Starania po ciąży pozamacicznej (ektopowej) - Cz. 2

[Isa1987]

Małgosiak mamy w ten sam dzień wizytę czekam z niecierpliwością na wieści od Ciebie

[MalgosiakMk]

Napisane przez Isa1987

Małgosiak mamy w ten sam dzień wizytę czekam z niecierpliwością na wieści od Ciebie

Napewno napisze juz z samego rana. Doczekać się ie mogę Jutro 8.20

[Isa1987]

Zaglądnęłam na lutówki 2017 ale mamusiek się namnożyło

mariea, widziałam że masz problem z opryszczką, nie stosuj heviranu bez uprzedniej konsultacji z lekarzem. Ja gdy podejrzewałam że mogę być w ciąży a pojawiły mi się zmiany na drogach rodnych (byłam pewna że to opryszczka), to zadzwoniłam do lekarza i zabronił brania leków, do innego się zarejestrowałam na wizytę bo tamten nie miał terminu. Stwierdził że to nie opryszczka co potwierdziły badania z krwi. No i też zabronił brania heviranu, jeżeli w ogóle to po 12tyg ciąży. Tak samo jest z kremami itp. nic nie możesz brać na własną rękę, dotyczy to i opryszczki genitalnej jak i na buzi. Z resztą masz już jakąś odporność.

---------- Dopisano o 14:00 ---------- Poprzedni post napisano o 13:59 ----------

Napisane przez MalgosiakMk

Napewno napisze juz z samego rana. Doczekać się ie mogę Jutro 8.20

o jak fajnie wcześnie, mój przyjmuje tylko popołudniami

[mariea]

Napisane przez Isa1987

Zaglądnęłam na lutówki 2017 ale mamusiek się namnożyło

mariea, widziałam że masz problem z opryszczką, nie stosuj heviranu bez uprzedniej konsultacji z lekarzem. Ja gdy podejrzewałam że mogę być w ciąży a pojawiły mi się zmiany na drogach rodnych (byłam pewna że to opryszczka), to zadzwoniłam do lekarza i zabronił brania leków, do innego się zarejestrowałam na wizytę bo tamten nie miał terminu. Stwierdził że to nie opryszczka co potwierdziły badania z krwi. No i też zabronił brania heviranu, jeżeli w ogóle to po 12tyg ciąży. Tak samo jest z kremami itp. nic nie możesz brać na własną rękę, dotyczy to i opryszczki genitalnej jak i na buzi. Z resztą masz już jakąś odporność.

---------- Dopisano o 14:00 ---------- Poprzedni post napisano o 13:59 ----------

o jak fajnie wcześnie, mój przyjmuje tylko popołudniami

no własnie mi niby ginekolog powiedział że jak będę miec nawrót to żebym wzięła... ale jestem coraz bardziej sceptycznie nastawiona. tylko sie zdenerwowałam, bo na forum kilka kobiet pisało, że poroniło we wczesnej ciąży i wiązaly to z opryszczką, no ale dowodów nie ma, że to było powodem...
Dziewczyny dajcie jutro znać jak wizyty u lekarza. Ja mam dopiero 2 lipca, kawał czasu

[MalgosiakMk]

Już jestem po wizycie. 😊 maluszek mieszka w macicy. Wszystko jak na ten etap ciąży jest prawidłowe. Pecherzyk w macicy. 😊 bardzo się cieszę.

