|
|
#211 |
|
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 768
|
Dot.: Psy - cz. V
No to szkoda, że nie rozumiesz. Ty byś chciała spędzić całe życie w jednym, ogrodzonym miejscu? Pies potrzebuje różnych bodźców, a nie siedzenia kołkiem za jednym i tym samym płotem.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
|
|
|
#212 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 2 805
|
Dot.: Psy - cz. V
|
|
|
|
#213 |
|
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 768
|
Dot.: Psy - cz. V
Chodzimy w różne miejsca, spotykamy różne psy i różnych ludzi. Wiele zapachowe, odgłosów, ciekawych miejsc. jeździmy tez na wycieczki, na działkę, do babci. Pies to nie jest ozdoba do ogrodu.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
|
|
|
#214 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 535
|
Dot.: Psy - cz. V
Cytat:
lepiej nie miej psa. Serio. Cytat:
Lexie, szkoda ze nie wezwałaś policji od razu. Teraz już za późno niestety. Kosztów pewnie Ci nie zwrócą :/ ja bym była upierdliwa i żądała na piśmie (jeśli nie ma w książęce) zaświadczenie o szczepieniu podpisane przez weta. Niestety miałam podobną kiedyś sytuacje, wiec o tyle jestem teraz mądrzejsza
__________________
[*] 11.09.2012 jeszcze się kiedyś spotkamy... |
||
|
|
|
#215 |
|
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 768
|
Dot.: Psy - cz. V
My mamy 4 trasy. Chodzimy w różnych konfiguracjach czasowych. Trasy te same, ale zapachy i wszelkie bodźce różne. Psy, koty, inne zwierzęta, ludzie, pojazdy. Itp. Spacery mamy trzy codziennie. Wczoraj mieliśmy awarie psa i był jeszcze jeden późno wieczorem.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
|
|
|
#216 | ||
|
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 576
|
Dot.: Psy - cz. V
Cytat:
Z psem się nie wychodzi tylko dla ruchu, ale też dla zmiany otoczenia, żeby doświadczał nowych rzeczy. Żeby mógł powęszyć nowe zapachy - dla mnie otoczenie może się tak bardzo nie zmieniać, ale dla mojego psa, widać gołym okiem, jest zawsze ciekawe, bo na przykład szły tędy wcześniej inne psy, albo biegł kot, albo cokolwiek innego, czego ja nie widzę, ale on czuje. Poza tym współczuję Twoim psom, jak nagle weźmiesz psa na rower, takiego psa, który na co dzień głównie wyleguje się w ogrodzie i nie ma za wiele ruchu. Uważaj, bo pies będzie za Tobą leciał mimo wszystko, aż padnie ze zmęczenia, i możesz mu tak zaszkodzić. Możesz mu uszkodzić łapy, stawy, albo doprowadzić do przegrzania. Cytat:
Bo sobie ślini tę ranę. Teraz wypuściłam ich do ogródka, posiedzieli chwilę, wytarzali się i wrócili do mieszkania, bo im gorąco na słońcu. Ale o szczepienie, to muszę się upomnieć. Jak nie mają w książeczce, niech wyciągną od weta. |
||
|
|
|
#217 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 2 805
|
Dot.: Psy - cz. V
Nie znacie mnie moich psów a oceniacie. Mam w ciut hektarów z kawałkiem lasu . I jednej i drugiej starczy. .. co mają jak te wszystkie wioskowe biegać luzem po wsi bo muszą sobie pozwiedzać ...
Zresztą co za spacer jeśli mojej posokowki nie mogę spuścił ze smyczy bo nawet kreta, jeża czy inne zwierzątko wyniucha i poleci mając klapki na uszach. A ja też nie mam mam siły uzerac się z ok 30kg zwierzem z napędem na 4 łapy. Zresztą ona jest tak leniwa ze głównie idzie zrobić co ma zrobić . Pobiega trochę, wieczorem spatroluje teren i pakuje się do domu drapiac w drzwi i wskakuje na kanapę. notatnik |
|
|
|
#218 |
|
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 768
|
Dot.: Psy - cz. V
Po co ci pies, którym nie umiesz się zająć? Posokowiec to rasa z konkretnymi wymaganiami. Należało wziąć psa, którego umiesz wyszkolić i zająć się nim odpowiednio.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
|
|
|
#219 |
|
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 576
|
Dot.: Psy - cz. V
A jak ją weźmiesz już na ten spacer gdzieś, nie wiem, na łąkę, do lasu, to też się załatwi i chce wracać do domu? Czy jednak jej się podoba, że gdzieś poszła i nie ciągnie z powrotem w stronę kanapy?
