Suknia marzeń cz. VI

[sQuaara]

cherry niehc zrobia Ci podpiecie skoro efekt Ci sie podoba
Ale nie dałabym sobie wmówić że tren nie przeszkadza.

doswiadczona swoim weselem i tym co sie nasłuchałam: zrobicie sobie laski krótsze suknie niz powinny być i widać w katalogach
ja o tym pomyślałam i mialam 3cm nad ziemie. i kolo 22 juz mi suknia tak siadła że szurała po ziemi (biorac pod uwage fakt ze z 7cm obcasów chcialam założyć baletki na 2cm, to zrobiło sie problematyczne)
moze do kosciola pieknie nie sunie po ziemi ale ogolnie warto bo potwierdzam: suknia sie rozciaga (moja trzymala sie na tiulu z koronką i koralikami), gorset opada na biodra... wiec juz taki tren na bank bym sobie zorganizowała do podpiecia
Dodaje zdjecie, w kosciele za krótka a pozniej n imprezie w tych samych szpilkach a suknia juz na ziemi... jak przebrałam na płaskie to musiałam jak krakowianka za boki ją trzymać

A tez przypomne ze mi na sukni kuzyn stanął jak chcialam podskoczyc i oderwała mi sie jakby spodnica od gorsetu na szerokosc 4cm wiec była akcja szycie kolo 21

[panipuchatkowa]

ale i tak suknia śliczna!

[Wanilka5]

Napisane przez sQuaara

cherry niehc zrobia Ci podpiecie skoro efekt Ci sie podoba
Ale nie dałabym sobie wmówić że tren nie przeszkadza.

doswiadczona swoim weselem i tym co sie nasłuchałam: zrobicie sobie laski krótsze suknie niz powinny być i widać w katalogach
ja o tym pomyślałam i mialam 3cm nad ziemie. i kolo 22 juz mi suknia tak siadła że szurała po ziemi (biorac pod uwage fakt ze z 7cm obcasów chcialam założyć baletki na 2cm, to zrobiło sie problematyczne)
moze do kosciola pieknie nie sunie po ziemi ale ogolnie warto bo potwierdzam: suknia sie rozciaga (moja trzymala sie na tiulu z koronką i koralikami), gorset opada na biodra... wiec juz taki tren na bank bym sobie zorganizowała do podpiecia
Dodaje zdjecie, w kosciele za krótka a pozniej n imprezie w tych samych szpilkach a suknia juz na ziemi... jak przebrałam na płaskie to musiałam jak krakowianka za boki ją trzymać

A tez przypomne ze mi na sukni kuzyn stanął jak chcialam podskoczyc i oderwała mi sie jakby spodnica od gorsetu na szerokosc 4cm wiec była akcja szycie kolo 21

Oj widać to...
Śliczny wystrój kościoła; )

[sQuaara]

tak wiem ze widać... ale dzięki Bogu miałam przwygodne buty i sobie w nich tanczyłam do 2 w nocy

[edelweiss]

Napisane przez sQuaara

cherry niehc zrobia Ci podpiecie skoro efekt Ci sie podoba
Ale nie dałabym sobie wmówić że tren nie przeszkadza.

doswiadczona swoim weselem i tym co sie nasłuchałam: zrobicie sobie laski krótsze suknie niz powinny być i widać w katalogach
ja o tym pomyślałam i mialam 3cm nad ziemie. i kolo 22 juz mi suknia tak siadła że szurała po ziemi (biorac pod uwage fakt ze z 7cm obcasów chcialam założyć baletki na 2cm, to zrobiło sie problematyczne)
moze do kosciola pieknie nie sunie po ziemi ale ogolnie warto bo potwierdzam: suknia sie rozciaga (moja trzymala sie na tiulu z koronką i koralikami), gorset opada na biodra... wiec juz taki tren na bank bym sobie zorganizowała do podpiecia
Dodaje zdjecie, w kosciele za krótka a pozniej n imprezie w tych samych szpilkach a suknia juz na ziemi... jak przebrałam na płaskie to musiałam jak krakowianka za boki ją trzymać

A tez przypomne ze mi na sukni kuzyn stanął jak chcialam podskoczyc i oderwała mi sie jakby spodnica od gorsetu na szerokosc 4cm wiec była akcja szycie kolo 21

