![]() |
#211 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 632
|
Dot.: Wizażanki we Francji ?
Dziewczyny, jade na wycieczke do Paryża w marcu
![]() Możecie mi powiedzieć co warto przywieźc z tego kraju? Chodzi mi o jakies pamiątki ![]() Chciałabym też kupić jakieś Słodycze. W jakich cenach ciuchy? Dziekuje za odpowiedzi ![]()
__________________
WYMIANKA |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#212 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Wizażanki we Francji ?
Cytat:
oj jeśli chodzi o ciuchy to szkoda że w marcu bo jeszcze są ostatki soldów i naprawdę tutaj przecena znaczy zupełnie co innego niż u nas!!! kupiłam np buty skórzane Baty za 13 euro. jednakże może lepiej niech wizażanki które dłużej przebywają we Francji się wypowiedzą, generalnie wydaje mi się że ceny raczej niewiele się różnią niż u nas ale mogę się mylić. faktem jest jednak że 5 lat temu przywiozłam sobie z francji buty za które chyba dałam 20 euro i trzymają się w jednym kawałku do dzisiaj podczas gdy cokolwiek co kupię w polsce to jednosezonówki i łatwo się niszczą ![]() ![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#213 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: trójmiasto
Wiadomości: 3 901
|
Dot.: Wizażanki we Francji ?
Chcemy z TZ na przelomie lata/jesieni wybrac sie (samochodem) na tydzien do Francji, jakie ciekawe miejsca możecie nam polecic
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#214 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 767
|
Dot.: Wizażanki we Francji ?
Witam dziewczyny z Francji. Mam do was pytanie i prośbę zarazem. Czy któraś z Was orientuje się czy są jakieś internetowe apteki z Francji, które wysyłaja towar do Polski ?
Bardzo prosiłabym o linki do takich aptek bo ja ni w ząb nie umiem po francusku. Potrzebuję maść, która w Polsce jest niedostępna a na allegro boje sie kupować takich rzeczy. Dziękuje. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#215 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 844
|
Dot.: Wizażanki we Francji ?
Cytat:
Ale mam tempo odpisywania. Przepraszam, ale to dlatego, że nie dostaję powiadomień o postach w tym wątku. Dziwne. Z Erazmusa, z Erazmusa. U mnie życie studenckie też wcale nie kwitnie. Mimo że mieszkam w akademiku. Odkąd przyjechałam, 2 razy byłam na imprezie. ![]() Jak Ci się podoba Clermont Ferrand? Bo ST-Etienne jest bardzo zapyziałe. ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#216 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Wizażanki we Francji ?
Cytat:
![]() jedynie na erazmusow mozna liczyc. choc z tym tez roznie bywa. szczerze mowiac inaczej to sobie wyobrazalam. tez duzo sie u mnie nie dzieje, choc tutaj jest duzo polakow wiec glownie trzymamy sie razem (ale znów językowo to nie za dobrze ![]() to duzo zwiedzilas!!! wow jestem pod wrazeniem ![]() fakt ze swoj Wroclaw zamieniłam na małą mieścinę, ale Clermont nie jest takie złe. nawet mi się tu podoba. w porywach ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#217 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 844
|
Dot.: Wizażanki we Francji ?
Cytat:
![]() No trochę zwiedziłam, ale dla mnie za mało. Chciałam zwiedzić duużo więcej, ale moja koleżanka nie chce, a samej głupio. ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#218 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 885
|
Dot.: Wizażanki we Francji ?
.
__________________
![]() Edytowane przez _Novotna_ Czas edycji: 2014-07-17 o 14:44 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#219 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Wizażanki we Francji ?
Cytat:
generalnie to i tak jestesmy dla nich rosjanami... w sekretariacie, w sklepie juz 3 razy uslyszalam ruskie slowa na wiesc ze jestem z polski. u nas duzo jest polakow, czechow i slowakow. troche tez niemcow, anglikow i amerykanow. i mimo tej "obfitosci" i tak duzo bardziej kwitnaco wyobrazalam sobie moje zycie tutaj i integracje. masz racje ze nawet erazmusi nie zawsze sa chetni do integracji, jak juz sie ustala jakies male grona to pozostaja one zamkniete (szczegolnie jesli chodzi o studentow ktorzy siedza tu juz drugi semestr). z tego co wiem bilety kolejowe są dosc drogie ![]() ![]() a gdzie planujesz sie jeszcze wybrac? a jak u was warunki w akademikach? buzka ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#220 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Wizażanki we Francji ?
