Kwietniowe mamusie 2016 <3 - część III

[velika]

ja nawet nie wiem, czy u mnie trzeba mieć swoją glukozę. Na wszelki wypadek kupię, bo to chyba gorsze kosztuje.
Btw wczoraj wieczorem znajoma z PMek 2014 urodziła. Miała termin na chyba 18.01, ale wczoraj poszła do szpitala, bo ma problemy z wątrobą. Zrobili jej ktg, a tu tętno dziecka zanika, od razu na cc i okazało się, że owinięte pępowiną. Szczęście jak nie wiem, bo gdyby była w domu to nie wiadomo jak by się skończyło. Ehh i jak tu być spokojnym

[salud]

Napisane przez gosiaczek071

A wyszło gorzkie bo pewnie nie przepłakałas kaszy? Jaglanke trzeba płukać dwa trzy razy zimna woda, mozna na sitku lub w garnku ale potem wylać ta wodę, potem na sitku przelać wrzątkiem, dać do garnka i zalać dopiero i gotować na wolnym ogniu, pod przykryciem bez mieszania. To jest prawidłowy sposób gotowania kaszy, mozna ewentualnie uprażyć na suchej patelni ale nie zjarac, dopiero przepłukać wrzątkiem i gotować. To pozbawia jaglana goryczy.

Aha i ja nie daje aromatu tylko mam zdobiony własny ekstrakt z wanilii i daje amaretto.

Płukałam kilka razy,najpierw zimną wodą,potem raz gorącą,bo ta było chyba w przepisie. Może za słabo wypłukałam. Kiedyś robiłam budyń jaglany i płukałam tylko zimną i posmaku nie było,więc może ta woda gorąca?ale bez sensu ,bo przecież kaszę i tak się gotuje. Aha,ja mieszałam,bo bałam ,że się przypali,może tu zawiniłam.

[MiniMonix]

Napisane przez velika

ja nawet nie wiem, czy u mnie trzeba mieć swoją glukozę. Na wszelki wypadek kupię, bo to chyba gorsze kosztuje.
Btw wczoraj wieczorem znajoma z PMek 2014 urodziła. Miała termin na chyba 18.01, ale wczoraj poszła do szpitala, bo ma problemy z wątrobą. Zrobili jej ktg, a tu tętno dziecka zanika, od razu na cc i okazało się, że owinięte pępowiną. Szczęście jak nie wiem, bo gdyby była w domu to nie wiadomo jak by się skończyło. Ehh i jak tu być spokojnym

Ok 5zł płaciłam za glukozę.

No i właśnie dlatego też cały czas się boję. Tak jak zbyt wczesnego odpłyniecia wód

[lulka19]

hej Ja glukozę będę robiła późno, bo dopiero po 25 tyg. W szpitalu babki mówiły, że one mialy jeszcze później.

Bardzo odpoczęłam psychicznie w tym szpitalu. Dobra opieka, 2 razy na dzień słuchanie serduszka, ech

z kolejnych pozytywów na usg dostałam zdjęcie twarzy, i stópek maluszka <3

[agusia8919]

Napisane przez NieIdealna82

CZEŚĆ

Ja w poprzednich ciążach nie musiałam mieć swojej glukozy a że muszę zrobić na 29 grudnia to zadzwoniłam przed chwilą do naszego labo i oni dają więc co kraj to obyczaj..

AGUSIA 3 ciąża więc jest nas już 4 kobietki

W jakim wieku masz dzieci?

synek będzie miał 4 latka w lutym, a drugie maleństwo poroniłam ale ciągle o nim pamiętam

Ja też nie musiałam mieć swojej glukozy w pierwszej ciąży, a teraz chodzę do innej przychodni więc będę musiała się zorientować jak to jest

[Agnessssa]

Hej my już po wczorajszym usg i doktor powiedział, że nie ma się czepić do niczego i Adaś jest zdrowy. Wszystko jest na swoim miejscu Waży 330g na 20t1d Ma dużego siusiaka i stope która ma całe 3 cm Szyjka 36mm, zamknięta i niby reszta ok. Fałd karkowy 4,7 (norma do 6) i ani śladu po zwiększonej przezierności. Wód płodowe są w normie AFI-16 (norma 5-20). Dostaliśmy płytkę i sobie możemy popatrzeć na naszego małego szkraba.