|
|
|
|
#220 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 2 805
|
Dot.: Psy - cz. V
Zachowań mojego psa i tak nie przeskocze. Jakoś pies nie wygląda na nieszczęśliwego. A że został kanapowcem ... no cóż ..
notatnik |
|
|
|
#221 |
|
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 768
|
Dot.: Psy - cz. V
No cóż. Czy ten pies ma zrobić transparent i strajk? przecież pies spędza czas tak, jak mu pozwalasz. Tego, że jest nieszczęśliwy, sfrustrowany nie napisze Ci w mailu.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
|
|
|
#222 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 456
|
Dot.: Psy - cz. V
Ma płakać i smętnie patrzeć w dal oraz ogłosić straj głodowy
![]() Mit domu z ogródkiem jako najwiekszego dobrodziejstwa dla psa oraz oczywiście zamiennika spacerów chyba najbardziej podnosi mi ciśnienie. Ostatnio nawet baardzo pokłóciłam sie o to z moją rodzicielką. No i jeszcze puchy marketówki też lubię. Uważam ,że jak ktoś nie lubi zajmować się psem to nie powinien go mieć. Pies ma swoje potrzeby które nalezałoby zaspokajać. Psa też UWAGA UWAGA trzeba wychowywać co wcale nie jest łatwe i przyjemne. ( tak tak wiem, pies nie dziecko ,żeby się nim zajmować Posokowiec -kanapowiec ganiający zwierzynę
__________________
some dance to remember some dance to forget |
|
|
|
#223 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 540
|
Dot.: Psy - cz. V
Ja mam dom z ogrodkiem i sobie chwale, pies tez
Jednak fajnie w ciagu dnia wyjsc do ogodu, my na tarasie, pies na trawie sobie lezy, albo bawimy sie w ogrodzie w rzucanie pilki itd. Ale i tak wychodzimy normalnie z psem na spacery, robimy miedzy 6 a 8 kilometrow dziennie, czasem biegamy, czasem spacerujemy. Bo moj pies w ogrodzie tylko lezy, albo bawi sie, nie pobiega a mysle, ze pies tez potrzebuje "lapy rozprostowac" i lazimy po polach i lasach, pies sobie wywachuje wszystko a i dla mnie zysk w postaci ruchu. Wychodzimy ok 3 razy dziennie, plus przed snem maly spacer na sikanie I w sumie tylko wczesnie rano i na ten ostatni spacer mamy stele trasy, poza tym chodzimy w rozne miejsca, mamy duzy wybor bo mieszkamy w takim miejscu, ze mozna calymi dnaimi lazic i z lasu czy z pol nie wyjsc.Lexie, Elmo nie puchnie?
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! Edytowane przez Luba Czas edycji: 2016-06-03 o 10:42 |
|
|
|
#224 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 150
|
Dot.: Psy - cz. V
Dzień dobry
to znowu ja ![]() Słuchajcie, dostałam informację, że piesek o którego Was pytałam wcześniej waży około 5kg - ma 5 miesięcy. Znacie się na pewno o wiele bardziej niż ja, ile oczywiście mniej więcej może ważyć taki słodziak, już dorosły?
|
|
|
|
#225 |
|
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 768
|
Dot.: Psy - cz. V
Nie wiadomo ile będzie ważył. Mój labrador ważył 5 kilogramów jak miał 6 tygodni. Teraz waży 40 kilogramów. jakbyś wiedziała jacy byli rodzice, to wtedy można przewidzieć mniej więcej ile będzie ważył dorosły pies.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
|
|
|
#226 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 456
|
Dot.: Psy - cz. V
Cytat:
Jedna sucz jak miała 5cy ważyła 4,5 kg, teraz ma rok waży 6,5 drugie spanielowate ma 3,5ca waży 8 kg.
__________________
some dance to remember some dance to forget Edytowane przez Kat2890 Czas edycji: 2016-06-03 o 10:51 |
|
|
|
|
#227 |
|
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 576
|
Dot.: Psy - cz. V
My mamy mały ogródek i też sobie chwalimy, ale psy na spacery i tak chodzą.
