Lekkie jak motyle byłyśmy, ale psikus! ZACIĄŻYŁYŚMY! - wątek Mamuś po staraniach cz.6

[201606011622]

Napisane przez Cos_

Odwlekam jak mogę tą glukozę,ale w przyszłym tygodniu już muszę ją zrobić ;/

kazdy inaczej to znosi, ja przez pierwszą godzine myślałam, ze zejdę
potem juz nie było tak źle
dasz radę

[Cos_]

Napisane przez ola_la_7676

kazdy inaczej to znosi, ja przez pierwszą godzine myślałam, ze zejdę
potem juz nie było tak źle
dasz radę

Tak szczególnie,że jak zjem dwa cukierki to jest mi gorąco i oblewają mnie zimne poty i zaraz się muszę kłaść :P Jak tam nie zejdę to będzie super

[201606011622]

Napisane przez Cos_

Tak szczególnie,że jak zjem dwa cukierki to jest mi gorąco i oblewają mnie zimne poty i zaraz się muszę kłaść :P Jak tam nie zejdę to będzie super

a ja z kolei łasuch na slodycze a i tak mi było ciężko to znieść najgorzej było końcówkę wypić




kurde, ale mam śmierdzące bąki

[kejtiCe]

Napisane przez ola_la_7676

ja tez bym chyba drugi raz nie przeżyła tego badania.

najgorsze jest to, że jest ciepłe..

Napisane przez Cos_

Odwlekam jak mogę tą glukozę,ale w przyszłym tygodniu już muszę ją zrobić ;/

ogólnie nie jest źle, nie było mi po tym niedobrze, nawet teraz zjadłam sobie trochę słodkiego

---------- Dopisano o 13:41 ---------- Poprzedni post napisano o 13:41 ----------

Napisane przez ola_la_7676

a ja z kolei łasuch na slodycze a i tak mi było ciężko to znieść najgorzej było końcówkę wypić




kurde, ale mam śmierdzące bąki

u mnie to samo

[201606011622]

Napisane przez kejtiCe

najgorsze jest to, że jest ciepłe..


ogólnie nie jest źle, nie było mi po tym niedobrze, nawet teraz zjadłam sobie trochę słodkiego

---------- Dopisano o 13:41 ---------- Poprzedni post napisano o 13:41 ----------


u mnie to samo

ja miałam ani strasznie zimne ani ciepłe. takie no chłodne w miarę. a i tak cieżko było wypić. bo chłodny to był pierwszy łyk, zaraz mi się gorąco zrobiło i nawet ta zimna woda nie pomogła

[Cos_]

Ola co jadłaś,że masz śmierdzące bonki.?

[201606011622]

no własnie w sumie nic takiego.
trochę krupniku i kruche ciasteczka

może dlatego, ze popiłam colą?

[Cos_]

Napisane przez ola_la_7676

no własnie w sumie nic takiego.
trochę krupniku i kruche ciasteczka

może dlatego, ze popiłam colą?

Cola zrobiła swoje W ogóle mam wrażenie,że cola coś się ostatnio popsuła zdecydowanie bardziej wolę pepsi.

[201606011622]

Napisane przez Cos_

Cola zrobiła swoje W ogóle mam wrażenie,że cola coś się ostatnio popsuła zdecydowanie bardziej wolę pepsi.

u mnie akurat coca cola, choc zazwyczaj własnie mamy pepsi, kupujemy jak sa promki na te duze butelki 2l

jakas głodna się czuję nadal..
kupiłam ostatnio fasolki szparagowej, moze sobie później ugotuję

[kejtiCe]

Napisane przez ola_la_7676

ja miałam ani strasznie zimne ani ciepłe. takie no chłodne w miarę. a i tak cieżko było wypić. bo chłodny to był pierwszy łyk, zaraz mi się gorąco zrobiło i nawet ta zimna woda nie pomogła

a ja miałam ciepłe.
musiałam podpisać zgodę na to badanie i wyczytałam tam, że rozcieńczają to w 300ml ciepłej, przegotowanej wody.

krew na czczo pobrali o 8.08, a o 9.18 dopiero dostałam do wypicia.
5 minut po wypiciu miałam takie, że myślałam, że się przechyle na tym krześle, a potem już lajcik

[myboyismine]

Napisane przez kejtiCe

a ja miałam ciepłe.
musiałam podpisać zgodę na to badanie i wyczytałam tam, że rozcieńczają to w 300ml ciepłej, przegotowanej wody.

krew na czczo pobrali o 8.08, a o 9.18 dopiero dostałam do wypicia.
5 minut po wypiciu miałam takie, że myślałam, że się przechyle na tym krześle, a potem już lajcik

to ile tam siedziałaś? 3 godziny???

