Kupuję robota kuchennego - co polecacie

[cava]

Napisane przez anka1897

Z maszynki jeszcze nie korzystałam więc się nie wypowiadam. Dlaczego masła orzechowego nie zrobisz?

Za słaby i grozi spaleniem z powodu długiego czasu miksowania. W dodatku ciągle trzeba wyłączać i wpychać masę oblepioną po ściankach.
Raz próbowałam i więcej raczej nie podejdę do tego, szkoda mi go.

Przy wyrabianiu ciasta nie używasz pokrywy na misę? Wtedy dosypując mąkę czy dodając inne produkty nie ma obawy że "wyjdzie" poza misę.

O kude, jakiej pokrywy
Muszę przegrzebać szafkę, może jakąś część schowałam tak skutecznie że o niej zapomniałam
Dzięki, sprawdzę dziś czy mam takie w zestawie i jak mam to jak działa.

[anka1897]

Napisane przez cava

O kude, jakiej pokrywy
Muszę przegrzebać szafkę, może jakąś część schowałam tak skutecznie że o niej zapomniałam
Dzięki, sprawdzę dziś czy mam takie w zestawie i jak mam to jak działa.

aż spróbuję zrobić masło. akurat do muffinek się przyda. Z pokrywą misa wygląda tak:

[cava]

Napisane przez anka1897

aż spróbuję zrobić masło. akurat do muffinek się przyda. Z pokrywą misa wygląda tak:

Mam takie. Nie wpadłam na pomysł żeby to wyjąć z szafki i założyć na misę.
Mistrz techniki.

[asiulkaa]

Napisane przez Rena

a powiedz mi czy dzbanek od blendera sie latwo wklada i zdejmuje, czy jest poreczny i lekki? Jest plastikowy? Sprawdzalam w sklepie blender kitchenaid i ten ich dzban jest ze szkla i wazy chyba z tone.

Ja mam zelmera i dzbanek jest plastikowy, lekki i poręczny (ale niedawno kupiłam, więc nie mam wielkiej praktyki), dotychczas używałam komunistycznej sokowirówki predomu która ma też dzbanek, też plastikowy i bardzo fajnie się z niego korzysta.

Napisane przez anka1897

Dlaczego masła orzechowego nie zrobisz?

Czym chcecie robić masło orzechowe? Ja myślałam o robieniu samodzielnie marcepana, bo te kupne to sam cukier, ale mam problem czym to ładnie "zmielić". W młynku żarnowym pewnie by się pokleiło i zapchało po minucie.

[anka1897]

Napisane przez asiulkaa

Czym chcecie robić masło orzechowe? Ja myślałam o robieniu samodzielnie marcepana, bo te kupne to sam cukier, ale mam problem czym to ładnie "zmielić". W młynku żarnowym pewnie by się pokleiło i zapchało po minucie.

Do tej pory robiłam w blenderze z biedronki (jak na zdjęciu) o mniejszej mocy więc sądzę, że w mikserze w Boschu powinno dać radę. Jak wypróbuję to dam znać.

Napisane przez cava

Mam takie. Nie wpadłam na pomysł żeby to wyjąć z szafki i założyć na misę.
Mistrz techniki.

Najlepiej założyć na koniec jak już mamy założoną misę i opuszczone ramię z końcówką do mieszania

[Rena]

Napisane przez asiulkaa

Czym chcecie robić masło orzechowe? Ja myślałam o robieniu samodzielnie marcepana, bo te kupne to sam cukier, ale mam problem czym to ładnie "zmielić". W młynku żarnowym pewnie by się pokleiło i zapchało po minucie.

ja kupuje migdaly zmielone i takie uzywam do wypiekow.
Maslo orzechowe kupne nie jest zle, by w domu je robic, ale wlasnie myslalam, ze takie ciezsze rzeczy do zmielenia udzwignie robot planetarny, a z tego co widze to w tej misie w ogole nic sie nie blenduje.

[a3389c1658f289371e9f53ba70ebd6b73c85f48f]

Moze Vorwerk ☠☠☠☠☠☠☠☠☠ was zaspokoi

---------- Dopisano o 19:48 ---------- Poprzedni post napisano o 19:47 ----------

te iksy to termo..cos tam

[asiulkaa]

Napisane przez Rena

ja kupuje migdaly zmielone i takie uzywam do wypiekow.