Cytat:
![]() w val d'isere to chyba teraz snieg musicie miec ![]() a co to za fajna praca jesli mozna wscibsko i niekulturalnie ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#221 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 844
|
Dot.: Wizażanki we Francji ?
Novotna, zgadzam się z tobą w pełni. Aż roi się tu od dresów. Knajpy przypominają speluny. O wyjściu gdzieś wieczorem bez większej ekipy nie ma mowy. Ale nawet wtedy często czujesz się jak na targu żywym towarem. :/ Dlatego umilam sobie czas zwiedzaniem regionu i zajęciami sportowymi
Drei, warunki w akademiku jak dla mnie OK. Polskie akademiki chyba się dotego nie umywają. Płacę (po odliczeniu CAFu) 119 euro za miesiąc. Pokój 9 m kw. z malutką łazienką (prysznic, wc, umywalka i póleczki), lodówką i mikrofalą. Bardzo czysty, tylko trochę ponury - czarno, szaro, biały. Niestety korytarze i kuchnia już gorzej. Ale można przeżyć. A co planuję zwiedzić, na pewno Grenoble, lepiej Chambery, znów Lyon . I okolice np. Perouges, Vienne. Myślałam o Clermont-Ferrand ale nie wiem czy warto. Zobaczymy na co starczy czasu i energii. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#222 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Wizażanki we Francji ?
Cytat:
dlatego tez ja tam nie mieszkam. brak mi troche zycia w akademiku ale od poczatku wiedzialam ze nie wytrzymalabym w takich warunkach, bo w polsce przy tym mamy luksus. co do clermont ferrand jako takiego, to zalezy na czym Ci zalezy, czego sie spodziewasz ![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#223 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 844
|
Dot.: Wizażanki we Francji ?
Fakt, z tymi akademikami bywa różnie. Moja znajoma w Chambery ma większy pokój, ładniejszy akademik, ale nie mają mikrofali w pokojach, a łazienka jest mniej schludna. I net musiała sama zakładać. Z dopłatą z CAFu płaci podobnie jak ja, ale bez dopłaty pokój kosztował ponad 300 euro. Ale miała szczęście, bo na początku chciała mieć pokój w tańszym akademiku, tylko nie było miejsc. A tam warunki dużo gorsze.
Do pokojów prywatnych CAF też dopłaca, prawda? Mam net, ale po długich przejściach - długo czekałam na kody. No i niestety przepustowość jest słaba i czasem prędkość jest masakryczna. Poza tym poblokowali Skypa, GG, itp. Z komunikatorów działa tylko MSN (marnie) i Yahoo (trochę lepiej). No ale ważne że jest i to za darmo. Tramwaje na oponach? A to nie trolejbusy? ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#224 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 171
|
Dot.: Wizażanki we Francji ?
Hej! A ja mam trochę inne pytanie do dziewczyn mieszkających we Francji. Czy potraficie podać jakieś ciekawostki na temat francuskiego systemu oświaty (obojętnie na jakim poziomie szkolnictwa)?? Coś, co np. u nas jest nie do pomyślenia, a tam to standard? Potrzebuję właśnie takich ciekawostek do prezentacji, by była ciekawsza (im więcej tym lepiej
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#225 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Wizażanki we Francji ?
Cytat:
ja niestety mieszkając w mieszkaniu prywatnym nie dostaje CAFu ![]() a czemu tak poblokowali komunikatory??? przeciez wiadomo ze to wlasnie z nich najbardziej sie korzysta... no, tu ciagle sie slyszy o tych tramwajach, tacy sa z nich dumni, mimo ze tylko jedna linia jest wybudowana :P nawet mają swoją strone ![]() ale najlepsze są pocztówki z tramwajem i napisem "premier tram electrique de clermont ferrand", juz kilka wyslalam do Polski :P |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#226 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Wizażanki we Francji ?
