Styczniowe mamusie 2015 cz. V

[ewka1368]

Jelonek hahaha padlam😁😂

[Katerina_00]

Nina nie gryzie, jeszcze

ewka twojego zdjęcia nie widzę ale aczki juz tak

[paulineczka182]

Ewka - twój tatuaż nie wyświetla mi się mój tż też nie jest fanem stałych zmian, jak mu mówie, że przefarbuje się na blond to też kręci nosem.

Za to Aczkowe łupy widze - cholera , Jaś w te lato będzie odstrojony pierwsza klasa


Niestety młody nadal gryzie , proszenie, mówienie, udawanie płaczu itp. nie działa.

[ewka1368]

A to się pewnie nie zaladowalo zdjęcie...

---------- Dopisano o 18:25 ---------- Poprzedni post napisano o 18:24 ----------

Paulineczka ale włosy zawsze można przefarbowac😊

[LindaC]

ewka1368 - też nie widzę twojego zdjęcia. Mężem bym się absolutnie nie przejmowała, najważniejsze że się Tobie podoba ot ja "na Szydło" się ścięłam i mam wyrąbane co mąż myśli hehe
a w Naturze skorzystałam z promocji 40 procent w ubiegłym tyg. i parę rzeczy wzięłam z Kobo, wyszły dosłownie po kilka złotych ogólnie lubię tę firmę, bo tania i dobra

[aczka5]

naprawde dobra jakosc kosmetykow kobo? polecasz cos konkretnego?

[ewka555]

Ewka ja też nie widzę zdjęcia. Tatuaż też bym chciała, ale zawsze coś. Ciąża, potem druga ciąża

Aczka woooooow, ja też chcę taki sklep ! ale fajnie Ci ! Te leginsy mega !

Zuza nie gryzie, tylko jak się wkurzy (ostatnio mega często, przy każdej zabawie coś jej nie pasuje!) to uderza buźką o daną rzecz - książka, zabawka, podłoga, ja ..robi to z otwartą buźką więc wygląda jakby chciała ugryźć, ale nie gryzie. nie wiem co z tym robić, bo zrobi tak, jak jej nie zdążę powstrzymać, to nie raz się uderzy w usta/ząbki/buźkę, za każdym razem jak tak zrobi to ma łzy w oczach i idzie się do mnie przytulić, no widać że nie wie jak poradzić sobie z emocjami, a ja już nie wiem jak reagować, bo próbowałam wszystkiego i problem nie znika...

---------- Dopisano o 20:02 ---------- Poprzedni post napisano o 20:01 ----------

aaa i w kwietniu będzie promocja w rossmannie na kolorówkę, -49% bodajże, tak jak ostatnio.

[aczka5]

ewka, niby fajnie mi ale portfel co raz chudszy sie robi, no bo jak tu czegos nie wziąć za kilka zlotych

kurcze, u nas ignorowanie pomogło, kiedy Jas mial okres bicia sie po glowie. bardzo szybko minelo... ale wiadomo, kazde dziecko inne. moze namarelle cos podpowie?

[ewka555]

Napisane przez aczka5

ewka, niby fajnie mi ale portfel co raz chudszy sie robi, no bo jak tu czegos nie wziąć za kilka zlotych

kurcze, u nas ignorowanie pomogło, kiedy Jas mial okres bicia sie po glowie. bardzo szybko minelo... ale wiadomo, kazde dziecko inne. moze namarelle cos podpowie?

Zuza też miała taki okres, wtedy wszystko szło w ruch, prężenie, jak ją odkładałam z rąk na podłogę, rzucanie się na podłogę, walenie nogami, walenie głową, itd.
Minęło. Samo. A teraz na nowo, tyle że zawsze w ten sam sposób - uderza buźką. A mi się serce kraja bo widzę jakie skrajne emocje ona ma, łzy w oczach itd, usta w podkówkę po takim napadzie. Dzisiaj to jakieś apogeum po prostu. Przy każdej zabawce, którą akurat się z nią bawiłam tak robiła. ah.