Ale to są nadal za duże kawałki. Kiedyś robiłam marcepan, zgodnie z babcinym przepisem "mieli" się to na drobnej tarce trzy razy, ale to są też za duże kawałki, i masa nie jest jak dla mnie wystarczająco "kremowa".

[anka1897]

Napisane przez asiulkaa

Ja mam zelmera i dzbanek jest plastikowy, lekki i poręczny (ale niedawno kupiłam, więc nie mam wielkiej praktyki), dotychczas używałam komunistycznej sokowirówki predomu która ma też dzbanek, też plastikowy i bardzo fajnie się z niego korzysta.


Czym chcecie robić masło orzechowe? Ja myślałam o robieniu samodzielnie marcepana, bo te kupne to sam cukier, ale mam problem czym to ładnie "zmielić". W młynku żarnowym pewnie by się pokleiło i zapchało po minucie.

próbowałaś w blenderze? Ostatnio w swoim biedronkowym mieliłam migdały i wyszła fajna konsystencja. Nie wiem czy Ciebie to zadowoli

[Rena]

Napisane przez asiulkaa

Ale to są nadal za duże kawałki. Kiedyś robiłam marcepan, zgodnie z babcinym przepisem "mieli" się to na drobnej tarce trzy razy, ale to są też za duże kawałki, i masa nie jest jak dla mnie wystarczająco "kremowa".

U mnie sprzedaja takie naprawde zrobione na pyl.

[asiulkaa]

Napisane przez anka1897

próbowałaś w blenderze? Ostatnio w swoim biedronkowym mieliłam migdały i wyszła fajna konsystencja. Nie wiem czy Ciebie to zadowoli

Nie robiłam, spróbuję przystawką do robota i jestem ciekawa co wyjdzie.

Napisane przez Rena

U mnie sprzedaja takie naprawde zrobione na pyl.

A jakie to są? Bo chyba nie w Polsce?

[Rena]

Napisane przez asiulkaa

A jakie to są? Bo chyba nie w Polsce?

kupuje we Francji marki vahine - maja fajne produkty do pieczenia ciast.

[Rangiku]

Hej, polecicie mi z doświadczenia jakiś konkretny model?

Główne założenia to:
- mocny blender (koktajle z twardych warzyw, masło orzechowe etc.)
- jakieś haki czy coś w ten deseń do wyrabiania ciasta na chleb
- elementy nadające się do mycia w zmywarce (jeszcze co prawda nie mamy, ale planujemy ) i ogólnie łatwość mycia (mamy teraz taki ręczny mikser zelmera i jak robię chleb to mnóstwo ciasta dostaje mi się w dziurki od mocowania łopatek i jasny szlag trafia mnie kiedy trzeba to wydłubywać... dlatego chciałabym sprzęt, który sobie stoi na stałe w kuchni na blacie, można szybko użyć, przepłukać czy coś i gotowe )
- raczej stal nierdzewna niż plastyk, w każdym razie coś porządnego

cenowo gdzieś 400-700 zł

Przychodzi wam coś fajnego na myśl ?

[Madziaczek32]

Napisane przez Rangiku

Hej, polecicie mi z doświadczenia jakiś konkretny model?

Główne założenia to:
- mocny blender (koktajle z twardych warzyw, masło orzechowe etc.)
- jakieś haki czy coś w ten deseń do wyrabiania ciasta na chleb
- elementy nadające się do mycia w zmywarce (jeszcze co prawda nie mamy, ale planujemy ) i ogólnie łatwość mycia (mamy teraz taki ręczny mikser zelmera i jak robię chleb to mnóstwo ciasta dostaje mi się w dziurki od mocowania łopatek i jasny szlag trafia mnie kiedy trzeba to wydłubywać... dlatego chciałabym sprzęt, który sobie stoi na stałe w kuchni na blacie, można szybko użyć, przepłukać czy coś i gotowe )
- raczej stal nierdzewna niż plastyk, w każdym razie coś porządnego

cenowo gdzieś 400-700 zł

Przychodzi wam coś fajnego na myśl ?

