IX miesiąc zaczynamy, Nogi ciągle zaciskamy :) Lipcówki 2016 część IX

[Arida_]

CwK, ja akurat jestem typem zbieracza i mega oszczednej osoby, wiec ucieszyłabym się nawet z takich rzeczy na wyrost... Chociaż jak macie małe mieszkanie to faktycznie, gdzie trzymać rzeczy do przyszłego roku Może podpowiedz teściowej, żeby kupowała np na rozmiar 74?

pałąk super, można kupić podrabiany z mamas&ppas na alli, za 3-4 euro. Tylko nie poleca się na początku wieszać na boku łóżeczka, żeby dziecko nie zwracało uwagi tylko w ten punkt, bo będzie się krzywić.

Dzojsticzek, super ze wizyta udana i wymiary prawidłowe Fotki pięeeekne, ja nie dostałam

Ja dzisiaj 36+1, wiec dla znajomych mówie ze zaczelam 37 tydzien, ale dla mnie to 36. Dla bobo każdy dzień jest ważny, więc wolę nie mówić na wyrost.

Kattoo, super, że z małym wszystko dobrze Jeżeli waga byłaby za niska, to z pewnościa lekarz zwróciłby uwagę
W pierwszej ciązy wygoniłaś za szybko, to teraz donosisz te 2 tyg żeby była równowaga w pryrodzie
Wagą się nie przejmuj, pisałaś ze bardzo puchniesz, ja też. Na wadze +18, 5 czasami mam gorszy dzień i też mi wstyd jak patrze na siebie w lustrze, poce się i sapie przy wstawaniu... Ale cóż zrobic... Zaczniemy o powrót do formy walczyć z pierwszym wątkiem na odchowalni
Pokaż efekt nowych kłaczków

[Wesola_Ania]

Munia dzisiaj działa pełną parą, a my standard lody i pakowanie torby

C_w_k, dobry pomysł z tym leżakiem, też się nam coś od życia należy, a za te lody masz u mnie bana dzisiaj! zjadłam obiad i zaraz chyba ruszam pupę po Magnum!

Kattoo, nie są ważne cyferki na wadze, tylko jak wyglądasz, przeciez Ty taka drobnica na zdjęciach, nie martw się, szybko zrzucisz

[Yousthyna]

Napisane przez Dreamer9o

Dziewczyny już pewnie nie raz pisałyście...ale zapytam... w ilu stopniach prałyście tetry i flanele?

Ja w 40, bo prałam razem z ciuszkami. A i tak prasuje się wszystko, wiec to chyba nie ma az takiego znaczenia

[kamila_509]

Napisane przez Arida_

Hej Dziewczynki, melduję się grzecznie z domowego łóżeczka
Wody OK, wzrosły troszkę, do AFI 8, mam leżeć więcej i nie oszukiwać, może nawet nie tyle leżeć, ile po prostu nie latać jak czarownica, bo jak usłyszała, co robie w domu, to myślałam, że zabije mnie wzrokiem A przeciez nic takiego nie robie No i nie porównując do matek, które muszą latać za szkrabami. Ale wolałam już z nią nie dyskutować, bo to babeczka z rodzaju tych, które wysyłają do szpitala na odpoczynek Tylko, że leżenie w łóżku męczy cholernie
KLOCUSZEK ma dzisiaj prawie 3200, schował łepetynke w kanał, więc wstałam trochę mnie poszturchała i dokończyła badanie. Wyniki ogółem ok, minimalnie większy jest AC niż HC, wiec ja już zaniepokojona troszku, ale babeczka powiedziałam że po pierwsze różnica jest minimalna, niecały cm. Główka mieści się w normach na swój tydzień, Tylko, że reszta tydzień do przodu... Ale dopra, nie świrujmy. No kontroli za 2 tygodnie, chyba że poczuję, że mniej się rusza, dziwny/inny wyciek z pochwy, wszystko od razu na IP nie czekać na wizytę,Szyjke mi zmolestowała, tak mocno, że wracałam jak nieźle wydymana prostytutka. Aż się śmiała jak mam zamiar urodzić, skoro badanie mnie boli. No nie wiem.... może wypluje ? Szyjka na 3 cm, miękka, zamknięta, opuchnięta, przez najbliższe 2 tygodnie nie rodze, ktg zero skurczy.
Wróciłam do domu, to padłam spać ja zabita, obudziło mnie dopiero palące słońce w sypialni Mogę trochę zwolnić z ogarnianiem prania, zwłasza że komody nie ma kolejny dzień.
Dziekuje za kciukasy, one mają moc!
Super, że wątek się podoba Nie wiem jak Wy, ale ja rodzę w następnym
Aaaa... i ginka mi dzisiaj powiedziała, że waga małego ok, bo się zaśmiałam, że taka już do rodzenia, ale powiedziała, że waga to tak naprawdę jest ostatni wyznacznik. Płucka już dałyby radę samodzielnie, ale przede wszystkim chodzi o rozwój mózgu u takiego małego człowieczka i wątrobę. Więc mnie znowu stresiwo złapało, że ten mój klocuszek ma taką małą tą główkę...

