8 lat starszy mężczyzna - nasz pierwszy wspólny seks

[surrrykatka]

Nawiedziła, nawiedziła, ale swojego lekarza Coś mi te leki nie działają i miałam gorączkę i kręciło mi się w głowie, więc go nawiedziłam, a on - to taki podrywacz - walnął mi takim tekstem, że mnie zatkało ale gadać niech "se" gada, bo to bardzo użyteczny lekarz jest - nie olewa pacjenta, leczy dobrze, a i wypisze zwolnienie też Ale nie wiem co się stało, że mnie tak siekło z tymi zawrotami głowy. I całe ciało mnie boli, znaczy mięśnie. Może to jakaś ostra grypa. Ale dziwne, bo się szczepiłam miesiąc temu już.

Pogadaliśmy i zdziwiły go moje obawy. Wiadomo, że nie sypnął deklaracjami "aż do śmierci", bo znamy się tak krótko, ale zdziwił się, że tak to odebrałam.
Mogę nawet zacytować: "to, że chcę uprawiać satysfakcjonujący seks nie znaczy, że nie chcę też robić z tobą innych rzeczy".
Zapytałam go też jak daleko chce się posunąć i żeby rozwiać swoje wszelkie wątpliwości pokazałam (nie wiem co mnie naszło ale nie chciałam mieć już żadnych wątpliwości po tej rozmowie) pokazałam mu zdjęcia tego o czym mówił SprawnyOn to powiedział że nigdy w życiu nie chce czegoś takiego robić i nie zrobi mi krzywdy. Określił też mniej więcej jakie ma preferencje, powiedział że dokładniej omówimy to jak wyzdrowieję i będę mieć głowę na myślenie o tym, czego nie chcę i jak on to widzi.
I powiedział co by chciał żebyśmy zrobili razem (w życiu szeroko pojętym, nie w seksie akurat ) chce mnie nawet zawieźć nad morze na motorze (nawet się rymuje ). I święta razem spędzić

[Elfir]

dopasowanie seksualne ma duże znaczenie, czasem dobrze sobie wyjaśnić co kogo podnieca, zamiast się dalece zaangażować emocjonalnie i przeżyć rozczarowanie w łóżku.

[SprawnyOn]

Osoby które to robią nie uważają tego za robienie sobie krzywdy, wręcz przeciwnie. 😃

Swoja drogą to maksymalne ekstremum które robi pewnie jakiś ułamek promila ludzi. Ale nie mnie to oceniać.

[Peg]

Ok, rzućcie się na mnie, ale to taki troll jak stąd do Karpacza.
Pliz laski Przecież to Grey made in Poland. Czysta fantazja. Ona młoda, niedoświadczona, on dobrze sytuowany, spełnia wszystkie zachcianki, kiedy trzeba władczy i stanowczy, kiedy trzeba opiekuńczy i delikatny... i ten BDSM i jego "tajemnica". Wyjazdy zagranicę po tygodniu znajomości, hotele, seksy w samochodzie, śniadanka do łóżka, kolacyjki, bajery, rowery motory... i oczywiście od razu kosmiczne orgazmy. I niespodzianki-przebieranki w pracy! I konserwatywne koleżanki pałające zazdrością, że takiego seksu nie mają! I rumieńce nawet! Och, jaka ja wstydliwa, ale taka niewyżyta, co on ze mną robi, och!!!

Błaaaaaaaaaaaaaagam Dziecko by się nie nabrało.

[SprawnyOn]

Hahaha. Dokładnie to samo napisałem tydzień temu, panie nie były zadowolone. 😝

[201802011557]

Napisane przez Peg

Ok, rzućcie się na mnie, ale to taki troll jak stąd do Karpacza.
Pliz laski Przecież to Grey made in Poland. Czysta fantazja. Ona młoda, niedoświadczona, on dobrze sytuowany, spełnia wszystkie zachcianki, kiedy trzeba władczy i stanowczy, kiedy trzeba opiekuńczy i delikatny... i ten BDSM i jego "tajemnica". Wyjazdy zagranicę po tygodniu znajomości, hotele, seksy w samochodzie, śniadanka do łóżka, kolacyjki, bajery, rowery motory... i oczywiście od razu kosmiczne orgazmy. I niespodzianki-przebieranki w pracy! I konserwatywne koleżanki pałające zazdrością, że takiego seksu nie mają! I rumieńce nawet! Och, jaka ja wstydliwa, ale taka niewyżyta, co on ze mną robi, och!!!

Błaaaaaaaaaaaaaagam Dziecko by się nie nabrało.