Za tą cene tylko Kasia co do mycia każdy tak ma że coś i gdzieś włazi nie ma że boli wszystko można myć w zmywarce ponadto bije na głowe np podstawowego kenwooda , rzetelny stabilny co do stania na blacie cóż urodą nie grzeszy , wybieraj albo uroda albo funkcjonalność jeśli jedno i drugie to zacznij się rozglądać od 2 tys wzwyż , dużo gotuje ułatwiam sobie prace każdym sprzętem nawet se mam garnek philipsa co se sam gotuje a cooooooooooooo ,w każdym razie wiem co pisze , za tą cenę tylko Kasią i myjka kochana przepłukać to se można gardło co najwyżej

[Rena]

Zamowilismy w koncu kitchenaid classic ten najtanszy za 300 euro. A oprocz tego blender philips w promocji za 29 euro ( normalnie kosztuje 79). Jak przyjdzie KA to napisze jak wrazenia.

[anka1897]

Napisane przez Rangiku

Hej, polecicie mi z doświadczenia jakiś konkretny model?

Główne założenia to:
- mocny blender (koktajle z twardych warzyw, masło orzechowe etc.)
- jakieś haki czy coś w ten deseń do wyrabiania ciasta na chleb
- elementy nadające się do mycia w zmywarce (jeszcze co prawda nie mamy, ale planujemy ) i ogólnie łatwość mycia (mamy teraz taki ręczny mikser zelmera i jak robię chleb to mnóstwo ciasta dostaje mi się w dziurki od mocowania łopatek i jasny szlag trafia mnie kiedy trzeba to wydłubywać... dlatego chciałabym sprzęt, który sobie stoi na stałe w kuchni na blacie, można szybko użyć, przepłukać czy coś i gotowe )
- raczej stal nierdzewna niż plastyk, w każdym razie coś porządnego

cenowo gdzieś 400-700 zł

Przychodzi wam coś fajnego na myśl ?

Napisze tak - za taką cenę można kupić fajny robót kuchenny do uzytku domowego ale z czegoś trzeba zrezygnować. Na pewno nie będzie to sprzęt najwyższej klasy że stali nierdzewnej blendujacy orzechy na masło orzechowe bez żadnej przerwy.
Popatrz na podstawowe modele z Boscha bez dodatków do rozdrabniania na pewno znajdzie coś w podanej cenie. Mimo że nie jest to stał nierdzewna nie sprawia wrażenia tandetnego wykonania. Wszystkie części można myć w zmywarce. Robot ma moc 900W i radzi sobie z wyrabianiem ciasta na chleb i innych cięższych.

Jeśli bardzo zależy Ci na stali nierdzewnej (robota nie części) musisz przygotować się na wydatek pow. 1000 zł. Zerknij na roboty Keenwood bo one wykonane są ze stali. Te estetyczniejsze to wydatek rzędu 1500 złotych.

Rena super, że w końcu się zdwcydowaliscie. Gdyby u nas KA były w takich cenach też byśmy go rozważali.

[Asiczkaa]

Napisane przez Rena

Zamowilismy w koncu kitchenaid classic ten najtanszy za 300 euro. A oprocz tego blender philips w promocji za 29 euro ( normalnie kosztuje 79). Jak przyjdzie KA to napisze jak wrazenia.

Ktory model KA dokladnie? Kurcze u mnie najtanszy jest za 380 funtow. Dlatego chyba zdecyduje sie na reczny KA ktory jest za "jedyne" 95 I mniej miejsca zajmuje. Napisz koniecznie wrazenia.

[kaledonia]

Napisane przez Rena

Zamowilismy w koncu kitchenaid classic ten najtanszy za 300 euro. A oprocz tego blender philips w promocji za 29 euro ( normalnie kosztuje 79). Jak przyjdzie KA to napisze jak wrazenia.

Taki?
http://www.amazon.fr/Kitchenaid-5K45.../dp/B0000C2K2H

[Rena]

Chyba ten model ostatecznie http://www.darty.com/nav/achat/petit...5k45ssewh.html

Napisze na 100% jak dojdzie przesylka, bo nie uczylam sie na pamiec nr modelu. W kazdym razie jest tylko hak do ciezkiego ciasta, mieszadlo do ubijania bialek oraz lopatka do kremow.