[aczka5]

misia mała. jej, faktycznie szkoda Zuzanki.

[ewka555]

kurczę aczka i tak zazdroszczę, bo bym kupiła takie perełki
u siebie byłam w jednym sh i porażka.
No, jeszvze w rodzinnym mieście są nawet spoko, ale to nie outlety, a sh, ale idzie coś fajnego kupić, np ostatnio wlasnie parkę wzielam i kilka rzeczy dla dzieci.

---------- Dopisano o 20:14 ---------- Poprzedni post napisano o 20:11 ----------

mam nadzieję, że szybko to minie.
zaopatrzę się może w końcu w jakieś książki, może tam coś wyczytam, bo ostatnio miałam zamawiać, ale olałam temat.

bo mam rozkminę jak to ogarnąć. bo widać, że nie robi tego złośliwie, tylko z takiej bezradności. a z drugiej strony nie chcę wychować sierotki, co przy każdym niepowodzeniu będzie płakać. Także cięzki orzech. Może samo przejdzie

---------- Dopisano o 20:18 ---------- Poprzedni post napisano o 20:14 ----------

Znowu zrobiłam te placki z jabłkami tylko mniej mąki dałam i nie wyszły takie fajne, sztywne, tylko takie nalesnikowate, ale dobre są. Idę jeść tylko sierota ze mnie i palec poparzyłam

---------- Dopisano o 20:23 ---------- Poprzedni post napisano o 20:18 ----------

Wasze dzieci jedzą takie normalne rzeczy, nie to co Zuzia
może kogoś zainteresuje http://alaantkoweblw.pl/puszyste-placki-z-kaszki-manny/ słynne na czerwcówkach

[aczka5]

ewka, ja mysle ze Zuzi ten stan przejdzie. spokojnie.

a ja zapomnialam o tych placuszkach moze jutro ukrece bo mam tylko pomidorowke

[naamarelle]

Ewka a spróbuj odwracać uwagę w chwili napadu.. W sensie cos w stylu 'ooooo popatrz tam jest kiciuś, choć zobaczymy..' Albo 'ale mam cos fajnego w ręce, choć szybciutko zobacz'.
ja sie borykam z okładaniem mojej matki przez Werke. Tylko ze mnie przestała bić jak juz stanowczym tonem jej powiedziałam, ze nie życzę sobie takiego zachowania ..


ja zaś bylam uczulona by nie wychować Werke na gapcia który przy byle potknięciu zaczyna płakać i od poczatku odwracałam uwagę.. Wiadomo ze nie zawsze sie da bo jesli juz uderzy sie o cos solidnie to wiadomo, ale jak się lekko potknela to zagadywałam itp. I teraz czasami zaliczy konkretna wywrotkę, gdzie chcę sama juz do niej iść a ona z uśmiechem mi mówi 'bam!' I leci dalej.. Bicie ignorowałam, zwracałam uwagę i pomoglo (ale tylko w stosunku do mnie) jak sie zdenerwowalam i dosadnie powiedziałam jej co o tym myślę..

[ewka555]

Namarele, dzięki, spróbuję... chociaż nie raz tak robiłam, a ona na nowo uderzała tą buźką.
ogólnie trochę panikara się z niej zrobiła. jak się uderzyła zawsze to też robiłam jak Ty, ale ostatnio długo długo się uspokaja jak się uderzy... odwracanie uwagi nie pomaga, bo chwilę popatrzy i dalej płacze u lekarza, gdzie kiedyś się nie bała, to teraz stoi na kozetce, łapie mnie za szyje i próbuje nogami mnie objąć, żeby ją zabrać. ostatnio ma nawet akcje, że włączy jakiś wierszyk w Arce Noego i biegnie do mnie, bo się przestraszy może taki etap.
albo może ma to po mnie, bo ponoć jak byłam mała i się uderzyłam, to w bezdechy wpadałam