[Cyt_cyt]

Małgosia gratulacje! Wiedziałam ze będzie dobrze! Cieszę się bardzo i zazdraszczam, ale wiesz, tak pozytywnie A ja za 5 dni @ albo teścik. Zobaczymy co pierwsze będzie: )

[Isa1987]

Napisane przez mariea

no własnie mi niby ginekolog powiedział że jak będę miec nawrót to żebym wzięła... ale jestem coraz bardziej sceptycznie nastawiona. tylko sie zdenerwowałam, bo na forum kilka kobiet pisało, że poroniło we wczesnej ciąży i wiązaly to z opryszczką, no ale dowodów nie ma, że to było powodem...
Dziewczyny dajcie jutro znać jak wizyty u lekarza. Ja mam dopiero 2 lipca, kawał czasu

Ogólnie jest zasada żadnych leków w tak wczesnej ciąży, tym bardziej na własną rękę. Zawsze możesz skonsultować to z rodzinnym. Co do opryszczki rozmawiałam na ten temat z młodą ginekolog i ona twierdziła że można brać. Mój lekarz stwierdził, że to nie możliwe żeby tak mi powiedziała.

---------- Dopisano o 17:34 ---------- Poprzedni post napisano o 17:33 ----------

Napisane przez MalgosiakMk

Już jestem po wizycie. 😊 maluszek mieszka w macicy. Wszystko jak na ten etap ciąży jest prawidłowe. Pecherzyk w macicy. 😊 bardzo się cieszę.

Moje gratulacje

---------- Dopisano o 17:35 ---------- Poprzedni post napisano o 17:34 ----------

Napisane przez Cyt_cyt

Małgosia gratulacje! Wiedziałam ze będzie dobrze! Cieszę się bardzo i zazdraszczam, ale wiesz, tak pozytywnie A ja za 5 dni @ albo teścik. Zobaczymy co pierwsze będzie: )

Trzymam kciuki

[MalgosiakMk]

Cyt_cyt dziekuje serdecznie i liczę że @ u Ciebie sie nie pojawi
Jestem dowodem na to, że można zajść w prawidłową ciążę po cp. pół roku temu nie do pomyślenia, a dzisiaj fruwam pół metra nad ziemią

---------- Dopisano o 18:09 ---------- Poprzedni post napisano o 18:03 ----------

Isa, dziękuje Kochana

[kasia_ruda]

Co do hrviranu, to u mnie na wątku masa dziewczyn go brala za zgodą lekarzy od samego początku ciąży.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[MalgosiakMk]

Ahoy, mam nadzieję że nie zrezygnowałaś z forum. Całuję.

[Isa1987]

Napisane przez kasia_ruda

Co do hrviranu, to u mnie na wątku masa dziewczyn go brala za zgodą lekarzy od samego początku ciąży.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

To wychodzi na to co lekarz to inna opinia... z resztą najlepiej wie lekarz prowadzący.

[mariea]

Małgosiu, bardzo się cieszę Twoją radością kiedy masz następne usg? zarodka jeszcze nie widziałaś?
W końcu nie wzięłam tego heviranu. To co mi wyskoczyło po wewnętrznej stronie ust samo zniknęło po 1 dniu. Opryszczki chyba ciężej się pozbyć?
Może już nie wróci. Na to liczę Buziaki dla Was

[MalgosiakMk]

Napisane przez mariea

Małgosiu, bardzo się cieszę Twoją radością kiedy masz następne usg? zarodka jeszcze nie widziałaś?
W końcu nie wzięłam tego heviranu. To co mi wyskoczyło po wewnętrznej stronie ust samo zniknęło po 1 dniu. Opryszczki chyba ciężej się pozbyć?
Może już nie wróci. Na to liczę Buziaki dla Was

Kochana, kolejna wizyta 1 lipca. Tez mam z samego rana, a to dla mnie bardzo ważne. Widziałam jedynie pęcherzyk, ale doktor mówi, że zdziwiłby się gdyby na tym etapie coś więcej zobaczył.
Dzięki Bogu, że to nie opryszczka. Oby nasze maleństwa zdrowo rosły. Przewidywany termin porodu rozczulił mnie 14.02.