Sama nie moge w to uwierzyć, że może być dobrze. Tyle już przeszliśmy i dotrwaliśmy do 21 tygodnia i oby tak do samego końca.

[Sunmade]

Agnessa i super! Najważniejsze, że jest zdrowy, duży, silny chłopczyk!

Właśnie przyjechał kurier i przywiózł kojec i krzesełko do karmienia. Hmm.. Teściowa zamówiła okazało się. Kojec rozumiem, ale do krzesełka jeszcze czasu a czasu :p

[Trisdom]

Napisane przez gosiaczek071

Sunmade nie za pozno. Robi sie do 28 tygodnia tak wyczytałam.

Polinezyja robie z tego przepisu z kaszomanii. Nie kupuje mleczka w puszce- to nie o takie chodzi tylko o takie w kartoniku jak np mleko sojowe. Jest w rossmannie

A wyszło gorzkie bo pewnie nie przepłakałas kaszy? Jaglanke trzeba płukać dwa trzy razy zimna woda, mozna na sitku lub w garnku ale potem wylać ta wodę, potem na sitku przelać wrzątkiem, dać do garnka i zalać dopiero i gotować na wolnym ogniu, pod przykryciem bez mieszania. To jest prawidłowy sposób gotowania kaszy, mozna ewentualnie uprażyć na suchej patelni ale nie zjarac, dopiero przepłukać wrzątkiem i gotować. To pozbawia jaglana goryczy.

Aha i ja nie daje aromatu tylko mam zdobiony własny ekstrakt z wanilii i daje amaretto.

Tez takie robię i zamiast masła daje olej kokosowy- po schłodzeniu jest dobrej konsystencji a zdrowszy dla mnie niz samo masło.
Jaglankę płuczę w zimnej wodzie, potem zalewam wrzatkiem i zostawiam na chwilke, dopiero potem daje świeżą wode i gotuję- wreszcie nie ma gorzkiego posmaku

Napisane przez Agnessssa

Hej my już po wczorajszym usg i doktor powiedział, że nie ma się czepić do niczego i Adaś jest zdrowy. Wszystko jest na swoim miejscu Waży 330g na 20t1d Ma dużego siusiaka i stope która ma całe 3 cm Szyjka 36mm, zamknięta i niby reszta ok. Fałd karkowy 4,7 (norma do 6) i ani śladu po zwiększonej przezierności. Wód płodowe są w normie AFI-16 (norma 5-20). Dostaliśmy płytkę i sobie możemy popatrzeć na naszego małego szkraba.

Sama nie moge w to uwierzyć, że może być dobrze. Tyle już przeszliśmy i dotrwaliśmy do 21 tygodnia i oby tak do samego końca.

Napisane przez Sunmade

Agnessa i super! Najważniejsze, że jest zdrowy, duży, silny chłopczyk!

Właśnie przyjechał kurier i przywiózł kojec i krzesełko do karmienia. Hmm.. Teściowa zamówiła okazało się. Kojec rozumiem, ale do krzesełka jeszcze czasu a czasu :p

Super, że sie tak o Was troszczą.

[GGI]

kropcia007
Ja tez mam swojego domowego McGywera i też będzie mi przerabiał cotton balsy na prąd

Dzięki dziewczyny za wsparcie w flustracji byłam taka wściekła że nawet nie chciało mi się pisać i zarażać Was wisielczym humorem. Prze spałam trochę te złości i prze szło. Na poprawe humoru i dowartościowanie siebie wymalowałam piękni epaznokcie na KU R W I S T Y czerwień rano piękny makijaż czekam na kurierów

A tak w ogóle DZIEŃ DOBRY lecę nadrobić od wczoraj 2 strony

[Polinezyjka]

Napisane przez velika

ja nawet nie wiem, czy u mnie trzeba mieć swoją glukozę. Na wszelki wypadek kupię, bo to chyba gorsze kosztuje.
Btw wczoraj wieczorem znajoma z PMek 2014 urodziła. Miała termin na chyba 18.01, ale wczoraj poszła do szpitala, bo ma problemy z wątrobą. Zrobili jej ktg, a tu tętno dziecka zanika, od razu na cc i okazało się, że owinięte pępowiną. Szczęście jak nie wiem, bo gdyby była w domu to nie wiadomo jak by się skończyło. Ehh i jak tu być spokojnym

Och raju, no nic. . tylko byc dobrej mysli. Nie jest to czesta syuacja, dlatego nie bede sie zamartwiac.
Ja sie nastawiam cala soba ze bedzie najlepiej jak moze byc.