Na szczęście nie, wręcz jest chyba mniej spuchnięty, niż był wczoraj. Sierść trochę zakrywa i nie widać nawet za bardzo, że ma dziurę Myślę, że trochę jeszcze urośnie, ale pewnie nie za dużo. Gdybym miała coś obstawiać, to bym powiedziała, że będzie takiej wielkości jak shiz tzu. Koło 8 kg. |
|
|
|
#228 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 150
|
Dot.: Psy - cz. V
Ok
Mam nadzieję, że Bernardyn mi nie wyrośnie chociaż jak już pojawi się w domu, to co by nie wyrosło będę kochać nad życie
|
|
|
|
#229 |
|
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 768
|
Dot.: Psy - cz. V
no fakt, potem kochasz, bez względu na to ile jest tych kilogramów do kochania.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
|
|
|
#230 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 150
|
Dot.: Psy - cz. V
Doradźcie mi proszę, jakie legowisko wybrać? W sensie, czy warto inwestować w nie wiadomo co, czy kupić coś ze średniej półki i z czasem wymienić po prostu?
Może macie jakieś rady czego unikać, jakich materiałów/sklepów itp. Chcę żeby psiak od pierwszego dnia miał jak najlepiej i żeby szybciutko poczuł się pewnie.
|
|
|
|
#231 |
|
on tired little feet
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 189
|
Dot.: Psy - cz. V
Jak można psa trzymać w ogrodku? Mój pies ma 3 razy dziennie dlugi spacer na którym może popływać w rzece, pokopac, poniuchac ślady zwierząt itp, potem jest tak zmęczony że spi, albo bawi się tak delikatnie, tylko głaskanie bez żadnych podskokow. Ale jak jedziemy czasem do babci na jedną noc to tam pies chodzi na krótsze spacery i trzeba z nim biegać po podwórku i się bawić bo inaczej leży znudzony. Nie wyobrażam sobie ze miałby tak leżeć całe życie a jeszcze byśmy się z nim nie bawili tak porzadnie- bieganie, aport itp. Masakra.
__________________
I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet. |
|
|
|
#232 |
|
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 768
|
Dot.: Psy - cz. V
Wszystko zależy od szczeniora. Są takie, które zjadają legowiska i takie które siusiaja w łóżku
takie, które lubią legowiska a la sofa i takie, które wolą ponton. Na pewno nie bralabym skóry sztucznej. Dobrze się u mnie odkurza legowisko z jeansu impregnowane go.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
|
|
|
#233 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 150
|
Dot.: Psy - cz. V
Cytat:
|
|
|
|
|
#234 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 456
|
Dot.: Psy - cz. V
Cytat:
Moja Dorcia z szacunkiem traktowała posłanie, za to Koreczek rozszarpał w ciągu tygodnia jej i swoje, także tego.... śpią w tej chwili na kocu.Po pierwsze, to dowiedz się na czym spał u dotychczasowych właścicieli. Nie wszystkie psy lubią mięciutkie, wypchane legowiska, takie"poduchy" ja bym poprostu kupiła w grybszy koc albo narzutę i połozyła w spokojnym miejscu.
