzebuje niż noszenie młodszej. Starszej nosić nie bede, po schodach umie sama, a jak bedzie chciała na ręce to zawsze możemy usiąść i się przytulić. Zależy jak sie bede czuła. Po 6 tyg sie idzie na kontrole do gina to zobaczymy co powie.

[kordelka85]

Czyli trochę przesądzAja. No ja synka musze podnieść ograniczał to do minimum ale całkiem wykluczyć się nie da. No i zaraz po wyjściu ze szpitala mam sama dwójkę do ogarnięcia wiec strasznie nie chce CC. Jeszcze mała jest głową do gory bo czkzwke czuje a gorze brzucha. Wcześniej była dobrze i jej się od widział o

[Ewunia_01]

Napisane przez RadosnaXX

Rok temu mialam operacje powazniejsza od cc blizne po niej mam od samego dolu do gory brzucha:/ 16cm... Mialam zakaz noszenia do pol roju czego kolwiek powyzej 5kg... jednak pracowac musialam wiec juz po miesiacu musialam nosic, plus posiadanie syna i obowiazki domowe zakupy kosz z praniem.... Ciezko jest uniknac dzwigania. Jednak nic mi sie nie stalo owszem mam jakies zrosty czasem jak wstaje lapie mnie bol ale nic nie da sie poradzic.. Mysle ze lekarze zalecaja na zapas nie noszenie ale wiadomo w miare mozliwosci trzeba unikac noszenia. A w ciazy to juz jest mus by nie nosic i dobrze mozna meza zagonic do pomocy )

Ja noszę swoją 12-13 kg córę normalnie w ciąży. Nic sie nie dzieje to chcę normalnie funkcjonować. Na początku bardziej uważałam.

Iza fajnie ze masz wsparcie w mężu to najważniejsze
Mój tż sie kiedys na wizycie u gina zapytał czy musze mowić o # jak gin pytał o przebyte ciąże, liczbę porodów i poronień
Stara się rozumieć, wspiera i to jest ważne ale i tak wiem ze uważa ze było, stało sie i trzeba zapomnieć. Nie rozmawiamy o tym raczej. Ale u mnie zaraz minie rok i już tego tak nie przeżywam.

[kordelka85]

[ANNASAR]

Witaj Iza i powodzenia

[Ewunia_01]

Napisane przez kordelka85

Czyli trochę przesądzAja. No ja synka musze podnieść ograniczał to do minimum ale całkiem wykluczyć się nie da. No i zaraz po wyjściu ze szpitala mam sama dwójkę do ogarnięcia wiec strasznie nie chce CC. Jeszcze mała jest głową do gory bo czkzwke czuje a gorze brzucha. Wcześniej była dobrze i jej się od widział o

To jest takie wyolbrzymianie, zobacz jak nasze dziewczyny funkcjonują po cc? Ja po tyg jeździłam samochodem, musiałam robic zakupy, jeździłam z małą do gina i nosiłam ją w tym nosidle samochodowym czyli ona + ponad 4 kg chyba waga tego fotelika i wcale nie sprawiało mi to zadnych problemów wiec nie rozumiem troche takiego panikowania jak sobie poradzę jak bedzie cesarka.

[Nati_kk]

Dziewczyny, ile tetry i flaneli w końcu używacie przy dzidziusiach? Bo nie wiem czy mi te tetry od Ewuni wystarczą czy coś jeszcze dokupić
I tak myślę czy nie zamówić paru flanelek i zamiast kocyka czy prześcieradełka dawać d wózka, jak myślicie?

[RadosnaXX]

No u mnie najgorsze byly dwa tygodnie po poronieniu najgorsze ze akurat byly swieta gdzie kazdy cieszyl sie wigilia swieta wiadomo goscie i nikt nawet nie zapytal ja sie czuje mialam w sobie zlosc z tego powodu ale przetalam o tym rozmawiac itp wiec jest juz oki... Teraz zyje przyszla ciaza i o tym mysle i tym zyje postanowilam ze jak teraz zajde to nic nie powiem do 3mc

[Ewunia_01]

Napisane przez Nati_kk

Dziewczyny, ile tetry i flaneli w końcu używacie przy dzidziusiach? Bo nie wiem czy mi te tetry od Ewuni wystarczą czy coś jeszcze dokupić
I tak myślę czy nie zamówić paru flanelek i zamiast kocyka czy prześcieradełka dawać d wózka, jak myślicie?

Kup sobie takie zwykle najtańsze tetry po domowe zeby miała do najgorszej roboty nie bedzie Ci ich szkoda.

[ANNASAR]

Napisane przez Nati_kk

Dziewczyny, ile tetry i flaneli w końcu używacie przy dzidziusiach? Bo nie wiem czy mi te tetry od Ewuni wystarczą czy coś jeszcze dokupić
I tak myślę czy nie zamówić paru flanelek i zamiast kocyka czy prześcieradełka dawać d wózka, jak myślicie?

ja mam ogolnie 25 sz. 10 takich bele jakich a 15 z mothercare
i uzywam tak jak Ewunia pisała

[aneczka2238]

Myślę, że te 5 kg to chyba tak bardzo zapobiegawczo jest podawane

Pytam, bo wczoraj brałam małego w foteliku, znosiłam 2x i wnosiłam 2x na 3 piętro, a to ok. 10kg spokojnie było. I tak się zastanawiałam że chyba fotelik w samochodzie zostawię

Natalko, ja flanelowej pieluchy (mam 1) nie użyłam ani razu. Tetrowych mam 10 i w sumie starcza, ale często pranie robię.