Mi suknia się nie rozciągnęła pewnie przez przedłużony stan.
Ja wzięłam suknie sunącą po ziemi i żałowałam tylko pod kątem pierwszego tańca- okazało się że przy niektórych szybszych figurach wchodziły mi boki z trenu więc zmodyfikowaliśmy pierwszy taniec:/ Troszkę żal, ale lepiej mieć mniej efektowny taniec niż się potknąć:P

Tak naprawdę problemy z trenem są tylko i wyłącznie przez źle zaprojektowane zapięcie- świadkowa potem uchwyciła mi go inaczej i było 100 razy lepiej- mogłam szaleć na parkiecie.

[201610281624]

Wydaje mi się, że sekret trzymającej się sukni tkwi w jej idealnym dobraniu i materiałach z jakiej jest uszyta.
Dwa lata przed moim weselem byłam na weselu u kuzynki, która miała suknię z odkrytą górą, dekolt w serce, dół z podpinanym trenem. W kościele i na początku wesela do około 23 miała 12 cm szpilki, które potem zmieniła na baletki. Gorset sukni nie był na fiszbinach i zapinany tył na zamek błyskawiczny zamaskowany guziczkami. Suknia bardzo ładna, nie powiem. Efekt był taki, że przez to, że suknia była ciężka i przez zamek błyskawiczny ( gdzie przy nawet idealnym dobraniu suknia " pracuje"), zsuwała się i młoda co chwilę poprawiała suknię do góry. Na dodatek po zmianie szpilek na baleriny suknia się wydłużyła i szurała po ziemi, tren stworzył efekt kaczego kuperka, a młoda przez niemal całe wesele suknię lewą ręką podciągała na biuście, a prawą trzymała nadmiar materiału, by się nie wywalić. Często nawet partnera w tańcu nie trzymała, tylko suknię. Umęczyła się strasznie, nieładnie to wyglądało. Tym sposobem zraziłam się do sukni bez ramiączek. I jak poszłam szukać swojej, to chciałam zabudowaną górę. Z błędu wyprowadziła mnie pani z salonu mówiąc, że jeśli suknia jest idealnie dobrana, nic się zsuwać nie będzie, bo suknia nie trzyma się na biuście, tylko na brzuchu. Szok. Ale namówiła mnie i to prawda. Suknia bez ramiączek nie drgnęła nawet na moment, co więcej, jak pojadłam, popiłam to mnie nieco wzdęło i mogłam sznurowanie gorsetu poluźnić, bez szkody dla wizerunku.

[Kaja876]

Napisane przez fioleciasto

Ja o niej myślę non stop wątpliwości mam jak zostanie odebrana przez resztę po prostu. Ale już się zdecydowalam tu jeszcze dwa inne zdjęcia w niej.

Ta suknia jest piękna! Mierzyłam ją niedawno. Wygląda lepiej na żywo niż tu na zdjęciach. Jest fajna, bo nie jest rybką, a ładnie podkreśla kształty.

[sQuaara]

Napisane przez Ainhoa

Wydaje mi się, że sekret trzymającej się sukni tkwi w jej idealnym dobraniu i materiałach z jakiej jest uszyta.
Dwa lata przed moim weselem byłam na weselu u kuzynki, która miała suknię z odkrytą górą, dekolt w serce, dół z podpinanym trenem. W kościele i na początku wesela do około 23 miała 12 cm szpilki, które potem zmieniła na baletki. Gorset sukni nie był na fiszbinach i zapinany tył na zamek błyskawiczny zamaskowany guziczkami. Suknia bardzo ładna, nie powiem. Efekt był taki, że przez to, że suknia była ciężka i przez zamek błyskawiczny ( gdzie przy nawet idealnym dobraniu suknia " pracuje"), zsuwała się i młoda co chwilę poprawiała suknię do góry. Na dodatek po zmianie szpilek na baleriny suknia się wydłużyła i szurała po ziemi, tren stworzył efekt kaczego kuperka, a młoda przez niemal całe wesele suknię lewą ręką podciągała na biuście, a prawą trzymała nadmiar materiału, by się nie wywalić. Często nawet partnera w tańcu nie trzymała, tylko suknię. Umęczyła się strasznie, nieładnie to wyglądało. Tym sposobem zraziłam się do sukni bez ramiączek. I jak poszłam szukać swojej, to chciałam zabudowaną górę. Z błędu wyprowadziła mnie pani z salonu mówiąc, że jeśli suknia jest idealnie dobrana, nic się zsuwać nie będzie, bo suknia nie trzyma się na biuście, tylko na brzuchu. Szok. Ale namówiła mnie i to prawda. Suknia bez ramiączek nie drgnęła nawet na moment, co więcej, jak pojadłam, popiłam to mnie nieco wzdęło i mogłam sznurowanie gorsetu poluźnić, bez szkody dla wizerunku.