[kejtiCe]

Napisane przez myboyismine

to ile tam siedziałaś? 3 godziny???

przyszłam o 7.30, a wyszłam o 11.30

[201606011622]

Napisane przez myboyismine

to ile tam siedziałaś? 3 godziny???

mi pobrali na czczo krew, no i od razu kazali to w miarę jak najszybciej wypić. i po godzinie od wypicia na pobranie i po dwóch tez na pobranie

[kejtiCe]

Napisane przez ola_la_7676

mi pobrali na czczo krew, no i od razu kazali to w miarę jak najszybciej wypić. i po godzinie od wypicia na pobranie i po dwóch tez na pobranie

a mi kazali po pobraniu na czczo czekać godzinę, żeby zobaczyć jaki jest poziom cukru we krwi i się upewnić czy mogą podać glukozę

[myboyismine]

Napisane przez kejtiCe

a mi kazali po pobraniu na czczo czekać godzinę, żeby zobaczyć jaki jest poziom cukru we krwi i się upewnić czy mogą podać glukozę

straszne

[201606011622]

szacun za przeżycie tego
mi myślałam, ze dupa odpadnie po dwóch godzinach siedzenia

[myboyismine]

Napisane przez ola_la_7676

szacun za przeżycie tego
mi myślałam, ze dupa odpadnie po dwóch godzinach siedzenia

będę musiała przyjść na naładowaną na 100% baterią w tel i jakąś ksiażka bo bez sensu tak siedzieć

[201606011622]

Napisane przez myboyismine

będę musiała przyjść na naładowaną na 100% baterią w tel i jakąś ksiażka bo bez sensu tak siedzieć

no ja miałam naładowany. ale potem to i grac mi się odechciało i wizaz ucichł także no. jeszcze jakąs gazetkę proponuję
ze mna siedziała jakas dziewczyna to trochę pogadałyśmy, bo tak to masakra by była.

[kejtiCe]

no ja miałam książkę

[myboyismine]

szkoda, że jeść nie możnaD

[201606011622]

Napisane przez kejtiCe

no ja miałam książkę

ja żadnej na składzie akurat nie

---------- Dopisano o 14:26 ---------- Poprzedni post napisano o 14:25 ----------

Napisane przez myboyismine

szkoda, że jeść nie możnaD

dokładnie
to juz by nam sie nie nudziło z pewnością

[kejtiCe]

Napisane przez myboyismine

szkoda, że jeść nie możnaD

hahaha, noooooooo

[myboyismine]

Napisane przez kejtiCe

hahaha, noooooooo

pewnie będe rozmyślać co zjem jak wyjdę

[201606011622]

Napisane przez myboyismine

pewnie będe rozmyślać co zjem jak wyjdę

[kejtiCe]

Napisane przez myboyismine

pewnie będe rozmyślać co zjem jak wyjdę

ja kupiłam sobie zapiekankę i frytki

[201606011622]

a ja ugotowałam sobie tej fasolki szparagowej.
mniaaam

[Cos_]

Napisane przez ola_la_7676

a ja ugotowałam sobie tej fasolki szparagowej.
mniaaam

Beda bonki

[201606011622]

jak na razie nie ma
coś czuję, ze to moje ostatnie żarełko, jutro jadę na pobranie krwi i z sikami

[Cos_]

Napisane przez ola_la_7676

jak na razie nie ma
coś czuję, ze to moje ostatnie żarełko, jutro jadę na pobranie krwi i z sikami

Na krew i siki to mam troche czasu
Ogladam puszysci kontra szczupli i
zezarlabym kebaba

[201606011622]

Napisane przez Cos_

Na krew i siki to mam troche czasu
Ogladam puszysci kontra szczupli i
zezarlabym kebaba

no ja ostatni trymestr to muszę zaktualizować, ze tak powiem, dane

a ja mam chęć na jogurt, jak mi tz znowu tą ohydną gratkę kupi to mu w łeb strzelę
mówię za każdym razem, ze nie lubie tego, to wraz mi kupuje... i to tą dużą