MISIA, masz super synka - zawzięty sportowiec Nie dziwie się, że się popłakałaś, też bym się rozkleiła


Dziewczyny z innych wątków polecają smarowanie własnym mlekiem i wietrzenie

mamaNiny, super że ktg dobre A reakcja córeczki tylko potwierdza to, co zawsze myślałam, że nawet najdrobniejszy prezent jest lepszy niż dawanie kasy...


U mnie też będzie donoszona 17ego (38+1) czuję się troszku jak orka, zwłaszcza że zatrzymuję dużo wody i jestem cała opuchnięta, ale dla dobra tego robaczka jeszcze wytrzymam mc


Hej, hej confused, ogromne kciukasy za wizytę! Przykro, że tak Cię potraktowali, ale najważniejsze żeby na wizycie było wszystko dobrze
Ja z zabawek mam kilka pluszaczków od naszej Muni, osiołka i tyle Może dostane od kogoś karty kontrastowe, albo jakieś książeczki, jak nie to dokupie po porodzie. Na początek wystarczy. Później karuzelka, grzchotka, gryzaczki

mój mówi do mnie foczko... Wczęśniej byłam kotkiem, więc hmmm



jak najpóźniej, chyba zawet zostawię to dla tż. Materac u mnie się wietrzy już jakiś czas, ale do ubrania będę miała tylko prześcieradełko i wyjęcie z szafki kocyka/śpiworka, które są już wyprane. Szybciej nie ubieram, bo koty mi okłaczą Chociaż chciałabym już zobaczyć, że wszystko jest piękne i gotowe

Super, że młody zdrowy masz fotkę jakąś?

Odpoczywaj kochana co za szybko się nie rozpakujesz

[Wesola_Ania]

Arida, same pozytywne wieści ! dobrze, że wody się unormowały, szyjka 3 cm, to jest głównym wyznacznikiem, że jeszcze masz ok 2 tyg do porodu? a Dzidzia już duża, łoł!

[marcylina]

Arida dobre wiesci! Teraz pilot w dłoń i na kanape!

[Yousthyna]

Arida suoer wiesci niezła waga twojego maluszka, ale racja niech sobie jeszcze rosnie zdrowo i czeka do terminu.
A Ty teraz obroty zwalniaj i na spokojnie się przygotowuj.

[confused women]

ARIDA, jaaacie już ponad 3kg dzieciątko! Chyba pierwsze nasze lipcowe tą wagę przekroczyło Super, że z wodami już lepiej! I słuchaj się ginki i grzecznie odpoczywaj, już się napracowałaś w tej ciąży, teraz czas dla Ciebie na relax

Ja tetry i flanelki prałam w 60st. Ale tak jak YOUSTHYNA pisze, i tak potem się to pierze więc i w 40st powinno być ok.