moja byla bez gorsetu.. a swoje mimo wszystko ważyło i po prostu tiul tego nie dzwinął..
ale ne załuje ani na sekunde wyboru

[pestycyda]

Zastanawiam sie jak zmieniajac 12 cm szpilki na plaskie baletki suknie moze nie byc za dluga? Chyba ze sie zrobi przykrotka do szpilek...

[sQuaara]

nie moze.... to jasne proste i logiczne... powinna do płaskich butów założyć wieksze koło i nie byłoby problemu, albo byłby mniejszy skoro jej i tak sie zsuwała...

[pestycyda]

Nie slyszalam zeby ktoras Panna Mloda miala kolo na zmiane na wesele ale co ja tam wiem:p

[sQuaara]

niekoniecznie mlode idąc do toalety czy pokoju zmienic to koło ogłaszają to na forum przez zespol lub dj ;P
2 moje kolezanki tak miały. jedna miala suknie taka jak ja i jak zmieniła buty to założyła halkę z najmniejszym możliwym kołem, a druga do princesski miala 2gie koło własnie do płaskich butów :P

[sylwenka]

Hej Dziewczyny! Co myślicie o tej sukni? Jak w niej wyglądam?

[081ed4854e23be6738824bf7e7324809f3af476a_65822e820d4a7]

Treść usunięta

[sylwenka]

Dziękuję! To jest ta suknia: http://www.annaisbridal.pl/kolekcje/...-bridal/liana/
Pierwsza przymiarka dopiero w marcu ;(

[mamamia2]

Hm...suknia jak to zwykle bywa inaczej wyglada na Tobie i na zdjęciu katalogowym

[cherry1988]

Napisane przez sQuaara

cherry niehc zrobia Ci podpiecie skoro efekt Ci sie podoba
Ale nie dałabym sobie wmówić że tren nie przeszkadza.

Pamiętam Twoją historię. Właśnie chyba zrobię suknię jednej długości, bo podpięcie będzie wyglądało źle, a nie chcę, żeby ktoś przez przypadek mi ją potargał itd.

[nikita1991]

Cześć dziewczyny!
Do tej pory tylko czytywałam co piszecie i oglądałam Wasze suknie, a teraz sama chciałabym się podzielić swoją - po długich rozmyślaniach zdecydowałam się zamówić suknię marki Milla Nova - model Hanna (w Madonnie tajemniczo określany jako ST-164), co o niej sądzicie? Z tym, że ja brałabym ją bez rękawów

https://s-media-cache-ak0.pinimg.com...72d5219225.jpg

[antena22]

Super,chociaz moim zdaniem rekawy dodaja jej charakteru

[Kate_Mariposa]

Napisane przez nikita1991

Cześć dziewczyny!
Do tej pory tylko czytywałam co piszecie i oglądałam Wasze suknie, a teraz sama chciałabym się podzielić swoją - po długich rozmyślaniach zdecydowałam się zamówić suknię marki Milla Nova - model Hanna (w Madonnie tajemniczo określany jako ST-164), co o niej sądzicie? Z tym, że ja brałabym ją bez rękawów

https://s-media-cache-ak0.pinimg.com...72d5219225.jpg

Mierzyłam sukienki tej marki, są piękne

[panipuchatkowa]

suknia piękna! mi się podoba z tymi rękawami.