[Isa1987]

Napisane przez mariea

Małgosiu, bardzo się cieszę Twoją radością kiedy masz następne usg? zarodka jeszcze nie widziałaś?
W końcu nie wzięłam tego heviranu. To co mi wyskoczyło po wewnętrznej stronie ust samo zniknęło po 1 dniu. Opryszczki chyba ciężej się pozbyć?
Może już nie wróci. Na to liczę Buziaki dla Was

Widocznie to nie opryszczka oby się nie pokazała, dużo zdrówka życzę

[anastazija111]

Malgosia - gratulacje! Super, że maluszek trafil do właściwego miejsca Wasze historie napawaja mnie nadzieją niewiele z udzielających się tu dziewczyn miało ponownie cp, czyli znak, że jedna cp niczego nie przesądza

Cyt_cyt - we wtorek testujesz? Ja za niecałe dwa tygodnie

[MalgosiakMk]

Napisane przez anastazija111

Malgosia - gratulacje! Super, że maluszek trafil do właściwego miejsca Wasze historie napawaja mnie nadzieją niewiele z udzielających się tu dziewczyn miało ponownie cp, czyli znak, że jedna cp niczego nie przesądza

Cyt_cyt - we wtorek testujesz? Ja za niecałe dwa tygodnie

Anastazija, ja również szukałam takich dowodów na to, że moja cp to był przypadek. Zaufałam lekarzowi i miał rację. Doczekaliśmy pół roku o dosłownie w tym cyklu co on przewidział się udało.

Martwię się tylko bo mam e coli nadal w moczu, ale lekarz mówi że póki co nic z tym nie robimy. Nawet dzisiaj dopadło mnie parcie na pęcherz, pieczenie i ból, jednak herbata z żurawiny i ciepły koc muszą pomoc.

Czekam na kolejne kreseczki. Dobra passa niech trwa ja Was nie opuszczam, zostaje tu z Wami.

[Cyt_cyt]

Małgosia zostań, zostań i nam kibicuj
Anastazja postanowiłam testowac w środę czyli już po terminie @, o ile nie przyjdzie. Boje się rozczarowania lub co gorsza drugiej kreski a potem @ bo tak miałam w cp. Ale o dziwo jestem spokojna, co ma być to bedzie.

[MalgosiakMk]

Napisane przez Cyt_cyt

Małgosia zostań, zostań i nam kibicuj
Anastazja postanowiłam testowac w środę czyli już po terminie @, o ile nie przyjdzie. Boje się rozczarowania lub co gorsza drugiej kreski a potem @ bo tak miałam w cp. Ale o dziwo jestem spokojna, co ma być to bedzie.

Kochana, ja też testowałam dzień po terminie @. A masz jakieś objawy?

[mariea]

Napisane przez MalgosiakMk

Kochana, kolejna wizyta 1 lipca. Tez mam z samego rana, a to dla mnie bardzo ważne. Widziałam jedynie pęcherzyk, ale doktor mówi, że zdziwiłby się gdyby na tym etapie coś więcej zobaczył.
Dzięki Bogu, że to nie opryszczka. Oby nasze maleństwa zdrowo rosły. Przewidywany termin porodu rozczulił mnie 14.02.

Mam wizytę dzień po Tobienie mogę się doczekać, już wszystko będziemy wiedzieć korciło mnie żeby w tym tygodniu iść do innego gina (mój nie ma miejsc) tylko po to żeby zrobić usg i zobaczyć zarodek, ale się naczytałam, że lepiej nie przesadzać z usg i nie robić ich zbyt często.

---------- Dopisano o 11:46 ---------- Poprzedni post napisano o 11:42 ----------

Napisane przez anastazija111

Malgosia - gratulacje! Super, że maluszek trafil do właściwego miejsca Wasze historie napawaja mnie nadzieją niewiele z udzielających się tu dziewczyn miało ponownie cp, czyli znak, że jedna cp niczego nie przesądza

Cyt_cyt - we wtorek testujesz? Ja za niecałe dwa tygodnie

Mi tak lekarz tłumaczył, żebym to przebolała i pogodziła się z tym, że na 99% to był zwykły przypadek. akurat padło na mnie. wg różnych statystyk 1/50 albo 1/100 ciąż to ciąża pozamaciczna. kobiety o tym nie mówią głośno, więc gdy mnie to spotkało miałam wrażenie, że jestem alienem, dopiero w internecie zaczęłam czytać zwierzenia kobiet, które spotkał ten ból. posłuchałam się lekarza, nie robiłam drożności i tym razem pęcherzyk jest w macicy. ale i tak długa droga przede mną. wierzę, że będzie dobrze u mnie i wierzę, że Wy też zajdziecie w prawidłowe ciąże, bo niby czemu nie?