Dokładnie, nigdy nievczytalam Greya film tylko urywkami oglądałam. A i tak w tą historyjkę nie uwierzyłam.

[Blair Audrey]

Nawet jeśli to troll, to nie zmienia to faktu, że czyta się bardzo przyjemnie, a i posty Surrykatki nie robią krzywdy nikomu, nie wywołują gownoburzy ani nie rozwalają innych wątków. Więc, jeśli Surykatko jesteś trollem, to wiedz, że masz talent gawędziarski

[surrrykatka]

1. Nie znamy sie tygodnia.
2. O zadnej tajemnicy nic nie wiem.
3. Nikt sie nie przebieral.
4. Nie rumienie sie, bo moja skora nie jest w stanie sie rumienic
5. Nie wiem co nazywasz spelnianiem zachcianek, ale jesli dla Ciebie na poziom spelniania zachcianek wchodzi to ze ktos Cie zabierze na kolacje, to wspolczuje.
6. Hotel to normalne miejsce noclegu, wiec nie widze w tym nic dziwnego. Z kolezankami tez nocuje w hotelach bo lubie czystosc.
7. Od nas do Pragi jest blizej niz do Warszawy wiec wielka mi zagranica.
8. Jezeli kolacja i sniadanie rano jak sie nocuje u faceta jest dla kogos czyms dziwnym, to tez szczerze wspolczuje. Nawet moj byly - wowczas mlody gowniarz - ten standard spelnial.

Jezeli jestem tak odbierana, to nie zamierzam tu pisac, bo nikt nie lubi byc traktowany niepowaznie.
Dziekuje za dyskusje i milego dnia

[201704110957]

Napisane przez surrrykatka

1. Nie znamy sie tygodnia.
2. O zadnej tajemnicy nic nie wiem.
3. Nikt sie nie przebieral.
4. Nie rumienie sie, bo moja skora nie jest w stanie sie rumienic
5. Nie wiem co nazywasz spelnianiem zachcianek, ale jesli dla Ciebie na poziom spelniania zachcianek wchodzi to ze ktos Cie zabierze na kolacje, to wspolczuje.
6. Hotel to normalne miejsce noclegu, wiec nie widze w tym nic dziwnego. Z kolezankami tez nocuje w hotelach bo lubie czystosc.
7. Od nas do Pragi jest blizej niz do Warszawy wiec wielka mi zagranica.
8. Jezeli kolacja i sniadanie rano jak sie nocuje u faceta jest dla kogos czyms dziwnym, to tez szczerze wspolczuje. Nawet moj byly - wowczas mlody gowniarz - ten standard spelnial.

Jezeli jestem tak odbierana, to nie zamierzam tu pisac, bo nikt nie lubi byc traktowany niepowaznie.
Dziekuje za dyskusje i milego dnia

Nie wnikam, ale wcześniej pisałaś, że znacie się od dwóch tygodni, parę postów wyżej. Myślę, że twoja historia jest prawdziwa, miło się czyta i tyle. Robienie tutaj śledztwa nie ma sensu.
Wyluzowałabym bo i tak miły wątek.
Swoje przemyślenia do tej pory chowałam, bo nie chce wsadzać kija w mrowisko i tyle.
Gdybym była złośliwą mendą to pewnie też bym szukała zaczepki co do słowa, w stylu np. kto funduje te wszystkie atrakcje i co dostaje w zamian? Co do zachcianek może chodziło, o to jak miałaś się rozebrać na środku pokoju a on sączył whiskey. Autorko musisz nauczyć się, że nie warto wszystkiego dokładnie opisywać na forum. Pewne intymne szczegóły warto zostawić tylko dla siebie.

[Blair Audrey]

No i co zrobiliscie.....Surrrykat ko, mam w :pupa: czy tym trollem jesteś czy nie (wierzę, że nie), a na wizażu zawsze znajdzie się ktoś kto napisze "ej nie karmcie trolla" nie przejmuj się i pisz dalej co u Ciebie

[Silumin]

Też jestem ciekawa co dalej, codziennie zaglądam

[Elfir]

zepsuliście wątek

[201802011557]

Niech dziewczyna pisze, sama poczytam co tam dalej😆

[SprawnyOn]

Ale wątek opisuje niejaka EL James. Wystarczy przeczytać. Kilka tomów nawet jest. 😄😄😄 Różni się tylko lokalizacja 😍😍😍

[Elfir]

surykatka ma lepsze pióro ;p

[wariot]

Jezuu dalibyście spokój z tymi potyczkami na temat książek. :P Z pewnością jest na wizażu jakiś dział o książkach - więc SprawnyOn nie spamuj nam tutaj tej historii, która myślę, że jest ciekawsza niż ten osławiony Grey :P

[Blair Audrey]

Napisane przez wariot

Jezuu dalibyście spokój z tymi potyczkami na temat książek. :P Z pewnością jest na wizażu jakiś dział o książkach - więc SprawnyOn nie spamuj nam tutaj tej historii, która myślę, że jest ciekawsza niż ten osławiony Grey :P

Czekamy na kolejne wieści Surrrykatko!