[cala_w_kwiatkach]

Kattoo jak +5kg w miesiąc, obstawiam że to głównie WODA. Średnio możliwe żeby aż tyle tłuszczyku się odłożyło.

[olutka]

Arida, super wieści

[kamila_509]

Fakt, Arida ma już dużego kawalera w brzuszku
Niektóre dzieci mają tyle przy porodzie

[cala_w_kwiatkach]

[QUOTE=Wesola_Ania;6123293 1]

C_w_k, dobry pomysł z tym leżakiem, też się nam coś od życia należy, a za te lody masz u mnie bana dzisiaj! zjadłam obiad i zaraz chyba ruszam pupę po Magnum!

Jakiego bana? Przyczyniam się do tego, że masz więcej ruchu! :

[kamila_509]

Mam zawalona suszarkę i nie mogę więcej prac. A tak dobrze mi szło!! obiad prawie gotowy... chyba musze wymyślić coś nowego na obiad na przyszły tydzień bo jemy ciągle to samo :/

[Arida_]

Napisane przez Wesola_Ania

Arida, same pozytywne wieści ! dobrze, że wody się unormowały, szyjka 3 cm, to jest głównym wyznacznikiem, że jeszcze masz ok 2 tyg do porodu? a Dzidzia już duża, łoł!

Nieee, raczej chodzi o ogólny stan szyjki, a niekonieczie o samą ilość cm. Niektóre cięzarówki mają po kilka milimetrów i noszą tygodniami

ja się tylko upewniłam, że nie rozpakuję się szybciej a po nastepnej wizycie niech się dzieje co che

Fotki nie mam, tylko przepływy, raczej mało ciekawe

[alloffkowa]

Napisane przez Arida_

Hej Dziewczynki, melduję się grzecznie z domowego łóżeczka
Wody OK, wzrosły troszkę, do AFI 8, mam leżeć więcej i nie oszukiwać, może nawet nie tyle leżeć, ile po prostu nie latać jak czarownica, bo jak usłyszała, co robie w domu, to myślałam, że zabije mnie wzrokiem A przeciez nic takiego nie robie No i nie porównując do matek, które muszą latać za szkrabami. Ale wolałam już z nią nie dyskutować, bo to babeczka z rodzaju tych, które wysyłają do szpitala na odpoczynek Tylko, że leżenie w łóżku męczy cholernie
KLOCUSZEK ma dzisiaj prawie 3200, schował łepetynke w kanał, więc wstałam trochę mnie poszturchała i dokończyła badanie. Wyniki ogółem ok, minimalnie większy jest AC niż HC, wiec ja już zaniepokojona troszku, ale babeczka powiedziałam że po pierwsze różnica jest minimalna, niecały cm. Główka mieści się w normach na swój tydzień, Tylko, że reszta tydzień do przodu... Ale dopra, nie świrujmy. No kontroli za 2 tygodnie, chyba że poczuję, że mniej się rusza, dziwny/inny wyciek z pochwy, wszystko od razu na IP nie czekać na wizytę,Szyjke mi zmolestowała, tak mocno, że wracałam jak nieźle wydymana prostytutka. Aż się śmiała jak mam zamiar urodzić, skoro badanie mnie boli. No nie wiem.... może wypluje ? Szyjka na 3 cm, miękka, zamknięta, opuchnięta, przez najbliższe 2 tygodnie nie rodze, ktg zero skurczy.
Wróciłam do domu, to padłam spać ja zabita, obudziło mnie dopiero palące słońce w sypialni Mogę trochę zwolnić z ogarnianiem prania, zwłasza że komody nie ma kolejny dzień.
Dziekuje za kciukasy, one mają moc!
Super, że wątek się podoba Nie wiem jak Wy, ale ja rodzę w następnym
Aaaa... i ginka mi dzisiaj powiedziała, że waga małego ok, bo się zaśmiałam, że taka już do rodzenia, ale powiedziała, że waga to tak naprawdę jest ostatni wyznacznik. Płucka już dałyby radę samodzielnie, ale przede wszystkim chodzi o rozwój mózgu u takiego małego człowieczka i wątrobę. Więc mnie znowu stresiwo złapało, że ten mój klocuszek ma taką małą tą główkę...