Napisane przez lulka19

hej Ja glukozę będę robiła późno, bo dopiero po 25 tyg. W szpitalu babki mówiły, że one mialy jeszcze później.

Bardzo odpoczęłam psychicznie w tym szpitalu. Dobra opieka, 2 razy na dzień słuchanie serduszka, ech

z kolejnych pozytywów na usg dostałam zdjęcie twarzy, i stópek maluszka <3

oooou to cudownie! Nie sadzilam ze w szpitalu mozna odpoczac hehe ale skoro Ci sie udalo to cudownie

Napisane przez Agnessssa

Hej my już po wczorajszym usg i doktor powiedział, że nie ma się czepić do niczego i Adaś jest zdrowy. Wszystko jest na swoim miejscu Waży 330g na 20t1d Ma dużego siusiaka i stope która ma całe 3 cm Szyjka 36mm, zamknięta i niby reszta ok. Fałd karkowy 4,7 (norma do 6) i ani śladu po zwiększonej przezierności. Wód płodowe są w normie AFI-16 (norma 5-20). Dostaliśmy płytkę i sobie możemy popatrzeć na naszego małego szkraba.

Sama nie moge w to uwierzyć, że może być dobrze. Tyle już przeszliśmy i dotrwaliśmy do 21 tygodnia i oby tak do samego końca.

Och Bosko! Ciesze sie ze takie dobre wyniki

Napisane przez Sunmade

Agnessa i super! Najważniejsze, że jest zdrowy, duży, silny chłopczyk!

Właśnie przyjechał kurier i przywiózł kojec i krzesełko do karmienia. Hmm.. Teściowa zamówiła okazało się. Kojec rozumiem, ale do krzesełka jeszcze czasu a czasu :p

Poka poka kolyske! Jak bedziesz miec chwilke pokaz zdjecie

---------- Dopisano o 10:28 ---------- Poprzedni post napisano o 10:24 ----------

Napisane przez GGI

kropcia007
Ja tez mam swojego domowego McGywera i też będzie mi przerabiał cotton balsy na prąd

Dzięki dziewczyny za wsparcie w flustracji byłam taka wściekła że nawet nie chciało mi się pisać i zarażać Was wisielczym humorem. Prze spałam trochę te złości i prze szło. Na poprawe humoru i dowartościowanie siebie wymalowałam piękni epaznokcie na KU R W I S T Y czerwień rano piękny makijaż czekam na kurierów

A tak w ogóle DZIEŃ DOBRY lecę nadrobić od wczoraj 2 strony

ahhh!! uwielbiam Moze tak zaprezentujesz zdjecie pazorkow! zarazilas mnie, dzis pojde do sklepu po lakier hehehe och ochote mi zrobilas na krwiste paznokcie

[madzia2409]

Gosiaczek dzięki za cynk z tym plukaniem kaszy, bo szczerze używałam jaglanki tylko raz i nie.plukalam, Ale nie pamiętam czy coś było nie tak. I użyje też przepisu z kaszomanii.

Lulka dobrze, ze wszystko ok. Kurczę Ja jeszcze nie sluchalam serduszka maluszka, nie wliczając na usg. Najważniejsze, że czujecie się ok.

Agnessa gratulacje z wizyty.i uwierz będzie już dobrze. Już połowa za nami, oszczędzamy się i dbamy o siebie i damy radę Kochana!

Ile z Was już robiło to raffaello w ogóle! A myślałam, że coś ciekawego zapodalam.

A jak wasz kręgosłup? Z moim coraz gorzej. Dretwieja mi palce od niego. I czasami boli jak skurczybyk. Eh. A jeszcze 18 tygodni prZed nami.

I W ogóle ostatnio mam jakiegoś pecha. W ciągu tygodnia, dwa.razy weszlam w kupę! Wczoraj wywinelabym orła na sledziu (tak na sledziu, mój Kot porwał kawałek śledzia, bo.robiłam sałatkę sledziowo- buraczana) . A dZisiaj, na kocim jedzeniu. Przeciez jakiegoś pecha mam.