Cytat:
zajęcia wydają mi się bardziej że tak to określę "mechaniczne" niż u nas. coś na kształt wykładów - prowadzący żyją w obrębie swojego biurka, czytają z notatek zamiast opowiadać... to czytanie niby jednocześnie jest dyktowaniem, ale ponieważ jednak jest czytaniem a nie dyktowaniem (bez powtarzania) nawet sami francuzi mają problemy z nadążaniem i zapisywaniem! trochę jest to dla mnie niezrozumiałe... bo z takich zajęć, przynajmniej ja, nic nie wynoszę. brak mi dialogu, tego, aby coś się działo... a tak, podczas zajęć skupiam się na tym aby jak najwiecej zanotować, wcale nie słuchając ani nie zastanawiając się nad sensem, a potem te notatki i tak bywają niekompletne i wszystko mija się z celem... do tego, studenci mają prawo strajkować ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#227 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Lyon
Wiadomości: 2 305
|
Dot.: Wizażanki we Francji ?
Ann_ka z moich obserwacji:
- nauczanie jest obowiązkowe i bezpłatne od 3 roku zycia -na obiad maja jakieś 1,5 h przerwy-jedzą na stołówce albo wracaja do domu - lekcje trwaja 55 min - gimnazjum (college) "trwa" cztery lata- to wygląda w ten sposob: podstawówka- pierwsza, druga, trzecia, czwarta, piata; gimnazjum- szósta, piata, czwarta, trzecia; liceum- druga, pierwsza, terminale(końcowa) - geografia i historia to jeden przedmiot -ciekawy przedmiot to technologia- gdzie robią naprawdę ciekawe rzeczy- rozkręcają hulajnogi czy rowery, piszą programy, projektują, konstruują... - nie maja szatni w szkołach ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#228 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 171
|
Dot.: Wizażanki we Francji ?
drei, pola_m bardzo Wam dziękuję!
![]() ![]() Gdyby ktoś jeszcze chciał mi pomóc, to będę bardzo wdzięczna! ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#229 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Wizażanki we Francji ?
Cytat:
![]() ![]() no a stołówka studencka jest otwarta tylko w tych godzinach, potem juz nie wydają obiadów :/ |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#230 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 844
|
Dot.: Wizażanki we Francji ?
A u mnie na uniwerku nie ma przerwy na jedzenie.
![]() Ale mają jeden super patent, tzw. systeme bloque. Jeśli pracujesz, możesz nie chodzić na zajęcia. Wtedy zdajesz tylko egzamin końcowy. Fajna opcja. Co do wykładowców to fakt, rzadko którzy opowiadają. Większość czyta bądź dyktuje. Nawet najbanalniejsze kwestie. A najlepsze jest to, że nawet zajęcia z angielskiego są po francusku!!! Zdania angielskie z punktu widzenia gramatyki analizują po francusku. Reguły dyktują po francusku. A kurs angielskiego polega na czytaniu książki po angielsku, omawianiu jej po angielsku i francusku i tłumaczeniu na francuski... Aaaa I jeszcze jedno: szatnie od wf nie są zamykane, więc ubrania (nawet buty) zabierasz ze sobą na salę gimnastyczną. Fakt, na uczelni w ogóle nie ma szatni! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#231 | |
Moderatoreska
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 20 100
|
Dot.: Wizażanki we Francji ?
Cytat:
![]() ![]() Ach z mila checia bym jeszcze raz tam pojechala ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#232 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 905
|
Dot.: Wizażanki we Francji ?
Cytat:
Samo miasto bardzo przeciętne. Co do ludzi to różni, jedni bardziej rozrywkowi inni mniej. Ja akurat trafiłam na francuzkę, u ktorej mieszkałam (byłam na wymianie), która nigdzie praktycznie nie wychodziła, kiedy inne osoby imprezowaly ze "swoimi" francuzami, ja siedzialam z nią w domu ![]() Zaczęła się tłumaczyć, że oni się boją jeździć jak jest snieg ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#233 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Wizażanki we Francji ?
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#234 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 767
|
Dot.: Wizażanki we Francji ?
Dziewzcyny z Francji orientujecie się ile kosztuje maść Biafine w aptece i ile wynosza koszty przesyłki ?Jjakby był ktoś taki dobry i mi to napisał ?
Nie wiem czy znajde kogoś kto pomógłby mi w zdobyciu tej maści. Narazie szukam na internecie. pozdrawiam. Dziekuje za odpowiedz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#235 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 885
|
Dot.: Wizażanki we Francji ?
.