[trufelka]

Dziewczyny! Na poczatku witam, bo to pierwszy moj post w tym dziale .
Mam takie pytanie do posiadaczek kitchenaida. Czy ktoras z Was miala problemy z metalowa maszynka do miesa? Ja mam potworne, rybe wedzona zmieli, ale z surowym miesem musze sie tak uszarpac jak glupia. Ostrzenie nozyka i sitek pomoze?

[mor_wa]

Ja mam ale żadnych problemów z maszynką nie mam a często robię swoje kiełbasy. Może coś źle składasz?

[Rena]

Przyszedl do nas KitchenAid Classic model 5K45SS. Na razie obczajam obsluge. Czy moge nim zrobic krem do tiramisu znaczy sie mascarpone zoltka i cukier? Na jakiej predkosci? Jak robilam zwyklym blenderem to wychodzilo zbyt plynne a chce konsystencje kremowa. Taka mi dotychczas wychodzila tylko recznie. No ale to ma ulatwiac zycie.

[Giangva]

Właśnie przymierzam się do kupna robota kuchennego w cenie do 1000 zł i jakoś nie mogę się ostatecznie zdecydować. Chciałabym żeby był po trochu do wszystkiego, tzn:

• do mieszania ciast i kremów,
• do ciasta na chleb i na pizzę,
• do siekania i tarcia warzyw (przede wszystkim)
• do mielenia mięsa (robię to rzadko, więc nie chcę mieć oddzielnego sprzętu),
• do zblendowania zupy na krem i do smoothies.

Fajnie by było jakby od czasu do czasu dało się jakiś sok wycisnąć i kawę zmielić, ale nie są to najważniejsze funkcje.
Do tej pory znalazłam: http://www.neonet.pl/kenwood_km287.html i http://www.neonet.pl/bosch_mum_54251.html
Możecie doradzić, w który z tych sprzętów najlepiej zainwestować, albo może macie jakieś ciekawsze propozycje?

[kaledonia]

Napisane przez Giangva

Właśnie przymierzam się do kupna robota kuchennego w cenie do 1000 zł i jakoś nie mogę się ostatecznie zdecydować. Chciałabym żeby był po trochu do wszystkiego, tzn:

• do mieszania ciast i kremów,
• do ciasta na chleb i na pizzę,
• do siekania i tarcia warzyw (przede wszystkim)
• do mielenia mięsa (robię to rzadko, więc nie chcę mieć oddzielnego sprzętu),
• do zblendowania zupy na krem i do smoothies.

Fajnie by było jakby od czasu do czasu dało się jakiś sok wycisnąć i kawę zmielić, ale nie są to najważniejsze funkcje.
Do tej pory znalazłam: http://www.neonet.pl/kenwood_km287.html i http://www.neonet.pl/bosch_mum_54251.html
Możecie doradzić, w który z tych sprzętów najlepiej zainwestować, albo może macie jakieś ciekawsze propozycje?

Z tych dwóch to wszystko jedno tak naprawdę, bo ani Bosch ani ten model Kenwood żadna rewolucja (rodzice mają i u nich testowałam).

Zobacz, który na żywo się bardziej podoba. Kenwood ma lepszy i droższy model, bardziej solidny, a ten to taki plastik fantastik.
Miska niby duża, ale ramie tak dziwnie zamontowane, że nurkuje w niej i przez to pojemność ma jakieś 3/4 tego co deklaruje producent.
Przy większych obrotach lata po stole kuchennym (co nie ma miejsca przy robotach z bloku aluminiowego).
Ja jestem przeciwna kupowaniu wszystkiego w jednym, bo jak padnie silnik to na co się zda maszynka do mielenia mięsa
Jeśli często pieczesz chleb/ zagniatasz ciasto na pizzę to odłożyłabym na lepszy sprzęt. To jest dobry sprzęt dla mego taty co 2 razy na rok ciasto piecze, nie używa tarcz do siekania, bo nie chce się mu myć tego.
Do blendowania zupy na krem lepiej sprawdza się u mnie blender ręczny, kielichowy faktycznie tylko smoothie, także jednego sprzętu wszystkomającego raczej kupisz.