Aaa zdjęcia Cię wczorajszych łupów. 24 zł za całość. I zdjęcie mojego bobaska

[patulinka94]

Napisane przez Agnessssa

Hej my już po wczorajszym usg i doktor powiedział, że nie ma się czepić do niczego i Adaś jest zdrowy. Wszystko jest na swoim miejscu Waży 330g na 20t1d Ma dużego siusiaka i stope która ma całe 3 cm Szyjka 36mm, zamknięta i niby reszta ok. Fałd karkowy 4,7 (norma do 6) i ani śladu po zwiększonej przezierności. Wód płodowe są w normie AFI-16 (norma 5-20). Dostaliśmy płytkę i sobie możemy popatrzeć na naszego małego szkraba.

Sama nie moge w to uwierzyć, że może być dobrze. Tyle już przeszliśmy i dotrwaliśmy do 21 tygodnia i oby tak do samego końca.

Super cieszę się że u Was wszystko dobrze

[lulka19]

Napisane przez Agnessssa

Hej my już po wczorajszym usg i doktor powiedział, że nie ma się czepić do niczego i Adaś jest zdrowy. Wszystko jest na swoim miejscu Waży 330g na 20t1d Ma dużego siusiaka i stope która ma całe 3 cm Szyjka 36mm, zamknięta i niby reszta ok. Fałd karkowy 4,7 (norma do 6) i ani śladu po zwiększonej przezierności. Wód płodowe są w normie AFI-16 (norma 5-20). Dostaliśmy płytkę i sobie możemy popatrzeć na naszego małego szkraba.

Sama nie moge w to uwierzyć, że może być dobrze. Tyle już przeszliśmy i dotrwaliśmy do 21 tygodnia i oby tak do samego końca.

super a gdzie masz teraz łożysko? moje podniosło się trochę, ale jest nisko schodzące jeszcze

Polinezyjka Jak ktoś jest taką panikara jak ja to w szpitalu może odpocząć. Tylko tęskniło mi się za tż, bo co to jest 2 godziny odwiedzin...

Madzia cudny maluszek

[esesme]

Napisane przez Sunmade

Agnessa i super! Najważniejsze, że jest zdrowy, duży, silny chłopczyk!

Właśnie przyjechał kurier i przywiózł kojec i krzesełko do karmienia. Hmm.. Teściowa zamówiła okazało się. Kojec rozumiem, ale do krzesełka jeszcze czasu a czasu :p

U mnie krzeselko to była pierwsza rzecz jaka kupiłam ale szukałam używanego i pojawiło sie w dobrej cenie to sie nie zastanawiałam

[gosiaczek071]

juz wrocilam
zezarlam miseczke owocow, teraz kawka, pierniczki i musze uszyć podusie sówkę na prezent dla Kuby kolezanki z grupy, idzie na urodziny. Stwoerdzilam, ze po mikolaju a przed swietami kolejna zabawka to raczej kiepski pomysl, napisalam jej mamie, ze cos uszyje

Napisane przez Trisdom

Tez takie robię i zamiast masła daje olej kokosowy- po schłodzeniu jest dobrej konsystencji a zdrowszy dla mnie niz samo masło.
Jaglankę płuczę w zimnej wodzie, potem zalewam wrzatkiem i zostawiam na chwilke, dopiero potem daje świeżą wode i gotuję- wreszcie nie ma gorzkiego posmaku






Super, że sie tak o Was troszczą.

tak, tak ja tez daje olej kokosowy i zdrowsze bedzie

Napisane przez salud

Płukałam kilka razy,najpierw zimną wodą,potem raz gorącą,bo ta było chyba w przepisie. Może za słabo wypłukałam. Kiedyś robiłam budyń jaglany i płukałam tylko zimną i posmaku nie było,więc może ta woda gorąca?ale bez sensu ,bo przecież kaszę i tak się gotuje. Aha,ja mieszałam,bo bałam ,że się przypali,może tu zawiniłam.