Iza

[dorotape1987]

ja kupilam 10 Terry i musiaoam dokupić jeszcze 5
ja to wogole nie wiedzalam ze jakoś nie wolno dźwigać i od początku wszystko robilam

[ANNASAR]

Napisane przez aneczka2238

Myślę, że te 5 kg to chyba tak bardzo zapobiegawczo jest podawane

Pytam, bo wczoraj brałam małego w foteliku, znosiłam 2x i wnosiłam 2x na 3 piętro, a to ok. 10kg spokojnie było. I tak się zastanawiałam że chyba fotelik w samochodzie zostawię

Natalko, ja flanelowej pieluchy (mam 1) nie użyłam ani razu. Tetrowych mam 10 i w sumie starcza, ale często pranie robię.

Iza

Aniu ty tez masz tak duzo prania po Olusiu?

[aneczka2238]

Napisane przez ANNASAR

Aniu ty tez masz tak duzo prania po Olusiu?

No sporo, tak mniej więcej pralkę co 3 dni

[ANNASAR]

Napisane przez dorotape1987

ja kupilam 10 Terry i musiaoam dokupić jeszcze 5
ja to wogole nie wiedzalam ze jakoś nie wolno dźwigać i od początku wszystko robilam

ja tez robiłam od poczatku wszystko. Miałam tylko mocniejsze krwawienie na początku jak dzwigałam mała z fotelikiem na 4 pietro. A tak to nic mi nie było

---------- Dopisano o 13:07 ---------- Poprzedni post napisano o 13:06 ----------

Napisane przez aneczka2238

No sporo, tak mniej więcej pralkę co 3 dni

to tak jak u nas

[aneczka2238]

No ja w sumie też od początku wszystko robiłam W sobotę jak wyszłam ze szpitala to od razu musiałam obiad ugotować A teraz zakupy robię, ale jak są ciężkie (a z reguły są) to mąż je wnosi do góry z samochodu.
Nie ma co się nad sobą rozczulać

[dorotape1987]

no dokładnie tak to wszystko musi być

[Nati_kk]

To chyba faktycznie tak zrobię, że dokupię jeszcze z 5-10 sztuk takich byle jakich jak coś będę zamawiać na all przy okazji
Ewunia tych u Ciebie mam 10 czy 12?

A do szpitala swoją tetrę trzeba? Bo oglądam z nudów te Porody i widzę, że tam niekiedy każą swoją dawać

---------- Dopisano o 13:24 ---------- Poprzedni post napisano o 13:23 ----------

Ja nie wiem czy po porodzie jest inaczej, ale ja do teraz mimo 30 tygodnia wnoszę właściwie wszystkie zakupy do domu i jakoś się nie oszczędzam zbytnio, odpuszczam tylko np. zgrzewkę soków czy mleka - to zostawiam TŻ-towi.
Ale mam taki koszyk płócienny na zakupy i podejrzewam, że jak jest pełen to spokojnie z 10kg waży - obstawiam że sama moja torebka to jakieś 4kg bo ja muszę mieć wszystko zawsze ze sobą

[dorotape1987]

ja wzielam parę bodo odbicia czy cos może się przydać

[aneczka2238]

Natalko, to zależy od szpitala, w moim trzeba było dla dziecka mieć wszystko swoje

[cynamon_]

Nati, ja flaneli tez w ogole nie uzywalam za to tetr duzo szło, teraz myje nimi okna wiec mają swoje drugie życie

---------- Dopisano o 13:55 ---------- Poprzedni post napisano o 13:52 ----------

Radosna, moze Twoja rodzina nie poruszala tego tematu, bo bała się ze tylko Tobie przypomna te ciężkie chwile, i będziesz jeszcze gorzej się czuła

[RadosnaXX]

Napisane przez cynamon_

Nati, ja flaneli tez w ogole nie uzywalam za to tetr duzo szło, teraz myje nimi okna wiec mają swoje drugie życie

---------- Dopisano o 13:55 ---------- Poprzedni post napisano o 13:52 ----------

Radosna, moze Twoja rodzina nie poruszala tego tematu, bo bała się ze tylko Tobie przypomna te ciężkie chwile, i będziesz jeszcze gorzej się czuła

Moze masz racje ludzie boja sie rozmawiac o chorobach i smierci pytac pocieszac... Moja wlasna siostra jest w ciazy dowiedzialam sie dzien przed moim poronieniem i ona sama tydzien po poronieniu powiedzia ze po co ja placze skoro tto nie bylo dziecko zebym nie wymyslala... Rozumiem ludzie traca dzieci urodzone i cierpia ale to nie oznacza ze ja nie moge poplakac i byc smutna po stracie dziecka.. Dzis jest lepiej ale swiezo po poronieniu bylam na lekach kazdy ma inna psychike i moze wole w sumie brak rozmowy niz tekst a wez to nie bylo dziecko.. Malenka miala raczki nozki bijace serduszko okrutnie jest mowic ze to nie dziecko.. To jest moja corka i nie zmieni tego ludzkie gadanie

[cynamon_]

To przykre uslyszec od wlasnej siostry takie slowa, ona jest w ciąży to tym bardziej powinna Cię rozumieć.