[Sam To Nazwij]

Napisane przez surrrykatka

1. Nie znamy sie tygodnia.
2. O zadnej tajemnicy nic nie wiem.
3. Nikt sie nie przebieral.
4. Nie rumienie sie, bo moja skora nie jest w stanie sie rumienic
5. Nie wiem co nazywasz spelnianiem zachcianek, ale jesli dla Ciebie na poziom spelniania zachcianek wchodzi to ze ktos Cie zabierze na kolacje, to wspolczuje.
6. Hotel to normalne miejsce noclegu, wiec nie widze w tym nic dziwnego. Z kolezankami tez nocuje w hotelach bo lubie czystosc.
7. Od nas do Pragi jest blizej niz do Warszawy wiec wielka mi zagranica.
8. Jezeli kolacja i sniadanie rano jak sie nocuje u faceta jest dla kogos czyms dziwnym, to tez szczerze wspolczuje. Nawet moj byly - wowczas mlody gowniarz - ten standard spelnial.

Jezeli jestem tak odbierana, to nie zamierzam tu pisac, bo nikt nie lubi byc traktowany niepowaznie.
Dziekuje za dyskusje i milego dnia

O nie,nie.Nie zgadzam się na Twoje niepisanie Pisz Autorko,bo czyta się świetnie,historia wiarygodna.Chcę więcej

[Elfir]

ja też.

[Peg]

Sorry, że wam zepsułam zabawę. Jako ta co włożyła kij w mrowisko apeluję do surykatki, żeby dalej pisała, bo widzę, że mimo 4 części Greya dziewczyny dalej czują niedosyt więc surykatko twórz! tzn. opowiadaj co u ciebie

(jak się nie zgodzi to ja mogę kontynuować, nawet lubię pisać i znajomi mówią, że jestem w tym dobra)

[Elfir]

Załóż sobie swój własny wątek.

[surrrykatka]

Prosze bardzo - facet ma 10 samochodow kazdy wart 500 tysiecy PLN, jest multimilionerem, ma helikopter i flote ferrari, gra na fortepianie i ma pokoj zabaw w domu (bez xboxa). Codziennie bije mnie pasem albo pejczem i podwiesza pod sufitem, bo mu to sprawia frajde. A, dzisiaj latalam odrzutowcem. W Nowym Yorku.
Mysle ze niektore osoby beda usatysfakcjonowane.
Koniec opowiesci.
Chcesz - kontynuuj.

Peg, kojarzysz mi sie z takimi dwoma laskami dzisiaj. Zapisy na seminarke mielismy. Promotor kazal mi zrobic liste (mial powody ze akurat mi kazal). A one nie wierzyly i zaczely sie drzec ze to niemozliwe ze ja robie liste a nie on sam. Niezle im mina zrzedla jak facet przyszedl i pierwsze co powiedzial: "pani ... , co z ta lista?"
Niektorzy sa niewiernymi Tomaszami i nic sie na to nie poradzi. Dziwi mnie tylko fakt dlaczego kwestionuja kazde odstepstwo od jakiejs tam wykreowanej przez nich w ich glowach normy.
Albo laski ktora wnioskujac, ze skoro w LO nie uczylam sie dobrze to i na uczelni nie moge sie udzielac stwierdzila, ze jestem hostessa ktora fotografuje sie z uczestnikami konferencjo
He he he. Mnie to nie rusza, ale nie lubie prowadzic jakiegokolwiek dyskursu, jesli ktos mi z gory nie wierzy, bo cos tam.

Ide, bo jutro zapewne zostane zbudzona o 5 rano zeby polatac jego prywatnym helikopterem a potem zbita na kwasne jablko w pokoju zabaw. O, moze dostane samochod w prezencie za to. Albo prywatny odrzutowiec. Ale nie ma odwrotu, przeciez podpisalam umowe ze bede spelniac kazda zachcianke Pana. Oczami przewracac nawet mi nie wolno.