wiesz co, nie musi byc Twoja wina, tylko producenta. Zalezy skad jest kasza, w jakich warukach rosła, jak byla przecgowywana, jak zbierana, czy miala duzo swiatla, czy raczej wiecej wilgoci. Taka ze zwyklego sklepu bez certyfikatow bedzie troszke gorszej jakosci. Niestety metoda prob i bledow trzeba wybrac taka idealną, od jefnego producenta. Jakosc kaszy rozpoznaje sie wlasnie podczas plukania- im wiecej szuumowin (spienionej wody) tym gorszej jakosci ona bedzie no i przechowywanie ma duze znaczenie- nie w woreczku tylko w szczelnie zamknietym sloiku, aby nie dostala sie wilgoc no to sie wymądzrylam :P

[QUOTE=salud;53727515]POlinezyjka ten koktajl wygląda naprawdę apetycznie.Bym spróbowała,ale chyba nie mam odpowiedniego sprzętu,bo takim normalnym blenderem chyba się nie da zrobic.
Ja na śniadanko planuję zapiec zajeczko w bułce,z szynką i serem. Wczoraj wieczorem mnie naszło,ale postanowiłam zaczekać do śniadania,żeby nie tyć na potęgę,bo juz mam 6 kg na plusie. No i co,nie mogłam zasnąć i pożarłam małemu jajko-niespodziankę,a resztki ukryłam jak złodziej:mur:[COLOR="Silver"]

hahahaha myslalam, ze tyko ja po kryjomu wpierdzelam smakolyki i chowam opakowania. Piątka!!

---------- Dopisano o 08:45 ---------- Poprzedni post napisano o 08:43 ----------

Sunmade no to tesciowa poszalala, a chociaz podoba ci sie to lrzeszelko? Ja bede kupowac dopiero po skonczonym 5 czy 6 miesiacu, nie pamietam teraz kiedy sie wprowadza jakies stale posilki, musze pokukać.

Szybki mi nawet mienla ta druga godzina w lab. Byla jesczez jedna dziewczyna w 27 tyg i pogadalysmy troche. Podpowiedialam jej oare rzeczy bo pytala jak jest po CC i zanim sie onbejrzalam, juz byla moja kolej na klucie.

[Jak dobrze]

Bo padne, swoja glukoze? Co jeszcze, swoja strzykawke i wacik? Chyba sobie jaja robia.

Witamy sie wtorkowo dzisiaj tz wyjezdza w 3 dniowa delegacje, ale to jeszcze nic. Wyjezdza po Nowym roku na 2 miesiace do Anglii, czyli styczen-luty, czyli 6-7 miesiac ciazy. Mam nadzieje, ze mlody nigdzie sie nie pospieszy.

Dziewczyny, doradzcie jak to jest z t ym wozkiem - nie lepiej kupic osobno gondole a dopiero potem jakas wygodna spacerowke? Wozki 3w1 drogie i ciezkie, a tak myslalam na olx upatrzyc sama gondole. Czesto ludzie pisza, ze ze spacerowek nie korzystali ,albo, ze korzystali sporadycznie, wiec mze te w zestawach nie sa do konca trafione. No i sie zastanawiam, jak to jest z tym fotelikiem malym, co niemowleta jeszcze maja zakladany na stelaz. Trzeba go miec? Nie wyztarczy gondola? Nie mozna osobno kupic fotelika?

Jak ktos chce, to mam super liste wyprawkowa w wersji jednoczesnie oszczednej i praktycznej, ale jak ktos ma ochote wydac wiecej na inne rzeczy, to przećiez tez mozna)

[patulinka94]

Napisane przez Jak dobrze

Bo padne, swoja glukoze? Co jeszcze, swoja strzykawke i wacik? Chyba sobie jaja robia.

Witamy sie wtorkowo dzisiaj tz wyjezdza w 3 dniowa delegacje, ale to jeszcze nic. Wyjezdza po Nowym roku na 2 miesiace do Anglii, czyli styczen-luty, czyli 6-7 miesiac ciazy. Mam nadzieje, ze mlody nigdzie sie nie pospieszy.

Dziewczyny, doradzcie jak to jest z t ym wozkiem - nie lepiej kupic osobno gondole a dopiero potem jakas wygodna spacerowke? Wozki 3w1 drogie i ciezkie, a tak myslalam na olx upatrzyc sama gondole. Czesto ludzie pisza, ze ze spacerowek nie korzystali ,albo, ze korzystali sporadycznie, wiec mze te w zestawach nie sa do konca trafione. No i sie zastanawiam, jak to jest z tym fotelikiem malym, co niemowleta jeszcze maja zakladany na stelaz. Trzeba go miec? Nie wyztarczy gondola? Nie mozna osobno kupic fotelika?