MISIA, masz super synka - zawzięty sportowiec Nie dziwie się, że się popłakałaś, też bym się rozkleiła


Dziewczyny z innych wątków polecają smarowanie własnym mlekiem i wietrzenie

mamaNiny, super że ktg dobre A reakcja córeczki tylko potwierdza to, co zawsze myślałam, że nawet najdrobniejszy prezent jest lepszy niż dawanie kasy...


U mnie też będzie donoszona 17ego (38+1) czuję się troszku jak orka, zwłaszcza że zatrzymuję dużo wody i jestem cała opuchnięta, ale dla dobra tego robaczka jeszcze wytrzymam mc


Hej, hej confused, ogromne kciukasy za wizytę! Przykro, że tak Cię potraktowali, ale najważniejsze żeby na wizycie było wszystko dobrze
Ja z zabawek mam kilka pluszaczków od naszej Muni, osiołka i tyle Może dostane od kogoś karty kontrastowe, albo jakieś książeczki, jak nie to dokupie po porodzie. Na początek wystarczy. Później karuzelka, grzchotka, gryzaczki

mój mówi do mnie foczko... Wczęśniej byłam kotkiem, więc hmmm



jak najpóźniej, chyba zawet zostawię to dla tż. Materac u mnie się wietrzy już jakiś czas, ale do ubrania będę miała tylko prześcieradełko i wyjęcie z szafki kocyka/śpiworka, które są już wyprane. Szybciej nie ubieram, bo koty mi okłaczą Chociaż chciałabym już zobaczyć, że wszystko jest piękne i gotowe

3200?? Prawdziwy klocuszek super że wszystko ok, mam nadzieję że dotrwasz do następnej wizyty

[confused women]

ARIDA, miałaś już pobierany gbs??

[_Inka__]

Arida No takie wiadomości lubimy Same pozytywy

Ja dzisiaj gotuję zupę na obiad. Wrzucę chyba wszystko co znajdę w lodówce. Takie śmietnikowe wychodzą czasami najlepiej

[Arida_]

Napisane przez kamila_509

Mam zawalona suszarkę i nie mogę więcej prac. A tak dobrze mi szło!! obiad prawie gotowy... chyba musze wymyślić coś nowego na obiad na przyszły tydzień bo jemy ciągle to samo :/

ja dzisiaj mam zamiar wieczorem wygramolić się z tż po duże zakupy spożywcze i troszku poszykować zapasów. jak wpadniesz na fajny pomysł to daj znać Na pewno u mnie pójdzie w ruch leczo i gołąbki, smaka już mam takiegoooooo, ale robić mi się nie chciało, a dzisiaj wena jak 150!
musze pobuszować trochę po necie i poszukać przepisów na smaczne obiady, które nie wymagają smażenia...
Jakieś pomysły ?

---------- Dopisano o 16:03 ---------- Poprzedni post napisano o 16:01 ----------

Napisane przez confused women

ARIDA, miałaś już pobierany gbs??

tak, hahahaah w zeszłym tygodniu jak byłam na przyspieszonej wizycie przez te skurcze. W sumie nie wiem nawet jaki wynik? Chyba dobry s koro nic nie mówiła. I do zapłaty 16, 20 hahahha
Prawdopodobnie na nastepnej wizycie (38+1) będe miała pobierany jeszcze raz

[kamila_509]

Napisane przez Arida_

ja dzisiaj mam zamiar wieczorem wygramolić się z tż po duże zakupy spożywcze i troszku poszykować zapasów. jak wpadniesz na fajny pomysł to daj znać Na pewno u mnie pójdzie w ruch leczo i gołąbki, smaka już mam takiegoooooo, ale robić mi się nie chciało, a dzisiaj wena jak 150!
musze pobuszować trochę po necie i poszukać przepisów na smaczne obiady, które nie wymagają smażenia...
Jakieś pomysły ?