Synowi smakują placki, urząda dyskotekę w brzuchu. Chociaż komuś, bo Zuzia ostatnio rzucała tymi plackami, jak jej chciałam dać
ale cukru pudru to sobie teraz nie pożałowałam

czaję się jeszcze na te placki z kaszy manny

[jelonekhihi]

Ja dziś narobiłam muffinek z szynką i serem i się objadłam. Trochę poszalałam z pieprzem. Czułam go mocno mimo kataru. Rozłożyło mnie, gardło boli, plecy.

Ewka555 może Zuza ma jakąś ulubioną piosenkę i nią odwracaj jej uwagę w tych sytuacjach. Moja ma kilka ulubionych i wystarczy, że zacznę śpiewać i uwagę jej mam. Zawsze też się uspokoi jak takim grubym głosem krzyczę: łapać łobuza! Od razu uśmiech ma na paszczy. Pomyśl co twoja bardzo lubi, może akurat to pomoże.

[naamarelle]

Ewka bo np jak sie złości Zuzka to możesz spróbować pokazać jej ze złość można 'wytuptać'.. Jak ty/mąż sie zdenerwujecie to potuptajcie nogami w podłogę.. Zeby widziała, ze jesteście źli, tuptacie-emocje wychodzą i jest ok..


a jak sie boi to może podsuwaj jej za każdym razem jednego i tego samego pluszaka jak przybiega do ciebie.. Może za jakiś czas wystarczy jej ten pluszak obok- chwyci go, albo sama obecność jego sprawi ze będzie myślała ze jest bezpieczna..


Werka miała etap ze się bala odkurzacza, wiec zaczęłam jej dawać jedna część rury, i odkurzamy sobie we dwie, teraz się cieszy... Ale juz byl okres ze odkurzałam ja czy mąż jak Werki domu nie bylo..


i tak jak jelonek napisała, jakas piosenka czy haslo które z uśmiechem sie kojarzą.. U nas to byly 'cztery leśne ludki' przy każdej wywrotce teraz 'i każdy sobie rzepkę skrobie, bum tara ra bum'

[aczka5]

namarelle- czy ja dobrze zrozumialam - Twoja mama bije Werke?

ewka, nie uwierzysz - zrobilam ciasto nalesnikowe, wylewalam na patelnie i na to ciasto cienkie plastry jabłek nie wytrzymalam :p

[ewka555]

Napisane przez jelonekhihi

Ja dziś narobiłam muffinek z szynką i serem i się objadłam. Trochę poszalałam z pieprzem. Czułam go mocno mimo kataru. Rozłożyło mnie, gardło boli, plecy.

Ewka555 może Zuza ma jakąś ulubioną piosenkę i nią odwracaj jej uwagę w tych sytuacjach. Moja ma kilka ulubionych i wystarczy, że zacznę śpiewać i uwagę jej mam. Zawsze też się uspokoi jak takim grubym głosem krzyczę: łapać łobuza! Od razu uśmiech ma na paszczy. Pomyśl co twoja bardzo lubi, może akurat to pomoże.

mniaaaam, zjadłabym takie !

A no ma, "Zuzia lalka nieduża" hahaha Dzięki, też wypróbuję !
Za to przy "był sobie król" płacze. Nie wiem czemu, ale kilka razy słyszała tą kołysankę i za każdym razem płakała.

---------- Dopisano o 21:06 ---------- Poprzedni post napisano o 21:02 ----------

namarele, z tuptaniem by nie wyszło, musiałabym coś innego wymyślić.
Zuzia też się bała odkurzacza. i też było tak, że jak była mniejsza, to się bała, potem przeszło i ostatnio znów. No ale już się nie boi. Odkurzaliśmy tak, że ja czy mąż z Zuzią w innym pokoju, a druga osoba odkurzała.

aczka - o takie z jablkami w plasterkach też muszę spróbować. jak wyszły ?