Edytowane przez _Novotna_ Czas edycji: 2014-07-17 o 14:46 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#236 |
Rozeznanie
|
Dot.: Wizażanki we Francji ?
biedna
![]() trudno mi sie wypowiadac na temat francuskiej sluzby zdrowia bo nie jestem tu na stale i mam nadzieje ze nie bede musiala korzystac. bylam z kolezanką ktoregos dnia na lodowisku i ona upadla i zwichnela rękę. w uczelnianej przychodni przyjeto ją z miejsca, bez problemu, dostala skierowanie na przeswietlenie, ktore odbylo sie nieopodal, tez z miejsca... odnioslysmy wrazenie, ze wszystko bardzo dobrze funkcjonowalo, bo ta sama kolezanka jakis czas temu, w polsce, jak dostala grypy zołądkowej, to byla odsylana z miejsca na miejsce zanim sie ktos nią zajął i mogła sobie zieleniec do woli... ale tak jak mowie, ja nie znam francuskiej sluzby zdrowia od podszewki. natomiast jesli chodzi o antybiotyki to wydaje mi sie ze jest to dosc powszechny problem. mi akurat w polsce od dziecka ciagle przepisywano antybiotyki. non stop na kazde przeziebienie ![]() ale zdaje sie ze we francji prowadzili niedawno jakąś kampanie "antibiotiques c'est pas automatique" czy cos takiego? mysle, ze wazne aby swiadomosc ludzi na ten temat wzrosla bo niedawno czytalam zastraszający artykul o tym, ze za niedlugo, jesli tak bedziemy ciagle brac antybiotyki bez powodu, znow staniemy sie zupelnie bezsilni na choroby, które nauczylismy sie kontrolowac, a ktore kiedys dziesiatkowały ludzi... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#237 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Lyon
Wiadomości: 2 305
|
Dot.: Wizażanki we Francji ?
Ja staram się nie zachorować...
![]() ![]() A z tymi butami to przegięcie Z antybiotykami zresztą też... a furagin tez wzięłam z Polski na wszelki... ![]() trzymaj się Novotna i nie dawaj lekarzom ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#238 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 844
|
Dot.: Wizażanki we Francji ?
Novotna
![]() Przepisywanie antybiotyku na każdą dolegliwość to już niestety plaga również w Polsce. Jakby sami lekarze zapominali, że antybiotyk zwalcza bakterie, nie wirusy. I że zbyt częste branie prowadzi do tego, że przestają działać. :/ |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#239 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 885
|
Dot.: Wizażanki we Francji ?
Czesc dziewczyny, zadzwonila do mnie dzisiaj rano mama i strasznie nakrzyczala, nazwala lekarke *konowalem* i poprosila zebym poszla jeszcze raz do innego.
wybralam sie do innej przychodni, troche sie naczekalam poniewaz akurat bylo poludnie i pan doktor poszedl na obiad... Ale przyjal mnie dokladnie osluchal zajrzal do ucha nosa gardla no i oczywiscie przepisal antybiotyk i lek przeciwzapalny na bazie kortyzonu, najbardziej bolalo pmnie gardlo uszy i szyja, takze wzielam moje leki w poludnie i po przespaniu calego dnia obudzilam sie, przelknelam sline i o dziwo nie bolalo mnie, czyli jednak zaczyna dzialac. Mama miala racje, zadzwonila do znajomej lekarki. Wogole to mnie nastraszyla, opowiadajac historie o mlodej dziewczynie ktora jak my pojechala do pracy, tyle ze do anglii zachorowala, nie wyleczyla grypy, po miesiacu wyladowala w szpitalu z zapaleniem pluc i bylo juz za pozno i do polski wrocila w cynkowej trumnie. Ta historia na mnie podzialala i wzielam sie w garsc. A jesli chodzi o zbyt czeste branie antybiotykow, jestem chora raz na rok tak wiec mysle ze nic mi sie nie stanie jak wezme, nie jestem juz w szkole kiedy moge isc na zwolnienie i popijac syrop z cebulki, niestety tutaj jest praca i kazdy dzien zwolnienia to iles tam mniej z wyplaty takze nie mam czasu na chorowanie ![]() ale czuje sie lepiej, mysle ze pojutrze wroce do pracy. biedny chlopak ktory ze mna pracuje, jestesmy tylko we dwojke, on powinien juz dzisiaj wziac swoje wolne, a niby mial wziac jutro, ale niestety bedzie musial poczekac jeden dzien dluzej.
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#240 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 767
|
Dot.: Wizażanki we Francji ?
Chyba moje posty są niewidoczne. Szkoda.że nikt mi nie chce pomoc.
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:38.