---------- Dopisano o 16:03 ---------- Poprzedni post napisano o 16:01 ----------



tak, hahahaah w zeszłym tygodniu jak byłam na przyspieszonej wizycie przez te skurcze. W sumie nie wiem nawet jaki wynik? Chyba dobry s koro nic nie mówiła. I do zapłaty 16, 20 hahahha
Prawdopodobnie na nastepnej wizycie (38+1) będe miała pobierany jeszcze raz

Ja to niejadek jestem więc będzie ciężko.
Ale dam znać co ciekawego wymyślę
Albo Ty daj jak coś jeszcze znajdziesz



Mam dziwne bóle klatka lekko boli ale najbardziej jakby barki, okolice obojczyka... ale nie kości tylko taki bol jakby dretwiejacy. Ja już nie ogarniam...

[cala_w_kwiatkach]

Arida pięknie syn rośnie! Ty się martwisz za małą główką, ja za dużą - no nie dogodzisz matce nigdy!


Na obiad planowałam dziś makaron penne z kurczakiem i szparagami + sos śmietanowy, ale... przypomniałam sobie że mam resztki kremu z cukinii, więc zaległam na kanapie Taki prezent w lodówce

[kattoo]

Arida super ze wizyta udana

Dziewczyny dzieki za wsparcie

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

[*misia*]

Dzojsticzek super że wizyta udana i jakie ładne fotki synka.
Arida świetne wieści z wizyty fajnie że afi już lepsze i może rzeczywiście już się trochę oszczędzaj kobieto, nie szalej. A waga wow u mnie Mati się urodził z waga 3260
Katto Ty chudzinko nic nie gadaj o wadze bo 5 kg w miesiąc to nie tłuszcz tylko na pewno woda.

[kattoo]

Arida tu kudelki. Dzis upiete

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

[confused women]

KATTOO, jak ładnie, też lubię czasami zrobić sobie takiego dobierańca

[kamila_509]

Ja to mam dwie lewe ręce :/
Kattoo ślicznie upiete

[Iza0808]

Nooooo lecicie z tematem nie ma co! Ponad 50 stron z poprzedniego wątku i tutaj 25. Nadrobilam :-D
Gratuluję wizyt! Aż nie do wiary jak to leci szybko.... Właśnie rano sobie uświadomilam że za równy miesiąc 02.07 mam termin wg om!!!! Spakowalam więc torby, obie, stoją za drzwiami w sypialni w razie W. Zaczynam się bać, nie wiem skąd ale mam jakieś dziwne wrażenie że to będzie jeszcze w czerwcu...............

[cala_w_kwiatkach]

Oj Kattoo jak mąż zobaczy taką blond czuprynę to nie zauważy + 5

[mary poziomkowa]

Confused, i tak najlepszymi zabawkami będą metki, garnki i plastikowe butelki co do CC, to chyba pisałam na FB, jesteś tam? Jak nie, to jeszcze w klubie napiszę.

Inka, Kattoo, ja w klapeczkach chodzę, albo balerinkach, ale jeśli zmieściłabym się w szpilki, to chyba potem połamałabym się, albo nie mogła już nigdy ich zdjąć kupiłam sandałki- japonki lekko bling bling

Kattoo, włosy jak z katalogu!

Dreamer, tetry, flanele i ręcznik prałam w 60 stopniach, ciuszki w 40

Arida, super wieści! No to nogi w górę!

[Yousthyna]

Arida prawie wszystko da się zrobić bez smażenia włącznie z mielonymi czy plackami ziemniaczanymi - ja tak żyję od 7 lat. Musisz tylko wymyślić na co masz ochotę i google na pewno Ci pomoże

Katoo jak ladnie ja całe zycie w krótkich włosach chodziłam i teraz jak mam dłuższe to nie umiem nic oprócz koślawego kucyka

[kamila_509]

Mam ochotę na frytki ale takie tluuuuste. Nie mogę się wylamac z postanowienia i nie zrobię!!! Aaaaaaaa!!! To straszne !!