---------- Dopisano o 21:06 ---------- Poprzedni post napisano o 21:06 ----------

namarele, z tuptaniem by nie wyszło, musiałabym coś innego wymyślić.
Zuzia też się bała odkurzacza. i też było tak, że jak była mniejsza, to się bała, potem przeszło i ostatnio znów. No ale już się nie boi. Odkurzaliśmy tak, że ja czy mąż z Zuzią w innym pokoju, a druga osoba odkurzała.

aczka - o takie z jablkami w plasterkach też muszę spróbować. jak wyszły ?

[lilijka3]

Cześć gadulińskie.

Kubuś nie gryzie, ale odwraca komuś głowę w bok. Z biciem też na razie nie ma problemu. Za to nauczył się płakać na żądanie, szczególnie jak bawi się z siostrą. Ona coś ma, on też chce, więc w płacz.

Linda u nas filharmonie malucha organizuje inna firma, a tylko wydarzenie odbywa się w gmachu filharmonii. Przedział wiekowyd brzuszka do lat 6-8.
Sama Filharmonia organizuje dla dzieci od lat 4-5 czyli starsze przedszkolaki i dzieci w wieku szkolnym.

[naamarelle]

Aczka, Werka bije moja matkę


kurczę nie mam pomysłu Ewka555 co w zamian tuptania. ..


my w przedszkolu jeździmy na Pozranki Muzyczne na różne tematyczne koncerty, fajna sprawa. Dodatkowo dwa razy w tyg z przedszkolakami Aktywnie słuchamy muzyki poważnej wg. B.Strauss-super sprawa

[ewka555]

aczka ciążowy ? szybko ...

[aczka5]

haaah... jeeezuuu sorry namarelle. tak po łebkach te posty czytalam, juz w glowie nalesniki mialam

[ewka555]

dziewczyny kp - nosicie staniki do karmienia, czy zwykłe ? tak z ciekawości.
i w ogóle - mam dwa albo trzy staniki do karmienia z hmu, w sumie nie zniszczone, bo ile ja karmiłam ...starczą na poczatek na luzie nie ? o ile beda dobre rozmiarem...

[ewka1368]

Jak M sie rzuca to klade ja na podłogę i ona stwierdza chyba ze jak mama nie trzyma to juz nie jest tak fajnie i przestaje

[aczka5]

teraz Ewka tylko na noc zakladam do karmienia, bo wiadomo - grawitacja no i pije cala noc

ale dlugo (do grudnia) nosilam w dzien do karmienia. 3 na luzie wystarcza.

fajnir, ze nastawiasz sie na kp

[slodzik1]

Ewka ja nadal nosze do karmienia, mlody ciagle by cycal
Trzy na poczatek w zupelnosci wystarcza

[ewka555]

Dzieki

Aczka, no baaardzo bym chciała, żeby sie udalo... Z Zuzia pokarm niby mialam, mam nadzieje ze teraz pójdzie wszystko ok..

[LindaC]

lilijka - muszę przedzwonić do naszej filharmonii, czy też dla tych najmłodszych. Jeśli tak to na pewno się udam

ewka555 - ja w ataku nerwów, włączam żeby poleciały wszystkie meldyjki ze szczeniaczka uczniaczka i śpiewam razem ze szczeniaczkiem, bardzo głośno, pomaga

aczka - z kobo to w szczególności pomadki, teraz są mega kolory te maty modne, róże pomarańcze, czerwienie. Wzięłam fuksję mat . Ponadto róże, bronzery, pudry prasowane. lakiery też bardzo dobre. No i cienie.

[ewka1368]

Dziewczynki zrobiłam syrop z buraka i dlaczego on ma kolor jak bym go z woda rozcienczyla?

[naamarelle]

Ewka mój sok wygląda tak kot gratis