---------- Dopisano o 11:46 ---------- Poprzedni post napisano o 11:46 ----------

Napisane przez Cyt_cyt

Małgosia zostań, zostań i nam kibicuj
Anastazja postanowiłam testowac w środę czyli już po terminie @, o ile nie przyjdzie. Boje się rozczarowania lub co gorsza drugiej kreski a potem @ bo tak miałam w cp. Ale o dziwo jestem spokojna, co ma być to bedzie.

trzymam kciuki, daj znać

[Cyt_cyt]

Niestety już dziś brzuch pobolewa i plemienia, także jutro rozkręci się @ na bank. Eh może następnym razem.

[MalgosiakMk]

Napisane przez mariea

Mam wizytę dzień po Tobienie mogę się doczekać, już wszystko będziemy wiedzieć korciło mnie żeby w tym tygodniu iść do innego gina (mój nie ma miejsc) tylko po to żeby zrobić usg i zobaczyć zarodek, ale się naczytałam, że lepiej nie przesadzać z usg i nie robić ich zbyt często.

Mariea, juz napewno zobaczymy pięknie bijące serduszka na kolejnych wizytach. Nic sie nie dzieje niepokojącego, wszystko dobrze, jedynie zmeczenie przeogromne i nudności z rana, do tego stopnia, ze nie jestem w stanie zjeść śniadania.

Dziewczyny, mi lekarz równiez nie zalecał drożności, uznając cp jako przypadek. I miał 100% racji
GŁOWA DO GÓRY!
Najcudowniejsze, że maluszek jest w macicy.
A ja się dzisiaj zaopatrzyłam w suszoną żurawinę. Bardzo mnie niepokoi ta e. coli w moczu, a póki co mogę ją jedynie tak naturalnie zwalczać.

[kasia_ruda]

Napisane przez MalgosiakMk

Mariea, juz napewno zobaczymy pięknie bijące serduszka na kolejnych wizytach. Nic sie nie dzieje niepokojącego, wszystko dobrze, jedynie zmeczenie przeogromne i nudności z rana, do tego stopnia, ze nie jestem w stanie zjeść śniadania.

Dziewczyny, mi lekarz równiez nie zalecał drożności, uznając cp jako przypadek. I miał 100% racji
GŁOWA DO GÓRY!
Najcudowniejsze, że maluszek jest w macicy.
A ja się dzisiaj zaopatrzyłam w suszoną żurawinę. Bardzo mnie niepokoi ta e. coli w moczu, a póki co mogę ją jedynie tak naturalnie zwalczać.

Kup sobie sok z żurawiny, taki naturalny jak np te


One genialnie zakwaszają drogi moczowe, kiedys ciągle miałam infekcje, odkąd zaprzyjaźniłam się z tym sokiem, nie mialam ani jednej. Nawet w ciążach! Nie wiem, czy na ecoli zadziała, ale na pewno jest mocniejszym uderzeniem niż suszona żurawina.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[MalgosiakMk]

Napisane przez kasia_ruda

Kup sobie sok z żurawiny, taki naturalny jak np te


One genialnie zakwaszają drogi moczowe, kiedys ciągle miałam infekcje, odkąd zaprzyjaźniłam się z tym sokiem, nie mialam ani jednej. Nawet w ciążach! Nie wiem, czy na ecoli zadziała, ale na pewno jest mocniejszym uderzeniem niż suszona żurawina.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

OOOoo dziękuje, zapytam w aptece.
Na e coli żurawina doskonale działa, czasami lepiej blokuje od antybiotyków.
a lepiej wypić 250 ml 2 x dziennie niz co chwile skubac żurawinę

---------- Dopisano o 21:00 ---------- Poprzedni post napisano o 20:56 ----------

Napisane przez Cyt_cyt

Niestety już dziś brzuch pobolewa i plemienia, także jutro rozkręci się @ na bank. Eh może następnym razem.