LadyDeMadeline - jak zakladalam watek to spotykalismy sie od miesiaca (pierwszy post), moze ciut wiecej samego randkowania. Sypiamy ze soba obecnie od prawie miesiaca. Wiec skad te dwa tygodnie? Ktos napisal cos i zostalo jako moje slowa

[Elfir]

musisz być bardzo ładna, skoro inne kobiety usiłują zdyskredytować ciebie na studiach

[Peg]

Napisane przez Elfir

musisz być bardzo ładna, skoro inne kobiety usiłują zdyskredytować ciebie na studiach

Przecież surykatkę zewsząd otaczają same zołzy, które tylko jej zazdroszczą i kombinują, jak tu by jej zaszkodzić

Surykatko, gdyby twoja historia była prawdziwa, to tak jak piszesz, nie przejmowałabyś się moim komentarzem i dalej relacjonowała swoje życie. Ty jednak zaczęłaś histeryzować, co na pewno nie dodaje ci wiarygodności.

Przepraszam, że ci zepsułam zabawę. Ale są jeszcze inne fora, na których kobiety chętnie poczytają takie historie. Możesz też założyć bloga z pamiętnikiem.

[Elfir]

Peg - napisałaś więc surykatko twórz! tzn. opowiadaj co u ciebie
Więc teraz nie przeszkadzaj.
Nie musisz czytać, jeśli nie wierzysz w te historię.

[surrrykatka]

Napisane przez Peg

Przecież surykatkę zewsząd otaczają same zołzy, które tylko jej zazdroszczą i kombinują, jak tu by jej zaszkodzić

Surykatko, gdyby twoja historia była prawdziwa, to tak jak piszesz, nie przejmowałabyś się moim komentarzem i dalej relacjonowała swoje życie. Ty jednak zaczęłaś histeryzować, co na pewno nie dodaje ci wiarygodności.

Przepraszam, że ci zepsułam zabawę. Ale są jeszcze inne fora, na których kobiety chętnie poczytają takie historie. Możesz też założyć bloga z pamiętnikiem.

Oczywiscie, same zolzy
Czy ja sie przejmuje? Ani troche. Zaprzestaje zwierzania sie bo nie mam w zwyczaju zwierzania sie osobom niezyczliwym - od tej pory nie zamierzam pisac nic osobistego, ale z przejmowaniem sie nie ma to nic wspolnego.
Teraz sobie potworze.

Zaczynajmy:
Latalam dzisiaj odrzutowcem, ktory sama prowadzilam, bo mnie nauczyl, ale w zamian mam siniaki na calej twarzy. Taka rekompensata. Przyjemnosc za przyjemnosc. Potem musialam chodzic po rozzarzonych weglach w pokoju zabaw. Jak tak dalej pojdzie, to amputuja mi stopy ale dla jego satysfakcji zrobie wszystko.

[Blair Audrey]

No weź, olej.... Szkoda przerywać wątek przez kilku niedowiarków

[surrrykatka]

Napisane przez Elfir

musisz być bardzo ładna, skoro inne kobiety usiłują zdyskredytować ciebie na studiach

Nie mnie to oceniac.
To nie byla dziewczyna ze studiow moich tylko z liceum a dowiedzialam sie bo mi kolega doniosl
A te laski z seminarium sie rzucaly, bo slaby wybor promotorow jest w tym roku i po prostu nie zostaly wpisane na liste przy zastosowaniu kryteriow obiektywnych

[CarycaKatarzynaI]

Napisane przez Elfir

musisz być bardzo ładna, skoro inne kobiety usiłują zdyskredytować ciebie na studiach

A mnie się wydaję, że nasza autorka jest (przepraszam za wyrażenie) bardzo wyszczekana! Ale w pozytywnym sensie Nie pozwól sobie w kasze dmuchać. Wydajesz się równą babką

Co do niedowiarków to je olej! Ja podczytuję Twój wątek i jestem zachwycona! Wątpię, że to jest wymyślane. Zbyt dużo realizmu i osobistych wtrąceń. Dla takich nas - pisz dalej, proszę! Codziennie zaglądam czy nie napisałaś czegoś nowego!

Opowiadaj, co tam się u Was dzieje <3

[surrrykatka]

A dziekuje za komplement, bo wyszczekanie dobrze mi wrozy w przyszlym zawodzie

Generalnie nic ciekawego - slucham muzyki i gwalce przycisk replay bo pokazal mi fajna piosenke normalnie mam od niej banana na ustach caly czas Nie moge przestac jej sluchac, jak zakoncze swoja edukacje to odtancze te piosenke na stole w jakims klubie
No i musze sie ogarnac i zaczac uczyc jesli chce ogarnac tak jak zaplanowalam i skonczyc rok szybciej, wiec nie bedzie ciekawie