[anka1897]

Napisane przez Giangva

Właśnie przymierzam się do kupna robota kuchennego w cenie do 1000 zł i jakoś nie mogę się ostatecznie zdecydować. Chciałabym żeby był po trochu do wszystkiego, tzn:

• do mieszania ciast i kremów,
• do ciasta na chleb i na pizzę,
• do siekania i tarcia warzyw (przede wszystkim)
• do mielenia mięsa (robię to rzadko, więc nie chcę mieć oddzielnego sprzętu),
• do zblendowania zupy na krem i do smoothies.

Fajnie by było jakby od czasu do czasu dało się jakiś sok wycisnąć i kawę zmielić, ale nie są to najważniejsze funkcje.
Do tej pory znalazłam: http://www.neonet.pl/kenwood_km287.html i http://www.neonet.pl/bosch_mum_54251.html
Możecie doradzić, w który z tych sprzętów najlepiej zainwestować, albo może macie jakieś ciekawsze propozycje?

Według mnie oba wskazane modele dla potrzeb domowych są jak najbardziej wystarczające. Przy wyborze nie będę obiektywna mam model mum 54251 zakupiony ---> http://www.oleole.pl/roboty-wieloczy...mum54251.bhtml (cena trochę niższa)
Dla moich potrzeb - dużo ciast piekę oraz chleb 3 razy w tygodniu. Robot jak najbardziej daje radę, nie słychać aby praca sprawiała mu trudności, nawet przy podwójnej porcji na pizzę. Podczas pracy jest stabilny, nie przesuwa się po blacie. Nie oczekujmy, że będzie bardzo cichy bo taki nie jest, ale poziomem hałasu na pewno nie przebija zwykłych mikserów (opinia osoby postronnej). Bardzo dobrze ubija masy kremowe, są mega puszyste (po pierwszej byłam w szoku, samej nigdy nie udało mi się tak ubić).
Wyciskarki do cytrusów używam bardzo często, miąższ nie przedostaje się do soku (czasem w małych ilościach), owoce po zakończonej pracy są suche w środku oraz maksymalnie "wykorzystane".
Maszynki do mięsa jeszcze nie próbowałam.
Końcówki do tarcia/siekania sprawdzają się przy większej ilości produktów (albo ja jestem zbyt leniwa).

mnie do Boscha przekonał jego wygląd, nie prezentuje się tandetnie jak niektóre roboty z niższej półki cenowej. Na poprzedniej stronie powinny być zdjęcia robota, dodatków które dodawałam.

[Giangva]

Napisane przez anka1897

Według mnie oba wskazane modele dla potrzeb domowych są jak najbardziej wystarczające. Przy wyborze nie będę obiektywna mam model mum 54251 zakupiony ---> http://www.oleole.pl/roboty-wieloczy...mum54251.bhtml (cena trochę niższa)
Dla moich potrzeb - dużo ciast piekę oraz chleb 3 razy w tygodniu. Robot jak najbardziej daje radę, nie słychać aby praca sprawiała mu trudności, nawet przy podwójnej porcji na pizzę. Podczas pracy jest stabilny, nie przesuwa się po blacie. Nie oczekujmy, że będzie bardzo cichy bo taki nie jest, ale poziomem hałasu na pewno nie przebija zwykłych mikserów (opinia osoby postronnej). Bardzo dobrze ubija masy kremowe, są mega puszyste (po pierwszej byłam w szoku, samej nigdy nie udało mi się tak ubić).
Wyciskarki do cytrusów używam bardzo często, miąższ nie przedostaje się do soku (czasem w małych ilościach), owoce po zakończonej pracy są suche w środku oraz maksymalnie "wykorzystane".
Maszynki do mięsa jeszcze nie próbowałam.
Końcówki do tarcia/siekania sprawdzają się przy większej ilości produktów (albo ja jestem zbyt leniwa).

mnie do Boscha przekonał jego wygląd, nie prezentuje się tandetnie jak niektóre roboty z niższej półki cenowej. Na poprzedniej stronie powinny być zdjęcia robota, dodatków które dodawałam.

W takim razie z tej dwójki chyba wolę jednak boscha, który od początku był faworytem. chociaż jak na samym początku popatrzyłam na któryś model w sklepie, to właśnie mi się wydał też trochę tandetnie plastikowy, ale z kolei na wydanie 3 tysięcy na robota nie każdego stać.
Tylko ciekawi mnie czy ta "kostkarka" do warzyw pokroi też surowe warzywa i czy ma jakąś regulację wielkości kostki?