Jak ktos chce, to mam super liste wyprawkowa w wersji jednoczesnie oszczednej i praktycznej, ale jak ktos ma ochote wydac wiecej na inne rzeczy, to przećiez tez mozna)

Poproszę listę na meila paulinabonar@onet.pl 😊
I ta oszczędna i ta druga też 😜

[Jak dobrze]

Napisane przez danika

Witam sie z laboratorium, wypilam glukozę chyba poszło mi lepiej niż w 1 ciąży no i czekam teraz. Glodna jestem



Biorę sie za nadrabianie

Powodzenia

[gosiaczek071]

uwaga dziele sie LINKIEM do sklepiku z kocykami itp, akurat u mnie na grupie sie babka reklamuje, patrzymal i ma ladnie uszyte, ceny tez ok. http://littlewonders.net.pl/

[cloche]

Napisane przez Trisdom

Tez takie robię i zamiast masła daje olej kokosowy- po schłodzeniu jest dobrej konsystencji a zdrowszy dla mnie niz samo masło.
Jaglankę płuczę w zimnej wodzie, potem zalewam wrzatkiem i zostawiam na chwilke, dopiero potem daje świeżą wode i gotuję- wreszcie nie ma gorzkiego posmaku

No nie mogę. .. musze je zrobić! Mleko dajesz też kokosowe? Znaczy ten napój kokosowy? Musze coś młodemu ukręcić, bidny tyle rzeczy nie może jeść. .. no i już się czaję na wegański makowiec. Rok temu robilam I wyszedł boski, a mój wymagający i sceptyczny mąż stwierdził, że to najlepszy jaki jadł w życiu

[Trisdom]

Gosiaczek i inne "dietetyczne" dziewczyny- mam pytanie, gdzie kupujecie olej kokosowy i inne prozdrowotne rzeczy (czystek, chlorella witaminy) w Polsce. W De w sklepach maja okropny narzut, a musze porobic zapasy.
Mam zamiar zrobic do Polski (najlepiej internetowo) zakupy, ale nie mam sprawdzonego sklepu, a nie chcę na ślepo zamawiac z allegro. Polecicie coś?

[gosiaczek071]

Napisane przez cloche

No nie mogę. .. musze je zrobić! Mleko dajesz też kokosowe? Znaczy ten napój kokosowy? Musze coś młodemu ukręcić, bidny tyle rzeczy nie może jeść. .. no i już się czaję na wegański makowiec. Rok temu robilam I wyszedł boski, a mój wymagający i sceptyczny mąż stwierdził, że to najlepszy jaki jadł w życiu

ja nie Trisdom ale moge podpowiedziec: mleko kokosowe to takie o--> na przykłąd http://www.misiontek.pl/mleko-kokoso...io-1000ml.html

a olej w formie stalej zamiast masła

przynajmniej tak ja robie
ja biore na dziale bio w rossmanie albo u mnie w sklepiku maja tez polke z eko zywnoscia. Z neta zamawialam kiedys chleb essenski tutaj: https://www.freshandeco.com.pl/

[Trisdom]

Napisane przez cloche

No nie mogę. .. musze je zrobić! Mleko dajesz też kokosowe? Znaczy ten napój kokosowy? Musze coś młodemu ukręcić, bidny tyle rzeczy nie może jeść. .. no i już się czaję na wegański makowiec. Rok temu robilam I wyszedł boski, a mój wymagający i sceptyczny mąż stwierdził, że to najlepszy jaki jadł w życiu

Mój własnie jest gotowy w lodówce. Mój mąz nie był nigdy makowcowy, a ten zajazda az mu sie uszy trzęsą.
W ogóle jest na diecie od mojej sis i zaczał wreszcie jeść kasze jaglaną, placki gryczane i inne tego typu wynalazki- sis dostanie za to chyba ekstra prezent pod choinkę. Albo wizytówki pasujace do jej nowej stronki dorotasilarska .pl
Jestem z niej meeeega dumna

[GGI]

Napisane przez gosiaczek071

uwaga dziele sie LINKIEM do sklepiku z kocykami itp, akurat u mnie na grupie sie babka reklamuje, patrzymal i ma ladnie uszyte, ceny tez ok. http://littlewonders.net.pl/

Już kuknęlam co ona tam ma ceny do przełknięcia.