Cyt_cyt kolejny cykl będzie Twój, zobaczysz

[kasia_ruda]

Napisane przez MalgosiakMk

OOOoo dziękuje, zapytam w aptece.
Na e coli żurawina doskonale działa, czasami lepiej blokuje od antybiotyków.
a lepiej wypić 250 ml 2 x dziennie niz co chwile skubac żurawinę

---------- Dopisano o 21:00 ---------- Poprzedni post napisano o 20:56 ----------



Cyt_cyt kolejny cykl będzie Twój, zobaczysz

Ja w zielarskich sklepach kupowałam i piłam 2x dziennie takiego kielonka od wódki. Starczało


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[Cyt_cyt]

U mnie dziwna sytuacja. Drugi dzień plemienia ale już bez bólu brzucha. Dziś test negatywny wiec to chyba nie cp. Oby bo już mam czarne myśli... Bo w cp test wychodzi normalnie prawda?

[mariea]

Napisane przez Cyt_cyt

U mnie dziwna sytuacja. Drugi dzień plemienia ale już bez bólu brzucha. Dziś test negatywny wiec to chyba nie cp. Oby bo już mam czarne myśli... Bo w cp test wychodzi normalnie prawda?

mi cieżko powiedzieć, ja nie testowałam jak miałam cp, bo dostałam wtedy normalnie w terminie okresdopiero tydzień po okresie dostałam wzmagającego się krwawienia. generalnie plamienie to nic dobrego. moze okres Ci sie rozkreca? ja uważam, że dla spokoju powinnaś rano iść na betę i będzie jasność, bo z tymi testami z moczu to wróżenie z fusów. jak wczesna ciąża dopatrywanie się tych kresek, a pójdziesz na betę i będzie konkret

[anastazija111]

Cyt_cyt - zrob test jutro z rana albo bete, moze jednak sie udalo?

Malgosia, Mariea - jak się czujecie?

Ja pewnie sobie wmawiam ale jakaś śpiąca jestem i od wczoraj chodzę częściej sikac. Ale mi się dłuży ten czas do testowania.

[mariea]

Napisane przez anastazija111

Malgosia, Mariea - jak się czujecie?

Ja pewnie sobie wmawiam ale jakaś śpiąca jestem i od wczoraj chodzę częściej sikac. Ale mi się dłuży ten czas do testowania.

ja czuję się ok, choć mdli mnie, najgorzej, że nie wymiotuje. mam wrażenie, że wtedy by mi ulżyłoa tak tylko męczarnia. miałam dziś test obciążenia glukozą i musiałam wypić szklankę przesłodzonego ulepku, a to nie poprawiło mojego samopoczucia niestety...ale jak trzeba to trzeba. teraz czekam na wizytę 2 lipca
daj znać jak testowanie Ci poszło

[anastazija111]

Tak szybko miałaś glukoze? Blee nie zazdroszczę Jeszcze troche czasu do testowania mi zostało i chyba od razu zrobię betę. Ostatnim razem test nic nie wykazal a ciąża była

[Cyt_cyt]

Mariea ja tez tak miałam w cp. W terminie @ krwawienie które wzięła za okres ale po tygodniu tego krwawienia pomyślałam ze to może poronienia i wtedy już sikaniec wyszedł pozytywny. Jeszcze jutro poczekać na @ a w czwartek może beta. Ogromnie się boje cp. Jakaś psychoza mnie dopada.