Kaledonia, piszesz że do wszystkiego robota nie ma. Pewnie masz rację, ale chodzi o uniknięcie zastawienia kuchni sprzętami używanymi 2 razy w roku

[anka1897]

Napisane przez Giangva

W takim razie z tej dwójki chyba wolę jednak boscha, który od początku był faworytem. chociaż jak na samym początku popatrzyłam na któryś model w sklepie, to właśnie mi się wydał też trochę tandetnie plastikowy, ale z kolei na wydanie 3 tysięcy na robota nie każdego stać.
Tylko ciekawi mnie czy ta "kostkarka" do warzyw pokroi też surowe warzywa i czy ma jakąś regulację wielkości kostki?

Kaledonia, piszesz że do wszystkiego robota nie ma. Pewnie masz rację, ale chodzi o uniknięcie zastawienia kuchni sprzętami używanymi 2 razy w roku

Tak kroi surowe warzywa W zestawie jest z mniejszymi otworami a można dokupić też większą

[kaledonia]

Napisane przez Giangva

W takim razie z tej dwójki chyba wolę jednak boscha, który od początku był faworytem. chociaż jak na samym początku popatrzyłam na któryś model w sklepie, to właśnie mi się wydał też trochę tandetnie plastikowy, ale z kolei na wydanie 3 tysięcy na robota nie każdego stać.
Tylko ciekawi mnie czy ta "kostkarka" do warzyw pokroi też surowe warzywa i czy ma jakąś regulację wielkości kostki?

Kaledonia, piszesz że do wszystkiego robota nie ma. Pewnie masz rację, ale chodzi o uniknięcie zastawienia kuchni sprzętami używanymi 2 razy w roku

Pochwal się jak zakupisz

Mój też nie z tych za 3tysiące, 3lata już daje radę, ale ja ciast nie piekę, chleba też nie, tylko od czasu do czasu jakaś surówka czy koktail.

[Rena]

Napisane przez kaledonia

Pochwal się jak zakupisz

Mój też nie z tych za 3tysiące, 3lata już daje radę, ale ja ciast nie piekę, chleba też nie, tylko od czasu do czasu jakaś surówka czy koktail.

jak nie pieczesz chleba ani ciast to faktycznie sie nie oplaca robot planetarny.

Pisze pierwsze wrazenia na temat KA. Dzis upieklam pierwszy chleb w zyciu i ... wyszedl. Wyrabialam hakiem na pierwszej predkosci. Maka polrazowa (semi complet), drozdze w proszku specjalne do pieczenia chleba (tu we Francji jest moda na pieczenie chleba), woda z kranu podgrzalam w mikrofali na 30s. Zagniatlam w KA ok. 15 min. Hak nie zebral calej maki z misy i musialam domieszac recznie. Czy to oznacza ze trzeba podregulowac robota i jesli tak to jak?

Krem tiramisu dobrze wymieszal (tez pierwsza predkosc). Ciasto ucierane miesza ale szalu nie ma.

Planuje majonez domowy, pierogi oraz nalesniki w tym mieszac.

[Margheritka]

Napisane przez Dziewczyna Stradivariusa

Całkiem nieźle, co prawda nie mam jeszcze żadnych przystawek dodatkowych ale podstawa jest całkiem ok. Ciasto drożdżowe wyrobi w 10 minut, tak że ręcznie nigdy w życiu tak mi nie wyszło, no chyba , że ciasto ugniatał mój mężczyzna Nie mówiąc już o kruchym które nie lubi długiego ręcznego wyrabiania. Malakser wszystko dokładnie mieli, niewątpliwą zaletą jest to że jest mega cichutki w porównaniu z innymi robotami z jakimi miałam do czynienia. Jeśli chodzi o wady to w wyposażeniu dodatkowym jak na razie nie ma sokowirówki.

A no i ładnie wygląda na kuchennym blacie

Witam serdecznie

Wypowiedź sprzed dwóch lat, ale spróbuję.. O jakim robocie takie pochlebne opinie? Bo sama jestem na etapie poszukiwań i też myślałam o Boshu

Pozdrawiam