__________________
some dance to remember some dance to forget |
|
|
|
|
#235 |
|
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 576
|
Dot.: Psy - cz. V
Nie kupuj wypaśnego legowiska, bo jest spora szansa, że szczeniak je zniszczy
Spytaj może tych ludzi, którzy go mają w domu, jak się zachowuje, czy gryzie rzeczy, jakie legowisko ma i jakie mu pasuje. Np. nasz golden lubi legowiska typu kanapa, muszą mieć jakiś wyższy brzeg, inne mu nie pasują. |
|
|
|
#236 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 540
|
Dot.: Psy - cz. V
Cytat:
Legowisko kupione, spoko. Pies przybyl, popatrzyl na legowisko, zignorowal Po paru diach sie przekonal, ale dopiero wtedy, kiedy przelozylam legowisko w centralne miejsce pokoju glownego, kacik mu nie odpowiadal. ![]() Ale i tak poszarpal legowisko kiedy pierwszy raz zostal sam w domu, zostala tylko ta podkladka z dolu. Wiec spi teraz na tej podkladce i kocu, legowisko lezy albo w centrum glownego pokoju albo w sypialni (na noc przenosze, bo ksiaze musi spac z nami w pokoju) Dlatego niczego nie planuj z gory, bo i tak pies Ci wszystko pozmienia ![]() Jak dziecko normalnie
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
|
|
|
|
#237 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 546
|
Dot.: Psy - cz. V
Cytat:
Naprawdę ja po kilku (nastu) szczegółach w domu na początku przy każdym psie kupuję tanie legowisko, żeby sprawdzić czy niszczy i jakie ma preferencje. Później inwestuje w coś drogiego i już jest na dłuższy czas. Mam pekińczyki i kundla wielkości Twojego przyszłego ![]() Cytat:
Też nie odpuściłabym tych szczepień i uszczelnienia tego ogrodzenia.Ciekawa jestem czy rzeczywiście będą pracować z tym psem. Może kobieta naprawdę ogarnia, a jej brak odpuszcza. Jak do mnie przyszła Kofa przez pierwsze 3 miesiące był dramat. Jak byłam w domu to się starałam z nią pracować a jak mnie nie było to pies robił co chciał, bo nikt inny nic od niej nie wymagał. Mam nadzieję że go ogarną, będzie wam wszystkim się lepiej żyło. Powiem Ci, że wbrew pozorom coraz więcej osób zaczyna myśleć. Mieszkam na takiej większej edu/bardzo małe miasto i jeszcze rok temu ludzie patrzyli na mniejak na idiotkę jak chodziłam na spacery z moimi i ich czegoś uczyłam. Teraz tylko jedna osoba z mojej ulicy nie wychodziz psem na spacery. Reszta codziennie ma spacer i tak mnie cieszy, że nawet starsi ludzie zaczęli dostrzegać jakie psy są spełnione wychodząc poza własny ogród, a tereny spacerowe mamy genialne. |
||
|
|
|
#238 | |||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 324
|
Dot.: Psy - cz. V
Cytat:
Z Balem tylko miłość i bzy ![]() Bal jest szczupły, ale niestetki po nim tego nie widać, bo futro wszystko psuje Też wolę jej ofutrzenie ![]() Cytat:
![]() Cytat:
Totalnie nad wielkim psem nie panuje, często jak widzę go spacerującego z tą suką boję się, że facet go w końcu nie utrzyma, i pies nas napadnie - on się wyrywa warczy i szczeka pomimo tego, że moje psy go ignorują i nie odpowiadają na zaczepki. Makabra.Cytat:
![]() Cytat:
Lexie jak tam? |
|||||
|
|
|
#239 | |
|
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 576
|
Dot.: Psy - cz. V
Cytat:
Bo jakoś nie wyobrażam sobie, by behawiorysta powiedział, że mogą psa ot tak zostawiać w tym ogródku, rzucającego się przy płocie, "bo on nie lubi obcych". To żadna praca. Chyba dobrze, dzięki. Opuchlizny nie widać. Krew z paszczy zlizana Na zmianę siedzą w domu albo w ogródku, nie wiem co tam słyszą, ale co jakiś czas zrywa się Roki i leci na rekonesans, a Elmo zaraz za nim. Nie może znieść, żeby Roki był na dworze, a on w domu Wczoraj to był jeszcze taki dość roztrzęsiony (jak się zestresuje, to drży cały i wczoraj tak co jakiś czas drżał, choć niby się zachowywał normalnie), dziś już mu przeszło. |
|
|
|
|
#240 |
|
on tired little feet
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 189
|
Dot.: Psy - cz. V
U mojego nie było mowy o legowisku- od razu w łóżku spał
__________________
I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet. |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:09.





Bo sobie ślini tę ranę. Teraz wypuściłam ich do ogródka, posiedzieli chwilę, wytarzali się i wrócili do mieszkania, bo im gorąco na słońcu. 






Jednak fajnie w ciagu dnia wyjsc do ogodu, my na tarasie, pies na trawie sobie lezy, albo bawimy sie w ogrodzie w rzucanie pilki itd.
to znowu ja
no fakt, potem kochasz, bez względu na to ile jest tych kilogramów do kochania.



takie, które lubią legowiska a la sofa i takie, które wolą ponton. Na pewno nie bralabym skóry sztucznej. Dobrze się u mnie odkurza legowisko z jeansu impregnowane go.