[bezik87]

Witam
Chciałabym się przyłączyć do wątku ponieważ jestem na etapie poszukiwań mojej wymarzonej sukni. W piątek mam pierwszą wizytę w salonie.
Mam pytanie i jeżeli któraś z Was bardziej doświadczonych zechce mi podpowiedzieć będę bardzo wdzięczna.
Postanowiłam kupić suknię ale nie wiem czy z budżetem 2 tyś zł uda się?
Nie zależy mi na najnowszej kolekcji, może być starsza ale chciałabym suknię z koronką, co do kształtu to skłaniam się ku literze A ale wszystko okaże się podczas mierzenia.
Jaki był całościowy koszt waszych sukien ?
pozdrawiam

[cornflower_girl]

Napisane przez bezik87

Witam
Chciałabym się przyłączyć do wątku ponieważ jestem na etapie poszukiwań mojej wymarzonej sukni. W piątek mam pierwszą wizytę w salonie.
Mam pytanie i jeżeli któraś z Was bardziej doświadczonych zechce mi podpowiedzieć będę bardzo wdzięczna.
Postanowiłam kupić suknię ale nie wiem czy z budżetem 2 tyś zł uda się?
Nie zależy mi na najnowszej kolekcji, może być starsza ale chciałabym suknię z koronką, co do kształtu to skłaniam się ku literze A ale wszystko okaże się podczas mierzenia.
Jaki był całościowy koszt waszych sukien ?
pozdrawiam

Da się Niestety teraz to niezbyt fortunny moment na poszukiwanie sukni - wchodzą nowe kolekcje, jest dawno po wyprzedażach. Wiem, że w okolicach Nowego Roku wyprzedaże były w salonach Agnes i Elizabeth Passion - nowa suknia za ok. 1000-1500 zł.

[bezik87]

Dziękuję za odpowiedź, trochę podniosłaś mnie na duchu, bo myślałam, że z takim budżetem to w zasadzie nie ma czego szukać. Szkoda, że na stronach nie ma cen sukni. Ani trochę nie jestem zorientowana ile taka suknia może kosztować ale mam przeczucie, że się szybko dowiem heh
Niestety wcześniej nie miałam czasu na poszukiwania i dopiero teraz mnie natchnęło. Dodam, że jestem z Olsztyna, może któraś z Was dziewczyny również i poleca szczególnie jakiś salon w warmińsko-mazurskim? Ślub i wesele mam 3.09.2016r.

[cornflower_girl]

Napisane przez bezik87

Niestety wcześniej nie miałam czasu na poszukiwania i dopiero teraz mnie natchnęło.

W wersji ekstremalnej możesz zaczekać na przyszłoroczną wyprzedaż (od czerwca). W małych salonach jest też więcej sukni niemarkowych - tu też można liczyć na to, że ceny są korzystne.
Zawsze zostają komisy - w tych lepszych suknie są w świetnym stanie, poprawki krawieckie w cenie.

[antena22]

Mozesz jeszcze kupic suknie prosto z wieszaka.ja dzieki temu kupilam sukknie o 25% taniej.poprawki i odswiezenie sukni mialam w cenie

[pestycyda]

Napisane przez bezik87

Dziękuję za odpowiedź, trochę podniosłaś mnie na duchu, bo myślałam, że z takim budżetem to w zasadzie nie ma czego szukać. Szkoda, że na stronach nie ma cen sukni. Ani trochę nie jestem zorientowana ile taka suknia może kosztować ale mam przeczucie, że się szybko dowiem heh
Niestety wcześniej nie miałam czasu na poszukiwania i dopiero teraz mnie natchnęło. Dodam, że jestem z Olsztyna, może któraś z Was dziewczyny również i poleca szczególnie jakiś salon w warmińsko-mazurskim? Ślub i wesele mam 3.09.2016r.

Ja tez 3.09.2016

Mozesz tez poszukac uzywanych jak juz w salonie znajdziesz model ktory Cie interesuje. O ile przerobki nie beda zbyt drastyczne oczywiscie. Funkcjonuja tez wypozyczalnie

[201801191006]

moja była zdecydowanie wymarzona więc w końcu się mogę pochwalić

[Kate_Mariposa]

Napisane przez loloo

moja była zdecydowanie wymarzona więc w końcu się mogę pochwalić

Piękna sukienka szyta według projektu czy salonowa, jeśli można zapytać?

[201801191006]

według projektu