Któraś prosiła o pazurki proszę

BADANIE GLUKOZY
mam na skierowaniu zaznaczone 75 g po 0,1,2 h

[annihilate]

Wózek mamy 2w1 i korzystamy ze spacerówki teraz. Na pewno taka opcja jest cięższa, ale jak ktoś nie musi znosić wózka po schodach tak jak ja to myślę, że się sprawdzi. No i to nie jest taka parasolka więc dużo miejsca po złożeniu zajmuje, my jeździmy combi więc bez problemu wchodzi nam do bagażnika. I wydaje mi się że te spacerówki są takie bardziej toporne myślę, kwestia gustu wszystko ale ja na moją nie narzekam

Fotelik kupiliśmy osobno bo te z zestawów 3w1 nie zawsze są po testach. Nie wpinaliśmy do stelaża z wózka tylko do samochodu używaliśmy. Trzymanie dziecka w tym foteliku w takiej pozycji długo jest niezdrowe więc na spacery odpada, ewentualnie jak ktoś będzie jakieś szybkie zakupy z dzieckiem robił to może się przydać z auta do stelaża fotelik wpiąć.

[Linaewen]

Napisane przez Jak dobrze

Bo padne, swoja glukoze? Co jeszcze, swoja strzykawke i wacik? Chyba sobie jaja robia.

Jak leżałam w szpitalu po operacji to moja mama obserwowała proces zmiany opatrunków, bo po wyjściu ze szpitala musiała mi zmieniać co drugi dzień. Przerażona zapytała pielęgniarki czy to może robić np. pielęgniarka środowiskowa czy coś. Więc ta szpitalna wyskoczyła z fochem, że kiedyś to rodizna w przywoziła opatrunki i się chorym w szpitalu opiekowała, a teraz się ludziom w tyłkach przerwaca i pielęgniarek do tego potrzebują!
A znajoma mamy woziła do szpitala do męża materiały opatrunkowe

Dziewczyny, doradzcie jak to jest z t ym wozkiem - nie lepiej kupic osobno gondole a dopiero potem jakas wygodna spacerowke? Wozki 3w1 drogie i ciezkie, a tak myslalam na olx upatrzyc sama gondole. Czesto ludzie pisza, ze ze spacerowek nie korzystali ,albo, ze korzystali sporadycznie, wiec mze te w zestawach nie sa do konca trafione. No i sie zastanawiam, jak to jest z tym fotelikiem malym, co niemowleta jeszcze maja zakladany na stelaz. Trzeba go miec? Nie wyztarczy gondola? Nie mozna osobno kupic fotelika?

Nawet jak kupisz fotelik oddzielnie to spokojnie możesz dokuić adaptery i wpinać fotelik innego producenta do innego wózka.

[Sunmade]

Polinezyjka masz zdjęcia. Niestety kojec złożony w worku a nie chce się z nim szarpać i rozkładać. Ale jest z firmy berber z tego co widzę i naprawdę jest spory. Podoba mi się. Dodaje też zdjęcie z neta bo to właśnie taki chyba, może inny wzór trochę.

Krzesełko z chico tez w kartonie ale wygląda tak.

Na pewno się przydadzą i mamy kolejne rzeczy z głowy

[Linaewen]

A, i tradycyjnie zaczyna mnie coś rozbierać. Mam wraenie opuchniętego gardła i boli przy przełykaniu. Złośliwa Małpa-znaczy mój ukochany mąż-zaciesza, że to oczywiste, bo w grudniu jeszcze nie byłam chora....

[esesme]

Dziewczyny a doradźcie ile pieluszek trzeba na początek kupic i jakich? Ja nie mam wcale rozeznania ale na jakiś listach wyprawkowych znalazłam inf ze tetrowych więcej a flanelowych mniej

[NieIdealna82]

Agusia przykre że wtedy poroniłaś... ale masz 4 letnie szczęście i teraz następna radość w brzuszku i jest wszystko dobrze to pozostaje sie cieszyć

Ja robie zapiekanke na obiad mniam uwielbiam takie rzeczy i dupa rośnie hehe